Dziewczyny pomóżcie ! Studniówka ;/

[Aldonka44]

Witam Was !
Mam problem, kupiłam suknie na studniówkę ale okazało się, że koleżanka ma taką samą i jest strasznie zła na mnie. Więc powiedziałam, że ją przerobię.
Proszę pomóżcie. Co wg Was mogłabym zrobić ?
Myślałam o tym żeby dekolt przerobić na serduszko (ale czy dam radę) i pod biustem dać różowy pasek. Ponieważ o tego koloru dodatkach myślę. Chyba że proponujecie inny? Oprócz złotego.
Nie chce też sukienki robić bardzo na elegancko, chce ją po 100-dnióce skrócić do kolan i będzie mi służyła na dłużej
Załączam swoją (długa) suknię i druga, na której się wzoruje co do przeróbki

[201605300922]

Oła, niefajna sytuacja z tą koleżanką :/ Sama drżę, żeby u mnie się coś takiego nie zdarzyło. Ja na Twoim miejscu bym tej sukienki w żaden sposób nie przerabiała, ewentualnie skróciła tak jak planujesz, bo jest ładna i jakieś przeróbki mogą ją zdefasonować. Może lepiej kupić jakąś inną? Teraz jest szał wyprzedaży, kupisz coś nawet za mniej niż 100 zł, a mniej więcej tyle wydasz za przeróbki u dobrej krawcowej... Z dekoltem bym nie walczyła, jest tak ładnie wykończony.

[Aldonka44]

Tylko właśnie muszę mieć na studniówkę długą suknię, gdy się patrzy na moje nogi ton szczena nie opada. więc nie chce ich pokazywać. w moim miescie sa sukienki ale za wiecej niz 300 zl. i to jeszcze nie sa szalowe i sa z satyny ktora nie ukryje niedoskonalosci figury ;/

[zawszeboska]

Ja bym obcięła już teraz. Pomysł z różowym paskiem bardzo dobry.

[wild rose]

nie rozumiem dlaczego to ty masz zrobic coś z sukienką, a nie twoja koleżanka, skoro sukienka podoba ci sie taka jaka jest
no chyba że widziałaś ja wcześniej u niej i podkradłaś jej pomysł

[Aldonka44]

nie podkradłam jej pomysłu, bo inaczej ja sobie wyobrażałam.
a z braku funduszy znalazłam okazje na długa śliczna sukienke za 70 zł więc ja kupilam.

Po czasie okazało się, że jest taka sama jak jej ;/

[bakusss]

nie podoba mi się pomysł zmienionej sukienki... poszukaj lepiej innej

[komicznie]

Jeżeli koniecznie czujesz potrzebie zmiany tak pięknej sukieneczki jak ta to proponuję:

skrócić do kolan
kupić taką siatkę jak do stroju wróżki - wersja jak jesteś szczupła i masz małe biodra - podszyć pod spód co sprawi, że sukienka będzie taka fruwająca
ew. zrobić ze wstążeczki paseczek+ ramiączka ( tylko po to by zmienić charakter sukienki)

wersja na duże biodra:
dać do krawcowej do skrócenia i zwężenia + reszta z tasiemkami

[rapunzel8]

Tylko nie wycinaj żadnej dziury z tyłu. Wcale, to ładnie nie wygląda, a do tego bardzo mało zmienia jeżeli chodzi o podobieństwo- sukienki nadal będą wyglądać tak samo, tyle że jedna będzie mieć dziurę.

Przewiązać paskiem np ze złotego(czy co tam wybierzesz byle wyraziste), z tyłu zawiązać kokardę, do tego torebka i buty pasujące do tego materiału.
Przyciągający uwagę naszyjnik i/lub kolczyki- i to wszystko wystarczy, żeby wyglądać inaczej niż koleżanka, nawet nie musisz nic szyć.

W końcu i tak nie masz gwarancji, że koleżanka będzie jedyną dziewczyną w takiej kiecce, bo zdarza się i 5 takich samych kiecek jak akurat, to był popularny model w okolicy.

