Decorecykling Ddośka

[DDosiek]

Witam wszystkich.

Od roku juz śledzę Wasz dział, wczytując sie w tajniki decoupage. Przeglądam wasze galerie i zachwycając się, marzę o udanych próbach podobnych cieniowań, postarzeń, pomysłów.
Nie wypowiadałam się jednak tu jeszcze, bo czułam, że to za wysokie progi na moje nogi, więc mądrzyć się nie mam co, a kolejne ochy i achy byłyby banalne.

Jestem pracującą mamą słodkiej dwulatki. Od kiedy urodził sie mój Szałaputek, zaczęłam wynajdować sobie kolejne powody do zmęczenia : dzierganie, filcowanie, szycie, bizuteria. Aż przyszedł czas na decoupage.
Niestety, dzięki pomysłowej córeczce, natłokowi codziennych zajęć, pracy zawodowej oraz mężowi (dla niego też czasami trzeba znaleźć czs ) możliwości dłubania mam malutko. Dlatego długo nie miałam zamiaru zakładac żadnego własnego wątku twórczego, wystarczał mi blog, na którym chwaliłam sie wszelkimi swoimi cudakami-krzywulcami. Co prawda, blog ten tez długo chowałam przed światem, bo bardzo krytycznie patrzę na swoje wytwory, mając okazję naoglądać się cudów w wizażowych galeryjkach.
Jednakże kolejna nieudana próba z uwydatnieniem Cracku skusiła mnie do udzielenia sie na wątku.

Prace będą powstawać w tempie żółwim, bo i czasu mam jak na lekarstwo.
Mimo to bardzo proszę o wszelkie dobre rady, jak rozwiązać problemy z niedociągnięciami, co poprawić, co ujdzie. Bardzo mile widziana konstruktywna krytyka, jednak nie bijcie za mocno


Najstarsze rzeczy (po awarii laptopa zostały mi zdjęcia tylko z bloga):
1. Pudełko po butach stało się pojemnikiem na farbki
2. Ramki na zdjęcia
3. Pudełko na prezent (tez po butach),
4. Bransoletka

[DDosiek]

Toaletka powstała jako wielkanocny prezent dla siostry.
Po raz pierwszy użyłam tu papieru ryżowego i bardz mi się spodobał.
Ścianki są pokryte crackiem sotille, ale bardzo delikatnie i przy kantach. Całośc przyciemniane bejcą do postarzania.

[DDosiek]

I ostatnie wytwory, szkatułki z różami.
Tu też właśnie poległam z wypełnianiem cracku sotille. Próbowałam wetrzeć bejcę, ale przy jej wycieraniu, wycierało mi się również ze szczelin. Próbowałam milion razy , ale niemal za każdym razem ten sam efekt. W końcu udało mi się wetrzeć minimalne ilości bejcy ( a raczej nie wytrzeć wszystkiego). Nie wiem, w czym robię błąd, bo teoretycznie robię wszystko według zasad.
Tutaj tez pojawiły sie pierwsze odważniejsze próby cieniowania.

Obie szkatułki malowane na złoto, przez co trudno było zrobic wierne zdjęcie. Ale jako tako się udało. Na taką samą okrągłą, tylko większą, mam zamówienie. Moje pierwsze w decou, więc urosłam o 5 centymetrów. Szkatułkę juz kupiłam, tylko czasu nikt mi nie chce sprzedać

[Pupil]

