Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-12-10, 22:16   #31
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Nie ty pierwsza mówiłaś, że nie chcesz dziecka, a potem zmieniłaś zdanie Nie przesadzaj. Chyba nie zrezygnujesz z macierzyństwa, żeby ktoś nie powiedział, że zmieniasz zdanie? Poza tym ludzie zazwyczaj traktują z przymrużeniem oka takie deklaracje.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 22:20   #32
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Ja troche autorke rozumiem. Ludzie pytaja -zwlaszcza w dlugim zwiaxku - o plany rodzinne. Podsmiechuja sie "ty bedziesz nastepna" i podobne teksty. Mysle za autorka przybrala w tych sytuacjach poxycje obronna. Latwiej machnac reka i powiedziec " ale przeciez ja nie chce" niz znosic litosciwe spojrzenia i komentarze. "Tyle lat sie staraja i nic" lub " juz tyle lat sa razem, ktp to widziall zeby po takim czasie nadal nic..." " kasiu w tym wieku/po tylu latach prob to juz nie tak latwo,moze poszukaj lekarza". Zreszta same wiecie co ludzie czadem wygaduja. Zazwyczaj przy ojazi spotkan rodzinnych,ale tez w pracy czy na spotkaniach z kolezankami. Stwoerdzenie -nie chce - ucina komentarze. Chroni przed litosiwymi spojrzeniami. I... jak pokazyje przyklad autorki, zapedza w kozi róg. Oczywiscie ze ma prawo zmienic zdanie ale nie wierze ze nie zbajdzie sie nikt kto by jej tego nie wypomnial

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 22:25   #33
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Ale skąd w ogóle pomysł, że tu w grę wchodzi jakakolwiek zmiana zdania?
Dziewczyna mówiła to, co sobie wydedukowała z gadania matki i uznała, za opcję, która spotka się z najcieplejszym przyjęciem. Bezrefleksyjnie powtarzała to wszystkim, po czym nagle, w wieku 27 lat bezczelnie zaczęła się zastanawiać, czego tak naprawdę sama chce.
Własne zdanie to się ma jak się samemu niezależnie przemyśli sprawę i stwierdzi, jaki się ma do tego stosunek - i ma się jaki się ma, jedni się z nim zgodzą, drudzy nie, ale rejestrowanie i zapamiętywanie pochwał za to, że się chce/nie chce mieć dzieci to jakiś absurd.
nieistotne, dla własnego zdrowia psychicznego a nawet lepiej rozwoju osobistego powinna pojąć, że najlepiej jest kierować się wyłącznie własnym poglądem i nie przejmować się nadmiernie resztą świata
skoro zechciala mieć dziecko to należy obgadać temat wyłącznie z narzeczonym i liczyć się z jego opinią
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 22:45   #34
Wesel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Problemy z komunikacją i zaufaniem na pewno. Serio, wyobrażasz sobie, że boisz się powiedzieć swojemu wieloletniemu partnerowi o swoich uczuciach? I jeszcze uwazasz, ze to byloby "upokorzeniem"? Boisz sie prostu mu POWIEDZIEĆ, niekoniecznie od razu brać się do dziela
To wcale nie musi być problem w komunikacji w związku. To może być problem autorki - i tylko jej. A patrząc na relację z mamą na pewno ma problem z innymi relacjami. Jednak na podstawie tego, co napisała, daleko do wniosku, że związek jest toksyczny.
Wesel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 10:44   #35
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Za bardzo skupiasz sie na tym, co ludzie powiedza, a za malo na tym czego ty i twoj partner chcecie. Mowisz, ze masz zaciety charakter, ale moim zdaniem, to chcesz byc postrzegana jako silna osoba, a to jaka jestes w srodku to zupelnie inna sprawa.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 11:23   #36
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

