Jak podkreślić jasną cerę? V

[Nikita-v]

Napisane przez estra

Jest dla Ciebie za jasny? :P To niemożliwe on się u mnie pięknie dopasowuje tak w ciągu 15 minut

Jest dla mnie za ciemny - dopiero po przypudrowaniu białym pudrem przestaję się odcinać od szyi

[saks]

Napisane przez fiasco

a już sie napaliłam, że znajdę tańszego odpowiednika Diademu, ale ten Sensique... no cóż, mam go i jak dla mnie mógłby być jaśniejszy (ja go rozjaśniłam - jak się pokruszył zmieszałam z pudrem Babydream i sprasowałam)

Za ciemny? Ojejujeju, czuję się jak spalona słońcem solara A ten sensique chyba kupię, bo i kolor fajny i wydaje mi się, że dobrze kryje, tylko nie wiem, czy wersję rozświetlającą czy matującą.
W każdym razie dzisiaj używałam Manhattana i jestem zadowolona. Obawiałam się pomarańczowej maski, ale po chwili wszystko ładnie się stopiło. Matko, jak on kryje!

Chciałam się pochwalić, że zaczęłam się filtrować Na razie używam Ducray'a, ale chcę kupić Babydreama.

[Nikita-v]

dziś kolejny dzień testów BB cremu i stwierdzam, ze jego wielkim plusem jest to że nie ciemnieje na twarzy - co u mnie potrafi zrobić nawet zwykły krem

[Chaigata]

Missha fajniej wygląda na maleńkiej warstwie kremu, ja mam ziaję med.
I nie pudrowałam dziś i lepiej wygląda i mniej się błyszczy

[saks]

http://www.thebodyshop-usa.com/blush/prod1032548 Patrzcie
Widziałam te róże na żywo i wyglądają jeszcze lepiej. Chcę wersję bardziej różową, dołączę to do mojej urodzinowej listy

[fiasco]

Napisane przez saks

Za ciemny? Ojejujeju, czuję się jak spalona słońcem solara A ten sensique chyba kupię, bo i kolor fajny i wydaje mi się, że dobrze kryje, tylko nie wiem, czy wersję rozświetlającą czy matującą.
W każdym razie dzisiaj używałam Manhattana i jestem zadowolona. Obawiałam się pomarańczowej maski, ale po chwili wszystko ładnie się stopiło. Matko, jak on kryje!

Chciałam się pochwalić, że zaczęłam się filtrować Na razie używam Ducray'a, ale chcę kupić Babydreama.

ten matujący Sensique rzeczywiście fajnie kryje - zanim kupiłam żółty korektor używałam go do zakrycia sińców pod oczami i poczytaj sobie o nich na KWC - bo ponoć ten rozświetlający niczym się nie różni od matującego
może nie jest on ciemny (bo i tak jest bardzo jasny), ale dla mnie tonacja trochę nie ta, może o to chodzi, że za żółty na bladej, chłodnej porcelanie żółty zwykle wydaje się ciemny

[saks]

Napisane przez fiasco

ten matujący Sensique rzeczywiście fajnie kryje - zanim kupiłam żółty korektor używałam go do zakrycia sińców pod oczami i poczytaj sobie o nich na KWC - bo ponoć ten rozświetlający niczym się nie różni od matującego
może nie jest on ciemny (bo i tak jest bardzo jasny), ale dla mnie tonacja trochę nie ta, może o to chodzi, że za żółty na bladej, chłodnej porcelanie żółty zwykle wydaje się ciemny

Znaczy na pewno rozświetlający ma drobinki Na kwc zajrzę na pewno

Dzisiaj był pierwszy test Manhattana w szkole. Był filtr, baza na czoło, korektor i puder właśnie. No i po chwili musiałam dodatkowo zmatowić czoło innym pudrem, bo ten nie daje rady, reszta buzi nie świeci mi się, no może trochę po całym dniu. Ale w sumie jestem zadowolona, wszystko wyglądało naturalnie.

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez saks

Znaczy na pewno rozświetlający ma drobinki Na kwc zajrzę na pewno

Dzisiaj był pierwszy test Manhattana w szkole. Był filtr, baza na czoło, korektor i puder właśnie. No i po chwili musiałam dodatkowo zmatowić czoło innym pudrem, bo ten nie daje rady, reszta buzi nie świeci mi się, no może trochę po całym dniu. Ale w sumie jestem zadowolona, wszystko wyglądało naturalnie.

