Kosmetyki M.A.C

[ShineStar]

Mam pytanie, bardzo duzo słyszłam i czytałam o cieniach MAC. Zastanawiam się nad ich zakupem jednak nie mam wprawy w makijażu i stąd moja obawa-czy łatwo się je nakłada? Bo podbno osypują się na policzki...

[Tanyia]

Napisane przez ShineStar

Mam pytanie, bardzo duzo słyszłam i czytałam o cieniach MAC. Zastanawiam się nad ich zakupem jednak nie mam wprawy w makijażu i stąd moja obawa-czy łatwo się je nakłada? Bo podbno osypują się na policzki...

Cienie nie osypują się, przynajmniej nie mi, chyba, że chodzi o pigmenty ( są sypkie) - one mogą się osypywac mniej lub bardziej zależnie od techniki nakładania, ja na początku miałam niewielkie kłopoty przy malowaniu się pigmentami, ale wraz ze zmiana pędzla i modyfikacją sposobu malowania już sie nic nie osypuje
Pozdrawiam

[Mariola13]

Napisane przez wilhelmina

No i mój nr 1 z MACowych błyszczyków - z serii Cult of Cherry. Jest pięknie wisniowy, ale naturalny

Możesz podać jego nazwę koloru ?

Napisane przez dimiti

ostatnio jestem rozkochana w brazach ale przyznam sie ze nic takiego w inglocie jak opisujesz nie widzialam wiec bede musiala tam niezle poszperac

[wilhelmina]

Napisane przez Mariola13

Możesz podać jego nazwę koloru ?

Oczywiście Jest to Rich&Ripe

[p4w]

Napisane przez wilhelmina

nie mam pojęcia przesyłka w dużej mierze zależy od wielkości paczki. A przyznam, że ta paletka jest duża... Więc pewnie najtaniej nie wyjdzie

Napisane przez agabil1

dziękuję Wilhelmino na odpowiedź paletka jest piękna i bardzo mnie kusi, bardziej niż ta pstrokata 120

a może jakieś zbiorowe zamówienie...

[Mariola13]

Napisane przez wilhelmina

Oczywiście Jest to Rich&Ripe

Dzięki chyba na tru go nie ma

Napisane przez p4w

a może jakieś zbiorowe zamówienie...

Dziewczyny, a co to za marka, bo pierwszy raz słyszę

[p4w]

Napisane przez Mariola13

Dziewczyny, a co to za marka, bo pierwszy raz słyszę

nie wiem... ale skoro Wilhelmina woli ją od Mac'a to znaczy, że musi być świetna
ja ze wszystkich cieni Mac'a jakie mam jestem zadowolona, więc tą paletką pewnie będę zauroczona

a tak poważnie - też chętnie się czegoś dowiem o tej marce

[wilhelmina]

Jest to marka produkująca kosmetyki mineralne. Wydaje mi się, ze jest to taki niby konkurent dla Everyday Minerals. Jednak w swojej ofercie mają nie tylko kosmetyki mineralne, ale tez właśnie wielkie palety cieni. Mam z tej firmy jeszcze trochę pędzli i jestem z nich zadowolona (mam glównie pędzle do makijazu oczu). CS ma też w ofercie bardzo ciekawe cienie sypkie. Ja mam tylko jeden ale jestem z niego zadowolona Testowałam ich podkłady mineralne, jednak mi nie podeszły Ale te palety są naprawdę warte uwagi Do przesyłki dorzucili mi gratis próbkę cienia

Wiecie, ja tak mówię, że niby lepsze niż MAC, ale może dla was niekoniecznie tak będzie. Mnie paleta CS podoba się bardziej niż MACowa dlatego, ze cienie są łatwiejsze w użyciu niż MACowe (na bazie Art Deco), dają naturalniejszy efekt, łatwiej się nimi cieniuje. Trwałość wg. mnie porównywalna. Polecam filmiki na YouTubie, w których dziewczyny mówią o tej palecie Generalnie bardzo się ona podoba. Jest jeden filmik, gdzie dziewczyna porównuje, które cienie MACa można spokojnie zastąpić tą paletką

