Misja w Zambii - cz. IV

[Nightwish87]

Napisane przez gosiakk7

Nightwish - aleś Ty w gorącej wodzie kąpana
Poniżej cytuję Ci moją wypowiedź z chyba 22 maja br:



Nie rozumiem więc dlaczego piszesz o braku informacji.
Wystarczy wczytywać się w posty

Działaj kochana, myśl, wymyślaj, planuj - jak będziesz coś miała - dawaj znać - przerobimy to na oficjalne pismo z pieczątką i jedziemy

Ursull - witaj na forum

Nie wczytuje się w każdy post . Trzeba było napisać tutaj oficjalnie albo mi prywatnie, że macie już to wszystko załatwione. Pisałyśmy o tym więc myślałam, że mnie poinformujesz jak coś będzie załatwione

Jak Ci się podoba ten pomysł koszulek z allegro np? Chociaż może lepiej poczekać jak będzie oficjalne konto Stowarzyszenia wtedy można się łatwo kontaktować przez allegro i potencjalni darczyńcy będą widzieć, że jesteśmy czymś 'oficjalnym'

[ChoosingHope]

Ursull-ciesze sie, ze Ci troche pomoglam. Mysle, ze mozna o sobie pisac dzieciom bez opisywania rzeczy materialnych . Mozesz napisac, ze mialas mily dzien, bo odwiedzila Cie przyjaciolka, a coreczka powiedziala pierwsze zdanie... Mozesz robic zdjecia swoich stron i wysylac je Stelli. Jesli Milenka zacznie rysowac, mozesz zadedykowac jedna z jej prac Stelli i wyslac ja do Zambii. Moja dwulatka jest juz znana ze swej tworczosci (obecnie glownie kompozycji naklejanych) na 4 kontynentach! Pytalas tez, jak sie zwracac do dziecka... "Dear Stella"--i po sprawie. A w liscie to juz wiadomo: "you". Co do ksiazek, to wlasnie nie wysylalabym niczego, co czytaja nastolatki dzisiaj. Ja kupilam troche ksiazek do Arki i najbardziej ciesza mnie te afrykanskie. Mozesz kupic cos w tym stylu:

http://www.amazon.com/Ashanti-Zulu-African-Traditions-Picture/dp/0140546049/ref=pd_sim_b_14

http://www.amazon.com/All-Went-Safari-Laurie-Krebs/dp/184148119X/ref=pd_sim_b_4

http://www.amazon.com/Ebeles-Favouri...ef=pd_sim_b_20

Dzieci w Zambii nie czytaja na tym samym poziomie, co nasze nastolatki, wiec nawet ksiazki dla mlodszych dzieci pewnie sie Stelli spodobaja. Poza tymi afrykanskimi ksiazkami, mozesz podeslac cos w stylu "Malego domku na prerii", "Malego Ksiecia", "Pippi", "Kubusia Puchatka", "Dzieci z Bullerbyn" ("The Children of Noisy Village"), itp. Mozesz tez poslac Biblie dla dzieci. To tylko kilka sugestii.

Jesli bedziesz posylac paczke, to moglabys wyslac gume do skakania, skakanke, pilke z pompka, bielizne, srodki czystosci, jakiegos pluszaka, plecak do szkoly, buty (!!): klapki, sandaly, sukienke, spodniczki i bluzki, jakis sweterek, skarpetki. Jak dowiesz sie, jakie Stella ma warunki, mozesz zdecydowac sie na zakup koca (podobno teraz wlasnie maja w Zambii bardzo zimne noce), materaca. Dzieki Adopcji Serca mozesz Stelli duzo zapewnic!

Pozdrawiam serdecznie!

[dragon_she]

sluchajcie, mam mozliwosc zakupu mojemu dziecku pola pod uprawe, zostalo to napisane w jego kwestonariuszu, nikt mnie o to nie prosil ale sama pomyslalam, ze moze mu kupic. siostry odpisaly mi na maila, ze takie pole kosztuje 350 euro
czy Wy (o ile bylibyscie w stanie finansowo) zrobilibyscie to? moje stowarzyszenie to Maitri.

