Nieudane ombrehair u fryzjera HELP

[glamorousbabe]

Dziewczyny,

Potrzebuje pomocy,
Dzis mialam robione ombre hair u chwalonego Pana fryzjera. Niestety z moich naturalnych brazowych wlosow końce wyszly rude, a nie jak mialy byc zlotobrazowe. Jak moge to naprawic? Czy moge kupic jasna farbe i nalozyc na konce ? Do tego pana już nie wróce : "tak też jest ładnie".

[krd]

Na moje oko mimo wszystko powinnaś tam wrócić i złożyć reklamację. Jeśli zapewnił Cię,że będzie tak jak chcesz,a wyszło źle to musi to poprawić albo zwrócić Ci koszt zabiegu (w całości lub częściowo). Skoro miałaś to dzisiaj zrobione to póki co zaczekaj i nie kombinuj sama,bo możesz narazić kondycję swoich włosów. Daj im odpocząć. Jeśli już będziesz próbować to odczekaj troszkę.

[rita77]

Przykro mi nie umiem Ci doradzic, ale uwazam, ze powinnas wrocic do fryzjera. Moze " i tak jest ladnie", ale nie o taki efekt Ci chodzilo. Odwaz sie, wroc do niego i niech poprawi swoja prace.

[glamorousbabe]

Napisane przez krd

Na moje oko mimo wszystko powinnaś tam wrócić i złożyć reklamację. Jeśli zapewnił Cię,że będzie tak jak chcesz,a wyszło źle to musi to poprawić albo zwrócić Ci koszt zabiegu (w całości lub częściowo). Skoro miałaś to dzisiaj zrobione to póki co zaczekaj i nie kombinuj sama,bo możesz narazić kondycję swoich włosów. Daj im odpocząć. Jeśli już będziesz próbować to odczekaj troszkę.

Dziekuje za odpowiedz Koszty nie maja dla mnie znaczenia więc myslalam czy moze nie isc do innego fryzjera zeby to naprawił?

Może wstawię próbkę koloru zeby ktos to ocenił.

Napisane przez rita77

Przykro mi nie umiem Ci doradzic, ale uwazam, ze powinnas wrocic do fryzjera. Moze " i tak jest ladnie", ale nie o taki efekt Ci chodzilo. Odwaz sie, wroc do niego i niech poprawi swoja prace.

Myślałam też o tym, ale co jeśli zrobi mi jeszcze gorzej , wiesz jacy są ludzie..

[rita77]

Wiesz co, na moje nieprofesjonalne oko, ten kawalek wlosoe, ktory zalaczylas wyglada calkiem ladnie, przejscie wydaje sie takie plynne i efekt delikaty i subtelny, ale rozumiem, ze mialas inne oczekiwania i fryzjer powinien je spelnic. Tez zawsze obawialam sie wrocic do fryzjera na poprawke, ale w koncu sie przelamalam i nikt nie potraktowal mnie zle czy nieuprzejmie. Moze wstrzymaj sie narazie z jakimikolwiek poprawkami, bo Twoje wloski wygladaja naprawde ladnie i moze potrzeba Ci troche czasu, zeby do zmiany sie przekonac, czasami tak jest.

[krd]

Napisane przez glamorousbabe

Dziekuje za odpowiedz Koszty nie maja dla mnie znaczenia więc myslalam czy moze nie isc do innego fryzjera zeby to naprawił?

Może wstawię próbkę koloru zeby ktos to ocenił.

Wiesz co, wiem,że Ci się ten efekt nie podoba,bo miało być inaczej,ale moim zdaniem to wcale nie wygląda źle. Jeśli koszty nie mają znaczenia, to spróbuj za jakiś czas u innego fryzjera,ale znów,jaką masz gwarancję,że kolejny fryzjer zrobi to dobrze. Nie wydaje mi się też,że ten pierwszy fryzjer będzie mściwy i celowo zrobi Ci znów coś źle. Ja 2 razy byłam na poprawce u fryzjerki i potraktowała mnie bardzo uprzejmie i poprawiła kolor bez dodatkowych opłat. W końcu zależy im na opinii klientów,bo poczta pantoflowa to jedna z najlepszych reklam lub antyreklam. No nie wiem, sama zadecydujesz czy udać się do innego fryzjera,czy tego samego. Mam nadzieję,że uzyskasz swoje wymarzone ombre.

