Trądzik niszczy moją psychike :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-16, 10:00   #1
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114

Trądzik niszczy moją psychike :(


Witam ,

Moja przygoda z trądzikiem zaczęła sie w kwietniu. Lekarka przepisywała mi same maści ale było coraz to gorzej, wiec udałam sie po ratunek do ginekologa i jestem w trakcie drugiej paczki Atywii. Zmieniłam dermatologa bo moja twarz juz wręcz błagała o pomoc: u nowej pani usłyszałam TRĄDZIK wywołany HORMONAMI Mam 25 lat i nic na to nie wskazywało . Kobieta przepisała mi Aknemycin maść+ NOBAXIN (500g 1 tabl.przez trzy dni , przerwa i tak przez 4 tygodnie ) + Atywia. Mam tez leki uspokajające bo moja psychika jest w tragicznym stanie , kompletnie sobie z tym nie radze . Dermatolog kazała mi nawet iśc do psychiatry po jakieś leki żeby łatwiej mi było poradzić z tym co sie dzieje i spojrzeć na to obiektywnie ...... Nie wiem czy jest to normalne ale twarz mam coraz gorszą a po tym leczeniu kazda nawet najmniejsza krostka jest czerwona i zarumieniona, a do tego z niektórych zrobiły mi się wielkie zaognione bulwy pod skórą Czy to jest normalne ?????? Pomóżcie mi bo moja głowa nie ogarnia tego w ogóle a nie chce ciagle napastować mojej Pani dermatolog , a przez to wszytsko stałam się całkiem inna osobą : nie wychodze z domu, jedynie do pracy , a tam zachowuje sie jak odludek....unikam wszytskich a jak pojawi się jakis facet to jestem bardzo niemiła. Nikt w koło nie wie co sie ze mna dzieje a ja poprostu wsydze sie swojej twarzy i tym samym samej siebie ...... Błagam powiedzcie czy jest to normalne ????
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-16, 15:26   #2
FireWire
Raczkowanie
 
Avatar FireWire
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 113
GG do FireWire
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Stres i nerwy powodują wysyp, poważka. Brak Ci wiary w siebie. Każdy lek, który kupujesz "kupię, spróbuję, ale pewnie i tak będzie kupa". A to my decydujemy o własnym losie i ważna jest wiara w to, że to pomoże.
Może ujęłam to zbyt psychologicznie, ale to święta prawda.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post35876857 To moja skromna historia z trądzikiem. bardzo streszczona. czasami tracę wiarę. Lecz mojego tradziku.. nie widać. No bo to te zamknięte podskórne. A co widać, staram się przykryć, bo to-odpukać, niewielkie. I głównie wierzę w to, ze coś pomaga. I dobry humor. Zero stresu. Obecnie mam ciężki okres czasu i.. no moja twarz również ma się gorzej. Jeżeli masz problem ze spojrzeniem na to obiektywnie, napisz na prv, chyba, ze chcesz publicznie rozmawiać ; )
FireWire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-16, 16:34   #3
Morticia_91
Raczkowanie
 
Avatar Morticia_91
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 143
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Przede wszystkim musisz usiąść spokojnie i się troszeczkę zrelaksować. Ja kiedyś zachowywałam się zupełnie tak samo. Nie chciałam nigdzie wychodzić. Myślałam, że trądzik mi sam zniknie, gdyż pojawił się w gimnazjum, ale jednak nie. Mam go do tej pory i do tego tendencję że wielkie podskórne bulwy rozdrapuję na pół twarzy i robią mi się wielgachne strupy, po których zostają mi blizny. Nie martw się, nie jesteś więc sama. Jeśli naprawdę nie możesz sobie z tym poradzić idź do specjalisty. Ja jednak na początek polecam Meliski na odstresowanie i dostrzeżenie swoich atutów, dopóki trądzik nie zniknie. A zapewniam Cię, ze z dnia na dzień nie zniknie. Każda kuracja wymaga czasu, nawet długiego. A czasem zdarza się tak, że na początku stosowania nowych leków następuje jeszcze gorszy wysyp i dopiero później poprawa. Bądź dobrej myśli.
Morticia_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 10:26   #4
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Dzięki dziewczyny za odpowiedz. Dostałam leki na uspokojenie ale jak mam naprawde zły dzień to nawet one nie pomagają....pozostaje mi leżenie w łóżku i gnicie w nim , przynajmniej do lustra wtedy nie podchodze sam tradzik trwa dość krótko ale od 2 lat leczyłam się na okropna alergie na twarzy i ten tradzik mnie dobił . Lekarka mi mówiła że jeśli bede taka nerwowa to leczenie nic nie pomoże . Z wszystkiego zdaje sobie sprawe ale trudno jest mi to wcielic w życie. Przeraża mnie to że mimo stosowania leków moja twarz jest w coraz gorszym stanie i przez to stało się to wrecz moją obsesją .....
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-17, 10:42   #5
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Hej
Dzieki za odpowiedz, miło wiedzieć że ktoś ma takie problemy jak i ja bo odnosze wrażenie że dotknelo to tylko mnie poniewaz dookoła wszyscy mają ładną twarz i obsesyjnie na to zrwacam uwage ostatnio i jeszcze bardziej mnie to przytłacza. Tez mam na brodzie i policzku zaskórniki zamkniete + tradzik wiec to juz w wogóle jest pomieszanie z poplataniem . Jak widze że świeci słonce to w pracy robie ciemności żeby przypadkiem nie podświetlać twarzy i nie wiedzą o co chodzi .
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 13:51   #6
Morticia_91
Raczkowanie
 
