Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

[Jota]

Właśnie poczytałam co to jest to HSG bo aż tak głęboko się tym nie interesowałam - i obym nie musiała. Czy to boli? Faktycznie badanie nasienia, przy tym, co muszą przejść kobiety to pikuś.

[Bazylia 222]

Napisane przez Konczita

Miramej, Soniu znaczy to ze jezeli sie nie powiedzie to umawiamy sie na wizyte do kliniki ...
a jakos bardzo tego nie chce pewnie czeka mnie HSG a jakos na samą mysl mi słabo ...

Dorotko HSG nie jest takie straszne, a moze duzo wyjasnic

A mnie tak dziwnie, smiesznie i przyjemnie zaraz bulgocze po bokach od rana, wstalam przed budzikiem leze sobie i takie jakby pecherzyki powietrza mnie smyraly. O teraz znowu tylko po drugiej stronie

Niestety musze isc dzis znowu na kurs i koncze strasznie pozno

[Miramej]

Napisane przez Bazylia 222

Dorotko HSG nie jest takie straszne, a moze duzo wyjasnic

A mnie tak dziwnie, smiesznie i przyjemnie zaraz bulgocze po bokach od rana, wstalam przed budzikiem leze sobie i takie jakby pecherzyki powietrza mnie smyraly. O teraz znowu tylko po drugiej stronie

Niestety musze isc dzis znowu na kurs i koncze strasznie pozno

Bazylko, a wiesz, że dziewczyny gdzieś pisały, że jajniki im puszczały bąbelki, a okazywało się, że były w ciąży? Miałaś już coś takiego?

[Zuziunia]

Cały czas pobolewa mnie na dole...jakby ciągnie.

Agus też mam dobre przeczucia co do Ciebie

[aankaa78]

Dziewczyny zrobiłam test, ale niestety jedna kreseczka......Dopiero potem przeczytałam instrukcję....że można robic od pierwszego dnia kiedy nie dostałysmy miesiączki...a ja termin miesiączki mam na 4 grudnia dopiero (ale nie mogłam się doczekac). Powiedzcie mi czy mimo tego test wyszedł prawidłowo?

[Zuziunia]

Napisane przez aankaa78

Dziewczyny zrobiłam test, ale niestety jedna kreseczka......Dopiero potem przeczytałam instrukcję....że można robic od pierwszego dnia kiedy nie dostałysmy miesiączki...a ja termin miesiączki mam na 4 grudnia dopiero (ale nie mogłam się doczekac). Powiedzcie mi czy mimo tego test wyszedł prawidłowo?

No raczej tak, bo nawet jesli jest ciąża to jest za mało hormonu i nie wykryje

[agabil1]

Napisane przez Zuziunia

Cały czas pobolewa mnie na dole...jakby ciągnie.

Agus też mam dobre przeczucia co do Ciebie

na wkładce zauważyłam po powrocie z pracy jasnoczerwoną mikro kropelkę

[aankaa78]

Czyli niepotrzebnie robiłam?????

[Bazylia 222]

Napisane przez Miramej

Bazylko, a wiesz, że dziewczyny gdzieś pisały, że jajniki im puszczały bąbelki, a okazywało się, że były w ciąży? Miałaś już coś takiego?

Nie przypominam sobie, fasolki, groszku, ani kaszy tez wczoraj nie jadlam, zeby to mogly byc jelita, ale uczucie jest fajne

[DDosiek]

Napisane przez Bazylia 222

Dorotko HSG nie jest takie straszne, a moze duzo wyjasnic

A mnie tak dziwnie, smiesznie i przyjemnie zaraz bulgocze po bokach od rana, wstalam przed budzikiem leze sobie i takie jakby pecherzyki powietrza mnie smyraly. O teraz znowu tylko po drugiej stronie

Niestety musze isc dzis znowu na kurs i koncze strasznie pozno

A może to fasolka się usadawia wygodnie?

Napisane przez aankaa78

Dziewczyny zrobiłam test, ale niestety jedna kreseczka......Dopiero potem przeczytałam instrukcję....że można robic od pierwszego dnia kiedy nie dostałysmy miesiączki...a ja termin miesiączki mam na 4 grudnia dopiero (ale nie mogłam się doczekac). Powiedzcie mi czy mimo tego test wyszedł prawidłowo?