[_MAMA_]

jak najbardziej
dajesz mu wędkę a nie rybę
ja tak bym zrobiła

na beatyfikacji było suuper, córa zadowolona

co do egzaminów wyniki 17 i 22 z drugiej szkoły

pozdrawiam

[gosiakk7]

Napisane przez Nightwish87

Nie wczytuje się w każdy post . Trzeba było napisać tutaj oficjalnie albo mi prywatnie, że macie już to wszystko załatwione. Pisałyśmy o tym więc myślałam, że mnie poinformujesz jak coś będzie załatwione

Pisałam Ci na priva że jedyne na co czekam, to mail, bo miałam problemy z wejściem na pocztę.
Od tylu lat ile tu jestem , zawsze starczało pisanie na forum - dlatego warto jednak wczytywać się w posty, które są pisane

Napisane przez Nightwish87

Jak Ci się podoba ten pomysł koszulek z allegro np? Chociaż może lepiej poczekać jak będzie oficjalne konto Stowarzyszenia wtedy można się łatwo kontaktować przez allegro i potencjalni darczyńcy będą widzieć, że jesteśmy czymś 'oficjalnym'

Zgłosić się można, ale masz racje - lepiej poczekać na konto oficjalne allegro.
Ja myślałam też o hurtowniach lub dużych sklepach....
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?

Napisane przez dragon_she

sluchajcie, mam mozliwosc zakupu mojemu dziecku pola pod uprawe, zostalo to napisane w jego kwestonariuszu, nikt mnie o to nie prosil ale sama pomyslalam, ze moze mu kupic. siostry odpisaly mi na maila, ze takie pole kosztuje 350 euro
czy Wy (o ile bylibyscie w stanie finansowo) zrobilibyscie to? moje stowarzyszenie to Maitri.

Jasne, że tak Super sprawa!

Kochani, dziś zaczynam hardcore`owy weekend w szkole - dziś dwa egz, jutro-1, w niedziele - 2.
Proszę o trzymanie kciuków Może dzięki Wam pytania mi podpasują

Miłego dnia!

[New_Rock]

Napisane przez dragon_she

sluchajcie, mam mozliwosc zakupu mojemu dziecku pola pod uprawe, zostalo to napisane w jego kwestonariuszu, nikt mnie o to nie prosil ale sama pomyslalam, ze moze mu kupic. siostry odpisaly mi na maila, ze takie pole kosztuje 350 euro
czy Wy (o ile bylibyscie w stanie finansowo) zrobilibyscie to? moje stowarzyszenie to Maitri.

Super! Jasne, że tak!
I ew. trochę nasion, bo nie wiem czy w tamtym kraju (Kamerun, Rwanda - gdzie jest Maitri?) też są drogie, tak jak w Zambii? Więc albo wysłać albo zasponsorować i niech kupią na miejscu...

[_MAMA_]

chyba ludzie z MAITRI nie mogą sobie dowolnie wysyłać do swoich dzieci bo dzieci odbierajac paczke zapłacą cło, ale nasionka lekkie są to moze jako list, ale i tak ktos musi na poczte odebrac itd.

[ursull]

ChoosingHope jeszcze raz dziękuje ,kochana jesteś. A ty sama ile dzieciaczków już wspomogłaś? Od dawna mieszkasz w USA?
Już wiem,masz trójkę,troszkę cię pośledziłam ;-).

Z ciekawości pytam,a jak duże jest takie poletko? I co najczęściej się tam uprawia?
Jeśli moje pytania są tendencyje to przepraszam

[dragon_she]

dzieki za odpowiedzi i entuzjazm bo moi znajomi sie popukali w glowe, jak im powiedzialam
moje dziecko jest z Burundi...

