Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie" - Strona 88 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-12-15, 19:04   #2611
evuncia
Raczkowanie
 
Avatar evuncia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 463
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
A tak na marginesie u mnie bardzo ładnie zaczął się ten cykl ( jeśli ktoś pamięta skoki mojej tempki po poronieniu w zeszłym cyklu) w tym cyklu mam dzień 9 i muszę powiedzieć że tempka od końca miesiączki codziennie 6.45 - 36,2 - nawet sprawdziłam czy termometr działa i pokazuje inny wynik hihi ale w dzień pokazał 36,6 więc działa
ciekawe czy będzie skok tempki na owu...hmmmm jutro rano cytologia!
To super wiesci Nika. Ja tez jutro bede miala cytologie. Niestety w tym cyklu odpuszczam staranka. Od ponad tygodnia codziennie mialam straszne bole glowy, ktore przeszly na kark, najprawdopodobniej dzieje sie tak z powodu stresu ktory niedawno przezylam. Jutro ide tez do lekarza w tej sprawie. Z byle powodu sie denerwuje i od razu zaczynaja sie moje dolegliwosci. Bez lekow chyba sie nie obejdzie

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Biore duphaston i zastrzyki clexane. Jak rozmawialam z moja gin to mowila ze plamienia moga byc od tych lekarstw, ale jak poszlam tu na usg i gin powiedziala ze ciaza mlodsza niz powinna byc to starcilam nadzieje. Dzieki komus odzyskalam na moment, ale teraz znowu trace. No bo jak tu miec wiare? Nie dosc ze plamienia to mlodsza ciaza.
Dobra, nie uzalam sie juz nad soba. Siedze w domku i wypoczywam. Nic nie robie. Mam labe

Dziekuje wszystkim za pocieszenie ktorego tak potrzebuje







Pierwsze slysze zeby tempka skoczyla przed @. Dziwne. Nie zalamuj sie kochana. Moze to tylko plamienia i tak juz zostanie na jakis czas.
Trzymam kciuki za ciebie i twojego tz

A gdzie Tequllka!!!! trzyma nas w napieciu. Przeciez wyniki juz napewno ma.
Syla ja wciaz trzymam kciukii mam nadzieje ze ci sie uda.
evuncia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:18   #2612
truheart
Zakorzenienie
 
Avatar truheart
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Ja myślę, że Tequillka dostała swoje wymarzone wyniki bety i teraz świętują z TZ
truheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:25   #2613
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Faktycznie, bardzo ładny. Aż jestem ciekawa co będzie dalej.

To może czas na hormony? Tarczyca, prolaktyna - pytałaś o to gina? On coś sugerował? A może robiłaś już badania krwi?
Od tego należało zacząć.

A jakie miałaś badanie jajników i macicy?
ja też kropko jestem ciekawa co będzie dalej i czy będzie skok na owu..hm w tym miesiacu nie wykorzystamy tego owu, ale dobrze wiedzieć co i jak

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
Witam kochane!

Moja walka w tym cyklu dobiegła prawie końca mimo że tempka ( 36,8 dzisiaj skoczyła na 36,9) ciągle w miejscu to pojawił mi się brunatny śluz więc lada chwila @ mnie zaleje buuu
Ale cycki mnie jeszce bolą i to jest dziwne - szyjka wysoko i twarda
Test wyszedł ujemnie BUUUUU BUUU bUUU
Biedroneczko, poczekaj do miesiączki - czasem plamienia sie zdarzaja tez w ciąży...trzymam nadal kciuki, kochanie

Cytat:
Napisane przez Jota Pokaż wiadomość
Mikołaj chyba nie dał się przekupić . Zaczęłam dziś plamić, to znak, że za 2,3 dni będzie @. Nie widzę żadnego działania Castangusa, myślałam, że przedłuży mi cykl, zlikwiduje plamienia a tu d..a. Faza wiary i nadziei zamienia się właśnie w fazę dołowania i ryczenia akurat na świeta
Może Tequilla będzie miała lepszą wiadomość.
właśnie gdzie Tequilla?
Jota, będzie dobrze - w kolejnym cyklu!

