Cienie pod oczami - makijaż, kosmetyki, kamuflowanie

[KlatkaNaPtaszka]

czy ktos to może jeszcze testowal?

[adzia0147]

Witam,
Jak skutecznie mogę zakryć lub zlikwidować cienie pod oczami? mam je nawet jak jestem wypoczęta :c

[nerveuse]

Napisane przez adzia0147

Witam,
Jak skutecznie mogę zakryć lub zlikwidować cienie pod oczami? mam je nawet jak jestem wypoczęta :c

korektor i po problemie

[zivit]

Napisane przez adzia0147

Witam,
Jak skutecznie mogę zakryć lub zlikwidować cienie pod oczami? mam je nawet jak jestem wypoczęta :c

Mam takie cienie od zawsze kwestia znalezienia odpowiedniego korektora dla siebie. U mnie to Mac Pro Longwear i kamuflaże Catrice, a wypróbowałam już na pewno dziesiątki innych

[lien23]

Polecam czerwoną szminkę. Dość nietypowe rozwiązanie, ale bardzo skuteczne. Red Lipstick Monster robiła o tym tutorial https://m.youtube.com/watch?v=0qVjHw54Igo



A jeżeli szukasz czegoś bardziej tradycyjnego to płatki kolagenowe i Camouflage z Catrice.

[2016050952]

Korektor to konieczność.
Mam potężne cienie, więc zdolności kryjące korektora są dla mnie bardzo istotne. Przerobiłam ich całą masę, jako dobrze radzące sobie z problemem cieni mogę polecić helenę rubinstein magic concealer, benefit erase paste i korektor sensai kanebo, ale on jest bardzo mało wydajny.
Przez lata używałam heleny, jest droga, ale ma dużą tubkę i jest bardzo wydajna, ale ostatnio moim faworytem jest właśnie benefit, znacznie mniej wydajny, ale u mnie ładniej masuje cienie i nie wysusza skóry, co helenie się czasem zdarzało.

[kosmetykoholiczka9]

Wśród drogeryjnych korektorów niezły jest Affinitone z Maybelline oraz Loreal Perfect Match( dla mnie najlepszy) który ma ładny żółtawy odcień co dodatkowo zniweluje zasinienie pod oczami. Sposobem jest również nakładanie pod korektor specjalnych baz, które mają brzoskwiniowe zabarwienie co również pomaga likwidować sińce. Do przypudrowania wszystkiego polecam pudry o żółtej barwie

[grande_latte]

Do dużych i mocno sinych cieni pod oczami również polecam Camouflage Catrice, mają bardzo ładne żółtawe kolory i dobre krycie. Natomiast, według mnie, konieczny jest dobry krem pod oczy, ponieważ te korektory są dosyć ciężkie i wysuszające.

[Varga]

A polecicie korektor, który nie ciemnieje za bardzo w ciągu dnia?
Miałam Affinitone, Eveline, Camouflage z Catrice i niestety, ale brzydko ciemniały, a korektory rozświetlające nie kryją cieni.

[nerveuse]

Czasem tak jest, że ciemnienie jest spowodowane stosowanym przez nas kremem.


Mi sprawdza się ten: Bell HYPOAllergenic Liquid Eye Concealer - można budować krycie nakładając warstwy, rozświetlenia w nim w sumie mimo zapewnień producenta nie ma

cięższą artylerią jest wibo 4 in 1 - też u mnie nie ciemnieje, a jasnym beżowym odcieniem mogę pokryć dosłownie wszystko ale on mnie trochę wysusza pod oczami akurat (jeśli miałabyś akurat szare ziemiste odcienie cieni, to mogłabyś zastosować różowy korekto z tej paletki)

Dobrym korektorem jest też NYX HD


Jeśli masz problemy z ciemnieniem prawie wszystkiego to dobrym rozwiązaniem jest albo testowanie porządnie w sklepie albo kupowanie odcienia o ton jaśniejszy.

[ririana]

a próbowałaś kamuflaży z ArtDeco? naprawdę świetnie kryją i nie wysuszają, o ile nałożysz je na krem nawilżający.

[FireOfMySoul]

Cześć Dziewczyny!

Przejrzałam forum, ale odnośnie cieni jest wieeele różnych spraw i nikt nie poruszył mojej!

Mam cienie pod oczami - genetycznie i od zawsze - które nagle zaczęły mi przeszkadzać

W związku z tym, że na co dzień maluję się co najwyżej szminką, nie chciałabym nakładać na twarz zbyt wielu rzeczy.
Najlepiej, by był to jeden kosmetyk, który zamaskuje mi cienie pod oczami, będzie sam w sobie trwały i do tego niedrogi

Red Lipstick Monster w jednym z filmików mówiła o brzoskwiniowych odcieniach... Tylko co tu kupić?

[201607110949]

Napisane przez FireOfMySoul

Cześć Dziewczyny!

Przejrzałam forum, ale odnośnie cieni jest wieeele różnych spraw i nikt nie poruszył mojej!