[_MAMA_]

no właśnie ...
nie potrafimy wczuć sie w ich sytuacje
niech ktoś obdaruje europejskie dziecko ziemią

pamietam kiedy my w 2008 na wiosnę zapytaliśmy siostre czym obdarować dzieci na Wielkanoc, o czym one marzą, co im kupić
i dostałam odpowiedź od siostry "dzieci tutaj marzą aby najeść sie do syta" i tak powstała tradycja Party na świeta jakie orgaznizujemy wspólnie dzieciom 2 razy do roku

a my mieliśmy na myśli zupełni inne marzenia ....

[Nightwish87]

Napisane przez gosiakk7

Pisałam Ci na priva że jedyne na co czekam, to mail, bo miałam problemy z wejściem na pocztę.
Od tylu lat ile tu jestem , zawsze starczało pisanie na forum - dlatego warto jednak wczytywać się w posty, które są pisane

Kochani, dziś zaczynam hardcore`owy weekend w szkole - dziś dwa egz, jutro-1, w niedziele - 2.
Proszę o trzymanie kciuków Może dzięki Wam pytania mi podpasują

Miłego dnia!

Trzeba było jasno i wyraźnie napisać na forum, że takie rzeczy już są i można korzystać. Powodzenia na egzaminach!

[New_Rock]

Napisane przez dragon_she

dzieki za odpowiedzi i entuzjazm bo moi znajomi sie popukali w glowe, jak im powiedzialam
moje dziecko jest z Burundi...

Kiedyś Maggie pisała o takim kompaktowym polu, właściwie usypisku, w środek którego wlewa się kompost (zamiast składować go w rogu ogródka), wtedy kompost użyźnia bezpośrednio to co ma naokoło, czyli uprawę. I nic się nie marnuje.

Kto pamięta, jak to się nazywało? Było video do tego, też Brytyjskie.

Napisane przez _MAMA_

no właśnie ...
nie potrafimy wczuć sie w ich sytuacje
niech ktoś obdaruje europejskie dziecko ziemią

Dokładnie, przynajmniej "miastowe" dzieci nie będą mieć pojęcia, co z tym zrobić

[Nightwish87]

Rock

1. Nie pisze do |Ciebie więc nie musisz czytać
2. Cytuje zwykle to do czego się odnoszę.
3. Wyjdź na słońce bo coś czepialski dzisiaj jesteś

[czarownicagosia]

Ursull - jestes fanka Jezycjady?

[ursull]

Napisane przez czarownicagosia

Ursull - jestes fanka Jezycjady?

nie,a czemu pytasz?
Lubię Musierowicz,ale juz nie pamiętam kiedy coś czytałam

[czarownicagosia]

Napisane przez ursull

nie,a czemu pytasz?
Lubię Musierowicz,ale juz nie pamiętam kiedy coś czytałam

Myslalam, ze bohaterki jej ksiazek zainspirowaly Cie do nadania corce imion Milena Roza

[alicjazopola]

Kiedy zapytałam Siostry Zakonne w Burudni czy można im wysłać paczkę dla dzieci odpowiedziały, że można, ale jest to pewien kłopot ponieważ potem one ponoszą koszty cła. Paczki są przetrzymywane - bardzo często oprócz cła wchodzą w grę łapówki. Tam jest naprawdę nieprzewidywalnie. To kraj bardzo biedny... no i niestety niebezpieczny Często wychodzi na to, że zawartość paczki + koszt nadania przewyższa jej wartość. W Burundi na targowiskach i w sklepach jest możliwość zakupu różnego typu artykułów i tak robią Siostry. Po prostu kupują rzeczy potrzebne, czy wskazane przez opiekuna dziecka.
Cieszę się bardzo, że mamy tu opiekuna dziecka z Burundi

Chciałam pokazać kilka zdjęć z Burundi, ale nie mogę ich wgrać.

[gosiakk7]

Wszystkim, którzy trzymali kciuki za moje dzisiejsze kolokwia i egzaminy należą się ogromne buziaki!