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Biore duphaston i zastrzyki clexane. Jak rozmawialam z moja gin to mowila ze plamienia moga byc od tych lekarstw, ale jak poszlam tu na usg i gin powiedziala ze ciaza mlodsza niz powinna byc to starcilam nadzieje. Dzieki komus odzyskalam na moment, ale teraz znowu trace. No bo jak tu miec wiare? Nie dosc ze plamienia to mlodsza ciaza.
Dobra, nie uzalam sie juz nad soba. Siedze w domku i wypoczywam. Nic nie robie. Mam labe

Dziekuje wszystkim za pocieszenie ktorego tak potrzebuje
i bardzo dobrze! odpoczywaj, relaksuj się , oglądaj same pozytywne filmy, słuchaj dobrej muzyki! otaczaj sięwszystkim co słoneczne, wesołe , miłe! będzie dobrze!

Cytat:
Napisane przez evuncia Pokaż wiadomość
To super wiesci Nika. Ja tez jutro bede miala cytologie. Niestety w tym cyklu odpuszczam staranka. Od ponad tygodnia codziennie mialam straszne bole glowy, ktore przeszly na kark, najprawdopodobniej dzieje sie tak z powodu stresu ktory niedawno przezylam. Jutro ide tez do lekarza w tej sprawie. Z byle powodu sie denerwuje i od razu zaczynaja sie moje dolegliwosci. Bez lekow chyba sie nie obejdzie


Syla ja wciaz trzymam kciukii mam nadzieje ze ci sie uda.
Evunciu, my również w tym miesiącu dajemy sobie spokój...jakoś chyba nie jestem gotowa. od razu po poronieniu wydawało mi się że już chce..a teraz...nie wiem. w polsce 30 grudnia mam wizyte u gina tak sie cieszę.
a co Ci się dzieje? taka reakcja stresowa? to idź do lekarza, masz rację...i relaksuj się kochana...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:38   #2614
myszka26aaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 38
Dot.: Próbować do skótku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

witam was drogie kolezanki,błakam sie tu krótko-podjelam leczenie by miec dzidzie.....tyle sie naczytalam tu i na innym forum...niekiedy łzy same leca....smutno mi bardzo...
myszka26aaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:42   #2615
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj

Edytowane przez Tequillla
Czas edycji: 2008-12-15 o 19:44
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:43   #2616
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Próbować do skótku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez myszka26aaa Pokaż wiadomość
witam was drogie kolezanki,błakam sie tu krótko-podjelam leczenie by miec dzidzie.....tyle sie naczytalam tu i na innym forum...niekiedy łzy same leca....smutno mi bardzo...
Myszko, z nami jest raźniej... jeśli chcesz i czujesz się na siłach to opowiedz swoją historię... podzielimy sięswoimi spostrzeżeniami i pocieszymy. zawsze jest nadzieja... bo nadzieja umiera ostatnia...
trzymaj się cieplutko
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:46   #2617
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
: glasiu:
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-12-15, 19:48   #2618
Mikant
Raczkowanie
 
Avatar Mikant
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 288
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
Tequilko II IUI będzie nasza zobaczysz!!
__________________
Decyzja oswojenia niesie ze sobą niebezpieczeństwo łez...

Moje deko decu
Serwetki na wymiankę
Mikant jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:49   #2619
truheart
Zakorzenienie
 
Avatar truheart
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
Nie wierzę Tequillko to nie możliwe..
truheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:56   #2620
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
Witam kochane!

Moja walka w tym cyklu dobiegła prawie końca mimo że tempka ( 36,8 dzisiaj skoczyła na 36,9) ciągle w miejscu to pojawił mi się brunatny śluz więc lada chwila @ mnie zaleje buuu
Ale cycki mnie jeszce bolą i to jest dziwne - szyjka wysoko i twarda
Test wyszedł ujemnie BUUUUU BUUU bUUU
Biedronko, może jeszcze nie wszystko stracone? Który to Twój dc? Może to plamienie z czym innym jest związane? Ania - nasza ciężaroweczka też z tego co pamietam miała plamienie...

