2006-01-16, 22:54 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Deichmann- buty rozwaliły mi się po 2-3 miesiącach i to tak, że szewc stwierdził, że nie nadają się do naprawy
Reserved- Jakość w sumie da się przeżyć, ale jak dla mnie mają dziwną rozmiarówkę- XS odpowiada niby 36, a i tak wydaje się duże. Za to mam stamtąd fajne bikini. W Lublinie w ogóle mało jest markowych sklepów, ale z tych, które sprawdziłam mogę polecić: Tally Weijl- ja się na nich nie zawiodłam, a dużo kupuję Camaieu- mam kilka ładnych i trwałych rzeczy H&M- bielizna jest ok |
2006-01-16, 23:14 | #32 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
dorzucę jeszcze Ravel i House of color, mam koszmarne doświadczenia. Z Resered podobnie, jak widać polskie firmy nie sa rewelacją.
|
2006-01-17, 00:27 | #33 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
dosc czesto zmieniam ciuchy wiec na jakosc zadnego ze sklepow sie nie poskarze ale absolutnie zgadzam sie co do rozmiarowki reserved, ilekroc widze super ciuch na wystawowym manekinie lza mi sie kreci w oku bo wiem ze wedlug nich rozmiar s jest wyjatkowo wieeelki. czesto kupuuje w ORSAYU bo jest to jedyny sklep jaki znam gdzie isnieje rozmiar 32 i pasuje na mnie. najczesciej dlatego kupuje tam spodnie
|
2006-01-17, 07:25 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
zgadzam sie rsay -drogo i kiepska jakosc,kupilam tam tylko szal
reserved-drogo,wybór blee ,najfajniejsze na 3 manekinach ,reszta do bani,firma polska a stylizuje sie na zagraniczną-to drazni mnie najbardziej,kupilam tam kilak ciuchów do TŻ i sa ok ale dzieciece po praniu wygladaja jak szmaty. troll-gdy firma weszla na rynek jakies 10 lat temu ,byla super,tylko tam kupowalam,teraz drogo i beznadziejnie,bardzo sportowo,plaszczyk chcialm kupic za 200 ubrałam i wygladałam jak chodzący trójkat. ccc i deichmann -konkurencyjne firmy i bardzo dobrze bo ccc juz przesadza z cenami a wybór żaden,trzeba sie ostro nachodzic aby cos znależc. szczegolnie u nas gdzie sklepów zbutami jak na lekarstwo. lubie deichamana bo maja nowoczesne wzornictwo i niskie ceny ,buty mam kilka par i chodze po 2-3 sezony ,natomiast buty rylko po sezonie nie nadaja sie do niczego. zreszta ccc kupuje wszytskie firmy i wciaga pod siebie. co do reklamacji to jest u nas salon Bucik ,butyponizej 150 zł nie ma ,kiedys to powyzej 200 nie bylo,reklamacji maja w cholere bo to wlsokie buty na nasze chodniki sie nie nadaja. kupuje w zasadzie wszedzie ,i firmówki(ktorych u nas mało)i w no name sklepach i lumpeksach. |
2006-01-17, 08:03 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
C&A - meskie jeansy dlugo nie wytrzymuja (choc co prawda tanio)...