Trzymajcie je nadal, bo za każdym razem, kiedy to robicie, dzieje się coś fajnego - np. dziś na zaliczeniu z anatomii Był ciężki i szczegółowy, ale jakoś poszło...chyba lepiej, niż się spodziewałam, ale wyniki dopiero we wtorek, więc póki co nic więcej nie mówię, żeby nie zapeszać.

Jutro jeszcze "zerówka" z kinezjologii, a w niedziele zaliczenie z fizjologii i kinezyterapii Dobrze będzie...z Waszą pomocą

Dziękuję i kolorowych snów życzę

[New_Rock]

Dziś Piknik Naukowy w Warszawie - kto może się wybrać i pozbierać angielskojęzyczne broszurki celem wysłania następnie do Arki Noego - lub do swojego dziecka w innej miejscowości (może to nawet lepsze) - to ma jeszcze kilka godzin (do 20, ale im wcześniej tym lepiej). Piknik jest w tym roku gdzie indziej niż do tej pory: w Parku Marszałka Rydza-Śmigłego [kliknij - mapka].
Dla nieobecnych - streaming video z pokazów na scenie: http://www.pikniknaukowy.pl/2010/

Pytanie do wszystkich:
Kto wie, jakie organizacje pomagają przy "naszej" misji?
Na stronie http://www.guidestar.org.uk można wpisać Zambia i zobaczyć, ile organizacji jest już tam zaangażowanych. Drugą na liście jest ZEST, o którym poniżej.


Z serii: O innych organizacjach...

Zambia Educational Support Trust http://www.zest-uk.net/
Na dole ich strony jest porównanie, co można za ile zafundować:
- 8 funtów - drzewko owocowe, źródło witamin
- 10 funtów - porządna skórzana piłka do gry w piłkę nożną
- 5 funtów - grabie lub motyka dla ogródka szkolnego
- 10 funtów - czysta woda pitna dla 1 ucznia na wiele lat

Ważna rzecz to nauczenie miejscowych systemu irygacji. Czy "u nas" taki system funkcjonuje?

Oferują uczniom w UK możliwość korespondencji z uczniami w Zambii - połączyli już w ten sposób 12 szkół w UK z tymi w Zambii. (Gdyby tak "nasze" dzieci potrafiły pisać!...)

Osoby aktywne - przyjrzyjcie się tej stronie, robią naprawdę fajne rzeczy.
Tutaj można kupić pocztówki. Na dole jest CD ze śpiewaniem szkolnych dzieci - za 5 funtów.
Czy my na stronie nie moglibyśmy umieścić buttonów PayPala i ofert zakupu kartek z kupek słonia? Ktoś te kartki jeszcze robi tam w Zambii?...

Informacje o systemie PayPal: darowizny, ogólnie - kliknijcie (zwłaszcza osoby aktywne w naszej działalności), to jest po polsku ;>

[ChoosingHope]

Napisane przez New_Rock

Pytanie do wszystkich:
Kto wie, jakie organizacje pomagają przy "naszej" misji?
Na stronie http://www.guidestar.org.uk można wpisać Zambia i zobaczyć, ile organizacji jest już tam zaangażowanych. Drugą na liście jest ZEST, o którym poniżej.

New_Rock-na tej stronie sa same brytyjskie organizacje, prawda? Na jednym zdjeciu na stronie Stowarzyszenia widzialam wyraznie logo World Vision, ktora jest organizacja amerykanska. Sadze wiec, ze i oni pomagaja w Mpanshyi. Natknelam sie tez w necie na artukuly odnosnie amerykanskich wolontariuszy. Byl ktos z ramienia giganta farmaceutycznego Pfizer i banku HSBC.

Pozdrawiam!

I jeszcze jedna uwaga. Zazwyczaj wszystkie te organizacje, ktore maja mozliwosc zakupu drzewek, nasion, zwierzat, itp. nie dadza Ci mozliwosci wyboru, do kogo to pojdzie. Po prostu wchodzisz na ich strone i dokonujesz zakupu, a oni sami wybieraja do kogo to pojdzie.