Cytat:
Napisane przez Jota Pokaż wiadomość
Mikołaj chyba nie dał się przekupić . Zaczęłam dziś plamić, to znak, że za 2,3 dni będzie @. Nie widzę żadnego działania Castangusa, myślałam, że przedłuży mi cykl, zlikwiduje plamienia a tu d..a. Faza wiary i nadziei zamienia się właśnie w fazę dołowania i ryczenia akurat na świeta
Może Tequilla będzie miała lepszą wiadomość.
Joto - ty to samo! Przecież do @ trwa jeszcze bitwa? A temeraturę mierzysz? Co do Castangusa to jest łagodny lek ziołowy i z tego co wiem trzeba go przyjmować 90 dni (3 cykle) więc nie skreślaj go tak szybko...

Syluś - bedzie dobrze, odpoczywaj

Tequillko
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą

Edytowane przez konspiracja
Czas edycji: 2008-12-15 o 19:58
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 19:59   #2621
evuncia
Raczkowanie
 
Avatar evuncia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 463
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość

Evunciu, my również w tym miesiącu dajemy sobie spokój...jakoś chyba nie jestem gotowa. od razu po poronieniu wydawało mi się że już chce..a teraz...nie wiem. w polsce 30 grudnia mam wizyte u gina tak sie cieszę.
a co Ci się dzieje? taka reakcja stresowa? to idź do lekarza, masz rację...i relaksuj się kochana...
Nie wiem co sie dzieje, zaczelo sie od bolu glowy, jeden dzien , drugi, szosty zaczelo mnie to niepokoic, na nastepny dzien bol karku, szum w uszach, tzw. bol napieciowy. Widocznie cale to poronienie nie splynelo tak po mnie, myslalam ze sie pozbieralam, ale chyba jeszcze nie Czuje ze jestem strasznie zmeczona. Ja sie staralam o to tego dzidziusia 18 miesiecy caly stes wychodzi teraz. Dzis nie poszlam do pracy, nie dalabym rady tam wysiedziec.
Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
Tequilla strasznie mi przykro kochana
evuncia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-12-15, 20:13   #2622
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Witajcie słoneczka
Długo mnie nie było bo chorowałam. Mam duże zaległości w temacie i postaram się jakoś to nadrobić

Za 4 dni mam dosać planowo @...
Nie nakręcam się bo nie chcę się nakręcać a potem płakać że przyszła @...

Cyce mnie bolą BARDZO od owulacji... Już 10 dni Nie lubie tego
Mam chwilowe, dość bolesne skurcze macicy... prawie jak na @
Temperatura... Wczoraj 36.9 dzisiaj 37.00...
Mleczna, płynna wydzielina w dużych ilościach... Generalnie jest tak jak przed poprzednią @

Korci mnie teścior ale zrobię go dopiero 20.12 jak nie 24.12 jak @ nie przyjdzie...

Powiedzcie mi dziewczyny czy takie mocne i dość bolesne ale kilkusekudowe skurcze macicy mogą pojawić się na początku ciąży?? Bo zaczynam się bać, że to jakas infekcjaaaa
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 20:17   #2623
myszka26aaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 38
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Dziewczyny chce podzielic sie z wami mym cierpieniem........mam 26lat,meza..i brak dziecka.Nie zdawalam soebie sprawy jaki to problem!!!!I nie wiedzialam,ze tyle kobiet cierpi z tego powodu...szczerze,ok juz 6lat zyjemy sobie "bez stresu"z mezem.Nie bylo nigdy czasu,ani takiej silnej woli by robic badania.Ale od wrzesnia tego roku postanowilam dzialac,zrobilam hormony,maz zbadal sie.Czekam na wizyte do lekarza,ale szlag mnie trafia bo okres mi sie spoznia i swieta do tego i nie wiem czy zdaze na ta wizyte a miala byc ocena owulacji...
myszka26aaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 20:23   #2624
rumiankowa
Zadomowienie
 