Heavy Duty - buty ladne, ale co z tego jak slabe, rozlatuja sie, a do reklamacji trzeba miec duzo cierpliwosci |
2006-01-17, 08:35 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 219
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Podpisuje sie pod tym ! Juz myslalam ze na starosc zrobilam sie taka wybredna albo nie nadazam za moda bo nic w tych sklepach nie ma sensownego a ceny zdjete z sufitu za byle co I jak tu isc teraz na zakupy. Chcialam sobie kupic normalny sportowy zakiecik to wymyslaja jakies cekiny ktore odpadna przy pierwszym prawniu jak nie wczesniej albo ciuch jest kompletnie zeszmacialy (wydaje sie ze to teraz takie modne?) do reserve juz nie wchodze (wszystko takie jakies rozciagniete niepraktyczne itd) Mrówke kiedys lubilam ale to juz w ogole kicz - do pierwszego prania i bluzka robi sie dwa numery mniejsza i wyglada jakby byla nie wiadomo ile razy prana. Troll tak samo - to prawda kiedys to bylo na czym oko zawiesic mimo wysokich cen ale teraz to juz szkoda gadac. Masakra a jak zna ktos jakies fajne miejsce gdzie mozna sobie kupic cos fajnego to prosze o podpowiedz Wydaje mi sie ze rownie dobrze na zakupy pojechac na bazar stadionowy i dostane podobnego typu ciuchy a taniej
|
2006-01-17, 08:53 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
ja jestem zadowolona z Patrola...a przynajmniej ze spodni...a NIEzadowolona jestem z Housa- kupiłam sobie kurtke, po jakimsczasie (okolo 2 tyg) poszedł szew przy zamku, niedawno przy kieszeni...:/
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb |
2006-01-17, 09:12 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
ja nie polecam jeansów z Cubusa i Orsaya-po pierwszym praniu worki na kartofle,a i ceny z kosmosu za taki towarek
__________________
|
|
2006-01-17, 09:20 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
bo ja mam jeansy firmy Patrol, ktore sa sprzedawane w krakowskich Aggi i sa na prawde super. jedne z nielicznych jeansow, ktore na mnie dobrze leza |
|
2006-01-17, 09:23 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
__________________
|
|
2006-01-17, 09:27 | #41 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
oooo tak Moj TŻ mial kiedys spodnie z Patrola, tylek w nich wygladal niezwykle sexi. Niestety juz sie podarly, ale nosil je dlugo. Ciagle go namawiam, zeby sobie kupil takie, ale on ostatnio kupuje spodnie tylko w Mastersie i jest super zadowolony, ja natomiast uwazam, ze meskie portki maja nawet fajne, za to damskie sa bardzo bylejakie... Kupowal ktos w Mastersie?
aaaa koszmar gorszy od Terranowa przypomnialo mi sie to Colloseum... sztruksy pruja mi sie niemilosiernie, a szalik koszmarnie sie zmechacil |
2006-01-17, 09:47 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Pretty girl - totalna porażka, ciuchy kiepścizna, torebke reklamowałam po 5 dniach używania bo "zamsz" się przecierał!
New Yorker-mają np. te same spodnie np Smog czy Fishbone co Defect(też z wadami) ale kosztują 179zł a w Defect tylko 49.9. Po za tym ciuchy tandetne jakościowo i kolorystyka bazarowa... CCC- zwłaszcza z "firmy" Clara Banks" czyy jakoś tak-w klapkach po 3 dniach zelówki na wylot przetarłam!Odleciała cyrkonia z takim plastikowym zielonym kółeczkiem - a oni w ramach reklamacji zalali mi klejem dziurawe podeszwy a zamiast tego plastikowego kółeczka i cyrkonii dokleili ciemnozielony skaj!!!Katastrofa!!! Polecam HOUS'Akurtki naprawdę mają solidne i ciepłe. Torby wytrzymują spore obciążenia a spodnie są starannie uszyte.ORSAY-wszystkie rzeczy typowo wizytowe-zwłaszcza spodnie świetnie leżą i znoszą nawet prawnie w pralce z zachowaniem kantów |
2006-01-17, 09:49 | #43 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Ja też jestem wybredna jak cholera, a jak widzę ceny, to aż mnie krew zalewa za co oni sobie liczą
-Terranova - szmateks nr 1. Kiedyś to mogłam sobie coś tam kupić, ale teraz ich ubrania przypominają te z targu i wyglądem i ceną. Kupuję tylko trykoty i spodnie dresowe. -Orsay - można wyłuskać coś fajnego. Ja cenię ich za rozmiarówkę, ponieważ taka chudzinka jak ja może sobie tam coś znaleźć, co nie jest łatwe w innych sklepach . Ceny czasami śmiesznie wysokie za byle co. -Troll - blah, jedyne co mi się podoba to majtki, których już i tak nie mają :/ oraz skarpetki. Reszta sux -New Yorker - najbrudniejszy sklep moim zdaniem, ubrania poplamione podkładami i pudrami, nie da się ich ściągnąć z wieszaka nie wywalając na podłogę wszystkiego. -H&M - jak wchodzę do tego sklepu to czuję się jak w domu, czyli w szmateksie Po co przeplacać ? -Tatuum - bardziej nijakiego sklepu nie widziałam, nie wypowiem się o jakości, bo nic nie kupiłam jeszcze. -Reserved - lubię ich rzeczy, ale mało co mogę znaleźć bo xs nie ma a s wygląda jak L :/ -Buty: CCC drogie, Deichmann dziwny, Ryłko drogi i nietrwały - chyba w Katowicach nie ma innych sklepów z butami :/ i chyba będę boso chodziła...