Avatar Morticia_91
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 143
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Ja też tak mam, wydaje mi się, że moja twarz to już koniec świata i ciągle rzucaja mi się w oczy idealnie gładkie i śliczne buzie. Radze pooglądać na portalach plotkowych zdjęcia np. gwiazd bez makijażu, robi się troszkę lżej na sercu;P
Morticia_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 16:35   #7
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Niby jest to jakieś wyjście ale niestety na mnie nie działa dziś mam kolejnego doła i to gigantycznego .... Los chce mi juz całkowicie dokopac . OD dwoch lat zmagam się z problemami skóry twarzy , teraz ten tradzik i jeszcze dowiedziałam się ze musze uśpić moja ukochaną psiunie (((( moja twarz wyglada jak po wybuchu wulkanu......
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-19, 09:31   #8
Morticia_91
Raczkowanie
 
Avatar Morticia_91
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 143
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Hej, nie martw się. Mi do problemu z trądzikiem dochodzi jeszcze masakra skórna na nogach po depilacji.
Morticia_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 09:54   #9
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Jestem w dołku (((( Trądzik juz przeszedł na drugi policzek , także już mam zajetą prawie całą twarz tym cholerstwem . Jutro ide do dermatologa i zobaczymy co powie na tą masakre na mojej twarzy ....żebym tylko nie usłyszała tego co kiedyś : "nie martw sie inni mają gorsze choroby" .
Mam pytanie czy Wy tez tak miałyscie że lecząc sie miałyście coraz to więcej pryszczy i namnażają się niewiedomo skąd ??
Pomózcie mi czy tak ma się dziać .....
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 12:27   #10
Somebodhi
Raczkowanie
 
Avatar Somebodhi
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 73
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Powiem Ci tak:
1-na początku kuracji zawsze jest wysyp pryszczy - oznacza to że działa i wywala ci wszystko co siedzi pod skórą, które kiedyś i tak by wyszło
2-powinnaś leczyć się od środka, tj. wyluzuuuuuj. Stres to najlepszy sprzymierzeniec trądziku. Idź gdzieś na spacer do parku, nad rzekę, weź książkę, albo nawet usiądź na balkonie jak masz i się zrelaksuj, w końcu jest lato. Tylko się nie opalaj Olej ludzi, bo najważniejsze jest Twoje zdrowie - i fizyczne i psychiczne.
3-skoro masz trądzik, to znaczy że coś jest nie tak w środku. Albo hormony , albo jakaś alergia o której możesz nawet nie wiedzieć. Ja wpadłam na to dopiero po dłuuuugim czasie. Sprawdź czy Twoja skóra pogarsza się po zjedzeniu danego rodzaju pokarmu, np. przetwory mleczne, produkty zbożowe. Żaden dermatolog Ci o tym nie powie, bo w końcu który z nich zarobi na leczeniu dietą?
4-duże znaczenie ma to co nakładasz na twarz - makijaż + pielęgnacja cery. wszystko w nadmiarze szkodzi, również przesadne dbanie o cerę.
Pamiętaj! To nie zniknie tak hop siup! Na efekty czekaj min. miesiąc. Aha i najważniejsze, nie zmieniaj radykalnie swojej kuracji jeśli nie stosujesz jej przez odpowiednio długi czas. Skóra musi się przyzwyczaić, dlatego na początku ten "szok" w postaci wysypu. Jeśli nie będziesz konsekwentna w jednej kuracji, to ZAWSZE nowe metody które będziesz wprowadzać będą miały identyczny efekt - pierwszy dzień wszystko pięknie, a następnie super wysyp prycholi, który tak szybko się nie zagoi.
Somebodhi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 14:26   #11
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Hormonów mi nie badano , od razu stwierdzono że to przez testosteron i dano tabletki antykoncepcyjne do zażywania ( kończe juz drugi blister ). Alergie skórna miałam ( oczywiście na twarzy )- uczulał mnie nadtlenek benzoili, kamfora oraz różne składniki kremów......
Maluje sie jedynie do pracy , jedna wartswę fluidem Revlon i na wszytskie krostu korektor - niestety efekt jest marny i ciagle slysze pytania : Co Cie tak wysypało
Nie jem w ogóle słodyczy ...Cukier spozywam pod jedyna postacią owoców. Jem lekko, bez ostrych przypraw , zero fast fodów.