Avatar rumiankowa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Tequillka, Mikant przykro mi bardzo
jedyne co mogę powiedzieć - pamiętajcie o Ani. jej się udało. za czwartym razem co prawda, ale jednak. więc jest nadzieja.

pewnie mnie by to nie pocieszyło w Waszej sytuacji trzymam za Was kciuki bardzo mocno. tylko się nie poddawajcie....
rumiankowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 20:23   #2625
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Tequillko przykro mi i pewnie Ci to nie pomoże ale zobaczysz Mikant ma rację II IUI się uda. Ja też pierwszą strasznie przeżyłam ale wiem że terazdruga się uda
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 20:26   #2626
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 20:33   #2627
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
ale jak? dlaczego? ja byłam pewna .....
Tequilllko
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 20:42   #2628
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
Tequillko, po prostu . Jeszcze się uda, szybciej niż myślisz.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 20:50   #2629
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
Tequillla .

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Witajcie słoneczka
Długo mnie nie było bo chorowałam. Mam duże zaległości w temacie i postaram się jakoś to nadrobić

Za 4 dni mam dosać planowo @...
Nie nakręcam się bo nie chcę się nakręcać a potem płakać że przyszła @...

Cyce mnie bolą BARDZO od owulacji... Już 10 dni Nie lubie tego
Mam chwilowe, dość bolesne skurcze macicy... prawie jak na @
Temperatura... Wczoraj 36.9 dzisiaj 37.00...
Mleczna, płynna wydzielina w dużych ilościach... Generalnie jest tak jak przed poprzednią @

Korci mnie teścior ale zrobię go dopiero 20.12 jak nie 24.12 jak @ nie przyjdzie...

Powiedzcie mi dziewczyny czy takie mocne i dość bolesne ale kilkusekudowe skurcze macicy mogą pojawić się na początku ciąży?? Bo zaczynam się bać, że to jakas infekcjaaaa
Miło Cię widzieć . Z nakręcaniem się masz rację, potem chyba boli sto razy bardziej . Wydaje mi się, że objawy bardzo wczesnej ciąży mogą być indywidualne, mnie bolał brzuch jak na @, ale jednak słabiej. Pokażesz wykres?

I nie myśl od razu, że masz jakąś infekcję, poczekaj na rozwój wydarzeń. Organizm w trakcie starań robi nam złośliwe psikusy. Mnie w jednym miesiącu bolały jajniki od początku do końca cyklu, codziennie. Przeszło i nic im nie było. Być może uważniej wsłuchujesz się w swój organizm i siłą rzeczy więcej rzeczy wychwytujesz.

Cytat:
Napisane przez myszka26aaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny chce podzielic sie z wami mym cierpieniem........mam 26lat,meza..i brak dziecka.Nie zdawalam soebie sprawy jaki to problem!!!!I nie wiedzialam,ze tyle kobiet cierpi z tego powodu...szczerze,ok juz 6lat zyjemy sobie "bez stresu"z mezem.Nie bylo nigdy czasu,ani takiej silnej woli by robic badania.Ale od wrzesnia tego roku postanowilam dzialac,zrobilam hormony,maz zbadal sie.Czekam na wizyte do lekarza,ale szlag mnie trafia bo okres mi sie spoznia i swieta do tego i nie wiem czy zdaze na ta wizyte a miala byc ocena owulacji...
Witaj myszko . No niestety są rzeczy, których przeskoczyć się nie da, np. spóźniający się @. A może nie trzeba będzie robić monitoringu?

evuncia, przytulam Cię mocno. Myślę, że postępujesz rozsądnie, trzeba trochę najpierw poukładać to wszystko w głowie, a wyobrażam sobie, że jest to ogromnie trudne.

