Jasny podkład - zbiorczy cz II

[iamsolucky]

Napisane przez Wampierz

A ja mam N1 i nie ma wcale...

na buźce tych drobinek u mnie bynajmniej nie widać ale może wklep trochę podkładu na wierzchu dłoni i zobacz na dłoń w sztucznym świetle, może wtedy łone-te drobinki wyjdą w całej okazałości
Revlon PR toż to rozświetlacz w płynie niemalże taki perłowy choć te wszystkie drobinkowe podkłady i tak na twarzy dużo z blinka tracą i mika zostaje na palcach

[enn_]

Uzywajac revlona pr strach wyjsc z domu jak jest slonce. :/

[neath]

U mnie na twarzy nie widać w N1 drobinek, ale się nie przyglądałam za bardzo . Skin foundation z BB też mi jakoś schodzi z twarzy, ech...to moje kapryśne ryło

[_polly_]

Skusiłam się na tego rimmela, jest teraz na promocji w rossmannie za 27.99zł

[Sabriel_]

Byłam dzisiaj w drogerii Hebe i znalazłam tam taki jasny podkład firmy Elite Paris. Wie ktos coś o nim?

[_polly_]

Napisane przez Sabriel_

Byłam dzisiaj w drogerii Hebe i znalazłam tam taki jasny podkład firmy Elite Paris. Wie ktos coś o nim?

To ten? http://2.bp.blogspot.com/-1SbQTk34v5.../Obraz+219.jpg

[Sabriel_]

Właśnie nie ten, drugi taki z pompką. Ten jest co pokazałaś jest ciemniejszy

[ama09]

jeśli którąś z Was interesował odcień Bell BB cream to u mnie na blogu zamieściłam, zapraszam

[Pani Barokowa]

dziewczyny, dzisiaj nalozyłam armaniego lasting silk, i jestem mega zadowolonona świetny, jasny kolor, idealnie dopasowany, w ogóle nie widac że mam podkład, bardzo naturalny... niestety aż za bardzo, ponieważ słabo kryje czy to moja cera jest już taka straszna, czy on jest ogólnie słabo kryjący??

[enn_]

Napisane przez Pani Barokowa

dziewczyny, dzisiaj nalozyłam armaniego lasting silk, i jestem mega zadowolonona świetny, jasny kolor, idealnie dopasowany, w ogóle nie widac że mam podkład, bardzo naturalny... niestety aż za bardzo, ponieważ słabo kryje czy to moja cera jest już taka straszna, czy on jest ogólnie słabo kryjący??

Hm, ja bym jego krycie określiła jako lekkie/średnie. Wyrównuje koloryt mojej cery, przykrywa zaczerwienienia, neutralizuje cienie pod oczami, przy czym do pełnego zakrycia cieni itp. potrzebuję korektora i do wszelkiego rodzaju większych niespodzianek z pewnością taki będzie potrzebny.

Edit: Po zastanowieniu bardziej skłaniałabym się ku średniemu kryciu, chociaż to może powinna określić osoba z bardziej problematyczną cerą.

[Chaigata]

Napisane przez Pani Barokowa

dziewczyny, dzisiaj nalozyłam armaniego lasting silk, i jestem mega zadowolonona świetny, jasny kolor, idealnie dopasowany, w ogóle nie widac że mam podkład, bardzo naturalny... niestety aż za bardzo, ponieważ słabo kryje czy to moja cera jest już taka straszna, czy on jest ogólnie słabo kryjący??

nie wiem jak akurat z tym podkładem, ale możliwe, że ze wszystkimi się tak da- spróbuj stemplować gąbeczką, powinno dać większe krycie

[enn_]

Napisane przez Chaigata

nie wiem jak akurat z tym podkładem, ale możliwe, że ze wszystkimi się tak da- spróbuj stemplować gąbeczką, powinno dać większe krycie

U mnie z kolei nic nie daje większego krycia niż podkład nakładany palcami. Nakładany BB wygląda super, ale muszę go zużyć 2 razy więcej, żeby osiągnąć sensowny efekt.

[Chaigata]

Napisane przez enn_

U mnie z kolei nic nie daje większego krycia niż podkład nakładany palcami. Nakładany BB wygląda super, ale muszę go zużyć 2 razy więcej, żeby osiągnąć sensowny efekt.

To właśnie jedyny minus gąbek, zżerają podkłady jak cholerka...

Ja aktualnie mam kryzys, bo mi wszystko z buzi spływa szybko, a nigdy tak nie miałam.

Póki co używam sobie Elemonga, starego Givenchy, ale to jeszcze nie to.
Dla mnie super kolor to revlon buff, ale troche za ciemny.
...
ja nie wiem, najlepiej podleczyć mooocno buzię i nie używać wcale, bo do końca życia podkładu dobrego nie znajdę chyba.