A jednak tylu ludziom powiedziala "nie chce" ze gdy zajdzie w ciaze bedzie musiala stanac oko w oko z ludzkimi jezykami. Potencjalnie wieloma. Ja rozumiem dziewczyne. Co innego gdy jedna osoba rzuci zgryzliwy komantarz a co innego gdy bedzie to cyllicznie robic grupa osob. Mozna sie podlamac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 12:59   #37
orion_lady
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
A jednak tylu ludziom powiedziala "nie chce" ze gdy zajdzie w ciaze bedzie musiala stanac oko w oko z ludzkimi jezykami. Potencjalnie wieloma. Ja rozumiem dziewczyne. Co innego gdy jedna osoba rzuci zgryzliwy komantarz a co innego gdy bedzie to cyllicznie robic grupa osob. Mozna sie podlamac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak podlamac, ale rezygnować z własnych pragnień, bo co ludzie powiedzą to absurd. Ludzie pewnie beda zaskoczeni, ale raz im powie i juz, chyba jak bedzie w ciazy to nikt normalny jej nie bedzie tego wypominać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orion_lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-11, 13:05   #38
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez Wesel Pokaż wiadomość
To wcale nie musi być problem w komunikacji w związku. To może być problem autorki - i tylko jej. A patrząc na relację z mamą na pewno ma problem z innymi relacjami. Jednak na podstawie tego, co napisała, daleko do wniosku, że związek jest toksyczny.

Ja nie napisałam, że toksyczny, tylko że są w nim problemy. I owszem, to autorka może mieć te problemy, które rzutują na cały związek. Na to wygląda. Jej toksyczne relacje z rodziną odciskają piętno na związku
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 14:38   #39
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez orion_lady Pokaż wiadomość
Tak podlamac, ale rezygnować z własnych pragnień, bo co ludzie powiedzą to absurd. Ludzie pewnie beda zaskoczeni, ale raz im powie i juz, chyba jak bedzie w ciazy to nikt normalny jej nie bedzie tego wypominać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bo ja wiem. Mysle ze temat bedzie jednak wracal i to latami. Przy rodzinnych spotkaniach moze wystarczyc maly niewinny impuls zeby wywolac lawine wspominanua jak to krysia dzieci nie chciala a teraz patrzcie jaka matka-polka. I heheszki... Niby niewinne teksty tez potafia dopiec. A w samej ciazy pyenie tez beda wypytywac co sue stalo ze zmienila tak nagle zdanie i ze to pewnie wpadka. To bedzie przykre.
Ona chyba doskobale zdaje sobie z tego sprawe i chyva stad ten watek.

Ale oczywisvie rezygnoac z powodu ludzkiego gadanua nikt nie powinien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Przerabialam to przy okazji slubu. Zawsze mowilam ze nie chce, ze mam to w nosie. Potem zdecydowalismy sie jedbak na slub. Z przyczyn prawno spadkowo pienieznych a nie z przyczyn romantycznych. ale jednak slub. Do szalu doprowadzalo mnie ludzkie gadanie i oczekowania jakie nagle zaczeli wyglaszac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 15:41   #40
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez bojesiemiecdziecko Pokaż wiadomość
Nie wiem, dziewczyny, czego od Was oczekuję. Po prostu muszę to z siebie wyrzucić... może któraś z Was była w podobnej sytuacji?
tak na moje oko to z 50% dziewczyn,ktore znam

serio u mnie w pracy jak przychodza mlode dziewczyny (do ktorych zresza sama sie zaliczalam) to dziecko czesto nie jest brane pod uwage, albo laski wprost mowia,ze nie chce miec dzieci,

kolo 30 jakos im sie zmienia i wysyp ciaz jest
takze normalka,
nie wiem czego sie wstydzisz, kazdy moze zmienic zdanie - zreszta tak szczerze ? Poza Twoja matka i facetem, to najprawdopodobniej nikt nie odnotuje/nie przejmie sie tym,ze zmienilas zdanie