U mnie żaden puder nie matowił, tak jak Manhattan, a np. puder babmusowy zupełnie nie dawał rady. Teraz testuję minerały, ale kusi mnie, żeby kupić sobie znowu manhattana do używania wprawdzie nie codziennie, ale na ważne dni, kiedy chcę się czuć komfortowo i nie świecić.

Bladolice piękności, dlaczego dzisiaj tak tu cicho?

[natrix]

Napisane przez saks

Dzisiaj był pierwszy test Manhattana w szkole. Był filtr, baza na czoło, korektor i puder właśnie. No i po chwili musiałam dodatkowo zmatowić czoło innym pudrem, bo ten nie daje rady, reszta buzi nie świeci mi się, no może trochę po całym dniu. Ale w sumie jestem zadowolona, wszystko wyglądało naturalnie.

To fajnie, że jesteś zadowolona

Napisane przez _Czarodzielnica_

U mnie żaden puder nie matowił, tak jak Manhattan, a np. puder babmusowy zupełnie nie dawał rady. Teraz testuję minerały, ale kusi mnie, żeby kupić sobie znowu manhattana do używania wprawdzie nie codziennie, ale na ważne dni, kiedy chcę się czuć komfortowo i nie świecić.

Bladolice piękności, dlaczego dzisiaj tak tu cicho?

Nom, u mnie też Manhattan trzyma mat niezawodnie

[little witch]

Napisane przez _Czarodzielnica_

Bladolice piękności, dlaczego dzisiaj tak tu cicho?

no własnie dlaczego?
btw, narzeczony pojechał, to wrzucam zdjęcie z lumene na pyszczku. kolor jasny, ale jednak troszeczkę rózowawy (choc moze bardziej neutral, tylko ja taka masełkowa jestem...)
krycie słabe, powiedziałabym ze to taki bardziej krem koloryzujący. ładnie matowi. i zapach... pachnie jak taka słodka zasypka dla niemowląt. dla mnie słodko i uroczo, ale nie każdemu musi pasowac

no i standard, przepraszam za absolutnie debilną minę, wpatrywałam sie w lustro przerazona dziełem fryzjerki (ułożenie włosów, nie pozwoliłam obcinać) i zebrało mi sie na udawanie muppeta

[quench]

Dziewczyny, dzisiaj doszedł do mnie mój nabytek - pełnowymiarowy rozświetlacz EDM pearl mint. Super sprawa dla bladych osób, bo pięknie wydobywa koloryt alabastrowej skóry, a przy okazji nieco koryguje zaczerwienienia. I ładnie trzyma sie przez cały dzień - pod warunkiem że podkład się nie zetnie na skórze. Jak będę miała chwilkę czasu to wrzucę swatche Warto się jemu przyjrzeć.

Ehhh, czy Wy też miałyście dzisiaj paskudny dzień?... Jestem najzwyklej w świecie zmęczona. W pracy kocioł, nie wyspałam się, nie miałam czasu zjeść obiadu, jakiegoś drugiego śniadania czy czegokolwiek. Na pocieszenie dostałam cudowny zestaw próbek podkładzików od Viki (dzięki kochana).

[Nikita-v]

ja mam paskudne ostatnie klika tygodni - pospypały mi się wszystkie plany życiowe i nie mogę się jakoś pozbierać.

Dziś testuje BB Missha Real Signature Complet czy jakoś tak - podobny do Misshy Cover.
I stwierdzam, ze bb creamy nie nadają się napewno do mocno trądzikowej twarzy, jakoś nie mogę uwierzyć w ich krycie. Mnie ten stopień krycia wystarcza w zupełności, ale to bardziej kremy tonujace niż kryjące podkłady.

Został mi juz tylko jeden do wypróbowania Missha Vit Matt - ale po pierwszym tescie wydaje mi się za ciemny, więc chętnie wymienie z jakąś ciemniejszą bladolicą

[czarna248]

Dziewczeta w Nas wiara i siła - ratujmy praw zwierzat bestialsko zabijanych - podpiszcie prosze i przeslijcie innym.Razem cos zdziałamy.