Mam cienie pod oczami - genetycznie i od zawsze - które nagle zaczęły mi przeszkadzać

W związku z tym, że na co dzień maluję się co najwyżej szminką, nie chciałabym nakładać na twarz zbyt wielu rzeczy.
Najlepiej, by był to jeden kosmetyk, który zamaskuje mi cienie pod oczami, będzie sam w sobie trwały i do tego niedrogi

Red Lipstick Monster w jednym z filmików mówiła o brzoskwiniowych odcieniach... Tylko co tu kupić?

Podstawowa sprawa, jaki masz kolor cieni? Bardziej bordo-fiolet, czy wpadające w szarość? Zakładając, że to te pierwsze, popularniejsze, to tak, zniwelujesz je kosmetykami wpadającymi w łosoś, nie w róż.
Też mam cienie i stosuję (polecaną również przez Karolinę Zientek) maskowanie dwustopniowe. Czyli coś, co zniweluje brzydki kolor cieni (np. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ler-cream.html jest godne polecenia), a na to niewielka ilość lekkiego, rozświetlającego spojrzenie, odbijającego światło korektora. No i oczywiście odrobina pudru do utrwalenia. Pamiętaj, żeby mieć w tym wszystkim umiar, inaczej korektory zbiorą Ci się w zmarszczkach i nie będzie to wyglądać estetycznie.

[FireOfMySoul]

Bordo-fiolet.

Nie da się zrobić tego jednym kosmetykiem?
Bardzo nie lubię czuć czegoś na twarzy...

[201607110949]

Napisane przez FireOfMySoul

Bordo-fiolet.

Nie da się zrobić tego jednym kosmetykiem?
Bardzo nie lubię czuć czegoś na twarzy...

Jeden kosmetyk musiałby być w kolorze Twojej skóry, a on nie do końca poradzi sobie z mocnymi cieniami. Nie będziesz czuć dyskomfortu, jeżeli przygotujesz skórę pod oczami nakładając nawilżający krem, a potem wklepiesz porządnie korektory.
Na takiej samej zasadzie postępuje się, jeżeli ktoś ma mocno zaczerwienioną twarz, np. policzki. Przed nałożeniem podkładu niweluje się czerwień żółtą lub zieloną bazą i dopiero nakłada podkład, który sam w sobie byłby niewystarczający.

[FireOfMySoul]

Czuję ten dyskomfort, gdy pomaluję się sama, ale też przy makijażach robionych przez wprawione koleżanki lub różne makijażystki.

Jednym kosmetykiem nie sprawię, że cienie znikną, ale czy chociaż trochę je zniweluję?

[201607110949]

Napisane przez FireOfMySoul

Czuję ten dyskomfort, gdy pomaluję się sama, ale też przy makijażach robionych przez wprawione koleżanki lub różne makijażystki.

Jednym kosmetykiem nie sprawię, że cienie znikną, ale czy chociaż trochę je zniweluję?

Zniwelujesz, jeśli wybierzesz mocno napigmentowany korektor, ale o taki typowo pod oczy, nie wysuszający i nie obciążający skóry ciężko. Dużo zależy od intensywności cieni.

[201604291140]

jeden kosmetyk na pewno pomoże, nie ma co kombinować jeśli nie czujesz się pewnie. zawsze lepiej mniej niż więcej, efekt jakiś będzie. uważam, ze do korektora i sposobu jego nakładania trzeba dojść metodą prób i błędów. mi samej najbardziej zależy na nawilżonej skórze pod oczami oraz zupełnie niewidocznym makijażu. niby powinnam używać łososiowego koloru, ale mam tak jasną i żółtą skórę, że każdy korektor z takim tonem mocno odcina się kolorystycznie. sama używam 2 korektorów - w kąciku podkładu kobo vanilla (nieprodukowany, ale widziałam taki sam żółtek w kółeczku do konturowania twarzy kobo) do neutralizowania koloru cieni oraz optycznego spłycenia doliny łez, a także najjaśniejszego odcienia korektora maybelline affinitone który neutralizuje odznaczający się kolor podkładu kobo. dzięki dwóm kosmetykom mogę w ogólnym rozrachunku nałożyć mniejszą ilość kolorówki. przejdź się po sklepach, popróbuj róże korektory, sprawdź na ręce czy się utleniają do pomarańczek i czy ciemnieją oraz czy mają odpowiednie krycie, czy nie wysuszają za bardzo. myślę, ze najbardziej neutralny jest maybelline affinitone i ciężko zrobić sobie nim krzywdę . popularny jest też bourjois (mocno żółty i jak dla mnie ciemny) i loreal true mach (wysusza). potem będziesz wiedziała co ci pasuje, co nie i czego szukać.

[cesarra]

Cześć.
Jestem Natalia, mam 24 lata i... nieznośne cienie pod oczami. Podkład tego nie zakrywa, choć nie wiem jak bardzo jestem wypoczęta - ludzie na dzień dobry pytają czy nie spałam całą noc. Mam dosyć... Pomóżcie...

Obecnie stosuję zielony korektor Delia, który niewiele pomaga.