Nigdy nie sądziłam, że tradzik może mieć taki wpływ na psychikę.....
Wcześniej miałam przezwisko POZYTYWKA, teraz to bedzie DEPRESYJKA niestety
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-19, 20:34   #12
Somebodhi
Raczkowanie
 
Avatar Somebodhi
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 73
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Mam pewien dylemat bo nie jestem lekarzem, a mam swoją teorię dotyczącą leczenia trądziku przez dermatologów( testowane na sobie:P ), nie powiem Ci o niej bo nie wiem, czy przyniesie taki sam efekt Tobie, a lepiej nie ekperymentować.
W każdym razie ja to widzę tak: od momentu rozpoczęcia kuracji w kwietniu, stan Twojej cery pogorszył się, ponieważ tak właśnie działają maści na trądzik. Właśnie to jest ten moment, który należy przeczekać i przeboleć, ale Ty nie wytrzymałaś i poszłaś do ginekologa. Tabletki pewnie niewiele dały, bo też czas za krótki, więc przyszedł czas na kolejnego dermatologa, który przepisał nowe leki. Te nowe leki są bardziej drastyczne niż pierwotne maści, bo przyjmowane są doustne, dlatego nastąpiło jeszcze większe pogorszenie. Jeżeli coś pomyliłam, to proszę poprawić Co do tabl. anty, po ich odstawieniu możesz mieć pogorszenie cery, bo twoje hormony mogą się "rozregulować", a to może zaostrzyć trądzik, więc od razu uprzedzam.
Ale, muszę Cię pocieszyć, bo na bank z tego wyjdziesz - od kwietnia minęło dopiero 5 miesięcy i to w dodatku prób i błędów dobrania odpowiedniego leku. Myślę, że dobrym wyjściem jest przeczekanie stanu pogorszenia, który właśnie przechodzisz. Daj nowym lekom dermatologicznym szansę na działanie i idź na kontrolę. Musisz uzbroić się w cierpliwość, bo jeśli te leki które teraz przyjmujesz działają jak należy, to poprawę zauważysz dopiero po kilku tygodniach.
Somebodhi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 20:35   #13
Selenia1995
Raczkowanie
 
Avatar Selenia1995
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 63
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez norma22 Pokaż wiadomość
Hormonów mi nie badano , od razu
Maluje sie jedynie do pracy , jedna wartswę fluidem Revlon i na wszytskie krostu korektor - niestety efekt jest marny i ciagle slysze pytania : Co Cie tak wysypało
Kompletnie nie rozumiem takich ludzi. Nie maja oni pojęcia, co taka osoba przeżywa.

Jesli chodzi o trądzik i o to jak to cholerstwo działa na psychikę to mogę co nieco powiedzieć. Zawsze byłam wesoła, uśmiechnięta, chętnie wychodziłam z domu, uwielbiałam chodzić na basen, prawie wcale się nie malowałam, mialam ładną cerę, nie było mi to potrzebne. W I liceum zatrzymał mi sie okres i od tego momentu zaczął się mój problem. Nowa szkoła, nowi ludzie - wstydziłam się odezwać, ciągle gdzieś się chowalam, nie chciałam z nikim rozmawiać, chodziłam do szkoły i modliłam się, żeby czas zleciał jak najszybciej, chciałam po prostu być już w domu, móc zapomnieć o tym diabelstwie na twarzy. Do tego miałam jakieś dziwne odczucie, że nikt mnie nie rozumie. Odsunęlam sie od przyjaciół, bo ciągle wymyslałam jakieś nowe wymówki, by tylko nie wyjść z domu. Nawet własnej rodziny się wstydziłam. Ciągle zasłaniałam brodę.


Jeszcze nigdy nie miałam takich zrytych wakacji, jak tegoroczne. Rzadko wychodziłam z domu, po prostu źle się czułam w towarzystwie innych ludzi, nawet przyjaciół.

Uświadomiłam sobie, że trądzik to nie tylko choroba skóry, ale choroba psychiczna, dlatego ludzie, którzy wypowiadają takie komentarze typu: "ale cię wysypało", są po prostu okrutni i nie wiedzą jak bardzo ranią..

U mnie psychicznie jest trochę lepiej, ale nie wiem, co będzie we wrześniu.

Za Ciebie trzymam kciuki!
Selenia1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 22:00   #14
Judit1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 130
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