[Aldonka44]

właśnie, że chce długa zeby zakryc nogi ;/

[Visez]

Napisane przez Aldonka44

nie podkradłam jej pomysłu, bo inaczej ja sobie wyobrażałam.
a z braku funduszy znalazłam okazje na długa śliczna sukienke za 70 zł więc ja kupilam.

Po czasie okazało się, że jest taka sama jak jej ;/

A Tobie przeszkadza to tak samo mocno jak jej? Jak ma jakieś "ale" to niech sama swoją przerabia, albo kupi sobie inną Moze jestem wredna ale ja bym olała

[Aldonka44]

Mi to nie przeszkadza w ogóle. duża impreza więc to się zgubi.

[Visez]

Napisane przez Aldonka44

Mi to nie przeszkadza w ogóle. duża impreza więc to się zgubi.

No właśnie Najważniejsze żebyś Ty się dobrze czuła. Jeśli koleżance coś nie pasi niech coś zmieni w swojej kreacji ;p Udanego balu

[Aldonka44]

dziękuję ;-)

[wild rose]

Napisane przez Visez

A Tobie przeszkadza to tak samo mocno jak jej? Jak ma jakieś "ale" to niech sama swoją przerabia, albo kupi sobie inną Moze jestem wredna ale ja bym olała

Dokładnie, ja też,

[Martii=*]

Skoro nie chcesz pokazywać nóg, to po co chcesz ją potem skrócić?

[que_]

Napisane przez Visez

A Tobie przeszkadza to tak samo mocno jak jej? Jak ma jakieś "ale" to niech sama swoją przerabia, albo kupi sobie inną Moze jestem wredna ale ja bym olała

Zgadzam się z tą wypowiedzią, olać koleżankę Masz ładną sukienkę, więc nie widzę potrzeby żeby ją przerabiać, zwłaszcza że nigdy nie ma pewności co do efektów przeróbek i potem możesz żałować. Jak koleżance coś nie pasuje to niech sama kombinuje. Poza tym wydaje mi się, że czarne sukienki są najpopularniejsze, więc nawet jeśli swoją przerobisz to i tak niewykluczone, że któraś dziewczyna będzie miała taką (bądź jakąś o zbliżonym kroju) sukienkę jak koleżanka. I co ona wtedy zrobi, ucieknie z imprezy?

Z resztą każda z was i tak pewnie będzie miała inne dodatki, więc przecież nie będziecie wyglądać identycznie.

[cionek]

studniówka zapewne niedługo, wiec wszystkie krawcowe maja dużo roboty, powiedz koleżance ze żadna nie chciała przyjąć Twojego zlecenia

[gabi121]

Mnie się też to przytrafiło. Z tym, że o tym, że koleżanka z klasy ma taką samą sukienkę dowiedziałam się w dniu imprezy. Pamiętam, że jak mnie zobaczyła to płakała w szatni (sic!). Ja szczerze mówiąc to olałam i nawet się z moim ówczesnym partnerem studniówkowym z tego pośmiałam Pewnie dlatego mnie to nie ruszyło, że:
A: koleżanka siedziała przy innym stoliku
B: coś tam sobie sama przerobiła, nawet nie widząc, że mamy takie same kiecki
C: mamy zupełnie inne figury i jak potwierdzili inni: taka sama kiecka, a wyglądamy zupełnie inaczej.

Ja bym na Twoim miejscu się tym nie przejmowała. Ta sukienka jest śliczna. Ja bym zaszalała z dodatkami. A jeśli koleżanka się obrazi, to z nią będzie coś nie tak. Przecież takie rzeczy się zdarzają! Sama jestem tego przykładem ))

[Visez]

Niech mnie ktoś oświeci dlaczego właściwie to jest taki obciach? Ja na jednym weselu miałam taką sytuacje, okazało się że z jedną dziewczyną mamy identyczne czerwone sukienki Obie się z tego śmiałyśmy nawet zdjęcia sobie razem robiłyśmy (wcześniej się nie znając)

[Sherezada]

nich ona przerobi swoja sukienkę albo kupi inna