pytanie jak Twoj facet sie zapatruje na dziecko, bo niestety czasem jest tak,ze pary maja tu rozne spojrzenia.
a co do Twojej matki to wiesz, narzekala na siostre, ktora nieodpowiedzialnie zaszla w ciaze,ale nie sadze,zeby miala cos przeciw wnukowi ,ktore bedzie wynikiem milosci i ktorym rodzice beda sie zajmowac
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 21:00   #41
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Haha kiedyś ludzie decydowali się na dziecko bo co ludzie powiedzą, a teraz nadszedł nowy trend: zagorzale przeciwniczki dzieci boją się zajść w ciążę bo co ludzie powiedzą.

Straszne. Rozum przegrał z biologią i instynktem. Co za wstyd i upokorzenie

A tak serio to może i obudził się w tobie instynkt że Ty jednak chcesz, ale daj sobie jeszcze czas żeby dojrzeć.
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-11, 21:18   #42
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez orion_lady Pokaż wiadomość
Tak podlamac, ale rezygnować z własnych pragnień, bo co ludzie powiedzą to absurd. Ludzie pewnie beda zaskoczeni, ale raz im powie i juz, chyba jak bedzie w ciazy to nikt normalny jej nie bedzie tego wypominać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
przecież autorka z niczego nie zrezygnował - wątek świadczy o tym, że szuka wsparcia w czymś co jest dla nie trudne do przejścia czyli chce sobie z tym poradzić
gdyby zrezygnowała to by tego wątku nie było

ludzie nie są zbyt normalni - niestety

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
Bo ja wiem. Mysle ze temat bedzie jednak wracal i to latami. Przy rodzinnych spotkaniach moze wystarczyc maly niewinny impuls zeby wywolac lawine wspominanua jak to krysia dzieci nie chciala a teraz patrzcie jaka matka-polka. I heheszki... Niby niewinne teksty tez potafia dopiec. A w samej ciazy pyenie tez beda wypytywac co sue stalo ze zmienila tak nagle zdanie i ze to pewnie wpadka. To bedzie przykre.
Ona chyba doskobale zdaje sobie z tego sprawe i chyva stad ten watek.
(...)
a szczególnie urocze się to zrobi jak dziecko już będzie ogarniało sytuacje a ktoś w towarzystwie wyskoczy z komentarze "Baśka! A pamiętasz jak się zarzekałaś, że dzieci nigdy nie chcesz? Gdyby nie wpadka - bo to na pewno była wpadka z Twoją postawą" a potem tłumaczenie dziecku, że to wcale nie jest tak, że się go nie chciało

ja wiem - wielu ludzi jest rozumnych i się tak nie zachowa ale generalnie nie wszyscy potrafią się wykazać taktem a w niektórych agresja i poczucie wyższości są na tyle zakorzenione, że nie odpuszczą sobie komentarza z serii "a nie mówiłam" (na zasadzie autorka twierdziła, że nie chce dzieci a dana osoba jej zawsze mówiła, że plecie bzdury i proszę koniec końców wyszło na "jej")
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 08:41   #43
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
Bo ja wiem. Mysle ze temat bedzie jednak wracal i to latami. Przy rodzinnych spotkaniach moze wystarczyc maly niewinny impuls zeby wywolac lawine wspominanua jak to krysia dzieci nie chciala a teraz patrzcie jaka matka-polka. I heheszki... Niby niewinne teksty tez potafia dopiec. A w samej ciazy pyenie tez beda wypytywac co sue stalo ze zmienila tak nagle zdanie i ze to pewnie wpadka. To bedzie przykre.
Ona chyba doskobale zdaje sobie z tego sprawe i chyva stad ten watek.