i ja się mogę w tej kwestii wypowiedzieć. od kilku lat, od dobrych 3 lat mam trądzik. okazuje się że miałam go wczesniej ale nie zwracałam aż na niego tak bardzo uwagi ponieważ, nie były to ropne pryszcze a jedynie zaskórniki ( kiedys jedynie, dziś cholerstwo jak nie wiem). Pewnego wieczoru jak co noc się uczyła i przyłożyłam rekę do twarzy i wkurzył mnie jeden wielki zaskórnik, oczywiscie taki podskórny którego nie da się wycisnąć, fachowo to jest zaskórnik zamknięty. Wymęczyłam go nie miłosiernie, aż zostął mi na srodku policzka jeden wielki strup a pozniej dziurka w buzi, i od tego momentu zaczeła sie obsesja! Zaczęłam nakładać coraz to więcej pudru, podkładu aby to wszystko przykryc. Pojawiało się więcej i więcej zaskórników które pod światło wyglądały traagicznie! Do dzisiaj tak mam. Nie ruszam się bez podkładu a co gorsza na mojej twarzy, głownie na jednym policzku i czole mam okropne dziury, one są dla mnie największych problemem jesli chodzi o moją psychike! Często pytam ludzi czy to widać wszyscy twierdzą, że nie ale ja wiem ze je widać bo widzę je na zdjeciach itp! Mam ten sam problem, nie naleze do najbrzydzych ani tez najladniejszych ale mam problem w relacjach z facetami, nie wychodzę z przyjaciólmi. Mieszkam w akademiku, a tam ciągle ktoś przychodzi a ja wtedy uciekam. Wydaje mi się że moja cera bez makijażu jest jakby ładniejsza( tzn jej struktura) natomiast gdyby nie przebarwienia i blizny to olałabym cały makijaż w którym nie wygladam dobrze( kazdy podkład podkresla mi baardzo rozszerzone pory oraz po 20 minutach bardzo nieestetycznie się świecę, a nakładanie kolejnych warst pudru tylko pogarsza sprawe). Nie łam się, nie jesteś jedyną, której trądzik odebrał radość zycia. Moja przyjaciółka najbliższa zaraziła sie okropną bakterią, jej twarz była cała sina i zrobiły się jej dziuryy w twarzy. Jej psychika siadała z każdym dniem bardziej! Martwiła się, że nigdy nie będzie mieć chłopaka ani tez założy rodziny. Kiedy poznała jednego faceta, pomimo jego bardzooo wielu wad, postanowiła jak najszybciej wyjsc za niego za mąż aby mieć pewność ze z nią zostanie. Dzisiaj po trądziku zostały jedynie ślady tzn dziurkii lekkie w policzkach no i beznadziejny mąż;p

Pozdrawiam cię serdecznie i wiedz że niejednej i niejednemu z nas to gówno zniszczyło psychikę. ( tak nawiasem mówiąc przy mojej przyjaciólce wydawało się ze mam idealna cerę,na studiach obracałam sie w kręgu samych kobiet o nieskazitelnych cerach, wiece jakie to jest uczucie? One piękne, ja oszpecona. Tak wtedy myslalam! Ale wielu kolegow podnosiło mnie na duchu!) Nie dajmy się!! Sama potrzebuję wsparcia ale gdzieś tam wiedząc ze nie jestem sama czuje się raźniej.

Koniec.
Judit1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 23:58   #15
Andzia85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 59
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Norma, mam dla Ciebie propozycję, zamiast stosować te tabletki, które nie przynoszą rezultatów, a mogą mieć też wiele działań ubocznych, wypróbuj receptę na tonik z apteki, jest on na receptę, jeśli wypisze Ci ja lekarz ogólny - koszt w aptece aż lub tylko 5zł. U mnie pół osób w liceum leczyło się tym tonikiem, stare dzieje, ale rezultaty niesamowite. Zamiast wypróbowywać na sobie setki dziwnych przepisów domowych, kremów z drogerii i apteki, wypróbuj ten tonik, nie masz nic do stracenia a wręcz przeciwnie możesz tylko zyskać.
Załączone pliki
Rodzaj pliku: pdf recepta - tonik.pdf (52,3 KB, 194 załadowań)
Andzia85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 23:58   #16
Andzia85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 59
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez Selenia1995 Pokaż wiadomość
Kompletnie nie rozumiem takich ludzi. Nie maja oni pojęcia, co taka osoba przeżywa.

Jesli chodzi o trądzik i o to jak to cholerstwo działa na psychikę to mogę co nieco powiedzieć. Zawsze byłam wesoła, uśmiechnięta, chętnie wychodziłam z domu, uwielbiałam chodzić na basen, prawie wcale się nie malowałam, mialam ładną cerę, nie było mi to potrzebne. W I liceum zatrzymał mi sie okres i od tego momentu zaczął się mój problem. Nowa szkoła, nowi ludzie - wstydziłam się odezwać, ciągle gdzieś się chowalam, nie chciałam z nikim rozmawiać, chodziłam do szkoły i modliłam się, żeby czas zleciał jak najszybciej, chciałam po prostu być już w domu, móc zapomnieć o tym diabelstwie na twarzy. Do tego miałam jakieś dziwne odczucie, że nikt mnie nie rozumie. Odsunęlam sie od przyjaciół, bo ciągle wymyslałam jakieś nowe wymówki, by tylko nie wyjść z domu. Nawet własnej rodziny się wstydziłam. Ciągle zasłaniałam brodę.


Jeszcze nigdy nie miałam takich zrytych wakacji, jak tegoroczne. Rzadko wychodziłam z domu, po prostu źle się czułam w towarzystwie innych ludzi, nawet przyjaciół.

