Trądzik -wątek zbiorczy -przeczytaj zanim założysz nowy wątek !

[4w5]

ChiQuitA89, przy problemach hormonalnych nic nie pomaga; ani zdrowa dieta, ani odpowiednia pielęgnacja skóry - wiem to z własnego doświadczenia, niestety... Ale bardzo ładnie opisałaś problem, gdyby istniała taka opcja to chętnie dałabym Ci jakąś pochwałę czy coś ;')

[Margolina_27]

Ja na szczęście mam walkę z tradzikiem za sobą Mi akurat dieta pomogła.. przynajmniej tak mi się wydaje. W wakacje "wzięłam się za siebie" - zmiana diety (też żeby schudnąć) na taką zdrowszą, mniej przetworzoną - dużo warzyw, owoców, woda mineralna, zrezygnowałam z potraw smażonych, słodyczy;( sporo się ruszałam, więc i twarz częściej myłam. W sumie nie wiem co z tego pomogło, ale po jakichś 2-3 tygodniach zaczęłam widzieć róznicę. I poszłam "za ciosem". Toniku, który używałam wcześniej nie mogłam stosować bo strasznie wysuszał mi skórę i musiałam używac czegoś "mniej agresywnego" Mi pomógł krem Acne-stop (nie jest zbyt popularny ale jak go kupowałam był w promocji i sie skusiłam). W sumie stosowałam przez 3 mies i już nie strasze ludzi Teraz dalej pilnuje tego co jem, twarz wycieram papierowymi ręcznikami, oczyszczam skórę, nawilżam. Nei wiem, czy aż tyle trzeba robić, ale wolę nie ryzykować nawrotu Jednego jestem pewna, że nie ma "cudownych specyfików", które po kilku dniach zmienią cerę nie do poznania. Ja nie miałam jakichś wielkich problemów z trądzikiem, ale były wystarczająco duże, zeby przeszkadzać mi jak patrzyłam w lustro. Mi udało się uniknąc dermatloga (chociaż może powinnam tam od razu iśc a nie sama się przez tyle czasu "leczyc"). I trzymam za was kciuki dziewczyny

[annie89]

Dziewczyny mi już od jakichś dwóch lat wyskakują na jednym policzku krosty, czasem zwykłe czerwone, a czasem ropne :/ I robi się takie błędne koło- krosta schodzi, a na jej miejscu zostaje czerwone przebarwienie, które schodzi pare miesięcy :/
Byłam u dermatologów, stosowałam różne kremy, ale efekty są krótkotrwałe :/
Tak się zastanawiam dziewczyny, że my tylko chyba zaleczamy skutki, a przyczyna nadal zostaje nieodgadniona. I problem nadal jest. Nie wiem jakie badania można by jeszcze zrobić, żeby określić co tam w nas siedzi i co powoduje te wypryski???

[201608151056]

Napisane przez 4w5

ChiQuitA89, przy problemach hormonalnych nic nie pomaga; ani zdrowa dieta, ani odpowiednia pielęgnacja skóry - wiem to z własnego doświadczenia, niestety... Ale bardzo ładnie opisałaś problem, gdyby istniała taka opcja to chętnie dałabym Ci jakąś pochwałę czy coś ;')

Dziękuję Ale się nie zgodzę. Sama borykałam się latami z trądzikiem hormonalnym i o ile oczywiście odpowiednia pielęgnacja, dieta i szereg innych działań problemu nie likwidują, tak mogą pomóc wyglądać nieco lepiej

[nolee2]

Dokładnie tak. Ja mam problemy z tarczycąi ponoć problemy skóry są też z tym związane. Idealnej cery nie mam ale dzięki temu że staram sie bardzo dbać,używac naturalnych dobrych kosmetyków i dobrze się odżywiać jest o niebo lepiej niż na początku. Łatwo jest powiedzieć że wszystko hormony i nic nie robic. Jasne ze chciałoby sie mieć piękną cere jak niektóre dziewczyny które kompletnie nie przejmują sie co uzywaja do twarzy, nieraz chodza spac w pelnym makijazu albo jedza non stop w fastfoodach. Znam takie i maja idealne cery.Gdybym ja tak zrobiła to nie chce nawet myśleć ! =)

[Nikita...]