[Pani Barokowa]

Napisane przez Chaigata

nie wiem jak akurat z tym podkładem, ale możliwe, że ze wszystkimi się tak da- spróbuj stemplować gąbeczką, powinno dać większe krycie

Tak, tylko gąbeczka sprawdza się najlepiej przy gęstych, kremowych podkładach, a on jest lekki i wodnisty. No nic, następnym razem spróbuje palcami, bo dzisiaj nałożyłam pędzlem

[Chaigata]

Napisane przez Pani Barokowa

Tak, tylko gąbeczka sprawdza się najlepiej przy gęstych, kremowych podkładach, a on jest lekki i wodnisty. No nic, następnym razem spróbuje palcami, bo dzisiaj nałożyłam pędzlem

To rzeczywiście może być problem, nie miałam z nim do czynienia jeszcze.
Powodzenia

[Pani Barokowa]

Napisane przez Chaigata

To rzeczywiście może być problem, nie miałam z nim do czynienia jeszcze.
Powodzenia

Mimo tego krycia podkład jest świetny, zwłaszcza kolor jak doprowadzę cerę do porządku to kupię go na pewno

[201612080925]

Napisane przez enn_

Uzywajac revlona pr strach wyjsc z domu jak jest slonce. :/

Jak go pierwszy raz nałożyłam i poświeciło słońce to koleżnaki powiedziały mi, że wyglądam jak Edward ze Zmierzchu
Na zimę można jeszcze go używać, bo nie ma zbyt wiele słońca, ale na wiosnę nie wyobrażam sobie wyjść z nim z domu.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

A propos może znacie jakiś podkład podobny kolorem do photoready 002 Vanilla, tylko nie aż tak bardzo rozświetlający? Colorstay odpada, za ciężki.

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez Ingran

Też miałam N1(2x - z puzzlem i bez) i miał

Bardzo różni się ten z puzzlem od tego bez?

[Ingran]

Tylko opakowaniem

[Wampierz]

Napisane przez iamsolucky

na buźce tych drobinek u mnie bynajmniej nie widać ale może wklep trochę podkładu na wierzchu dłoni i zobacz na dłoń w sztucznym świetle, może wtedy łone-te drobinki wyjdą w całej okazałości
Revlon PR toż to rozświetlacz w płynie niemalże taki perłowy choć te wszystkie drobinkowe podkłady i tak na twarzy dużo z blinka tracą i mika zostaje na palcach

Hm, właśnie wślepiłam się w próbkę na dłoni i patyczek, którym wyciągam resztki ze starego opakowania i tak - w świetle dziennym na ręce nie widać nic, na patyczku jedną drobinkę. Po wsadzeniu reki i patyczka tuż pod halogen widać, że faktycznie są drobinki, ale bardzo malutkie i raczej mało.

He, he, jakby nie wy to bym nie zauważyła - i to po kilku latach stosowania... wg mnie to on nie ma błyszczącego wykończenia, tylko naturalnie satynowe.

Unikam matowych podkładów, bo na ogół mają dużo pudrów, które mi się strasznie warzą na twarzy. Poza tym wolę satynę. A TM można spokojnie zmatowić dobrym pudrem, ja teraz wręcz mam problem bo jak nałożę puder bambusowy z filtrem BU na podkład to mam bardzo matową twarz. Ale też ostatnio kwasy + mróz i ryj mi isę tak nie świeci, podkłady się lepiej trzymają, normalnie cuda niewidy.

[iamsolucky]

Ja też zimą paszczę mam cały dzień matową, nic nie spływa
Również lubię to satynowe wykończenie True Matcha a tych drobinek to na buzi nie widać, w świetle świetlówek też ich nie widzę tak bardzo, natomiast pięknie wychodzą w takim ciepłym, sztucznym świetle zwykłych żarówek

Oglądam tak sobie Rimmela MP na zagranicznych blogach i on wygląda na buźkach na taki tłusty, błyszczący pewnie trwałością nie grzeszy, jak go dziewczęta używacie to napiszcie jak z jego trwałością i ciemnieniem

Mam jeszcze takie pytanie odnośnie podkładu Kryolan Ultrafoundation czy orientujecie się jak jasne są kolory lub któryś z tych kolorów: DF(death flash), DG, IW, Fair Olive, YH, RN, RN1... wszędzie widzę tylko swatche alabastra lub ivory a one wydają mi się ciemniejsze od tych co wymieniłam

[_polly_]

U mnie ten Rimmel MP też się błyszczy na twarzy, nie ciemnieje, a raczej dopasowuje się i krycie nie za mocne, gdzieniegdzie potrzebuje dwie warstwy.
Ale używam go dopiero 3 dni.

