Kosmetyki M.A.C. cz.8

[mlodziudka85]

Napisane przez Corii

Chyba sobie odpuszczę Kelly Yum Yum ... na swatchach w necie jest w sumie identyczna z Pink Pigeon!! Chociaz KYY ma wykończenie Satin wiec przyjaźniejsze, toteż do końca nie jestem pewna, czy odpuszczę, musze to sobie porozważać
http://cdn.specktra.net/3/36/36dba20...04_192536.jpeg KYY - na górze po lewej, PP - na górze po prawej.

Są bardzo podobne.
Przekonać samą siebie, że to nie ma sensu ....
Dwa dni temu kupiłam sobie pomadkę matową w bardzo podobnym kolorze do innych dwóch z mojego zbioru Najlepsze to, że nie żałuję. To już nazywa się chorobą


Zaczynam zastanawiać się nad Impassioned. Mam raczej ciepły typ urody, blond włosy. Powinna pasować...??
Tylko jaka do tego konturówka?


Edit:
Znalazłam odpowiednik z Golden Rose o nr 53, więc sprawdzę chociaż mniej więcej jak to wyjdzie na ustach.

[my_vampiree]

Czekam na kuriera z moją pierwszą pomadką m.a.c z kolekcji Lorde Jeśli ktoś będzie chciał mogę napisać potem jak się spisuje

[GretchenSp]

The Simpsons: http://www.temptalia.com/mac-x-marge...tion-fall-2014

[GlamKitty]

Napisane przez GretchenSp

The Simpsons: http://www.temptalia.com/mac-x-marge...tion-fall-2014

Haha, jestem wielka fanka Simpsonow, skusilabym sie na taki lansiarski roz Chociaz troche tandetnie to wyglada, w sensie - jak kosmetyki do zabawy dla malych dziewczynek

[Corii]

Ja sie tak zastanawiam nad prasowanym pudrem Select Sheer Pressed. Kończy mi sie drugie opakowanie białego pre+prime i myślę nad zmiana. Miała któras, warto?

[OlaM]

Napisane przez GretchenSp

The Simpsons: http://www.temptalia.com/mac-x-marge...tion-fall-2014

Nie przemawia do mnie ani zawartość (przynajmniej na razie ) ani przecudnej urody opakowania .

[gagateczkaaa]

Napisane przez GlamKitty

Haha, jestem wielka fanka Simpsonow, skusilabym sie na taki lansiarski roz Chociaz troche tandetnie to wyglada, w sensie - jak kosmetyki do zabawy dla malych dziewczynek

Takze mi sie roz spodobal, reszta bez szalu :P nie chcialabym wygladac jak pani Simpsonowa :P

[Corii]

Nagle zapałałam miłościa do Paint Pota Chilled on Ice

[GlamKitty]

Napisane przez Corii

Nagle zapałałam miłościa do Paint Pota Chilled on Ice

Widziałam go bodajże u DigitalGirl13

Ja dziś kliknęłam Sunny Seoul i róż Fleur Power, chociaż planowałam całkiem coś innego

Obiecałam sobie, że pozbędę się wszystkich kosmetyków, których nie używam i będę kompletować minimalistyczny zestaw do makijażu dziennego, brakuje mi jeszcze rozświetlacza i matowych cieni... Możecie polecić jakiś rozświetlacz, ale raczej bez drobinek, dający efekt tafli?

[kicia555]

Napisane przez Corii

Nagle zapałałam miłościa do Paint Pota Chilled on Ice

miałam, wkurzał mnie i puściłam w świat

Napisane przez GlamKitty

Ja dziś kliknęłam Sunny Seoul i róż Fleur Power, chociaż planowałam całkiem coś innego

Sunny Seoul moja miłość


za to jestem rozczarowana Flamingo(iem)
podobny na moich ustach do sunny seoul ale gorsze wykończenie jak dla mnie

[GlamKitty]

Napisane przez kicia555

miałam, wkurzał mnie i puściłam w świat





Sunny Seoul moja miłość


za to jestem rozczarowana Flamingo(iem)
podobny na moich ustach do sunny seoul ale gorsze wykończenie jak dla mnie