Nika , będzie dobrze, może wizyta u gina w Polsce będzie momentem zwrotnym?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-12-15, 20:58   #2630
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Wykresu nie prowadzę... Ale jak teraz też nic z tego nie wyjdzie to zacznę po to aby pokazać go mojemu lekarzowi...
Co do skupiania sie nad sobą... Staram się o ciąży nie myśleć... I zauwżam tylko to co naprawdę mi przeszkadza... Co daje wyraźne sygnały... I tutaj są to moje cyce... i te skurcze macicy... czasem aż muszę oddychać jak przy skurczach porodowych... Na szczęście trwają one tylko kilka sekund...

Kusi mnie żeby zrobić test ale nie chcę sytuacji takiej, że test wychodzi pozytywnie na kilka dni przed @ a tu nagle @ przychodzi i okazuje się, że poroniłam... Wolę o tym nie wiedzieć bo bardzo bym to przeżyła...

Tak więc czekam...
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:03   #2631
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Wykresu nie prowadzę... Ale jak teraz też nic z tego nie wyjdzie to zacznę po to aby pokazać go mojemu lekarzowi...
Co do skupiania sie nad sobą... Staram się o ciąży nie myśleć... I zauwżam tylko to co naprawdę mi przeszkadza... Co daje wyraźne sygnały... I tutaj są to moje cyce... i te skurcze macicy... czasem aż muszę oddychać jak przy skurczach porodowych... Na szczęście trwają one tylko kilka sekund...

Kusi mnie żeby zrobić test ale nie chcę sytuacji takiej, że test wychodzi pozytywnie na kilka dni przed @ a tu nagle @ przychodzi i okazuje się, że poroniłam... Wolę o tym nie wiedzieć bo bardzo bym to przeżyła...

Tak więc czekam...
Z tym testem mądrze myślisz . No nic, trzeba czekać
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:13   #2632
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Syla trzymam kciuki za twoja fasolkę, odpoczywaj i relaksuj sie ile tylko będziesz miała na to ochotę.

Tequillko nic sie nie martw, ida święta - okres radości i spotkań z rodzinką i nie będziesz miała czasu zastanawiać się nad tym miesiącem i na szczęście niebawem nowy rok- nowe plany i wszystko takie świeże!
Głowa do góry!
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:17   #2633
DDosiek
Wtajemniczenie
 
Avatar DDosiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez dejzi1986 Pokaż wiadomość
Hej ja sie staram o maleństwo juz1,5 roku i nic jestem zalamana bylam u lekarza zrobil mi badanie jajników i macicy i poeiedział ze jest ok i zaeby czekac nie wiem co robić
Witam i życzę szybkiego sukcesu.
Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
Witam kochane!

Moja walka w tym cyklu dobiegła prawie końca mimo że tempka ( 36,8 dzisiaj skoczyła na 36,9) ciągle w miejscu to pojawił mi się brunatny śluz więc lada chwila @ mnie zaleje buuu
Ale cycki mnie jeszce bolą i to jest dziwne - szyjka wysoko i twarda
Test wyszedł ujemnie BUUUUU BUUU bUUU
jeszcze nic straconego. Tym bardziej, że szyjka wysoko.

Cytat:
Napisane przez Jota Pokaż wiadomość
Mikołaj chyba nie dał się przekupić . Zaczęłam dziś plamić, to znak, że za 2,3 dni będzie @. Nie widzę żadnego działania Castangusa, myślałam, że przedłuży mi cykl, zlikwiduje plamienia a tu d..a. Faza wiary i nadziei zamienia się właśnie w fazę dołowania i ryczenia akurat na świeta
Może Tequilla będzie miała lepszą wiadomość.
mnie na szczęście dołek z okazji nietrafionego Mikołąja juz minął. I dobrze, b o na Święta już mam dobry humor.
Ale może jeszcze nic straconego.A jeśli małpa przyjdzie, to pomyśl, że razem ruszymy do walki w nowym roku. A wiadomo, teraz jest koniec roku, to może limity się wyczerpały. A w nowym roku trzfimy na swój złoty strzał?

