piętnowanie szczupłych dziewczyn - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-22, 19:27   #91
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Zazdroszczą Ci... Szczupłe, wysportowane ciało wspaniale się prezentuje i na prawdę wygląda to świetnie

Uśmiechaj się gdy ktoś Ci mówi "ale schudłaś!..." i jak wyczujesz negatywny kontekst to odpowiedz "a Ty jak przytyłaś/a Ty wciąż pulchniejsza".

Działa i to niesamowicie
Przede wszystkim zrozum, że masz prawo powiedzieć osobie która ocenia Twój wygląd, swoją opinię na temat jej wyglądu. Część ludzi mocno się wykruszy, gdy zorientuje się że Ty również ich ocenisz.
Ale tylko w sytuacji gdy ktoś mówi o Twojej szczupłości w negatywnym kontekscie.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 19:30   #92
201706081317
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

To kolej na mnie

Na początek anegdotka z dzisiaj, na poprawę humoru. Poszłam sobie na zakupy do teskacza, kupiłam: 2 pomarańcze, 6 jajek, sałatę, dwie bułki, jakąś rybkę, kabanoska. Wyszłam ze sklepu, z jedna jednorazówką zapakowaną do 3/4, a pan żulik osiedlowy "o â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠a jakie zakupy, jesz jak sâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ysyn".
koniec anegdotki.

prawda jest taka, że piękno siedzi przede wszystkim w głowie. jak się akceptuje siebie, to puszcza się mimo uszu wszelakie komentarze. z twojego posta, Autorko, trochę bije jakiś odwet w stronę niczemu niewinnych dziewczyn z wałkami tłuszczu. zaleźli ci za skórę uwagami nt twojej wagi, a ty zamiast to olać, to trochę odbijasz na innych. będą cię krytykować, tacy są ludzie, za religię, wzrost, wybór partnera, kolor dachu twojego domu. zwłaszcza w Polsce. i na tym polega dorosłość, że umiesz odpuścić i masz tak poukładane w głowie, że zajmują cię inne rzeczy a nie gadanina ludzka. jak się sobie podobasz - nie ma problemu. po prostu nie daj się wpędzić w kompleksy.
Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
Zazdroszczą Ci... Szczupłe, wysportowane ciało wspaniale się prezentuje i na prawdę wygląda to świetnie

Uśmiechaj się gdy ktoś Ci mówi "ale schudłaś!..." i jak wyczujesz negatywny kontekst to odpowiedz "a Ty jak przytyłaś/a Ty wciąż pulchniejsza".

Działa i to niesamowicie
Przede wszystkim zrozum, że masz prawo powiedzieć osobie która ocenia Twój wygląd, swoją opinię na temat jej wyglądu. Część ludzi mocno się wykruszy, gdy zorientuje się że Ty również ich ocenisz.
Ale tylko w sytuacji gdy ktoś mówi o Twojej szczupłości w negatywnym kontekscie.
Pozdro

Edytowane przez 201706081317
Czas edycji: 2016-05-22 o 19:31
201706081317 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 19:36   #93
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez niebieska_meta Pokaż wiadomość
To kolej na mnie

Na początek anegdotka z dzisiaj, na poprawę humoru. Poszłam sobie na zakupy do teskacza, kupiłam: 2 pomarańcze, 6 jajek, sałatę, dwie bułki, jakąś rybkę, kabanoska. Wyszłam ze sklepu, z jedna jednorazówką zapakowaną do 3/4, a pan żulik osiedlowy "o â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠a jakie zakupy, jesz jak sâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ysyn".
koniec anegdotki.

prawda jest taka, że piękno siedzi przede wszystkim w głowie. jak się akceptuje siebie, to puszcza się mimo uszu wszelakie komentarze. z twojego posta, Autorko, trochę bije jakiś odwet w stronę niczemu niewinnych dziewczyn z wałkami tłuszczu. zaleźli ci za skórę uwagami nt twojej wagi, a ty zamiast to olać, to trochę odbijasz na innych. będą cię krytykować, tacy są ludzie, za religię, wzrost, wybór partnera, kolor dachu twojego domu. zwłaszcza w Polsce. i na tym polega dorosłość, że umiesz odpuścić i masz tak poukładane w głowie, że zajmują cię inne rzeczy a nie gadanina ludzka. jak się sobie podobasz - nie ma problemu. po prostu nie daj się wpędzić w kompleksy.