Poważnie? Ja właśnie zakochałam się w zdjęciach, już zaczynałam rozpaczać, że jest niedostępny. To mnie pocieszyłaś

[Corii]

Napisane przez GlamKitty

Widziałam go bodajże u DigitalGirl13

Ja dziś kliknęłam Sunny Seoul i róż Fleur Power, chociaż planowałam całkiem coś innego

Obiecałam sobie, że pozbędę się wszystkich kosmetyków, których nie używam i będę kompletować minimalistyczny zestaw do makijażu dziennego, brakuje mi jeszcze rozświetlacza i matowych cieni... Możecie polecić jakiś rozświetlacz, ale raczej bez drobinek, dający efekt tafli?

Gratki z zakupów
No piękny jest, szczególnie slicznie wyglada na nim pigment Melon i inen pomarańćzowe.

Napisane przez kicia555

miałam, wkurzał mnie i puściłam w świat

Ja póki co uwielbiam. Uzywam próbkę i jak sie skończy pójdę po słoiczek

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez GlamKitty

Poważnie? Ja właśnie zakochałam się w zdjęciach, już zaczynałam rozpaczać, że jest niedostępny. To mnie pocieszyłaś

Ja pisałam już wczesniej, ze Flaming mnei srogo rozczarował. Takie kredkowy rózyk, co to na ustach włazi w zakmarki i kumuluje kolor. Mnei nie porwał. Na dodatek do zóltej , jasnej karnacji wygladał kiepsko

[GretchenSp]

A ja muszę pochwalić Kelly Yum Yum, którą bardzo przyjemnie się nosi. Na dłuższą metę czuję, że lekko wysusza usta, ale u mnie nawet błyszczyk potrafi wysuszać Kolor ma bardzo oczodajny.

Edit: Zapomniałam dodać, że u mnie dość mocno zabarwiła wargi po dłuższym noszeniu.

[OlaM]

Napisane przez GretchenSp

A ja muszę pochwalić Kelly Yum Yum, którą bardzo przyjemnie się nosi. Na dłuższą metę czuję, że lekko wysusza usta, ale u mnie nawet błyszczyk potrafi wysuszać Kolor ma bardzo oczodajny.

Edit: Zapomniałam dodać, że u mnie dość mocno zabarwiła wargi po dłuższym noszeniu.

To fajnie, że się z nią polubiłaś
U mnie większość szminek o mocnych barwach zostawia kolor, nawet po demakijażu.

Dostałam już swój cień Artistic License. Wydaje się fajny, ale nawet się nim jeszcze nie malowałam. Coś nie mam weny. Bałam się, że będzie pododobny do cienia z Kobo Golden Rose, ale na szczęście nie. Muszę jeszcze porównać do różu Petal Power, który też czasem aplikuję na powieki .

[MissScareAll]

Napisane przez OlaM

To fajnie, że się z nią polubiłaś
U mnie większość szminek o mocnych barwach zostawia kolor, nawet po demakijażu.

Dostałam już swój cień Artistic License. Wydaje się fajny, ale nawet się nim jeszcze nie malowałam. Coś nie mam weny. Bałam się, że będzie pododobny do cienia z Kobo Golden Rose, ale na szczęście nie. Muszę jeszcze porównać do różu Petal Power, który też czasem aplikuję na powieki .

Olu, też kupiłam, dziś dostałam i noszę cały dzień. Jest piękny i wcale nie wybijają takie różowości jak w Kobo, który swoją drogą mi się nie podobał. Pięknie opalizuje, zmienia odcień zależnie od stopnia roztarcia i do tego jest trwały. Mam go dziś z PP Bare study i błyszczykiem Richer, lusher (też kupiłam) i super się prezentuje. Też powinien Ci przypaść do gustu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kicia555]

Napisane przez GlamKitty

Poważnie? Ja właśnie zakochałam się w zdjęciach, już zaczynałam rozpaczać, że jest niedostępny. To mnie pocieszyłaś

poważnie zresztą nawet uważam, że Sunny S. ma dużo lepsze wykończenie.

