Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XIX

[iwonsia01]

ten żel borowinowy to ten do twarzy? Tak mi wyskoczyło w googlach Stosujesz go tak jak zwykłe żele tj po myciu i ugnieceniu włosów??? Odgniata się go? Sorki, że moje pytania może są głupie ale nie wiem o co chodzi z tym żelem:P Ale dla takiego efektu jak Twój to chętnie się skuszę

[wicherek1989]

Napisane przez bernadka20

No zaraz pędzę edytować swojego posta w codzienniku...Leciutko są jeszcze wilgotne, ale ładnie dziś też wyglądają. Przyjdę do pracy mojego tż...To normalnie znowu będzie w siódmym niebie

Poszłam zobaczyć, świetne, leciutko wyglądają i delikatnie, aż chce się pogłaskać

[Sensualitka]

Napisane przez iwonsia01

ten żel borowinowy to ten do twarzy? Tak mi wyskoczyło w googlach Stosujesz go tak jak zwykłe żele tj po myciu i ugnieceniu włosów??? Odgniata się go? Sorki, że moje pytania może są głupie ale nie wiem o co chodzi z tym żelem:P Ale dla takiego efektu jak Twój to chętnie się skuszę

Kto pyta nie błądzi
tak, to żel do twarzy i ciała. Tylko zaznaczę jeszcze raz, że on nie działa tak jak tradycyjnie rozumowany żel do włosów. Z pewnością nie będzie mocnych sucharów (ja miewam tylko delikatne na końcach) ani mocnego "holdu". On po prostu mi definiuje włosy bez obciążania. Dla mnie to ważne bo mam cienkie włosy i lubię objętość. Stosuję jak tradycyjny żel tj. odsączam włosy z nadmiaru wody, wylewam trochę żelu na dłonie, rozsmarowuje między nimi i ugniatam włosy głową w dół, dokładając wedle woli.

Mam też patent na "odsączanie" wody. Po spłukaniu odżywki odsączam włosy dłońmi, rozczesuję, potem staję na szerokość bioder, odchylam się do tyłu i energicznie pochylam w przód, potem szybko odginam do tylu i tak z 10 razy nie odsączam w żadne materiały bo mam wysokoporowate włosy i za szybko oddają wilgość w szmatki wszelkiego typu. Potem już tylko ugniatam żelem i suszę suszarką. Co jeszcze zauważyłam to to, że ten żel przyspiesza też proces suszenia. Kiedyś suszyłam jakies 12 minut, teraz ok 8 zawsze coś..

Napisane przez bernadka20

Nie wiem moje włosy są lepsze czy mnie się tylko zdaje ? (dodałam do codziennika zdjęcia)...
:

Wyglądają na bardzo zadbane, jest delikatnie i kobieco pasują do Twojej sylwetki. Nie dziwię się, że partner bywa w siódmym niebie a pamiętam Cię jeszcze z krótszymi włosami. Moja siostra gdyby dała się przekonać do nieprostowania to chyba miałaby podobne do Twoich. Ale ona nie nadaje się na kręconowłosą. Każdy jeden odstający włosek doprowadza ją do szału. Nie umiem sprowadzić jej na lepszą stronę mocy

[bijum]

Przeglądałam ostatnie posty - prześliczne wszystkie kręciołki! *.*

Ja z moimi już nie wiem co począć. Ostatnio spałam po raz pierwszy od dłuższego czasu w niezaplecionych, żeby dać im szansę na prosto. Były okropne, nie dość, że strasznie matowe i suche (choć dzień wcześniej, przy takim samym zestawie kosmetyków były ok). Od kosmyków prawie prostych (zawiniętych na końcach) odstawało mnóstwo pokręconych pojedynczych włosków, przez to całość była szorstka w dotyku i wyglądała kiepsko. Dziś spałam w dwóch ślimakach i oczywiście jedna strona pokręciła się dużo mniej, niż druga. Na dodatek nie dysponuję żadnym stylizatorem, więc nie miałam jak tego uratować ;c Ktoś może miał coś podobnego, jak temu zaradzić? Te nie jest takie typowe puszenie, wygląda to tak, jakby jeden włos na 100 miał potencjał do kręcenia się, a reszta olewała sprawę ;c

[Miskaa78]

Napisane przez Sensualitka

Mam też patent na "odsączanie" wody.

hej hej


widziałam kudełki

patent masz niezły, potem łazienka cała mokra
ja tak moge wymachiwać po zdjęciu turbana z głowy