[kasiaj85]

Napisane przez wilhelmina

Witajcie

Już trochę czasu minęło od kiedy zaczęłam moją MACową przygodę. Myślę, ze pora na krótkie podsumowanie z mojej strony

Spróbowałam kilku róznych kosmetyków, ponieważ ciekawił mnie ogół kosmetyków MACa, nie tylko pigmenty czy cienie prasowane, jak jest w wielu przypadkach MACowego uzaleznienia Niestety po kilku już miesiącach stwierdzam, że tak naprawdę między mną a MACiem nie ma zbyt dobrych stosunków. Na wielu produktach się najzwyczajniej zawiodłam
Ale może po kolei.
Na zdjęciu jest mój obecny zbiór. Niektóre wizażanki pewnie pamiętają, jak dwa miesiące temu wklejałam tu moj zbiorek - wtedy bylo w nim zdecydowanie więcej kosmetyków MACa. Dziś już tylko cienie, trochę osypek pigmentów, puder mineralny, dwa błyszczyki i jeden róż. Dodam tylko, ze nie do konca jestem z tego całego zbioru zadowolona.
Wcześniej miałam jeszcze:
- Shadestick'a. Niby cień, niby genialna baza pod pigmenty. Dla mnie totalnie zbędny kosmetyk o niesamowicie tłustej konsystencji, która szybko zastyga na powiece. Jak już kiedyś wspomniałam, zminia kolor cieni, z niektórych robi zbita miazgę, a inne polepsza. Dziwna rzecz.
- Paints. Kupiłam skuszona zachwalaniami na YouTubie, że to wspaniała baza pod cienie. Bubel, nie baza. Cienie trzymają się godzinę, po czym zbierają sie w zalamaniu powieki. Cięzko sie na tym cieniuje, brak poślizgu. Jako cień stosowany solo słabe, bo nierównomiernie się rozprowadza. No i najgorsze to, że bardzo łatwo przesadzić z ilością, a wtedy ma się już miagę Paintsową na powiece, która za chiny nie chce wtopić się w skórę.
- podkład Select SPF15. Kupiłam chyba tylko dlatego, ze koniecznie chciałam jakiegoś podkładu ze słynnego MACa wypróbować. Zrezygnowałam z tego kosmetyku nie dlatego, ze był bublem, tylko dlatego, ze najzwyczajniej w świecie odzwyczaiłam się od podkładów
- cieliste blyszczyki. Miałam dwa - słynny Florabundance oraz Wildly Lush. Matko! Toż to horror! Przepraszam za porównanie, ale usta w tych blyszczykach wygladają jak usta Dody. Maksymalnie plastikowe i ninaturalne, jakby przyklejone i wybielone do koloru skóry. Wyglądałam jak plastikowa lala, co przyznam nie jest moim wymarzonym wyglądem Nie wsiąkają w skórę ust, tylko trzymają się na nich taką tłustą kołderką. Okropność.
- iskrzące błyszczyki. Bountiful i Morning Glory. Kolory podobne jak bracia. Gdybym wiedziała, na pewno nie kupiłabym Motning Glory wysyłkowo. Bardzo mocno iskrzą i zostawiają taka taflę wodnych iskier na ustach. Mnie to nie pasuje zupelnie, podobnie jak w przypadku cielistych, wyglądam jak plastikowa lala. Jednak te iskrzące nie tworzą już takiej warstweki grubej na ustach.
- róż Pinch O'Peach. Ładny kolor, fakt. Ale za ciepły dla mnie Jest taki "typowy", a ja jednak lubuję się w malinowych różach.
Pozdrawiam wszystkie MACoholiczki i życzę powodzenia w MACowej eksploracji

