Lakiery hybrydowe cz. 2

[Gejszalicious]

Dłużej odmaczaj paznokcie ja kompresy trzymam min 15min

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[czuszka82]

Kochane szukam pięknego żółtego neonu, takiej prawdziwej żarówy. Na MM szkoda mi kasy bo wiadomo że żółty będzie używany sporadycznie na poszczególne paznokcie.
Co polecacie? Chyba że ktoś ma z MM i może zrobić mi odlewkę?

[jusiowa]

Witam się i ja, poczatkujaca hybrydomaniaczka robilam sobie paznokcie drugi raz dopiero i ogolnie nie mam z tym wiekszych problemow, ale jedno spedza mi sen z powiek... Nie wiem, czy to kwestia wycwiczenia, czy po prostu sie do tego nie nadaje ale nie potrafie ladnie pomalowac powierzchni przy skorkach, nie zalewam ich, ale tez nie potrafie tam rowno i ladnie pomalowac... Maluje lakierami semilac, moze powinnam dokupic osobno pedzelek? Bardziej plaski?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czuszka82]

"dopychaj" pędzelkiem jak najbliżej skórek i staraj się to robić jak najrówniej. Ćwiczenie czyni mistrza i wszystko przyjdzie z czasem

[syylwuska]

Napisane przez czuszka82

"dopychaj" pędzelkiem jak najbliżej skórek i staraj się to robić jak najrówniej. Ćwiczenie czyni mistrza i wszystko przyjdzie z czasem

Dokladnie, rob tak jak Czuszka napisala. Mialam taki sam problem jak Ty, a teraz malowalam chyba juz z 8 raz i wyszlo mi najladniej, jeszcze pol roku temu bym nie uwierzyla, ze bede potrafila tak,ladnie pomalowac przy skorkach, no nie sa zalane i tak zaokraglony lakier jest jak skorki, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi ja robie z 5 mm przed skorkami kropke lakierem i wtedy staram sie dopychac, najpierw na samym srodku a potem po bokach zawijam

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[jusiowa]

Czyli jest jeszcze dla mnie jakas nadzieja? bardzo wam dziekuje w takim razie jeszcze jedno pytanie: malujecie tymi pedzelkami z buteleczek czy moze macie jakies swoje specjalne pedzelki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dolczi]

Ja już po pierwszym mani. Zrobiłam mnóstwo błędów. Mam nadzieję, że będzie lepiej z każdym kolejnym razem. Robiłam Semilac'iem. Fajny pędzelek (ja mam szeroką płytkę) i lakier jest gęsty. Ale muszę zobaczyć jak będzie mi się pracować z rzadszym.

[Madzeska75]

Ja maluję pedzelkiem z lakieru ,tym co w środku siedzi 😉
Dolczi nabieraj mniej lakieru na pędzelek bo zalewasz skórki i boki .Lepiej zrobić kilka cienkich warstw niż 2 grube.

Wysłane z mojego Note 4 &Tapatalk 📱

[Dolczi]

Napisane przez Madzeska75

Ja maluję pedzelkiem z lakieru ,tym co w środku siedzi 😉
Dolczi nabieraj mniej lakieru na pędzelek bo zalewasz skórki i boki .Lepiej zrobić kilka cienkich warstw niż 2 grube.

Wysłane z mojego Note 4 &Tapatalk 📱

Wiem. Poprawię się następnym razem.

[Dolczi]

Napisane przez syylwuska

Dokladnie, rob tak jak Czuszka napisala. Mialam taki sam problem jak Ty, a teraz malowalam chyba juz z 8 raz i wyszlo mi najladniej, jeszcze pol roku temu bym nie uwierzyla, ze bede potrafila tak,ladnie pomalowac przy skorkach, no nie sa zalane i tak zaokraglony lakier jest jak skorki, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi ja robie z 5 mm przed skorkami kropke lakierem i wtedy staram sie dopychac, najpierw na samym srodku a potem po bokach zawijam

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Może i ja się tak nauczę. Ja zrobiłam pierwszy raz i zalałam. Ty robisz tę kropkę po pomalowaniu wolnego brzegu i maziasz do okolic skórek?

