|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2014-03-08, 22:26 | #3811 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cześć dziewczynki!!!
U nas wszystko ok. Nataszka jest grzeczna i kochana. Mówi duzo pojedyńczych słów, a co najważniejsze mówi mi na dobranoc "kokam Cię" Jak u Was sprawy nocnikowe??? Jak oduczacie swoje dzieciaczki korzystania z pampersów? U nas nocnik jest w użyciu, ale siada i…..nic…Traktuje go bardziej jako siedzenie Z jedzeniem u nas jak zwykle ciężko…Mała w ogóle nie chce jeść mięsa, pluje….Nie mam sił do gotowania dla niej Przyłączam się do prośby o jakieś rady co do przepisów Jakie zupki lubią dzieciaczki najbardziej??? Oszaleje przez to gotowanie dla wybrednego męża i Małej!!!! Rinco, włosy ściełaś super!!! Ja też muszę zrobić coś z włosami Małej bo to normalnie gorzej niż chopin. Ma długie, kręcone i takie…każdy w swoją stronę. |
2014-03-09, 08:13 | #3812 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Hej!Hej
Ja też chyba zaczynam być mamą niejadka Szymon jak jadł wszystko tak zaczął wybrzydzać Miesza łyżką w zupie,pobawi się i idzie Nocnik no cóż nie próbuję bo on nie chce... Natomiast wszyscy prócz M przeszliśmy grypę żołądkową Ja i Filip przeszliśmy delikatnie ale Szymon ciężko,o mały włos unikneliśmy szpitala.Wymioty,sraka,pr anie,sprzątanie,przebiera nie 15 razy na dobę.Dieta i smecta nie pomogły...Poszłam do lekarza,dostał leki i po dwóch dniach przeszło. Oczywiście grypa przyniesiona z przedszkola |
2014-03-10, 07:20 | #3813 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ---------- Dziś za nami ciężka noc. Hania sie obudziła o 1 w nocy i ani myśli spac myślałąm , ze wyjde z siebie i stane obok. Nic jej nie było, chciałą sie po prostu bawic, w koncu poszłam spac do jej pokoju i jakos zasnela. Co do nocnika to Hania siada, owszem, ale też traktuje to jako zabawke w domu. W żłobku, jeżeli wierzyc zapewnieniom pań, robi na nocnik siku i czasem kupke. Co do jedzenia, to Hania fajnie je, nie narzekam. Tylko ze śniadaniami jest gorzej. Kiedyś, aby dogodzic, robilam nawet 3 wersje, teraz mówię, że nic innego nie i troche zawsze podziubie. Byłąm u lekarza, chłopak na 100%, nie wiem czy pisalam, waży prawie 500g , brzuszek powoli rośnie ale w porównaniu do poprzedniej ciazy jest duzo mniejszy. Może to sprawa, że nie jem aż tyle albo efekt tego, że non stop biegam z aHanią ---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ---------- Cytat:
jak mieszkanko? ---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ---------- Cytat:
Dzieci bardzo lubią żurki, pomidorówki, ogórkowe - to z takich wyrazistych. Hania takie uwielbia. Można dodac smietanki aby była aksamitna. Zmiksuj wszystkie warzywa z zupy z mięskiem, oprócz ziemniaczków. Rosół u nas też rządzi. Aha, i krem brokułowo- groszkowy. ---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ---------- Cytat:
Robicie dzieciom frytki>?>
__________________
Hania |
||||