Ale oczywisvie rezygnoac z powodu ludzkiego gadanua nikt nie powinien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Przerabialam to przy okazji slubu. Zawsze mowilam ze nie chce, ze mam to w nosie. Potem zdecydowalismy sie jedbak na slub. Z przyczyn prawno spadkowo pienieznych a nie z przyczyn romantycznych. ale jednak slub. Do szalu doprowadzalo mnie ludzkie gadanie i oczekowania jakie nagle zaczeli wyglaszac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jednego tylko nie rozumiem - człowiek języka w gębie nie ma? Musi spotykać się z rodziną, która nie umie się zachować? Musi znosić wygłaszane opinie? Wystarczy powiedzieć - mniej badź bardziej grzecznie - że nie ma się ochoty tego słuchać. I ochłodzić stosunki. Tak, z matką również można - dla zdrowia psychicznego. Nie wiem, po co ludzie robią sobie krzywdę emocjonalną i dodatkowo zaprzepaszczają swoje plany na życie, bo "co ludzie powiedzą".
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 14:09   #44
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

bojesiemiecdziecko ja także zawsze mówiłam, że nie chcę dzieci: bo ślinią się, bo robią w pieluszkę. Nigdy nie miałam instynktu macierzyńskiego: nie patrzyłam w czyjeś wózki, nie nosiłam dzieci, kuzynostwa, rodzeństwa. One mnie jakby przerażały, czułam się spięta.
No ale ciut się zmieniłam, jestem szczęśliwą mężatką i mamy synka małego. Owszem, kocham swoje dziecko ale jestem inną mamą. Nie jestem zafiksowana na jego punkcie a w ciąży tyko o dziecku nie gadałam i nie pokazywałam USG to zdjęcie. Dam, że niebawem kończę 29 lat.
To chciałam tobie napisać. Pamiętaj to czy chcesz mieć dziecko czy nie to tylko twoja i twojego partnera sprawa. Nikogo więcej. Pamiętaj jedno z partnerem warto być szczerym, porozmawiaj z nim. Może kolacja, lampka wina i powiedz mu po kolacji, gdy będziecie siedzieć razem, że jednak także chcesz dziecka.
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-13, 18:24   #45
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Realnie to interesuje tylko Twojego faceta, zwłaszcza że on chce mieć dzieci. Innych to nie interesuje.

Ja mam 31 i dopiero od jakiś 5-6 lat biorę pod uwagę posiadanie dzieci. Silne chęci to dopiero po ślubie się pojawiły (3 lata temu) a od jakiegoś 1.5 roku dopiero mnie nie odrzuca od obcych dzieci. Nadal są to dla mnie jakieś kompletnie dziwne istoty (nie miałam nigdy małych dzieci w rodzinie i otoczeniu), ale zaczynają być sympatyczne. Czyli nie jesteś jedyna.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-15, 18:16   #46
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Jesteś zbyt podatna na otoczenie i zbyt boisz się opinii innych o Tobie. Podnieś trochę pewność siebie i przemyśl to cykanie się przed opinią otoczenia. Bez sensu jest bać się innych i robić pod ich dyktando.

Sprawa jest prosta: Teraz, aktualnie, chcesz mieć dziecko. Kiedyś nie chcialas - mialas prawo. Ale teraz jest teraz. Teraz chcesz. Powiedz o tym swojemu chłopakowi - będzie bardzo ucieszony i z pewnością te chwile rozmowy będą dla Was obojga cudowne, bo napotkacie wspólny cel który w przyszłości (być może wcześniej niż myślicie) zrealizujecie.
To Twoje życie, nie innych ludzi. Oni robią to czego pragną, Ty też zrób tak jak chcesz

Gratuluję wspaniałej decyzji
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-16, 02:35   #47
sylwia989
Zadomowienie
 
