Depilacja laserem. Depilacja laserowa. Ceny, problemy, opinie, gabinety - cz.2

[201705042038]

Napisane przez stewardesa

A jak już tyle czytałaś o laserach, to doczytałaś czy te lasery diodowe czymś się różnią poza firmą? Tylko Light Sheer i Vectus są znane, a na rynku jest znacznie więcej. Czy to tylko kwestia marketingu czy są lepsze?

Jakimś wielkim znawcą nie jestem... zastanawiałam się nad Vectusem, bo mam akurat w mieście gabinet z tą maszyną cieszący się dobrą sławą, ale w końcu wybrałam IPL. Z ciekawości chyba bardziej, czy faktycznie będzie tak źle, jak wszyscy mówią. W najgorszym razie wrócę do ciepłego wosku, który u mnie sprawdzał się dobrze (poza bikini, za bikini się zabiorę, gdy na własnej skórze sprawdzę, co jak na mnie działa).

Przyznam też, że trochę mnie w stronę IPL pchnęła historia mojej przyjaciółki, która już sama nie pamięta, ile miała zabiegów na bikini, a włosy wciąż odrastają (w międzyczasie zmieniała salony, trudno mi uwierzyć, że wszystkie robiły to źle). Nie twierdzę, że laser jest gorszy, niż IPL, ale zawsze może się coś nie powieść.

Napisane przez stewardesa

Nie no, jasne, nie ma problemu. Mnie tylko może dziwić, że zaproponowali Ci IPL, jeśli posiadają LS.

Mnie też zdziwiło. Na razie jestem tydzień po zabiegu i cisza, włosy przestały rosnąć, ale nie wygląją, jak by miały lada chwila wypaść, ale nauczona doświadczeniem po laserze uzbroiłam się w cierpliwość.

Bardziej niż IPL wystraszyłam się RF, które mają fatalną opinię w internecie...

[scrabble1]

Napisane przez anna87

Jakimś wielkim znawcą nie jestem... zastanawiałam się nad Vectusem, bo mam akurat w mieście gabinet z tą maszyną cieszący się dobrą sławą, ale w końcu wybrałam IPL. Z ciekawości chyba bardziej, czy faktycznie będzie tak źle, jak wszyscy mówią. W najgorszym razie wrócę do ciepłego wosku, który u mnie sprawdzał się dobrze (poza bikini, za bikini się zabiorę, gdy na własnej skórze sprawdzę, co jak na mnie działa).

Przyznam też, że trochę mnie w stronę IPL pchnęła historia mojej przyjaciółki, która już sama nie pamięta, ile miała zabiegów na bikini, a włosy wciąż odrastają (w międzyczasie zmieniała salony, trudno mi uwierzyć, że wszystkie robiły to źle). Nie twierdzę, że laser jest gorszy, niż IPL, ale zawsze może się coś nie powieść.

Zupełnie tego nie rozumiem ale jasne, to Twoja decyzja. Chciałam tylko zapytać czy to kwestia kosztów? IPL wydaje się być tańszy co prawda ale nawet w tym filmiku dziewczyna mówiła, że na bikini chodziła co 4 tygodnie. Po np. LS chodzisz co 8 tygodni czyli finansowo te różnice już się zacierają.
Nie lepiej pójść na 5, skutecznych zabiegów niż 10, które nic nie dadzą (wg. opinii 99% kobiet) ?

[leserka88]

Napisane przez wiktoria_ego

Ja dziś wyciągnęłam pierwsze włoski z łydek ))
Cholercia... z tym opalaniem to trochę przejrzałam... W okolicach 20-25 maja mam robić łydki po raz drugi (to będzie 12 tyg. od pierwszej depilacji), a 29.05 jedziemy nad morze... Co robić??

Dla twoejgo bezpieczenstwa sugerowałabym albo przesunac do przodu drugi zabieg albo schowac sie przez słoncem 29/05 ( co jest słabym pomysłem bo w koncu po to jedziesz nad morze zeby sie opalic)

[201705042038]

Napisane przez scrabble1

Zupełnie tego nie rozumiem ale jasne, to Twoja decyzja. Chciałam tylko zapytać czy to kwestia kosztów? IPL wydaje się być tańszy co prawda ale nawet w tym filmiku dziewczyna mówiła, że na bikini chodziła co 4 tygodnie. Po np. LS chodzisz co 8 tygodni czyli finansowo te różnice już się zacierają.
Nie lepiej pójść na 5, skutecznych zabiegów niż 10, które nic nie dadzą (wg. opinii 99% kobiet) ?