Ja to widzę, że ze skórkami nie umiem postępować. Ogladałam filmiki ze zwykłym manicure youtube dziewczyny nie maja praktycznie skórek - usuwają ostające zadziorki ze skóry wokół paznokcia i ew. na paznokciu. Mi skórki strasznie rosną. Za dwa tygodnie (zakładam, że tyle mi wytrzyma hybryda) ja będę miała skórki do conajmniej 1/3 paznokcia. Mam je patyczkiem po zmiekczeniu wepchnąć tak jakby do nasady? Bo one nie miały czego wpychać i tego nie robiły.

[czuszka82]

też mam beznadziejne skórki. Kup sobie płyn Kozmetika Afrodita, odsuwaj po nim skórki a nadmiar wycinaj. Po kilkunastu takich razach skórki będa narastać mniejsze. Do tego stosuj dużo kremów i oliwek do skórek. Jak ja sobie przypomnę swoje skórki sprzed dwóch lat to jest niebo a ziemia

[Dolczi]

Ï

Napisane przez czuszka82

też mam beznadziejne skórki. Kup sobie płyn Kozmetika Afrodita, odsuwaj po nim skórki a nadmiar wycinaj. Po kilkunastu takich razach skórki będa narastać mniejsze. Do tego stosuj dużo kremów i oliwek do skórek. Jak ja sobie przypomnę swoje skórki sprzed dwóch lat to jest niebo a ziemia

Mam italian nails (taki mi polecili w hurtowni z semilac'ami). I jedna kobieta ten brała. Chciałam Sally Hansen, ale nigdzie nie było. Czyli mam posmarować płynem, poczekać jakieś 15 minut, odsunąć, to co odstaje podwadzić patyczkiem/kopytkiem i wyciąć? Jutro czeka mnie walka ze skórkami chłopaka. On ma hardcory, bo wycina pazury max jak się da (zabroniłam i nie bd tego robił) i wielkie skóry na pół pazura (nigdy nie wycinane).

[czuszka82]

dokładnie tak tylko odczekujesz jakies 2 min a nie 15

[Dolczi]

Napisane przez czuszka82

dokładnie tak tylko odczekujesz jakies 2 min a nie 15

Dzięki. Nie mogę doczekać się aż zdejmę hybrydę by wypróbować. Ale to conajmniej za 2 tygodnie (chyba, że wcześniej zacznie odskakiwać, bo przy jednym kciuku powietrze ma dostęp).

[kizdaM]

Napisane przez Dolczi

Dzięki. Nie mogę doczekać się aż zdejmę hybrydę by wypróbować. Ale to conajmniej za 2 tygodnie (chyba, że wcześniej zacznie odskakiwać, bo przy jednym kciuku powietrze ma dostęp).

Przy tak zalaznych skórkach nie wiem czy dotrzymają 2 tyg Kwestia wprawy i będzie na pewno tylko lepiej

[czuszka82]

raczej nie dotrzymają będą odłazić jak naklejka od wału

[Dolczi]

Napisane przez czuszka82

raczej nie dotrzymają będą odłazić jak naklejka od wału

Napisane przez kizdaM

Przy tak zalaznych skórkach nie wiem czy dotrzymają 2 tyg Kwestia wprawy i będzie na pewno tylko lepiej

W sumie to dobrze. Szybciej zmienię i może zrobię lepiej. Teraz będę kłaść bardzo cienko. Jak wczoraj kładłam to myślałam, że mało nabrałam, a w trakcie nakładania okazało się, że za dużo. Także Semilac jest wydajny.

[diabliczka66]

Napisane przez czuszka82

też mam beznadziejne skórki. Kup sobie płyn Kozmetika Afrodita, odsuwaj po nim skórki a nadmiar wycinaj. Po kilkunastu takich razach skórki będa narastać mniejsze. Do tego stosuj dużo kremów i oliwek do skórek. Jak ja sobie przypomnę swoje skórki sprzed dwóch lat to jest niebo a ziemia

A powiem ci ze czasami bywa na odwrót. Ja ile bym nie wyciela to będą rosnąć jeszcze bardziej. Na początku robienia hybrydowych wydawało mi się ze trzeba ale było coraz gorzej. Postawiłam za to na nawilżanie.

nabazgrane w notatniku

---------- Dopisano o 05:43 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

Napisane przez Dolczi

W sumie to dobrze. Szybciej zmienię i może zrobię lepiej. Teraz będę kłaść bardzo cienko. Jak wczoraj kładłam to myślałam, że mało nabrałam, a w trakcie nakładania okazało się, że za dużo. Także Semilac jest wydajny.