Dziewczyny,
po 15 latach walki z tradzikiem na swoim blogu dziele sie radami. Zerknijcie, jestem w stanie doradzic, jak pielegnowac buzke, czego unikac. Czekam na sugestie jakie watki chcialybyscie poruszyc. Mam nadzieje, ze choc troche ktorejs z Was bede pomocna. Przemielilam mnostwo kuracji, lekow oraz kosmetykow wiec chetnie odpowiem, jezeli macie jakies pytania.
pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga

[HoneyRose]

Witam.

Moje pytanie nie dotyczy konkretnie trądziku, ale "prezentów" jakie pozostawił tzn. przebarwień i blizn.

Blizny nie są głębokie. Przypominają kształtem łatki. Podobnie jest z przebarwieniami. Mankamenty znajdują się głównie na policzkach w okolicy ust oraz na kościach policzkowych.

Stosuję obecnie kwasy (Pharmaceris 10%) i widzę lekką poprawę. Chciałabym zainwestować w coś mocniejszego. Możecie polecić jakieś apteczne/drogeryjne kwasy o większym stężeniu lub/i peelingi enzymatyczne?

I jeszcze pytanie a propos porów - czy kwasy mogą je zwęzić? Ogólnie rzecz biorąc nie mam z tym jakiś wybitnych problemów, ale przez maltretowanie twarzy nabawiłam się kilku "rozciągniętych" dziurek i nie wygląda to niestety dobrze.

[anttreee]

Acne derm na przebarwienia.

[HoneyRose]

Napisane przez anttreee

Acne derm na przebarwienia.

Można go stosować na przemian z kwasem migdałowym 10%? Jest on mocniejszy?

[niczka87]

Napisane przez HoneyRose

Witam.

Moje pytanie nie dotyczy konkretnie trądziku, ale "prezentów" jakie pozostawił tzn. przebarwień i blizn.

Blizny nie są głębokie. Przypominają kształtem łatki. Podobnie jest z przebarwieniami. Mankamenty znajdują się głównie na policzkach w okolicy ust oraz na kościach policzkowych.

Stosuję obecnie kwasy (Pharmaceris 10%) i widzę lekką poprawę. Chciałabym zainwestować w coś mocniejszego. Możecie polecić jakieś apteczne/drogeryjne kwasy o większym stężeniu lub/i peelingi enzymatyczne?

I jeszcze pytanie a propos porów - czy kwasy mogą je zwęzić? Ogólnie rzecz biorąc nie mam z tym jakiś wybitnych problemów, ale przez maltretowanie twarzy nabawiłam się kilku "rozciągniętych" dziurek i nie wygląda to niestety dobrze.

Stosując kwasy złuszczasz skórę -> złuszczasz naskórek więc i mankamenty stają się mniej widoczne [przebarwienia, drobne blizenki jeśli kwasy o mniejszym stężeniu i tak samo pory].

Możesz stosować ad i migdał tylko odstęp zrób albo ad rano i po południu a migdał na noc. Nie zapominaj o nawilżaniu.

Z aptecznych kremów z kwasami najwyższe stężenie ma glyco-A - 12% kwasu glikolowego.

[kamelka33]

Kobietki pomocy przez ostatni czas stosowalam do twarzy krem Bambino:P na mroźne dni sprawdzał sie super, pogoda co prawda już przyjemna, ale uznalam, ze będę go uzywac jeszcze jakis czas, bo buzia przesuszona i niestety masakrycznie mnie zapchał nie wiem, co się stało, gdyż to nie pierwszy moj kontakt z tym kremem, podpowiedzcie prosze czym sie ratowac? Musze kupic jakis inny krem i doprowadzic cerę do jakiegoś normalnego stanu dodam, ze jest ona mieszana, dosyć wrażliwa, myślałam o tych kremach, mają dosyć fajne opinie na KWC, co sądzicie?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ty.html&next=1

[asiulka123]