Napisane przez Corii

Ja póki co uwielbiam. Uzywam próbkę i jak sie skończy pójdę po słoiczek


Ja pisałam już wczesniej, ze Flaming mnei srogo rozczarował. Takie kredkowy rózyk, co to na ustach włazi w zakmarki i kumuluje kolor. Mnei nie porwał. Na dodatek do zóltej , jasnej karnacji wygladał kiepsko

ja używałam zimą, myślę, że teraz latem inaczej by nam się współpracowało, ale super, że Tobie pasuje


włazi w zakamarki - dokładnie, szału dostaje, muszę wtedy delikatnie rozcierać itp a kto ma na to czas

Napisane przez GretchenSp

Edit: Zapomniałam dodać, że u mnie dość mocno zabarwiła wargi po dłuższym noszeniu.

u mnie wszystkie "oczodajne" kolory zostawiają pigment, w szczególności CYY i Pink Pigeon po demakijażu czasem budzę się z różem na ustach no cóż taka z rana pikna jestem

[OlaM]

Napisane przez MissScareAll

Olu, też kupiłam, dziś dostałam i noszę cały dzień. Jest piękny i wcale nie wybijają takie różowości jak w Kobo, który swoją drogą mi się nie podobał. Pięknie opalizuje, zmienia odcień zależnie od stopnia roztarcia i do tego jest trwały. Mam go dziś z PP Bare study i błyszczykiem Richer, lusher (też kupiłam) i super się prezentuje. Też powinien Ci przypaść do gustu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To super, od razu mi się bardziej podoba . Jak potestuję, dam znać, jak u mnie wypada.

Nie wiem, o co chodzi z Flamingo. Moja jest bez zarzutu. Może coś zmienili w formule

[GretchenSp]

Moja Flamingo jeśli chodzi o formułę też była ok. Nie zbierała się jakoś specjalnie w załamaniach ust

Kelly barwi usta najmocniej ze wszystkich moich pomadek. Jutro też chyba wstanę z różowymi ustami, bo do tej pory kolor całkiem się jeszcze nie zmył - a zdążyłam już sporo zjeść i wypić

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Moja Flamingo jeśli chodzi o formułę też była ok. Nie zbierała się jakoś specjalnie w załamaniach ust

Kelly barwi usta najmocniej ze wszystkich moich pomadek. Jutro też chyba wstanę z różowymi ustami, bo do tej pory kolor całkiem się jeszcze nie zmył - a zdążyłam już sporo zjeść i wypić

PP tez tak barwi i mnostwo innych intensywnych kolorów

[kicia555]

Flamingo u mnie dobrze wygląda, nie wybija w ogóle kredowość i nawet różu za bardzo nie ma, jest za to delikatny łosoś , lubię takie kolory natomiast formuła jest ewidentnie do bani najwięcej mam z nią problemów

[fuksjaa]

Cześć dziewczyny, chyba nigdy się tutaj nie udzielałam.

U mnie trwale barwi usta All fired up, ale bardzo ją lubię i dość często noszę. Szukam teraz bardziej dziennej pomadki, nierzucającej się w oczy, dającej efekt my lips but better, na liście do przetestowania mam Kinda Sexy, Syrup, Modesty. Od przeglądania w necie sama już nie wiem czego chcę, więc będę musiała przejechać się do Mac.

Czy pojemności podróżne wchodzą w akcję back 2 mac? Głównie chodzi mi o fix +, cleanse off oil. Znalazłam info w poprzednich wątkach, że nie wszędzie panie je przyjmują. Czy coś się zmieniło bądź zostało to jasno określone?

Z góry dziękuję za odpowiedź

[OlaM]

Napisane przez fuksjaa

Cześć dziewczyny, chyba nigdy się tutaj nie udzielałam.