Ja interesuje sie tematem mikropozyczek i BARDZO podoba mi sie to, co robi Kiva. Jak znajdziesz moment, wejdz na www.kiva.org Pieniadze sa zwracane i moga wspomoc innych. Mozna cos takiego stworzyc w Zambii.

[New_Rock]

Tak, to brytyjska baza. Dzięki za podpowiedzi! Czyli już mamy:

• World Vision
• Pfizer (gigant farmaceutyczny)
• HSBC (bank)

Jak ktoś zna więcej - piszcie!
Bo tak: Jak będziemy chcieli skontaktować się z kolejną organizacją, żeby w jakiś sposób nam (Mpanshyi) pomogła - dobrze byłoby wiedzieć, na czym stoimy:

• czy już pomagała w Mpanshyi - i jak długo
• czy np. pomogła raz dawno temu - i dlaczego przestała
• czy są prowadzone w tej chwili jakieś rozmowy w celu nawiązania współpracy - żebyśmy nie dublowali tego co Siostra może właśnie robi
• i co ta organizacja zrobiła - może np. teraz zajmuje się szerszą działalnością, którą się wtedy nie zajmowała, i mogłaby pomóc w zupełnie innym aspekcie niż kiedyś miała możliwości?

Wieczorem zobaczę tę Kiva (dzięki!) - teraz sam lecę na ten Piknik po broszurki

[ChoosingHope]

Napisane przez New_Rock

Tak, to brytyjska baza. Dzięki za podpowiedzi! Czyli już mamy:

• World Vision
• Pfizer (gigant farmaceutyczny)
• HSBC (bank)

Korekta: artykul, ktory czytalam, byl przygotowany przez Pfizera, ale ochotnicy byli z BD. Nie wiem dokladnie, gdzie widzialam to HSBC, wiec to jest niepewne. Ale tu mozna poczytac o ochotnikach z BD:

http://www.cmmb.org/pdfs/BD_WalkTalk.pdf

np. s.25. Sa nawet zdjecia! Milej lektury!

[beautyb]

Kochani, na Facebooku odezwała się do mnie pani Anja Edeltraud Baker z organizacji Self Reliance for Zambia (dosłownie: Samodzielność /Poleganie na sobie/ dla Zambii), która wraz z mężem (ona jest z pochodzenia Niemką, on - Anglikiem) od 3 lat działa w Zambii. Wygląda na to, że mają cele podobne do naszych: chcą zwiększyć dostęp do służby zdrowia, edukacji; stworzyć centra szkoleniowe na terenach wiejskich. Może chcielibyśmy nawiązać z nimi jakąś współpracę?

Edit:
Piszę do Anji taką nieoficjalną, krótką wiadomość o naszym stowarzyszeniu i pytaniem, czy ewentualnie widzi jakieś możliwości współpracy. Ok? Myślę, że taki kontakt nie zaszkodzi

[New_Rock]

Napisane przez beautyb

Anja Edeltraud Baker z organizacji Self Reliance for Zambia [...] od 3 lat działa w Zambii. [...] chcą zwiększyć dostęp do służby zdrowia, edukacji; stworzyć centra szkoleniowe na terenach wiejskich. [...] Piszę do Anji taką nieoficjalną, krótką wiadomość o naszym stowarzyszeniu i pytaniem, czy ewentualnie widzi jakieś możliwości współpracy.

Myślę, że wstępny kontakt będzie jak najbardziej OK - a dalej w porozumieniu z Gosią i Markiem.

Napisane przez ChoosingHope

Ja interesuje sie tematem mikropozyczek i BARDZO podoba mi sie to, co robi Kiva. Jak znajdziesz moment, wejdz na www.kiva.org Pieniadze sa zwracane i moga wspomoc innych. Mozna cos takiego stworzyc w Zambii.

Podoba mi się. Nie ma aktualnie pożyczkobiorców z Zambii. Nie ma też nikogo, kto by chciał pożyczać na cele edukacyjne - pewnie dlatego, że jak ma zagwarantować, że potem będzie miał z czego zwrócić pożyczkę? A może macie tu jakiś pomysł?