Kosztowo wychodzi dość podobnie. Tzn widziałam nawet miejsca, gdzie depilacja IPL jest droższa, niż przeciętna depilacja wykonywana laserem (np. w klinice dr Szczyta, ale to pewnie kwestia jego marki), ale generalnie zwykle jest ciut taniej, jednak nie jest to duża różnica. Przy dużych obszarach może się opłacać, ale przy jednym nie sugerowałabym się różnicami tego rzędu.
Jak napisałam - to kwestia ciekawości raczej, no i zaufania do lekarza.
Chodzę na nogi co 6 tygodni jak na razie, w planach mam 6 zabiegów. Ale to zależy od miejsca i włosów, na piersi (laser) mam przychodzić częściej, bo tutaj szybko odrastają.

Mam zamiar sprawdzić na sobie, czy zła opinia o IPL jest uzasadniona, czy nie. Do tej pory tak z 90% negatywnych komentarzy, które widziałam, dotyczyły salonów działających na zasadzie franczyzy, oferujących depilację po 49-99zł, zakupów grupowych itd. Chcę się przekonać na sobie, czy to kwestia technologii, czy jakości obsługi i konserwacji sprzętu.

Nie chciałam tutaj rozpętać kolejnej dyskusji IPL vs laser, sama się nad tym zastanawiałam kilka tygodni i postanowiłam zaryzykować. Jeśli się nie uda, wrócę do wosku. Oczywiście, podzielę się z Wami wrażeniami, bez względu na to, jaki będzie efekt.

[stewardesa]

Napisane przez anna87

Jakimś wielkim znawcą nie jestem... zastanawiałam się nad Vectusem, bo mam akurat w mieście gabinet z tą maszyną cieszący się dobrą sławą, ale w końcu wybrałam IPL.

Aha. Bo jak napisałaś, że Vectus to "zwykły" laser diodowy, to zrozumiałam, że może wszystkie są takie same, diodowy to diodowy. Teraz właśnie o tym czytam. Ja wiem, że to nic innowacyjnego poza przyjaznym interfejsem i czytnikiem melaniny, z którego nie wiem nawet czy naprawdę korzystają czy i tak ustawiają po swojemu.

Tu jest porównanie laserów, jeśli ktoś ciekawy: https://www.bestlaserhair.com/best-l...moval-machine/
Vectus i LSD to praktycznie to samo poza wspomnianymi wyżej ułatwieniami w dobraniu parametrów.

Napisane przez anna87

Przyznam też, że trochę mnie w stronę IPL pchnęła historia mojej przyjaciółki, która już sama nie pamięta, ile miała zabiegów na bikini, a włosy wciąż odrastają (w międzyczasie zmieniała salony, trudno mi uwierzyć, że wszystkie robiły to źle). Nie twierdzę, że laser jest gorszy, niż IPL, ale zawsze może się coś nie powieść.

A ona na jakim laserze była?

[201705042038]

Napisane przez stewardesa

A ona na jakim laserze była?

LS i Vectus. Zaczęła od LS, potem zmieniała gabinet chyba ze 2 razy, teraz jest na Vectusie. Ostatnia kosmetyczka trochę rozłożyła ręcę i stwierdziła, że jeśli teraz włosy wciąż będą odrastać, to znaczy, że cebulki już są za jasne (chociaż włosy ciemne) i nic z tego nie będzie. Moja koleżanka chce spróbować jeszcze raz i pójść w depilator/wosk. Był taki moment, że włosów było faktycznie mniej i wydawało jej się, że idzie ku dobremu, ale ostatecznie nie jest zadowolona z efektu.

Robi jeszcze łydki i pachy, tutaj jest znacznie lepiej, chociaż nie zakończyła jeszcze serii.

[julitka_88]

Ja korzystam z zabiegów depilacji laserowej i jestem zadowolona. Mam już problem z głowy pod pachami (5 zabiegów, w tym zabieg przypominający), a teraz zacznę łydki.

