Bierzemy tabletki antykoncepcyjne, więc NA PEWNO nie będziemy w ciąży :) część V

[jasne_jasne]

Koniecznie odwiedź lekarza, nie ma sensu męczyć się z tymi plamieniami.

[kizdaM]

Pomóżcie, bo nie wiem co robić...nie wiem jak to się stało, ale nie wzięłam wczoraj tabletki i dopiero teraz to zauważyłam...minęły 24 h ! wzięłam jedną i powinnam wziąć kolejną czy co zrobić ? najgorsze jest to, że własnie kochałam się z moim Tż !!! co robić szybko ?!

[jasne_jasne]

Który tydzień?

[kizdaM]

Powinnam od razu wziąć 2 tabletki ? Bo tak właśnie zrobiłam .... potem wyrzucić placebo i zacząć od razu nowe opakowanie ? Czy ten stosunek jest zabezpieczony czy mam się obawiać ciąży ? Tak się zestresowałam, ze nie myślę już trzeźwo...pierwze co zrobiłam to ulotka...są dwa warianty
1. przyjąc pominietą tabletkę (czyli mam wziąć 2 na raz ?)
dokończyć przyjmowanie tabletek białych
yrzucić zielone placebo
rozpocząć od razu przyjmowaie tabletek z nowego blistra
2.natychmiast przerwać przyjmowanie białych tabletek z blistra
rozpocząć bezpośrednio zielone placebo
nastęonie rozpocząć przyjmowanie tabletek z kolejnego blistra
Skoro jż wzięłam jedną białą to druga opcja odpada, wzięłam jż i drugą
Ale jestem tak roztrzęsiona, że nie wiem czy dobrze robię....pierwszy raz mi sie to przytrafiło i nie mam pojęcia jak to się w ogóle mogło stać ?!
wczoraj 15 tabletka dzisiaj 16 z opakowania
co z tym stosunkiem, który odbyłam przed wzięciem tej zapomnianej wczorajszej i dzisiejszej ?

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez jasne_jasne

Który tydzień?

błagam pomóż !

[jasne_jasne]

Po pierwsze- przestań panikować. Powiedz mi jeszcze jakie bierzesz tabletki i wszystko ci wytłumaczę.

[kizdaM]

Napisane przez jasne_jasne

Po pierwsze- przestań panikować. Powiedz mi jeszcze jakie bierzesz tabletki i wszystko ci wytłumaczę.

Daylette, to moje drugie opakowanie po zmianie z Qlairy

[jasne_jasne]

Skoro wybrałaś opcję pierwszą- zastosuj się do niej. Przejrzałam ulotkę Daylette w internecie i skoro nie jest tam napisane, że trzeba zabezpieczać się przez tydzień, bądź antykoncepcja została zmniejszona- nie masz czym się martwić. Ostatni stosunek był zabezpieczony I BĘDZIE NADAL, więc nie panikuj już. A na przyszłość włącz sobie przypomnienie w telefonie.

[kizdaM]

Napisane przez jasne_jasne

Skoro wybrałaś opcję pierwszą- zastosuj się do niej. Przejrzałam ulotkę Daylette w internecie i skoro nie jest tam napisane, że trzeba zabezpieczać się przez tydzień, bądź antykoncepcja została zmniejszona- nie masz czym się martwić. Ostatni stosunek był zabezpieczony I BĘDZIE NADAL, więc nie panikuj już. A na przyszłość włącz sobie przypomnienie w telefonie.

Sęk w tym, że mam ciągle ustawione. Ok, mimo wszystko bardzo dziękuję za uspokojenie już nie panikuję

[klara86]

Biore tabletki wieczorem, a jest to czas, kiedy chodze czasem na imprezy i pije alkohol. Czy picie wina/piwa/itp. zaraz po wzieciu tabletki moze oslabiac jej skutecznosc? Czy tabletka normalnie przyswaja się, jesli popije się ją piwem?

(od razu mówie, ze nie chodzi mi o ew. wymioty, które moga wystapic po %)

[jasne_jasne]

Nie, alkohol nie wpływa na skuteczność tabletek. Czasem nawet zdarzyło mi się je popijać wódką.

