DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy

[MorganLeFay]

Napisane przez doriiska

myślałam, że jest tragedia
nie wyjdzie czarno..?

bardzo dziękuję za rady, guru

wkleję C fotkę po Londzie bo akurat ostatnio robiłam mieszankę ciemnego blondu z ciemnym popielatym blondem na całe włosy. Na taki kolor jak na zdjęciu się wypłukały po ok. 3 tyg., zdj. w świetle dziennym - wygląda jak średni blond, w pomieszczeniu bj jak ciemny blond ale na pewno jasnego brązu tym kolorem nie uzyskasz, zwłaszcza na włosach wcześniej rozjaśnianych, szybko się spłucze (także nie martw się jak na początku wyjdzie ciemno).
To było już moje 3 albo 4 farbowanie od czasów dekoloryzacji / rozjaśniania i żadne farby się dobrze nie trzymają, po części na pewno przez to że włosy są zniszczone i nie biorą tak dobrze farby. Następnym razem celuję w jasny brąz na poziomie 5 ale już na pewno z farb profesjonalnych podobno CECE się dobrze trzymają.

[fryz5]

Morgan kochana Ty robiłaś pigmentację joannami chyba nie? dobrze pamiętam ? 8 i 9 miałaś...
moze powinnaś zrobic pigmenjacje poziomem 7
tak btw dobrze, ze masz juz neutralne włosy, moze troche zlota tam jest (nie wiem jak w rzeczywistości) ale rudości nie ma a to chyba największy kłopot co?

[ewi156]

Hej dziewczyny Od około roku farbuje włosy z blondu na ciemny brąz i ostatnio wpadłam na dosc ryzykowny pomysł zafarbowania ich na czarno. Wiem, ze nie bedzie potem odwrotu :P Ale czy dekolorozyacja naprawde tak bardzo niszczy włosy?

[fryz5]

dekoloryzacja wcale nie niszczy, rozjaśnianie tak (zalezy tez czym) wszystko masz w wątku, czytanie nie boli w wzbogaca wiedzę

[MorganLeFay]

Napisane przez fryz5

Morgan kochana Ty robiłaś pigmentację joannami chyba nie? dobrze pamiętam ? 8 i 9 miałaś...
moze powinnaś zrobic pigmenjacje poziomem 7
tak btw dobrze, ze masz juz neutralne włosy, moze troche zlota tam jest (nie wiem jak w rzeczywistości) ale rudości nie ma a to chyba największy kłopot co?

Taaaak dobrze pamiętasz Fakt za jasne wzięłam te farby ale sugerowałam się zbyt ciemnym próbnikiem. Mi się wydaje że teraz słabiej łapią farby bo włosy są zniszczone, poodżywiam je solidnie a potem dam profesjonalną farbę, jak nie złapie to pigmentacja następnym razem .
Masz 100% racji - są takie właśnie złotawe, pozbyłam się rudości, a co najważniejsze po farbowaniu naturami (Palette N5, za 6tyg, Londa) zniknęła mi zieleń z włosów . Jednak farbowanie popielami od razu po deko i rozj. to był zły pomysł. Buziaki

[fryz5]

w takim razie czekam na rozwój akcji kochana

[inusia89]

hej dziś robiłam kąpiel rozjaśniającą tak jak poradziliście...od góry i spody ładnie rozjaśniło ale reszta tak sobie...trzymałam 40min bo bałam się ze względu na to,że one już poniszczone, kruszą się..co ile można takie kąpiele robić?? po tej kąpieli nałożyłam maskę i ponad 1,5h chodziłam z nią we włosach,po wysuszeniu włosy są dość miękkie...na noc nałożę jeszcze eliksir z loreala na noc , po nim włoski robią się zdrowsze
może by używać John Frieda do blondu w sprayu jak myślicie??

[fryz5]

Napisane przez inusia89

hej dziś robiłam kąpiel rozjaśniającą tak jak poradziliście...od góry i spody ładnie rozjaśniło ale reszta tak sobie...trzymałam 40min bo bałam się ze względu na to,że one już poniszczone, kruszą się..co ile można takie kąpiele robić?? po tej kąpieli nałożyłam maskę i ponad 1,5h chodziłam z nią we włosach,po wysuszeniu włosy są dość miękkie...na noc nałożę jeszcze eliksir z loreala na noc , po nim włoski robią się zdrowsze
może by używać John Frieda do blondu w sprayu jak myślicie??

daj im odpocząć i przyciemnij górę (samą górę tą jasną)

[katja_24]

Andy Mozesz mnie juz nie pamietac, ale 2,5 tygodnia temu mialam robione pasemka, a na reszte kladziona brazowa farbe. Teraz te pasemka jakos sa mniej widoczne. Czy to mozliwe, zeby farba wyplukala sie z brazowych wlazla na pasemka? A moze to zludzenie, bo braz sie wyplukuje i kontrast po prostu sie zmniejszyl?