Pozdro
akurat nie wydaje mi się, żebyśmy jakoś odstawali w wysokości fali hejtów i krytyki.
Czytam teraz popisy na czeskich portalach i bulwarówkach - fryzjerka z instagrama związała się z najbogatszym czeskim sportowcem.
Nie sądziłam, że w tym pięknym słowiańskim języku jest tyle określeń na k..wę.
A ci którzy jej bronią oczywiście mówią, że ''czesi to najbardziej zawistny i krytykujący naród na świecie"
także nie zawsze trawa u sąsiadów bardziej zielona
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 19:42   #94
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Niejednokrotnie pewnie tu już wspominałam że rozumiem zdenerwowanie takimi komentarzami i bojkotuję to na potęgę. Do szału mnie doprowadza "jedz coś, nic nie jesz i dlatego jesteś taka chuda", "chudzi są nieszczęśliwi bo wiecznie są na diecie i nic nie jedzą" (tak się mądrzyła kiedyś chyba Magda Gessler ), "wyglądasz jak z obozu" (tak, zdarzyło mi się), "prawdziwe kobiety mają krągłości". Tak samo wieczne podejrzenia, że się głodzisz/odchudzasz, kiedy nie masz na coś ochoty. Albo "to dlatego że jesteś taka chuda" przy każdej infekcji, a nawet zwykłej - przepraszam - sr*czce... No szlag może trafić i można się nabawić kompleksów, a jeśli ktoś do tego chudy jest z powodu choroby, to teksty typu "a bo ty mozesz wszystko jeść i nie przytyjesz" (zwłaszcza przy takim zespole złego wchłaniania ) też pewnie potrafią zaboleć. Doświadczenie mi mówi, że ludzie sobie jednak pozwalają na więcej komentując czyjąś chudość - "grubasy" lecą raczej w ciszy i za plecami, "kościotrupy" w twarz. Oczywiście obie sytuacje są nieprzyjemne, ale jak sobie ludzie muszą pogadać, to wolałabym żeby gadali cicho.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 20:10   #95
balletoevs
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez TadCooper Pokaż wiadomość
Gdzie niby autorka ma rację? Że chudym wolno docinać a grubym nie bo jest to "niepoprawne politycznie" zachowanie? Co za bzdura. Bzdura do kwadratu.

Otyłość i nadwaga to cechy negatywne.

Chudość (szczupłość) jest postrzegana (w dobie powszechnej otyłości) jako wielki plus i rzecz powszechnienie porządna.

Autorka opisuje siebie jako zdrowo wyglądającą i szczupłą osobę, więc o kij jej chodzi?

Komentarze w stylu "jesteś za chuda" nie mogą zaboleć Cię tak samo jak zabolą grubszą osobę komentarze "jesteś za gruba" bo Ty się dobrze czujesz w swoim ciele a gruba osoba NIE. Bo Ty jesteś atrakcyjna (tak się określasz) a gruba osoba - w świetle powszechnej opinii - NIE.

Więc darujcie sobie te porównaniado osób z nadwagą, bo jakokolwiek nieprzyjemnie jest słuchać negatywnych komentarzy co do swojego wyglądu, inaczej się je odbiera kiedy te komentarze są prawdziwe a inaczej kiedy są tylko gderaniem cioć i babć.

Autorko: skoro podobasz się sama sobie (co jednoznacznie wynika z Twojego opisu) to co Cię obchodzą i w jaki sposób ranią komentarze innych? Komentarze, które świadczą jedynie o tym, że Twoją szczupłość (dla Ciebie pozytywny aspekt) widać?

Całe życie jestem szczupła, ale nie przeszkadza mi to w zauważeniu różnicy pomiędzy "nieprzyjemnymi" komentarzami do osób grubszych a "nieprzyjemnymi" do osób chudszych. A ta różnica jest ogromna.
Ale farmazony opowiadasz.

Nie każdy kto jest chudy dobrze czuje się w swoim ciele. Przez pół życia chciałam przytyć, bo uważałam, że jestem za chuda i tym podobne komentarze o tym ja wyglądają prawdziwe kobiety tylko mnie w tym utwierdzały.

Autorka dobrze czuje się w swoim ciele i super, ale przez takie komentarze może znacznie ucierpieć jej pewność siebie.

Tak samo osoby z dodatkowymi kilogramami (nie mówię o jakiejś ogromnej otyłości) mogą się czuć dobrze ze swoją wagą, co nie znaczy, że przyjemnie słuchać, że się jest za grubym.

Edytowane przez balletoevs
Czas edycji: 2016-05-22 o 20:11
balletoevs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 20:23   #96
WaltherPPX
Raczkowanie
 
Avatar WaltherPPX
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 42
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Nie będę więcej - z szacunku dla wątku - toczyć wojenek personalnych z niektórymi userkami, ograniczę się do stwierdzenia:
Zanim kogoś zjedziecie, litości, spróbujcie zrozumieć o co dokładnie chodzi w wypowiedzi, bo to, że jest ostrzejsza, nie oznacza "sr...ia" w kogokolwiek. Jak widać trafiłem prawdopodobnie w narodowe środowisko patriotyczne, skoro nawet głośne mówienie o obrzydliwych i rażących przywarach sporej części narodu polskiego sprawiają, że nagle tutaj czują się urażeni (choć nie kieruję do tego do wszystkich bez wyjątku...). Dowiedziałem się też wiele na temat swoich znajomości zagranicznych państw i tamtejszych osób - jak wiele można ciekawych rzeczy się o sobie dowiedzieć
Przypominam, że żyjemy w wolnym kraju...
Nie wiem ile razy mam powtarzać, że nie mam zamiaru gnoić Polaków, ani Polski, czy to tak trudno zrozumieć? Rozumiem, że nie wolno żadnego słowa powiedzieć, bo zaraz zostanie się zakrzyczany, przedrzeźnianym i uciszonym... Ok, każde fora rządzą się swoimi prawami, niekiedy oryginalnymi.
Over
WaltherPPX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 20:35   #97
_Sylvia
Raczkowanie
 