Napisane przez kamelka33

Kobietki pomocy przez ostatni czas stosowalam do twarzy krem Bambino:P na mroźne dni sprawdzał sie super, pogoda co prawda już przyjemna, ale uznalam, ze będę go uzywac jeszcze jakis czas, bo buzia przesuszona i niestety masakrycznie mnie zapchał nie wiem, co się stało, gdyż to nie pierwszy moj kontakt z tym kremem, podpowiedzcie prosze czym sie ratowac? Musze kupic jakis inny krem i doprowadzic cerę do jakiegoś normalnego stanu dodam, ze jest ona mieszana, dosyć wrażliwa, myślałam o tych kremach, mają dosyć fajne opinie na KWC, co sądzicie?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ty.html&next=1

Szczerze odradzałabym Ci oba kremy. Pierwszy zawiera parafinę na drugim miejscu w składzie, dalej alkohol a drugi moim zdaniem nie nadaje się to stosowania na twarz. Punktowo na wysuszone miejsca ok, ale na całą twarz raczej nie Dlaczego Bambino Cię zapchało? Bo zawiera właśnie parafinę a tego składnika należy unikać jak ognia przy cerze skłonnej do wyprysków i zresztą nie tylko takiej. To jeden z gorszych zapychaczy, jak nie najgorszy.

Generalnie polecam dermokosmetyki, choć nie wszystkie bo niektóre za dobrych składów nie mają, patrz: parafina.
Aktualnie używam taniej Ziaji https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-na-dzien.html i nie narzekam. Po skończeniu zamierzam kupić ten krem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html

[kamelka33]

Napisane przez asiulka123

Szczerze odradzałabym Ci oba kremy. Pierwszy zawiera parafinę na drugim miejscu w składzie, dalej alkohol a drugi moim zdaniem nie nadaje się to stosowania na twarz. Punktowo na wysuszone miejsca ok, ale na całą twarz raczej nie Dlaczego Bambino Cię zapchało? Bo zawiera właśnie parafinę a tego składnika należy unikać jak ognia przy cerze skłonnej do wyprysków i zresztą nie tylko takiej. To jeden z gorszych zapychaczy, jak nie najgorszy.

Generalnie polecam dermokosmetyki, choć nie wszystkie bo niektóre za dobrych składów nie mają, patrz: parafina.
Aktualnie używam taniej Ziaji https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-na-dzien.html i nie narzekam. Po skończeniu zamierzam kupić ten krem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html

dziękuję za odpowiedz tylko mnie niestety produkty ziaji do twarzy nie slużą, podrażniają i boję się kupowac już cokolwiek z tej firmy do buzi
a ten kremik:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-humektan.html
lub ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ra-wersja.html

[asiulka123]

Napisane przez kamelka33

dziękuję za odpowiedz tylko mnie niestety produkty ziaji do twarzy nie slużą, podrażniają i boję się kupowac już cokolwiek z tej firmy do buzi
a ten kremik:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-humektan.html
lub ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ra-wersja.html

Zgadzam się, większość kremów Ziaji to zapychacze, ale ta nowa seria Ziaja Med dostępna tylko w aptekach ma przyzwoite składy
Pierwszy krem to dość popularny nawilżacz dla cery trądzikowej, natomiast ten drugi odradzałabym gdyż Caprylic/Capric Triglyceride na drugim miejscu to potencjalny zapychacz.
Z tych dwóch wybrałabym oczywiście ten pierwszy.

[anttreee]

Ja bym Ci poleciła ten różowy Hipp. Ma tam jakieś zapychacze, ale ja mam bardzo wrażliwą na to skórę, a mnie nie zapychał, no może jakaś 1 czy 2 nowe krostki mi wyskoczyły. Ogólnie ma fajny skład. Kiedy poprosiłam o analizę to otrzymałam taka odpowiedż: ot, krem nawilzajacy, super ze na poczatku olej slonecznikowy- db dla kazdej cery . skladniki komodogenne (Cetearyl Alcohol, Myristyl Myristate) na kwc zachwalaja wiec warto sprawdzic - wszystko dzięki uprzejmości pokrzywy

[miguelito]