Wróciłem z Pikniku Naukowego. Wziąłem wszystko, co się może przydać w Arce Noego - począwszy od długopisów aż po... katalog pierwiastków radioaktywnych Miła pani z Muzeum Ziemi dała mi 2 katalogi wystaw o bursztynie, mam kilka broszurek nt. studiowania w Niemczech oraz parę czasopism niemieckich z bardzo ciekawymi artykułami (wszystko po angielsku). Poza tym jest ulotka o Helu (chodzi o miejscowość nad morzem), kilka katalogów mikroskopów obuocznych marki Nikon i trochę drobniejszych folderków.

[beautyb]

Napisane przez New_Rock

Myślę, że wstępny kontakt będzie jak najbardziej OK - a dalej w porozumieniu z Gosią i Markiem.

Jasne - absolutnie nie występuję jako przedstawicielka stowarzyszenia. Tylko jako szeregowy członek Napisałam, że ona i mąż chyba robią w Zambii dużo dobrego; że nasze stowarzyszenie jest młode i się rozwija; że działamy w okolicach Mpanshyi i zaczęło się od "adopcji serca"; i czy myśli, że moglibyśmy jakoś współpracować. To by było na tyle.

[New_Rock]

Warszawa - dziś kolejna impreza, z której można wziąć broszurki i gadżety dla Zambii: Dni Otwarte NBP. W piątek otwarto tam też wystawę o Euro, która jest pokazywana w Polsce jako już szóstym kraju. Ze względu na wystawę spodziewam się ciekawszych gadżetów - np. kiedyś były kartonowe banknoty i motety (zmniejszone) do zabawy. Zwykle trafi się też parę długopisów, baloników i jakieś mniej typowe materiały promocyjne.

Ten weekend to przykład nakładania się imprez (o czym już kiedyś pisałem):
- Piknik Naukowy (zwykle 100,000 odwiedzających)
- V Dni Recyclingu na Agrykoli
- Dni Otwarte NBP (12,000 odwiedzających)
i trzeba uważać, żebyśmy czegoś takiego nie popełnili, bo mamy automatycznie o kilkanaście/-dziesiąt/-set tysięcy zainteresowanych mniej - po prostu pójdą gdzie indziej.

[Seona]

Ursull, witaj na "moim" wątku
CzarownicaGosia, mi nie skojarzyły się te imiona z Musierowicz, a jestem jej fanką

Blla, Jeremiasz to prawdziwy mężczyzna już Pamiętam pierwsze zdjęcia, taki nieśmiały i zabiedzony był.

Nightwish, słuchaj uchem a nie brzuchem Przecież mowa o tym że papier firmowy już jest była od dawna, że Ava z Markiem projektowali itp. Bierz przykład z New Rocka: napisz pismo "na brudno", wyślij do Gosi, Gosia skopiuje na papier firmy podbije pieczątki i gotowe

Dragon_She, ja też bym kupiła działkę dziecku od razu jakby była taka możliwość!!!! Nawet nie zastanawiaj się, tak jak napisała MAMA, dajesz wędkę, a nie rybę. Sam sobie posieje i zbierze

New_Rock, qrcze nie pamiętam jak się nazywają te okrągłe działeczki

Co do spotkania: było super, wszyscy są niezmiennie piękni i mili

New_Rock pokazywał bardzo fajne akcje charytatywne, np. (niektóre dziewczyny mogą je znać z babskich programów tj. "Perfekcyjna pani domu"):- sklepy, do których oddaje się niepotrzebne rzeczy, ubrania, książki i wszystko inne i później sprzedaje się lub można wysłać komuś/ gdzieś

Tylko trzeba mieć lokal na sklep i sprawdzić na jakiej zasadzie to prowadzi się i czy by u nas był popyt/podaż na coś takiego?

- opowiedz o tej kobiecie co daje 1000 $ i trzeba wydać w tydzień chyba?