Avatar _Sylvia
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 72
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez Sybil_ Pokaż wiadomość
Ja mam niestety od dłuższego czasu problemy z przewodem pokarmowym i nie mogę na raz zjeść dużej porcji, nie jadam też niektórych rzeczy(tłuste torty, smażone mięsiwa, pije bardzo mało alkoholu) i często właśnie to jest komentowane w głupi sposób:"no jedz, nie bój się nie przytyjesz"
Ooo tak, z miesiąc temu koleżanka z pracy miała urodziny i poczęstowała nas makowcem i powyższy komentarz usłyszałam - nie jadłam, bo nienawidzę maku, no ale spoko, bałam się przytyć 'O moją wagę się nie martw, jak zawsze jest idealna'

Autorko, przy wzroście 165 cm ważę 48-49 kg i niestety muszę się z tobą zgodzić, że osobom szczupłym/bardzo szczupłym niektórzy walą takie teksty prosto w twarz, że aż czasami nie wiadomo jak zareagować.
Też zdarzyło mi się w liceum usłyszeć od koleżanki 'nigdy nie chciałabym być tak szczupła jak ty' ('i nigdy nie będziesz'), inna koleżanka próbowała mi wmówić w towarzystwie, że mam bulimię, no bo jak to - jem sporo, a jestem taka szczupła? Niemożliwe. 'Jesteś za chuda, zobacz jak ty wyglądasz'. Ta sama koleżanka sam na sam mówiła, że zazdrości mi figury, po pewnym czasie zaczęła się odchudzać, obecnie jest chudsza ode mnie
Tego typu komentarze mnie dziwią, bo wcale taka szczupła nie jestem - w biodrach 90 cm, wcięcie w talii, biust niestety mały Uda takie nawet, nawet.
Niestety, takie uwagi są ze złośliwości - chyba nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ktoś powiedział do mnie, że jestem za szczupła w kontekście 'martwię się o ciebie, czy wszystko w porządku?'.
_Sylvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-22, 20:41   #98
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez WaltherPPX Pokaż wiadomość
Nie będę więcej - z szacunku dla wątku - toczyć wojenek personalnych z niektórymi userkami, ograniczę się do stwierdzenia:
Zanim kogoś zjedziecie, litości, spróbujcie zrozumieć o co dokładnie chodzi w wypowiedzi, bo to, że jest ostrzejsza, nie oznacza "sr...ia" w kogokolwiek. Jak widać trafiłem prawdopodobnie w narodowe środowisko patriotyczne, skoro nawet głośne mówienie o obrzydliwych i rażących przywarach sporej części narodu polskiego sprawiają, że nagle tutaj czują się urażeni (choć nie kieruję do tego do wszystkich bez wyjątku...). Dowiedziałem się też wiele na temat swoich znajomości zagranicznych państw i tamtejszych osób - jak wiele można ciekawych rzeczy się o sobie dowiedzieć
Przypominam, że żyjemy w wolnym kraju...
Nie wiem ile razy mam powtarzać, że nie mam zamiaru gnoić Polaków, ani Polski, czy to tak trudno zrozumieć? Rozumiem, że nie wolno żadnego słowa powiedzieć, bo zaraz zostanie się zakrzyczany, przedrzeźnianym i uciszonym... Ok, każde fora rządzą się swoimi prawami, niekiedy oryginalnymi.
Over


Litosci - nie uzywaj slow i zwrotow, ktorych znaczenia nie rozumiesz
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 21:04   #99
TadCooper
Raczkowanie
 
Avatar TadCooper
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Ty piszesz bzdury. Rozumiem, ze skoro modne i zdrowe są duże piersi to posiadaczki rozmiaru 70G nie mają prawa być urazone z powodu słów: "ale masz wielkie wymiona"? Albo posiadaczki brazylijskich pośladków powinny się cieszyć jak jakiś wujek czy babka sugerują, ze ma wielkie dupsko?

Mnie komentarze na temat chudosci wpędziły w zaburzenia odżywiania i potężne kompleksy, z czym walczę do dzisiaj. Ale pewnie powinnam być z siebie dumna jak nauczycielka przy całej klasie wyśmiewa moja wagę?

Czytaj ze zrozumieniem. Autorka wątku czuje się atrakcyjna ze swoją chudością i jej narzekanie to innymi słowy: "przecież jestem zgrabna i szczupła, to czemu zamiast komplementów słyszę docinki?" To NIE podchodzi pod pojęcie bycia wyśmiewanym/wyszydzanym z powodu wagi i czucia się z tym źle.

To o czym Ty piszesz to niegrzeczne komentarze odnośnie jakiegokolwiek aspektu wyglądu (wielkie piersi, brazylijskie pośladki), czyli o buractwie komentujących. Tu jest mowa o "narzekaniu, że mi mówią, że jestem za chuda, a ja wcale nie jestem za chuda".

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A ja czekam na kolejny watek szykanowanej osobistości, pt:
mama, babcia i sąsiadki mówią mi, ze mam długie włosy. 5 lat zapuszczałam i jestem zachwycona, ale one mi mówią ze mam długie włosy a nikt mi nie mówi że mam wspaniałe włosy. Szykanują mnie! Bo teraz wszedzie promuje się krótkie włosy. Coz a społeczeństwo!
Jak żyć?