Drogie lejdis. Chciałbym byście poleciły mi jakiś żel/krem antybakteryjny do twarzy. Stosowałem z serii Ziaja Med żel antybakteryjny, ale okazało się, że moja skóra to grubszy problem. Rzecz w tym, że policzki mam nieskażone trądzikiem, nos i czoło tak średnio natomiast na brodzie dzieją się cuda. Tzn na brodzie jest ten trądzik z grudkami, który fatalnie szpeci mi brodę. Kiedy zastosowałem żel z Ziaja Med to co prawda oczyścił mi twarz, ale strasznie wysuszył mi policzki, na których nie mam zmian trądzikowych. Kupiłem więc maseczkę drożdżową silnie oczyszcającą Soraya i faktycznie mi pomogła, niczego nie wysuszyła, ale ona jest w saszetkach a ja jednak wolałbym żel. Żele z Sorayi zaś nie mają tu dobrych recenzji, bo wiele z was zarzuca im wysuszanie skóry, czyli to co mnie spotkało z Ziaja Med. Pomyślałem więc o "Flos-lek anti acne żel antybakteryjny do mycia twarzy", bo na razie nie znalazłem opini w których zarzucano by mu wysuszanie twarzy.
W skrócie: potrzebuję żelu, który głęboko nawilża i oczyszcza jednocześnie nie wysuszając skóry.
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie drogie panie.

[Nikita...]

Napisane przez kamelka33

Kobietki pomocy przez ostatni czas stosowalam do twarzy krem Bambino:P na mroźne dni sprawdzał sie super, pogoda co prawda już przyjemna, ale uznalam, ze będę go uzywac jeszcze jakis czas, bo buzia przesuszona i niestety masakrycznie mnie zapchał nie wiem, co się stało, gdyż to nie pierwszy moj kontakt z tym kremem, podpowiedzcie prosze czym sie ratowac? Musze kupic jakis inny krem i doprowadzic cerę do jakiegoś normalnego stanu dodam, ze jest ona mieszana, dosyć wrażliwa, myślałam o tych kremach, mają dosyć fajne opinie na KWC, co sądzicie?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ty.html&next=1

Droga Kamelko,
krem Bambino to straszny zapychacz, omijaj go szerokim lukiem, jezeli masz tendencje do zapychania. Wybierz raczej taki z naturalnym skladem, moze cos z Biochemi Urody sobie ukrecisz. Unikaj Parafiny w skladzie jak zauwazyla kolezanka wyzej.

Napisane przez miguelito

Drogie lejdis. Chciałbym byście poleciły mi jakiś żel/krem antybakteryjny do twarzy. Stosowałem z serii Ziaja Med żel antybakteryjny, ale okazało się, że moja skóra to grubszy problem. Rzecz w tym, że policzki mam nieskażone trądzikiem, nos i czoło tak średnio natomiast na brodzie dzieją się cuda. Tzn na brodzie jest ten trądzik z grudkami, który fatalnie szpeci mi brodę. Kiedy zastosowałem żel z Ziaja Med to co prawda oczyścił mi twarz, ale strasznie wysuszył mi policzki, na których nie mam zmian trądzikowych. Kupiłem więc maseczkę drożdżową silnie oczyszcającą Soraya i faktycznie mi pomogła, niczego nie wysuszyła, ale ona jest w saszetkach a ja jednak wolałbym żel. Żele z Sorayi zaś nie mają tu dobrych recenzji, bo wiele z was zarzuca im wysuszanie skóry, czyli to co mnie spotkało z Ziaja Med. Pomyślałem więc o "Flos-lek anti acne żel antybakteryjny do mycia twarzy", bo na razie nie znalazłem opini w których zarzucano by mu wysuszanie twarzy.
W skrócie: potrzebuję żelu, który głęboko nawilża i oczyszcza jednocześnie nie wysuszając skóry.
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie drogie panie.

Hm, po zelu jako takim raczej nie mozesz spodziewac sie spektakularnych efektow poniewaz za krotko pozostaje w kontakcie z twarza i raczej nie zlikwiduje tradziku. Jezeli chcesz dobrego oczyszczacza to wiele osob chwali sobie Avene Cleanance (zel) albo sproboj przemywac Bioderma Sebium (woda micelarna). Ale jak mowie, to tylko oczyszczanie cery a nie jej leczenie.

