Kolczyk w pępku?

[Śnieżka]

hej wiem ze był już taki wątek ale ten największy juz jest zamkniety,wiec postanowilam napisac.
Chce zrobic sobie kolczyk w pępku,mam ze 3 takie miejsca w miescie ale jedno najpewniejsze bo sporo moich koleżanek tam robilo i bylo ok,wszystko ładnie sie goiło,ale mam kilka pytan.
Czy lato jest dobra pora na przekłucie?nie trzeba potem unikac słońca przez jakis czas?
skad miec pewność ze wszystko jest ''higienicznie''?i ze nie zostane zarażona czyms?wziąć swój wenflon?
jak trzeba postepowac pare dni po przekłuciu?myc to miejsce normalnie?(podejrzewam ze tak )
przemywac spirytusem?(któras na wizazu pisała ze nie,bo wysusza i podawała jakies nazywy tribiotic i jeszcze cos ale zapomniałam ;p)
kolczyk powinien byc ze stali chirurgicznej ? słyszałam ze lepiej z tytanu ale różnie mowia

Pozdrawiam

[Lady_Caroline]

Pora roku nie ma znaczenia, jeśli będziesz dbała o przekłute miejsce, ale faktycznie przez około dwa tygodnie lepiej nie wystawiać pępka na słońce.
Musisz zwrocić uwagę, czy piercer wyciąga nową igłę, nie ma sensu brać swojej. Spirytusem radzę nie przemywać, polecam rumianek i wodę utlenioną. A najlepsze kolczyki to te ze stali chirurgicznej.

[Sweetty]

Lepiej zaczekaj i zrób sobie po wakacjach/urlopie teoretycznie pora roku nie ma znaczenia ale z własnego doświadczenia mogę ci powiedzieć że kolczyk na wakacje to nie jest najlepszy pomysł... w porównaniu z koleżankami, które przekuły się w kwietniu/maju a ja dopiero pod koniec czerwca zauważyłam że u mnie dłużej się to wszystko goiło myślę że znaczącą rolę odegrała tu wyższa temperatura plażowanie czy ogólnie wzmożona aktywność podczas wakacji... no i wiadomo ze świeżą ranką zawsze trzeba bardziej uważać pamiętam że miałam straszne lęki na imprezach że mi go ktoś zahaczy czy coś

[Lady_Kala]

Zgadzam się, w lecie ogólnie wszystko się gorzej goi. No i nie zapominajmy o tym, że po przekłuciu powinno się unikać basenów, kąpieli w morzu czy jeziorze, bo to bardzo prosta droga do wdania się infekcji a i poza tym przekłutych miejsc nie powinno się rozmaczać.
Wstrzymałabym się do jesieni-źle wygojone przekłucie może wyglądać nieestetycznie bądź może rozwinąć się coś co kwalifikowałoby kolczyk do wyjęcia. Ja robiłam kolczyk (w wardze co prawda) w październiku i wtedy było ok.

[ciezarna_zakonnica]

żadnego swojego wenflonu. żadnych swoich kolczyków. Idź do sprawdzonego studia, tam piercer ci wszystko powie. sól fizjologiczna do przemywania, a kolczyk tytanowy albo z bioplastu - dobrze się goi. stal chirurgiczna ma niewielkie,bo niewielki, bo niewielki, ale stop niklu - a nikiel uczula przecie.

[quench]

Napisane przez Lady_Caroline

Pora roku nie ma znaczenia, jeśli będziesz dbała o przekłute miejsce, ale faktycznie przez około dwa tygodnie lepiej nie wystawiać pępka na słońce.
Musisz zwrocić uwagę, czy piercer wyciąga nową igłę, nie ma sensu brać swojej. Spirytusem radzę nie przemywać, polecam rumianek i wodę utlenioną. A najlepsze kolczyki to te ze stali chirurgicznej.

Żadna woda utleniona! Skąd w ogóle takie pomysły?! Sól fizjologiczna i octenisept. Wbić to sobie do głowy raz na zawsze. Wałkowane to jest chyba w każdym wątku traktującym o przekłuciach.
Kolczyk z tytanu albo bioplastu. Stal ma nikiel i może uczulać.
O sterylności zabiegu można poczytać tutaj.
I pora roku ma znaczenie. Nie zaleca się przekłuwania pępka latem.

