2017-03-17, 08:06 | #3691 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 63
|
Dot.: Izotek - cz.II
Hej,
BĘDĘ WDZIĘCZNA JAK SIĘ WYPOWIECIE. Czytam wasze forum co jakiś czas i coraz bardziej mi się robi przykro jak piszecie, że się wam polepsza, ze polecacie itd... kiedy ja będę mogła polecić ten lek? Od początku. Od około 7 lat borykam się z problemami skórnymi na twarzy (mam 25 lat), używałam mnóstwo leków, maści, antybiotyków, nic nie pomagało, ewentualnie trochę przygasał problem. Zdecydowałam się na leczenie izotekiem, chodzę do prywatnego lekarza, który ma dużo dobrych opinii w necie. Zaczęłam w listopadzie 2016 od dawki 20 mg przez 15 dni, potem już 40 mg. Na poczatku była tylko suchość skóry, ust. Po miesiącu doszła suchość oczu, standard. Pojawiały mi się jakieś ropne zmiany co raz, ale od stycznia to już w ogóle masakra. Dodam, że w styczniu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, które zaczęłam brać równolegle z IZO, ale mówcie co chcecie, przestałam się tym g*wnem truć, bo nie mam potrzeby ich brania (nie mam po prostu faceta) i tutaj może to"pomogło" w tej masakrze. Mija 4,5 miesiąca, dalej mi wyskakują pryszcze, może nie chmara ale co raz to coś nowego się pojawia. Dużo blizn mi powstało, które są czerwone. Ostatnio zaczęły mi się robić zajady, suchość w nosie, czasem krwawi, więc przy ostatniej wizycie u dermatologa nie zdecydował się na zwiększenie dawki. Zastanawiam się też czy moje nasilone ostatnio bóle kręgosłupa nie są spowodowane m.in. izotekiem (co prawda intensywniej teraz trenuje, może to nie przez lek). Poczatkowo terapia miała trwać pół roku, ale nie zapowiada się na koniec... Co tu robić? Zastanawiałam się nad zwiększeniem dawki, żeby zadzwonić jednak do lekarza, czy brać więcej, bo proponował co dwa dni brać 60 mg. Poza tym co na te zaczerwienienia (jakieś maści? dermatolog mówi, żeby nic nie robić). Już tracę nadzieję na poprawę, myśl, że jest to najsilniejszy lek na rynku, pomagał ludziom w jeszcze gorszych stanach a mi nie pomaga potrafi zdołować człowieka (chociaż staram się na codzień tego nie okazywać i być wesołym człowiekiem ). Czekam na wasze dobre rady
__________________
Don't look back in anger, I heard you say Edytowane przez p4trycja Czas edycji: 2017-03-17 o 08:08 |
2017-03-17, 08:39 | #3692 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Izotek - cz.II
A co mówi Twój lekarz?
Nie masz żadnej poprawy? Co do bólu kręgosłupa to może być izo. Jeśli chodzi o zaczerwienienia to w trakcie kuracji rzeczywiście wiele z tym nie zrobisz. |
2017-03-17, 09:25 | #3693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cześć. U mnie jutro mija 2 miesiące kuracji. Pierwszy miesiąc się dłużył, ten minął szybko. Tak jak wspomniałam miałam mały trądzik, ale trwa on ponad 10 lat.