[Margot230]

Dziewczyny nie chcę zapeszać ale pożegnałam się z wągrami a sprawcą był olejek rycynowy pierwsze dni były straszne bo miałam ropne pryszcze , ale tydzień minął i mam prawie że idealną cerę odłożyłam kremy na trądzik , stosuję zwykły nawilżający kremik , a jak myję twarz to używam ściereczki z mikrofibry

[Nikita...]

Napisane przez Margot230

Dziewczyny nie chcę zapeszać ale pożegnałam się z wągrami a sprawcą był olejek rycynowy pierwsze dni były straszne bo miałam ropne pryszcze , ale tydzień minął i mam prawie że idealną cerę odłożyłam kremy na trądzik , stosuję zwykły nawilżający kremik , a jak myję twarz to używam ściereczki z mikrofibry

gratulacje!
ja mysle, ze fakt, ze odstawilas kremy na tradzik tutaj pomogl w duzej mierze!

[asiulka123]

Napisane przez miguelito

Drogie lejdis. Chciałbym byście poleciły mi jakiś żel/krem antybakteryjny do twarzy. Stosowałem z serii Ziaja Med żel antybakteryjny, ale okazało się, że moja skóra to grubszy problem. Rzecz w tym, że policzki mam nieskażone trądzikiem, nos i czoło tak średnio natomiast na brodzie dzieją się cuda. Tzn na brodzie jest ten trądzik z grudkami, który fatalnie szpeci mi brodę. Kiedy zastosowałem żel z Ziaja Med to co prawda oczyścił mi twarz, ale strasznie wysuszył mi policzki, na których nie mam zmian trądzikowych. Kupiłem więc maseczkę drożdżową silnie oczyszcającą Soraya i faktycznie mi pomogła, niczego nie wysuszyła, ale ona jest w saszetkach a ja jednak wolałbym żel. Żele z Sorayi zaś nie mają tu dobrych recenzji, bo wiele z was zarzuca im wysuszanie skóry, czyli to co mnie spotkało z Ziaja Med. Pomyślałem więc o "Flos-lek anti acne żel antybakteryjny do mycia twarzy", bo na razie nie znalazłem opini w których zarzucano by mu wysuszanie twarzy.
W skrócie: potrzebuję żelu, który głęboko nawilża i oczyszcza jednocześnie nie wysuszając skóry.
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie drogie panie.

Tak jak zauważyła Nikita, żel jest na twarzy zbyt krótko, by poradzić sobie z trądzikiem. Jego zadaniem jest oczyszczenie twarzy z sebum i zanieczyszczeń. Jeszcze raz polecam dermokosmetyki- są skuteczne i łagodne. Do mycia polecam (przetestowane przez mnie) Vichy Normaderm i La Roche Posay Effaclar. Dobre są również te, które wymieniła Nikita- Avene Cleanance i Bioderma Sebium. Nie zaszkodzi też seria Iwostin Purritin Masz problem z trądzikiem w strefie T- najlepiej będzie stosować preparaty na trądzik tylko w tej strefie (czoło, nos, broda) a na policzkach krem nawilżający. Maseczka z Sorai jest bardzo fajna, sama używam, rzeczywiście nie wysusza w ogóle. Jak najbardziej jej używaj- ale tylko w strefie T.

[Libba]

Widzę, że tutaj można usłyszeć dobre rady, więc może i w mojej sprawie będziecie znać odpowiedzi.. Mam właśnie parę pytań dotyczących pielęgnacji, a konkretnie to oczyszczania skóry z lekkim trądzikiem. Może troszkę to rozszerzę: mam 16 lat i mój trądzik jest jak przypuszczam reakcją alergiczną na żele do mycia twarzy. Od jakiegoś czasu zaobserwowałam, że wiele żeli mnie uczula. Nie zmieniam ich często, ale jak się pojawiła wysypka to wiadomo-trzeba. Jest jeden, który nie uczula i jest dobry, ale.. strasznie wysusza. Dodam, że kremów moja skóra także nie toleruje. Postanowiłam zrobić mały eksperyment i kompletnie zmienić sposób oczyszczania. I tu przechodzimy do sedna.. Chciałabym poznać Waszą opinię i ewentualne rady. Czy mycie twarzy samą wodą jest dobre ( dodam, że będzie to woda przegotowana ) ? Nic więcej.. tylko woda, rano i wieczorem. Ostatnio właśnie czytałam, że wiele dziewczyn wyleczyło w ten sposób problemy ze skórą spowodowane kosmetykami. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam, Libba