Napisane przez aankaa78

Czyli niepotrzebnie robiłam?????

Właściwie to zmarnowałaś test, bo i tak żaden nie wykryje ciąży na tydzień przed planowana miesiączką. Nawet jeśli będziesz w ciąży, to fasolinka dopiero się zagniedża, więc jeszcze za małe stężenie hormonów.

[agabil1]

Napisane przez Bazylia 222

Nie przypominam sobie, fasolki, groszku, ani kaszy tez wczoraj nie jadlam, zeby to mogly byc jelita, ale uczucie jest fajne

Bazylko, nic więcej nie powiem

[Zuziunia]

Napisane przez agabil1

Bazylko, nic więcej nie powiem

Agus oby to nie @ bo normalnie nie wiem...

[tarasia]

Napisane przez Konczita

tarasia ja tez wczesniej miała dłuzsze @ 6 dni to tak standardowo a teraz 4 i finał ... czy to znaczy ze mam zaczac sie martwic ???

No własnie nie wiem czy to normalne czy to po prostu wiek robi swoje

[evuncia]

Napisane przez Miramej

Cześć dziewczynki



Anusiu, tak się cieszę , super wynik! Dbajcie o siebie

Dziewczynki, na moim teście są 2 kreseczki . Nie mogę uwierzyć, a serce to mi chyba wyskoczy.

Jej, dwa dni mnie nie bylo a tu takie dobre wiesciGratulacje kochana

[Bazylia 222]

Kapuściane Pole

agabil1 (Agnieszka, 32lata)~~~~ @ 04.11 / Łodź
Anciaahk (Ania, 28 lat)~~~~~~~~~ @08.11/ Mazury
Anusia_82 (Ania, 26 lat)~~~~~~~~ @ 27.10 / okol. Trójmiasta 4IUI
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~ @ 13.09 / lubuskie
aaassssiiiikkkk(Asia, 26lat)~~~~~~@ 18.09 / lodz
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~~~~~~@ 05.11 / Dublin
biedroneczkaolga (Olga, 25 lat)~~~~ @20.11/ Bydgoszcz
Dafreen (Anna, 32 lata)~~~~~~~~~ @07.11/ Warszawa
Darianna25 (Daria, 30 lat)~~~~~~ @ 12.10 / Croydon U.K.
DDosiek (Dorota, 24 lata)~~~~~~ @ 07.11 / Biala Podlaska
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~ @26 .09 / Wlkp
Evuncia (Ewa 28 lat)~~~~~~~~~~~ @19.09 / Irlandia
Fiona (Madzia 25lat)~~~~~~~~~~~@03.11
Joannao08 (Asia, 26 lat) ~~~~~~~ @ 09.06 / ok. Ciechanowa
Kachula27 (Kasia, 28 lat)~~~~~~~ @ 03.11 / lubuskie
Karenina19 (Kamila, 25 lat)~~~~ @ 15.07 / Braunschweig terapia ENATONE
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~~~~~~~~~~@20.11/ Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~@ 26.10 /Londyn
Konczita (Dorota, 24 lata)~~~~~~ @ 18.11 / Śląsk
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~ @ 31.08 / Königsbach
Madziwnia (Magda, 24lata ~~~@06.11 1msc.tabsów+szukanie przyczyny/ok Darłowa
Mahora (Monika 27 lat)~~~~~~~~~~~ @ 11.10 / U.K
Marta8117 (Marta)~~~~~~~~~~~~~~~ @15.10 cykl z hsg.
Mikant (Gośka, 33 lata)~~~~~~~~@ 16.11 / małopolska
Miramej (Jola, 32 lata)~~~~~ @ 22.10 / Trójmiasto
ModzioZ (Madga 35 lata)~~~~~ @ 01.11 /Warszawa
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~ @ 30.10 / Kraków
Olunek (Aleksandra, 29 lat)~~~~~~~ @ 08.10 / Gliwice
Ryba82, (Iza, 26 lat)~~~~~~~~~~ @07.11 /Częstochowa
Sonia 1981 (Sonia 27 lat) ~~~~~ @ 4.11.
Storczyk83 (Marta, 25 lat)~~~~~ @ 11.11
Symbio ( Agnieszka 32 lat)~~~~~@ 03.11
Syla (Sylwia 29 lat)~~~~~~~~~~~~@ 26.10 / Norwegia
Tarasia (Agata, 25 lat) ~~~~~~~~~ @ 23.11/ Krynica
Tequillla (Gosia, 28 lat) ~~~~~~~~~ @ 19.11/ Warszawa
Zuziunia (Zuzia, 22 lata)~~~~~~~~ @ 01.11 / lubelskie