2014-03-10, 12:10 | #3814 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Skoro to była mega przecena, to nie chcę wiedzieć ile kosztują normalnie- zapewne mnie nie stać
Frytek Szymon nie je, bo i my nie jemy, ale ziemniaczane kulki albo trójkąty to wcina. |
2014-03-10, 12:49 | #3815 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Czesc dziewczyny, sto lat mnie tu nie było. Milo widzieć ze wciąż mamy te same dylematy i jak widzę łączą nas wciąż nawet ponownie rosnące brzuszki
Monika gratuluje parki, nam też się udało "ustrzelic" chłopca Na kiedy masz termin? Bo waga dzidzia zbliżona do wagi mojego maluszka? Z nocnikiem zdarza nam się czasem zrobić siusiu ale to baaardzo zadko, kupa mimo ze zawsze wiem kiefy Matylka ją robi to za żadne skarby nie da się wtedy posadzić na nocnik.. :/ Bylysmy kilka dni temu w szpitalu mała miała e.coli w moczu, kilka dni goraczkowala ale to zbagatelizowalam myśląc ze to trzydniowka... kiedy zaczęłam właściwe leczenie, stan był juz poważny i przyjechalismy do szpitala, na szczęście tam leczenie szybko zadzialalo i wrócilyśmy do domu, gdzie niestety antybiotykoterapia trwa.. No ale generalnie córcia jest kochana mówi już sporo słów, układa coraz bardziej skomplikowane zdania, daje nam duuzo radości, jesteśmy ciekawi jak przyjmie brata.. Czas pokaże pozdrawiam Was gorąco! Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app Edytowane przez debesciara Czas edycji: 2014-03-10 o 13:02 |
2014-03-10, 14:11 | #3816 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
cześć dziewczyny,
Widzę że się trochę rozkręciło Mnie nie było trochę, przyejchali do nas moi teściowie. Bardzo fajnie, Antek złapał z nimi super kontakt, ja miałam trochę dzieciowego luzu A co do nocnika u nas super, od miesiąca pieluchy wkłądam tylko na wyjścia i na noc, ale też bardzo często zdejmuję suchą. Gościo pieknie woła, zasiada, robi co trzeba i idzie dalej. my korzystamy, jak idziemy gdzieś dalej, na bliski plac zabaw Antoch zasuwa piechotą. Swoją drogą ciekawa jestem, jak będzie jak mu zabierzemy wózek dla Małej... Już mamy ta podstawkę na tył, w razie czegoś oboje będą w przyczepce Cytat:
Najpierw nogę (przystawić piętą do ściany, albo włożyć do pudełka), a potem wnętrze buta. My teraz szarpnęliśmy się na kolejne Gucie, jestem zachwycona tymi butkami Cytat:
Zdarzyło mu się zjeść frytki, jak gdizes byliśmy na jedzeniu. A w domu raczej nie smażę, ewentualnie piekę ziemniaki/pataty, taka wersja frytek z piekarnika I jeszcze mam pytanie. Chyba Agata (zaglądasz czasem?) podawała kiedyś stronkę do rowerków biegowych. Chcemy kupić taki Antkowi, strasznie mu się wszelkie rowerki podobają. I zastanawiam się jaki wybrać, drewniany, czy typowy rower, no i rozmyślam, czy to jeszcze nie za wcześnie |
||
2014-03-10, 14:54 | #3817 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Pola z długością stopy to najmniejszy problem, bardziej martwi mnie na szerokość. Tak jak pisałam, Szymciowi dwa paluszki nachodzą na siebie, bo wcześniej musiały mu któreś buty nie przypasować były za wąskie.