[anttreee]

Napisane przez Libba

Widzę, że tutaj można usłyszeć dobre rady, więc może i w mojej sprawie będziecie znać odpowiedzi.. Mam właśnie parę pytań dotyczących pielęgnacji, a konkretnie to oczyszczania skóry z lekkim trądzikiem. Może troszkę to rozszerzę: mam 16 lat i mój trądzik jest jak przypuszczam reakcją alergiczną na żele do mycia twarzy. Od jakiegoś czasu zaobserwowałam, że wiele żeli mnie uczula. Nie zmieniam ich często, ale jak się pojawiła wysypka to wiadomo-trzeba. Jest jeden, który nie uczula i jest dobry, ale.. strasznie wysusza. Dodam, że kremów moja skóra także nie toleruje. Postanowiłam zrobić mały eksperyment i kompletnie zmienić sposób oczyszczania. I tu przechodzimy do sedna.. Chciałabym poznać Waszą opinię i ewentualne rady. Czy mycie twarzy samą wodą jest dobre ( dodam, że będzie to woda przegotowana ) ? Nic więcej.. tylko woda, rano i wieczorem. Ostatnio właśnie czytałam, że wiele dziewczyn wyleczyło w ten sposób problemy ze skórą spowodowane kosmetykami. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam, Libba

Ja sądzę, że to niezła bujda na resorach. Samą wodą nie zmyjesz brudu z caałego dnia oraz sebum. Środki myjące działają w ten sposób, że tworzą kompleksy z brudem, tworzy się emulsja łatwo zmywalna przez wodę. A sama woda?? Za mało.

[loocyna]

Sama woda nic nie da, porobi Ci się straszny syf na twarzy. Polecam płyn micelarny.

Ja przez 12 lat chodziłam do dermatologów, którzy bezskutecznie próbowali mnie wyleczyć z trądziku. Na twarzy robiły mi się okropne ropne cysty, które potrafiły same pękać nawet kiedy się uśmiechnęłam! Koszmar!

Postanowiłam umówić się do cudownej kobiety kosmetologa. Wybrała dla mnie jedną z najostrzejszych form walki z trądzikiem - peeling pirogronowy. Nie było tanio, nie było przyjemnie ale efekt jest powalający Jestem jej dozgonnie wdzięczna. Zabieg taki może tylko Ona wykonywać, nie jest to możliwe w domu we własnym zakresie. Oczywiście parę razy byłam też na oczyszczaniu skóry.

A oto kilka ważniejszych rad, jakie mi podała dla utrzymania fantastycznej skóry cery:
- do zmywania makijażu używać płynu micelarnego, nie zatyka porów jak mleczko i nie wysusza skóry jak żele,
- płynu micelarnego można też używać do mycia twarzy rano, wieczorem, w ciągu dnia... (żadnej wody!), troszkę na wacik i heja
- do przemywania twarzy można stosować sól fizjologiczną (żadnej wody!),
- żadnego tarcia twarzy ręcznikami, mydłami, żelami - w ten sposób roznosi się bakterie po całej twarzy,
- zimą należy używać kramów typowo ochronnych zimowych,
- latem stosować kremy ochronne z większym filtrem, nawet jeśli ma się skórę łatwo podatną na opalanie; kremy te bezpiecznie będą pomagały opalać buźkę i będą pielęgnowały skórę oraz opóźniały proces starzenia który powodowany jest przez promienie słoneczne.
Ja mam odpowiednio dobrane kremy do stosowania przez cały rok na dzień i na noc właśnie z takimi filtrami mocniejszymi lub słabszymi (ale od dłuższego czasu używam tylko na dzień), krem 30 ml kosztuje prawie 60 zł ale mam go od października i nadal jest go sporo wystarczy cieniutka warstwa.