[doriiska]

Fryz, a co myślisz o farbkach z delii? Ostatnio czytałam o nich sporo dobrego i dość przyjemnie wygląda kolor ciemny blond i jasny złoty brąz

[fryz5]

Napisane przez katja_24

Andy Mozesz mnie juz nie pamietac, ale 2,5 tygodnia temu mialam robione pasemka, a na reszte kladziona brazowa farbe. Teraz te pasemka jakos sa mniej widoczne. Czy to mozliwe, zeby farba wyplukala sie z brazowych wlazla na pasemka? A moze to zludzenie, bo braz sie wyplukuje i kontrast po prostu sie zmniejszyl?

nie no co Ty... po porstu kontrast jets mniejszy lub wszystko wymieszało się na długości . nie sądzę aby pasemka sie przyciemniły ew. mogły żółknąć

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez doriiska

Fryz, a co myślisz o farbkach z delii? Ostatnio czytałam o nich sporo dobrego i dość przyjemnie wygląda kolor ciemny blond i jasny złoty brąz

oj wiesz co ja miałem przyjemność (lub nie przyjemnośc) stosowac księżycowy blond który jest słaby, czerń i brązy które są spoko.
ale generalnie farbka sama w sobie jest dobra

[katja_24]

Napisane przez fryz5

nie no co Ty... po porstu kontrast jets mniejszy lub wszystko wymieszało się na długości . nie sądzę aby pasemka sie przyciemniły ew. mogły żółknąć

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------



oj wiesz co ja miałem przyjemność (lub nie przyjemnośc) stosowac księżycowy blond który jest słaby, czerń i brązy które są spoko.
ale generalnie farbka sama w sobie jest dobra

Aha No dobra, to w takim razie hoduje je dalej

[doriiska]

Napisane przez fryz5

oj wiesz co ja miałem przyjemność (lub nie przyjemnośc) stosowac księżycowy blond który jest słaby, czerń i brązy które są spoko.
ale generalnie farbka sama w sobie jest dobra

no właśnie mnie ten ciemny blond i jasny brąz kuszą

[fryz5]

ciemny blond jako tako ale ten drugi rudy sie wydaje. nie wiem jak wychodzi

[marrunia]

Witajcie Kochani, nie wiem od czego w sumie zacząć... Może od tego, że po dłuuuugiej lekturze wątków o dekoloryzacji, rozjaśnianiu i farbowaniu włosów na blond postanowiłam swoje włosy traktowane naturalną henną khadi poddać dekoloryzacji (wiem, wiem, że dekoloryzacja przeznaczona jest do włosów farbowanych chemicznie, ale nie byłabym sobą gdybym nie zaryzykowała ), no i nic nie zadziałało - kompletnie nic Nie zastanawiając się długo, pośpieszyłam do drogerii i zrobiłam kąpiel rozjaśniającą z delią - tutaj efekt był dla mnie w miarę zadowalający, zważywszy na to, że niektórym dziewczynom (źródło wizaż) wychodziły zielone;( U mnie końcówki rude, przy skórze blond zółty, środek ciemny rudy. 1,5 tyg poczekałam, przeszukiwałam forum i kolejna kąpiel, po tym farba loreal skandynawski blond . Efekt- każda partia o 1,5 tonu jaśniejsza tzn. blond żółty - super jasny blond, rude końce blondo-rude, ciemno rudy środek-marchwiowy. Oczywiście wygladałam co najmniej żałośnie Mina mojej rodziny na mój widok bezcenna Na tym oczywiście nie koniec... Zakupiłam na allegro topchic 10,0 oraz 9,11 (odcień po rozjaśnianiu na poziomie 9K), zmieszałam i położyłam na włosy i jedyne zafarbowane miejsce to odrosty! Już siły nie mam, włosy chyba też już nie;( Co prawda traktuję je maskami, wcierkami, odżywkami sugerując się opiniami doświadczonych Wizażanek. Już na prawdę nie wiem co mam zrobić, żeby wszystkie włosy chwyciły na blond- już nawet odcien stał mi się objętny Please baaaardzo pomóżcie potrzebującej. Jeśli coś niejasno opisałam to przepraszam, mimo wszystko mam nadzieję, że nie jestem przypadkiem beznadziejnym.