Kupiłam mu teraz na rzepy, gdzie mogę wcisnąć palec i wyczuć. Nie mogę się już doczekać lata i sandałek Ile Antek pobiega ci w tych butach? Mnie blokuje wizja wydania prawie 200 zł na buciki w których Szymcio pobiega 2-3, góra 4 miesiące. A później but w odstawkę. Co do rowerka wszystko zależy od rozwoju fizycznego dziecka, ale znalazłam fajny poradni: https://e-zabawkowo.pl/poradniki/Jak...ek-biegowy.pdf , może Wam się przyda. Szymon póki co jeździ na autko i tam się uczy odpychania, a nad biegówka jeszcze się zastanawiam. |
2014-03-10, 16:44 | #3818 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
A Antek właśnie już długo w nich lata. Od października mamy jedne w rozmiarze 20 I całą zimę w nich chodził, tylko z grubszymi skarpetami. Przypuszczam, że teraz na wiosnę mu noga wyskoczy. Co do szerokości, Gucie mają fajne, szerokie przody na paluszki, a reszta się dobrze dopasowuje. |
|
2014-03-10, 17:51 | #3819 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Moniczka nie Szymon nie był szczepiony,mieszkanie fajne,sąsiedzi fajny,siedzimy prawie cały czas na dworzu,pomijam pracę i takie tam,puszczam nawet Szymka samego na podwórko,drzwi mam otwarte i zerkam na niego
|
2014-03-10, 20:35 | #3820 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
Ale skoro już zostałam wywołana to pochwalę się, że Sebę też parę dni temu ścięłam i wiecie co, dało się maszynką na żywca! Bo do tej pory ścinałam go nożyczkami na spaniu, ale to zawsze było w nerwach, że się obudzi i pozycja też fatalna, więc wychodziły ząbki A teraz od tygodnia przygotowywałam go psychicznie na tą maszynkę, potem na jego oczach ścięłam męża i na końcu udało się też jego ściąć No i wreszcie wygląda super, bo pocieniowałam U nas sprawy nocnikowe daleko w tyle, Seba na razie umie tylko na niego usiąść, ewentualnie wsadzić autko do środka Nie uczę go jakoś specjalnie, jak będzie cieplej to zaczniemy walczyć. Ale umie powiedzieć "mama chcę kupę" Tylko, że nie używa tego, jedynie oznajmia mi jak już zrobi Też zamierzamy kupić Sebie rowerek biegowy na urodziny, ale na razie jeszcze się nie orientowaliśmy jaki. Dziewczyny, jeszcze pytanie z cyklu "powrót do przeszłości". Jak można przechować jabłka?? Chodzi o to, że mamy jeszcze sporo własnych, takich bez chemii i chciałabym zachować trochę dla Michałka na lato, tylko nie wiem, można je jakoś zapasteryzować, takie starte, czy jak? |
|
2014-03-10, 21:37 | #3821 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 829
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
czytając że u niektórych wózek już przestał by potrzebny i że dzieciaki śmigają na własnych nogach, dziś postanowiliśmy isc na plac zabaw pieszo no ale z auta nie było dalekoprzejś na drugą stronę ulicy więc dał radę. tylko że potem chciałam isc jeszcze do parku (dosłownie 200 m dalej) no i doszliśmy do połowy i już chciał na ręce... no to tłumacze że w takim razie idziemy do auta po wózek, ale też z ledwością dodreptał chyba jeszcze długo go będziemy używac. chociaż myślę czy po kupnie rowerka może coś się zmieni?
__________________
______________________
Bycie mamą jest najlepiej opłacaną pracą na świecie - wynagrodzenie otrzymuje się w postaci czystej miłości _________________________ __ |
|||
2014-03-10, 23:41 | #3822 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 829
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
dziewczyny znalazłam niezły pojazd, nawet na czytanym przez was blogu jest!