[Imperfecta]

Cudowne włosy w codzienniku kochane wielkie zazdro, bo moje ostatnio mnie nie lubią i mi smutno

[Sensualitka]

Napisane przez Miskaa78

hej hej


widziałam kudełki

patent masz niezły, potem łazienka cała mokra
ja tak moge wymachiwać po zdjęciu turbana z głowy

Mam długi korytarz ale w starym mieszkaniu faktycznie korzystałam z łazienki i lustro było do wycierania z kropek wody. Chociaż wydaje mi się, że i tak niewiele tego bywa. Moje włosy bardzo szybko oddają wilgoć. Kiedyś założyłam turban bo musiałam iść otworzyć drzwi to byłam zmuszona pryskać potem włosy rozpylaczem, żeby znów nawilżyć i "posklejać" włosy w pukle bo było już mnóstwo odstawaczy

[Miskaa78]

Napisane przez Sensualitka

Mam długi korytarz ale w starym mieszkaniu faktycznie korzystałam z łazienki i lustro było do wycierania z kropek wody. Chociaż wydaje mi się, że i tak niewiele tego bywa. Moje włosy bardzo szybko oddają wilgoć. Kiedyś założyłam turban bo musiałam iść otworzyć drzwi to byłam zmuszona pryskać potem włosy rozpylaczem, żeby znów nawilżyć i "posklejać" włosy w pukle bo było już mnóstwo odstawaczy

turban robię z koszulki z dość zbitej bawełnianej koszulki i wiesz, że nie wysychają mi końce?
w pielusze od razu mam puch na końcach.
Nieraz jak robię włosy "na prosto" tak macham głową woda się leje po kafelkach nieźle
jak tak robię przed stylizacją fal, to mam drobniejsze pasemka

miło Cię tu znowu widzieć

[vidia9]

Jednak za późno jestem w domu, wetrę w skalp olejek z GP i po myciu Joanną zieloną dam Biovaxa keratynę i jedwab, może to protein im brakuje Oby, bo mam ich szczerze dość
Bernardka i jakisnick cudownie w codzienniku

[JudytaKas]

Napisane przez Sensualitka

Mam długi korytarz ale w starym mieszkaniu faktycznie korzystałam z łazienki i lustro było do wycierania z kropek wody. Chociaż wydaje mi się, że i tak niewiele tego bywa. Moje włosy bardzo szybko oddają wilgoć. Kiedyś założyłam turban bo musiałam iść otworzyć drzwi to byłam zmuszona pryskać potem włosy rozpylaczem, żeby znów nawilżyć i "posklejać" włosy w pukle bo było już mnóstwo odstawaczy

Mam tak samo wystarczy, że po myciu na chwilę nałoże na włosy koszulkę (już nie mówiąc o ręczniku) i są suche. Po umyciu nakładam ręcznik na ramiona i co mam tam sobie ścieknąć to ścieka i od razu stylizuję

[Sensualitka]

Napisane przez Miskaa78

turban robię z koszulki z dość zbitej bawełnianej koszulki i wiesz, że nie wysychają mi końce?
w pielusze od razu mam puch na końcach.
Nieraz jak robię włosy "na prosto" tak macham głową woda się leje po kafelkach nieźle
jak tak robię przed stylizacją fal, to mam drobniejsze pasemka

miło Cię tu znowu widzieć

Właśnie przy tej technice podoba mi się fakt, że pasemka dodatkowo się rozdzielają bo to podbija objętość jak tak nie zrobie to zbijają się w rulony które są ciężkie i przy głowie mam przyklap. Wyglądam wtedy jak przychlast pierwszej kategorii dodatkowo też dzieki tej technice przy skórze układają się zgodnie z kierunkiem rośnięcia, tak naturalnie..

Napisane przez JudytaKas

Mam tak samo wystarczy, że po myciu na chwilę nałoże na włosy koszulkę (już nie mówiąc o ręczniku) i są suche. Po umyciu nakładam ręcznik na ramiona i co mam tam sobie ścieknąć to ścieka i od razu stylizuję

właśnie, miałam też skomentować wpis jakisnick w codzienniku. Lubie swoje włosy ale jakbym miała Twój skręt to już w ogóle bym chyba fruwała 10 cm nad ziemią

[Curly81]

Hej,

Sensualitka,piękne masz włosy.ja też roztrzepuję włosy po umyciu.Dzisiaj na drugi dzień mam już rulony,piersionki czy jak to jeszcze z zwą jak z lokówki i wyglądam komicznie w takich właśnie ciężkich rurkach..
Czy mi się wydaje czy masz na górze z tyłu krótkie pasma?Tak masz pocieniowane?Pytam bo fryzjerka chciała mi teraz tak zrobić ale nie chciałam.bałam się co z tego wyjdzie.