Są dwie kreski II... obecnie: 30

munio (Iza, 25 lat) - t.p. ??.12.2008 r. ??? lub ???
"Magdalena" (Magda, 23 lata) - t.p. 03.12.2008 r. Nicola
*aurora* (Gosia, ?? lat) - t.p. ??.??.2008 r. ??? lub ???
siobhan1 (Joanna, 29 lat) - t.p. 05.01.2009 r. Martusia lub Pawełek
pani z herbata (Bożena, 27 lat) - t.p. 08.01.2009 r. Polina
freshona (Agnieszka, 33 lata) - t.p. 21.01.2009 r. Hania
roxi1980 (Kasia, 27 lat) - t.p. 19.01.2009 r. Patryczek
bezsenność (Basia, 24 lata) - t.p. 28.01.2009 r. Mateuszek
martynnka (Justyna, 27 lat) - t.p. 28.01.2009 r. ??? lub ???
Gosiala (Gosia, 36 lat) - t.p. 02.02.2009 r. ??? lub ???
jukol (Justyna, 22 lata) - t.p. 02.02.2009 r. Aleksander
AMILAMIJA (Ania, 29 lat) - t.p. 03.02.2009 r. Matylda
anna1593 (Ania, 25 lat) - t.p. 14.02.2009 r. Hania lub Maksymilian
niunieczek (Żaneta, 24 lata)- t.p.26.02.2009??? lub ???
zanka205 (Żaneta, 22 lata) - t.p. 03.03.2009 r.Filip
ewccik (Ewa, 28 lat) - t.p. 21.03.2009 r. ??? lub ???
ancia19 (Ania, 28 lat) - t.p. 13.04.2009 r. ??? lub ???
gabriellao0 (Gabriela, 27 lat)- t.p. 22.03.2009 r. Olivka
Zlota Jagoda(Ania, 26 lat) - t.p 14. 04. 2009 Joannalub ???
Anadun (Asia lat 34)- t.p. 5.04.2009. ??? lub ???
ikak (Ika, 27 lat)- t.p. 17.04.2009. Natalka
Mediane ( Ewa 25 lat)- t.p. ???
Kathi75 (Kasia, 32 lata)- t.p.-01.05.2009. ??? lub ???
Sasha20 (Natalia 20 lat)- t.p.-15.05.2009. Laura lub Jakub
Rumiankowa (Sylwia, 30 lat)- t.p.-15.05.2009 ??? lub ???
anulka (Ania, 24 lata)- t.p.-12.05.2009 ??? lub ???
Blondynka (Magda, 26 lat) t.p.29.05.2009 Michalinka lub Marcin
Małgosia : ) (Małgosia, 23 lata t.p.11.06.2009Emilia lub Antos
Cassandra 23 (Beata, 25 lata)t.p. 04.07 ??? lub ???
Truheart (Ola, 27 lat) t.p. 13.07 ??? lub ???
Ania0104(Ania 25 lat) t.p. 23.07 ??? lub ???

WIELKIE JESIENNE DYMANIE

Załącznik 1880055

[freshona]

Napisane przez agabil1

na wkładce zauważyłam po powrocie z pracy jasnoczerwoną mikro kropelkę

Aguś -
I tak dla pewności może jeszcze

[Miramej]

Napisane przez agabil1

na wkładce zauważyłam po powrocie z pracy jasnoczerwoną mikro kropelkę

Ale na @ za wcześnie .

Napisane przez Bazylia 222

Nie przypominam sobie, fasolki, groszku, ani kaszy tez wczoraj nie jadlam, zeby to mogly byc jelita, ale uczucie jest fajne

Bazylko

Czyżby czas na weteranki?

Napisane przez evuncia

Jej, dwa dni mnie nie bylo a tu takie dobre wiesciGratulacje kochana

Dziękuję evunciu . Bardzo się cieszę, ale i boję. Twoja i Niki historia pokazała, że różnie może być . Co tam u Ciebie? Jak się czujesz?