[quench]

Napisane przez iamsolucky

Oglądam tak sobie Rimmela MP na zagranicznych blogach i on wygląda na buźkach na taki tłusty, błyszczący pewnie trwałością nie grzeszy, jak go dziewczęta używacie to napiszcie jak z jego trwałością i ciemnieniem

Mam jeszcze takie pytanie odnośnie podkładu Kryolan Ultrafoundation czy orientujecie się jak jasne są kolory lub któryś z tych kolorów: DF(death flash), DG, IW, Fair Olive, YH, RN, RN1... wszędzie widzę tylko swatche alabastra lub ivory a one wydają mi się ciemniejsze od tych co wymieniłam

U mnie Rimmel daje satynowe ale nie tłuste wykończenie. Po prostu świetliste jak przy bb kremie. Trwałość jest zmienna - raz jest to 5 godzin a raz 12.
Jeśli chodzi o Kryolan to odradzam go zwłaszcza dla osób podatnych na zapychanie. Moja koleżanka na nim pracowała i pomimo swojej lekkości nie jest to podkład przeznaczony do codziennego używania.

[Sunday Rose]

Stargazer Liquid Foundation - czy któraś z Was miała do czynienia z kolorem białym? Zastanawiam się nad zamówieniem, może udałoby mi się rozjaśnić zalegające mi zbyt ciemne podkłady ;-)

[iamsolucky]

Napisane przez quench

U mnie Rimmel daje satynowe ale nie tłuste wykończenie. Po prostu świetliste jak przy bb kremie. Trwałość jest zmienna - raz jest to 5 godzin a raz 12.
Jeśli chodzi o Kryolan to odradzam go zwłaszcza dla osób podatnych na zapychanie. Moja koleżanka na nim pracowała i pomimo swojej lekkości nie jest to podkład przeznaczony do codziennego używania.

uuu to niefajnie, ja jestem dość podatna na zapychanie muszę się non stop pilingować i maseczkować by w ryzach ładną cerę utrzymać
miałam nadzieję że skoro taki lekki, mało kryjący i ponoć zasychający będzie dobry właśnie na codzienne używanie. Dzięki za info.

[Pani Barokowa]

Napisane przez iamsolucky

uuu to niefajnie, ja jestem dość podatna na zapychanie muszę się non stop pilingować i maseczkować by w ryzach ładną cerę utrzymać

Moją cerę tez bardzo łatwo zapchać Jakich maseczek i pilingów używasz? Ja na razie testuje glinkę Ghassoul organique, ale specjalnych efektów nie widzę, a na KWC same ochy i achy...

[Chaigata]

Napisane przez iamsolucky

uuu to niefajnie, ja jestem dość podatna na zapychanie muszę się non stop pilingować i maseczkować by w ryzach ładną cerę utrzymać
miałam nadzieję że skoro taki lekki, mało kryjący i ponoć zasychający będzie dobry właśnie na codzienne używanie. Dzięki za info.

Oj, ja pracuję na kryolanie i nie zachwycam się nim. Co prawda kolory super, ale ciężkie to. TO typowo marka do charakteryzacji, bodypaintingu itd., to makijażu TV i na sesję, gdzie kładzie się machę i nie lata po 12 h w makijażu.

[iamsolucky]

Napisane przez Pani Barokowa

Moją cerę tez bardzo łatwo zapchać Jakich maseczek i pilingów używasz? Ja na razie testuje glinkę Ghassoul organique, ale specjalnych efektów nie widzę, a na KWC same ochy i achy...

Z peelingów to tylko Soraya morelowa i oliwka wymieszana z paroma ziarenkami zaparzonej kawy zdzierak niezły używam też juz drugiego opakowania peelingu enzymatycznego z Bielendy profesjonalnej Ideal Skin-fajny jak się stosuje co dwa dni i zostawia na dłużej niż radzi producent. Z maseczek to borowinę(żeby to zmyć to 15 minut krwi, potu i łez ale po ok. 6 zabiegach co dwa dni warto) tej to też na ciało używam na przemian z glinką żółtą moją ulubioną, lubię też z Rival de Loop nawilżającą z algami. W sumie skromnie. Kiedyś używałam masy kosmetyków a co tydzień inna maseczka i krem
Mam mydełko aleppo z Organique i tyłka mi nie urywa
Jednak i tak u mnie największe efekty daje regularne i intensywne picie pokrzywy i zażywanie Sufrinu

[neath]

Poległam i skusiłam się dziś (po lekturze wątku rzecz jasna ) na Match Perfection, mam nadzieję, że to będzie to .

Widziałam też krem 'bb' od Bell w Naturze - ciemnizna, za to korektor z tej serii wydał mi się przyjemnie jasny, o ile drogeryjne światło nie zrobiło mnie w konia

[_polly_]

A co do MP, to ja drobinki widzę tylko na palcach, a na twarzy ni hu, hu.

[quench]

Napisane przez Chaigata

Oj, ja pracuję na kryolanie i nie zachwycam się nim. Co prawda kolory super, ale ciężkie to. TO typowo marka do charakteryzacji, bodypaintingu itd., to makijażu TV i na sesję, gdzie kładzie się machę i nie lata po 12 h w makijażu.

Albo lata, ale tylko jednorazowo. A tak codziennie, brrrr...!