Witaj wśród pozytywnie zakręconych fajnie, że jest nas tu coraz więcej

Prace bardzo staranne, zwłaszcza że robione w krótkich przerwach pomiędzy karmieniem a bieganiem za córeczką
Pierwsze pudełko ciekawe kolorystycznie, widać na nim pomarszczoną serwetkę więc ma na sobie zdecydowanie za mało lakieru Możesz to nawet teraz naprawić Ale jest ładne i będziesz zawsze mieć sentyment do niego jako do jednej z pierwszych prac.
Ramki na zdjęcia bez zarzutu, drugie pudełko również wydaje się być ok. Nie do końca pasuje mi ten krak, umieszczony jak słońce .. ale ja z reguły nie gustuje w jednoskładnikowcu i nie za bardo wiem, co z nim robić żeby było ok. Od tego mamy 2 niekwestionowane specjalistki - Terenię18 i jambolaję. One kochają jednoskładnikowca a on im się odwdzięcza tym samym
Bransoletka również bardzo starannie wykonana, brakuje jej delikatnego przetarcia papierem na krawędzi, widać tam zadziora ale poza tym jest ok
Ryżowa toaletka bardzo ładna lubię ten papier.
Ostatnie szkatułki bardzo klimatyczne, ładnie postarzone, lubię taki styl. Pierwsze próby cieniowania ok, robisz takie same błędy jak prawie każda z nas na początku cieniowania - zbyt równy cień i jednolity kolor. Cień należy stopniować - ciemniej przy motywie, im dalej od motywu tym kolor delikatniejszy i bardziej rozmazany. I w nieregularnym kształcie Niekwestionowaną mistrzynią cieniowania tego forum i nie tylko jest nasza rosier, jej cienie są perfekcyjne więc w wolnej chwili zajrzyj sobie na wątek Marty i wzoruj się na jej cieniach. Tutaj masz linki do przykładowych pięknie pocieniowanych prac:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1314806309
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1314806309
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1314210066
Cudnie cieniuje też babagaga:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1316361500
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1314899712
Każda inaczej, więc wszystkie prace są inne i wszystkie mogą być inspiracją.
Ale pomijając tą uwagę o cieniowaniu ostatnie dwie szkatułki są bardzo bardzo ładne Co do sottila to jest on niestety humorzasty i bardzo mało wdzięcznym materiałem. Sama z jakąś dziką determinacją nadal na nim pracuję. Bejca niezbyt nadaje się do wypełniania spękań. Wypłukuje się ze spękań. Najlepiej pracuje się z farbą olejną dla artystów - malutka tubka starczy Ci na lata. Zabrudzenia z farby od razu wycierasz szmatką i właściwie nie ma problemu. Potem dajesz pracy dobrze wyschnąć, żeby w czasie lakierowania nie wypłukać świeżej farby olejnej ze spękań i jest to najlepsze. Do tego farba olejna jak zaschnie to spękania są nie do usunięcia i można delikatnie zmyć pod wodą kontrowersyjną 2 warstwę sottila pozostaną tylko spękania z farby olejnej. Albo nie zmywasz sottila i malujesz całość śmierdziuchem
Uf to chyba wszystko
Generalnie bardzo ładne i estetyczne prace Na +5

Zapraszam też do naszego wątka plotkarskiego o tutaj https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=527245&page=89

[zielona butelka]

Hejka

Fajnie że jesteś z nami, bardzo obiecująco otworzyłaś swój wątek. Podobają mi się bardzo ramki, fajne użycie jednoskładnikowca.
W temacie sottila - wiele osób sie skarży, że trudno jest wypełnic te wąziutkie, delikatne i płytkie spękania, Jola- Jambolaja miała taki kłopot, nie wiem ostatecznie jak sobie poradziła, czy nie zrezygnowała zupełnie z tego preparatu. Ja nie używam bejcy do wypełniania spękań, tylko porporiny i wydaje mi się, że co prawda nie bez wysiłku, ale uwydatniam spękania. Wiem że niektóre osoby wypłeniają je pasta Antique Rub i też nie narzekają, a inne wypełniają farbą olejną. Osobiście uważam, że bejca nie jest dobrym sposobem na wypełniania kraka. Próbowałam wielokrotnie wypełnić je laccą scurante i było to samo- wszystko sie rozmazywało.
To w zasadzie tyle.... wystarczy spróbować innych rzeczy, może cos sobie dopasujesz

Pozdrawiam

A i brawa za pudełeczko z różą,. piękne!!

[Figamaga]

Witam i ja.

Bardzo ładne prace zaprezentowałaś. Ja tam uwag nie mam, bo mało się znam na decou Bransoletka super, bo to moja ulubiona serwetka, toaletka super, bardzo mi się podoba.
A ostatnie dwa pudełka - bardzo przypadły mi do gustu.

[DDosiek]

Jej, normalnie mnie zaskoczyłyscie.
Ja tu sie spodziewałam miliona uwag, a tu takie miłe słowa.
Bardzo Wam za nie dziękuję.

Pupliku, bardzo dziękuję za rady . Skorzystam i w wolnym czasie zajrzę do sklepu plastycznego. Może farbą olejną mi się uda?
I dziękuję za konkretne przykłady. Przyłożyłaś sie do krytyki
Z tym cieniowaniem to dopiero zaczynam, więc jeszcze lata miną, zanim to załapię w pełni. Tym bardziej, że malowanie/rysowanie nigdy nie było moja mocna stroną.
To drugie pudełko było pierwszym skrakowanym przedmiotem i nawet nie wiedziałam, jaki efekt wyjdzie. i tez mi sie nie spodobało, ale jednoskładnikowca juz się nie poprawia, bo widac. Pierwsze pudełko kisi sie w szafce wypełnionej pierółkami do dłubania, więc nie ma chyba sensu go dolakierować. Wolę zająć się czymś nowym. A że pomarszczone, to wiem :/

I przyznać się muszę, że papier ścierny mam, ale... leży nowiuski. jak raz spróbowałam przetrzeć, to się zrobił biały lakier w tym miejscu. I zrezygnowałam. W czym popełniłam błąd?