[stewardesa]

Napisane przez anna87

LS i Vectus. Zaczęła od LS, potem zmieniała gabinet chyba ze 2 razy, teraz jest na Vectusie. Ostatnia kosmetyczka trochę rozłożyła ręcę i stwierdziła, że jeśli teraz włosy wciąż będą odrastać, to znaczy, że cebulki już są za jasne (chociaż włosy ciemne) i nic z tego nie będzie.

Eee, to jakaś ściema. A cebulki w ogóle mają różne kolory? Przecież jakby to mógł być powód, to każdej klientce sprawdzaliby kolor cebulek przed rozpoczęciem zabiegów albo gdzieś by była taka informacja. A nie nagle po serii zabiegów "a może cebulki są już za jasne", jak już nie wie, co powiedzieć.

Napisane przez anna87

Moja koleżanka chce spróbować jeszcze raz i pójść w depilator/wosk. Był taki moment, że włosów było faktycznie mniej i wydawało jej się, że idzie ku dobremu, ale ostatecznie nie jest zadowolona z efektu.

Bo tak jest. Dlatego dziewczynom się wydaje, że już się prawie włosów pozbyły, a nagle prawie wszystkie odrastają. Najprawdopodobniej robi za krótkie odstępy między zabiegami, bo w gabinetach zawsze tak doradzają (właściwie wmawiają, że inaczej nie ma sensu), a to tylko strata pieniędzy, wszystkie włosy nie zdążą odrosnąć przed kolejną wizytą. Jeżeli w ogóle ma efekt, to znaczy, że działa. Niestety z bikini jest najgorzej, nic nowego. Potrzeba wielu zabiegów, ale najważniejsze są wystarczająco długie przerwy.

[201705042038]

Napisane przez stewardesa

Bo tak jest. Dlatego dziewczynom się wydaje, że już się prawie włosów pozbyły, a nagle prawie wszystkie odrastają. Najprawdopodobniej robi za krótkie odstępy między zabiegami, bo w gabinetach zawsze tak doradzają (właściwie wmawiają, że inaczej nie ma sensu), a to tylko strata pieniędzy, wszystkie włosy nie zdążą odrosnąć przed kolejną wizytą. Jeżeli w ogóle ma efekt, to znaczy, że działa. Niestety z bikini jest najgorzej, nic nowego. Potrzeba wielu zabiegów, ale najważniejsze są wystarczająco długie przerwy.

Miała przerwy co około 6-8 tygodni, zależnie od gabinetu i stanu. Nie wiem dokładnie, ile miała zabiegów, ona sama powiedziała, że po 8 przestała liczyć, żeby sie nie denerwować, ale już ze 2 lata to bikini robi i efekty wciąż nie są takie, jakich oczekiwała. Nie są to, oczywiście, te same włosy, które miała w momencie rozpoczęcia zabiegów, ale wciąż najdalej co 2-3 dni musi się golić, ja bym była szczęśliwa, ale ona po wydaniu takiej sumy spodziewała się lepszego rezultatu.

[stewardesa]

Napisane przez anna87

Miała przerwy co około 6-8 tygodni, zależnie od gabinetu i stanu. Nie wiem dokładnie, ile miała zabiegów, ona sama powiedziała, że po 8 przestała liczyć, żeby sie nie denerwować, ale już ze 2 lata to bikini robi i efekty wciąż nie są takie, jakich oczekiwała. Nie są to, oczywiście, te same włosy, które miała w momencie rozpoczęcia zabiegów, ale wciąż najdalej co 2-3 dni musi się golić, ja bym była szczęśliwa, ale ona po wydaniu takiej sumy spodziewała się lepszego rezultatu.

To oczywiście są za krótkie przerwy.

[irrssin]

Napisane przez stewardesa

To oczywiście są za krótkie przerwy.

6-8 tygodni to za krótkie? Pytam, bo chce wiedzieć, jak mam się następnym razem umówić.

Dziewczyny ja byłam wtedy w tym laser delux pokazać te włosy co mi nie wypadły. Oglądała mnie inna kobietka niż robiła i powiedziała, że faktycznie nieciekawie to wygląda. Obiecała, że 6 zabieg, jak zostaną włosy, mam gratis.