BeautyB, suuuper znajomość, jednak facebook działa

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

New_Rock, te ogródki nazywają się Key Hole Gardening, tutaj Maggie o nich pisała: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=495

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

I tak to wygląda http://www.google.pl/images?hl=pl&q=...og&sa=N&tab=wi

Co do warzyw, to Siostra pisała: że nasiona warzyw: cebuli, kapusty, pomidory, marchew, buraczki cwiklowe, kalafior.

Tutaj post Siostry o nasionkach i poletku http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=292

[Animator]

Napisane przez gosiakk7

Kochani!
Potrzebuję Waszej pomocy!!!

Rozesłałam kilka zapytań do firm, które robią nadruki na koszulkach z zapytaniem, czy mogliby nam przekazać w darze koszulki / kubki z nadrukiem naszego logo. Koszulki byłyby wystawione na sprzedaż a dochód byłby przeznaczony na cele statutowe stowarzyszenia.
Jedna z firm odezwała się, że mogą nam przekazać to co mają, czyli nadruki, ale nie maja koszulek, więc te musimy sobie załatwić sami.
I tu prośba do Was, bo nie mam pojęcia do kogo można się zgłosić z prośbą o przekazanie nam koszulek.
Ma ktoś jakiś pomysł???

Witaj Gosiaczku Njapierw gratulacje za zdane egzaminy a teraz informacja. U mnie w Zabrzu jest firma poligraficzna, która jest mi bardzo przyjazna. Nazywa się "Kropka" a właściciele Artur i Joanna Sufranek. Kiedyś zamówiłem u nich parę koszulek z napisem PDMD dla "moich dzieci ulicy" to pytali czy mam koszulki czy mają je dać i jaki rozmiar. Wynika z tego, że robią też nadruki na własnym materiale kupowanym po cenie hurtowej wg. zamówienia. Mają też dzieciaka w adopcji, ale chyba nie od nas. Nie dopytałem. Podaję namiary: 41-800 Zabrze ul. Wolności 304. tel. /32/ 777 44 44 , fax /32/ 777 44 43 email: biuro@kropka.slask.pl lub: j.sufranek@kropka.neostra da.pl Możesz napisać, że ich dane masz ode mnie. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Edytuję - neostrada razem. Nie wiem czemu powyżej jest neostra da?

[Krzysztof70]

Misja w Mpanshya – najważniejsze CELE!!

Do tej pory misję w Mpanshya odwiedziły 4 osoby zaangażowane w program Adopcji Serca i wolontariat. Relacje, jakie zostały napisane w czasie tych podroży chyba dość dokładnie pokazały szeroki zakres działalności misji w Zambii. Niewielka grupa ludzi ciężką pracą w trudnych afrykańskich warunkach realizuje proste przesłanie „Miłości bliźniego”. Aby ta misja mogła sprawnie działać potrzebne jest określenie najważniejszych CELÓW, nad którymi powinniśmy się skupić, co w efekcie przełoży się na konkretną i efektywną pomoc. Nasze działania będą tym bardziej skuteczne, gdy wspólnie będziemy koncentrować się na najważniejszych CELACH. Istotą pomocy jest poznanie potrzeb i dostosowanie swoich działań do konkretnych sytuacji. Znamy specyfikę działania misji w Mpanshya, wiemy z relacji wolontariuszy, jakie są zambijskie realia, dlatego wspólnie z siostrą Józefą przedstawiamy najistotniejsze CELE naszej misji:
AKA NOEGO
· Dożywianie dzieci – głodne dziecko źle się uczy, nie rozwija się, jest bierne i nieszczęśliwe –wpłaty na ten cel pomogą rozszerzyć program dożywiania dzieci
· Materiały dydaktyczne – dzieci, aby prawidłowo mogły się rozwijać potrzebują nauki i stymulacji do rozwoju. Konieczne jest więc wyposażenie sal przedszkolnych w materiały edukacyjne takie jak plansze, książki do nauki czytania, zdjęcia, obrazki
· Zabawki – nauka najbardziej efektywna jest poprzez zabawę, wiec konieczne są do tego proste gry, zabawki, kredki, kolorowanki, układanki, zeszyty, ołówki