[plineczka003]

Jako, że posiadam kolczyk w pępku chyba od 7 lat pozwolę sobie na wtrącenie w dyskusje
Kolczyk w pępku może goić się nawet kilka miesięcy, do pół roku. Nie mówię o dziurkach tylko o samym kanaliku. Nie mówię o sytuacji gdy jest źle przekłute. To normalne, tkanka na ciele regeneruje się dużo wolniej niż na twarzy. Dodatkowo jest to miejsce dosyć kłopotliwe - łatwo naruszyć. Więc pora roku nie ma znaczenia jeśli nigdzie nie wyjeżdżasz. W renomowanym salonie pan polecił przez 2-4 tygodnie nie opalać tej okolicy i nie rozmaczać, czyli nie brać długich kąpieli tylko szybki prysznic. Jeśli zaś chodzi o korzystanie z kąpielisk każdego rodzaju to nie ryzykowałabym do całkowitego wygojenia, czyli nawet przez te pół roku. Ile tam syfu i bakterii pływa to głowa mała. Przemywać oczywiście solą fizjologiczną. Żaden spirytus czy woda utleniona. Jakby się coś 'babrało' to przez kilka dni Tribiotykiem posmarować (poniżej 2 zł za saszetkę w aptece bez recepty). Jak po tygodniu dalej będzie źle to najlepiej do salonu po poradę
A jak poznać dobry salon? Zanim zdecydujesz się na kolczyk idź porozmawiać z osobą, która ma go wykonać. Zapytaj o pielęgnację po przekłuciu, czego unikać itd. jak informację będą się pokrywały z tym co napisałam to ok, a jak powie coś w stylu żeby wodą utlenioną polewać to po tygodniu się zagoi to zabieraj brzuch i uciekaj
Osobna kwestia to przemyślenie swojego postanowienia. Bo przyznam, że ja troszkę żałuje Moda na takie kolczyki minęła. To już nie te czasy kiedy szpanem był długi na 5 cm kolczyk wystający z pod krótkiej bluzki Jasne przecież to nie tatuaż - można wyjąć. Wyjęłam. Górna dziurka była baaardzo widoczna i nawet po 3 miesiącach udało mi się go włożyć. Moja koleżanka wyjęła kilka lat temu, a mimo to ślad jest. Nie zniechęcam, tylko radzę przemyśleć

[Śnieżka]

dzięki dziewczyny za odp.

[Smerfetka 24]

Ja rowniez mam kolczyk w pepku ladnych kilka lat.
W moim przypadku poszlam rowniez do polecanego przez kolezanki studia. Nie zawiodlam sie. Kobieta szybko i sprawnie przekula moj pepek. Kolczyk zrobilam bodajże na koncu kwietnia lub poczatku maja. Rane przemywalam spirytusem salicylowym (mam taki specjalny w spray'u wiec szlo to z latwoscia), poruszalam kolczykiem zeby doszedl on wszedzie. Co prawda pieklo bardzo ale mialam pewnosc, ze rana jest czysta i nic mi sie nie stanie. Potem pod jedna i nad druga kuleczke nakladalam tribiotic i robilam to samo co ze spirytusem, tak zeby dostal sie wszedzie. Tu bylo latwiej bo masc dawala efekt poslizgu. Robilam tak dwa razy dziennie. Gojenie trwalo okolo 2 miesiace.

Jezeli jestes cierpliwa i koniecznie chcesz kolczyka na lato to mozesz zrobic ale srednie szanse sa zeby Ci szybko wyzdrowialo.

[kleo14]

W każdym wątku o piercingu wspomina się, że podstawą pielęgnacji jest sól fizjologiczna i octenisept, po co ciągle powielać te bzdury o wodzie utlenionej, tribioticu na codzień i innych cudach?!
Powinno się chyba stworzyć wątek, napisać wielkimi literami co i jak i go przykleić na górze..


A do samego tematu - ja robiłam kolczyk w pępku pod koniec stycznia, do tej pory jeszcze do końca sie nie wygoił. Jeśli pójdziesz do profesjonalisty to nie musisz sie martwić o zakażenia, sterylność, wenflony, dezynfekcję itd, bo piercer sam o to zadba Jeśli wiesz, że nie masz uczulenia na stal chirurgiczną to możesz próbować ze stalą, ale ja bym dmuchała na zimne i wybrała jednak bioplast lub tytan. O pielęgnacji juz wspomnialam. Miłego kolczykowania

[ciezarna_zakonnica]

Ja generalnie dziwie się, że takich informacji nie udzieliła wszystkim potrzebującym, osoba wykonująca kolczyk w studiu, zwana PIERCEREM.