[Eluvtus]

Napisane przez Eluvtus

Caly czas was podczytuje, zbieram informacje i tak mi sie nasunelo pytanie...
Wosk mi oslabil mocno wlosy (ponad 8 lat depilacji pach, bikini ponad.3) i wiele wloskow jest bardzo jasnego koloru... czy w takiej sytuacji roznych odcieni wlosow na jednym obszarze mozna zastosowac laser?

Ponawiam pytanie dot. vectusa.

[201604251028]

To jakie przerwy mają być?
Ja chodzę na Soprano ICE i pani przeprowadzająca zabieg mówiła że przerwa ma wynosić 5-6 tygodni... Jestem po dwóch zabiegach i mam o połowę mniej włosów więc efekty są

[stewardesa]

Napisane przez irrssin

6-8 tygodni to za krótkie? Pytam, bo chce wiedzieć, jak mam się następnym razem umówić.

Tak. Jest nawet na pierwszej stronie wątku napisane, że na łydki nawet 16 tygodni. Na bikini chyba 12. W salonach oczywiście powiedzą, że 6-8, a nawet 4.

Napisane przez yonce

To jakie przerwy mają być?
Ja chodzę na Soprano ICE i pani przeprowadzająca zabieg mówiła że przerwa ma wynosić 5-6 tygodni... Jestem po dwóch zabiegach i mam o połowę mniej włosów więc efekty są

Na razie.

Napisane przez Eluvtus

Ponawiam pytanie dot. vectusa.

Na cały obszar można zastosować laser. Przy jaśniejszych mogą zwiększyć moc.

[Eluvtus]

Napisane przez stewardesa

Tak. Jest nawet na pierwszej stronie wątku napisane, że na łydki nawet 16 tygodni. Na bikini chyba 12. W salonach oczywiście powiedzą, że 6-8, a nawet 4.
Na razie.

Na cały obszar można zastosować laser. Przy jaśniejszych mogą zwiększyć moc.

Poszukam salonu i chyba przed wakscjami zrobie pierwszy zabieg.

[irrssin]

Ja mam następny zabieg 6.05, czyli po 7 tygodniach. Wszędzie tu czytałam o 6-8 tygodniach. Zaskoczyłaś mnie tymi 12-16 tygodniami...

[paulinkka]

Napisane przez irrssin

Ja mam następny zabieg 6.05, czyli po 7 tygodniach. Wszędzie tu czytałam o 6-8 tygodniach. Zaskoczyłaś mnie tymi 12-16 tygodniami...

7 tygodni jest ok. Mi odrosly po 6 tygodniach, a zabieg mam po 8 tygodniach, wiec moglam juz duzo wczesniej isc.

[stewardesa]

Napisane przez paulinkka

7 tygodni jest ok. Mi odrosly po 6 tygodniach, a zabieg mam po 8 tygodniach, wiec moglam juz duzo wczesniej isc.

Wszystkie odrastają po minimum 12 tygodniach.

[201705042038]

Napisane przez stewardesa

Tak. Jest nawet na pierwszej stronie wątku napisane, że na łydki nawet 16 tygodni. Na bikini chyba 12. W salonach oczywiście powiedzą, że 6-8, a nawet 4.

Nie mam dokładniej wiedzy na temat czasu trwania różnych faz w przypadku łydek, ale 16 tygodni to prawie 4 miesiące, część włosów zdaży pewnie przejść cały cykl. Nie za bardzo widzę sensu w robieniu tak długich przerw, poza wydłużaniem całego cyklu.

Większość osób, które znam, robiło max 8 tygodni przerwy, jeśli dłuższe, to z powodów np. wakacji i zabiegi zakończyły się sukcesem. Myślę, że przez te niemal 2 lata i przy dwucyfrowej liczbie zabiegów, moja koleżanka wycisnęła z diodowego wszystko, co się dało. I tak podziwiam wytrwałość, ja bym się dużo wczesniej poddała.

Co do tematu - zdecydowałam się przetestować Vectusa na linii brzucha, dziś jestem po próbie, jutro zabieg.

[scrabble1]

Napisane przez irrssin

6-8 tygodni to za krótkie? Pytam, bo chce wiedzieć, jak mam się następnym razem umówić.