[Konczita]

Napisane przez Darianna25

Egzamin ze statystyki zdawałam 4 razy.Było to jakieś 9 lat temu.

mi udało sie za drugim razem byłam obryta wiec nie było mocnych

Napisane przez araczki

Koniczitko, wiesz rozumiem Cie baaaardzo dobrze. Ja staralam sie 4 cykle + 1,5 roku od odstawienia tabletek. Ale takie celowe, z premedytacja to wlasnie 4 cykle i za kazdym niepoodzeniem czulam, ze cos jest nie tak, ze nie moge czekac dluzej, zsumowalam sobie ten czas bez tabsow.... i zapisalismy sie do kliniki. Wczesniej rozmawialam sobie z "szefem" i prosilam aby nie kazal mi robic tych wszystkich badan, niech bedzie naturalnie...ale nie posluchal
Tak wiec 1,5 miesiaca jestem pod obserwacja specjalisty a wlasciwie jestesmy bo maz juz przebadany ale na kazda wizyte wchodzi ze mna do gabinetu.
I lekarz obiecal do konca roku zrobic mi wszystkie badania, w tym HSG (za kilka dni pewnie) i mam nadzieje w 2009 roku w koncu sie doczekam.
Ale Tobie z calego serducha zycze abys nie musiala wybierac sie do kliniki. Bedzie dobrze

araczki wiem ze kazdej jest cieżko i ze czasmi spacjalista potrafi podejsc do nas jak człowiek i nie musibyc to takie straszne - ale moja wyobraznia robi swoje mówisz ze nie ejst tak źle ??

Napisane przez Miramej

Konczitko, trzymamy kciuki, żeby do kliniki nie trzeba było jechać .

Napisane przez Tequillla

No pewnie, czasem aż mnie zadziwia

Konczitko, już zapomniałaś? Byłyśmy umówione- w tym cyklu nam się uda!
Dobrze Cię rozumiem, też się bałam zaczynać leczenia w klinice. Nie taki diabeł straszny, wszystko zależy od nastawienia.. Jednak życzę Ci, byś nie zdążyła się tam wybrać przed ciążą

Gosiu nie nie nie zapomniałam, ale czasami bywają trudne dni ... wszystko się jakoś gromadzi i później byle błachostka i mozna popaść w mega doła i ja własnie chyba zaczynam popadać ... a wizja kliniki doprowadza mnie do megaaa paniki

Napisane przez DDosiek

Oj, pamiętam takie wypadki. Panny sie nie uczyły, a potem miały żal, chociaz im sie pomogło, ale dla nich to zawsze było za mało. Najlepiej to napisac za nie cały egzamin.

DOosiek dostała ode mnie całe zadanie ... ehh szkoda mowic ... porazka ....

Napisane przez Bazylia 222

Dorotko HSG nie jest takie straszne, a moze duzo wyjasnic

A mnie tak dziwnie, smiesznie i przyjemnie zaraz bulgocze po bokach od rana, wstalam przed budzikiem leze sobie i takie jakby pecherzyki powietrza mnie smyraly. O teraz znowu tylko po drugiej stronie

Niestety musze isc dzis znowu na kurs i koncze strasznie pozno

Agatko pęcherzyki powiadasz

Napisane przez tarasia

No własnie nie wiem czy to normalne czy to po prostu wiek robi swoje

yyy powiadasz ze wiek ... ehhh lepiej nic juz nie mowie ...

[Nika1980]

Napisane przez Konczita

Miramej nic sie nie bój wszystko bedzie oki .....

a ja sie własnie wkurzyłam wrrrrr normalnie szokk .... pomogłam na egzaminie ze statystyki dziewczynie z mojej grupy a ta teraz mi wyrzuca ze pewnie z tego egzaminu co teraz pisalismy dostane 5 a ona 2 aaaaaa zatrzaskam ta babe normalnie mnie nosi cos ... i jak tu sie nie wkurzać

rety, pamiętam takie osoby z czasów gdy ja studiowałam...co nie było tak dawno temu, ale wydaje się dawno... MASAKRA niektórzy ludzie to mają tupet, co?? są ludzie i parapety... sorry ale co mozna innego o kimś takim powiedzieć....??

