Rok przerwy a mieszkanie z rodzicami

[Julita1992]

Witam. W tym roku pisałam maturę, jeszcze ustne przede mną. Nie będe się wgłębiać w szczegóły, ale z powodu swojej głupoty nie zdam angielskiego, to jest w zasadzie, że pewne. Marzyło mi się iść na studia daleko od domu, mieszkać w akademiku, wiem że utrzymałabym się z powodu wysokiego stypendium. W domu mam nieciekawą sytuację, z pieniędzmi jest krucho, poprostu chciałam się wyprowadzić jak najszybciej, już "liczyłam dni". Ale niestety jestem pewna że czeka mnie rok przerwy. W tym czasie chciałabym pracować, ale nie chcę mieszkać z rodzicami. Macie może jakiś pomysł co tu wykombinować?

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

A poprawka w sierpniu?

[klempaa]

Napisane przez Julita1992

Witam. W tym roku pisałam maturę, jeszcze ustne przede mną. Nie będe się wgłębiać w szczegóły, ale z powodu swojej głupoty nie zdam angielskiego, to jest w zasadzie, że pewne. Marzyło mi się iść na studia daleko od domu, mieszkać w akademiku, wiem że utrzymałabym się z powodu wysokiego stypendium. W domu mam nieciekawą sytuację, z pieniędzmi jest krucho, poprostu chciałam się wyprowadzić jak najszybciej, już "liczyłam dni". Ale niestety jestem pewna że czeka mnie rok przerwy. W tym czasie chciałabym pracować, ale nie chcę mieszkać z rodzicami. Macie może jakiś pomysł co tu wykombinować?

Jak to co?

1) Poprawka matury (nawet sierpien)
2) Znalezienie pracy
3) Znalezienie stancji


Nic tu nie trzeba wydziwiać....

[enviee]

Jeśli faktycznie nie zdasz i nie zdążysz odpowiednio wcześnie poprawić to może wyjazd za granicę? Zależy jak tam z tymi językami stoisz, ale na pewno mogłabyś wtedy trochę odłożyć na przyszłe studia

[viva91]

A myślisz że nie zdałaś dlaczego? Bo masz przeczucie? - no to kiepski argument. No chyba że stało się coś innego.

[enviee]

Stawiam na to, że zapomniała przenieść część testową na kartę odpowiedzi

[Madzialenka_21]

Podejdź w sierpniu do poprawy matury i złóż papiery w drugim, albo nawet trzecim naborze na studia. Jeśli oczywiście nie wybrałaś ciężkiego, obleganego kierunku na który ciężko się dostać. Jednak jeśli jest to w miarę normalny kierunek to złóż papiery we wrześniu, na pewno się uda mam znajomych którzy przyszli 1 października, złożyli papiery i dostali się od razu, bez naboru

[Mariilenka]

Ja też się wyprowadziłam od rodziców jakiś tam czas temu i powiem Ci, że to ciężki kawałek chleba. Zastanów się dobrze czy chcesz się wyprowadzać z domu. Do pracy zawsze możesz iść i jednocześnie mieszkać z rodzicami. Wtedy na pewno odłożysz na studia, a mieszkanie to rachunki, wszystko na własną rękę. Przemyśl czy jesteś gotowa na taki krok.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

A jeżeli chodzi o studia możesz zawsze podejść do poprawki jak radzą Ci koleżanki powyżej.
Nie udało się teraz to spróbuj w sierpniu. Powodzenia!!)

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez Julita1992

Witam. W tym roku pisałam maturę, jeszcze ustne przede mną. Nie będe się wgłębiać w szczegóły, ale z powodu swojej głupoty nie zdam angielskiego, to jest w zasadzie, że pewne. Marzyło mi się iść na studia daleko od domu, mieszkać w akademiku, wiem że utrzymałabym się z powodu wysokiego stypendium. W domu mam nieciekawą sytuację, z pieniędzmi jest krucho, poprostu chciałam się wyprowadzić jak najszybciej, już "liczyłam dni". Ale niestety jestem pewna że czeka mnie rok przerwy. W tym czasie chciałabym pracować, ale nie chcę mieszkać z rodzicami. Macie może jakiś pomysł co tu wykombinować?