Dziewczyny ja byłam wtedy w tym laser delux pokazać te włosy co mi nie wypadły. Oglądała mnie inna kobietka niż robiła i powiedziała, że faktycznie nieciekawie to wygląda. Obiecała, że 6 zabieg, jak zostaną włosy, mam gratis.

Super, dobre i to Dla mnie np. na bikini 6 tygodni to stanowczo za mało. Jakieś włoski tam odrastały ale było ich mało i były bardzo słabiutkie. Na bikini chodziłam średnio co 8-9 tygodni. Skończyłam po 5 zabiegach wszystko wokół łyse...


Ale co do poprawki na wargach to nie zrobiłam wczoraj. Za szybko, prawie nic się nie pokazało jeszcze a wychodzi mi, że był to 6-7 tydzień po zabiegu. Zrobiłam wczoraj uda. Moc 40 J, Oj przypiekło! W sensie bolało, poparzeń nie mam ale następnym razem się na to nie piszę, 38 max.
W każdym razie muszę się umówić na łydki za jakieś 2 tygodnie i zrobię poprawkę głębokiego.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez Eluvtus

Ponawiam pytanie dot. vectusa.

Ja bym spróbowała. Ostatnio robiłam górną wargę, ten sam problem, część włosków ciemniejsza, część biała ale wkurzał mnie ten meszek. Po pierwszej depilacji nie złapało mi wszystkiego, jakaś część włosów wypadła. Na drugiej zwiększyłyśmy moc i pozbyłam się wszystkiego. No prawie, kilka, dosłownie z 8 włosków zostało, pewnie pominięte. Także jeśli nie spróbujesz to się nie dowiesz.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez anna87

Nie mam dokładniej wiedzy na temat czasu trwania różnych faz w przypadku łydek, ale 16 tygodni to prawie 4 miesiące, część włosów zdaży pewnie przejść cały cykl. Nie za bardzo widzę sensu w robieniu tak długich przerw, poza wydłużaniem całego cyklu.

Większość osób, które znam, robiło max 8 tygodni przerwy, jeśli dłuższe, to z powodów np. wakacji i zabiegi zakończyły się sukcesem. Myślę, że przez te niemal 2 lata i przy dwucyfrowej liczbie zabiegów, moja koleżanka wycisnęła z diodowego wszystko, co się dało. I tak podziwiam wytrwałość, ja bym się dużo wczesniej poddała.

Co do tematu - zdecydowałam się przetestować Vectusa na linii brzucha, dziś jestem po próbie, jutro zabieg.

Dokładnie. Dla mnie 8-9 tygodni na każdej partii było optymalnie. Z 12-16 tygodniami bym nie szalała, bo to już pewnie by była inna faza. . Za to 6-7 tydzień to dopiero rzadki meszek ( u mnie ).

Daj znać jak efekty.

[201705042038]

Napisane przez scrabble1

Daj znać jak efekty.

O efektach na razie trudno mówić, ale mogę sie podzielić wrażneniami po zabiegu. Depilowałam linię brzucha, w tym gabinecie to dość szeroki obszar, zachaczający niemal o kości biodrowe.

I tak, środek, gdzie teoretycznie włosów jest więcej i są grubsze - spoko, prawie nie czułam. Natomiast te boki... już rozumiem, o jakim rodzaju bólu piszecie. Mimo, że rósł tam jakiś jasny meszek. Pani w gabinecie mi wytłumaczyła, że to nawet nie od włosów zależy, co od unerwienia danej okolicy. No to moje boczki są cholernie unerwione. Zabieg kontynuowałyśmy z użyciem zimnego okładu, inaczej bym chyba uciekła z gabinetu, ale po schłodzeniu danego miejsca dało się wytrzymać.

[Eluvtus]

Przegladam oferty, i chybapowoli decyduje sie na vectus.
Co myslicie o tym salonie?
sylvetka.pl/zabieg/depilacja-laserowa-vectus/

[malyniak]

Napisane przez deadpool

Jakieś opinie o http://epilira.pl/?
Byłem 2 razy, i około miesiąca mam gładko, ale mam masę niewydepilowanych" plam. Tak ma być?