[xTync]

Hej ! Dzis robilam sobie kolczyk w pepku i chcialam z wami cos skonfrontowac.

A mianowicie : Pan piercer oznajmil mi ze do spania musze zakladac plaster. Wydaje mi sie ze jak go zaloze to rana mi sie nie zagoi i bedzie sie paprac, bo nie bedzie powietrze przelatywalo.
Jak myslicie? Boje sie ze mi sie wyrwie w nocy.


Pozdrawiam !

[Stokrotek90]

Powinno się zakleić, żeby ranki nie uszkodzić i żeby kolczyk pozostał w miejscu, gdy śpisz - więc nie masz do końca wpływu na jego ułożenie.

[Mahdab]

Ja chyba nie zakładałam plastra. Ale chyba najlepiej jak zrobisz jak on mówi. W dzień możesz wietrzyć.

[xTync]

Przeoralam pol internetu, ale problem byl troszke inny niz moj.

A wiec - przekulam sobie pepek w piatek(4 dni temu). Wszystko bylo ladnie, spalam z plastrem a w dzien chodzilam bez -tak zarzadzil moj piercer. Wieczorem polewalam go woda podczas kapieli po czym przemywalam sola fizjologiczna. Wszystko bylo ladnie do wczoraj : Zrobilo mi sie zaczerwienienie wokol obu dziorek, i zaczelo pobolewac delikatnie. Teraz w dzien tez mam plaster zeby nim nie szturac.

Dodam ze przemywam sola fizjologiczna 2x dziennie, i smaruje tribioticiem ze wzgledu na podraznienie/zaczerwienienie. Kolczyk mam z tytanu .
Teraz pytanie : Czy takie zaczerwienienie jest normalne? Czy to minie niedlugo? Co jak co, ale martwie sie zebym nie musiala wyjac. Dodam ze chetnie kupilabym oscenisept, jednak ze nie przebywam na terenie Polski.

Posiadam kolczyki w uszach , chrzastce i nosie, i zaczerwienienia nie mialam nigdy. Dlatego tez mnie to martwi.

Z gory BARDZO wam dziekuje !

+ Czy ktoras z was wie moze, jak zrobic sol fizjologiczna samemu..? Tu jest strasznie droga...

[ola_offspring]

Napisane przez xTync

Przeoralam pol internetu, ale problem byl troszke inny niz moj.

A wiec - przekulam sobie pepek w piatek(4 dni temu). Wszystko bylo ladnie, spalam z plastrem a w dzien chodzilam bez -tak zarzadzil moj piercer. Wieczorem polewalam go woda podczas kapieli po czym przemywalam sola fizjologiczna. Wszystko bylo ladnie do wczoraj : Zrobilo mi sie zaczerwienienie wokol obu dziorek, i zaczelo pobolewac delikatnie. Teraz w dzien tez mam plaster zeby nim nie szturac.

Dodam ze przemywam sola fizjologiczna 2x dziennie, i smaruje tribioticiem ze wzgledu na podraznienie/zaczerwienienie. Kolczyk mam z tytanu .
Teraz pytanie : Czy takie zaczerwienienie jest normalne? Czy to minie niedlugo? Co jak co, ale martwie sie zebym nie musiala wyjac. Dodam ze chetnie kupilabym oscenisept, jednak ze nie przebywam na terenie Polski.

Posiadam kolczyki w uszach , chrzastce i nosie, i zaczerwienienia nie mialam nigdy. Dlatego tez mnie to martwi.

Z gory BARDZO wam dziekuje !

+ Czy ktoras z was wie moze, jak zrobic sol fizjologiczna samemu..? Tu jest strasznie droga...

Zaczerwienienie oznacza, że kolczyk się goi, jest przecież świeży Poza tym nie smaruj Tribioticiem i nie zaklejaj plastrem, takie uroki tego kolczyka już są, że pierwsze dni są super, a potem zaczyna się prawdziwe gojenie

[quench]

Napisane przez xTync

Przeoralam pol internetu, ale problem byl troszke inny niz moj.

A wiec - przekulam sobie pepek w piatek(4 dni temu). Wszystko bylo ladnie, spalam z plastrem a w dzien chodzilam bez -tak zarzadzil moj piercer. Wieczorem polewalam go woda podczas kapieli po czym przemywalam sola fizjologiczna. Wszystko bylo ladnie do wczoraj : Zrobilo mi sie zaczerwienienie wokol obu dziorek, i zaczelo pobolewac delikatnie. Teraz w dzien tez mam plaster zeby nim nie szturac.