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2006-01-17, 10:10 | #44 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
w tych przypadkach zgadzam się w 100%..szczególnie jeżeli chodzi o Reserved..wszystko tam na mnie wisi. żebym mogła chodzić w ich 36 musiałabym przytyć ze 7 kilo
|
2006-01-17, 10:10 | #45 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Orsay
__________________
Kontakt tylko via mail. |
2006-01-17, 10:38 | #46 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
a ja myślę że odczucie tandety jakiegoś sklepu zależy w dużej mierze od gustu klienta - bo np kiedy na codzień ubieramy się np w eleganckie kostiumy to takie sklepy jak Orsay hause czy Terranova będą szczytem bezguścia i tandety.
Za Orasyem co prawda nie przepadam bo to nie mój styl i wkurza mnie to że jest tyle ciuchów na kupie - nic nie można zobaczyć, bo jeśli już coś uda się siłą wyciągnąć z wieszaka to przy okazji spada 10 innych ciuchów (podobnie jak w Pimkim zresztą) w Terranovie zdarzają się różne gatunkowo ciuchy - wiadomo że bluzeczka na lato za 9,90 długo nam nie posłuży ale ja kupiłam tam np kurtkę jeansową i strasznie ją lubię podobnie jak marynarkę- kupując cokolwiek nie bacząc na sklep trzeba po prostu zwrócić uwagę z jakiego jest to materiału i jak jest wykonane a pózniej nie będziemy miały jakiś przykrych niespodzianek po 1 praniu ...
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem .... |
2006-01-17, 10:45 | #47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
A to chyba jest coś niezależnego od gustu. Podzielam zdanie, że gdy kupię w Terranovie spódnice za 9 zł nie oczekuję od niej niesamowitej trwałości (choć na razie się nie skarżę ). Najgorsze są sklepy, w których jest kiepsko jakościowo i drogo, dlatego ja np. przytoczyłam H&M. Pozdrawiam! |
|
2006-01-17, 10:50 | #48 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
tak ale zgadzam się z tym ale również twierdzę że poczucie gustu i smaku ma też na to spory wpływ a co do H&M to czasami naprawdę niektóre ciuchy jakie tam są to szczyt tandety wykonania - a cena zbyt wygórowana z tym się zgadzam ale ja lubię ten sklep bo czasami trafiają się prawdziwe perełki za rozsądną cene ...
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem .... |
|
2006-01-17, 10:52 | #49 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Z tym H&M naprawde coś jest. Przykładem na to jest, że moja bratowa w grudniu upatrzyła sobie kurtke w H&M w Niemczech, ale nie było już na nią rozmiaru, więc stwierdziła, ze kupi sobie taką u nas.A tu sie okazało, że takiej kurteczki tutaj w ogóle nie było, i według niej asortymeny nieco się różni.
