2009-07-22, 10:08 | #2731 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
kiedys bylam z TZ na domku, a rano wpadl jego dziadek z wymownie sie na nas patrzyl, "a mama to panienki nie szuka?"
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:56 |
2009-07-22, 13:09 | #2732 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
2009-07-22, 14:15 | #2733 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
o jej zaspokajac ustami w czasie drogi
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:57 |
2009-07-22, 17:16 | #2734 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
|
2009-07-22, 21:14 | #2735 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
ale miałam niedawno podobną sytuacje, tyle, ze na prostej drodze, miedzy polami w nocy...-wiec w miare spokojnie..... wiec przez jakies 2 km pozwoliłam sobie na małe co nie co |
|
2009-07-22, 21:28 | #2736 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
a ja sie raz zakopalam samochodem, po tym...wyciagal nas jeden facet, ale mial usmiech
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:57 |
2009-07-22, 21:44 | #2737 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Na malo uczeszczanej prostej drodze i z nie za duza predkoscia- jeszcze przejdzie- dreszczyk emocji jest a raczej nikomu nie zaszkodzimy Ale na autostradzie?
|
2009-07-22, 22:13 | #2738 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
bedzie kraksa na autostradzie, a potem wytna dziewczyne a ta trzyma pytke w buzi chlopaka, ale wtopa
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:57 |
2009-07-22, 22:40 | #2739 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
Wpadka może nie, ale na pewno moja mała wtopa Ostatnio w połowie całodziennego maratonu seksu mój TŻ musiał wyjść do sklepu, ja zostałam sama nago w domu. Kiedy wrócił, już z przedpokoju krzyczał takim zachęcającym głosem "Kochanie, chodź, mam niespodziankę", na co ja z głupawo-radosnym wyrazem twarzy wychylam głowę z pokoju i rzucam tekstem "Przyprowadziłeś kolegę?" Dostało mi się po łbie od TŻa |
|
2009-07-22, 22:50 | #2740 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
__________________
|
|
2009-07-22, 23:09 | #2741 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
2009-07-22, 23:33 | #2742 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
hehe i mnie to bawi! jak sobie pomysle co do maratonu i seksu, dawno temu mialam tak ze w polowie stosunku wyslalam kochanka po papierosy do sklepu, gdyz bardzo mi sie chcialo zapalic, biedak lecial a potem sie skarzyl "to chyba czuc, bo sie ludzie dziwnie patrzyli"
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:58 |
2009-07-22, 23:51 | #2743 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
2009-07-22, 23:59 | #2744 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 461
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
2009-07-23, 08:26 | #2745 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: okolice Krk
Wiadomości: 16
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
to nie była autostrada. tylko droga bardzo uczęszczana, i nie jechaliśmy z zawrotną prędkością, tak więc mogłam sobie pozwolić na takie "szaleństwo". Szkoda tylko że od razu musiałyście to skrytykować
|
2009-07-23, 09:08 | #2746 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słoneczna strona miasta
Wiadomości: 4 113
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Trudno nie krytykować. Polna droga to co innego, co innego droga szybkiego ruchu i inne samochody w około. A prędkość czy zawrotna czy mniej zawrotna, ryzyko takie samo!
|
2009-07-23, 09:12 | #2747 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;13385547] leze[/QUOTE]
Nieee, na szczęście zna moje poczucie humoru i tylko mnie pacnął łapskiem przez łeb żartobliwie |
2009-07-23, 11:04 | #2748 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
niezle, Orlica. Ja kiedys ten tekst sprzedam komus
---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- kieyś z moim TZ spilismy sie na miescie i wracajac niezbyt znalismy drogę, tak nam sie pomieszalo ze wyladowalismy w łóżku wspołlokalotki, a ten cholernik mial wyjątkowo smierdzące perfumy i musialam cala posciel prac po wstaniu na kacu Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:58 |
2009-07-23, 14:22 | #2749 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
o matkoooo zabilabym!!!!!!!!! Sama mieszkam ze wspollokatorkami i naprawde sie bardzo lubimy, ale wszystko ma swoje granice... Dla mnie to nie do pomyslenia
__________________
|
2009-07-23, 14:35 | #2750 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 111
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
hehe na drodze szybkiego ruchu czasem i policja zatrzyma do kontroli... jakby się podnosiła (o ile by zdążyła) to i tak jej tż nie zdążyłby zapiąć gaci :P
__________________
Łagodna kobieta - to niby kocia łapka: ściśnij ją nieco, a poczujesz pazurki... mmmrau... |
2009-07-23, 14:42 | #2751 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
dlatego traktuje to jako wpadke łóżkowa i nikomu sie nie przyznam
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:59 |
2009-07-24, 01:40 | #2752 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
No to prawie Ci sie udalo Nikomu sie nie przyznasz, nawet kilku tysiacom wizazanek?