Wilhelminko dobrze że piszesz szczerze - nie łudźmy się - nie każdemu dane kosmetyki podchodzą do gustu i tak to już jest, a czasem potrzeba czasu żeby móc coś rzetelnie ocenić...
Ja też zakupiłam parę rzeczy i chciałam się odnieść do tego, co Ty napisałaś.
1. Painta chciałam stosować jako cień, a raczej jako "wyrównywacza" kolorytu na powiece. Ale w wypadku tym muszę się z Tobą nie zgodzić - na mojej powiece odrobina Painta (odcień Bare Canvas) trzyma się o wieeeeele dłużej niż cienie nałożone na Lumenkę (na wizazu tak zachwalaną, a u mnie nie sprawdzającą się kompletnie). A jak dodam na Paita cienie jakiekolwiek to trzyma się to cały dzień. Więc moim zdaniem jako baza spisuje się świetnie,ale to pewnie zależy od powieki
2. ufff cieszę się, że jak zamawiałam wtedy kosmetyki u Sis to się na ten podkład nie skusiłam!!! Skoro mówisz, że taka lipa to na dobre mi wyszło...
3. Pinch O'Peach to mój póki co ukochany róż!!! Jest dla mnie fantastyczny, uwielbiam go nakładać, zwłaszcza jak wstaję rano zmęczona i mam taką szarą skórę, zmęczoną - jest super! Poniekąd jego wybór zawdzięczam Tobie, dzięki

Moje zdobycze:
- korektor select spf 35... kurczę - trudno powiedzieć - na pewno nie nadaje się pod oczy, suchy pierońsko! Co do reszty - albo nie umiem go używać, albo nie wiem co, ale trochę ciężko nim zatuszować pryszczyka itp... może się jeszcze nauczę, w każdym razie nie wyobrażam sobie jak by to miało zatuszować np. tatuaż...
- błyszczyk Plushglass - Ample Pink - miodzio, fajny zapach, niezbyt ciężka konsystencja ale minusem jest niestety jego szybkie znikanie z ust... tylko że dla mnie to norma zwykła być (dopóki nie odkryłam fantastycznego błyszczyka - KWC - ale to już inna bajka) i nie oczekuję po blyszczyku mega trwałości - i tak lubię się malować, więc poprawki to moja codzienność !
- prasowańce - bomba!!! Świetnie się nimi cieniuje i są bardzo ładne. Na pewno moja kolekcja ich się powiększy wkrótce, mam nadzieję że już na Gwiazdkę!
- pigmenty - używam codziennie, dzięki nim powróciłam do malowania oczu - te kolory!! Trwałość na bazie też w porządku - lubię je nawet bardzo!

Napisane przez ShineStar

Mam pytanie, bardzo duzo słyszłam i czytałam o cieniach MAC. Zastanawiam się nad ich zakupem jednak nie mam wprawy w makijażu i stąd moja obawa-czy łatwo się je nakłada? Bo podbno osypują się na policzki...

Jeśli o pigmenty chodzi to zależy czym nakładasz, czy nakładasz na bazę czy nie, i jak porządnie otrzepiesz pędzelek. Kwestia techniki. Prasowańce są łatwe w obsłudze i nic się nie osypują

Napisane przez Mariola13

Dzięki chyba na tru go nie ma


Dziewczyny, a co to za marka, bo pierwszy raz słyszę

Mariola, na tru chyba nowych kolekcji nie ma albo pojawiają się baaardzo późno niestety. Mi się podoba Red She Said, ale czy ją dorwę... wątpię...

[BrandNewName]

Dziewczyny, podczas krótkiego pobytu w Austrii zdobyłam Kiss Manish... piękna jest Czerwien ale nie za bardzo intensywna z połyskującymi drobinkami. I oczywiscie nie wyszlam bez 2 Pearlglide'ów (Black Russian i Miss Fortune)... chciałam Rave ale był wyprzedany

[Mariola13]

Napisane przez BrandNewName

Dziewczyny, podczas krótkiego pobytu w Austrii zdobyłam Kiss Manish... piękna jest Czerwien ale nie za bardzo intensywna z połyskującymi drobinkami. I oczywiscie nie wyszlam bez 2 Pearlglide'ów (Black Russian i Miss Fortune)... chciałam Rave ale był wyprzedany

Jak wrażenia z Black Russian ?

