2005-11-06, 17:46 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
T. Mugler, Angel Garden of Stars
Widziałam dziś coś takiego jak w tytule - tester 100 ml za bagatela 350 zł w miejscu, gdzie cena wszystkich innych zapachów kształtuje się w granicach cen z allegro. Szukałam tego w sieci, ale nie znalazłam, czy któraś koleżanka wie co to takiego i dlaczego takie drogie???
|
2005-11-06, 17:53 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: Pivonia? Co to za nowość Thierry Mugler?
Pewnie, że wie
Piwonia jest jednym z zapachów należących do serii The Garden Of Stars, w której mamy Angel fiołkowy http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=11314 Angel liliowy http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=11313 i Angel piwoniowy http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=11312 a cena 350 zł za tester jest zbójecka - na Allegro kupisz już za ~250 tester u sprawdzonego sprzedawcy i ~140 produkt.
__________________
było, minęło. |
2005-11-06, 18:39 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 1 899
|
Dot.: Pivonia? Co to za nowość Thierry Mugler?
Dzięki Hybrysiku
Kurczę, tamte widziałam na wizażu ale tutaj nawet butelka była inna, bo korka nie było, butla bardziej mi się skojarzyła z męskim Contradiction CK niż z Angelem, krótkimi słowy widziałam sprzedawcę-wariata! |
2005-11-06, 20:40 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pivonia? Co to za nowość Thierry Mugler?
Nic dziwnego że butelka wyglądała inaczej - to tester i jest dość toporny, co tu dużo gadać Tester ma 100 ml i wygląda dość nieforemnie, załączam fotkę
Flakony, które są w sprzedaży to zgrabniutkie 25ml flakony, wyglądają zgoła inaczej.
__________________
|
2006-05-21, 18:05 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 948
|
Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Czy któraś z Was miała juz okazję wąchać ostatniego angela? Jaki jest?
Czy to angel bardziej w stylu wersji Violet- gdzie nuty metaliczne są intensywniejsze od słodyczy, czy raczej cos w stylu Le lys- słodszego i delikatniejszego? Czy angela rose można juz kupic w Polsce poza internetem? zastanawiam sie nad kupnem próbek na allegro, stąd pytanie. z góry dziekuję |
2006-05-21, 19:02 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Wąchałam w Douglasie w Gd, więc juz jest do kupienia. W zasadzie... nic odkrywczego - nie tak metaliczny jak Violet, nie tak przepojony słodyczą jak Lys, może najbardziej w stylu Pivoine, nuty kwiatowe bardzo delikatne.
Oczywiście, ładny, ale nie powala na kolana (przynajmniej mnie ) |
2006-05-21, 19:03 | #7 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Ja też czekam z utęsknieniem na wieści. Ostatnio polubiłam różę w perfumach, a odkąd usłyszałam o nowym Angelu- czekam i czekam
EDIT: Już jest? Nie spodziewałam się
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2006-05-22, 06:49 | #8 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
lekko rozany, rozyczka jak dla mnie i na mnie mocno podwiedla..potem jest juz tylko trupia nuta Angela(nie wiem dlaczego, ze z ogrodkow uwalnia sie na mnie trupia nutka,w klasyku tego nie czuje.) tak wiec podsumowujac- napewno nie tego oczekiwalam..
|
2006-05-22, 09:48 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Scandi
Wiadomości: 2 472
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Oj, piękny jest-dorwałam próbkę (kupną niestety) i pachniałam nią całą niedzielę-niestety nie jestem tak dobra w opisywaniu zapachów jak moje poprzedniczki,ale jest warty powąchania.
|
2006-05-22, 14:36 | #10 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Pozwolę sobie wkleić linka do Gazety Opinie nie są szczególnie entuzjastyczne, można powiedzieć że się rozczarowałam, zanim powąchałam Ale oczywiście trzeba się przekonać samemu.
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...189890&v=2&s=0
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2006-05-23, 17:23 | #11 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Sprawdziłam dziś w Douglasie i w Sephorze- brak. W Sephorze rozbawiła mnie konsultantka, która z rozbrajającą szczerością wyznała: " Nowy Angel... nie ma. Pierwsze słyszę... A jaki?"
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2006-05-24, 08:29 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Byłam wczoraj w Douglasie w Gdyni. Angel Rose jest od kilku dni.
Sam zapach... ciężki, gęsty, lepki. Jest bardziej słodki niż Angel klasyczny i na mój nos (i mój nadgarstek) najbardziej kwiatowy z Gwiezdnego Ogrodu. Kwiatowy w sensie delikatności. Ale tylko w pierwszej chwili. Potem robi się bardzo bliski klasycznemu Aniołowi. Chyba nawet bardziej niż inne Kwiatki. Róża jest w nim bardziej z gatunku "Tumulte" niż "Stelli". To dzika róża kwitnąca na krzewie. Zaznaczam, że tej rózy, mimo jej mocy jest tylko posmak, ślad. To nie różana allegoria jak "Stella" czy "Tumlte". Raczej nie dla ortodoksyjnych miłośników róż ale dla wyznawców Anioła lubiących róże |
2006-05-24, 08:57 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 330
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Mam sporą próbkę ( kupną) Angela Rose i sporo sobie po tym zapachu obiecywałam, ale teraz wiem że na próbce ( której trochę jeszcze mam) sie skończy. Moim faworytem z Ogródków Muglera jest Le Lys, potem Violette. Róża nie powiem żeby mnie odrzucała, na mnie jest delikatna. Ale nie zawładnęła moją wyobraźnią perfumową na tyle żeby kupować flakonik.