Wysypu nie było..bardziej oczyszczanie. W pierwszym miesiącu przy dawce 20 mg powychodziły mi takie małe krostki na plecach i jeden gigant, który strasznie bolał (strasznie!) Czoło to była wysypka też małych krostek, które na drugi dzień zniknęły. Za to przy ustach ciągle coś wyskakiwało. W tym momencie to już resztki oczyszczania. (dawka 30 mg) Zauważyłam, że już trzeci raz w tym samym miejscu na nosie wyskoczyła mi krosta, która goi się i znowu wychodzi. I zauważyłam, że oczyszczało mnie tylko w tych miejscach gdzie miałam wcześniej problem. Miałam kiedyś jedną krostę przy uchu, i teraz przy kuracji i przy uchu też mi wyskoczyło. Ale to już praktycznie resztki. I tak na + Oczywiście to, że wszystko wychodzi na wierzch, a nie zalega. Na + zauważyłam, że mam bardzo twarde paznokcie Na+ cera stała się przyjemna w dotyku I teraz tak co do ust narazie nie są wysuszone. Tak jak pisałam ta dawka według mnie jest za mała. Ale moje oczy ..oczy mam bardziej wrażliwe. I to też nie jest tak, że codziennie, ale sporadycznie. Kilka razy bolały plecy ( ale nie jakoś uciążliwie). Co jeszcze zauważyłam i taka moja rada jeśli kogoś boli głowa przy kuracji to zauważcie czy wystarczająco jecie solidnie do tego aby ta tabletka się rozpuściła. Bo ja 2 razy zjadłam zbyt mało i zauważyłam, że jak przy tej tabletce zjem za mało to mam bóle głowy. Co mogę polecić ? Na oczy wiadomo krople, ale lubię też przykładać zimny lód na powieki. Naprawdę wielka ulga. Na usta olej kokosowy, pomadki Sylveco. Co do włosów w pierwszym tygodniu miałam wysuszoną skórę głowy. Stosuje szampon Radical med szampon hipoalergiczny łagodząco- nawilżający ). Ale też olejuję włosy i nie wiem co pomogło. Ale nie mam już tego problemu. Martwi mnie to, że nie mam złuszcza, a tak bym chciała mieć Zapisałam się do innego lekarza( mam potwierdzone, że będzie kontynuowała moją kurację) bo chce swojego zmienić. Ale nie wiem jak to zrobić? Ten nowy pewnie będzie chciał kartę leczenia. A nie wiem czy taką kartę wydadzą mi? Poza tym w przychodni w której się leczę nie ma lekarza prowadzącego bo przyjmuje tylko raz w miesiącu,( i to takie czekanie) a wątpie, żeby rejestratorka mi dała kopie takiego dokumentu. I sama już nie wiem? Znam swój organizm i wiem, że ten lekarz nie wyleczy mnie bo nie podchodzi do mnie indywidualnie. Co do P4trycja tu niedawno pisał ktoś, że dopiero przy dawce 60 mg widział rezultaty. Myślę, że ten wysyp mógł byś spowodowany tabletkami anty i jeśli nie masz chłopaka to może dobrze, że je odstawiłaś...bo gdybyś je odstawiła po kuracji mogłabyś mieć wysyp i ta kuracja poszłaby na marne. |
2017-03-17, 09:31 | #3694 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 63
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Lekarz mówi, że wg jego doświadczenia to jestem w 2 % pacjentów, u których nie ma poprawy do tej pory, że trzeba dalej brać, że akurat ja tak na to reaguje, jeśli do następnej wizyty 21.04 (teoretycznie miała być już praktycznie ostatnią, miał być koniec kuracji pod koniec kwietnia) to dalej będę brać, aż zadziała. Także nieuargumentował tego jakoś sensownie. No także załamka. Może on nie jest nieuczciwy, bo widać dobry chłop, ale cóż z tego...
__________________
Don't look back in anger, I heard you say |
|
2017-03-17, 09:34 | #3695 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Izotek - cz.II
Mazowszanka, chyba nie powinni Ci robić problemu z np.kserem Twojej karty w tej przychodni.
Patrycja, może Ty także powinnaś się skonsultować z innym lekarzem? |
2017-03-19, 11:48 | #3696 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Izotek - cz.II
U mnie leci właśnie 6 miesiąc brania izo.Zmniejszyłam dawkę do 20 mg, 40 ponownie zacznę brać bliżej wizyty bo tak to nie starczyłoby mi tabletek.