[doriiska]

Napisane przez fryz5

ciemny blond jako tako ale ten drugi rudy sie wydaje. nie wiem jak wychodzi

no właśnie ten jasny brąz ma takie rudości.. także jakby co to moze ciemny blond, tylko musze poszukac, bo akurat tego odcienia nie widziałam w drogerii

[marrunia]

Witam ponownie Przesyłam kilka zdjęć moich włosów, myślę, że foto ułatwi ewentualną ocenę sytuacji

Pierwsze 3 na powietrzu, reszta w pomieszczeniu - zdjęcia bez lampy ma się rozumieć

PS. Włosy przy skórze wyszły jakby zielone. W rzeczywistości to jasny beżowy blond-tak oceniam

pozdrawiam

[sunny38]

ja dekoloryzowałam sama w domu, preparatem L'oreala, który dostaniesz w niektórych drogeriach. Efekt: włosy żółtawe, ale zaraz o dekoloryzacji zafarbowałam farbą L'oreala -producent nie miał przeciwwskazań. Włosy wcale się nie zniszczyły.

[fryz5]

Napisane przez sunny38

ja dekoloryzowałam sama w domu, preparatem L'oreala, który dostaniesz w niektórych drogeriach. Efekt: włosy żółtawe, ale zaraz o dekoloryzacji zafarbowałam farbą L'oreala -producent nie miał przeciwwskazań. Włosy wcale się nie zniszczyły.

to był rozjaśniacz

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez marrunia

Witam ponownie Przesyłam kilka zdjęć moich włosów, myślę, że foto ułatwi ewentualną ocenę sytuacji

Pierwsze 3 na powietrzu, reszta w pomieszczeniu - zdjęcia bez lampy ma się rozumieć

PS. Włosy przy skórze wyszły jakby zielone. W rzeczywistości to jasny beżowy blond-tak oceniam

pozdrawiam

no a jakie chcesz mieć? pokaz zdjęcie włosów jakie chcesz uzyskac. kąpiel rozjasniająca farbą z loreala? nie dość ze loreal słabo rozjasnia to jeszcze kąpiel to było wyjatkowo bez sensu
ja bym zrobił jeszcze jedną kąpiel (omijając odrosty) i polożył wellatona 9/1

[marrunia]

Odcieniem jaki chciałabym uzyskać jest jakikolwiek ciepły odcień blondu Po efektach moich eksperymentów mocno zaniżyłam wymagania Co do kąpieli to za drugim razem robiłam także delią, a potem loreal po 2 dniach... Rzeczywiście efektów spektakularnych nie było... Boję się strasznie, że kolejna kapiel dobije mi włosy, ale mimo strachu i tak zaryzykuję Powiedz mi Fryz5, czy rodzaj preparatu rozjaśniającego ma w moim wypadku jakieś znaczenie? A czas trzymania na włosach? Zawsze trzymałam 30min. Czy teraz tez tak zrobić? Ostatnio farbowałam tydzień temu czy według Ciebie mogłabym zaryzykować nawet dziś rozjaśniaczem i farbą? (Strrrrasznie niecierpliwa jestem)

Znalazłam zdjęcie koloru jaki mi się marzy tzn. 3 zdjęcia, kolor któryś z tych

Dziękuję z góry za odpowiedź i cierpliwość

[fryz5]

jesli czytałaś ten wątek to wiesz, ze ja polecam rozjaśniacz vincent ledier i za 2 razem bys miala blond, on nie niszczy, mozesz nim kąpiel robić.

[marrunia]

Dziękuję Ci bardzo Wiem, że polecałeś już nie jednej zdesperowanej i nie jednej już pomógł vincent ledier tylko ja oczywiście wolę pobiec do drogerii niż czekać na zamówiony profesjonalny produkt A potem biegnę z płaczem na forum... W takim razie odezwę się po rozjaśnianiu. A może mógłbyś na ten moment stwierdzić jaką farbę położyć na włosy po rozjaśnieniu żeby otrzymać odcień choćby przybliżony do tych ze zdjęć?