http://www.klocekikredka.com/swiatec...je-plasma-car/ co o tym myślicie? obejrzałam trochę filmików na youtube i jestem coraz bardziej przekonana
__________________
______________________
Bycie mamą jest najlepiej opłacaną pracą na świecie - wynagrodzenie otrzymuje się w postaci czystej miłości _________________________ __ |
2014-03-11, 04:54 | #3823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Hej dziewczyny
To ja się pochwalę, ze my pieluch używamy już tylko na noc Zmusili nas do tego nefrolodzy, twierdzac, ze tak długie używanie pieluch ma wiele wad i im dziecko starsze tym trudniej, bo wręcz niektore przyrastaja do nich.. (na oddziale widziałam nawet 3latków w ciągu dnia z pampersami na okrągło), że miałam motywacje, bo dalia miała zapalenie dróg moczowych więc pampers też nie wskazany. Ale ona jakos mi sama zakumała, że robi się Coś TYLKO tam. Teraz na mnie krzyczy jak ubieram jej na noc, sama go ściaga itp myślę, że na noc tez szybko przestaniemy uzywac, bo pampersy są coraz bardziej suche w porównaniu do kiedyś. Tzn jeszcze sika w nocy, ale juz nie takim wodospadem :p A na wyjscia wytrzymuje mi nawet 3 godziny. Potem na nocniku jest wodospad. minini- tez myslalam nad tym pojazdem, ale chyba jednak rowewrek biegowy bedzie miał wiecej pożytku. A sama nie wiem. A na wielkanoc co kupujecie? I jeszcze dziewczyny, bo ostatnio mam z tym problem Jak ubieracie dzieci w taką pogode jak teraz? (zakładajac ,ze wszedzie jest tak słonecznie i ciepło jak u mnie , +15stopni). Zauwazyłam,że mam dla malej albo zimowe kurtki albo juz takie cienizny, że własciwie sam ortalionik z wierzchu i zero dogrzewania .
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r. Edytowane przez Renatka89 Czas edycji: 2014-03-11 o 05:54 |
2014-03-11, 07:46 | #3824 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Renatka u nas słońce grzeje, ale wieje też mroźny wiatr, więc u nas sweter i kurtka.
Ale jak tylko będzie wiosennie to Szymon będzie biegał w bluzie i kamizelce. Jeśli nie masz kurtki przejściowej to kamizelka jest świetnym pomysłem. |
2014-03-11, 14:42 | #3825 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
mini mini,
ogladalam ten plasma car na gieldzie u mnie za 40zl. Powiem Ci, ze mega to duze i ciezko skretne, ja bym tego nie kupila .... Za mna zas chodzi makoweczkowa hulajnoga Mini Micro poki co jak dla mnie cena lekko zaporowa :/
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka |
2014-03-11, 16:15 | #3826 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
Cytat:
W jakim kontekście na Wielkanoc? Że prezentowo czy jedzeniowo My póki co wielkanocnie mamy rzeżuchę I teraz też chodzi Antek w bluzie i kamizelce. |
||
2014-03-11, 20:06 | #3827 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Onething - bez przesady, stopka aż tak szybko nie rośnie, przynajmniej nam Hania bez problemu wchodzi w buciki, które kupiliśmy we wrzesniu ub. roku.
__________________
Hania |
2014-03-11, 20:22 | #3828 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Moniczka możesz wierzyć lub nie, ale Szymon buty z września ma już schowane, bo za małe. Śniegowce są na już, choć kupowaliśmy większe.
|
2014-03-11, 20:29 | #3829 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
qrcze, fajna rzecz z tym jeździkiem, nawet o tym nie myślałam, dla mnie Hania o jeszcze taki mał dzidziuś i nie wyobrażam sobie jak mi tak na tym śmiga na taki jeździk, rozumiem, że kask obowiązkowy równiez??