U mnie trwale barwi usta All fired up, ale bardzo ją lubię i dość często noszę. Szukam teraz bardziej dziennej pomadki, nierzucającej się w oczy, dającej efekt my lips but better, na liście do przetestowania mam Kinda Sexy, Syrup, Modesty. Od przeglądania w necie sama już nie wiem czego chcę, więc będę musiała przejechać się do Mac.

Czy pojemności podróżne wchodzą w akcję back 2 mac? Głównie chodzi mi o fix +, cleanse off oil. Znalazłam info w poprzednich wątkach, że nie wszędzie panie je przyjmują. Czy coś się zmieniło bądź zostało to jasno określone?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Co do wymienionych przez Ciebie szminek, to niestety nie pomogę, bo żadnej z nich nie mam.

Co do "wchodzenia"podróżnyc h opakowań do B2M to zdaje mi się, że pomimo początkowych rozbieżności stanowisk ostatecznie stanęło na tym, że nie wchodzą. Mimo wszystko wg mnie warto jednak zapytać w konkretnym salonie, bo nie wykluczone, że jednak przyjmą.

[Corii]

Szlag, skuisł mnie ostatecznei Worldy Wealth i CCB Hush Co ja z tym macem mam, o jezu nooo 10 minut autem od domu do maca to zuoooooo

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Szlag, skuisł mnie ostatecznei Worldy Wealth i CCB Hush Co ja z tym macem mam, o jezu nooo 10 minut autem od domu do maca to zuoooooo

Oj, gdybym ja miała MACa tak blisko, to pewnie już bym na debecie jechała Jednak to dobrze, że tych salonów w Polsce jest mało

Przyznam, że mnie także podobają się róże z Moody (oba). Jednak mam obecnie jakiś kryzys zakupowy jeśli chodzi o kolorówkę - jest kilka rzeczy które mnie kuszą, ale żadna na tyle skutecznie, abym ją kliknęła.

Czas zacząć chyba zużywać zapasy.

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Oj, gdybym ja miała MACa tak blisko, to pewnie już bym na debecie jechała Jednak to dobrze, że tych salonów w Polsce jest mało

Przyznam, że mnie także podobają się róże z Moody (oba). Jednak mam obecnie jakiś kryzys zakupowy jeśli chodzi o kolorówkę - jest kilka rzeczy które mnie kuszą, ale żadna na tyle skutecznie, abym ją kliknęła.

Czas zacząć chyba zużywać zapasy.

No, ale w Pzn macie salon

Mnie ten Worldly juz kusił w poprzedniej limitce, ale jakoś w ciemno wtedy sie nie zdecydowałam, teraz zas miałam odpuścić, ale za 3 razem po wymalowaniu sie nim nie wytrzymałam

A ponoć Ossbourne już maja być w sierpniu online, problem taki, ze nikt nei wie, kiedy dokładnie na necie będą a jak podejrzewam 2 szminki z Kelly znikną w mig

Za to we wrzesniu będą 2 limitowane kolekcje: Simpsonowie i Novel Romance, a w niej 3 quady. Oczywiście niektóre powatrzalane cienie, a jakzeby inaczej - mac coś ostatnio z całkiem nową inwencją nie szaleje z drugiej strony ile możan wymyślac odcieni danego koloru

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

No, ale w Pzn macie salon

Mnie ten Worldly juz kusił w poprzedniej limitce, ale jakoś w ciemno wtedy sie nie zdecydowałam, teraz zas miałam odpuścić, ale za 3 razem po wymalowaniu sie nim nie wytrzymałam

A ponoć Ossbourne już maja być w sierpniu online, problem taki, ze nikt nei wie, kiedy dokładnie na necie będą a jak podejrzewam 2 szminki z Kelly znikną w mig

Za to we wrzesniu będą 2 limitowane kolekcje: Simpsonowie i Novel Romance, a w niej 3 quady. Oczywiście niektóre powatrzalane cienie, a jakzeby inaczej - mac coś ostatnio z całkiem nową inwencją nie szaleje z drugiej strony ile możan wymyślac odcieni danego koloru

