Tak zaczynam...

[Nusia_15]

Napisane przez zan07

Dorzucam kilka zwyklaczków i herringbony.Pozdrawiam...

Te włochate są słodkieee .

[maximaa]

zrób ładniejsze zdjęcia proszeeeee

[Wirella]

Wiemy już , jak zaczynasz - mnie się najbardziej podoba wisior https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1256576519 - ale co dalej?
Dzięki za wizytę w moim wątku - zapraszam.

[zan07]

Dzięki. A co dalej? Ostatnio troszkę brakowało mi czasu. Wczoraj sobie trochę podłubałam a teraz czekam na słońce, bo i tak dostaje mi się za zdjęcia, a przy takiej pogodzie jak dziś będą całkiem fatalne. Pozdrawiam.

[zan07]

Wrzucam kilka wczorajszych prac. Zdjęcia robiłam przy sztucznym świetle , w namiocie z prześcieradła. Mam nadzieję,że nie są jeszcze gorsze niż poprzednie, bo naprawdę się starałam.Czekam na komentarze...

[Lilnut]

ten wisiorek
zdecydowanie super

[zan07]

Swarovski + srebro ...

[heurek]

Masz potencjał dziewczyno Świetnie sobie radzisz z tymi drucikami

[zan07]

Napisane przez heurek

Masz potencjał dziewczyno Świetnie sobie radzisz z tymi drucikami

Dziękuję bardzo. to miłe.

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

No cóż. Zbieram się na odwagę i pytam ; o co chodzi? Widzę, że zaglądacie na mój wątek.Nie jestem tu po to ,żeby laury zbierać. Jestem tu po to, żeby czegoś się nauczyć. Oczywiście jeśli mi na to pozwolicie. Komentarz typu "kiepskie zdjęcie" niczego mi nie mówi. Jak ktoś robi krzywe loopy, to nie mówicie, że kolczyk jest kiepski, tylko, że loopy są krzywe-proste. Tego właśnie oczekiwałam. Nie chcę tu być na słe.Chcę tylko wiedzieć, czy dobrą drogą idę...

[slodko_kwasna]

hm, hm... to ja się może wybiję z tych ochów i achów
Moim nieobiektywnym, laickim zdaniem (niby tez dłubie przy kolczykach, ale absolutnie nie uważam się za osobę, która się na tym zna ) tym wisiorem sama sobie podwyższyłaś poprzeczkę i przez to te kolczyki mi się nie podobają, bo pokazałaś, że potafisz obchodzić się z drucikami
Myślę, że nie powinnaś obwijać dwa razy bazy (raz całej, potem drugi raz podczas doczepiania kuleczek) tylko zrobić to wszystko za jednym razem, bo w takim wydaniu wygląda to, jak dla mnie, nieestetycznie. No i ten duzy kryształek tez mi sie nie widzi, myslę, że nadaje się do tego, by zamocować go na górze kolczyka, a nie w takim miejscu jak Ty to zrobiłaś, bo ta część nad dziurką za bardzo wystaje.
To by było na tyle moich mądrości, jeśli to co napisałam jest bez sensu to wybacz, umęczona i wynudzona studiami przyszłam sobie na wizaż odpocząć i troche sie poczepiać , a że 4 godziny snu to za mało jak dla mnie, to mogę miec kłopot z poprawnym budowaniem wypowiedzi

[zan07]

Napisane przez slodko_kwasna

hm, hm... to ja się może wybiję z tych ochów i achów
Moim nieobiektywnym, laickim zdaniem (niby tez dłubie przy kolczykach, ale absolutnie nie uważam się za osobę, która się na tym zna ) tym wisiorem sama sobie podwyższyłaś poprzeczkę i przez to te kolczyki mi się nie podobają, bo pokazałaś, że potafisz obchodzić się z drucikami
Myślę, że nie powinnaś obwijać dwa razy bazy (raz całej, potem drugi raz podczas doczepiania kuleczek) tylko zrobić to wszystko za jednym razem, bo w takim wydaniu wygląda to, jak dla mnie, nieestetycznie. No i ten duzy kryształek tez mi sie nie widzi, myslę, że nadaje się do tego, by zamocować go na górze kolczyka, a nie w takim miejscu jak Ty to zrobiłaś, bo ta część nad dziurką za bardzo wystaje.
To by było na tyle moich mądrości, jeśli to co napisałam jest bez sensu to wybacz, umęczona i wynudzona studiami przyszłam sobie na wizaż odpocząć i troche sie poczepiać , a że 4 godziny snu to za mało jak dla mnie, to mogę miec kłopot z poprawnym budowaniem wypowiedzi

Dzięki bardzo za odpowiedź. Szczerze, to żałuję, że wkleiłam ten wisior. Co do kolczyków, to zdjęcie strasznie wyostrza to, czego nie widać w rzeczywistości. A najciekawsze jest to , że na kolczyki już mam chętnych a wisior leży i zbiera kurz. Pozdrawiam.