Dodam ze przemywam sola fizjologiczna 2x dziennie, i smaruje tribioticiem ze wzgledu na podraznienie/zaczerwienienie. Kolczyk mam z tytanu .
Teraz pytanie : Czy takie zaczerwienienie jest normalne? Czy to minie niedlugo? Co jak co, ale martwie sie zebym nie musiala wyjac. Dodam ze chetnie kupilabym oscenisept, jednak ze nie przebywam na terenie Polski.

Posiadam kolczyki w uszach , chrzastce i nosie, i zaczerwienienia nie mialam nigdy. Dlatego tez mnie to martwi.

Z gory BARDZO wam dziekuje !

+ Czy ktoras z was wie moze, jak zrobic sol fizjologiczna samemu..? Tu jest strasznie droga...

Nie mocz ranki w wodzie. Przemywanie solą wystarczy. Jeśli kąpiesz się w wannie przerzuć się na prysznic, bo mocząc w wodzie świeże przekłucie bardzo łatwo o infekcję.
Tribiotic odstaw, bo nie dość że zaczopujesz kanał przekłucia, to jeszcze uodpornisz potencjalne bakcyle na antybiotyki. Zamiast tribioticu stosuj octenisept.

[snide]

Napisane przez xTync

A wiec - przekulam sobie pepek w piatek(4 dni temu). Wszystko bylo ladnie, spalam z plastrem a w dzien chodzilam bez -tak zarzadzil moj piercer. Wieczorem polewalam go woda podczas kapieli po czym przemywalam sola fizjologiczna. Wszystko bylo ladnie do wczoraj : Zrobilo mi sie zaczerwienienie wokol obu dziorek, i zaczelo pobolewac delikatnie. Teraz w dzien tez mam plaster zeby nim nie szturac.

Dodam ze przemywam sola fizjologiczna 2x dziennie, i smaruje tribioticiem ze wzgledu na podraznienie/zaczerwienienie. Kolczyk mam z tytanu .
Teraz pytanie : Czy takie zaczerwienienie jest normalne? Czy to minie niedlugo? Co jak co, ale martwie sie zebym nie musiala wyjac. Dodam ze chetnie kupilabym oscenisept, jednak ze nie przebywam na terenie Polski.

Posiadam kolczyki w uszach , chrzastce i nosie, i zaczerwienienia nie mialam nigdy. Dlatego tez mnie to martwi.

Z gory BARDZO wam dziekuje !

+ Czy ktoras z was wie moze, jak zrobic sol fizjologiczna samemu..? Tu jest strasznie droga...

dziewczęta zaplątałyście się

żadnych plastrów jeśli nie chcesz iść na basen, moczyć się w jeziorze etc. odcinasz dostęp powietrza. rana dłużej się goi

po co woda? pielęgnacja opiera się na octenisepcie i soli fizjologicznej gdy ta druga jest neutralnym dodatkiem, nie mającym żadnych właściwości które wspomagają proces gojenia. całość należy stosować 3 razy dziennie

zaczerwienie jest objawem rozpoczęcia procesu gojenia jednak ten ból nie bardzo mi gra. najlepiej aby miss się wypowiedziała

trybiotyk jest na bazie antybiotyku. nie używaj go bez potrzeby

[xTync]

Napisane przez quench

Nie mocz ranki w wodzie. Przemywanie solą wystarczy. Jeśli kąpiesz się w wannie przerzuć się na prysznic, bo mocząc w wodzie świeże przekłucie bardzo łatwo o infekcję.
Tribiotic odstaw, bo nie dość że zaczopujesz kanał przekłucia, to jeszcze uodpornisz potencjalne bakcyle na antybiotyki. Zamiast tribioticu stosuj octenisept.

Napisane przez snide

dziewczęta zaplątałyście się

żadnych plastrów jeśli nie chcesz iść na basen, moczyć się w jeziorze etc. odcinasz dostęp powietrza. rana dłużej się goi

po co woda? pielęgnacja opiera się na octenisepcie i soli fizjologicznej gdy ta druga jest neutralnym dodatkiem, nie mającym żadnych właściwości które wspomagają proces gojenia. całość należy stosować 3 razy dziennie

zaczerwienie jest objawem rozpoczęcia procesu gojenia jednak ten ból nie bardzo mi gra. najlepiej aby miss się wypowiedziała

trybiotyk jest na bazie antybiotyku. nie używaj go bez potrzeby

Zaznaczylam w watku, ze nie mam jak kupic octeniseptu.
Rozmawialam ze znajoma ktora jest piercerka, i uznala ze ten bol moze byc przez to ze cwicze codziennie, i kolczyk sie rusza. Plaster mam specjalny- oddychajacy.