[estra]

Coś wczoraj w powietrzu wisiało Ja np. mocno skręciłam kostkę. Dzisiaj jest przepięknie napuchnięta.

Dla pocieszenia pooglądałam swoje stare zdjęcia w wersji opalonej Nie ma to jak poprawa humoru szlachecką bladością :P

[mimbi]

Napisane przez quench

Jak będę miała chwilkę czasu to wrzucę swatche Warto się jemu przyjrzeć.

Prosimy, prosimy.
A jak Twoje testy nagębne?

[rousse]

Napisane przez mimbi

Prosimy, prosimy.
A jak Twoje testy nagębne?

właśnie Quench jak wrażenia? Interesuje mnie czy on mocno rozświetla, i czy ma (i jakie) drobinki, czy może jest bardziej jak puder? Widziałam też ten miętowy korektor z EDM i zastanawiam się czy go nei wypróbować też

[Kachnaaaa]

Pisałyście ostatnio o pudrze Manhattanu,że jest naprawdę dobry,to ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2309,manhattan-soft-compact-powder,455075.html#review-455075
Miałam z serii clearface ale u mnie akurat się nie sprawdził

[tiramisu_]

Napisane przez Kachnaaaa

Pisałyście ostatnio o pudrze Manhattanu,że jest naprawdę dobry,to ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2309,manhattan-soft-compact-powder,455075.html#review-455075
Miałam z serii clearface ale u mnie akurat się nie sprawdził

Ja mam ten w odcieniu transparentnymi jest super jaśniutki Mnie bardzo odpowiada

[quench]

Zielony edm jest perłowy. Nie ma on grubszych drobinek miki, jakie czasami posiadają rozświetlacze, a daje równą taflę perłowej, niemal metalicznej zieleni.
Co do testów nagębnych ( wyrażenie zapożyczone od jednej z wizażanek, chyba nawet na tym wątku), to wypadają one pozytywnie. Zieleń nie jest widoczna na twarzy; rozświetlacz przełamuje mat jaki dają u mnie minerałki i podbija jasność podkładu. Oczywiście jak się go nałoży dużo, to można wystylizować się na kreskówkowego Czesia, ale w rozsądnych ilościach jest bardzo fajny. Buzia nie jest taka płaska, jest jakby lekko wyfotoszopowana, rysy są zmiękczone i wygładzone. Ale dużo zależy tu też od podkładu. Rozświetlacz najlepiej leży na minerałach EDM. Całkiem ładnie komponuje się z Meow. Natomiast na Blusche zwarzył mi się już kilka razy. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Kiedy nakładam rozświetlacz z TBS - ową falę którą opisywałam ostatnio, Blusche ładnie leży i nic się z nim nie dzieje. Przy owym EDM- ie po pół godzinie robi mi się maska na twarzy. Nie testowałam go z 'normalnym' płynnym podkładem, gdyż od miesiąca testuję minerały.

[19agusia91]

http://www.youtube.com/watch?v=rhFIy...eature=related jaka ładna blada kobieta

[Kachnaaaa]

Napisane przez tiramisu_

Ja mam ten w odcieniu transparentnymi jest super jaśniutki Mnie bardzo odpowiada

Muszę się wybrać do drogerii i zrobić naoczny test
Jest w nim gąbeczka?
A tak na marginesie to dzisiaj wyczytałam że pudry krzemionkowe okropnie wyglądają na zdjęciach,tzn z lampą błyskową na zdjęciu dostajemy gratis białe placki,których normalnie nie widać
Jestem na bambusie z jedwabiem a to praktycznie sama krzemionka.

[Krolowa_Margot]

Napisane przez _Czarodzielnica_

U mnie żaden puder nie matowił, tak jak Manhattan, a np. puder babmusowy zupełnie nie dawał rady. Teraz testuję minerały, ale kusi mnie, żeby kupić sobie znowu manhattana do używania wprawdzie nie codziennie, ale na ważne dni, kiedy chcę się czuć komfortowo i nie świecić.