Te lato i tak już uważam za nieco stracone. Nie dam rady wychodzic z 2ką dzieci na dwór. Nie mam pojęcia jak zorganizowac odbiór Hani ze żłobka przy drugim maluszku Hania nietety jest nieznośna przy próbie wchodzenia do domu. Rzuca sie na ziemie, robi giętka jak makaron i siłą j ą muszę zdejmowac z ziemi. Wchodzenie do domu to jeden wielki CYRK i darcie na kilometr. Więc tym bardziej nie wiem jak to robic mając kolejne dziecko w nosidełku. Cały czas myślę, jak to zorganizowac... Macie jakieś pomysły? Mój mąż niestety n ie da rady odebrac Hani ponieważ od czerwca będzie codziennie najwcześniej w domu o 18 :/ Wszystkie mądre książki radzą, aby w atakach histerii dziecka po prostu odejsc i nie reagowac. Owszem próbowaliśmy, nic to nie działa Hania po prostu zachowuje sie tak jakby nic sie nie stało. Zaczyna sie bawic i nie przeszkadza jej, że rodziców nie ma w pobliżu W żłobku czasem musi wychodzic do mnie pani opiekunka bo Hania nie daje sie ubrac (czasem trwa to 20 minut zanim wyjdziemy ze zlobka), rzuca sie, biega, krzyczy, no jeden wielki sajgon. Brzuch mi rośnie, mam coraz mniej sił na całe te jej przedstawienia Nie wiem czy oglądałyście wczoraj w wiadomościach reportaż o kobiecie, ktora prowadziła dziecko na smyczy. Fala oburzenia. Ale w reportażu widac bylo, że dziecko jest naprawdę nadpobudliwe, drugie mniejsze dziecko w wózku, ktore też potrzebuje matczynej uwagi. Rozumiem, ze tej kobiety nie było stac na takie szelki. Szczerze, ale nie rozumiem tej nagonki na nią. W PL może prowadzenie dzieci na szelkach nie jest tak popularne jak na zachodzie, u mojego taty w kraju to norma, że dzieci wyporwadza sie na szelkach. ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Cytat:
A jaki macie teaz? U nas 21. Ale Hania to drobinka.
__________________
Hania |
|
2014-03-11, 21:11 | #3830 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 829
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
jakbym jeszcze na żywo gdzieś to zobaczyła, żeby Olafa "przymierzyć".... a z nocnikowaniem u nas całkiem dobrze i ciągle powoli do przodu! chodzi w pieluszce, ale woła że siku i jak zrobi kupe to też woła, ale co raz częściej udaje nam się zrobic do nocnika sadzam po obudzeniu, przy każdej zmianie pieluchy czy każdym przebieraniu ubrania. no i jakoś to idzie ma standardowe pory na kupe rano ok. 9-10 i popołudniu ok. 18tej. więc jak widze że się czai, siada w bezruchu to od razu na nocnik! i najczęściej zdążymy aa i odkrywa swój potencjał głosowy! próbuje krzyczec, piszczec i wydaje różne dźwięki nie będące słowami, tak się przy tym zachwyca jak mu się uda głośno krzyknąc!
__________________
______________________
Bycie mamą jest najlepiej opłacaną pracą na świecie - wynagrodzenie otrzymuje się w postaci czystej miłości _________________________ __ |
|
2014-03-11, 21:16 | #3831 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
Nie pamiętam czy pisałaś, ale wychodzicie z wózkiem, czy Hania idzie na nóżkach? Dobrze, ze robi się cieplej, będziesz miała coraz mniej do ubierania Chyba w Twoim przypadku na takie ataki histerii nie tyle odejść i nie reagować, co robić swoje i nie reagować (wkładać do wózka, prowadzić, ubierać) Wiem, że to potwornie wkurzające, ale chyba nie ma wyjścia. Ja też mam trochę obawy ze spacerami z dwójką - przez to nieszczęsne czwarte piętro kamienicowe (więc jeszcze wyższe niż normalnie). Mam taki wstępny plan, że będziemy wychodzić razem z mężem przed 9 i wracać też razem z nim (ok 12 ma przerwę obiadową) i przedpołudnia będą w parku. |
|
2014-03-12, 06:41 | #3832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
ja sie obawialam pierwszych spacerow z dwojka, ale nie potrzebnie.