Avatar sylwia989
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 272
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Podobno tylko krowa nie zmienia poglądów Też mam 27 lat i też nigdy nie chciałam mieć dzieci. Aż kiedyś zauważyłam, że zaczęły mnie wzruszać bawiące się dzieci i szczęśliwe rodziny. Dziś już wiem, że będę miała dzieci, choć jeszcze nie teraz. W dalszym ciągu irytują mnie stwierdzenia nic nie znaczących dla mnie osób, że to już czas. Bo czas będzie wtedy, kiedy ja o tym zdecyduję. I mimo, że jestem osobą, która nie lubi okazywać przed innymi słabości, to ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała w sprawie zmiany swojego stanowiska to wstyd. Podejmowanie takich decyzji to po prostu dojrzałość i nie masz żadnego obowiązku, żeby się z tego tłumaczyć. A z facetem po prostu porozmawiaj. Dorośli ludzie tak robią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-17, 10:44   #48
bojesiemiecdziecko
Przyczajenie
 
Avatar bojesiemiecdziecko
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 7
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Dziewczyny,

Dziękuję za wszystkie Wasze odpowiedzi. Długo zwlekałam, żeby dodać swój komentarz z prostego powodu. Kiedy dodawałam swój wpis, byłam w amoku emocji i po prostu bardzo chciałam wszystko z siebie natychmiast wyrzucić.

Kilka rzeczy bardzo przykuło moją uwagę. Odpowiadam na nie, luźno, ale myślę, że da się to zrozumieć.

1. Czasem zapominam (przez nadopiekuńczość mojej matki, której się poddaję), że to ja decyduję o swoim życiu i powinnam kierować się własnymi pragnieniami, instynktami, planami.

2. Trudno mi zmieniać zdanie, które wypowiedziałam głośno. Trudno to zrozumieć komuś, kto nie cierpi na taką "przypadłość".

3. Jestem mocno związana z rodzicami, zwłaszcza matką. Patologicznie zwracam uwagę na to, co powiedzą na temat moich decyzji.

4. Na pewno nie będę zgłaszała się ze swoim problemem do psychologa/psychoterapeuty. Nic mi nie dolega, a mój związek układa się bardzo dobrze. Po prostu chciałam przeczytać opinie z zewnątrz - Wasze - żeby zobaczyć, jak wszystko wygląda z dystansu.

5. A propos mojego związku - te z Was, które sugerowały, że coś między nami jest niedobrze, po prostu się mylą. Wyobraźcie sobie, że przez prawie 10 lat mówicie facetowi, że nie chcecie mieć dzieci. On to akceptuje. Nagle coś Wam świta po głowie - jak mnie - że może jednak. Co lepsze: powiedzieć i dać mu nadzieję, że może chcę mieć dzieci, czy poczekać i upewnić się, czy to nie jest z mojej strony chwilowa hormonalna burza/zachcianka/głupota?

Nie wiem czy słusznie, ale mam wrażenie, że często kobiety, które zaliczyły "wpadkę" (zwłaszcza w młodym wieku) łatwiej radzą sobie z kwestią bycia mamą. Po prostu, stało się, jakoś sobie poradzą. Przypadek mojej siostry to odstępstwo od normy. Ona poradziła sobie przez kilka lat, a potem jej synowie trafili do domu dziecka, następnie do swojej babci, od strony ojca.

Ja należę do osób, która wszystko rozkłada na czynniki pierwsze i kalkuluje, czy dana rzecz się opłaca, czy rzeczywiście jej chcę, czy jej potrzebuję, czy sobie z nią poradzę. Dotyczy to pracy zawodowej i życia osobistego, rzeczy dużych i drobnych.

Wiem, że to nie jest normalne - dlatego też się do Was zwróciłam z prośbą o komentarz. Chciałam poznać spojrzenie kogoś, kto ma do tego wszystkiego dystans... i parę rzeczy dzięki Wam odkryłam. Dziękuję.