A co do Orsaya, to można znaleźć fajne rzeczy tylko niestety trzeba się naszukać.Ubrania są tak pościskane, że zawsze mnie trafia.Jz u nich kupuję spodnie czasem, ale to ze względu na straaaasznie długi nogi, a u nich takowe spodnie są. Podobnie jest z koszulami z długim rękawem. A z tymi bazarkowymi ciuchami to spotkałam się właśnie w Orsayu. Kilka lat temu przed sylwestrem wracałyśmy z kolżankami z krakowskiej tandety i wstąpołyśmy do orsaya.A tam.....wszystko prawie to samo tylko ceny "nieco" wyższe. |
2006-01-17, 10:54 | #50 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Zawsze lubilam Bennetton, ale musze przyznac, ze ciuszki to ma z roku na rok coraz bardziej tandetne i gorszej jakosci w tamtym roku chociazby kupilam 3 sweterki, takie typowe bennetonowskie, kazdy za conajmniej 200zl, ktore juz po pierwszym praniu niesamowicie sie zmechacily, powyciagaly, zafarbowaly caly wsad i w zasadzie nie nadaja sie do noszenia, bo sa cale w takich pypciach na dodatek strasszzzsznie gryza kiedys kupilam jeszcze bluzeczke z duzym nadrugiem, i po doslownie kilku plamach caly (dokladnie) nadruk zszedl a w jego miejscu pozostala tylko zolta plama od kleju jak pomysle ze zaplacilam za nia 180zl to az mnie ciary przechodza
Ale to nie tylko benetton (uwazany podobno za sklep dla wloskiego plebsu ) takie numery odstawia - moj tata kupil smoking w giorgio armanii i przy pierwszej probie poprawienia husteczki...urwala sie kiesszonka ale byl wsciekly, zaplacil za niego pare ladnych tysiecy i specjalnie jechal chyba do warszawy na dodatek filia armanii nie uznala reklamacji, gdyz uznali ze to usterka mechaniczna |
2006-01-17, 10:56 | #51 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Zawsze lubilam Bennetton, ale musze przyznac, ze ciuszki to ma z roku na rok coraz bardziej tandetne i gorszej jakosci w tamtym roku chociazby kupilam 3 sweterki, takie typowe bennetonowskie, kazdy za conajmniej 200zl, ktore juz po pierwszym praniu niesamowicie sie zmechacily, powyciagaly, zafarbowaly caly wsad i w zasadzie nie nadaja sie do noszenia, bo sa cale w takich pypciach na dodatek strasszzzsznie gryza kiedys kupilam jeszcze bluzeczke z duzym nadrugiem, i po doslownie kilku plamach caly (dokladnie) nadruk zszedl a w jego miejscu pozostala tylko zolta plama od kleju jak pomysle ze zaplacilam za nia 180zl to az mnie ciary przechodza
Ale to nie tylko benetton (uwazany podobno za sklep dla wloskiego plebsu ) takie numery odstawia - moj tata kupil smoking w giorgio armanii i przy pierwszej probie poprawienia husteczki...urwala sie kiesszonka ale byl wsciekly, zaplacil za niego pare ladnych tysiecy i specjalnie jechal chyba do warszawy na dodatek filia armanii nie uznala reklamacji, gdyz uznali ze to usterka mechaniczna Inne, uwazane za drogie i luksusowe firmy w polsce, rowniez potrafia strzelac niezle gafy. Rzeczy jakosciowo sa delikatnie mowiac nienajlepsze m.in. w zarze, esprit, mexx itd |
2006-01-17, 10:57 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 075
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Ciuchlandy?? to najgorsze sklepy jakie mogą być . A jeśli chodzi o słaba jakość, to staram się kupować rzecz, które wiem na 100%, że po dwóch praniach nie zmienią rozmiaru....
__________________
|
2006-01-17, 11:02 | #53 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Troll - mam stamtad 3 swetry, dwa sie skurczyly w praniu, jeden z nich reklamowalam i na szczescie dostalam zwrot gotowki...a trzeci zakupiony u nich sweterek jest caly zmechacony.
Natomiast nie zgodze sie, ze ccc ma produkty zlej jakosci...to juz chyba zalezy od osoby i od tego jak dba o buty przyznam sie, ze ja bardzo szybko niszcze buty...ale np. widze jak wygladaja te same buty u mojej kolezanki...a np. zakupilysmy je w podobnym czasie.