Napisane przez agabil1

ten wykres nie pokazuje dobrze @ bo jesli jest książkowe 28 dni to dopiero we wtorek będzie
Tu mój poprzedni wykres, tuz przed @ temp gwałtownie spada o kilka kresek ->http://www.wunschkinder.net/forum/za...63947/nummer=1

Objawy małpowe mam od ponad tygodnia co jest dziwne-kłucie jajników, bóle w podbrzuszu, wyjatkowo wrażliwe piersi...zwykle takie objawy mam co najwyżej tydzien przed @ a w tym cyklu zaczeły się zaraz po owu

Aga....... moje kobieca intuicja mi coś szepce do ucha....ale ci nie powiem co...domyśl się sama...

Napisane przez araczki

Koniczitko, wiesz rozumiem Cie baaaardzo dobrze. Ja staralam sie 4 cykle + 1,5 roku od odstawienia tabletek. Ale takie celowe, z premedytacja to wlasnie 4 cykle i za kazdym niepoodzeniem czulam, ze cos jest nie tak, ze nie moge czekac dluzej, zsumowalam sobie ten czas bez tabsow.... i zapisalismy sie do kliniki. Wczesniej rozmawialam sobie z "szefem" i prosilam aby nie kazal mi robic tych wszystkich badan, niech bedzie naturalnie...ale nie posluchal
Tak wiec 1,5 miesiaca jestem pod obserwacja specjalisty a wlasciwie jestesmy bo maz juz przebadany ale na kazda wizyte wchodzi ze mna do gabinetu.
I lekarz obiecal do konca roku zrobic mi wszystkie badania, w tym HSG (za kilka dni pewnie) i mam nadzieje w 2009 roku w koncu sie doczekam.
Ale Tobie z calego serducha zycze abys nie musiala wybierac sie do kliniki. Bedzie dobrze

"szef" to właśnie to ma do siebie, że lubi podrażnić...coś o tym wiem. a czasem niestety na przekór wszystkiemu każe nam się zmierzyć z naszymi największymi lękami. Jeden z moich najgorszych już się spełnił. I wierzę, że skoro przetrwałam będę wynagrodzona...

Napisane przez aankaa78

Dziewczyny zrobiłam test, ale niestety jedna kreseczka......Dopiero potem przeczytałam instrukcję....że można robic od pierwszego dnia kiedy nie dostałysmy miesiączki...a ja termin miesiączki mam na 4 grudnia dopiero (ale nie mogłam się doczekac). Powiedzcie mi czy mimo tego test wyszedł prawidłowo?

zmarnowany test, dużo za wcześnie. czasem nawet w dniu spodziewanej miesiączki nie ma jeszcze wystarczająco dużo hormonu, żeby test go wykrył.

Napisane przez olivka_7

Dziewczynki chciałam się z wami na jakiś czas pożegnać.
Muszę sobie od tego wszystkiego trochę odpocząć.
Życzę dużo fasolek pod choinkę

Olivko, będzie nam cię brakowało! odpoczywaj, relaksuj się wróć z dobrymi wieściami!

Jutro przychodzi makler obejrzeć nasze mieszkanie...powiedziałam już w pracy o wyprowadzce najprawdopodobniej w marcu...jeszcze nie wiem jak to powiem małej Elli...Generalnie za dużo mi tych zmian ostatnio ale jest jedna na którą bardzo czekam...

[DDosiek]

Napisane przez Konczita

mi udało sie za drugim razem byłam obryta wiec nie było mocnych

araczki wiem ze kazdej jest cieżko i ze czasmi spacjalista potrafi podejsc do nas jak człowiek i nie musibyc to takie straszne - ale moja wyobraznia robi swoje mówisz ze nie ejst tak źle ??

Gosiu nie nie nie zapomniałam, ale czasami bywają trudne dni ... wszystko się jakoś gromadzi i później byle błachostka i mozna popaść w mega doła i ja własnie chyba zaczynam popadać ... a wizja kliniki doprowadza mnie do megaaa paniki

DOosiek dostała ode mnie całe zadanie ... ehh szkoda mowic ... porazka ....

Agatko pęcherzyki powiadasz


yyy powiadasz ze wiek ... ehhh lepiej nic juz nie mowie ...