Tym bardziej, że wczoraj kupiłam Miss Dior Cherie. Wreszcie jakaś decyzja zapadła w jego sprawie |
2006-05-24, 12:53 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Cytat:
Za to widziałam w Douglasie w Arkadii Zapach?... Cóż, może ja mam coś z nosem nie tak, ale we wszystkich aniołkowych kwiatach - z wyjątkiem fiołka - jedyne co czuję, to... zwykłego aniołka
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2006-06-16, 23:00 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
wachalam dzisiaj to cudo (jak zwykle z lekkim opoznieniem ) i do tej pory siedzi mi w glowie pytanie "gdzie ja to juz wachalam" jestem pewna, ze gdzies, pare ladnych lat temu spotkalam sie z niemal identycznym zapachem - ta gorycz koncowej nuty do zludzenia mi cos przypomina
tak sobie teraz pomyslalam, po odtworzeniu przez moj malutki mozdzek wszystkich wachanych przeze mnie zapachow, czy to przypadkiem nie przypomina mi pleasures estee lauder nie mialyscie takiego wrazenia? a moze nasuniecie mi na mysl inny zapach, ktory moze sie z nim kojarzyc strasznie mnie to meczy nie wiem, czy znacie to uczucie, jak nie mozecie sobie przypomniec, gdzie ja juz to wachalam/widzialam/slyszalam |
2006-06-21, 08:42 | #16 |
Zakorzenienie
|
Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Wlasnie wacham sie czy sprawic sobie ten zapach czy nie>dziwne jest w ogole to, ze kiedys nie rozumialam jak mozna sie zachwycac jakakolwiek odmiana Angela, zapach byl dla mnie zbyt duszacy i intensywny.Ostatnio, bedac w Sephorze poprosilam o probki wszystkich Garden of Stars i stwierdzilam, ze piwoniowy na mnie ginie, podobnie jak Innocent(jest bardzo delikatny) Dziwne, bo tyle sie naczytalam, ze te zapachy sa takie trwale i z ogonem Najbardziej podoba mi sie lilia i wlasnie ona najdluzej sie trzyma na mnie.Jakie sa Wasze doswiadczenia z tym zapachem, jak otoczenie reaguje na niego?
|
2006-06-21, 08:45 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Acha, bardzo prosze o szybkie odpowiedzi, bo mozliwe, ze dzis nawiedze Sephore i wyzuje ja z resztek probek, jakie posiadaApropos probek, ostatnio pani w Sephorze poinformowala mnie, zemo ge dostac max 2 probki, ale, ze wyjatkowo zrobi mi 3??????????????????
|
2006-06-21, 09:03 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
mnie lilia bardzo się podobała jak wąchałam niestety te perfumy są dość drogie , a na razie cierpię na brak gotówki i pachną bardzo długo.
|
2006-06-21, 09:11 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Innocent jest piękny, ale faktycznie baaaardzo nietrwały
Piwonia jest na mnie trwała, lecz kompletnie mi się nie podoba Pozostałe są, moim zdaniem, piękne i oczywiście są "ogoniaste" Kwestia otoczenia - to zapachy dość kontrowersyjne i nie każdy lubi. Jednak, czy znajdziesz taki zapach, który będzie podobał się wszystkim? Z mojego doświadczenia - nikt, nigdy się nie skarżył, a kilka osób chwaliło Jeśli tylko Tobie się podoba - nie masz co się zastanawiać Btw. moje PW zostało bez odpowiedzi |
2006-06-21, 09:26 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Lilijka jest bardzo kobieca, trwała i ogólnie podoba sie otoczeniu,
Oprócz Lily mam jeszcze Angelka klasycznego i Violette, które tez sa na mnie bardzo trwałe, piwonia mnie udusiła juz przy testach, a Innocent niestety szybko znika i jakoś mnie nie przekonał do siebie, mimo żużycia sporej ilości, |
2006-06-21, 10:01 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Cytat:
|
|
2006-06-21, 11:15 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Listę niedawno wysyłałam Poczytaj, pomyśl i daj znać
|
2006-06-21, 11:21 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Przez prawie pół roku testowałam trójcę z ogrodu Angel zanim się zdecydowałam Róza akurat odpada w przedbiegach.