__________________
|
2009-07-24, 01:58 | #2753 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
eh widzisz kazdy ma jakies grzechy na sumieniu, a ten to wcale nic strasznego
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-07-25 o 11:59 |
2009-07-24, 13:25 | #2754 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
Kij z perfumami ale czemu 'soki' obcych mi osob maja sie znalesc na MOJEJ poscieli? To obrzydliwe. Zrobilabym ci taka awanture, ze zostalbys abstynentka do konca zycia. Zreszta - uchlewanie sie do takiego stopnia, ze nie wiesz ktore lozko to Twoje to tak niespecjalnie przystoi kobiecie. |
|
2009-07-24, 14:20 | #2755 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
hecate, daj już spokój, przecież kamalaska napisała, że wyprała tę pościel.
Rzeczywiście nie ma się czym chwalić, ale nie warto też tego aż tak roztrząsać.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2009-07-24, 15:16 | #2756 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
Chodzi o sam fakt umniejszania tego 'przeciez nic sie nie stalo', nic strasznego, no drobinka. Nikt jej nie kazal o tym pisac. |
|
2009-07-24, 16:23 | #2757 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Nie miałam chyba na razie żadnych łóżkowych wpadek,jedyne co,to taka zabawna sytuacja nam się ostatnio zdarzyła-pieściłam narzeczonego ustami,on stał na podłodze a ja siedziałam na łóżku,jakoś tak zabawialiśmy się po wszystkim no i tym razem chciałam,żeby skończył na moich piersiach.No i jak zaczął kończyć,przypadkiem pierwszy strzał poleciał centralnie na plakat Einsteina z wywalonym językiem,wiszący za mną.Biedny Einstein,ciekło mu po języku,a ja nie potrafilam przestać się śmiać Plakat wygląda tak: http://alf.ifj.edu.pl/~stachnie/einstein.jpg
Tyle razy mu mówiłam,żeby ściągnął ten plakat,bo go nie lubię! |
2009-07-24, 20:30 | #2758 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Witam miłe Panie
Bardzo ciekawy temat.. aż skłonił mnie do podzielenia się moimi wpadkami: 1. Podczas jednego z moich pierwszych intymnych kontaktów z dziewczyną uderzyłem swoją dziewczynę łokciem w nos, tak mocno, że aż polała się krew... możecie sobie wyobrazić moje zażenowanie . Na szczęście dziewczyna wybaczyła 2. Pewnego razu współlokatorka mojej dziewczyny wyszła z mieszkania zostawiając nas samych. Rozsądna dziewczyna stwierdziła, że może zaraz wrócić ale ja jak to facet się od razu napaliłem.. ściągnąłem jej majteczki i zacząłem pieścić języczkiem jej pochwę... po chwili zrobiło się bardzo przyjemnie i dziewczyna stwierdziła że jej gorąco i żebyśmy się rozebrali... Jak już zaczęło robić się coraz przyjemniej to usłyszeliśmy niestety szelest otwieranego zamka... W tym całym pośpiechu ubrałem koszulkę na lewą stronę z metką z przodu(!) a dziewczyna nie ubrała stanika i było jej widać napięte sutki. Współlokatorka popatrzyła tylko wymownie na nasze czerwone twarze i dziwnie się uśmiechnęła :P |
2009-07-24, 22:10 | #2759 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
Ja wczoraj zaliczyłam nie tylę wpadkę co śmieszną sytuację Wczoraj pierwszy raz zostałam u mojego TŻta na noc.Godzinka prawie pierwsza w nocy,radyjko gra w tle,my zabawiamy się w pozycji 69 oboje już blisko szczytu i nagle w radio rozlega się piosenka "weesoołe jest żyycie staruszka" Nie moglismy powstrzymać śmiechu
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
|
2009-07-26, 01:30 | #2760 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Dziewczyny na tym watku zawsze mi sie humor poprawia
__________________
KCŁ Na ZAWSZE Tylko Ty 2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności... |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.