Zielona butelko, bardzo dziękuję za miłe słowa . Na pewno spróbuje jeszcze kolejnych kraków, bo podobaja mi sie spekania podobne do sotiila, ale jak na razie mi to nie idzie.

Figamago, bardzo dziękuję i Tobie Jak to miło usłyszeć takie słowa

[Pupil]

Napisane przez DDosiek

Z tym cieniowaniem to dopiero zaczynam, więc jeszcze lata miną, zanim to załapię w pełni. Tym bardziej, że malowanie/rysowanie nigdy nie było moja mocna stroną.....

I przyznać się muszę, że papier ścierny mam, ale... leży nowiuski. jak raz spróbowałam przetrzeć, to się zrobił biały lakier w tym miejscu. I zrezygnowałam. W czym popełniłam błąd?

Załapiesz szybciej, niż myślisz tylko podglądaj najlepsze mistrzynie cieniowania jest tu ich jeszcze kilka Poza tym może uda nam się wreszcie przekonać rosier i powstanie tutorial, jak porwanymi desusami w taki sposób cieniować może nam w tym pomożesz?

Lakier może się zrobić biały pod warunkiem że po ponownym polakierowaniu z powrotem będzie przeźroczysty Możesz spróbować na tym pierwszym pudełku, które masz na dekupażowe przydasie. Na 99% po ponownym pomalowaniu biały mat zniknie A jaki lakier używasz?

[DDosiek]

Na razie mam lakier i większość rzeczy z empiku (czyli stamperia). Ale w końcu w naszej maleńskiej mieścince znalazłam sklep dla plastyków i nie mogłam stamtąd wyjść przez 3 godziny. W końcu kupiłam tylko jedna farbke malutka, bo nie miałam przy sobie kasy, więc babka az się śmiała, że jednak kobietom ciężko dogodzić - tyle czasu przebiera, czyta butelki, a kupi mały pierdółek .

Ale zastanawiam się nad Śnieżką do drewna. czytałam tu, że też się nadaje

[Aga Waleria]

Witaj Dośka
Ja jestem świeżak więc z mojej strony będą tylko ochy i achy. A papier ścierny ważna rzecz należy go mieć a przede wszystkim używać!!!
Ja jak przecieram to w kuchni mam siwy dym i wszystko jest bielutkie od pyłu, ale ja "szlifuje" co 2 lub 3 warstwy lakieru.

A co do błędów to my niedoświadczone musimy je popełniać, bo inaczej nigdy nie dorównamy mistrzyniom takim jak Babagaga, Rosier, Madzia siodemeczka i Ewa Pupilek (pamiętam od maleńkości że na błędach człowiek się uczy )

[cycol11]

Witaj wśród nas fajne prace robisz aż przy niektórych nie chce się wierzyć, że to twoje początki - czekam na twoje następne prace

[pati100larz]

Witaj! :rosa: Bardzo udane początki, czekamy na ciąg dalszy

[DDosiek]

Dziękuję! Takie miłe słowa na wieczór

Agnieszko, gdyby nie błędy, byłoby tu nudno i zbyt perfekcyjnie
A co tak namiętnie szlifujesz? Bo u siebie widziałam parę stropołków czy nierówności, ale nie sądziłam, że do tego potrzeba aż tyle ścierania? Jak widać, bardzo mąło jeszcze wiem... Dzięki za komentarz

Cycolu, bardzo Ci dziękuję . Całkiem pierwsza praca były trzy pierdółki pomalowane na brązowo, pokrakowane po całości jednoskładnikowcem i ponalejane motywy z serwetek. Jak uczeń podstawówki na plastyce Ale potem juz powolutku dosżłam z grubsza, co do czego służy, tylko jeszcze nie za bardzo wiem, jak, ile i gdzie tego użyc, żeby było tak, jak chcę.
Abstrahując, świetny nick

Pati, Dziękuje bardzo za odwiedziny!

[Kubisia1]

A mi podobają się bardzo szkatułki:roz a:.
Są w moich klimatach, bardzo lubię te kolory .
Fajne rzeczy robisz, z niecierpliwością czekam na nowe .
pozdrawiam
Ania

[DDosiek]

Kubisiu, bardzo Ci dziękuję.
Zmykam zatem wypodkładować kolejne, bo czas leci, a dziecko nie będzie spało wiecznie
Tylko najpierw musze skończyć sutaszki dla koleżanki. Żeby ktoś wydłużył dobę...

[Aga Waleria]

Napisane przez DDosiek

Agnieszko A co tak namiętnie szlifujesz? Bo u siebie widziałam parę stropołków czy nierówności, ale nie sądziłam, że do tego potrzeba aż tyle ścierania?