[glamorousbabe]

Napisane przez rita77

Wiesz co, na moje nieprofesjonalne oko, ten kawalek wlosoe, ktory zalaczylas wyglada calkiem ladnie, przejscie wydaje sie takie plynne i efekt delikaty i subtelny, ale rozumiem, ze mialas inne oczekiwania i fryzjer powinien je spelnic. Tez zawsze obawialam sie wrocic do fryzjera na poprawke, ale w koncu sie przelamalam i nikt nie potraktowal mnie zle czy nieuprzejmie. Moze wstrzymaj sie narazie z jakimikolwiek poprawkami, bo Twoje wloski wygladaja naprawde ladnie i moze potrzeba Ci troche czasu, zeby do zmiany sie przekonac, czasami tak jest.

Właśnie wszyscy mi mówią jak ładnie jest, a ja widzę tylko rude końce, a szczerze mówiąc nie lubie rudego.

Napisane przez krd

Wiesz co, wiem,że Ci się ten efekt nie podoba,bo miało być inaczej,ale moim zdaniem to wcale nie wygląda źle. Jeśli koszty nie mają znaczenia, to spróbuj za jakiś czas u innego fryzjera,ale znów,jaką masz gwarancję,że kolejny fryzjer zrobi to dobrze. Nie wydaje mi się też,że ten pierwszy fryzjer będzie mściwy i celowo zrobi Ci znów coś źle. Ja 2 razy byłam na poprawce u fryzjerki i potraktowała mnie bardzo uprzejmie i poprawiła kolor bez dodatkowych opłat. W końcu zależy im na opinii klientów,bo poczta pantoflowa to jedna z najlepszych reklam lub antyreklam. No nie wiem, sama zadecydujesz czy udać się do innego fryzjera,czy tego samego. Mam nadzieję,że uzyskasz swoje wymarzone ombre.

Właśnie będę dzwonić tam, i w inne miejsca co można na to poradzić.
Dziękuje dziewczyny.

Może faktycznie nie wyglada to tak zle i to jest moze efekt dnia po fryzjerze ;p ale marzylo mi sie ombre ze zlotymi koncami a nie rudymi.

Boje się trOche nalozyc na te miejsca rozjasniacza do pasemek lub farby jasnej zeby nie uzyskac odblaskowo rudego koloru.

[rita77]

Napisane przez glamorousbabe

Właśnie wszyscy mi mówią jak ładnie jest, a ja widzę tylko rude końce, a szczerze mówiąc nie lubie rudego.



Właśnie będę dzwonić tam, i w inne miejsca co można na to poradzić.
Dziękuje dziewczyny.

Może faktycznie nie wyglada to tak zle i to jest moze efekt dnia po fryzjerze ;p ale marzylo mi sie ombre ze zlotymi koncami a nie rudymi.

Boje się trOche nalozyc na te miejsca rozjasniacza do pasemek lub farby jasnej zeby nie uzyskac odblaskowo rudego koloru.

Ojej nie rob tego sama, masz takie ladne wlosy szkoda je niszczyc. Najlepiej wroc do tego fryzjera i spytaj go co sadzi o poprawce i niech on ci ja zrobi. Zawsze mozesz spytac, jezeli uznasz, ze nie jestes w stanie mu ponownie zaufac to wtedy pojdz do innego.

[glamorousbabe]

Napisane przez rita77

[/B]

Ojej nie rob tego sama, masz takie ladne wlosy szkoda je niszczyc. Najlepiej wroc do tego fryzjera i spytaj go co sadzi o poprawce i niech on ci ja zrobi. Zawsze mozesz spytac, jezeli uznasz, ze nie jestes w stanie mu ponownie zaufac to wtedy pojdz do innego.

Zadzwoniłam , powiedział mi ze moge jutro wieczorem podejsc i postara się je rozjaśnić tony. Oby coś z tego wyszło. Chciałabym uzyskać taki kolor : http://www.pudelek.pl/artykul/34737/...m_i_co_z_tego/ jak ma Demi Lovato na tych zdjęciach. Chyba jest to do osiagniecia?