I odzew wizażu: Co za chamstwo! Masz racje, możesz się czuć doknięta.
Bo powiedzieć komuś"ale masz długie włosy" to jakby komuś łysemu powiedzieć: "ty łysolu".




A serio, owszem, spotykałam sie z negatywnymi komentarzami na temat mojej chudości (tak, chudości, bo szczupła to jestem teraz, wtedy byłam momentami ostro wychudzona) ale to naprawde nie tak wyglądało.(np: wyglądsz jak kościotrup :-] )
inna sprawa, ze miałam to tam, gdzie słońce nie dochodzi, bo wylądałam tak jak mi się podobało.
A i jakies pojedyńcze podjazy to ani jeszcze szykany ani promocja otyłosci.

Promocja otyłosci to bedzie, jak w reklamach cocacoli i mc donaldsów, 100% aktorów będzie miało rozmiar powyżej BMI sugerującego I stopień otyłości a producenci leków zaczną reklamowac środki na przytycie powyżej prawidłowego BMI okrszając to hasłem: utyjesz 20 kilo w wakacje, koleżanki pękną z zawiści.
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK.
TadCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 21:05   #100
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez TadCooper Pokaż wiadomość
Czytaj ze zrozumieniem. Autorka wątku czuje się atrakcyjna ze swoją chudością i jej narzekanie to innymi słowy: "przecież jestem zgrabna i szczupła, to czemu zamiast komplementów słyszę docinki?" To NIE podchodzi pod pojęcie bycia wyśmiewanym/wyszydzanym z powodu wagi i czucia się z tym źle.

To o czym Ty piszesz to niegrzeczne komentarze odnośnie jakiegokolwiek aspektu wyglądu (wielkie piersi, brazylijskie pośladki), czyli o buractwie komentujących. Tu jest mowa o "narzekaniu, że mi mówią, że jestem za chuda, a ja wcale nie jestem za chuda".

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------



A jakby się nie czuła dobrze ze swoją figurą to co? To już wtedy byłoby to wyśmiewanie?

Ciekawe kryterium.
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-22, 21:16   #101
TadCooper
Raczkowanie
 
Avatar TadCooper
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez balletoevs Pokaż wiadomość
Ale farmazony opowiadasz.

Nie każdy kto jest chudy dobrze czuje się w swoim ciele. Przez pół życia chciałam przytyć, bo uważałam, że jestem za chuda i tym podobne komentarze o tym ja wyglądają prawdziwe kobiety tylko mnie w tym utwierdzały.

Autorka dobrze czuje się w swoim ciele i super, ale przez takie komentarze może znacznie ucierpieć jej pewność siebie.

Tak samo osoby z dodatkowymi kilogramami (nie mówię o jakiejś ogromnej otyłości) mogą się czuć dobrze ze swoją wagą, co nie znaczy, że przyjemnie słuchać, że się jest za grubym.

No pewnie, że nie każdy dobrze się czuje we własnym ciele. Nie zmienia to faktu, ze osoby grube na co dzień mają ciężej nie tylko fizycznie, ale i psychicznie - piętnowanie otyłości jest powszechnie normalne, tuszę trudniej ukryć pod ubraniami i bardziej rzuca się w oczy, osoby grube są przez ten pryzmat często postrzegane jako leniwe i niekonsekwentne, kiedy chudym nie przypisuje się tych cech ze względu na wygląd.


A jak pewność siebie chudej osoby cierpi przez komentarz: "ale jesteś chuda" to zaiste trzeba popracować nad pewnością siebie. Oj tak.

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;60761651]A jakby się nie czuła dobrze ze swoją figurą to co? To już wtedy byłoby to wyśmiewanie?

Ciekawe kryterium.[/QUOTE]


Że najlepiej było by, jak by ludzie w ogóle nie komentowali w negatywny sposób wyglądu innych, ani nie robili przytyków i uwag? Ano. Tez tak myślę.
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK.
TadCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-22, 22:49   #102
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Autorko. Niepotrzebnie zwracasz na to uwagę, mówię to jako osoba która ważyła najwięcej 110 a najmniej 85 kg przy 185 wzrostu. Trzeba się czuć dobrze i to jest najważniejsze a ludziom zawsze się coś nie podoba. Wiem to po Sobie "Lepiej Ci w brodzie", "Lepiej wyglądałeś ogolony", "Świetne włosy"(a nie, akurat włosy się każdemu podobają D, "Ale schudłeś, masz twarz jak szczur", "Ale masz wyraziste kości policzkowe".

Trzeba robić tak jak nam się podoba i nie patrzeć co myśli bydło.
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 06:07   #103
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 06:19   #104
quench
Are you talking to me?!
 