Cytat:
Napisane przez myszka26aaa Pokaż wiadomość
witam was drogie kolezanki,błakam sie tu krótko-podjelam leczenie by miec dzidzie.....tyle sie naczytalam tu i na innym forum...niekiedy łzy same leca....smutno mi bardzo...
Witam i trzymam kciuki za powodzenie.

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
NIe udało się Przepraszam, jutro napiszę więcej.
Bardzo Cię śvciskam. Przykro mi. Mam nadzieję, że następna IUI będzie Wasza.

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Witajcie słoneczka
Długo mnie nie było bo chorowałam. Mam duże zaległości w temacie i postaram się jakoś to nadrobić

Za 4 dni mam dosać planowo @...
Nie nakręcam się bo nie chcę się nakręcać a potem płakać że przyszła @...

Cyce mnie bolą BARDZO od owulacji... Już 10 dni Nie lubie tego
Mam chwilowe, dość bolesne skurcze macicy... prawie jak na @
Temperatura... Wczoraj 36.9 dzisiaj 37.00...
Mleczna, płynna wydzielina w dużych ilościach... Generalnie jest tak jak przed poprzednią @

Korci mnie teścior ale zrobię go dopiero 20.12 jak nie 24.12 jak @ nie przyjdzie...

Powiedzcie mi dziewczyny czy takie mocne i dość bolesne ale kilkusekudowe skurcze macicy mogą pojawić się na początku ciąży?? Bo zaczynam się bać, że to jakas infekcjaaaa
To się nie nakręcaj. Ja się niestety nakręciłam na samm koniec cyklu, a potem miałąm doła. Tym razem podchodzę nawet do staranek z dystansem. Będzie to fajnie, nie będzie, to kolejny cykl przed nami. Będzie co ma być. Już się nie emocjonuję. Przynajmniej będzie wielka niespodzianka jak się uda. I dół mniejszy jak się nie powiedzie.
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm)


moje różności
moje decoupage
preferencje
serwetki na wymianę
DDosiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:23   #2634
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

witajta

ja "wyciagnelam " od gina skierowanie na HSG - pewnie bedzie bolalo jak cholera
tonący brzytwy sie chwyta - ja juz przechodzilam przez te hormonalne leki duphastony mimo ze dobry progesteron, Bromergon mimo ze raczje dobra prolaktyna - kiszka

co do ciazy mlodszej - płod moze jeszcze nadgonic , glowa do gory
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:31   #2635
anusia_82
Zadomowienie
 
Avatar anusia_82
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 1 162
GG do anusia_82
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Witajcie Kochane
Musiałam się odezwać jak przeczytałam o wyniku Tequillki
Wiem jak się czujesz i wiem, że żadne słowa Cie nie pocieszą. Pamiętam siebie po pierwszej IUI, chyba wtedy miałam największą nadzieję, mimo że lekarz mówił jakie są szanse, ale my kobiety nie jesteśmy logiczne. Kiedy przyszła @ ....po prostu zalałam się łzami, miałam żal do całego świata i byłam załamana. Tz nie wiedział co robić, byłam w strasznym stanie ale pozbierałam się i po 2 miesiącach zrobiliśmy 2 IUI niestety nie była udana, ale miałam na to inne spojrzenie, 3 to też totalna porażk no i ta 4 szczęśliwa Wiesz przy 4 już nie miałam nadzieji, tylko lekarz przekonywał że warto zrobić do 5 IUI. Tz w ogóle nie chciał robić 4 bo widział w jakim stanie psychicznym byłam, poza tym leki do stymulacji nie są obojętne, tylko wszystko się nasilało...ale nie poddałam się chociaż nadzieja przygasła. Teraz uważam, że warto było przejść tą drogę, te lata oczekiwań, badania...czuję się po tym lepszym człowiekiem, bardzo umocniło to nasz związek i udowodniło, że warto "Próbować do skutku"
__________________
Powiedziałam "TAK"