Drobna refleksja na koniec mojego wpisu: kiedy ktoś zwraca się do Was z problemem, to znaczy, że oczekuje porady/spojrzenia z innej perspektywy. Komentarze w stylu: Jesteś już dorosła, weź się ogarnij / O takich rzeczach rozmawia się z partnerem - osobie takiej jak ja, to niczego nie daje. Jeżeli nie mamy nic konkretnego do powiedzenia na dany temat... tylko zgryźliwą ripostę, po co się udzielać?
__________________
Wiem, że nic nie wiem.
bojesiemiecdziecko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-17, 10:48   #49
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Uważasz, że nie musisz iśc do psychoterapeuty, ale Twoje stosunki z matką nie są normalne - człowiek w pewnym wieku, tworząc poważny związek z partnerem, nie poddaje się nadopiekuńczości matki i nie patrzy, co ona powie. Po prostu nie - to się nazywa odcięta pępowina.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-17, 11:05   #50
bojesiemiecdziecko
Przyczajenie
 
Avatar bojesiemiecdziecko
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 7
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Uważasz, że nie musisz iśc do psychoterapeuty, ale Twoje stosunki z matką nie są normalne - człowiek w pewnym wieku, tworząc poważny związek z partnerem, nie poddaje się nadopiekuńczości matki i nie patrzy, co ona powie. Po prostu nie - to się nazywa odcięta pępowina.
Zgadzam się z Tobą, że moja relacja z matką stanowi problem.

Napisałam w swoim poście, że w moim związku z partnerem wszystko jest w porządku i naprawdę bardzo dobrze się dogadujemy. Czasem jesteśmy jak randkująca para, czasem jak przyjaciele, czasem jak kumple, czasem jak współpracownicy - w zależności od okoliczności. Dogadujemy się bez słów na co dzień.

Napisałam też, że na pewno nie mam zamiaru zgłaszać się do psychologa/psychoterapeuty, bo nie wierzę w tego typu "usługi". Dlaczego? Bo teoretycznie ja wiem, co powinnam zrobić i w jaki sposób. Nie potrzebuję, żeby ktoś tłumaczył mi za pieniądze, że moja relacja z mamą jest niewłaściwa i powinnam ją odczarować. Ja odwiedzając psycho-gabinet z góry zakładałabym, że ta osoba powie mi coś, co już wiem. Z góry patrzyłabym na nią jak na kogoś, kto równie dobrze mógłby pisać porady do czasopism dla kobiet, albo odpowiadać na wpisy na forum. Mówiąc dosadniej - mnie tacy "fachowcy" nie przekonują, mam wręcz do tego lekceważące podejście. Taka jest prawda o moich poglądach.
__________________
Wiem, że nic nie wiem.
bojesiemiecdziecko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-17, 11:31   #51
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez bojesiemiecdziecko Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą, że moja relacja z matką stanowi problem.

Napisałam w swoim poście, że w moim związku z partnerem wszystko jest w porządku i naprawdę bardzo dobrze się dogadujemy. Czasem jesteśmy jak randkująca para, czasem jak przyjaciele, czasem jak kumple, czasem jak współpracownicy - w zależności od okoliczności. Dogadujemy się bez słów na co dzień.