[rita77]

Napisane przez glamorousbabe

Zadzwoniłam , powiedział mi ze moge jutro wieczorem podejsc i postara się je rozjaśnić tony. Oby coś z tego wyszło. Chciałabym uzyskać taki kolor : http://www.pudelek.pl/artykul/34737/...m_i_co_z_tego/ jak ma Demi Lovato na tych zdjęciach. Chyba jest to do osiagniecia?

I bardzo dobrze zrobilas. Taki efekt jest napewno do osiagniecia. Mam wrazenie, ze jutro wyjdziesz od niego bardzo zadowolona. Napisz koniecznie o swoich odczuciach. Powodzenia

[glamorousbabe]

Napisane przez rita77

I bardzo dobrze zrobilas. Taki efekt jest napewno do osiagniecia. Mam wrazenie, ze jutro wyjdziesz od niego bardzo zadowolona. Napisz koniecznie o swoich odczuciach. Powodzenia

jestem pomaranczowo - żółta masakra wróciłam z łzami w oczach.. jade po czarna farbę jakąś i chyba to zafarbuje (

[rita77]

Napisane przez glamorousbabe

jestem pomaranczowo - żółta masakra wróciłam z łzami w oczach.. jade po czarna farbę jakąś i chyba to zafarbuje (

Ojej jak mi przykro, co za glab z tego fryzjera, czy naprawde jest tak zle?

[glamorousbabe]

Napisane przez rita77

Ojej jak mi przykro, co za glab z tego fryzjera, czy naprawde jest tak zle?

Tak, zadzwonił rano że ma miejsce wczesniej, to ja zadowolona jade. Taki mily serdeczny ze juz prosze siadac wszystko gotowe. Nałożył mi i kazał czekać. Zmył mieszankę. Jak się zobaczylam w lustrze pomaranczowo zółta to pierwsze zaczełam krzyczeć co to jest a potem sie poplakalam. mialam od ucha równe żółtopomaranczowe pasy.. jakby od linijki. Wygladalam okropnie naprawde. Jeszcze był na tyle bezczelny.. aż szkoda gadać. Zadzwoniłam po innych salonach i bardzo miła pani zgodziła się to naprawić. Jak mnie zobaczyła to zwatpila. Ale na szczescie udalo sie uratować je. Mam znów brązowe.

[rita77]

Napisane przez glamorousbabe

Tak, zadzwonił rano że ma miejsce wczesniej, to ja zadowolona jade. Taki mily serdeczny ze juz prosze siadac wszystko gotowe. Nałożył mi i kazał czekać. Zmył mieszankę. Jak się zobaczylam w lustrze pomaranczowo zółta to pierwsze zaczełam krzyczeć co to jest a potem sie poplakalam. mialam od ucha równe żółtopomaranczowe pasy.. jakby od linijki. Wygladalam okropnie naprawde. Jeszcze był na tyle bezczelny.. aż szkoda gadać. Zadzwoniłam po innych salonach i bardzo miła pani zgodziła się to naprawić. Jak mnie zobaczyła to zwatpila. Ale na szczescie udalo sie uratować je. Mam znów brązowe.

Szczerze wspolczuje, dobrze, ze wszystko dobrze sie skonczylo. Rozumiem, ze narazie ombre hair nie zamierzasz robic?
Powiem Ci, ze ja wole chodzic do dentysty niz fryzjera, za duzo stresu mnie to kosztuje, dlatego jak znajde "swoja" fryzjerke to trzymam sie jej rekoma i nogami.

[glamorousbabe]

Napisane przez rita77

Szczerze wspolczuje, dobrze, ze wszystko dobrze sie skonczylo. Rozumiem, ze narazie ombre hair nie zamierzasz robic?
Powiem Ci, ze ja wole chodzic do dentysty niz fryzjera, za duzo stresu mnie to kosztuje, dlatego jak znajde "swoja" fryzjerke to trzymam sie jej rekoma i nogami.