Krostki dalej wychodzą, mniej, ale jednak i długo się utrzymują, może przez zmniejszenie dawki, nie wiem.Ogółem wydaje mi się, że cera znów jest w gorszym stanie niż była jakiś czas temu.Na przebarwienia zdaje mi się, że nie pomaga, choć derm mówiła, że działa na wszystko. Zostało mi jeszcze tylko 70 kapsułek, teoretycznie koniec kuracji, ale derm mówiła, że może przepisze mi jeszcze, w zależności od wyglądu cery. Trochę myślę jak to będzie.Jak czytam, że u ludzi tak dobrze działa izo to się zastanawiam czemu u mnie nie ma takiego efektu wow Mam tylko nadzieję, że to nie wróci, choć czasem się obawiam, że tak właśnie będzie. |
2017-03-19, 19:19 | #3697 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
ja po miesiącu dawki 30 mg/d mam zwiekszony cholesterol (215) i małe zamieszanie w morfologii (neutrofile mi wzrosły)
ledwo namówiłam dermę na zwiększenie dawki na 40mg/d, a chciałam docelowo brać 60mg/d żeby wcześniej skończyć kurację... ale przy takich wynikach to już pewnie pozamiatane ktoś miał podobny problem z cholesterolem? |
2017-03-21, 02:47 | #3698 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Izotek - cz.II
ja nie rozumiem, dlaczego tylu osobom tutaj zalezy tak bardzo na szybszym skonczeniu kuracji? Kosztem zdrowia często... Ja biorę dawkę minimalną 20mg i czuje sie swietnie, wyniki mam idealne i nie czuję zadnego oddzialywania izoteku a widze tylko piekne efekty. Biorę go codziennie tak jakbym brala witaminy.
__________________
|
2017-03-21, 08:17 | #3699 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
a chcę skończyć szybciej z paru prywatnych powodów i skoro wszystko zgodne z wiedzą medyczną i ulotką, to czemu nie Edytowane przez Waterfall92 Czas edycji: 2017-03-21 o 08:32 |
|
2017-03-21, 11:57 | #3700 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
|
Izotretynoina- skutki uboczne
Hej dziewczyny, jestem w połowie kuracji izotekiem. Ogólnie mam się całkiem nieźle, oprócz bólów stawów i... no właśnie. Przesuszonej skóry. Naprawdę dostaję już szału, żaden krem sobie z tym nie radzi, przez pewien czas było lepiej po cetaphilu, ale teraz nawet on już nie daje rady Łuszczy mi się skóra na nosie, na brodzie. Mogę się natłuszczać sto razy dziennie, ale to nic nie daje. Naprawdę rozkładam już ręce, chodzę cały czas wysmarowana, podkładu praktycznie nie nakładam, za to codziennie robię maski nawilżające. Mimo to wyglądam jak wąż zrzucający skórę Czy któraś z was miała taki problem? Jak sobie radziłyście? Ja mam po prostu ochotę wysmarować się olejem, bo tracę nerwy
|
2017-03-21, 12:18 | #3701 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Izotretynoina- skutki uboczne
przeciez to normalne. jestes na kuracji lekiem ktory wysusza cale cialo.
na twarz kremy z apteki LRP bioderma - maja takie ktora nawilzaja przy kuracji antytradzikowej. na cialo emulsja cethapil albo atroderm biodermy.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2017-03-21, 12:28 | #3702 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Izotek - cz.II
Przecież o to w tym wszystkim chodzi. Izotek uszkadza gruczoły łojowe, które przestają natłuszczać skórę. Efektem jest łuszczenie się i przesuszenie.
Niestety nie słyszałam o kremach, które by to w 100% złagodziły, ale spróbuj Cethapil. Jak go używałam w ciąży jak mialam bardzo wysuszoną skórę.