Hehhe jak bym czytala siebie z przed pół roku. Najważniejsze to robić i się nie zniechęcać. Nauczysz się. Nawet ja antytalent plastyczny i ślepa kura daje rade ;p

nabazgrane w notatniku

[Magdutka]

Z tym malowaniem to sama prawda. Ja od ostatnich dwóch razy zauważyłam, że nawet prawa ręka wygląda już świetnie i elegancko. Zawsze można w pogotowiu mieć patyczek czy pędzelek i zmyć delikatnie to co zalało zanim sie włoży do lampy

[diabliczka66]

Napisane przez Magdutka

Z tym malowaniem to sama prawda. Ja od ostatnich dwóch razy zauważyłam, że nawet prawa ręka wygląda już świetnie i elegancko. Zawsze można w pogotowiu mieć patyczek czy pędzelek i zmyć delikatnie to co zalało zanim sie włoży do lampy

No na początku to mimo tych zabiegów te wychodziła kaszanka. Ważne samemu opracować metodę

nabazgrane w notatniku

[Dolczi]

Napisane przez Magdutka

Z tym malowaniem to sama prawda. Ja od ostatnich dwóch razy zauważyłam, że nawet prawa ręka wygląda już świetnie i elegancko. Zawsze można w pogotowiu mieć patyczek czy pędzelek i zmyć delikatnie to co zalało zanim sie włoży do lampy

Jeśli wyjadę na skórki i boki to namoczyć pędzelek w acetonie i zmyć?

[czuszka82]

kup sobie zmywacz w pisaku

[Dolczi]

Muszę poszukać w hurtowni.


Edit
Tż już po 1 części operacji "Dbamy o paznokcie". Trochę krwi poleciało z 1 paznokcia, ale teraz będę mu te skórki tylko wpychać.

[syylwuska]

Napisane przez Dolczi

Może i ja się tak nauczę. Ja zrobiłam pierwszy raz i zalałam. Ty robisz tę kropkę po pomalowaniu wolnego brzegu i maziasz do okolic skórek?

Ja to widzę, że ze skórkami nie umiem postępować. Ogladałam filmiki ze zwykłym manicure youtube dziewczyny nie maja praktycznie skórek - usuwają ostające zadziorki ze skóry wokół paznokcia i ew. na paznokciu. Mi skórki strasznie rosną. Za dwa tygodnie (zakładam, że tyle mi wytrzyma hybryda) ja będę miała skórki do conajmniej 1/3 paznokcia. Mam je patyczkiem po zmiekczeniu wepchnąć tak jakby do nasady? Bo one nie miały czego wpychać i tego nie robiły.

Ja na samym poczatku jak zaczynam malowac to robie kropke z lakieru z pol cm od,skorek na srodku, potem dopycham pedzelkiem do skorek, robie taki pasek przez srodek paznokcia, potem jeden po boku i drugi po drugim boku, jak cos jeszcze nie jest pomalowane to poprawiam i potem maluje troche pod paznokciem, ten wolny brzeg, a,na samym koncu przejezdam jeszcze pedzelkiem zeby na wolnym brzegu nie,bylo za grubo lakieru.

Jak odduszasz o butelke jedna str pedzelka lakieru to pamietaj, ze po kilku sekundach lakier i tak spywa w dol i wtedy lakieru robi sie wiecej, dlatego po chwili trzeba jeszcze raz wytrzec.

Napisane przez czuszka82

też mam beznadziejne skórki. Kup sobie płyn Kozmetika Afrodita, odsuwaj po nim skórki a nadmiar wycinaj. Po kilkunastu takich razach skórki będa narastać mniejsze. Do tego stosuj dużo kremów i oliwek do skórek. Jak ja sobie przypomnę swoje skórki sprzed dwóch lat to jest niebo a ziemia

Ten plyn jest lepszy od,sally hansen?
Wczesniej wszyscy mowili, zeby tylko,odsuwac no i tak robilam, ale,dla,mnie bylo to za,malo, bo,skorki mialam spore i bylo grubo tak,przy koncu paznokcia i zawsze sie dziwilam? Ze dziewczyny maja tak ladnie przy paznokciu, czysciutko. W koncu sie wkurzylam, kupilam cazki i to co,odsunelam to wycielam i jest duuuuza roznica dawno trzeba bylo tak zrobic teraz oliwki i jest super, samym paznokciem mozna odsunac, a dopiero pierwszy raz wycinalam. Teraz nie mam czasu na oliwkowanie i ich stan jest gorszy, ale jak wroce do domu, to bedzie lux