[quench]

Napisane przez klara86

Biore tabletki wieczorem, a jest to czas, kiedy chodze czasem na imprezy i pije alkohol. Czy picie wina/piwa/itp. zaraz po wzieciu tabletki moze oslabiac jej skutecznosc? Czy tabletka normalnie przyswaja się, jesli popije się ją piwem?

(od razu mówie, ze nie chodzi mi o ew. wymioty, które moga wystapic po %)

Nie, alkohol nie wpływa na skuteczność tabletki Jeśli chcesz możesz ją nawet zapić piwem i ochrona jest w pełni zachowana.

[iizabelaa]

witam,
mam może dziwne pytanie,

tabletki zaczynam brac w czwartki, a koncze wiadomo w srody, przez co okres przypada mi w weekned,
srednio mi to pasuje.

Jak bezpiecznie przesunąc sie z czwartku na sobote?

Przed przerwa zaczynalam brac tabletki w sobote i wtedy okres mialam w srodku tygodnia.

[JiRin]

Hej dziewczyny
Przychodzę do Was aby się upewnić
Otóż w trakcie przyjmowania blistra po przyjęciu tabletki miałam ostra biegunkę, przyjęłam więc dodatkową tabletkę. Planowałam skrócić cykl o jeden dzień tzn przyjąć 20 tabletek, zrobić 7 dni przerwy i 8 dnia przyjąć tabletkę z kolejnego blistra.
Dziś wypadło mi przyjęcie owej 20 tabletki, dokładnie o godzinie 22. Niestety o 23 znów pojawił się luźny stolec (wybaczcie dokładność) i nie wiem co zrobić... Potraktować to jako pomięcie tabletki i skrócić cykl do 19 dni + 7 dni przerwy, czy lecieć rano po nowy blister i nie robić przerwy wcale?
Błagam o szybką odp

[annakarenina123]

Hej dziewczyny! Otoz tabletki biore od 6 miesiecy i ejstem wciaz niezla panikara, wiec jezeli moj pomysl jest glupi miejcie litosc :O
Biore tabletki o godzinie 9 wieczorem, dzisiaj rano obudzilam sie i zorientowalam ze tabletka z srody nie jest wzieta ( trzeci tydzien). Od razu ja wzielam (godzina 7.15) wiem, ze teoretycznei to mniej niz 12 godzin, czy dla pewnosci nie lepiej jest nie robic przerwy tygodniowej tylko kontynuowac nastepny blister? Biore tabletki naraya.

[kizdaM]

Napisane przez JiRin

Hej dziewczyny
Przychodzę do Was aby się upewnić
Otóż w trakcie przyjmowania blistra po przyjęciu tabletki miałam ostra biegunkę, przyjęłam więc dodatkową tabletkę. Planowałam skrócić cykl o jeden dzień tzn przyjąć 20 tabletek, zrobić 7 dni przerwy i 8 dnia przyjąć tabletkę z kolejnego blistra.
Dziś wypadło mi przyjęcie owej 20 tabletki, dokładnie o godzinie 22. Niestety o 23 znów pojawił się luźny stolec (wybaczcie dokładność) i nie wiem co zrobić... Potraktować to jako pomięcie tabletki i skrócić cykl do 19 dni + 7 dni przerwy, czy lecieć rano po nowy blister i nie robić przerwy wcale?
Błagam o szybką odp

Jeden luźny stolec to nie biegunka. Moim zdaniem wszystko jest ok, ale poczekaj na odpowiedź kogoś innego
Ja przy tych tabletkach mam własnie z tym problem, czuję się jak balon, wzdęcia, do tego problem z wypróżnianiem, często mam luźny stolec, chyba mogę to powiązać z tabletkami, bo wcześniej nie miałam takich problemów. Z tym, że jak biorę tabletkę ok 18.30 to wypróżniam się dopiero rano, więc spokojnie mijają 4h ;p. Sorki za takie dokładne opisywanie. To jest jeden z powodów, dla których chcę zmienić znowu tabletki. Do tego dochodzi ciągłe zmęczenie, ciągle chce mi się spać, a ja należałam do osób, które nie potrafią spać w dzień ;p Mam też wrażenie, że mam problem z osiągnięciem orgazmu ;/ a to już znacznie większy problem. Odkąd biorę te tabletki nie miałam orgazmu podczas stosunku, jedynie parę razy podczas pieszczot, ale to też nie zawsze, a prze tymi tabletkami nie było z tym problemu. Czy to może być wina tabletek ? Powinnam je zmienić ?