Uświadomiłam sobie, że trądzik to nie tylko choroba skóry, ale choroba psychiczna, dlatego ludzie, którzy wypowiadają takie komentarze typu: "ale cię wysypało", są po prostu okrutni i nie wiedzą jak bardzo ranią..

U mnie psychicznie jest trochę lepiej, ale nie wiem, co będzie we wrześniu.

Za Ciebie trzymam kciuki!
Norma, mam dla Ciebie propozycję, zamiast stosować te tabletki, które nie przynoszą rezultatów, a mogą mieć też wiele działań ubocznych, wypróbuj receptę na tonik z apteki, jest on na receptę, jeśli wypisze Ci ja lekarz ogólny - koszt w aptece aż lub tylko 5zł. U mnie pół osób w liceum leczyło się tym tonikiem, stare dzieje, ale rezultaty niesamowite. Zamiast wypróbowywać na sobie setki dziwnych przepisów domowych, kremów z drogerii i apteki, wypróbuj ten tonik, nie masz nic do stracenia a wręcz przeciwnie możesz tylko zyskać
Andzia85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-20, 18:40   #17
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Dziewczyny właśnie wróciłam od dermatologa i lekarka powiedziała mi że nie ma poprawy. Tym razem dała mi inny antybiotyk,mimo moich oporów ( bo boje się ze tabletki antykoncepcyjne nie beda tak skuteczne) TETRALYSAL 2tabl dziennie do tego rano AKNEMYCIN + wieczorem ROZEX. Powiedziała że jak to nie pomoże to Izotek jak to usłyszałam to myślalam że padne.... juz mam depresje to nawet sobie nie wyobrazam co bedzie po tym .....

Zreszta nie wiem czy to nie jest zbyt pochopna decyzja??

A z nowości jakie dzisiaj usłyszałam na temat mojej twarzy : wyglądasz jakbys miała strupy na twarzy

Może nikt nie chciał mnie urazić , ale to był cios w samo serce

Recepty lekarka nie wypisała ale i tak ją zdobede i spróbuje
Miałam nadzieje ze po tej wizycie bede sie lepiej czuła i podniesie mnie to chodz troszeczke na dychu ale niestety sie mylilam .....
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-20, 20:28   #18
Judit1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 130
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez Andzia85 Pokaż wiadomość
Norma, mam dla Ciebie propozycję, zamiast stosować te tabletki, które nie przynoszą rezultatów, a mogą mieć też wiele działań ubocznych, wypróbuj receptę na tonik z apteki, jest on na receptę, jeśli wypisze Ci ja lekarz ogólny - koszt w aptece aż lub tylko 5zł. U mnie pół osób w liceum leczyło się tym tonikiem, stare dzieje, ale rezultaty niesamowite. Zamiast wypróbowywać na sobie setki dziwnych przepisów domowych, kremów z drogerii i apteki, wypróbuj ten tonik, nie masz nic do stracenia a wręcz przeciwnie możesz tylko zyskać.
Andzia powiedz mi, bo ja mam tonik przed sobą, tak z ciekawosci otwarłam co tam przeslalas, i zerknełam na swoj od pani dermatolog i ma prawie ten sam skład, rózni się dwoma składnikami chyba tylko. Jak byłam u P. Dermatolog to ona popatrzyla tak na mnie a ze wtedy nie mialam az tak wielu pryszczy to mi dała ten tonik. Napisała na recepcie zeby przecierac twarz raz dziennie. Olalam to bo byłam pewna ze ten tonik powinno się stosować tylko i wyłączenie jezeli juz cos wyskoczy. Tak jak mówie olalam sprawe bo szukałam czegos co będzie zapobiegać pryszczą a nie leczyć juz te paskudztwa, które wylazły. Czy mogłabyś przybliżyć jakie jest działanie tego toniku? Dodam, że moja cera to pojedyncze pryszcze i zaskórniki.

Ps. Płyn, ktory posiadm, tzn tonik to taka dwuwarstwowa zawiesina, która po zmieszaniu daje taki kremowy kolor i jest taka jakby lekko maziazta. I śmierdzi też jakby alkoholem czy cos w tym rodzaju. Bardzo proszę o odpowiedz
Judit1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-20, 23:17   #19
Judit1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 130
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez norma22 Pokaż wiadomość

A z nowości jakie dzisiaj usłyszałam na temat mojej twarzy : wyglądasz jakbys miała strupy na twarzy