Serafinek przyszedł na świat 5 sierpnia 2009

Gabriel przyszedł na świat 11 stycznia 2011
anusia_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:37   #2636
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Hello
no i szyjka miękknie ale nadal zamknięta...
Cycki jeszcze bolą - a nie pamiętam żeby bolały jeszcze przed @ ale wszystko trzeba przeżyć... błagam nie róbcie mi nadziei - bo znowu się będe nakręcać - tak jak ostatnio jak dostałam @ myślałam - A może to tylko plamienia?
Test wyszedł negatywnie więc nie ma co mówić tylko myśleć o następnym cyklu.....
Ile to jeszcze będzie trwać?
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:42   #2637
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
Hello
no i szyjka miękknie ale nadal zamknięta...
Cycki jeszcze bolą - a nie pamiętam żeby bolały jeszcze przed @ ale wszystko trzeba przeżyć... błagam nie róbcie mi nadziei - bo znowu się będe nakręcać - tak jak ostatnio jak dostałam @ myślałam - A może to tylko plamienia?
Test wyszedł negatywnie więc nie ma co mówić tylko myśleć o następnym cyklu.....
Ile to jeszcze będzie trwać?
A kiedy masz dostać planowo @??
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 21:52   #2638
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
A kiedy masz dostać planowo @??
jutro, no chyba że jest dłuższy cykl - to tak do 3 dni jeszcze
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-15, 22:20   #2639
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Cytat:
Napisane przez evuncia Pokaż wiadomość
Nie wiem co sie dzieje, zaczelo sie od bolu glowy, jeden dzien , drugi, szosty zaczelo mnie to niepokoic, na nastepny dzien bol karku, szum w uszach, tzw. bol napieciowy. Widocznie cale to poronienie nie splynelo tak po mnie, myslalam ze sie pozbieralam, ale chyba jeszcze nie Czuje ze jestem strasznie zmeczona. Ja sie staralam o to tego dzidziusia 18 miesiecy caly stes wychodzi teraz. Dzis nie poszlam do pracy, nie dalabym rady tam wysiedziec.

Tequilla strasznie mi przykro kochana
kochanie....bardzo mi przykro, wyobrażam sobie jak cię to boli bo ja zaszłam w drugim cyklu i to poronienie złamało mi serce a po 18 miesiącach...ale wiesz co...będziemy się jeszcze cieszyć...będziemy.

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Witajcie słoneczka
Długo mnie nie było bo chorowałam. Mam duże zaległości w temacie i postaram się jakoś to nadrobić

Za 4 dni mam dosać planowo @...
Nie nakręcam się bo nie chcę się nakręcać a potem płakać że przyszła @...

Cyce mnie bolą BARDZO od owulacji... Już 10 dni Nie lubie tego
Mam chwilowe, dość bolesne skurcze macicy... prawie jak na @
Temperatura... Wczoraj 36.9 dzisiaj 37.00...
Mleczna, płynna wydzielina w dużych ilościach... Generalnie jest tak jak przed poprzednią @

Korci mnie teścior ale zrobię go dopiero 20.12 jak nie 24.12 jak @ nie przyjdzie...

Powiedzcie mi dziewczyny czy takie mocne i dość bolesne ale kilkusekudowe skurcze macicy mogą pojawić się na początku ciąży?? Bo zaczynam się bać, że to jakas infekcjaaaa
nie wiem o skurczach macicy mnie kuły jajniki jak byłam w ciąży. a z testem poczekaj- oszczędzisz kasę a co ma być to będzie.