Byłam w codzienniku i napiszę to co już miałam napisać dawno.
Jakiśnick to są włosy idealne!

Wszystko to kwestia gustu bo uważam,że jest tu bardzo dużo pięknych włosów.

[Sensualitka]

Napisane przez Curly81

Hej,

Sensualitka,piękne masz włosy.ja też roztrzepuję włosy po umyciu.Dzisiaj na drugi dzień mam już rulony,piersionki czy jak to jeszcze z zwą jak z lokówki i wyglądam komicznie w takich właśnie ciężkich rurkach..

moje włosy też lubią się organizować w rulony na drugi dzień zwłaszcza te od karku. Ale od karku jeszcze da się przeżyć.

Czy mi się wydaje czy masz na górze z tyłu krótkie pasma?Tak masz pocieniowane?Pytam bo fryzjerka chciała mi teraz tak zrobić ale nie chciałam.bałam się co z tego wyjdzie.

Wesprę się swoim postem starym w którym to wyjaśniłam
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...ostcount=77052

z tego postu zmieniło się tylko to, że przeprowadziłam się na Pomorze a fryzjerka którą wychwalałam została na Śląsku. Zbliża się czas pójścia do fryzjera i trochę jestem w kropce. Chyba w końcu sama się obetnę. Skoro byłam taka mądra do dawania sugestii w/w poście to teraz się do tego zastosuję :P

[wicherek1989]

Napisane przez Sensualitka

Mam też patent na "odsączanie" wody. Po spłukaniu odżywki odsączam włosy dłońmi, rozczesuję, potem staję na szerokość bioder, odchylam się do tyłu i energicznie pochylam w przód, potem szybko odginam do tylu i tak z 10 razy nie odsączam w żadne materiały bo mam wysokoporowate włosy i za szybko oddają wilgość w szmatki wszelkiego typu. Potem już tylko ugniatam żelem i suszę suszarką. Co jeszcze zauważyłam to to, że ten żel przyspiesza też proces suszenia. Kiedyś suszyłam jakies 12 minut, teraz ok 8 zawsze coś..

Każdy jeden odstający włosek doprowadza ją do szału. Nie umiem sprowadzić jej na lepszą stronę mocy

Dobry patent ja też nie robię turbanu, tylko tak odciskam w ręcznik już nie zawijam bo by za suche były i splątane

Haha moja siostra też tak ma, przylizana chodzi i tylko na mnie patrzy i komentuje, że ja w nieładzie tak słodko wyglądam, że też by tak chciała ale jak jej odstaje to przygładza

[Miskaa78]

Napisane przez Sensualitka

moje włosy też lubią się organizować w rulony na drugi dzień zwłaszcza te od karku. Ale od karku jeszcze da się przeżyć.



Wesprę się swoim postem starym w którym to wyjaśniłam
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...ostcount=77052

z tego postu zmieniło się tylko to, że przeprowadziłam się na Pomorze a fryzjerka którą wychwalałam została na Śląsku. Zbliża się czas pójścia do fryzjera i trochę jestem w kropce. Chyba w końcu sama się obetnę. Skoro byłam taka mądra do dawania sugestii w/w poście to teraz się do tego zastosuję :P

kochom te Twoje rysunki techniczne

[Sensualitka]

Napisane przez wicherek1989

Dobry patent ja też nie robię turbanu, tylko tak odciskam w ręcznik już nie zawijam bo by za suche były i splątane

Haha moja siostra też tak ma, przylizana chodzi i tylko na mnie patrzy i komentuje, że ja w nieładzie tak słodko wyglądam, że też by tak chciała ale jak jej odstaje to przygładza

Ja kiedyś zrobiłam jej loki prostownicą bo chciałyśmy zobaczyć co z tego wyjdzie i powiedzmy, że źle nie było ale widziałam, że kusi ją żeby przygładzać właśnie wszystko co odstaje nie w tą stronę w którą by sobie życzyła. Jest straszną pedantką. Natura zadbała o równowagę w przyrodzie i dała jej siostrę będącą wcieleniem chaosu