[snide]

nie wiem czy jest zamiennik
nie ćwiczy się z kolczykiem w pępku!!!!!
żadnych plastrów

[Mastylla]

Zaczerwienienie to normala sprawa. Przemywaj często solą fizjologiczną - raczej nie próbuj robić własnej mieszanki Zalej kolczyk i przesuwaj nim w górę i w dół zeby przemywać miejsce przekłucia. Staraj się jak najrzadziej zaklejac pępek - jesli masz dostęp swiezego powietrza to duzo szybciej sie zagoi. Mozesz przyjmować cynk - przyspiesza gojenie. Maść w ostateczności.
Ja swoj przemywałam tylko wodą i zagoiło się szybko. A bałam się bo gdy miałam przebijane uszy to miałam MEGA problemy z ropieniem.

[snide]

Napisane przez Mastylla

Zaczerwienienie to normala sprawa. Przemywaj często solą fizjologiczną - raczej nie próbuj robić własnej mieszanki Zalej kolczyk i przesuwaj nim w górę i w dół zeby przemywać miejsce przekłucia. Staraj się jak najrzadziej zaklejac pępek - jesli masz dostęp swiezego powietrza to duzo szybciej sie zagoi. Mozesz przyjmować cynk - przyspiesza gojenie. Maść w ostateczności.
Ja swoj przemywałam tylko wodą i zagoiło się szybko. A bałam się bo gdy miałam przebijane uszy to miałam MEGA problemy z ropieniem.

jakieś dziwne metody polecasz
sól fizjologiczna to jałowy płyn. nie działa w żaden sposób na ranę
przesuwanie kolczyka może się skończyć co najwyżej podrażnieniem kanału przekłucia
wodą? dlaczego akurat wodą? kto Ci polecił ten sposób?

[Trixxi]

Witam
Od kilku dobrych lat mam przebity pępek i ostatnio chyba zaczepiłam o coś kolczykiem bo dziurka bardzo się rozciągła i musiałam go wyjąć bo skóra zrobiła się taka cienka że wyglądał jakby wisiał na włosku i boje się że mogłabym ją całkiem rozerwać... Wiem że samo się to już na pewno nie zarośnie po paru latach ale czy jeśli nie będę wkładać teraz kolczyka to możliwe że po jakimś czasie ta skóra trochę się pogrubi i dziurka zwęzi? czy muszę się pogodzić z tym że do końca życia zostanie takie dziursko wielkie nad pępkiem do którego nawet nie mogę włożyć kolczyka?

[Trixxi]

nikt nie wie?

[Szaruch]

myślę że się zwęzi, ludzkie ciało ma naprawdę niesamowitą zdolność regeneracji. jak wyjęłam tunel 10mm to w 3 dni zrobił się 5mm

[MajeczQa]

Skóra się unormuje. Nie wiem jak to wygląda, ale jesli już to zostanie Ci jakaś blizna. Ja z kolczykiem w biodrze walczyłam 1,5 roku. Skóra również robiła się stopniowo coraz cieńsza, a kolczyk rzeczywiście wyglądął jakby wisiał na włosku Po za tym miejsce nietypowe więc ciągle zawadzało o spodnie.
Spokojnie, napewno nie będziesz skazana na szpetną bliznę. Jak się już to zagoi, możesz zastosować krem z kwasem migdąłowym 10% lub przejść się na mikrodermabrazję. Życzę powodzenia

[Trixxi]

Dzięki za odpowiedzi ale jest to możliwe że po ponad 5 latach noszenia kolczyka dziurka się zwęzi? myślałam też żeby iść do chirurga to przeciąć i przebić 2 raz ale trochę się boje...

[MajeczQa]

zwęzi się nawet tunele o małych średnicach się schodzą
powodzonka

[Trixxi]

i po problemie bo skóra się przerwała

[MajeczQa]

No to teraz skóra się będzie regenerować moje biodro też nie przetrwało próby czasu, ale po złuszczaniem kwasem migdałowym jest całkiem całkiem