Avatar quench
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Ja też całe życie słyszałam że jestem chuda i bla bla bla. I nie chodzi nawet o wagę (161 cm wzrostu, waga 48 kg), a po prostu o budowę ciała - kościstą. Tłuszcz odkłada się u mnie na tyłku i udach; twarz za to jest zapadnięta, biust zerowy, obojczyki sterczące, ręce cienkie i żylaste. Po ciąży miednica mi się poszerzyła, odwłok bardziej zaokrąglił i ostatnio usłyszałam (od teściowej) "jaką ty masz wielką doopę!". Tak więc ludziom się nie dogodzi. Rada - mieć wywalone na innych, robić swoje i tyle
__________________
quench jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 07:53   #105
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez quench Pokaż wiadomość
Ja też całe życie słyszałam że jestem chuda i bla bla bla. I nie chodzi nawet o wagę (161 cm wzrostu, waga 48 kg), a po prostu o budowę ciała - kościstą. Tłuszcz odkłada się u mnie na tyłku i udach; twarz za to jest zapadnięta, biust zerowy, obojczyki sterczące, ręce cienkie i żylaste. Po ciąży miednica mi się poszerzyła, odwłok bardziej zaokrąglił i ostatnio usłyszałam (od teściowej) "jaką ty masz wielką doopę!". Tak więc ludziom się nie dogodzi. Rada - mieć wywalone na innych, robić swoje i tyle
Głupia krowa
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 08:30   #106
Arsonist
Zakorzenienie
 
Avatar Arsonist
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3 157
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Zgadzam się. Zawsze byłam szczupła, a często wręcz chuda. Wszelkie komentarze na temat mojej figury to komplementy albo neutralne uwagi, nigdy piętnowanie. No chyba że ktoś przejmuje się lamentami babci, jaka to jej wnusia wychudzona i że ona musi wnusię odkarmić. Ale tak poza tym? No nie oszukujmy się, żyjemy w społeczeństwie, w którym to szczupła sylwetka uchodzi za pożądaną. W życiu nie spotkałam się z jakimkolwiek piętnowaniem chudości. Chyba że była to już ewidentna anoreksja. Jak ktoś tak negatywnie odbiera komentarze typu "jeju, ale Ty jesteś chuda, same kości", że aż musi je "odpierać", to jest IMO przewrażliwiony.
__________________
Sprawy, które były i opadły w otchłań
wyłaniają się na nowo, wykuwają z ognia.
Arsonist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 08:38   #107
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Od dzisiaj będę mówić dlugowlosym "Ale masz klaki/kudly/wygladasz jak czarownica/byłaś kiedykolwiek u fryzjera?", bo w końcu długie włosy są modne i w związku z tym mam prawo je krytykować.

Możesz mówić. Znajdziesz się w grupie osób, które mówią chudemu: "ty kościotrupie".

__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 08:39   #108
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez Arsonist Pokaż wiadomość
Zgadzam się. Zawsze byłam szczupła, a często wręcz chuda. Wszelkie komentarze na temat mojej figury to komplementy albo neutralne uwagi, nigdy piętnowanie. No chyba że ktoś przejmuje się lamentami babci, jaka to jej wnusia wychudzona i że ona musi wnusię odkarmić. Ale tak poza tym? No nie oszukujmy się, żyjemy w społeczeństwie, w którym to szczupła sylwetka uchodzi za pożądaną. W życiu nie spotkałam się z jakimkolwiek piętnowaniem chudości. Chyba że była to już ewidentna anoreksja. Jak ktoś tak negatywnie odbiera komentarze typu "jeju, ale Ty jesteś chuda, same kości", że aż musi je "odpierać", to jest IMO przewrażliwiony.
Faktycznie, "same kosci" to jest wspaniały komplement i powinno się za taki pokłony bić. Ten wątek osiąga wyżyny absurdu. Powtórzę w tym temacie po raz dziesiąty, ze mnie palcami wytykala nauczycielka w szkole przy całej klasie zasmiewajacych się dzieciaków. Miałam wtedy 15 lat i nie chciałam z domu wychodzić z powodu kompleksów. Ale to na pewno był taki uroczy komplement, przecież chudej osoby nię da się urazić.

Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 08:52   #109
Ellsa
Raczkowanie
 
Avatar Ellsa
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez _ Dzwoneczek _ Pokaż wiadomość
Cześć!

Mam 24 lata i całe życie jestem szczupła. Mam 158 cm i 46 kg. Czuję się ze swoją sylwetką świetnie. Nie odchudzam się. Od miesiąca chodzę kilka razy w tygodniu na siłownie, wczesniej cwiczyłam troche w domu.
Ogólnie jestem drobnej postury, mam bardzo małe piersi, wyglądam na o wiele młodszą (18 a nawet 16 lat).
około 2 lata temu przytyłam i jakoś przez pół roku, może więcej ważyłam 52 kg. brałam wtedy tabletki antykoncepcyjne i obżerałam sie słodyczami. Odstawiłam, poćwiczyłam i moja standardowa waga(46kg) wróciła.
I chociaż ja jestem zadowolona to otoczenie mnie atakuje. Babcia, sąsiadka, rodzina mojego narzeczonego i inne przypadkowe osoby mówią, że jestem "chudzina". I to nie w znaczeniu komplementu. Mówią, że "ale schudłam", że mam sie już nie odchudzać, pytają czy ja coś jem. Strasznie mnie to boli. Nigdy nikt mi nie mówi, że jestem szczupła i świetnie z tym wyglądam, albo, że mam super figurę. Dlaczego ludziom z wałkami tłuszczu nie mówi się, że przytyli? Podobam się sobie, nie chce przytyć, ale mam dosyć tego gadania. Gdy ważyłam 50 kg i więcej to nie podobałam się sobie. Czułam się jak taki mały klopsik z malusienkimi cyckami. Jak widze zdjecia w bikini z tamtego okresu to ciesze sie ze juz tak nie wyglądam Jestem niska i dzięki temu, że jestem szczupła wyglądam bardziej proporcjonalnie. Co mam odpowiedać tym ludziom jak mi mówią, że schudłam? Jak wyjść z tego z twarzą i kulturą? Nie chce tyć dlatego, że obcym się nie podoba moja "chudość". Chcę się podobać samej sobie. Jedyne co chce zmienić w mojej sylwetce to jeszcze bardziej "napompować" pośladki na siłowni.
Dziewczyny, poradźcie co odpowiadać takim ludziom? Jestem raczej "grzeczną" osobą i nigdy nie umiałam odpowiedzieć im coś co by zamknęło im usta na dobre.