A może nie zakładaj od razu, że tej matury z angielskiego nie zdasz, w tamtym roku też mi się tak zdawało, a zdałam bez problemu, więc głowa do góry, może się uda i będziesz mogła pojechać na te wymarzone studia

[klempaa]

Napisane przez Madzialenka_21

Podejdź w sierpniu do poprawy matury i złóż papiery w drugim, albo nawet trzecim naborze na studia. Jeśli oczywiście nie wybrałaś ciężkiego, obleganego kierunku na który ciężko się dostać. Jednak jeśli jest to w miarę normalny kierunek to złóż papiery we wrześniu, na pewno się uda mam znajomych którzy przyszli 1 października, złożyli papiery i dostali się od razu, bez naboru

Że niby na jakim kierunku tak można?

[viva91]

Napisane przez enviee

Stawiam na to, że zapomniała przenieść część testową na kartę odpowiedzi

być może. wtedy list i krótka forma nie wystarczą?

[201605011933]

Napisane przez enviee

Stawiam na to, że zapomniała przenieść część testową na kartę odpowiedzi

Jeżeli zapomniała przenieść WSZYSTKIE odpowiedzi (czyli kartę ma zwyczajnie pustą) to egzaminator ma obowiązek spisać jej odpowiedzi z zaznaczonych w arkuszu.
Jeśli zaznaczyła chociaż jedną kratkę a resztę nie, to ma niezdane.

A zakładając Autorko, ze list i krótką notkę napisałaś na max punktów (co wcale trudne nie było) to masz 15 punktów = 30% = zdane

[la'Mbria]

poprawka- to po pierwsze
po drugie- zaoczne studia i kombinuj jak się po roku przenieść na dzienne (ja tak zrobiłam - da się! trzeba sie tylko uprzeć i uuuuuczyć
po trzecie- praca, nawet rozdawanie ulotek, cokolwiek co da ci choć namiastkę niezalezności od rodziców
po czwarte- kredyt studencki, dostaniesz też na zaocznych- bedzie kasa na studia i na stancję
po piąte- stancja, najtaniej bedzie właśnie w akademiku (niektóre akademiki szukają ludzi spoza uczelni, bo mają dużo miejsc wolnych), albo stancja "u babci"- czyli mieszkanie z jakąś starszą osobą(za nieduże pieniadze+ sprzątanie domu, lub robienie zakupów- szczyt marzeń to nie jest ale jesli ci zalezy na wyprowadzce od rodziców to dobre i to)

zdecydowanie odradzam roczną przerwę w nauce- odechce ci się i zostaniesz nawet bez matury lepiej się zawziąć i poprawić jak najszybciej

a jeszcze tak sobie myślę- moze zamiast na studia za rok, idź na dwuletnie studium jakies (jeśli cię coś zainteresuje) albo technikum dwuletnie- bedziesz mieć zawód, a zawsze studium czy technikum nie jest tak drogie jak czesne na studiach np. zaocznych bedzie też czas na pracę, bo dużo jest prowadzonych w trybie zaocznym

[klempaa]

Napisane przez la'Mbria

poprawka- to po pierwsze
po drugie- zaoczne studia i kombinuj jak się po roku przenieść na dzienne (ja tak zrobiłam - da się! trzeba sie tylko uprzeć i uuuuuczyć
po trzecie- praca, nawet rozdawanie ulotek, cokolwiek co da ci choć namiastkę niezalezności od rodziców
po czwarte- kredyt studencki, dostaniesz też na zaocznych- bedzie kasa na studia i na stancję
po piąte- stancja, najtaniej bedzie właśnie w akademiku (niektóre akademiki szukają ludzi spoza uczelni, bo mają dużo miejsc wolnych), albo stancja "u babci"- czyli mieszkanie z jakąś starszą osobą(za nieduże pieniadze+ sprzątanie domu, lub robienie zakupów- szczyt marzeń to nie jest ale jesli ci zalezy na wyprowadzce od rodziców to dobre i to)

zdecydowanie odradzam roczną przerwę w nauce- odechce ci się i zostaniesz nawet bez matury lepiej się zawziąć i poprawić jak najszybciej

a jeszcze tak sobie myślę- moze zamiast na studia za rok, idź na dwuletnie studium jakies (jeśli cię coś zainteresuje) albo technikum dwuletnie- bedziesz mieć zawód, a zawsze studium czy technikum nie jest tak drogie jak czesne na studiach np. zaocznych bedzie też czas na pracę, bo dużo jest prowadzonych w trybie zaocznym