__________________
2016 |
2017-03-21, 12:45 | #3703 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 221
|
Dot.: Izotek - cz.II
Wysuszona skóra i usta to była norma nawet jak brałam izotretynoinę na miesiąc jako przypomnienie kuracji. Mi pomagał wspominany wcześniej Cethapil i krem barierowy Emolium, ale na czas kuracji w moim przypadku żadne podkłady nie wchodziły w grę, bo widać było zawsze suche skórki.
|
2017-03-21, 14:34 | #3704 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Odpowiedź. Wiesz myślę, że inaczej się do tego podchodzi jeśli ma się 20 lat, a inaczej jak się ma 25. Jak ma się 20 lat to czas jak czas. A jak się ma 25 lat to kobieta już powoli myśli o dziecku. A tu jak widzisz trzeba odczekać pewien czas ( dla pewności) , zanim zajdziesz w ciąże to też jest jakiś czas i to się tak przesuwa w czasie. Do tego Izotek to są pewne ograniczenia. Ja na przykład dostałam propozycję dobrej pracy, ale to wiązałoby się z wyjazdem do większego miasta z nowym otoczeniem. I nie wiem jakbym się tam odnalazła, czy dostałabym wolne jakbym się źle czuła ? Wątpię ponieważ od razu wolnego się nie dostaje. Po za tym KAŻDY ma swoje jakieś racje. Dla mnie rozumne jest to, że jeśli ktoś jest jakoś obciążony chorobami, ma słabe wyniki to u niego trwa ta kuracja rok czy więcej. A co jeśli te przykładowe 20 mg nie działa? Jeśli nie ma efektów? Przecież KAŻDY MA INNĄ CERĘ, INNY ORGANIZM. To co ? Ma brać taką dawkę bo tak jest lepiej, bo zdrowiej? Ale to jest też tak, że biorąc ten lek nasz organizm się do niego przyzwyczaja.Antybiotyk bierze się przeważnie 3 miesiące, jeśli nie zadziała to dostaje się następny i organizm się tak przyzwyczaja, że już ten antybiotyk nie chce działać później. Uodparniamy się na antybiotyki. Antybiotyk to oczywiście nie Izotek. I wielu pisze o tym, że trzeba zadziałać mocniej i krócej. Więc jeśli organizm na to pozwala wyniki także to po brać to wiekami?Po co przyzwyczajać organizm? Poza tym po co tracić czas?? Po co męczyć się z tym wiekami jak można krócej? A można skoro wielu wypowiada się, że miało tą kurację na 5 miesięcy czy 6. Człowiek biorąc ten lek rok jest w pewien sposób naprawdę ograniczony. I wielu rzeczy nie może. Więc ma mieć wyjęty rok z życiorysu bo trzeba to brać dłużej bo wątroba bo to bo tamto. Skoro są osoby które mają tą kurację krócej TO ZNACZY, ŻE jest to indywidualna sprawa i nikomu nic do tego. |
|
2017-03-21, 22:03 | #3705 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Izotek - cz.II
Niektórzy nie mogą znieść suchej skóry, a ja tam bym chciała, żeby się złuszczała, może przebarwienia by się rozjaśniły.A mi się w ogóle nie przesusza (na początku tylko troszeczkę przy brodzie).I tak mnie też to dziwi, chyba mam ją odporną jakąś.
|
2017-03-22, 06:19 | #3706 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Izotek - cz.II
Mam 28 lat, izotek będę brała równo rok. Nie czuję się w żaden sposób niczym ograniczona, moje życie wygląda tak samo Bez przesady, że to wyjęty okres z życiorysu Jedyne co się zmieniło to to, że łykam codziennie tabletkę i tyle. Wyniki badań mam bardzo dobre, skutki uboczne niezbyt uciążliwe.
|
2017-03-22, 09:17 | #3707 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
ja też już dawno skończyłam LO, studia też już skończone :P ale nie spieszy mi się do dziecka :P
ja tam jestem wśród wierzących, że im szybciej weźmie się swoją dawkę, tym efekty trwalsze i to obserwuję wśród swoich znajomych, którzy brali izo X lat temu |
2017-03-22, 10:37 | #3708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 109
|
Dot.: Izotek - cz.II
A ja właśnie sama nie wiem co myśleć.. przy wadze 47-48 kg przyjmuję 30mg [pierwszy i ostatni miesiąc po 20mg] więc wychodzi mi ok 7 miesięcy kuracji.