A to moje CIENIE

[bakali]

A czy to nie jakiś problem wewnętrzny? Może masz rozchwiane hormony albo jakiś - tfu tfu - problem z nerkami? Może coś z tarczycą przez co zatrzymujesz wodę i te cienie to opuchlizna?
Zrób sobie podstawowe badania krwi + hormon tarczycy (TSH).
A tymczasem spróbuj zimnych okładów i delikatnego masażu skóry pod oczami. Samym makijażem nie jest łatwo to zakryć, niestety

[zielonamodelina]

Z własnego doświadczenia mogę polecić Ci korektor Catrice (link do recenzji https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...doodporny.html).
Dobrze sobie radzi u mnie z przebarwieniami i cieniami pod oczami, ale nie są one u mnie aktualnie bardzo duże. Zauważyłam dużą zmianę na plus w wyglądzie mojej twarzy (w tym zmniejszenie się cieni pod oczami, ogólnie zdrowszy wygląd) odkąd się przemogłam i zaczęłam pić codziennie wodę minimum 1-1,5l.

A od dawna masz te cienie pod oczami?

[raspberry_r]

Cienie dobrze maskuje korektor loreal, a z droższych YSL. Jak mam gorszy dzień i mocniejsze cienie, to wkładam 2 łyżki do zamrażarki na minutę i potem tyle samo czasu przykładam je do oczu - po tym są rozświetlone, a cienie i opuchlizna mniejsza.

[cesarra]

Dziękuję za odpowiedzi dziewczyny.

Wyglądam tak od kiedy pamiętam, tzn. kiedyś nie zwracałam na to uwagi, ale na dzień dzisiejszy to mój największy kompleks.

Rano po myciu twarzy zmywam żel lodowatą wodą, oklepuję lekko twarz, żeby poprawić krążenie, a zamrażarkowe łyżki używam dzień w dzień i nic.

Rzeczywiście piję mniej niż kiedyś, ale problem był zarówno wtedy, kiedy piłam dużo, jak i teraz, kiedy piję stosunkowo mniej.

[pseudofeministka]

A moim zdaniem przesadzasz. Nie wyglada to tak strasznie, jak tutaj przedstawilas.

Odkad pamietam (juz jak mialam z 6 lat), to mialam takie worki pod oczami (jeszcze wieksze od Twoich) i cienie lekko fioletowe. I jakos z tym zyje.

Po prostu czasami juz jest taka "uroda" i niewiele da sie z tym zrobic. Mozna niwelowac, ale jezeli one sa "od zawsze" no to nie usunie sie ich calkowicie.

[Aradied2]

Slyszalam,ze pomagaja oklady z czarnej herbaty. Nasaczone platki wlozyc na 1h do lodowki lub tak.samo mozesz sprobowac z saszetkami od herbaty. Nalozyc na oczy i trzymac okolo 20 min.

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 03:17 ---------- Poprzedni post napisano o 03:15 ----------

Ale ponoc nie jest to konieczne,zeby czekac az godzine. Tylko po prostu nalozyc cieple saszetki na oczy. Sama nie probowalam, wiec ciezko ocenic czy skuteczne.

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

[cesarra]

O czarnej herbacie nie słuszałam, wypróbuję na pewno!

[ashoka]

Wiesz ja też mam cienie pod oczami, dokładnie to cienie + takie dwie duże mocno widoczne żyły. I przez całe swoje życie musiałam męczyć się z ciągłymi pytaniami czy się nie wyspałam itp. Wiem, że chodzi ci o korektor lub coś w tym stylu ale ja używam na to właśnie witaminy A(pogrubia skórę). Oczywiście nie działa od zaraz i nie jest dla każdego u mnie skóra pod oczami jest naprawdę cieniutka i żaden krem nie radził sobie tak dobrze jak wit.A. Wszyscy straszyli mnie, że po 2 miesiącach ciągłego używania witaminy i odłożenia jej na jakiś czas zrobią mi się straszne zmarszczki pod oczami, a u mnie minęły dwa miesiące jak odstawiłam maść i co? ani jednej zmarszczki a cienie zrobiły się mniej widoczne. Także czasami mocne cienie są wynikiem choroby, czasem niewyspania, a czasem tak jak u mnie zbyt cienką skórką pod oczami i niestety o tym słyszałam bardzo rzadko i właśnie z tego powodu tak długo męczyłam się z tym problemem.
Pozdrawiam

[pralini]

ja bym postawiła na kamuflaż - jeśli będzie zbyt ciężki, to można go złagodzić kremem pod oczy. rozrzedzony i tak da większe krycie niż korektor. u mnie od lat się sprawdza kamuflaż Artdeco.

[MdM]

Moge polecic chlodzace platki na cienie pod oczami.

Co do korektorow to Helena Rubinstein Magic Concealer jest dosyc mocno kryjacy, a takze MAC ma wyjatkowo ciezkie korektory, ktore dzialaja cuda.

[Lola_wsn]

Nie jest źle, naprawdę Polecam wszelkie korektory-kamuflaże, np. Catrice, Kryolan. Dużo pić, wysypiać się, ograniczać alkohol, a jak już się pije to jeszcze więcej wody, można używać kremu uszczelniającego naczynka, może pomóc. pozdrawiam!