[jasne_jasne]

Napisane przez iizabelaa

Jak bezpiecznie przesunąc sie z czwartku na sobote?

Skróć opakowanie i ostatnią tabletkę- 17- weź sobie w sobotę. Po 7dniowej przerwie zaczynasz nowe opakowanie, stare traktujesz jako dodatkowe, w nagłych przypadkach typu biegunka, wymioty.

Napisane przez JiRin

Potraktować to jako pomięcie tabletki i skrócić cykl do 19 dni + 7 dni przerwy, czy lecieć rano po nowy blister i nie robić przerwy wcale?

Lepszym rozwiązaniem będzie, jeśli rozpoczniesz już 7-dniową przerwę.

Napisane przez annakarenina123

czy dla pewnosci nie lepiej jest nie robic przerwy tygodniowej tylko kontynuowac nastepny blister? Biore tabletki naraya.

Nie musisz niczego przerywać, skoro nie minęło 12 godzin- antykoncepcja została zachowana i możesz dalej przyjmować tabletki.

Napisane przez kizdaM

Czy to może być wina tabletek ? Powinnam je zmienić ?

To jest dopiero twoje drugie opakowanie, daj organizmowi jeszcze miesiąc i poobserwuj, jak się dalej będziesz czuła.

[JiRin]

O kurcze, to ja poproszę o lanie
Dosłownie pięć minut przed zobaczeniem waszym postów wzięłam tą dodatkową tabletkę (założyłam, że tamta się nie wchłonęła).
Co teraz zrobić? Zaopatrzyłam się już w nowy blister, więc normalnie przyjąć dziś jeszcze tą 21 tabletkę i zrobić przerwę 7-dniową?
Jaki to człowiek głupi w stresie :/

[jasne_jasne]

Skoro ją przyjęłaś, a nie minęło 12 godzin, to już możesz przyjąć tą ostatnią tabletkę i zrobić normalną, 7dniową przerwę.

[bierdonka]

dziewczyny, a bierze któraś z was II generację?

[kizdaM]

Napisane przez jasne_jasne

To jest dopiero twoje drugie opakowanie, daj organizmowi jeszcze miesiąc i poobserwuj, jak się dalej będziesz czuła.

Problem w tym, że tak czy siak muszę iść do ginekologa po receptę, a on zapyta czy chcę zmienić czy pozostać przy tych, a ja już sama nie wiem co robić. Tak na prawdę mam miesiąc mniej więcej do wizyty, i muszę wiedzieć, bo potem prędko nie będę miała okazji na wizytę, bo wyjeżdżam do domu na całe wakacje i muszę się już wtedy zaopatrzyć w nowe opakowania...może uda mi się jakimś cudem tu przyjechać, ale może być problem. Z Tż przez większość wakacji i tak nie będę się widzieć niestety, no ale te wzdęcia, bóle głowy ;/ Przy pierwszym opakowaniu miałam bardzo bolesne krwawienie z odstawienia, teraz po połączeniu opakowań pewnie w ogóle go nie dostanę ( prawda ?) i skąd ja mam wiedzieć czy e tabletki są dla mnie czy nie ?

[iizabelaa]

Napisane przez jasne_jasne

Skróć opakowanie i ostatnią tabletkę- 17- weź sobie w sobotę. Po 7dniowej przerwie zaczynasz nowe opakowanie, stare traktujesz jako dodatkowe, w nagłych przypadkach typu biegunka, wymioty.

Dzięki za info,
choć pewnie i tak będę niespokojna.

Ehhh po prawie 10 latach brania tabsow mam już 12 sztuk dodatkowych

[alarunka]

Dziewczyny, jak to jest. Ktoś pisał na forum, że 1 tydzień brania tabletek jest ryzykowny, o co tu chodzi? Jak ja zaczęłam 2 opakowanie tabsów i kochałam się w pierwszym tygodniu brania tabletek, dokładnie 4 dnia do końca, to chyba jestem zabezpieczona? Ale mi mąci łeb ten internet :| Ale uspokójcie mnie.