U mnie takie założenie, że coś będę używać tylko na specjalne okazje zwykle sie nie sprawdzało, bo codziennie wychodziłam z założenia, że może to dziś mnie czeka jakiś wyjątkowy dzień, tylko mogę jeszcze o tym nie wiedzieć

Napisane przez Kachnaaaa

Muszę się wybrać do drogerii i zrobić naoczny test
Jest w nim gąbeczka?
A tak na marginesie to dzisiaj wyczytałam że pudry krzemionkowe okropnie wyglądają na zdjęciach,tzn z lampą błyskową na zdjęciu dostajemy gratis białe placki,których normalnie nie widać
Jestem na bambusie z jedwabiem a to praktycznie sama krzemionka.

aaa ja jak już kiedyś pisałam to na mnie wiele podkładów wygląda na zdjęciach jak biała maska i chyba musze poszukać jakiegoś zastępnika dla Inglota (którego obecnie uwielbiam) w razie gdy będę wiedziała, że mnie wtedy sfotografują (chociaż może to sie skończyć tak jak pisałam wyżej i będę używać codziennie, no bo "a nóż")

[natrix]

Napisane przez Kachnaaaa

Muszę się wybrać do drogerii i zrobić naoczny test
Jest w nim gąbeczka?

jest w nim gąbeczka

[sintagma]

Wydaje mi się ze wszystkie pudry są na krzemionce (silica) bo jako składnik jest tani, dobrze absorbuje sebum, poprawia aplikacje kosmetyku. Nawet widziałam ostatnio na all ( firma chyba Elf) puder biały pylkowy HD, specjalny z myślą o zdjęciach czy kamerze i w składzie miał głownie krzemionke. Nie wiem co może powodować te " placki"?

[Lemirka]

No właśnie

jeden z bardziej znanych i podobno super pudrów HD http://www.makeupforever.com/products/hd-powder.html

na pierwszym miejscu ma krzemionkę

ja nie zauważyłam białych placków u siebie - a stosuję czystą krzemionkę jako wykończenie.

[saks]

Ja też nie. Co nie zmienia faktu, że na zdjęciach zawsze wychodzę, jakbym się umazała maką i twarz mi się nienaturalnie odcina od reszty ciała. A na żywo nic mi się nie odcina, a już na pewno nie na biało

[fiasco]

Napisane przez Kachnaaaa

Muszę się wybrać do drogerii i zrobić naoczny test
Jest w nim gąbeczka?
A tak na marginesie to dzisiaj wyczytałam że pudry krzemionkowe okropnie wyglądają na zdjęciach,tzn z lampą błyskową na zdjęciu dostajemy gratis białe placki,których normalnie nie widać
Jestem na bambusie z jedwabiem a to praktycznie sama krzemionka.

haha, a wiec to dlatego gdy oglądam zdjecia robione z lampą zwykle dostaje szoku: "Eee... ok, jestem od niej jaśniejsza, ale żeby az tak BIAŁA?" podejrzewam, że to też wina rozświetlacza i kremów/filtrów pod makijażem

Napisane przez Krolowa_Margot

U mnie takie założenie, że coś będę używać tylko na specjalne okazje zwykle sie nie sprawdzało, bo codziennie wychodziłam z założenia, że może to dziś mnie czeka jakiś wyjątkowy dzień, tylko mogę jeszcze o tym nie wiedzieć

robię dokładnie tak samo zawsze kiedy nie zdążę się naszykować tak staranie jak zwykle, zrobić tak doskonałego makijażu oka jak codziennie czy po prostu mi sie nie chce, to cały dzień paraliżuje mnie strach, że akurat dzisiaj stanie się coś wyjątkowego, poznam kogoś albo gdzieś pójdę, albo po prostu koleżanka weźmie aparat do szkoły... paranoja

[gunia17]

siemano
a co sądzicie o podkładach z Inglota?
Ostatnio byłam w Inglocie i pani mi bardzo polecala jasne podkłady mówiąc, że "są najlepszymi z najlepszych"

[Chaigata]

Napisane przez gunia17

siemano
a co sądzicie o podkładach z Inglota?
Ostatnio byłam w Inglocie i pani mi bardzo polecala jasne podkłady mówiąc, że "są najlepszymi z najlepszych"

też się chętnie dowiem, bo wiem, że mogą mieć jasne w sumie

[saks]

Najjaśniejszy to ten z pompką, kolor chyba LW100? W każdym razie jest rozświetlający, ma drobinki.