[Tanyia]

Napisane przez BrandNewName

Dziewczyny, podczas krótkiego pobytu w Austrii zdobyłam Kiss Manish... piękna jest Czerwien ale nie za bardzo intensywna z połyskującymi drobinkami. I oczywiscie nie wyszlam bez 2 Pearlglide'ów (Black Russian i Miss Fortune)... chciałam Rave ale był wyprzedany

Zazdroszczę zakupów, tym bardziej, że ja cały czas ostrzę zęby na te kredki. Jakie wrażenia na żywo z kolorów i kredek?

Napisane przez Mariola13

Jak wrażenia z Black Russian ?

O to samo miałam pytac

[BrandNewName]

Pearlglide'y są cudne Jak sie zaczęłam nimi maziac na ręce to zachciałam wszystkie Na żywo wyglądają o wiele lepiej jak na zdjęciach - cudnie połyskujące kredki, a połysk nie jest jakiś mocny, brokatowo-wieczorowy, poza tym łatwo można stopniować intensywność. Np. na fotach nie podobał mi się Miss Fortune ale po wypróbowaniu kupiłam bez wahania bo nie jest aż tak różowy jakby sie wydawało. Black Russian jest ciemny, czarny z ładnym połyskiem, który za bardzo nie rozjaśnia koloru - ciemniejszy od Wolf który przy nim wygląda na szary. Bardzo ładny jest Flu-by-Blu ale darowałam go sobie bo nie potrzebuję 3 niebieskiej kredki, ciekawie wygląda też Bankroll i któryś z brązów ale nie pamiętam nazwy. No i Rave to bardzo fajny ciemny fiolet.

Jak wrócę z pracy to mogę zrobić swatche jeśli jesteście zainteresowane.

[Mariola13]

Napisane przez BrandNewName

Pearlglide'y są cudne Jak sie zaczęłam nimi maziac na ręce to zachciałam wszystkie Na żywo wyglądają o wiele lepiej jak na zdjęciach - cudnie połyskujące kredki, a połysk nie jest jakiś mocny, brokatowo-wieczorowy, poza tym łatwo można stopniować intensywność. Np. na fotach nie podobał mi się Miss Fortune ale po wypróbowaniu kupiłam bez wahania bo nie jest aż tak różowy jakby sie wydawało. Black Russian jest ciemny, czarny z ładnym połyskiem, który za bardzo nie rozjaśnia koloru - ciemniejszy od Wolf który przy nim wygląda na szary. Bardzo ładny jest Flu-by-Blu ale darowałam go sobie bo nie potrzebuję 3 niebieskiej kredki, ciekawie wygląda też Bankroll i któryś z brązów ale nie pamiętam nazwy. No i Rave to bardzo fajny ciemny fiolet.

Jak wrócę z pracy to mogę zrobić swatche jeśli jesteście zainteresowane.

No koniecznie

[geonia]

Napisane przez BrandNewName

Pearlglide'y są cudne .

A nie mówiłam?

Cudne bez dwóch zdań

[Tanyia]

Napisane przez BrandNewName

Pearlglide'y są cudne Jak sie zaczęłam nimi maziac na ręce to zachciałam wszystkie Na żywo wyglądają o wiele lepiej jak na zdjęciach - cudnie połyskujące kredki, a połysk nie jest jakiś mocny, brokatowo-wieczorowy, poza tym łatwo można stopniować intensywność. Np. na fotach nie podobał mi się Miss Fortune ale po wypróbowaniu kupiłam bez wahania bo nie jest aż tak różowy jakby sie wydawało. Black Russian jest ciemny, czarny z ładnym połyskiem, który za bardzo nie rozjaśnia koloru - ciemniejszy od Wolf który przy nim wygląda na szary. Bardzo ładny jest Flu-by-Blu ale darowałam go sobie bo nie potrzebuję 3 niebieskiej kredki, ciekawie wygląda też Bankroll i któryś z brązów ale nie pamiętam nazwy. No i Rave to bardzo fajny ciemny fiolet.

Jak wrócę z pracy to mogę zrobić swatche jeśli jesteście zainteresowane.