Napisane przez Dolczi

Ï

Mam italian nails (taki mi polecili w hurtowni z semilac'ami). I jedna kobieta ten brała. Chciałam Sally Hansen, ale nigdzie nie było. Czyli mam posmarować płynem, poczekać jakieś 15 minut, odsunąć, to co odstaje podwadzić patyczkiem/kopytkiem i wyciąć? Jutro czeka mnie walka ze skórkami chłopaka. On ma hardcory, bo wycina pazury max jak się da (zabroniłam i nie bd tego robił) i wielkie skóry na pół pazura (nigdy nie wycinane).

Sally hansen jest nawet w rossmanie

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[czuszka82]

Kozmetika Afrodita jest lepsza od SH. Ja co się da to odsuwam a czego jest za dużo to wycinam. Skórki mam absolutnie fantastyczne w porównaniu z tym co miałam wcześniej

[Dolczi]

Napisane przez syylwuska

Ja na samym poczatku jak zaczynam malowac to robie kropke z lakieru z pol cm od,skorek na srodku, potem dopycham pedzelkiem do skorek, robie taki pasek przez srodek paznokcia, potem jeden po boku i drugi po drugim boku, jak cos jeszcze nie jest pomalowane to poprawiam i potem maluje troche pod paznokciem, ten wolny brzeg, a,na samym koncu przejezdam jeszcze pedzelkiem zeby na wolnym brzegu nie,bylo za grubo lakieru.

Jak odduszasz o butelke jedna str pedzelka lakieru to pamietaj, ze po kilku sekundach lakier i tak spywa w dol i wtedy lakieru robi sie wiecej, dlatego po chwili trzeba jeszcze raz wytrzec.



Ten plyn jest lepszy od,sally hansen?
Wczesniej wszyscy mowili, zeby tylko,odsuwac no i tak robilam, ale,dla,mnie bylo to za,malo, bo,skorki mialam spore i bylo grubo tak,przy koncu paznokcia i zawsze sie dziwilam? Ze dziewczyny maja tak ladnie przy paznokciu, czysciutko. W koncu sie wkurzylam, kupilam cazki i to co,odsunelam to wycielam i jest duuuuza roznica dawno trzeba bylo tak zrobic teraz oliwki i jest super, samym paznokciem mozna odsunac, a dopiero pierwszy raz wycinalam. Teraz nie mam czasu na oliwkowanie i ich stan jest gorszy, ale jak wroce do domu, to bedzie lux

Sally hansen jest nawet w rossmanie

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Ok. Niestety SH w moim Rossmanie nie było.

[Anastazja :-)]

Dziewczyny dzięki za pomoc Postaram się zastosować do waszych rad i mam nadzieję, że będzie lepiej. Ja jak maluje i wyjadę na skórki to sondą objeżdżam dookoła paznokcia wzdłuż skórek. Sondę mam malutką i akurat ładnie i równo wychodzi. Natomiast mam hybrydy Cz, ale są dosyć rzadkie i chciałabym spróbować kolor z semilaca i tak się zastanawiam, czy na bazie z CZ, kolor z semilac będzie się gorzej odmaczać niż kolor z CZ na tej samej bazie?

[Madzeska75]

Napisane przez Dolczi

Jeśli wyjadę na skórki i boki to namoczyć pędzelek w acetonie i zmyć?

Mozna zanurzyć pedzelek w cleanerze 😉i przejechać dookoła paznokcia

Wysłane z mojego Note 4 &Tapatalk 📱

[syylwuska]

Napisane przez czuszka82

Kozmetika Afrodita jest lepsza od SH. Ja co się da to odsuwam a czego jest za dużo to wycinam. Skórki mam absolutnie fantastyczne w porównaniu z tym co miałam wcześniej

A gdzie,to mozna kupic?? Ja odsuwam juz,moze z rok, 2 lata a teraz pierwszy raz wycielam wlasnie bo kupilam cazki i widze ofromna roznice juz po pierwszym razie

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[czuszka82]

musisz poszukać w internecie. Stacjonarnie tego nie widziałam.