Aktualnie z efektów jestem zadowolona, nie robią mi się już żadne pryszcze. Mam przebarwienia i trochę blizn, za które w przyszłości też się zabiorę. Oby tylko taki efekt pozostał. Bardzo się boję, że po skończeniu kuracji wszystko wróci, czasami sobie żartuję, że w związku z brakiem skutków ubocznych mogłabym brać izo przez cały czas :-P |
2017-03-22, 11:09 | #3709 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
ja przy 57 kg biorę obecnie 40mg/d, jestem na izo od 1,5 miesiąca (pierwszy miesiąc 30mg/d) i ostatnio znowu muszę używać bibułek matujących (miał ktoś tak w trakcie kuracji?)
więc gdyby nie cholesterol to chętnie wzięłabym większą dawkę dobową, myślę, że 50mg/d przy mojej wadze jest do zaakceptowania Edytowane przez Waterfall92 Czas edycji: 2017-03-22 o 11:14 |
2017-03-22, 11:39 | #3710 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
|
|
2017-03-22, 12:09 | #3711 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
ja włosy tak czy siak myję co drugi dzień max, bo mam taką pracę, że 'zbieram bakterie' i wolałabym nie kłaść się z takimi włosami do czystej pościeli ale przetłuszczanie skóry twarzy mnie zmartwiło Edytowane przez Waterfall92 Czas edycji: 2017-03-22 o 12:10 |
|
2017-03-22, 14:39 | #3712 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 41
|
Dot.: Izotek - cz.II
U mnie mijają dziś dokładnie dwa tygodnie od zaczęcia kuracji 20mg.
Dzisiaj poczułam, że usta zaczynają mi się przesuszać i trochę mnie bolą, ale cały czas je czymś nawilżam. Po dokładnym przyjrzeniu się twarzy zauważyłam małe suche skórki także pewnie zaczyna się już okres łuszczenia. Makijaż robię bardzo rzadko, ale przeszkadza mi to, że strasznie szybko zaczynam się świecić i muszę co chwila ratować się pudrem a wiadomo, że nie wyglada to najlepiej Zastanawiam się czy warto jest używać teraz maseczek, wcześniej fajnie służyła mi maseczka ze spiruliny bo rozjaśniała mi twarz. Ale wydaje mi się, że na razie to trochę bez sensu skoro jestem jeszcze w fazie wysypu... w ogóle zauważyłam też, że strasznie zaczęła mnie od niedawna swędzić skóra głowy, a wcześniej nie miałam tego problemu i zastanawiam się czy to przez Izo :/ |
2017-03-23, 05:15 | #3713 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
maseczek nie robiłabym żadnych, chyba że nawilżające, chociaż po nawilżających czasem i bez izo piekła mnie twarz kwestia maseczki chyba ale na zewnętrznym leczeniu wszystko mnie podrażniało Edytowane przez Waterfall92 Czas edycji: 2017-03-23 o 05:17 |
|
2017-03-26, 12:57 | #3714 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 11
|
Dot.: Izotek - cz.II
Hej dziewczyny 😊 czy przyjmując izotek można regulować brwi woskiem?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-03-26, 19:16 | #3715 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 284
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nareszcie dostałam swoją receptę. Zaczynam brać 19 kwietnia Miałam przygotowaną dla mojej pani doktor całą listę pytań, musiałam je spisać, żeby nie zapomnieć Niektóre z tych kwestii tutaj albo w innym wątku były już podnoszone, więc krótko napiszę, czego się dowiedziałam: - Można brać leki przeciwbólowe takie jak ibuprofen, paracetamol. Właściwie to zakazane są tylko antybiotyki z grupy tetracyklin (czyli również np. doksycyklina), no i oczywiście te zawierające witaminę A. - Można pić sok marchwiowy Zapytałam o to, by czytałam, że niby zawiera zbyt dużo wit. A, ale jednak szklanka dziennie nie powinna zaszkodzić - Przy izo żaden kosmetyk nie powinien zapychać, więc