Nie no bez przesady )) nie aż tyle Ja ten siwy dym to tak w przenośni

[biernacka4]

Ale ładne te Twoje prace.
Fajnie ozdobiłaś pudełka po butach. Też mam kilka z przydasiami na półkach. Musiałabym je kiedyś zdecoupażyć.
Wszystko mi się podoba. Jak na początek bardzo ładnie sobie radzisz.
Tylko ćwiczenia czynią mistrza.
Czekam na dalsze prace. Na pewno będzie co oglądać. Pozdrawiam.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >
Papierki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546774&page=7
Decoupage - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=496541&page=12

[DDosiek]

Biernasiu, żby mi Bozia przedłuzyła noce i sen dziecka, to zdziałałabym więcej. A tak? Powolutku, po cichutku... Ale rozłożyłam kolejne rzeczy do gruntowania, więc niedługo może coś sie uda skończyć.

[rosier]

Bardzo podoba mi się pudełko po butach, kolory dobrałaś super!!! Różane też śliczne . Widać, że masz żyłkę do decoupage
A dzieci kiedyś urosną i czasu na decou będzie więcej .

[jambolaja]

Witaj,witaj!Przedmówczyni e powiedziały juz wszystko ja tylko dodam(bo też nie za bardzo podoba mi sie rozmieszczenie kraka),że nakładam nierównomiernie:tu wiecej,tam mniej,tam wcale i równiez pod motyw-jesli to jest serwetka.Wtedy jest bardziej naturalny.

[DDosiek]

Rosier, dziecko na razie rośnie i mój czas wolny kurczy się wprost proporcjonalnie do wieku córci
Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa

Jambolaja, z krakiem jednoskładnikowym raczej się pożegnam, bo nie widzi mi sie za bardzo ten rodzaj spękań. Pokombinuję jeszcze z sotillem, aż go wyciapię do końca i potem wypróbuję medium.
Wiem,że na tych starych rzeczach krak wygląda nieciekawie, ale nawet nie wiedziałam czego się spodziewać, więc machnęłam ot tak, w rogu. Nie rozpłynęło się tak, jak mi się wymyśliło

[kicia0940]

Muszę przyznać, że jak na początki to całkiem, całkiem. Zapowiada się interesująco

[esmolny]

Bardzo ładne rzeczy , a pudełko po butach - dla mnie superowe ! Mam tę serwetkę kilka lat, a zupełnie nie miałam pomysłu jak go wykorzystać.

[jambolaja]

Nie rezygnuj z 1-składnikowca tylko spróbuj nakładać do gąbeczką.

[teofano]

Szkatułki piękne. Mają swój urok. Toaletka surowa w wyrazie, ale takie lubię. Siostra niech uważa, bo może zginąć.

[DDosiek]

Szkatułka czy jej zawartość?
Dziękuje bardzo za miłę słowa.

Czas tu wrzucic kolejne dwie szkatułki, tylko jakoś nie mam kiedy. Byle do soboty...

[aszma]

fajne prace
Kiedy Boże Narodzenie nadchodzi,przesłać życzenia się godzi.
Przyjmij zatem z rąk moich garść życzeń najlepszych zdrowia, spokoju,radości a Nowym Roku-olbrzymiego Rogu Obfitości!

[Aga Waleria]

Gdy Mikołaj wychodzi z mroku,
A blask choinki bije z cienia,
Najpiękniejszy dzień tego roku
W żywą prawdę się zamienia.
Prezenty są dla Ciebie w worku,
Ja Ci składam ciepłe życzenia,
I oby bałwan na podwórku
Nie nosił Twojego imienia!

[cycol11]

Wigilijny Wieczór, opłatek na stole,
Zapach potraw wśród płonących świec,
Betlejemska gwiazda mruganiem wesołym
Niesie ziemi swą niebiańską pieśń.

Bóg Miłością dusze rozświetla
I opłatek błogosławi biały,
Wlewa pokój w nasze smutne serca
Narodzony dzisiaj Jezus mały.

Niechaj ziemię rozśpiewa kolęda,
Każdy dom i każdego z nas,
Niechaj piękne Bożonarodzeniowe Święta
Niosą wszystkim betlejemski blask.

Magicznych świąt Tobie i twojej rodzinie życzy Sylwia

[DDosiek]

Kończy się Stary rok, kończy się też urlop. Urlop od pracy zawodowej,ale też tej cichej, własnej. Czas spakować walizki z wraz z Nowym Rokiem ruszyć do rzeczywistości, do domu.
Wszystkim tu zarażonym domowym dłubaniem życzę wszelkiej pomyślności, miłości, zdrowia, więcej czasu na odpoczynek. Oraz niezmiennie nowych pomysłów na własne twory