Na razie nawet bym nie mogła. Szkoda mi włosów, a mam je do pasa ponad, ścieniowane od ramion. Myślę że kolejne odbarwianie by je wykończyło. I tak są już bardzo przesuszone. To prawda dużo stresu mnie to kosztowało. Chyba naprawde wolalabym juz miec jakis zabieg u dentysty.

[sonk]

witajcie, piszę tu by nie zakładać nowego wątku. Niestety ja również nie jestem zadowolona z mojego ombre, o ile to wogóle jest ombre.
ale zacznę od początku, w marcu po raz ostatni farbowałam włosy na jasny brąz, a swój naturalny kolor to bardzo ciemny, wiec siłą rzeczy po kilku miesiącach zrobił mi się odrost tak gdzieś na 5cm. od zawsze mi się podobała koloryzacja ombre i taką też sobie zamarzyłam. Wybrałam zdjęcie, i razem z nim udałam się na konsultacje do fryzjera czy się ona tego podejmie. Zgodziła się, powiedziała że już to robiła i że wyjdzie super. Więc zadowolona umówiłam się na wtorek.
Nie będę mówiła jak przebiegał proces tworzenia tego tylko sam efekt!! TRAGEDIA!! wygląda to mniej więcej tak że mam pozostawiony mój naturalny odrost, ale cała reszta (te co były wcześniej farbowane), jak od linijki jest odcięta i całość rozjaśniona (taki mniej więcej baleyage czy jak to tam się pisze). Niestety wygląda to tak jakbym zaniedbała włosy, i nie farbowała wcześniej blond baleyażu od pół roku. Nie wiem co robić czuje się dziwnie, jak nie fatalnie.

[glamorousbabe]

Napisane przez sonk

witajcie, piszę tu by nie zakładać nowego wątku. Niestety ja również nie jestem zadowolona z mojego ombre, o ile to wogóle jest ombre.
ale zacznę od początku, w marcu po raz ostatni farbowałam włosy na jasny brąz, a swój naturalny kolor to bardzo ciemny, wiec siłą rzeczy po kilku miesiącach zrobił mi się odrost tak gdzieś na 5cm. od zawsze mi się podobała koloryzacja ombre i taką też sobie zamarzyłam. Wybrałam zdjęcie, i razem z nim udałam się na konsultacje do fryzjera czy się ona tego podejmie. Zgodziła się, powiedziała że już to robiła i że wyjdzie super. Więc zadowolona umówiłam się na wtorek.
Nie będę mówiła jak przebiegał proces tworzenia tego tylko sam efekt!! TRAGEDIA!! wygląda to mniej więcej tak że mam pozostawiony mój naturalny odrost, ale cała reszta (te co były wcześniej farbowane), jak od linijki jest odcięta i całość rozjaśniona (taki mniej więcej baleyage czy jak to tam się pisze). Niestety wygląda to tak jakbym zaniedbała włosy, i nie farbowała wcześniej blond baleyażu od pół roku. Nie wiem co robić czuje się dziwnie, jak nie fatalnie.

Znam ten ból, od linijki - to samo miałam.. Niestety z własnego doświadczenia mogę Ci tylko poradzić wizytę u innego fryzjera. Ale najpierw jeśli możesz wstaw fotkę włosów może uda nam się wspolnie coś wymyślić. Pozdrawiam

[sonk]

Już wklejam zdjecia, z lampą i w świetle dziennym. Zastanawiam się co ja mam na tej głowie

powiedzcie co ja mam zrobić??

[glamorousbabe]

Napisane przez sonk

Już wklejam zdjecia, z lampą i w świetle dziennym. Zastanawiam się co ja mam na tej głowie

powiedzcie co ja mam zrobić??