Pozdrawiam i z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi
Nie zwracaj uwagi- niektórzy, mam wrażenie mówią takie rzeczy z zazdrości Kiedyś też byłam chuda- ciągle słyszałam, że za chuda jestem. Jak utyłam- to ciągle słyszę, że jestem...za gruba Nie przejmuj się, jednym uchem wpuszczaj,drugim wypuszczaj...
Ellsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-23, 08:59   #110
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Jak miałam 165 cm i ważyłam 47 kilo to też często słyszałam uwagi - 'mogłabyś trochę przytyć, chociaż kilka kilo' 'o boże, jaka Ty jesteś chuda' 'zjedz coś' 'jakbym z Tobą częściej przebywał to cały czas bym Cię zabierał na obiady, żebyś chociaż trochę przytyła' - nigdy nie uznawałam tego za coś negatywnego, bo czułam się wtedy dobrze z taką wagą, zdarzały się również komplementy na ten temat, "o boże, jesteś taka chuda i masz taką talię, a do tego taki świetny biust i tyłek, świat jest niesprawiedliwy" Myślę, że to trochę kwestia przewrażliwienia z Twojej strony, ludzie nie zawsze mówią takie rzeczy negatywnie nacechowane, tylko po prostu stwierdzają fakt - jesteś chuda i tyle. Nie wierzę, że nigdy nikt nie powiedział Ci na ten temat nic miłego :P
A że zdarzają się tacy, co faktycznie to krytykują - no cóż, bywa, ludzie potrafią skrytykować wszystko. Na przykład mi matka nigdy nie mówiła na ten temat nic negatywnego, bo wiedziała jak to potrafi boleć (babcia ciągle jej truła na ten temat, teraz zdarzy się mamie jej to wypomnieć i widać, że babci wstyd za tamte czasy. Ale babcia z kolei lubi "większe" rozmiary - pamiętam jak powiedziała kiedyś, że jak ktoś jest gruby to jest sympatyczny i miły. Piękna logika ;D ).
Dziewczyny piszą o piętnowaniu - nigdy nie spotkałam się z tym, żeby osoby szczupłe były piętnowane bardziej, niż grube, chyba, że wyglądają na aż tak chude, że można się martwić jakimiś skłonnościami do anoreksji - a i wtedy myślę, że to wynika raczej z troski, może źle okazywanej. A innym razem z zawiści (to już bez związku z anoreksją).
Ktoś napisał, że promuje się otyłość - jaka bzdura Promuje się zdrowy styl życia, zdrowe odżywianie się, chodzenie na siłownie - i akceptowanie samej siebie!!, nawet, jeżeli się jest większym. I wszędzie się trąbi, że otyłość jest szkodliwa dla zdrowia. Tak samo, jak za niska waga.
Nie przejmuj się tak
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam

Edytowane przez vyenna
Czas edycji: 2016-05-23 o 09:25
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 09:45   #111
standup
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 346
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez Sybil_ Pokaż wiadomość
mi się wydaję, że ludzie mówią tak przez zazdrość. Ja mam znajomą co czasami chwali moją figurę, a na drugi dzień mówi "aleś Ty chuda, zjedz coś" i posuwa mi ciastka jak u niej siedzę. Też wazę 46 kg, jestem niska, drobna i nie wyglądam jak patyczak.
też mi się wydaje że to przez zazdrość pewnie komentują osoby sporo grubsze od ciebie? żal im ściska 4 litery że nie wyglądają tak jak ty, więc próbują się dowartościować, wmawiając sobie, tobie i innym, że szczupłość jest nie ładna i nie zdrowa
standup jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 09:52   #112
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
zgadzam się.

śmiać mi się chce jak widzę to hasło "piętnowanie".
Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Ty czytalas komentarze o Beyonce ze gruba i kawal baby, a wejdz pod artykul o Anji Rubik a prawdopodobnie przeczytasz ze szkieletor, kosciotrup czy anorektyczka.
cóż... pani Rubik to raczej skrajność. a biorąc pod uwagę, że ostatnio jeszcze schudła to od razu nasuwają się zaburzenia odżywiania.