Jasne, że chcemy swatche Widzę, że "macałaś" Wolfa też, powiedz mi jakie wrażenia? Jest podobny do pigmentu sweet sienna? Przepraszam, że molestuje, ale nie mam gdzie na żywo zobaczyc ;( to chociaz poczytam opini o nim, a swoją drogą choroba się rozprzestrzenia, już zamiast smaka na wolfa, mam już chęc na 3 kredki ...

[Eurydyke]

Cześć dziewczyny! Postanowiłam napisać w tym wątku, bo może poratujecie mnie jako fanki MAC'a? Chodzi o to, że jutro w krakowskim MAC'u będę miała rozmowę kwalifikacyjną i potrzebuję modelki do makijażu. Rozmowa będzie między 11.00 a 16.00, dokładną godzinę będę znała wieczorem. Skusi się któraś na darmowy makijaż?

Moje zdjęcia makijaży mogę wysłać na mail.

Uff... na szczęście kobietka z MAC'a załatwiła mi modelkę, więc pytanie jest nieaktualne. Pozdrawiam Was wszystkie. Bardzo dużo w tym wątku jest awatarków z kotkami

[BrandNewName]

Napisane przez Tanyia

Jasne, że chcemy swatche Widzę, że "macałaś" Wolfa też, powiedz mi jakie wrażenia? Jest podobny do pigmentu sweet sienna? Przepraszam, że molestuje, ale nie mam gdzie na żywo zobaczyc ;( to chociaz poczytam opini o nim, a swoją drogą choroba się rozprzestrzenia, już zamiast smaka na wolfa, mam już chęc na 3 kredki ...

Nie wiem czy jest podobny bo sweet sienna nie mam ale wolf sam w sobie jest ładny

Swatche o które prosiłyście: Black Russian, Miss Fortune i Kiss Manish ktora na ustach wygląda znacznie ciekawiej (kilkakrotnie pociągnięte kreski, 2 fota - to samo tylko inne ujęcie).

[Tanyia]

Napisane przez BrandNewName

Nie wiem czy jest podobny bo sweet sienna nie mam ale wolf sam w sobie jest ładny

Swatche o które prosiłyście: Black Russian, Miss Fortune i Kiss Manish ktora na ustach wygląda znacznie ciekawiej (kilkakrotnie pociągnięte kreski, 2 fota - to samo tylko inne ujęcie).

Dziękuje za swatche i opis
Co do jednego mnie upewniłaś, drugie się dalej waham

Przejrzałam stronkę MAc w każdą strone i nie znalazłam samych shimmerów, maja coś takiego w regularnej sprzedaży czy w limitówkach szukac? ( Chodzi mi o efekt jaki daje błyszcząca częsc w mineralize skinfinish and shimmer, tylko sam shimmer, bo w tym co mam ubyło więcej rozświetlacza niż pudru i jak tak dalej pojdzie będzie dziura )

[cathy]

hej
nie chcę wam tu mieszać w Waszym wątku dotyczącym kosmetyków MAC, a jednak mam problem i w związku z tym założyłam nowy wątek.
Widzę, że macie spore rozeznanie w temacie MAC'a więc może mogłybyście pomóc?
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=286162
Nie znam tych odcieni, więc moja prośba o potwierdzenie bądź też obalenie moich obaw odnośnie ich oryginalności.
Będę wdzięczna za pomoc, bo może po prostu szukam dziury w calym i najzwyczajniej w świecie nie trafiłam z kolorami

[geonia]

Witaj cathy

Niestety to podrobki. Ostatno rozmawialam z dziewczyna, ktora równiez od tego sprzedawcy nabyla kolory i zamiast grape dostala granat, a zamiast pink opal jakąś brzoskwinie.

Pigmenty MAC maja o wiele bogatsza, niejednolita kolorystyke. Sa po prostu wyjatkowe.