Nim się Hania urodziła, Malwina praktycznie na spacerach w wózku chodziła. trochę szła na nogach, potem na ręce. a im większy brzuch tym mi było ciężej ja nosić więc miała do wyboru albo nózki albo wózek. wybierała wózek. od pierwszego spaceru we trójkę chodzi na nóżkach, czasem woła, że chce na ręce, ale to jak jest zmęczona u nas najgorsze jest ubieranie. bo Hania za bardzo za tym nie przepada. a jak już jest ubrana to jest larmo, bo juz chce jechac w wózku. nim dkończę Malwinę i siebie i na końcu Hanie to troche mija ale na szczescie coraz cieplej sie robi aaaa no i Malwina nie chce się ubierac. ani pieluszki ani ubrań :/ Edytowane przez niunia32 Czas edycji: 2014-03-12 o 06:43 |
2014-03-12, 07:22 | #3833 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
Co do butów to aktualnie kupiliśmy 24, ale mają centymetr luzu, więc liczę, że troszkę w nich pochodzi. Dziewczyny nie chcę was straszyć, ale wracają temperatury od 4-6 stopni w dzień |
|
2014-03-12, 09:41 | #3834 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
a w sumie nic ciekawego.. bardziej chodziło o sprawy nerkowo moczowe Dalii, przy okazji wyłonił sie temat pieluszek w jej wieku- wtedy miala 20miesięcy. Stwierdzili, że moja sprawa, wiadomo, i że dzisiaj wiekszosc rodziców popełnia ten "błąd" bo dzisiaj to wygodna kwestia, nie to co tetra kiedys, jej gotowanie, prasowanie itd, wiec matki kiedys szybciej oduczały od pieluch dla swojej swobody I to w sumie pewnie prawda, jak popytałam mame, teściową, to zgodnie stwiewrdziły ,że my majac rok to juz koniecznie bez pieluch (no wiadomo- na noc, czy w zimną pore na dwór). Tak czy siak jednak stwierdzili, że dziecko powinno od kiedy potrafi samodzielnie i pewnie siedziec w domu byc zawsze bez pieluchy. Czy sie obsika w majty, czy nie, w domu zawsze bez zeby nie robic zamieszania w głowie. I,że wtedy idzie szybko i,że to zdrowsze dla dróg moczowych 9szerszych tłumaczeń nie dostałam:P). A,że im dziecko starsze, tym bardziej ''przyrasta'' do pieluchy i ma uczenie sie robienia na nocnik głeboko gdzies Ale też ponoc są dzieci jak moja D- jak to stwierdzili inteligentne dzieci haha- , które z dnia na dzien czują, ze juz nie chca robic do pieluchy. W sumie nie wiedzą gdzie indziej i jak sobie z tym poradzic- ale do pieluchy nie zrobią i koniec. No i moja D ma ponoc bardzo duzy pęcherz jak na swój wiek- wysikuje naraz nawet 200ml, co jak mi wyjasniono nie ma mnie martwic tylko cieszyc, bo dłuzej utrzyma. I racja, 3 godziny daje rade Wspołczuje 4 pietra! My też, choc w typowym 4piętrowym własnie bloku, ale mam dosc, z zakupami i młodą na rękach to czasem nie daje rady Szukamy czegos nizej, zdecydowanie, bo to nas juz przerasta ale lipa, w małym miescie ciezko cos znalezc. onething- wiem, że wracaja, dlatego mimo, że kupiłam wczoraj kamizele to kurtki zimowej nie chowam.. A jest teraz tak pięknie
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r. |
|
2014-03-12, 10:35 | #3835 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
pola, http://www.aktywnysmyk.pl/24-rowerki-biegowe-mniejsze
Zaglądam na bieżąco, jak znajdę więcej czasu to popiszę
__________________
Deklinacja
o |
2014-03-12, 13:42 | #3836 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-03-12, 14:26 | #3837 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Cytat:
Antek też ma jakiś pojemny pęcherz Ja robię częściej siku niż on A ja zakupy zostawiam na dole w wózku Zresztą i tak od jakiegoś czasu wychodzę tak, żeby wracać do domu razem z mężem - wtedy on wnosi zakupy i ewentualnie Antka (jak ten nie chce wchodzić sam albo nam się spieszy) TEż szukaliśmy czegoś niżej albo z windą, ale mamy tyle innych wymagań, że w końcu odpuściliśmy, bo nic nam nie pasowało Cytat:
|
||
2014-03-12, 15:25 | #3838 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
pola- to chyba w takim razie producenci tę opinie tak mocno propaguja, nefrolodzy- a miałam teraz kontakt z czterema, w tym z panią prof. kóra jka wygooglowałam to ludzie ją do rangi boga podnosza, za to, że uratowały ich dzieci i za to, jakims jest super człowiekiem tak o, prywatnie do pogadania. (popieram).