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego." |
2006-01-17, 11:18 | #54 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
Jakieś 2 lata temu były w Orsayu bluzki "bazarówki" z metkami Orsay i 3 razy wyższą ceną. A były to te same, identyczne bluzeczki . |
|
2006-01-17, 12:12 | #55 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Dla mnie szczytem kiepskiej jakości za koszmarną cenę jest Big Star. Parę lat temu jeszcze szło coś kupić ale teraz to jest totalna klapa. Swetry zbiegają się w praniu, jeansy po dwóch miesiącach tracą kolor albo przecierają się w kroku.
Koszmarny jest też Reporter. Czasami udaje się coś upolować ale jakość tych rzeczy jest skandaliczna. Mój TŻ ma czarny polar do którego wszystko się czepia i nie idzie tego usunąć. Eh lepszy jakościowo kupiłam mu w lumpeksie za 20 zł. |
2006-01-17, 12:24 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 474
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Nie kupipiłabym nic w ORSAY'U i TERRANOVIE.
Obrzydliwie bazarowa jakość i niestety fasony i tkaniny również. A jeszcze parę lat temu kiedy te marki weszły na nasz rynek lubiłam ich ciuchy Mam też kilka szmat z CUBUSA, nie wiem czy źle trafiłam ale bluzeczki trykotowe z wiskozy i elastanu wymechaciły mi się strasznie po trzech założeniach, że są nie do noszenia. Nie powiem już nic na temat ciuchów z tych jakby marketów ciuchowych typu WC, bo wydaje mi się, że tam trafiają już same odrzuty. |
2006-01-17, 12:27 | #57 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
Kupiłam spodnie czarne, takie materiałowe z kieszonkami. Wszystko się do nich czepia i wygląda to okropnie. Są niemal nowe, a nie lubię w nich chodzić, bo mnie to ciągle denerwuje. Ponadto po praniu materiał strasznie się zbił i zrobił cieniutki. Dziadostwo! A cena wiadomo niezbyt niska, już więcej nic nie kupię |
|
2006-01-17, 12:42 | #58 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Ja w Orsayu kupuje tylko tzw "wizytowe" rzeczy, czyli spodnie w kant, marynarki, koszule itp i wszystkie, ktore do tej pory kupilam sa dobrej jakosci. Jeszcze mam rzeczy, ktore kupowalam dawno temu w Pimki w Niemczech i nie mam z nimi problemu. Ale inncyh rzeczy, typu bluzeczki, spodniczki, tam nie kupuje. Szczgolnie te wszystkie bluzeczki wydaja mi sie slabej jakosci.
Co do reserved to maja fajne mekie rzeczy, szczegolnie koszule, koszulki, podkoszulki itp. Te sa fajne i fajnej jakosci. h&m wyglada jak bardziej uszeregowany szmateks, stroje nie dosc, ze sa tandetne jesli chodzi o wyglad, to jakoscia tez nie grzesza. Wszelakie ccc czy Deichmany tez mnie nie przekonuja, a szczegolnie ich plastikowe buty, cos strasznego i ten smrod jak sie wchodzi do tych sklepow jest nie do zniesienia.. W Terranovie bylam chyba raz w zyciu i nigdy tam nie wroce, te swetry..brrr..tego nawet dotknac sie nie da. WOle sobie nawet nie wyobrazac co sie z tym dzieje po praniu Zgadzam sie z Bennettonem, ze ostatnio robi coraz gorsze jakosciowo rzeczy,a niestety nie sa one coraz tansze.. O dobrych jakosciowo rzeczach moglabym pisac dluzej, ale moze to juz w innym watku Cheetah |
2006-01-17, 12:45 | #59 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
|
|
2006-01-17, 13:28 | #60 | |||||
Zadomowienie
|
Dot.: Drogie, tandetne sklepy z ciuchami
Cytat:
Dopisuje jeszcze House of color kiedys kupilam kurtke sztruksowa na zime jakies dwa sezony temu no i oczywiscie zaraz w ten sam dzien odpadl mi guzik :/
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200806171565.png http://suwaczki.slub-wesele.pl/201010081556.html |
|||||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:49.