Napisałam też, że na pewno nie mam zamiaru zgłaszać się do psychologa/psychoterapeuty, bo nie wierzę w tego typu "usługi". Dlaczego? Bo teoretycznie ja wiem, co powinnam zrobić i w jaki sposób. Nie potrzebuję, żeby ktoś tłumaczył mi za pieniądze, że moja relacja z mamą jest niewłaściwa i powinnam ją odczarować. Ja odwiedzając psycho-gabinet z góry zakładałabym, że ta osoba powie mi coś, co już wiem. Z góry patrzyłabym na nią jak na kogoś, kto równie dobrze mógłby pisać porady do czasopism dla kobiet, albo odpowiadać na wpisy na forum. Mówiąc dosadniej - mnie tacy "fachowcy" nie przekonują, mam wręcz do tego lekceważące podejście. Taka jest prawda o moich poglądach.
Oczywiście zrobisz jak chcesz. Psychoterapeuta - dobry, sprawdzony - nie powie Ci, co masz zrobić i co z Tobą nie tak. Ja do swojego poszłam, mówiąc wprost, co mi przeszkadza i z czym uważam, że jest problem. To lekarz jak każdy inny, który pomaga rozwiązać problem, ale nie daje Ci wytycznych na karteczce. Decyzja rzecz jasna jest Twoja, nadal jednak uważam, że dopóki nie wyprostujesz tego, co masz namotane w tej sprawie, to macierzyństwo powinnaś zdecydowanie odłożyć na dalszy plan.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-17, 11:43   #52
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez bojesiemiecdziecko Pokaż wiadomość
Napisałam też, że na pewno nie mam zamiaru zgłaszać się do psychologa/psychoterapeuty, bo nie wierzę w tego typu "usługi". Dlaczego? Bo teoretycznie ja wiem, co powinnam zrobić i w jaki sposób. Nie potrzebuję, żeby ktoś tłumaczył mi za pieniądze, że moja relacja z mamą jest niewłaściwa i powinnam ją odczarować. Ja odwiedzając psycho-gabinet z góry zakładałabym, że ta osoba powie mi coś, co już wiem. Z góry patrzyłabym na nią jak na kogoś, kto równie dobrze mógłby pisać porady do czasopism dla kobiet, albo odpowiadać na wpisy na forum. Mówiąc dosadniej - mnie tacy "fachowcy" nie przekonują, mam wręcz do tego lekceważące podejście. Taka jest prawda o moich poglądach.
Oczywiście, Ty uzbrojona w wiedzę z "Pani Domu" kontra fachowiec po studiach z doświadczeniem, na pewno nic nowego już się nie dowiesz. Do tego jesteś taaaaaaka wyjątkowa, bo jesteś pierwszą osobą wytresowaną "bycia konsekwentną" kosztem swojego szczęścia i nauczoną, że zmiana zdania to porażka. Taka "przypadłość"...
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-17, 18:22   #53
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Boję się macierzyństwa i jest mi wstyd - jest mi ciężko, pomóżcie

Cytat:
Napisane przez bojesiemiecdziecko Pokaż wiadomość
Co lepsze: powiedzieć i dać mu nadzieję, że może chcę mieć dzieci, czy poczekać i upewnić się, czy to nie jest z mojej strony chwilowa hormonalna burza/zachcianka/głupota?
Gwarantuję Ci, że jak on chce mieć dzieci, to tak czy siak ma jakąś nadzieję. Więc spokojnie możesz powiedzieć jak jest - przecież nie deklarujesz, że za miesiąc zaczynacie się starać o dziecko. Zaczynasz do siebie dopuszczać taką możliwość w przyszłości.

Cytat:
Napisałam też, że na pewno nie mam zamiaru zgłaszać się do psychologa/psychoterapeuty, bo nie wierzę w tego typu "usługi". Dlaczego? Bo teoretycznie ja wiem, co powinnam zrobić i w jaki sposób. Nie potrzebuję, żeby ktoś tłumaczył mi za pieniądze, że moja relacja z mamą jest niewłaściwa i powinnam ją odczarować.
Zazwyczaj psycholog pomaga rozpoznać problem - to już wiesz. I pomaga rozwiązać ten problem - tu nie jesteś w wieku, żeby chodzić na terapię z mamą i psycholog mówił każdej z Was, co ma zmienić. Zresztą po prostu niektórym ludziom psycholog nie pomoże i tyle. I to nie z powodu braku chęci, po prostu metody psychologów działają dla większości przypadków i jest oczywiste, że część ludzi będzie inna.

W każdym razie co zmiany zdania co do dzieci - nie musisz rodzicom się przyznawać. W końcu to są bardzo prywatne sprawy między Tobą a partnerem. Zresztą podejrzewam, że to nawet nie jest tak, że w ogóle chcesz mieć dzieci, tylko chcesz je mieć z tym konkretnym człowiekiem.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-17 19:22:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:28.