taka np. parafina jest dozwolona - Im mniejszy trądzik, tym mniejsze prawdopodobieństwo nawrotu (może i logiczne, ale wolałam się upewnić). - Może to głupie, ale bałam się, że będę musiała w lato robić tak, jak mój kolega, kiedy był na izo, tzn. nosić długie rękawy, kapelusz i do tego chustę na twarzy xD Podobno wystarczy krem z filtrem i można śmigać odkrytym (choć smażenie się na plaży raczej nie jest dobrym pomysłem). Boję się, ale też cieszę i mam nadzieję, że będę w tej grupie osób, które nie tylko omija wysyp, ale i zauważają bardzo szybko poprawę. No ale zobaczymy Aaa, zapomniałabym - okazało się, że dla mojej pani dermatolog "małe dawki" oznaczają co innego niż dla mnie Spodziewałam się na początek 10 mg, a później 20, max. 30, a tymczasem już teraz przepisała mi 30 |
||||
2017-03-26, 19:39 | #3716 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Mielec/ Rzeszów
Wiadomości: 62
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
|
|
2017-03-27, 10:18 | #3717 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
nie wiem jak z resztą ciała, ale do twarzy na pewno nie dziewczyny, czy któraś z Was stosowała na izo podkład true match loreala? widziałam, że mają piękny kolor N1 (w sam raz dla mnie ) tylko nie wiem jak z kryciem i suchością twarzy... a szkoda mi wywalać 60 zł w błoto |
|
2017-03-27, 11:36 | #3718 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Częstochowa / Kraków
Wiadomości: 193
|
Dot.: Izotek - cz.II
Hey dziewczyny.
Kończę kurację za dwa dni. Przez 8 miesięcy wzięłam łącznie 9000/ 62 kg wagi, więc ok. 145 mg/ kg. Załączam fotki moich policzków. Skóra jak widać czerwona. Wystarczy średnio ciepła herbata/kawa i robi się burak (nie maluję się na codzień, tylko "od dzwonu"). Zdjęć sprzed kuracji nie mam - stan cery dołował mnie i nie chciałam robić. Mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z efektu, teraz tylko liczę na jego utrzymanie. Niestety moja derma nie dała mi rad co do pielęgnacji i makijażu po kuracji. Pielęgnacji nie będę na razie zmieniać, ale chce kupić jakiś nowy podkład. Polecicie coś? Podczas kuracji używałam Pharmaceris kryjący. Czekam na rady, a sama mogę poradzić dziewczynom, które są w trakcie kuracji . Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2018-02-28 o 16:44 |
2017-03-28, 21:06 | #3719 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Izotek - cz.II
Zostało mi równych 60 kapsułek i być może będzie to koniec, choć wolałabym jeszcze trochę pobrać tak na wszelki wypadek.
Krostki pojawiają się w mniejszych ilościach, ale jednak zdarza się, że coś wyskoczy.Trochę zaniepokoiła mnie krostka na policzku, i nie wiem czy to od słońca czy jak.Ogółem wychodzi ich o wiele mniej, tylko na te przebarwienia moim zdaniem nie działa. Jakiego kremu z filtrem używacie?30 wystarczy czy po kuracji lepiej 50? Może ktoś z was używał tego filtru i mógłby go ocenić bądź mógłby się wypowiedzieć o jego składzie?Bo ja go używałam przed kuracją, ale nie wiem czy teraz używać nadal czy zmienić na inny. Sun Ozon fluid spf 30: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...a-ochrona.html Edytowane przez szukamczyznajde Czas edycji: 2017-03-28 o 21:08 |
2017-03-29, 10:24 | #3720 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 582
|
Dot.: Izotek - cz.II
filtr 30 to dla mnie żadna ochrona :P
od paru lat używam 50 antheliosa albo vichy, wolę zainwestować w coś droższego, ale pewniejszego Edytowane przez Waterfall92 Czas edycji: 2017-03-29 o 10:26 |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.