To takie ważniejsze

[anttreee]

Peeling pirogronowy może wykonywać kosmetolog ale również lekarz w specjalnej klinice. Jeśli woda z kranu jest dobrej jakości (np. u mnie) nie ma przeciwwskazań, żeby jej nie używać do mycia twarzy. Jeszcze się nie spotkałam, żeby solą fizjologiczną ktoś mył twarz, ale może i to prawda. A jeśli krem z filtrem to w takiej ilości w jakiej zaleca producent bo inaczej tracisz faktor.

[Libba]

Jejku dziewczyny. Bardzo Wam dziękuję za rady. W takim razie od razu porzucam mój marny pomysł. Może niebawem też wypróbuję płyn micelarny

[HoneyRose]

Hej.

Zauważyłam w pobliskim i sprawdzonym przeze mnie salonie ofertę mikrodermabrazji oraz peelingu kawitacyjnego.

Nie miałam okazji spytać się o szczegóły i zresztą wolę najpierw Was spytać o radę.

Od dawna nie mam ropnych pryszczy ani stanów zapalnych. Mam jednak trochę przebarwień, płytkie blizny i - to jest chyba najgorsze - dość wyraźnie rozszerzone pory (pod oczami w okolicy nosa).

Zastanawiam się, czy nie skorzystać z któregoś z tych zabiegów, bo sklepowe i apteczne kosmetyki (próbowałam m.in. kwasów) owszem pomogły, ale cera pozostawia wiele do życzenia.

[Florame]

Witam. Jeszcze przed rokiem moja twarz była cała usłana pryszczami. Po roku terapii u dermatologa na twarzy pozostały tylko blizny i przebarwienia potrądzikowe (na brodzie czasami coś mi jeszcze wyskoczy). Mam cały czas problem z tłustą cerą. Do tej pory nie używałam żadnego podkładu, ale chciałabym zacząć. Mam na oku ten podkład z Pharmaceris: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...na-spf-20.html
Opinie ma w miarę dobre (może któraś z was używała i podzieli się spostrzeżeniami na jego temat?). Od razu napiszę, że mam 15 lat i boję się trochę używać podkładów. Mam obawy, że w tak młodym wieku zamiast sobie pomóc tylko sobie zaszkodzę. Z drugiej strony chciałabym zatuszować blizny i przebarwienia.
Z góry dziękuję za odpowiedź

[biedronka91]

Maskowanie może i nie jest głupim pomysłem ale skoro nie masz stanów ropnych to może spróbuj słabych kwasów, żeby spłycić blizny i rozjaśnić przebarwienia, stosuj maski z zielonej glinki.
Najpierw popraw stan cery a później, jak już będziesz po kuracji stosuj maskowanie. Swoją drogą możesz kupić sobie jakiś antybakteryjny korektor na przebarwienia i pudrować całą twarz pudrem sypkim bądź w kamieniu, zainteresuj się kosmetykami mineralnymi. Podkładów w płynie nie polecam.

[Florame]

Dziękuję za radę. A mogłabyś polecić mi jakiś dobry korektor, który nie zaszkodziłby mojej skórze? Do tej pory używałam i nadal używam pudru matującego z Bell: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...#review-607030 W miarę dobrze matuje, troszkę zakrywa blizny, ale nadal są widoczne. Do niego mogłabym dokupić jakiś korektor i byłoby dobrze, tylko nie wiem jaki. Nigdy nie używałam żadnego korektora, więc nie mam doświadczenia. Może mogłabyś mi pomóc?

[biedronka91]

Hmm.. nie wiem jak wyglądają blizny, musisz przejrzeć KWC i znaleźć jakiś produkt, który odpowiada twojej skórze. Korektory najlepiej w płynie. Stosuj filtry, ponieważ słońce może spowodować ciemnienie blizn. I przede wszystkim pomyśl o jakiś zabiegach, albo chociaż regularnych maskach np. z zielonej glinki.