Konczitko, uszy do góry. Nie będzie tak źle, bo nie będzie takiej potrzeby, zebys sie do kliniki udawała. Gorąco w to wierzę i trzumam mega kciukasy

Napisane przez Nika1980

Aga....... moje kobieca intuicja mi coś szepce do ucha....ale ci nie powiem co...domyśl się sama...

"szef" to właśnie to ma do siebie, że lubi podrażnić...coś o tym wiem. a czasem niestety na przekór wszystkiemu każe nam się zmierzyć z naszymi największymi lękami. Jeden z moich najgorszych już się spełnił. I wierzę, że skoro przetrwałam będę wynagrodzona...
Olivko, będzie nam cię brakowało! odpoczywaj, relaksuj się wróć z dobrymi wieściami!

Jutro przychodzi makler obejrzeć nasze mieszkanie...powiedziałam już w pracy o wyprowadzce najprawdopodobniej w marcu...jeszcze nie wiem jak to powiem małej Elli...Generalnie za dużo mi tych zmian ostatnio ale jest jedna na którą bardzo czekam...

No ja tez mam jakieś takie głosy w glowie na temat Agnieszki
Oczywiście, ze zostaniesz wynagrodzona.i to juz niedługo.
Pewnie czeka Cie trudna rozmowa z małą Ellą. Ale mus to mus..

[evuncia]

Napisane przez Miramej

Ale na @ za wcześnie .



Bazylko

Czyżby czas na weteranki?



Dziękuję evunciu . Bardzo się cieszę, ale i boję. Twoja i Niki historia pokazała, że różnie może być . Co tam u Ciebie? Jak się czujesz?

Kochana to normalne ze sie obawiasz. Kazda kobieta jak dowiaduje sie ze jest w ciazy czuje radosc i strach zarazem. Staraj sie myslec pozytywnie a wszystko bedzie dobrze. Takich historii jak moja i Niki jest zdecydowanie mniej niz tych ktore koncza sie happy endem. Trzymam kciukiza Twoja fasolke, zeby wszystko przebiegalo pomyslenie
Ja czuje sie dobrze, czekam na @ dzis 26 po stracie. Po @ cytologia i wszystkie badania ktorych nie zdazylam zrobic bedac w ciazy, a jak wszystko okaze sie Ok to przystepujemy do dziela

[Zuziunia]

Jej jak mnie suszy...pewnie od grzejników i co zimę narzekam na swędząca skórę całego ciała, żaden balsam nie pomaga

[Nika1980]

Napisane przez DDosiek

Konczitko, uszy do góry. Nie będzie tak źle, bo nie będzie takiej potrzeby, zebys sie do kliniki udawała. Gorąco w to wierzę i trzumam mega kciukasy



No ja tez mam jakieś takie głosy w glowie na temat Agnieszki
Oczywiście, ze zostaniesz wynagrodzona.i to juz niedługo.
Pewnie czeka Cie trudna rozmowa z małą Ellą. Ale mus to mus..

Konczitko, słuchaj naszej Dośki bo ma babeczka rację! uszy do góry- a może powinnam powiedzieć " jajniki do góry! - hasło staraczek hihihi

Tak, Dosiu, w to wierzę. Najgorzej, że nakręcam się sama- wszystko z braku możliwości zrobienia tych badań, ten niepokój mnie wykańcza, nie mogę o tym przestać myśleć. a miałam się wyluzować..
Póki codostałam mnóstwo tabletek i krem i kapsułki na tą grzybicę...jak tylko ją doleczę ( oby szybko) to lecę , pan doktor pobierze wymaz i będę spokojna- no nie całkiem - po prostu spokojniejsza niż teraz.....no i muszę go przekonać, że chcę test na chlamydię...
czy któraś z was robiła na to badanie przed ciążą czy w czasie ciąży?

Co do Elli... trochę mnie to przeraża...chyba przelewam na nią swoje niespełnione pokłady macierzyńskiej miłości...zresztą jak się okazuje ona jest dzieckiem cudu ( 8 lat starań, kilka poronień, a potem hop i dziś ma robaczek 4 latka...wczoraj się dowiedziałam o tej historii..)