Dalia jakos kuma o co chodzi, nie zesika sie w pieluche za nic, troche popuszcza w nocy, ale to nieswiadomie Nie mam takiej opcji z zakupami jakTż mi pojedzie np na dwa tygodnie to musze cos kupic w tym czasie:P Te cięzsze- wody, soki, proszki, płyny itp kupuje hurtowo TŻ, te drobniejsze, codzienne sprawy spadaja zazwyczaj na mnie. Dalia sama nie wlezie na 4 pietro, wyrżnie po drodze 5 orłów, ja musze zbierac ją, zakupy, a w połowie i tak sie zmeczy, to juz wole od poczatku ją wniesc i własnie dlatego wciaz tu mieszkamy- jest tyle innych wymagan..
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r. |
2014-03-12, 19:29 | #3839 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
n
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka Edytowane przez agatka661 Czas edycji: 2014-03-12 o 20:08 |
2014-03-13, 15:35 | #3840 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Pod serduszkiem się chowały, teraz roczek będą miały. Mamy V-VI 2012 cz. III
Ostatnio nie wiem jak się nazywam. Pracy w piździec.... a doba za krótka.
Do tego dwa tygodnie temu przechodziliśmy grypę żołądkową ( ja umierałam, potem starego zebrało, a na końcu Bo przez dwa dni mial luźne dwójki , reszta atrakcji go ominęła, chociaż tyle). Teraz natomiast szpitala domowego ciąg dalszy, zaczęło się od zapalenia krtani u Bo, potem ja zachorowałam na to samo, a dzisiaj widzę, że mąż cierpi. Z tym zapaleniem krtani to jakaś masakra. Borys się aż dusił. Kupiliśmy nebulizator, trochę nam to pomogło, inhalujemy się do dziś i jeszcze przez 5 dni, ale i tak skończyło się na antybiotyku, który trzeba było podać po 3 dniach od wizyty u lekarza, bo jednak wcale nie było lepiej. Jednej nocy myślałam, że będziemy już jechać do szpitala, bo dostał takiego ataku spazmatycznego kaszlu, że ledwo co mógł złapać powietrze ( nos zatkany przecież). Dziś byliśmy na kontroli i osłuchowo jest ok, czyli oskrzela w porządku , płuca też. Kaszel ma już coraz "porządniejszy" , gile już nie lecą, temperatury ani stanu podgorączkowego nie ma. Więc jest nadzieja na lepsze jutro I dla mnie lepszą noc, bo ostatnie były tragiczne :/ Borys nigdy nie chorował tak, by kaszleć. Jeśli już to jakiś katar i tyle. Jak go zaczęło męczyć to tak się przestraszył, że pierwszej nocy cały się trząsł, bo nie wiedział co się dzieje. I takim zachrypniętym głosem dziwił się , o co chodzi.... mówił coś po swojemu i potem pokazywał nam, że ma inny głos, caly czas powtarzał coś po swojemu, tak jakby nam tłumaczył, że nie rozpoznaje swojego głosu Pewnie że korzystamy. Borys ma czasem takie akcje, że bez wózka nie wyjdzie z domu. To przychodzi falami. Czasem chce iść na nogach a czasem jechać wozkiem. Więc siię nim posiłkujemy. Dojezdzamy n aplac zabaw albo do parku i potem Borys schodzi i biega, a jak się zmęczy to sru na wózek. Nie pozbywamy się jeszcze, chociaż jest niezłą zawalidrogą w mieszkaniu Cytat:
U nas już są dwie piątki Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.