Napisane przez Miskaa78

kochom te Twoje rysunki techniczne

haha, proszę Cię....... a ile się namordowałam wtedy, żeby to zeskanować przynajmniej będę miała na co popatrzeć jak się będę obcinać od kilku dni nie myślę o niczym innym tylko o tym z której strony to ugryźć. Czemu obcinanie musi być takie stresujące. Pewnie będę tak jeszcze dumać ze dwa-trzy miesiące a potem umrę na serce

[bernadka20]

Napisane przez Sensualitka

Wyglądają na bardzo zadbane, jest delikatnie i kobieco pasują do Twojej sylwetki. Nie dziwię się, że partner bywa w siódmym niebie a pamiętam Cię jeszcze z krótszymi włosami. Moja siostra gdyby dała się przekonać do nieprostowania to chyba miałaby podobne do Twoich. Ale ona nie nadaje się na kręconowłosą. Każdy jeden odstający włosek doprowadza ją do szału. Nie umiem sprowadzić jej na lepszą stronę mocy

Dziękuję
Miałam krótsze, ale mój ciągle mówił, że chce widzieć mnie z troszkę dłuższymi i tak zostało :P

Mam dwie siostry. Jedna co się ścięła na krótko i drugą, która prostuje już hoho...I tak u niej trochę zmieniłam,bo schodzi z czarnego koloru i chce mięc piękny brąz. Fryzjerzy jej odmawiali dekoloryzacji i jej powiedziałam, by właśnie nie farbowała na czarny tylko na troszkę jaśniejszy i powolutku będzie schodzić. Noi najważniejsze...Ścina się na boba z lekką asymetrią.
Prostowanie również nie zmienię. Lekko odstaje włos to panika

Napisane przez wicherek1989

Poszłam zobaczyć, świetne, leciutko wyglądają i delikatnie, aż chce się pogłaskać

Napisane przez Imperfecta

Cudowne włosy w codzienniku kochane wielkie zazdro, bo moje ostatnio mnie nie lubią i mi smutno

Dobre sobie Nigdzie nie zauwazylam tego, by Twoje włosy się sprzeciwiały...

Napisane przez vidia9

Jednak za późno jestem w domu, wetrę w skalp olejek z GP i po myciu Joanną zieloną dam Biovaxa keratynę i jedwab, może to protein im brakuje Oby, bo mam ich szczerze dość
Bernardka i jakisnick cudownie w codzienniku

Spróbuj właśnie może z proteinami jeszcze...
Dziękuję

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Dawno tu nie zaglądałam.
Moje włosy z długością chyba coraz bardziej się kręcą
Zdjęcie samowyzwalaczem(ciężko mi było w niego trafić) i słabe światło tu jest, temu takie brzydkie i może temu wyglądają na trochę spuszone.
Ciągle czekam aż będą długie

Lecę oglądać Wasze

[iwonsia01]

Myślałam, że na moje suche końce nic już nie pomoże i będę musiała się obciąć na krótko. Wczoraj jednak postanowiłam nałożyć olej (tym razem całkiem przypadkiem na lekko mokre włosy) i dziś mam bardzo miękkie i dobrze wyglądające włosy, nawet końce Nie lubię paprać się z tymi olejami i nie robię tego regularnie ale chyba muszę, bo różnica jest kolosalna. Dalej robię pielęgnację minimum Przede wszystkim postanowiłam nie farbować włosów tak często i myślę, że to już da mi dużo Jak będą bardziej wyjściowe to zrobię fotkę, bo to jeszcze nie to co kiedyś miałam na głowie Dłuuuuugaaa droga przede mną

[Imperfecta]

Napisane przez bernadka20

Dobre sobie Nigdzie nie zauwazylam tego, by Twoje włosy się sprzeciwiały...

Nie no w ogóle wczoraj to miałam wyprost taki, że aż "miło" nie wiem co im się dzieje, ale się kręcić nie chcą. mam kilka kosmyków z przodu zakręconych a tył jak sztuczny wygląda

[vidia9]

Troszkę lepiej, pokręciło je, mniej puchu ale gorzej z ułożeniem, to chyba jednak wina cięcia Jakoś będę musiała to znieść, są za krótkie by znów ciachać.

[iwonsia01]

Imperfecta a Ty nie chcesz bardziej pocieniować tych włosów? Masz ich dużo i takie gęste może lepiej by Ci się układały i kręciły od góry???