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Niejednokrotnie pewnie tu już wspominałam że rozumiem zdenerwowanie takimi komentarzami i bojkotuję to na potęgę. Do szału mnie doprowadza "jedz coś, nic nie jesz i dlatego jesteś taka chuda", "chudzi są nieszczęśliwi bo wiecznie są na diecie i nic nie jedzą" (tak się mądrzyła kiedyś chyba Magda Gessler ), "wyglądasz jak z obozu" (tak, zdarzyło mi się), "prawdziwe kobiety mają krągłości". Tak samo wieczne podejrzenia, że się głodzisz/odchudzasz, kiedy nie masz na coś ochoty. Albo "to dlatego że jesteś taka chuda" przy każdej infekcji, a nawet zwykłej - przepraszam - sr*czce... No szlag może trafić i można się nabawić kompleksów, a jeśli ktoś do tego chudy jest z powodu choroby, to teksty typu "a bo ty mozesz wszystko jeść i nie przytyjesz" (zwłaszcza przy takim zespole złego wchłaniania ) też pewnie potrafią zaboleć. Doświadczenie mi mówi, że ludzie sobie jednak pozwalają na więcej komentując czyjąś chudość - "grubasy" lecą raczej w ciszy i za plecami, "kościotrupy" w twarz. Oczywiście obie sytuacje są nieprzyjemne, ale jak sobie ludzie muszą pogadać, to wolałabym żeby gadali cicho.
nawet nie wiesz, jak bardzo się mylisz. obcy ludzie np. w sklepie nie skomentują negatywnie chudej osoby. a na pęczki spotyka się buraków, którzy głośno komentują nadmiar kilogramów. ja nigdy szczupła nie byłam, zawsze coś tam do zrzucenia miałam. jak miałam gorszy okres - tycie z powodu leczenia, nazbierało się na plusie jakieś 30kg. kolesie w moim wieku (+- 25 lat) nazwali mnie grubasem i tłustą krową. mam kontakt z wieloma osobami z otyłością i niestety, mało kto nie spotkał się z docinkami ze strony obcych. bo rodzina i znajomi często próbują zmotywować do odchudzania w niewłaściwy sposób.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 10:15   #113
Dziubka
Raczkowanie
 
Avatar Dziubka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 308
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Ja mam 180 cm, nie licząc okresu ciąży, najwięcej ważyłam może 61 kg. Obecnie jest ok 58, nawet nie wiem dokładnie. Wielokrotnie słyszałam i negatywne i pozytywne komentarze. "Figura modelki"czy " powinnaś być modelką" ale też "ja pier*** jaka ty jesteś chuda, przytyłabyś w końcu", "nie schudłaś jeszcze?", "może przystopuj z tymi ćwiczeniami", "koleżanka to chyb nie je za dużo" (to dosłownie od obcej osoby na grillu). Wydaje mi się, że ludziom po prostu brakuje wrażliwości i nie są świadomi, że to może zaboleć. A zawsze powinno się to brać pod uwagę bo nigdy nie wiadomo jak dana osoba się czuje we własnym ciele. A nawet osobie, która się sobie podoba, tak jak autorka, może się zrobić przykro. Z jednej strony akceptuje swoją figurę, nie chcę się tym zadręczać, ale nie powiedziałabym, że nie chciałabym tego zmienić i jakbym słyszała takie komentarze częściej niż tylko raz na jakiś czas to z pewnością popadłabym w kompleksy.
Dziubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 10:31   #114
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Nie ma to jak opinie na temat przykrych komentarzy na temat chudych od osób, które nigdy chude nie były. Ja słyszałam komentarze od obcych osób - w sklepie, na ulicy. Z kolei nigdy nie słyszałam krytyki w stronę grubych, więc na pewno takie zjawisko to przesada i nie istnieje.
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 10:42   #115
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

na pęczki znam szczupłych osób. często schodziło na tematy wagi i trudności z przytyciem. ale jakoś nigdy te osoby nie słyszały negatywnych komentarzy na temat swojej wagi. dodam, że ze względu na okoliczności, w jakich miałyśmy kontakt, przewijało się sporo ludzi w różnym wieku.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 10:44   #116
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nawet nie wiesz, jak bardzo się mylisz. obcy ludzie np. w sklepie nie skomentują negatywnie chudej osoby. a na pęczki spotyka się buraków, którzy głośno komentują nadmiar kilogramów. ja nigdy szczupła nie byłam, zawsze coś tam do zrzucenia miałam. jak miałam gorszy okres - tycie z powodu leczenia, nazbierało się na plusie jakieś 30kg. kolesie w moim wieku (+- 25 lat) nazwali mnie grubasem i tłustą krową. mam kontakt z wieloma osobami z otyłością i niestety, mało kto nie spotkał się z docinkami ze strony obcych. bo rodzina i znajomi często próbują zmotywować do odchudzania w niewłaściwy sposób.
Ależ oczywiście, ze skomentują. Jak to ludzie. Tyle, że to nie jest żadne piętnowanie a zwyczajne chamstwo, z którym chyba każdy się w życiu spotkał.