Może nikt nie chciał mnie urazić , ale to był cios w samo serce

Recepty lekarka nie wypisała ale i tak ją zdobede i spróbuje
Miałam nadzieje ze po tej wizycie bede sie lepiej czuła i podniesie mnie to chodz troszeczke na dychu ale niestety sie mylilam .....
Norma, powiem Ci jedno! Nikt kto kiedyś miał trądzik tak by ci nie powiedział. Nikt kto nie miał problemów z cerą nie zna naszych męk... ;(
Judit1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-21, 08:36   #20
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez Judit1 Pokaż wiadomość
Andzia powiedz mi, bo ja mam tonik przed sobą, tak z ciekawosci otwarłam co tam przeslalas, i zerknełam na swoj od pani dermatolog i ma prawie ten sam skład, rózni się dwoma składnikami chyba tylko. Jak byłam u P. Dermatolog to ona popatrzyla tak na mnie a ze wtedy nie mialam az tak wielu pryszczy to mi dała ten tonik. Napisała na recepcie zeby przecierac twarz raz dziennie. Olalam to bo byłam pewna ze ten tonik powinno się stosować tylko i wyłączenie jezeli juz cos wyskoczy. Tak jak mówie olalam sprawe bo szukałam czegos co będzie zapobiegać pryszczą a nie leczyć juz te paskudztwa, które wylazły. Czy mogłabyś przybliżyć jakie jest działanie tego toniku? Dodam, że moja cera to pojedyncze pryszcze i zaskórniki.

Ps. Płyn, ktory posiadm, tzn tonik to taka dwuwarstwowa zawiesina, która po zmieszaniu daje taki kremowy kolor i jest taka jakby lekko maziazta. I śmierdzi też jakby alkoholem czy cos w tym rodzaju. Bardzo proszę o odpowiedz

Judit1 znalazłam na internecie tonik o bardzo podobnym składzie i tak na post czy jest on szkodliwy odpisała dziewczyna :

Witaj,
studiuję medycynę, hydrokortyzon jest przeciwzapalny, kwas salicylowy ma działanie lekko dezynfekujące oraz złuszczające, rezorcyna ma silne właściwości grzybo- i bakteriobójcze, ściagające i złuszczające, detreomycyna to antybiotyk, a spirytus 70proc to baza do toniku, ma dzialanie wysuszajace i dezynfekujace (ciekawostka: takim alkoholem przemywa się np. kikut pępowiny u noworodka). Skład toniku dla cery problematycznej jest w porządku, taki jaki powinien być, aby wygląd cery się poprawił. Powodzenia!


Mam nadzieje że pomoże Ci to co znalazłam

Dzięki dziewczyny za wsparcie . Kazdy post , ktory od Was czytam powoduje uśmiech na mojej twarzy , a jest to mi teraz bardzo potrzebne.......
Podejrzewam że przede mna jeszcze wiele dołków, ale przynajmniej mam tą świadomość że nie jestem sama
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-21, 10:43   #21
Morticia_91
Raczkowanie
 
Avatar Morticia_91
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 143
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Ja też doskonale znam uczucie studiowania wśród ślicznych koleżanek z idealną cerą. Za każdym razem jak mam okropny wysyp i muszę iść na uczelnię, to czuję się jak trędowata... I też niestety muszę przyznać, że nawet moja mama mi mówi, że wyglądam okropnie. To naprawdę działa depresyjnie...
Mam takie pytanie, ile tak średnio można czekać na poprawę cery podczas jakiejś terapii? Miesiąc, dwa? A potem zmienić?
Morticia_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-21, 12:48   #22
Judit1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 130
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Ja to samo, jak mam isć na uczelnie to dramat! Nie mówiąc o imprezach w akademiku gdzie swiatło z reguły jest mocno intensywne i widać dosłownie wszystko, poza tym w takim szcztucznym swietle wyglada się tragicznie więc czuje sie wtedy okropnie!! Co innego z imprezami w klubie, mozna tam isc bo jest ciemno. Co do ludzi z otoczenia, to u mnie w rodzinie też często pytają co mi tak pryszcze wychodzą bo nikt w rodzinie nie ma takiego problemu. Tata zawsze jak mnie widzi mówi żebym piła calcium bo on twierdzi ze to uczulenie, mama zawsze krytykuje mój makijaż ale bez niego wyglądam źle i tak też się czuję. Obcy ludzie z reguły nie mają śmiałości pytać chociaż pewnie nie jedno sobie myślą.. To jest straszne! Nie raz sobie wyobrażam jaka byłabym szczęsliwa gdybym nie miała trądziku ( pewnie wtedy i tak bym wynalazła coś innego).Ale twarz to taka wizytówka kobiety a ja wyglądam tragicznie. Nie wiem czemu ciągle mam ten problem ;(
Judit1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-21, 13:07   #23
norma22
Raczkowanie
 
Avatar norma22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tu i Tam
Wiadomości: 114
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez Judit1 Pokaż wiadomość
Nie raz sobie wyobrażam jaka byłabym szczęsliwa gdybym nie miała trądziku ( pewnie wtedy i tak bym wynalazła coś innego).Ale twarz to taka wizytówka kobiety a ja wyglądam tragicznie. Nie wiem czemu ciągle mam ten problem ;(
Dokładnie , tak samo uważam , zresztą nie da sie ukryc że jak na kogoś patrzymy to głownie na twarz - ona sie pierwsza rzuca w oczy . Ja mam tą przyjemność że ludzie z ktorymi pracuje w ogole sie nie czają tylko mówia wprost co myśla o mojej twarzy - ale ja przeciez nie zrobiłam sobie tego SPECJALNIE.