Najpierw oczarowana byłam właśnie lilijką, stwierdziłam, że są najbardziej kobiece, najsubtelniejsze i najbardziej zmysłowe. Po drugiej fiolce odkochałam się na rzecz Pivonii, którą nadal uważam za wielce interesującą , ma dość mocny pierwszy akord, ale najpiękniej się rozwija, jest najdostojniejsza, niejednostajna Ostatecznie mój wybór padł na Fiołka i na niego czekam, lada dzień ma ponoć sie mi ofiarować ma w sobie coś zarówno zmysłowego, jak i przestrzennego, właśnie w tym sensie przypomina mi moje najukochańsze i najbardziej moje Dune /ale tylko w tym przestrzennym wymiarze/. Generalnie lilia jest piękna, zmysłowa, dla mnie jednak po dłuższym stosowaniu straciła to "coś", ale perfumy, wiadomo, rzecz gustu, skóry i osobowości
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2006-06-21, 15:26 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Za 30 minut wychodze z pracy i chyba, mimo zaczynajacej sie burzy za oknem, nawiedze Sephore i poprosze o Angela lilijkeUwielbiam zapach lilii a w Angelu czuje je tak, jakby staly obok mnie w wazonie.chociaz lilie w zamknietym pomieszczeniu robia sie strasznie natretnym zapachem
|
2006-06-21, 17:22 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
ostatnio mialam przyjemnosc z cala angelowska seria, ktora po prostu urzekla mnie ... na papierku zakochana w rozowym i liliowym polecialam nastepnego dnia napsikac go na lapke i to miala byc proba ostateczna przed kupnem. Cale szczescie, ze sie na ta probe zdecodowalam, bo w przeciwnym razie byloby z nim kiepsko
w kontakcie ze skora (przynajmniej moja) wychodzi z kazdego ogrodowego angela jakis okropny smrod, ktory jest dla mnie trudny do zidentyfikowania, jednak przypomina mi mieszanke starego, splesnialego chleba z pontonem lub palona guma straszny, okropnie duszny i niesamowicie zimny aromat przerazil mnie (to jest chyba ta slynna nuta, ktorej nie moglam dowachac sie w normalnym angelu, ale pewnie dlatego, ze psikalam jedynie na papierek) o ile w violet i peony jest jeszcze mocno zakamuflowany innymi skladnikami tak, ze po paru minutach calkowicie sie ulatnia i pozostaja same milo wonie (mam wrazenie, ze peony ma niemal identyczna nute przewodnia co d&g feminine), to lilly i la rose sa po prostu zdyskwalifikowane w moim odczuciu! Momentalnie robi mi sie od nich niedobrze nie wiem, czym jest ta pontonowo-chlebowa nuta, co to za skladnik? moze ktoras z Was wie i moze mi podpowiedziec, zebym wiedziala, czego w przyszlosci unikac wczoraj wywachalam ta sama, wywolujaca u mnie traumatyczne odczucia nute w tym nowym serum przeciwzmarszczkowym soraya. Momentalnie zmylam je z twarzy, bo chyba bym nie usnela podsumowujac: kazdego angela (z reszta jak i kazdy inny zapach) radze testowac na reku, poniewaz w kontakcie ze skora moze przybierac rozne konfiguracje o ile w przypadku innych, czesto robionych pod publiczke i jednowymiarowych zapachow popularnych firm zapach z kartonika nie rozni sie az tak znaczaco od tego wlasciwego, to w przypadku tych bardziej, ze tak powiem, ambitnych zapachow te 2 wonie moga nawet sie nie przypominac |
2006-06-21, 21:23 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 465
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Kocham Lily na równi z moim kotem i muszę przyznać, że bywają ostatnio dni w które ma dla mnie zapach pleśni. Wącham korek i czuję. Innym razem nie. Dziwi mnie to w sumie, może to przez lato? Użyłam jej tylko raz w takiej temperaturze i niemal wymiotowałam w autobusie. Jak dla mnie pasuje do chłodniejszej aury. Miód i gałka...achhh. Co do zapachu chleba- nie spleśniałego, ale suchego to czuję w Love Fills L'Air du Temps.
__________________
|
2006-06-22, 08:15 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Che che, chyba zwariowalam, tak jak obiecalam, tak zrobilam i poszlam po pracy do Sephory i nabylam to cudo.(Zdazylam przed burza)Potem wzielam prysznic i sie wypachnilam lilia, a potem wyszlam na spacer.Musze powiedziec, ze to bardzo interesujacy zapach, jako jedyny z trojki zostawial ,,ogon''.Moze nie jest on moim ulubionym ale jest jednym z bardziej interesujacych.Pzy okazji jegozakupu wydebilam probki Hypnotic Poison, Baby Doll iPacific Paradise
|
2006-06-22, 13:07 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
gratuluję
|
2006-06-22, 14:49 | #29 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kupic, nie kupic?-Liliowy Angel Garden of Stars
Cytat:
|
|
2006-07-14, 14:50 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Angel garden of stars- ROSE ANGEL
Bardzo podoba mi sie ten zapach. Posiadam juz liliowego Angela i mysle, ze rozany niedlugo dolaczy do braciszkaNo a potem niewiniatka-obie wersje, ale klasyk ma pierwszenstwo
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.