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Aha, najważniejsze. Jaki rodzaj rozjaśniacza wybrać? Intensive, no yellow a może silver wystarczy? Tylko jak ja chcę ciepły odcień uzyskać to chyba silver odpada? i czy 6% woda bedzie ok, a może 9%? Sorki, że tak na raty piszę....

[fryz5]

intensive , woda 6%, kąpiel jak robisz?

z farb hm ja bym mieszał joanne szlachetną perłę z gołębim popielem najpierw zeby zgasić rudośc po rozjasnieniu

[marrunia]

Mój przepis na kąpiel to szampon bez silikonów + odzywka aussie 3 minute + rozjaśniacz wszystko w stosunku 1:1:1 - tak robiłam.... Co prawda za drugim razem dowaliłam szamponu 2 razy tyle bo coś mi się za gęste wydawało ehhh

Wracając do farbowania, mogę od razu po rozjaśnieniu nałożyć mieszankę gaszącą rudość? Po jakim czasie od neutralizacji koloru mogę położyć ciepły odcień ? Się uparłam

PS. Rozjaśniacz już zamówiony? Nie za mało 1 saszetka 40g?

[fryz5]

Napisane przez marrunia

Mój przepis na kąpiel to szampon bez silikonów + odzywka aussie 3 minute + rozjaśniacz wszystko w stosunku 1:1:1 - tak robiłam.... Co prawda za drugim razem dowaliłam szamponu 2 razy tyle bo coś mi się za gęste wydawało ehhh

Wracając do farbowania, mogę od razu po rozjaśnieniu nałożyć mieszankę gaszącą rudość? Po jakim czasie od neutralizacji koloru mogę położyć ciepły odcień ? Się uparłam

PS. Rozjaśniacz już zamówiony? Nie za mało 1 saszetka 40g?

na zdjęciach jakie pokazałas ja nie widze ciepłego blonud a neutralny własnie.

moze dlatego tak wyszło ze za duzo szamponu dalaś.

rozjasniacz mieszasz w proporcji 1:2 w stosunku do wody to chyba wiesz? do tego szampon (ja daje na oko , około 2 razy tyle ile zuzywam do mycia włosów) cyzli wcale nie tak duzo. odyzwki nie daje , ewentualnie troszkę jedwabiu ale tez nie za duzo

[marrunia]

Zamówiłam na polecanej przez Ciebie stronie ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ rozjaśniacz i wodę 6 %. Modlę się, żeby do piątku doszło

Wiedziałam o proporcjach rozjaśniacz: oksydant, tylko właśnie przesadziłam z szamponem jak słusznie zauważyłeś.
Cóż mądry Polak po szkodzie;(

Zatem stosując się do Twojej rady;
zrobię kąpiel rozjaśniającą wg Twojego przepisu,
po kąpieli położę mieszankę neutralizującą z farb joanna.

Pochwalę się rezultatem oczywiście i nie ukrywam, że będę potrzebowała Twojej rady dotyczącej późniejszego farbowania moich włosów na ciepły odcień blondu



Dziękuję Ci bardzo za rady i poświęcony czas Odezwę się jak mówiłam

[katja_24]

Ja mam jeszcze jedno pytanie: czy ja tez bede musiala robic kapiel, czy jak mi sie bardziej wyplucze brazowa farba, to moge nalozyc jakis blond? przypominam, ze mam zrobione jasne pasemka, nie skrusza sie po kolejnym rozjasnianiu?

[Wampierz]

Zrobiłam kąpiel rozjasniającą, z dekoloryzatora zrezygnowałam - przejrzałam stare zdjęcia i doszłam do wniosku, że moje ostatnie farbowanie na rudo miało miejsce bardzo dawno temu i prawdopodobnie te rudości, które teraz mam są moje własne. Kąpiel zdaje się potwierdzać tę teorię, bo włosy wyszły pomarańczowożółte czy też żółtopomarańczowe Całe mi tak wyszły, końce są lekko jaśniejsze i bardziej żółte. Na sam koniec rozprowadziłam sobie kąpiel na odrostach i są lekko ciemniejsze ale też w tonacji . Ha, ha już zapomniałam jak mi się beznadziejnie włocholce rozjaśniają. Mój naturalny kolor wcale nie jest szczególnie ciemny i łatwo płowieje od słońca na takie właśnie ciepławe tony.