[jasne_jasne]

Błagam cię, nie wierz w te brednie. Jeśli pierwszą tabletkę wzięłaś w pierwszy dzień okresu lub przy zmianie dostowałaś się do ulotki- jesteś zabezpieczona od razu. W internecie można naczytać się wieeeeelu głupot.

[alarunka]

No tak, pierwsze opakowanie zaczęłam z 1 dniem okresu. Przez pierwsze opakowanie nie było stosunku Po 7 dniowej przerwie, w poniedziałek wzięłam 1 tabletkę z 2 opakowania. Dziś doszło do pełnego stosunku. Więc jest okej i jestem zabezpieczona, nie? Dzięki dziewczyny Przestanę czytać interneet.

[jasne_jasne]

Tak, jesteś zabezpieczona, ciesz się seksem!

[alarunka]

No, to fajnie, bo seks jest taaaki zdrowy Chociaż... tak mnie dziś wymęczył, że bliżej mi do grobowej deski Dzięki jasne_jasne

[fiska]

Napisane przez alarunka

No, to fajnie, bo seks jest taaaki zdrowy Chociaż... tak mnie dziś wymęczył, że bliżej mi do grobowej deski Dzięki jasne_jasne

To za ten cały miesiąc!

Ja dziś byłam na kontrolnj wizycie u lekarza, wyniki cytologii odbiorę na początku czerwca, ale ogólnie po "przeglądzie" wszystko jest w normie, a bałam się, że coś będzie źle

[deszczowypies]

Przepraszam, to znowu ja, ale oszaleję.

W sobotę rano był stosunek, bez wytrysku w środku - ale wiadomo. W poniedziałek dostałam rozwolnienia, jednorazowe, ale dosyć intensywne, w godzinę po zażyciu tabletki - zażyłam KOLEJNĄ Z TEGO SAMEGO BLISTRA, NIE Z ZAPASOWEGO. Następne tabletki zażywałam z opóźnieniem o dzień - czyli jakby ciąg przyjmowania hormonów był zachowany, ale nie ich moc... dzisiaj kolejny stosunek - znów bez wytrysku.

czy fakt, że była to następna tabletka, a nie zapasowa bardzo zmienia obraz całej sytuacji...? proszę, pomóżcie. tabletki yaz, był to trzeci tydzień.

[fiska]

Napisane przez deszczowypies

Przepraszam, to znowu ja, ale oszaleję.

W sobotę rano był stosunek, bez wytrysku w środku - ale wiadomo. W poniedziałek dostałam rozwolnienia, jednorazowe, ale dosyć intensywne, w godzinę po zażyciu tabletki - zażyłam KOLEJNĄ Z TEGO SAMEGO BLISTRA, NIE Z ZAPASOWEGO. Następne tabletki zażywałam z opóźnieniem o dzień - czyli jakby ciąg przyjmowania hormonów był zachowany, ale nie ich moc... dzisiaj kolejny stosunek - znów bez wytrysku.

czy fakt, że była to następna tabletka, a nie zapasowa bardzo zmienia obraz całej sytuacji...? proszę, pomóżcie. tabletki yaz, był to trzeci tydzień.

Nie doszło do wytrysku w Tobie, to spokojna głowa! Na pewno nic Ci nie jest. Jeżeli mieściłaś się do 12h z przyjmowaniem, to nie ma mowy, że moc inna

Co do Yaz-u czytałam, że nie można się chyba przy nich pomylić, bo inaczej są hormony dawkowane... ale nie myślę, żeby 1 tabletka dużo zmieniła... może coś w ulotce pisze? sprawdź koneicznie, może tam znajdziesz info !

[deszczowypies]

Napisane przez fiska

Nie doszło do wytrysku w Tobie, to spokojna głowa! Na pewno nic Ci nie jest. Jeżeli mieściłaś się do 12h z przyjmowaniem, to nie ma mowy, że moc inna

Co do Yaz-u czytałam, że nie można się chyba przy nich pomylić, bo inaczej są hormony dawkowane... ale nie myślę, żeby 1 tabletka dużo zmieniła... może coś w ulotce pisze? sprawdź koneicznie, może tam znajdziesz info !

"po wymiotach lub biegunce trzeba możliwie przyjąć jeszcze jedną tabletkę z rezerwowego blistra" - tylko tyle niestety