MISJA
· Pomoc finansowa wspierająca rozwój naszej placówki misyjnej, rozbudowę, konieczne remonty, kształcenie Sióstr, które w przyszłości przejmą prowadzenie Projektu. Zakup biblii, książek, czasopism, by dzielić się z ludźmi i pomagać im odnaleźć drogę do Boga.
SZPITAL
· Leki – pomoc w zdobyciu trudnodostępnych leków ratujących życie pacjentów
· Diesel – dofinansowanie paliwa potrzebnego do zasilania generatorów prądotwórczych dających świtało, umożliwiających wykonywanie operacji, to także paliwo do samochodów i karetki, dzięki którym odbywa się transport chorych do Lusaki. Bez elektryczności szpital nie może działać!
· Hospicjum – wsparcie finansowe projektu opieki nad dorosłymi i dziećmi w ostatnim etapie ich życia.

Uważam, że CELE te powinny znaleźć się na stronach www Adopcji i Stowarzyszenia, aby każdy odwiedzający wiedział jak pomóc i na jaki CEL są potrzebne pieniądze!!!
Istotą działania takich oraganizacji jak nasza jest pozyskiwanie NOWYCH sponsorów i zachęcanie ludzi do pomocy właśnie naszym dzieciom!! Nie może tak być, że odsyła się do innych organizacji osobę która na forum pyta o możliwość adopcji!!!! To zadaniem stowarzyszenia/zarządu jest złapanie takiego człowieka i przedstawienie mu alternatywnych form pomocy. Działamy w warunkach konkurencji rynkowej, więc o klienta trzeba zabiegać, a o naszych aktualnych darczyńców dbać wysyłając do nich listy z podziękowaniami za każdy gest dobrej woli.
Jakiś czas temu była mowa o angielskiej wersji stron www. Jaki jest status tej sprawy?? Mając wersję angielską można wyjść na świat. Nie zamykajmy się tylko w naszej wąskiej grupie ludzi.
Kiedy będzie działać Forum na stronie Stowarzyszenia??? Wizaz nie jest miejscem odpowiednim to prowadzenia takiej działalności. Napisałem ponad 2 tygodnie temu mejla z propozycjami do Gosi - prezes Stowarzyszenia. Czekam na odpowiedź
I jeszcze jedno pytanie na koniec - czy ktoś koordynuje te wszystkie pomysły/akcje o ktorych tu piszecie???

pozdrawiam
krzysztof.zambia@gmail.co m

[_MAMA_]

Krzysztof walka o klienta ?
wiem że jesteś pełen zapału, zabrzmiało to tak bardzo marketingowo ale domyślam się co miałęś na myśli
jest tyle dzieiciaczków potrzebujących na innych misjach, jak ktoś chce pomagać nie moze czuc się przedmiotem walki a zwłaszcza jego pieniądze
własnie dzieki temu że jest jak jest ludzie piszą "wiem że adopcja u Was jest wstrzymana, ale bardzo chciałbym pomóc akurat z Wami .."

a co do celów które wymieniłeś to od dwu lat o ile pamietam takie cele realizujemy między innymi, głownie najwięcej wpłat jest na adopcje i dożywianie bo wiadomo że ludzie wolą wpłacić na jedzenie niż na diesel , choć my wiemy, jak bardzo jest ten cel ważny.

Pewnie wiecej będziemy mogli pomóc jako stowarzyszenie w tej sprawie i przekazać wiecj pieniędzy na mniej popularne cele, a póki co to było jak było


Seona coś ciekawego piszesz ale nie do końca kumam o co chodzi z tym sklepem używanych rzeczy no i stowarzyszenie nie moze jeszcze prowadzic działalności gospodarczej

Rock, ciagle czekam od kiedy będziemy mogli wejść na allegro