Napisane przez evuncia

Kochana to normalne ze sie obawiasz. Kazda kobieta jak dowiaduje sie ze jest w ciazy czuje radosc i strach zarazem. Staraj sie myslec pozytywnie a wszystko bedzie dobrze. Takich historii jak moja i Niki jest zdecydowanie mniej niz tych ktore koncza sie happy endem. Trzymam kciukiza Twoja fasolke, zeby wszystko przebiegalo pomyslenie
Ja czuje sie dobrze, czekam na @ dzis 26 po stracie. Po @ cytologia i wszystkie badania ktorych nie zdazylam zrobic bedac w ciazy, a jak wszystko okaze sie Ok to przystepujemy do dziela

RACJA! przytrafiło się to akurat nam, ale jednak więcej jest szczęśliwych zakończeń!

Jak się czujesz Evunciu? pytam o emocjonalne samopoczucie, czujesz się gotowa na nowe staranka?

Napisane przez Zuziunia

Jej jak mnie suszy...pewnie od grzejników i co zimę narzekam na swędząca skórę całego ciała, żaden balsam nie pomaga

a próbowałaś po kąpieli na wigotną, mokrą skórę nakładać oliwkę do ciała dla dzieci? suuuuuper, bardzo nawilża!
Zuziu...jak ci dziś smakowała kawusia??

[araczki]

Napisane przez Konczita

araczki wiem ze kazdej jest cieżko i ze czasmi spacjalista potrafi podejsc do nas jak człowiek i nie musibyc to takie straszne - ale moja wyobraznia robi swoje mówisz ze nie ejst tak źle ??

Wogole nie jest zle. Wiem, ze wyobraznia plata figle i mozna sobie wyolbrzymic wiele spraw. Mnie wizyta tam uspokoila. Czuje, ze jestem w dobrych rekach.

Ale wogole o tym nie mysl. Napewno nie bedziesz musiala sie tam wybrac

Napisane przez Zuziunia

Jej jak mnie suszy...pewnie od grzejników i co zimę narzekam na swędząca skórę całego ciała, żaden balsam nie pomaga

Zuziunia, a moze zawies na kaloryferach nawilzacze. Mi zawsze pomagalo

Napisane przez Nika1980

"szef" to właśnie to ma do siebie, że lubi podrażnić...coś o tym wiem. a czasem niestety na przekór wszystkiemu każe nam się zmierzyć z naszymi największymi lękami. Jeden z moich najgorszych już się spełnił. I wierzę, że skoro przetrwałam będę wynagrodzona...

tak, cos w tym jest..."powiedz Panu Bogu jakie masz plany..." czy jakos tak

Nika, juz niedlugo dostaniesz swoja nagrode..

[adaikaka]

Bry wieczór dziewczyny

Jak tak czytam posty Agi i Zuzi to mi też intuicja mówi, że sie udało Naprawdę mocno trzymam za to

Napisane przez araczki

tak, cos w tym jest..."powiedz Panu Bogu jakie masz plany..." czy jakos tak

Przyznam się Wam, że ja odkąd rozpoczełam 2 cykl zaczęłam codziennie zmawiać 10-tkę różańca w naszej intencji... Generalnie częściej zawsze rozmawiałam z Bogiem niż się modliłam (wg. wyuczonych regułek) ale ta codzienna 10-tka jakoś podnosi mnie na duchu i przekonana jestem, że wszystko bedzie dobrze...
Z kościołem nie jestem związana w ogóle, za to z samym Bogiem nawet bardzo (pomimo tego, że moja wiara jest tak inna od tej którą "uprawiają" siwe dewoty...

[Zuziunia]

Napisane przez Nika1980

a próbowałaś po kąpieli na wigotną, mokrą skórę nakładać oliwkę do ciała dla dzieci? suuuuuper, bardzo nawilża!
Zuziu...jak ci dziś smakowała kawusia??

Oliwka nic nie daje, skóra sama w sobie nie wydaje sie sucha tylko strasznie swędzi
A kawy nie piłam dzisiaj, nie miałam ochoty

Napisane przez araczki

Zuziunia, a moze zawies na kaloryferach nawilzacze. Mi zawsze pomagalo

Zobaczę.

Wiecie co jesteście okropne, nakręciłam się i jak dostane @ to sie załamie chyba!
Nikus jeszcze Ty w to wierzysz...oj...

[Nika1980]

Napisane przez araczki

Wogole nie jest zle. Wiem, ze wyobraznia plata figle i mozna sobie wyolbrzymic wiele spraw. Mnie wizyta tam uspokoila. Czuje, ze jestem w dobrych rekach.