[201708250935]

wlasnie odebralam nowa suszarke, dzis bedzie test nowego dyfuzora zobaczymy co mi wyjdzie

[jakisnick]

Dziękuję za miłe słowa

Napisane przez JudytaKas

Mam tak samo wystarczy, że po myciu na chwilę nałoże na włosy koszulkę (już nie mówiąc o ręczniku) i są suche. Po umyciu nakładam ręcznik na ramiona i co mam tam sobie ścieknąć to ścieka i od razu stylizuję

A jaką masz porowatość? Ostatnio mam tak z końcówkami - chwila pod koszulką i są suche (w każdym razie bardziej suche od reszty włosów :P).

kqq, jakie fajny, drobny skręcik!

[Imperfecta]

Napisane przez iwonsia01

Imperfecta a Ty nie chcesz bardziej pocieniować tych włosów? Masz ich dużo i takie gęste może lepiej by Ci się układały i kręciły od góry???

Chcę je pocieniować, ale się boję. nie wiem do jakiego fryzjera mam z tym iść

[JudytaKas]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;45241061]Dawno tu nie zaglądałam.
Moje włosy z długością chyba coraz bardziej się kręcą
Zdjęcie samowyzwalaczem(ciężko mi było w niego trafić) i słabe światło tu jest, temu takie brzydkie i może temu wyglądają na trochę spuszone.
Ciągle czekam aż będą długie

Lecę oglądać Wasze [/QUOTE]
śliczny, mocny skręt

Napisane przez nagomiko

wlasnie odebralam nowa suszarke, dzis bedzie test nowego dyfuzora zobaczymy co mi wyjdzie

a moja leży i odpoczywa wraz z dyfuzorami

Napisane przez jakisnick

A jaką masz porowatość? Ostatnio mam tak z końcówkami - chwila pod koszulką i są suche (w każdym razie bardziej suche od reszty włosów :P).

Na chwilę obecną powiedziałbym, że średnio porowate (choć długo już pielęgnuję i jestem na wątku to jakoś określenie porowatości sprawia mi niekiedy problem). Jeżeli chodzi o końcówki to porowatość utrzymuje się na tym samym poziomie z czego jestem zadowolona (końcówki są w bardzo dobrej formie również się nie puszą) - włosy schną jednolicie.
Moje są też cienkie co myślę, że również wpływa na szybkość schnięcia.

[wicherek1989]

A ja miałam Wam zrobić zdjęcie, ale wyglądam jak wkurzony Chopin po ananasie związanym na siłownię

[Miskaa78]

Napisane przez wicherek1989

A ja miałam Wam zrobić zdjęcie, ale wyglądam jak wkurzony Chopin po ananasie związanym na siłownię

siłownia, ktos powiedział siłownia

jak się ogarniesz pokaż, po fryzjerze widziałam, fajnie wyszło

[wicherek1989]

Napisane przez Miskaa78

jak się ogarniesz pokaż, po fryzjerze widziałam, fajnie wyszło

Spoko, na pewno pospamuję fotami

[bernadka20]

Napisane przez wicherek1989

Spoko, na pewno pospamuję fotami

Napisane przez wicherek1989

A ja miałam Wam zrobić zdjęcie, ale wyglądam jak wkurzony Chopin po ananasie związanym na siłownię

No ja Ci dam Spam Takie spamy to mogę kilka razy w ciągu dnia oglądać

Ha ha ha Nie pitol

Napisane przez nagomiko

wlasnie odebralam nowa suszarke, dzis bedzie test nowego dyfuzora zobaczymy co mi wyjdzie

Z miłą chęcią obejrzę

Napisane przez vidia9

Troszkę lepiej, pokręciło je, mniej puchu ale gorzej z ułożeniem, to chyba jednak wina cięcia Jakoś będę musiała to znieść, są za krótkie by znów ciachać.

No to wina cięcia...Są krótkie. Ale spokojnie nie masz się co denerwować. Moje po cięciu też są nie swoje. Poważnie i wstawiałam kilkakrotnie tutaj zdjęcia. :glaszcze:

Napisane przez Imperfecta

Nie no w ogóle wczoraj to miałam wyprost taki, że aż "miło" nie wiem co im się dzieje, ale się kręcić nie chcą. mam kilka kosmyków z przodu zakręconych a tył jak sztuczny wygląda

To skoro tył się nie podoba zawsze możesz jak ja pierścionki im robić