Cytat:
Napisane przez myszka26aaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny chce podzielic sie z wami mym cierpieniem........mam 26lat,meza..i brak dziecka.Nie zdawalam soebie sprawy jaki to problem!!!!I nie wiedzialam,ze tyle kobiet cierpi z tego powodu...szczerze,ok juz 6lat zyjemy sobie "bez stresu"z mezem.Nie bylo nigdy czasu,ani takiej silnej woli by robic badania.Ale od wrzesnia tego roku postanowilam dzialac,zrobilam hormony,maz zbadal sie.Czekam na wizyte do lekarza,ale szlag mnie trafia bo okres mi sie spoznia i swieta do tego i nie wiem czy zdaze na ta wizyte a miala byc ocena owulacji...
Myszka, jeśli nie teraz to od nowego roku z nową energią zaczniecie się starać i odbędziecie wizyty - będzie dobrze, wkońcu musi być

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Nika , będzie dobrze, może wizyta u gina w Polsce będzie momentem zwrotnym?
Miramejku, dzięki może...może... a przynajmniej trochę mnie odstresuje bo wreszcie jakiś specjalista mnie zobaczy "od dołu" ....

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
witajta

ja "wyciagnelam " od gina skierowanie na HSG - pewnie bedzie bolalo jak cholera
tonący brzytwy sie chwyta - ja juz przechodzilam przez te hormonalne leki duphastony mimo ze dobry progesteron, Bromergon mimo ze raczje dobra prolaktyna - kiszka

co do ciazy mlodszej - płod moze jeszcze nadgonic , glowa do gory
witaj ranka

wszystko dobre co się dobrze kończy- jeśli to HSG ma pomóc to warto!

Cytat:
Napisane przez anusia_82 Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane
Musiałam się odezwać jak przeczytałam o wyniku Tequillki
Wiem jak się czujesz i wiem, że żadne słowa Cie nie pocieszą. Pamiętam siebie po pierwszej IUI, chyba wtedy miałam największą nadzieję, mimo że lekarz mówił jakie są szanse, ale my kobiety nie jesteśmy logiczne. Kiedy przyszła @ ....po prostu zalałam się łzami, miałam żal do całego świata i byłam załamana. Tz nie wiedział co robić, byłam w strasznym stanie ale pozbierałam się i po 2 miesiącach zrobiliśmy 2 IUI niestety nie była udana, ale miałam na to inne spojrzenie, 3 to też totalna porażk no i ta 4 szczęśliwa Wiesz przy 4 już nie miałam nadzieji, tylko lekarz przekonywał że warto zrobić do 5 IUI. Tz w ogóle nie chciał robić 4 bo widział w jakim stanie psychicznym byłam, poza tym leki do stymulacji nie są obojętne, tylko wszystko się nasilało...ale nie poddałam się chociaż nadzieja przygasła. Teraz uważam, że warto było przejść tą drogę, te lata oczekiwań, badania...czuję się po tym lepszym człowiekiem, bardzo umocniło to nasz związek i udowodniło, że warto "Próbować do skutku"
to prawda - te straszne rzeczy, które nas dotykają, porażki , poronienia - choć tak bardzo bolą sprawiają że odnajdujemy drogę do siebie na nowo. to było dla mnie niesamowite , jak troskliwie mój mąż sięmną zajął po poronieniu, ile miał współczucia i współodczuwania. gdy płakał ze mną czułam, że mimo iż nigdy w pełni nie pojmie bólu jaki przeżywa kobiety gdy poroni, to rozumie ból utraty dziecka. i to bardzo mi pomogło, to, że cierpiał jak ja, że nie ukrywał łez. no i ból który on przeżywał pomógł mi zebrać się w sobie - dla niego, żeby jemu pomóc, jak on pomógł mi.
i tak- warto się starać i walczyć. zawsze.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-16, 05:06   #2640
ryba82
Zakorzenienie
 
Avatar ryba82
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 3 978
Dot.: Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

Kropeczko, Miramejku, Rumiankowa, Konspiracjo, Teuqillko, Kareninko 19 dziękuję za ciepłe słowa Ja podejrzewam, że 19 stycznia to się dopiero nerwy, badania i stres to się zaczną. No ale efekt najważniejszy. Toteż czekam na tą wizytę , a w zasadzie mógłby być już np. marzec-kwiecień i w ciąży bym mogła być
__________________
Czary mary nie istnieje....

Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce....

-------------------------------

Nadzieja nie umiera nigdy
ryba82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:47.