Ale wogole o tym nie mysl. Napewno nie bedziesz musiala sie tam wybrac



Zuziunia, a moze zawies na kaloryferach nawilzacze. Mi zawsze pomagalo



tak, cos w tym jest..."powiedz Panu Bogu jakie masz plany..." czy jakos tak

Nika, juz niedlugo dostaniesz swoja nagrode..

Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga , powiedz mu o swoich planach...taki opis mam na gg zresztą...

Napisane przez adaikaka

Bry wieczór dziewczyny

Jak tak czytam posty Agi i Zuzi to mi też intuicja mówi, że sie udało Naprawdę mocno trzymam za to



Przyznam się Wam, że ja odkąd rozpoczełam 2 cykl zaczęłam codziennie zmawiać 10-tkę różańca w naszej intencji... Generalnie częściej zawsze rozmawiałam z Bogiem niż się modliłam (wg. wyuczonych regułek) ale ta codzienna 10-tka jakoś podnosi mnie na duchu i przekonana jestem, że wszystko bedzie dobrze...
Z kościołem nie jestem związana w ogóle, za to z samym Bogiem nawet bardzo (pomimo tego, że moja wiara jest tak inna od tej którą "uprawiają" siwe dewoty...

ja mam tak samo... daleko od kościoła, stąd ślub też cywilny był, ale jakoś trzymam się"szefa".... złoszczę się na niego, wyrzekam mu, płaczę, rozmawiam...nie rozumiem ale ufam, że on mnie rozumie, nawet gdy mu mówię kilka nieprzyjemnych rzeczy.

Napisane przez Zuziunia

Oliwka nic nie daje, skóra sama w sobie nie wydaje sie sucha tylko strasznie swędzi
A kawy nie piłam dzisiaj, nie miałam ochoty

Zobaczę.

Wiecie co jesteście okropne, nakręciłam się i jak dostane @ to sie załamie chyba!
Nikus jeszcze Ty w to wierzysz...oj...

HA! a jednak...! Kochanie- będzie co ma być- a będzie dobrze wcześniej czy później!

[evuncia]

Konczitko czytalam o takich przypadkach gdzie para zapisywala sie do kliniki bo nie widzieli juz szansy na naturalne poczecie i jak dochodzilo do umowionej wizyty kobieta juz byla w ciazy nie majac o tym pojecia Wiem ze zawsze trzeba miec nadzieje, ale czasami gdy sie ja juz straci przytrafia sie cud. Bedzie dobrze

Nika wydaje mi sie ze kazdego dnia czuje sie coraz bardziej gotowa. Czuje sie psychicznie coraz lepiej. Jeszcze nie dawno targaly mna sprzeczne uczucia: chce a zarazem nie. Najlepiej gdym zaszla i odkryla to jak najpozniej, zeby krocej sie denerwowac. Mysle ze za 1,5 miesiaca bedzie jeszcze lepiej i nie bede juz miala zadnych obaw.

[Zuziunia]

Napisane przez Nika1980

Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga , powiedz mu o swoich planach...taki opis mam na gg zresztą...


HA! a jednak...! Kochanie- będzie co ma być- a będzie dobrze wcześniej czy później!

Kradne opis

No tak będzie co ma być.

[Miramej]

Napisane przez evuncia

Kochana to normalne ze sie obawiasz. Kazda kobieta jak dowiaduje sie ze jest w ciazy czuje radosc i strach zarazem. Staraj sie myslec pozytywnie a wszystko bedzie dobrze. Takich historii jak moja i Niki jest zdecydowanie mniej niz tych ktore koncza sie happy endem. Trzymam kciukiza Twoja fasolke, zeby wszystko przebiegalo pomyslenie
Ja czuje sie dobrze, czekam na @ dzis 26 po stracie. Po @ cytologia i wszystkie badania ktorych nie zdazylam zrobic bedac w ciazy, a jak wszystko okaze sie Ok to przystepujemy do dziela

Dziękuję Ci za ciepłe słowa .
Bardzo się cieszę, że jesteś już gotowa, będę mocno trzymała za Ciebie kciuki .

Konczita, nie daj się dołkowi. Potem strasznie ciężko się wygrzebać, sama zresztą wiesz. Pisz z nami kochana, a my dołkom chętnie pokażemy, gdzie raki zimują .

Zuzia