Zalaczam fotke golden olive, gold, chocolate brown, provence( ten ostatni to śliczny beż ze zlotymi skierkami)

[kasiaj85]

widzisz, cathy tu znajdziesz fachową pomoc

[cathy]

Geonia - Rzeczywiście, to co ja mam to ZDECYDOWANIE nie jest golden olive, który jest naprawdę piękny na tej fotce, którą dołączyłaś Podobnie moje provence i gold - one nawet nie leżały koło tych oryginalnych cieni. Koszmar jakiś Dziękuję za zrobienie zdjęcia
Kasiaj85 - bardzo Ci dziękuję
Tylko powiedzcie mi jeszcze, co robić? Ostrzegać inne dziewczyny, które dokonują zakupów na tych aukcjach? Zgłosić to do Allegro? Na policję? Strasznie mnie wkurza coś takiego. I tu już nawet nie chodzi o pieniądze wyrzucone, ale o czas, oczekiwanie i rozczarowanie, a nawet zniechecenie do kosmetyków MAC (gdybym nie zapytała tutaj ) ...

[Tanyia]

Napisane przez cathy

Geonia - Rzeczywiście, to co ja mam to ZDECYDOWANIE nie jest golden olive, który jest naprawdę piękny na tej fotce, którą dołączyłaś Podobnie moje provence i gold - one nawet nie leżały koło tych oryginalnych cieni. Koszmar jakiś Dziękuję za zrobienie zdjęcia
Kasiaj85 - bardzo Ci dziękuję
Tylko powiedzcie mi jeszcze, co robić? Ostrzegać inne dziewczyny, które dokonują zakupów na tych aukcjach? Zgłosić to do Allegro? Na policję? Strasznie mnie wkurza coś takiego. I tu już nawet nie chodzi o pieniądze wyrzucone, ale o czas, oczekiwanie i rozczarowanie, a nawet zniechecenie do kosmetyków MAC (gdybym nie zapytała tutaj ) ...

Tu na wątku i tak wiemy, że ma podróbki, ale na all nie, więc wg mnie negatyw + zgłosic sprawę do allegro + listy do sprzedawcy, chyba nic więcej nie jesteś w stanie zorbic

[kasiaj85]

cathy: nie ma sprawy
na pewno zgloś to na All, po to ta opcja jest! Nie daj się zrobić w bambuko! wystawienie negatywu będzie także ostrzeżeniem dla potencjalnych klientek! A następnym razem - wchodź na wizaż! ehhh żeby tak dziewczyny tu zaglądły o ile mniej byłoby problemów i więcej zadowolonych MAComaniaczek

[oo0paulinka0oo]

Witajcie Kochane,
dawno mnie tu nie było
Zupełny brak czasu... Praca... Szkoła...
Widzę,że dużo się dzieje
Piękne zdjęcia dziewczyny


Co sądzicie o pędzlach MACa? Orientujecie się trochę w cenach?
Najbardziej interesują mnie te do nakładania, rozcierania cieni - ogólnie do wykonania makijażu oczu

Będę wdzięczna za jakiekolwiek sugestie

Buziaaaaki

[ananke_2]

5 najlepszych pedzli MAC'a do makijazu oczu (wedlug Marleny z MakeUp Geek):

http://www.makeupgeek.com/articles-r...ou-should-own/

[mucia18]

właśnie oglądam watek
jestem pod wrazeniem całego mac'a i waszych kolekcji.ja mam niewielka ale jak dołapie aparat to wkleje focie

[mucia18]

http://www.allegro.pl/item464316501_...sy_okazja.html

czy to oryginały??
bo cena niziusia

[Tanyia]

Napisane przez mucia18

http://www.allegro.pl/item464316501_...sy_okazja.html

czy to oryginały??
bo cena niziusia

Nie wiem ciężko mi rozpoznac. Niby kolory prawidłowe ( przynajmniej te które znam ) wieczka też wydają sie byc matowe ( przynajmniej u mnie na monitorze ), ale nie mam pewności. Jeśli przejrzysz wątek znajdziesz tu namiary na 4ch sprawdzonych sprzedawców i tych bym polecała. Aha nie robie to ddla niczyjej reklamy, albo by kogos promowac, ale przynajmniej ja jak nie mam pewności do tego co chce kupic, albo do sprzedawcy jednak rezygnuje, bo szkoda rozczarowania, albo zrażenia się.
Pozdrawiam