Najbardziej sie boje tego jak ludzie na studiach zareaguja. W czerwcu wygladałam ładnie ( makijaż wszytsko przykrył) a teraz to juz nawet on nie pomaga

Ile leczenie powinno trwac nie wiem , mi dermatolog teraz naobiecywała ze za 2 tygodnie buzie bede miała nie do poznania ( u niej lecze sie 1 miesiac)....nie do końca w to wierze , bo skoro ten miesiac nie przyniósl zadnych efektow .... zmieniła mi antybiotyk doustny ,dołożyła maść na nos i spodziewam sie kolejnego wysypu a to bedzie straszne
norma22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-21, 15:22   #24
Morticia_91
Raczkowanie
 
Avatar Morticia_91
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 143
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez Judit1 Pokaż wiadomość
Ja to samo, jak mam isć na uczelnie to dramat! Nie mówiąc o imprezach w akademiku gdzie swiatło z reguły jest mocno intensywne i widać dosłownie wszystko, poza tym w takim szcztucznym swietle wyglada się tragicznie więc czuje sie wtedy okropnie!! Co innego z imprezami w klubie, mozna tam isc bo jest ciemno. Co do ludzi z otoczenia, to u mnie w rodzinie też często pytają co mi tak pryszcze wychodzą bo nikt w rodzinie nie ma takiego problemu. Tata zawsze jak mnie widzi mówi żebym piła calcium bo on twierdzi ze to uczulenie, mama zawsze krytykuje mój makijaż ale bez niego wyglądam źle i tak też się czuję. Obcy ludzie z reguły nie mają śmiałości pytać chociaż pewnie nie jedno sobie myślą.. To jest straszne! Nie raz sobie wyobrażam jaka byłabym szczęsliwa gdybym nie miała trądziku ( pewnie wtedy i tak bym wynalazła coś innego).Ale twarz to taka wizytówka kobiety a ja wyglądam tragicznie. Nie wiem czemu ciągle mam ten problem ;(
Ja też mieszkam w akademiku. Doskonale rozumiem Twoją sytuację. To straszne, tam ciągle jest pełno ludzi, a przecież nie będę chodzić z twarzą wyciapaną np białą maścią. Ja niby też nie spotkałam się jeszcze, żeby ktoś mi powiedział coś na temat buzi, oprócz rodziny oczywiście, ale jest tak jak mówisz, nigdy nie wiadomo, co ludzie myślą.

Norma i Judit, zgadzam się, twarz jest wizytówka każdej z nas, a trudno o dobre samopoczucie i chęć do podjęcia się czegokolwiek, jak wizytówka jest nie do przyjęcia.
Morticia_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-21, 20:30   #25
Judit1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 130
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Morticia, dokladnie to jest problem bo w akademiku do poznej godziny ktoś przyłazi,nawet do 1 czy drugiej w nocy, Gdybym mieszkała sama to zamknełabym drzwi i udawała, że śpie albo cos w tym stylu, no ale nie da sie. Byłam dzisiaj u kolezanki która miala straszny trądzik, na jej cerze zostały jej wielkie dziury. Leczyła się juz dosłownie wszystkim. Ostatecznością okazał się Izotek! Je go juz prawie 8 miesięcy, jej twarz wygląda teraz pięknie. Ma jeszcze dziurki, ale jest ich o wiele mniej i są dużo płytsze(swoją drogą nie wiedziałam, że izotek działa odbydowywująco na cerę, a ona mi wyjaśniła że tak) Obecnie wyglada dużo lepiej niz ja, przynajmniej tak mi sie wydaje. Ma dziurki ale jej cera jest jakaś taka promienna i ładna. Nie zauważyła skutków izoteku, tylko i wylącznie bardzo suche usta. Chciałabym się kiedyś odważyc na izotek, chociaż wiem ze to głupie bo na mojej twarzy są rozszerzone pory, podskórne zaskórniki i pare dziurek, izoteku powinny uzywac osoby z tradzikiem jak moja kolezanka. Mówię wam jej blizny sie znacznie spłyciły i pozbyła się wszystkich fioletowych przebarwien, same znikły po leku. Widać działa cuda, ale moze miec tez wiele skutków ubocznych.
Judit1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 10:28   #26
Morticia_91
Raczkowanie
 