Dołączam do grona rozwalonych wątkiem. Dziewczyna z zupełnie zwyczajnym BMI (taaak, wiem, że to nie wszystko, bo kompozycja i proporcje ) czuje się społecznie piętnowana z powodu cechy, która nie dość, że jest dość powszechna, to jeszcze ze wszech miar pożądana. Bo czasem słyszy złośliwą albo nietaktowną uwagę.

Takie uwagi mogą być przykre, szczególnie dla wrażliwych młodych ludzi, ale trzeba umieć sobie z nimi radzić a przede wszystkim nie naddawać im znaczenia.



Jeszcze jedno: ja ładnych kilka lat swojego życia przechodziłam, ważąc tyle samo, co autorka, a mając 15 cm wzrostu więcej. Tak, słyszałam czasem nieprzyjemne komentarze, częściej propozycje dokarmiania od cioć i babci a najczęściej komplementy i wyrazy szczerej zazdrości (nie zawiści!).

Moje dwie najbliższe przyjaciółki były za to pulchne i ilość chamstwa i złośliwości, która się na nie wylewała była nieporównywalna z tym, z czym ja kiedykolwiek miałam do czynienia. I nie było to równoważone komplementami. To mi dało naprawdę dobrą perspektywę na moje własne problemy.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.

Edytowane przez night prowler
Czas edycji: 2016-05-23 o 12:25
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 10:45   #117
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
na pęczki znam szczupłych osób. często schodziło na tematy wagi i trudności z przytyciem. ale jakoś nigdy te osoby nie słyszały negatywnych komentarzy na temat swojej wagi. dodam, że ze względu na okoliczności, w jakich miałyśmy kontakt, przewijało się sporo ludzi w różnym wieku.
A tutaj w temacie masz odmienne wypowiedzi. Ja sama słyszałam, ze wyglądam obrzydliwie, ze strach mnie dotknąć, ze żaden facet mnie nie zechce i że nie mam w sobie żadnej kobiecości. Najwyraźniej nic umiem interpretować tych uroczych niewinnych komplementów.


Standardowa walka jak widzę: "grubi maja najgorzej w kosmosie, nikt im nie dorównuje w nieszczęściu hurt durr"

Edytowane przez Nuova
Czas edycji: 2016-05-23 o 10:48
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 10:48   #118
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Moja najlepsza przyjaciółka jest bardzo szczupła. W dodatku małe piersi. Słyszała komentarze, porównania do mężczyzny, itp. Mam też taką koleżankę. Ona z kolei jest komplementowana. Choć wygląda podobnie. Wiele zależy np. od środowiska. No ale mówienie, że szczupłym to nikt, nigdy na pewno nie ubliżył... ignorancja
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 10:50   #119
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

a co jest w niej odmiennego?
grupa otyłych ludzi to jedna grupa znajomych - podpowiem, coś na kształt grupy wsparcia. a te chude osoby, które znam to osoby, z którymi działałam w różnych organizacjach.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-23, 11:02   #120
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: piętnowanie szczupłych dziewczyn

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Nie ma to jak opinie na temat przykrych komentarzy na temat chudych od osób, które nigdy chude nie były.

Piękny podjazd, No gratuluję. Nie ma to jak drzeć szaty i robić Rejtana ze ludzie to świnie a potem samemu założyć białe rękawiczki i pohasać im po głowach.

Ja słyszałam komentarze od obcych osób - w sklepie, na ulicy. Z kolei nigdy nie słyszałam krytyki w stronę grubych, więc na pewno takie zjawisko to przesada i nie istnieje.
Nie jesteś jedna na świecie chuda, więc może zleź z tej ambony.

Większą część życia byłam chuda, BMI poniżej prawidłowego. + ogólnie jestem koścista z budowy z chudą twarzą z zapadniętymi policzkami z natury.
Ludzie latami mnie mylili z chłopcem, bo przez brak bioder i piersi latami w ogóle nie wyglądałam jak osoba płci żeńskiej . Wyglądałam jak chudy chłopiec.


Negatywne komentarze się zdarzają, ale są to komentarze nie tyle przeciwko chudości , ale jest to juz centralnie podjazd do danej osoby.
Jakbym była łysa, to by było o łysości, jakbym miała cud włosy, to o "kołtunie na łbie", a podjazd co do chudości był po prostu na zasadzie: jak chcesz uderzyć psa, to kij się zawsze znajdzie".

To że Ciebie gnębiła jakaś nauczycielka, to nie dlatego ze byłaś chuda, tylko ze ona Cię gnębiła bo Cię za coś sobie upatrzyła i była na tyle niekompetentym pedagogiem ze do czegoś takiego sie posunęła. Jakbyś byłą gruba to by Cię gnębiła za grubość, jak nie to za cokolwiek innego- za białę zeby, za duze oczy, za mały nos, za niskiego tatę , brzydka mamę, za cokolwiek.

A to co opisuje autorka wątku, to w ogóle nie wiem co to było. Babcia i sąsiadka powiedziały ze schudła, w momencie jak schudła bo tego chciała.
Problem jaki ma: dlaczego nie mówią mi że świetnie wyglądam? Wniosek: Najwyraźniej szczupli są szykanowani, co za kraj!
No faktycznie, siąść i płakać. :/
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-29 15:11:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.