Do Poznania mam jakieś 1,5 h jazdy, więc na codzienne wypady nie ma szans - portfel się cieszy Muszę poszukać jakichś zapowiedzi Novel Romance, bo kusi mnie żeby sobie sprawić w końcu jakieś cienie. Z MAC-a mam akurat sztuk zero, więc nawet z Carbonem problemu by nie było (aczkolwiek to nie do końca "mój typ" ). Ogółem to ja niecieniowa jestem, mam może trzy na krzyż. Ale na jakąś fajną paletkę bym się skusiła. Tylko nie wiem jeszcze w jakiej kolorystyce

Edit: Co do Osbourne to mam przeczucie że Kelly Yum Yum zniknie szybko. Ciekawe, jak reszta.

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Szlag, skuisł mnie ostatecznei Worldy Wealth i CCB Hush Co ja z tym macem mam, o jezu nooo 10 minut autem od domu do maca to zuoooooo

zazdro tych 10min.
Worldly Wealth pikny jest

Napisane przez Corii

Za to we wrzesniu będą 2 limitowane kolekcje: Simpsonowie i Novel Romance, a w niej 3 quady. Oczywiście niektóre powatrzalane cienie, a jakzeby inaczej - mac coś ostatnio z całkiem nową inwencją nie szaleje z drugiej strony ile możan wymyślac odcieni danego koloru

ja pewnie popłynę na tych wrześniowych... teraz to z Osbourne w zasadzie jeden róż bym chciała tylko... Ale we wrześniu z pewnością capnę dwa quady (w trzecim trzy cienie będą na bank ze stałej, ale w tych dwóch z tego co kojarzę to chyba wszystkie nowe), jakieś cienie z tej serii electric cool i zapewne kredki do oczu z Simpsonów szczerze mówiąc póki co kręci mnie jeno quad

[OlaM]

Mnie się co nieco podoba z Novel Romance. Tutaj oglądałam. W sumie to ze 3 szminki, quad, ze dwa błyszczyki. Ale to tak wstępnie

Poza tym malowałam się dziś Artistic License. Naprawdę fajny cień .

A, zapomniałam dodać, że zdjęcia promujące Novel Romance w ogóle mi się nie podobają, zwłaszcza pan . Poza tym wydaje mi się, że na pierwszym zdjęciu pani widać brodawki .

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

zazdro tych 10min.
Worldly Wealth pikny jest

ja pewnie popłynę na tych wrześniowych... teraz to z Osbourne w zasadzie jeden róż bym chciała tylko... Ale we wrześniu z pewnością capnę dwa quady (w trzecim trzy cienie będą na bank ze stałej, ale w tych dwóch z tego co kojarzę to chyba wszystkie nowe), jakieś cienie z tej serii electric cool i zapewne kredki do oczu z Simpsonów szczerze mówiąc póki co kręci mnie jeno quad

Ale sama nie masz już chyba teraz aż tak daleko do MAC-a?

No, Worldly jest wart zakupu Oczywiście, jak ktoś lubi tego typu róze

Ja tez tak mówiłam o Ozzich, z tym ze tylko jeden quad, a teraz zaluje, ze nie kupiłam obu, plus rózu Sharon

No jeden quad na bank powtarzalny, a dwa pozostałe to w kazdym jest chyba po jednym cieniu repromote, reszta niby nowe kolory, ale chyba raczej mało unikatowe, ale to się okaze
Z Simpsonów póki co do niczego nie wzdycham, ale oczywiście też na żywo sie wsio rozstrzygnie

[kicia555]

Dziewczyny zastanawiam się nad Artistic License, brać ?
nie brać jaki on jest na oku ? bo jak daje mgiełkę koloru to chyba raczej nie dla mnie, choć odcienie takie wielbię

Novel Romance - cóż za pikne zdjęcia
Pan zmalowany jak nic
za pewne capnę fioletowy quad, cienie electric cool i być może jakąś kredkę, może kolejną fuksjową pomadkę, reszta odpada z Ozzich nic


A no i przeprosiłam się z Flamingo, zaczął mi się naprawdę podobać