Avatar Morticia_91
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 143
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Ale czy ten Izotek, wyleczy naprawdę skórę, czy będzie działał jak wszystkie inne antybiotyki na trądzik? W sensie, po odstawieniu masz góra miesiąc ładną buźkę, a potem problem wraca?
Morticia_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 10:52   #27
Andzia85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 59
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Hejka moja Droga,
Tak, mój tonik wygląda podobnie do tego, który opisałaś. Jest to taka żółtawa zawiesina, która po zmieszaniu łączy się i tworzy w miarę jednolity roztwór, jest tam siarka, dlatego nie jest on w 100% jednolity. Trzeba mocno wstrząsnąć przed użyciem. Ale jest rewelacyjny, naprawdę polecam, zamiast się zadręczać złym stanem wizualnym cery, "zacznijta" w końcu to stosować i opisać rezultaty proszę bardzo. Będziemy upowszechniać receptę na "magiczny tonik", który kosztuje aż 5 zł. Po co ludzie mają wydawać krocie, skoro można wypróbować to cudo za niewielką kwotę, jak nie pomoże, to zawsze można się zacząć truć doustnymi antybiotykami, ale to zostawmy na sam koniec. Lepiej wypróbować różne alternatywy, zanim podejmie się ostateczną decyzję. "
Witaj,
studiuję medycynę, hydrokortyzon jest przeciwzapalny, kwas salicylowy ma działanie lekko dezynfekujące oraz złuszczające, rezorcyna ma silne właściwości grzybo- i bakteriobójcze, ściagające i złuszczające, detreomycyna to antybiotyk, a spirytus 70proc to baza do toniku, ma dzialanie wysuszajace i dezynfekujace (ciekawostka: takim alkoholem przemywa się np. kikut pępowiny u noworodka). Skład toniku dla cery problematycznej jest w porządku, taki jaki powinien być, aby wygląd cery się poprawił. Powodzenia!

Andzia85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 10:58   #28
watacukrowana
Raczkowanie
 
Avatar watacukrowana
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 45
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

a próbowałaś jakieś tabletki albo suplementy diety na poprawę cery polecone przez lekarza albo farmaceute? mi cera znacznie się poprawiła po zmianie stylu odżywiania i suplemencie diety który miał być dodatkiem, bo zawiera witaminy i naturalne składniki. Stosujesz może jakąś specjalną dietę, jak się odżywiasz?
watacukrowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 11:51   #29
Stysiaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 84
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

sorki, że nie napisze ci tego osobiście tylko podeśle link, ale tam wszystko jest opisane

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=638962

mam nadzieje, że chociaż troche pomogłam!
Stysiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 11:58   #30
Andzia85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 59
Dot.: Trądzik niszczy moją psychike :(

Cytat:
Napisane przez Judit1 Pokaż wiadomość
Andzia powiedz mi, bo ja mam tonik przed sobą, tak z ciekawosci otwarłam co tam przeslalas, i zerknełam na swoj od pani dermatolog i ma prawie ten sam skład, rózni się dwoma składnikami chyba tylko. Jak byłam u P. Dermatolog to ona popatrzyla tak na mnie a ze wtedy nie mialam az tak wielu pryszczy to mi dała ten tonik. Napisała na recepcie zeby przecierac twarz raz dziennie. Olalam to bo byłam pewna ze ten tonik powinno się stosować tylko i wyłączenie jezeli juz cos wyskoczy. Tak jak mówie olalam sprawe bo szukałam czegos co będzie zapobiegać pryszczą a nie leczyć juz te paskudztwa, które wylazły. Czy mogłabyś przybliżyć jakie jest działanie tego toniku? Dodam, że moja cera to pojedyncze pryszcze i zaskórniki.

Ps. Płyn, ktory posiadm, tzn tonik to taka dwuwarstwowa zawiesina, która po zmieszaniu daje taki kremowy kolor i jest taka jakby lekko maziazta. I śmierdzi też jakby alkoholem czy cos w tym rodzaju. Bardzo proszę o odpowiedz
Hejka moja Droga,
Tak, mój tonik wygląda podobnie do tego, który opisałaś. Jest to taka żółtawa zawiesina, która po zmieszaniu łączy się i tworzy w miarę jednolity roztwór, jest tam siarka, dlatego nie jest on w 100% jednolity. Trzeba mocno wstrząsnąć przed użyciem. Ale jest rewelacyjny, naprawdę polecam, zamiast się zadręczać złym stanem wizualnym cery, "zacznijta" w końcu to stosować i opisać rezultaty proszę bardzo. Będziemy upowszechniać receptę na "magiczny tonik", który kosztuje aż 5 zł. Po co ludzie mają wydawać krocie, skoro można wypróbować to cudo za niewielką kwotę, jak nie pomoże, to zawsze można się zacząć truć doustnymi antybiotykami, ale to zostawmy na sam koniec. Lepiej wypróbować różne alternatywy, zanim podejmie się ostateczną decyzję. "
Witaj,
studiuję medycynę, hydrokortyzon jest przeciwzapalny, kwas salicylowy ma działanie lekko dezynfekujące oraz złuszczające, rezorcyna ma silne właściwości grzybo- i bakteriobójcze, ściagające i złuszczające, detreomycyna to antybiotyk, a spirytus 70proc to baza do toniku, ma dzialanie wysuszajace i dezynfekujace (ciekawostka: takim alkoholem przemywa się np. kikut pępowiny u noworodka). Skład toniku dla cery problematycznej jest w porządku, taki jaki powinien być, aby wygląd cery się poprawił. Powodzenia!
Andzia85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:01.