Niekoniecznie wcale- ja miałam rok przerwy- między jednymi studiami (których nie skonczyłam) a aktualnymi- i jakos i miałam motywację do nauki do poprawienia wyników matury, i do pracy... i na studiach jestem


Ale studium- bardzo dobry pomysł Szczególnie, ze studium można znaleźć równiez bezpłatne

[Julita1992]

Na pewno nie zdam, pomyliłam się przy przenoszeniu na kartę odpowiedzi A za list i notatke na pewno nie będe miała te max. 15min, taka dobra to ja nie jestem.
Poprawka co prawda to nie jest zły pomysł, ale wtedy raczej nie dostanę się tam gdzie chcę (UE we Wrocławiu na).
Studium jest w moim mieście bezpłatne, ale nie z tych kierunków które mnie interesują.
Stancja odpada póki nie miałabym z czego płacić za nią.
Chyba będe musiała pomieszkać z rodzicami jeszcze przez rok...

[201604250941]

Mozesz isc do pracy, wynajac mieszkanie za 300 zl z jakimis studentami. 300 zl to taka zwykla stawka, wiekszosc tyle placi, + rachunki za zuzycie do podzialu. W pracy osobom takim jak Ty placi sie zwykle 900 zl za miesiac (w pracy w sklepie, na kasie), powinno wystarczyc. Chyba ze znajdziesz inna prace, na caly rok to mogla bys znalezc za te 1380 zl na umowe o prace na rok.

Mieszkania znajduje sie w sierpniu, wrzesniu nawet, umowa jest do konca czerwca, ewentualnie tez na wakacje. Wiec szukaj teraz pracy to we wrzsniu mozesz sie wyprowadzic juz.

[Jeanne90]

Napisane przez Julita1992

Na pewno nie zdam, pomyliłam się przy przenoszeniu na kartę odpowiedzi .

Jak się pomyliłaś?
Ja też miałam rok przerwy, bo zrezygnowałam ze studiów w pierwszym semestrze, nie chciałam mieszkać z rodzicami bo obawiałam się, że będą ciągle o tym mówić Ale jednak nie. Poszłam do pracy, poprawiłam maturę, a teraz jestem na studiach w innym mieście i nie żałuję tego roku przerwy Nie przejmuj się, to tylko rok, szybko zleci. Mieszkałaś z rodzicami tyle lat, nie piszesz, żeby było jakoś bardzo źle w domu, więc nie kombinuj na siłę Możesz ten rok wykorzystać, odłożyć jakieś pieniądze, pójść na jakiś kurs itd. Będzie dobrze

[201605011933]

Pomyliłaś się we wszystkich odpowiedziach?
Żeby zdać potrzeba 15 punktów, nie zakładaj czarnych scenariuszy.

[platekrozy]

A że ja się wtrące,bo nie wiem,to teraz poprawka pisemnej matury jest w sierpniu?
Zawsze była w styczniu najprędzej chyba...

[Winky]

Napisane przez platekrozy

A że ja się wtrące,bo nie wiem,to teraz poprawka pisemnej matury jest w sierpniu?
Zawsze była w styczniu najprędzej chyba...

Jest poprawka w sierpniu z polskiego, matematyki i języków na podstawie.

[platekrozy]

Napisane przez Winky

Jest poprawka w sierpniu z polskiego, matematyki i języków na podstawie.

dzieki,ja z ciekawosci

[Clemence]

w sierpniu zawsze.
Idz do pracy prosta metoda poza tym jak chcesz isc na studia np psychologiczne to idz na to co jest z nimi związane.Bedziesz miala juz doswiadczenie w cv

[Julita1992]

Chcę iść na Finanse i Rachunkowość. Dzięki za odp, widzę że będę się musiała jeszcze pomęczyć trochę z rodzicami...