Hmm.. Najlepiej wg mnie to ufarbować teraz na jakiś jednolity złocisty blond, bo ombre to już raczej z tego nie wyjdzie bo mialabys 3 kolory włosów na głowie tak jak od linijki a to by niefajnie wygladalo.. Napisz co zrobilas z wlosami jak juz podejmiesz decyzje

[sonk]

najchętniej to bym teraz to zafarbowała na jakiś brązik tylko jest problem bo jak kupie jasny brąz to mi wyjdzie czarny bo na tych rozjaśnionych mi bardzo szybko złapie, ale znowu jakbym kupiła jakiś ciemny blond to mi te moje odrosty rozjaśni do rudego. No i jestem w kropce
Do fryzjera już nie chce iść niestety zawiodłam się na całej lini

[fryz5]

kup ciemny blond i nałóz na odrost ten co masz swój, po 20 min przeciagnij na mokro grzebieniem o kolejne 5cm w dół i 10-15 min trzymaj, na koniec zmocz całe włosy woda i zmalaksuj farbe na całości. tak sie robi ombre 2 etapami : rozjaśnienie konców i refleksów a potem ciemna farba na odrost i przeciąganie jej w dól

http://www.youtube.com/watch?v=Z7zgorzId6c o w ten sposób

[sonk]

tyle że zabieg ten u fryzjera doprowadził do lekkiego przesuszenia końców a ja nie chce ich stanu pogorszyć bo strasznie o ich zdrowy stan walczyłam

a jak myślicie jaką farbę użyć na te same odrosty ciemne?? bo gdybym zafarbowała je na jakiś kolor jakiś jaśniejszy?? tylko jaką farbą żeby chyciło?? macie jakieś propozycje??

[Phebe]

dobrą farbą jest Joico Vero color,nie niszczy włosów zupełnie,na allegro do kupienia.po farbowaniu miałam włosy jak po masce.

[fryz5]

Napisane przez sonk

tyle że zabieg ten u fryzjera doprowadził do lekkiego przesuszenia końców a ja nie chce ich stanu pogorszyć bo strasznie o ich zdrowy stan walczyłam

a jak myślicie jaką farbę użyć na te same odrosty ciemne?? bo gdybym zafarbowała je na jakiś kolor jakiś jaśniejszy?? tylko jaką farbą żeby chyciło?? macie jakieś propozycje??

sprecyzuj, jaki chcesz kolor mieć. jak ombre, to jak pisałem, kup ciemny blond i zrób tak z przeciaganiem (takim grzebieniem z szerokimi ząbkami)
jak chcesz całe blond to kup farbe rozjaśniającą i dajesz blond

[sonk]

hej dziewczyny, zdecydowałam i jestem obecnie po zabiegu :P
kupiłam dwie farby garniera blond i ciemny blond i nałożyłam na całe włosy, obecnie włosy mam mokre wiec nie wiem jak wyszło dokładnie ale z tego co widzę to dość ciemno ale nie przejmuję się tym ponieważ ten kolor przez jakieś dwa tygodnie bedzie mi się spłukiwał do jaśniejszego.
Dziękuje wszyskim za pomoc

[fryz5]

garnier color naturals? o nie -.- 7 i 6 to felerne odcienie. wychodza ciemno i zielono tym bardziej na blondzie.

[sonk]

Napisane przez fryz5

garnier color naturals? o nie -.- 7 i 6 to felerne odcienie. wychodza ciemno i zielono tym bardziej na blondzie.

no nawet bym powiedziała że wychodzą bardzo ciemno, niby ma tu być blond a naprawde wychodzi ciemny BRĄZ!!
mam nadzieje że nie spłucze mi się do zielonego, no ale jedyny plus tego wszystkiego że nie przesuszyło mi do końca włosów i że zrównało mi odrost z blondem. Także zobaczymy co się będzie działo teraz, ale mam zamiar kupić sobie teraz maske do włosów i je bardzo mocno odżywić :P

Nie lubie mieć świeżo farbowanych włosów bo skóra głowy jest taka ściągnięta... oby jutro przyszedł szybko bo zwariuje

[fryz5]

a jest zielona poświata? jak nie ma to pol biedy, ale może sie pojawić, to wychodzi bardzo, bardzo często jak kładziesz takie odcienie naturalne na włosy rozjaśnione zwłaszcza garnier

[sonk]

nie mam zielonej poświaty i mam nadzieję że się nie pojawi... ale mam pytanie jeżeli się pojawi to co zrobić??
jak się jej wtedy pozbyć?? bede musiała farbować?? czy są jakieś płukanki??

[fryz5]

wtedy będziesz nakładała coś czerwonego prawdopodobnie szamponetka czerwona starczy. czerwienia wybijesz zieleń, która, oby sie nie pojawiła