[slodko_kwasna]

Napisane przez zan07

Dzięki bardzo za odpowiedź. Szczerze, to żałuję, że wkleiłam ten wisior. Co do kolczyków, to zdjęcie strasznie wyostrza to, czego nie widać w rzeczywistości. A najciekawsze jest to , że na kolczyki już mam chętnych a wisior leży i zbiera kurz. Pozdrawiam.

Absolutnie nie masz czego załować
Wiem jak to jest ze zdjęciami, gołym okiem kolczyki wyglądają super a na zdjęciu... różnie to bywa
Ale wiem też że da się zrobić tak, że kolczyki wyglądają super i w rzeczywistości i na zdjęciu troche ostatnio się naoglądałam naprawdę dobrych prac. Wiadomo, że to Twoje poczatki, ale zawsze lepiej równać do lepszych, a nie zadowalać się tym co jest, bo przecież zawsze może być lepiej...
Odzdrawiam

[zan07]

Tak. Tylko czasami chęci brak- oczywiście jak Cię ktoś zniechęci.

[slodko_kwasna]

Ale przecież nikt Cię nie zniechęca

[zan07]

W sumie tak, ale rozpoczynając ten wątek nie liczyłam tylko na komentarze typu" piękny wisior"a potem bum i nic. Ja chcę się bawić tymi drucikami i chcę się tego nauczyć. Liczyłam po prostu na pomoc a jej brak mnie zniechęca. Ale nie ma o czym gadać. Jeszcze raz dzięki.

[slodko_kwasna]

Napisane przez zan07

W sumie tak, ale rozpoczynając ten wątek nie liczyłam tylko na komentarze typu" piękny wisior"a potem bum i nic. Ja chcę się bawić tymi drucikami i chcę się tego nauczyć. Liczyłam po prostu na pomoc a jej brak mnie zniechęca. Ale nie ma o czym gadać. Jeszcze raz dzięki.

To może zapytaj kogoś indywidualnie, tzn zadaj pytanie konkretnej osobie na konkretnym watku jest tu kilka wrapowych mistrzyń, które na pewno Ci jakoś doradzą sądzę, że Wizaż jest najlepszym miejscem na to, by znaleźć kogoś kompetentnego
No i wrapowy watek też jest, na pewno można się z niego dużo dowiedzieć
...powodzenia

[heurek]

Nie powinnaś się zrażać. To, że wisior wyszedł tak ładnie, wcale nie znaczy, że od razu wszystko poleci na perfekt, bo tak nie będzie i nie ma się co oszukiwać. To, że w kolczykach są niedociągnięcia, nie znaczy, że są do bani. Słodko-kwaśna dobrze uznała, że kryształek jest ciut za duży, ale już co do owinięcia się nie zgodzę. Tak można owinąć i będzie to wyglądało ok, jeśli tylko będziesz umiała utrzymać prosty drucik. Nie zmienia to faktu, że jak na początkową pracę, nadal uważam ją za dobrą. Poza tym jest weekend, a wtedy dziewczyny rzadziej mają czas na wpisy

[zan07]

Napisane przez heurek

Nie powinnaś się zrażać. To, że wisior wyszedł tak ładnie, wcale nie znaczy, że od razu wszystko poleci na perfekt, bo tak nie będzie i nie ma się co oszukiwać. To, że w kolczykach są niedociągnięcia, nie znaczy, że są do bani. Słodko-kwaśna dobrze uznała, że kryształek jest ciut za duży, ale już co do owinięcia się nie zgodzę. Tak można owinąć i będzie to wyglądało ok, jeśli tylko będziesz umiała utrzymać prosty drucik. Nie zmienia to faktu, że jak na początkową pracę, nadal uważam ją za dobrą. Poza tym jest weekend, a wtedy dziewczyny rzadziej mają czas na wpisy

Czyli głowa do góry i do pracy???Postaram się. Dzięki za dobre słowa.