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

przy okazji ślubu w rodzinie królewskiej dowiedziałam się, że dużo młodych ludzi w UK robi sobie gap year - rok przerwy między ukończeniem szkoły średniej a studiami - ciekawe czemu u nas nie ma takiego zwyczaju, może decyzje o studiach byłyby bardziej przemyślane
a w Twojej sytuacji - poprawka
a pójście do studium 2-letniego wcale nie jest złym pomysłem - zdobycie konkretnego zawodu pozwala na podjęcie fajniejszej pracy niż np. wykładanie towaru czy inne prace typowe dla studentów

[nynka_1987]

Klempa: Że niby na jakim kierunku tak można?
Pewnie na każdym na którym zostały jeszcze wolne miejsca

[momento]

A jak to jest z poprawką w sierpniu? Kiedy są odpowiedzi ? można dostać sie wtedy jeszcze na jakies studia dzienne? ;> albo chociaż zaoczne ?; >

[MojitoLover]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;26759212]przy okazji ślubu w rodzinie królewskiej dowiedziałam się, że dużo młodych ludzi w UK robi sobie gap year - rok przerwy między ukończeniem szkoły średniej a studiami - ciekawe czemu u nas nie ma takiego zwyczaju, może decyzje o studiach byłyby bardziej przemyślane
a w Twojej sytuacji - poprawka
a pójście do studium 2-letniego wcale nie jest złym pomysłem - zdobycie konkretnego zawodu pozwala na podjęcie fajniejszej pracy niż np. wykładanie towaru czy inne prace typowe dla studentów[/QUOTE]

co do tego gap year w UK, to w/g mnie wynika to z 2 podstawowych czynnikow: latwosc znalezienia pracy w ciagu tej przerwy i powszechne mieszkanie z rodzicami. a glebiej: robiac sobie gap year bez problemow mozna zalapac sie do przywoitej pracy (moj znajomy np. zalapal sie do salonu sprzedazy elektroniki). anglicy sa bardzo tolerancyjni wzgledem dzieci, tam powszechne jest, ze nawet po studiach mieszka sie z rodzicami. dlatego robiac sobie gap year rodzice czesto zwyczajnie utrzymuja dzieci, podczas gdy one niemal wylacznie imprezuja.

co do watku, to zakladam, ze pomylilas numerki pytan i spisalas zle (tzn. w miejscu odp. 13 dalas 14 itd.). uwazam, ze powinnas sprobowac z poprawka, przeciez nie masz nic do stracenia! jesli sie uda (a powinno, mialabys 3 miesiace na przygotowania), to na pewno zalapiesz sie na jakies studia. w pazdzierniku jest jeszcze masa wolnych miejsc na roznych kierunkach. natomiast jesli obstajesz przy finansach i rachunkowosci, to moze powinnas po napisaniu poprawki aplikowac do jakiejs prywatnej szkoly? WSB na przyklad? wiadomo, ze to kosztuje, ale gdybys znalazla prace, z pewnoscia bys sobie poradzila. mysle, ze najgorszym mozliwym posunieciem bylby rok przerwy. wierz mi, ze wiekszosc osob (nie mowie, ze wszyscy) traci motywacje/zapal do nauki, wypada z tego rytmu.

[viva91]

Napisane przez momento

A jak to jest z poprawką w sierpniu? Kiedy są odpowiedzi ? można dostać sie wtedy jeszcze na jakies studia dzienne? ;> albo chociaż zaoczne ?; >

nie wiem kiedy są odpowiedzi, ale słyszałam że na zaoczne dostać się można spokojnie (szczególnie tam gdzie nie ma limitu miejsc, rekrutacja na zaoczne trwa dłużej niż na dzienne).

[zla panienka]

Napisane przez momento

A jak to jest z poprawką w sierpniu? Kiedy są odpowiedzi ? można dostać sie wtedy jeszcze na jakies studia dzienne? ;> albo chociaż zaoczne ?; >

można się dostać na dzienne zależy od kierunku i uczelni, często jest jeszcze 2 a nawet trzecia rekrutacja we wrześniu na tych mniej obleganych uczelniach, wystarczy poszukać