Kupiłam farbę Subriny 11.6 - mam nadzieję, że dobry odcień :/ Jakoś tak wyszło a nie wiem, czy same fioletowe pigmenty wystarczą... mam jeszcze niebieski mixton, dodawać? Dostałam do tego wodę 9%, panie ze sklepu były stanowcze.
I jeszcze nie wiem jak farbować, czy najpierw na długość potem na odrosty czy najpierw na odrosty, moje odrosty wciąż są ciemniejsze a włosy mi się rozjaśniają i farbują opornie.

[fryz5]

Napisane przez Wampierz

Zrobiłam kąpiel rozjasniającą, z dekoloryzatora zrezygnowałam - przejrzałam stare zdjęcia i doszłam do wniosku, że moje ostatnie farbowanie na rudo miało miejsce bardzo dawno temu i prawdopodobnie te rudości, które teraz mam są moje własne. Kąpiel zdaje się potwierdzać tę teorię, bo włosy wyszły pomarańczowożółte czy też żółtopomarańczowe Całe mi tak wyszły, końce są lekko jaśniejsze i bardziej żółte. Na sam koniec rozprowadziłam sobie kąpiel na odrostach i są lekko ciemniejsze ale też w tonacji . Ha, ha już zapomniałam jak mi się beznadziejnie włocholce rozjaśniają. Mój naturalny kolor wcale nie jest szczególnie ciemny i łatwo płowieje od słońca na takie właśnie ciepławe tony.

Kupiłam farbę Subriny 11.6 - mam nadzieję, że dobry odcień :/ Jakoś tak wyszło a nie wiem, czy same fioletowe pigmenty wystarczą... mam jeszcze niebieski mixton, dodawać? Dostałam do tego wodę 9%, panie ze sklepu były stanowcze.
I jeszcze nie wiem jak farbować, czy najpierw na długość potem na odrosty czy najpierw na odrosty, moje odrosty wciąż są ciemniejsze a włosy mi się rozjaśniają i farbują opornie.

ojeje a po co Ci aż 9%?! 6% wystarczy. 6 po kropce to jaki odcień wg subriny? bo nie wiem nie znam tej farby. nałóz na całe włosy od razu, odorsty sie rozjaśnią, a reszta stonuje ale juz nie rozjaśni bardziej

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez marrunia

Zamówiłam na polecanej przez Ciebie stronie ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ rozjaśniacz i wodę 6 %. Modlę się, żeby do piątku doszło

Wiedziałam o proporcjach rozjaśniacz: oksydant, tylko właśnie przesadziłam z szamponem jak słusznie zauważyłeś.
Cóż mądry Polak po szkodzie;(

Zatem stosując się do Twojej rady;
zrobię kąpiel rozjaśniającą wg Twojego przepisu,
po kąpieli położę mieszankę neutralizującą z farb joanna.

Pochwalę się rezultatem oczywiście i nie ukrywam, że będę potrzebowała Twojej rady dotyczącej późniejszego farbowania moich włosów na ciepły odcień blondu



Dziękuję Ci bardzo za rady i poświęcony czas Odezwę się jak mówiłam

ok czekamy na efekty i zdjęcia

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez katja_24

Ja mam jeszcze jedno pytanie: czy ja tez bede musiala robic kapiel, czy jak mi sie bardziej wyplucze brazowa farba, to moge nalozyc jakis blond? przypominam, ze mam zrobione jasne pasemka, nie skrusza sie po kolejnym rozjasnianiu?

nie robilbym juz żadnej kąpieli tylko farbami wyrównywać całość, ewentualnie kąpiel TYLKO I WYŁĄCZNIE na brązowych, ale musiałabyć je wygrzebać.

[Wampierz]

Napisane przez fryz5

ojeje a po co Ci aż 9%?! 6% wystarczy. 6 po kropce to jaki odcień wg subriny? bo nie wiem nie znam tej farby. nałóz na całe włosy od razu, odorsty sie rozjaśnią, a reszta stonuje ale juz nie rozjaśni bardziej

Bo to jest blond specjalny i na instrukcji jest 9% woda. Włosy rozjaśniają mi się słabo, kiedy miałam krótkie i farbowałam na jasny blond to używałam 12% żebu podziałało.

Wg subriny 6 to odcienie fioletowe. Odcień nazywa się special blond - intensive purple, na próbniku wyglądała na lekko perłową.
http://www.kurierfryzjerski.pl/compo...311/view,item/