^^Znam ten "ból"z niewydepilowanymi plamami i z całą stanowczością odradzam ten "salon". Wykupiłem tam pakiet na całe ciało i każdy zabieg był wykonany "w kratkę", czy wręcz z pominiętymi obszarami kilka cm x kilka cm, pomimo tego że za każdym razem dopominałem się żeby "gęściej", "jeszcze tu", itd. (dość powiedzieć, że czasem 45 minut wystarczało pani kosmetolog na ogarnięcie ośmiu części ciała, pomimo że pani obsługująca rezerwację telefoniczną rezerwowała 2 godziny - ciekawe czy przez pozostałe 1h15min pani kosmetolog po prostu siedziała na fejsie, czy może przyjmowała na boku jakichś "swoich" klientów). Jak już się udało jakąś panią kosmetolog odpowiednio "ułożyć", to za następną wizytą okazywało się, że już nie pracuje (jest tam duża rotacja personelu).

Poza osobą wykonującą zabieg, nie bardzo jest się do kogo "pożalić" na niezadowalającą jakość usług, bo cała koncepcja firmy to niewielkie pomieszczenie wynajęte w klinice medycyny estetycznej (niejako podpierają się renomą tych klinik), a właściciel czy szef całego nieporządku znajduje się nie wiadomo gdzie (z perspektywy czasu oceniam, że to i tak duże szczęście, że nie zwinęli się z pieniędzmi zainkasowanymi z góry za pakiet zabiegów). Z kolei jedyne co ma do powiedzenia pani telefonistka, to "proszę przekazać uwagi osobie wykonującej zabieg".
Firma startowała z trzema takimi punktami w różnych klinikach, teraz zostały dwa (na Domaniewskiej i na Topiel), przy czym chyba jest pomiędzy nimi transportowany jeden i ten sam laser, bo jak są dostępne terminy w jednym punkcie, to nie ma w drugim. To powoduje gigantyczne kolejki, czasami 2 miesiące to zbyt małe wyprzedzenie, by dostać termin na godzinę popołudniową. Nie mówiąc o tym, że decydując się na te zabiegi wybierałem punkt 3 minuty od miejsca zamieszkania, a okazało się, że większość razy musiałem jeździć przez całe miasto na Domaniewską, bo akurat tam udawało się złapać termin.

Generalnie należy ocenić, że efekt jest proporcjonalny do pieniędzy, bo za 2-letni pakiet (10 zabiegów) zapłaciłem tyle co za ~3 zabiegi w normalnym salonie i efekt jest taki, jaki powinien być po trzech zabiegach, tj. 50-60% włosów mniej. Także mniej niż straconych pieniędzy, szkoda mi straconego czasu.

Jako że już chyba rozeszła się fama o "jakości" usług Epilira, to teraz ci sami ludzie uruchamiają ten sam koncept (klitka w klinice medycyny estetycznej ze wstawionym laserem, a w razie problemów szukaj wiatru w polu) pod inną nazwą, tj. Epilove. Jest podobny cennik, podobna strona internetowa, promowanie się przez blogerki i duża ilość opinii zadowolonych klientek w pierwszym tygodniu działalności (na fejsie itp.). Wątpliwości że to ten sam biznes nie pozostawia KRS (patrzeć na występujące osoby):
KRS Epilira: http://www.imsig.pl/pozycja/2013/65/...%C5%9ACI%C4%84
KRS firmy, w ramach której działa m.in. marka Epilove: http://www.imsig.pl/pozycja/2014/114...%C5%9ACI%C4%84
Mają też jakiś biznes z wybielaniem zębów (Smilespa), pewnie takie samo dziadostwo.

[deadpool]

@malyniak
Aktualnie jestem 40 dni po drugim zabiegu i jeszcze włosy mi nie odrosły (oczywiście poza "plamami" które od początku były nietknięte) a więc sam laser jest spoko i dobrze depiluję tylko zabieg jest robiony na "odwal się"

[evicca1]

włosy przez kilka tygodni wypadają po zabiegu

[malyniak]

Napisane przez deadpool

@malyniak
Aktualnie jestem 40 dni po drugim zabiegu i jeszcze włosy mi nie odrosły (oczywiście poza "plamami" które od początku były nietknięte) a więc sam laser jest spoko i dobrze depiluję tylko zabieg jest robiony na "odwal się"

Tak, do samego lasera nie mam zastrzeżeń, no ale to tylko połowa sukcesu, a z drugą połową, tj. dokładnością wykonywania zabiegów, mam jak najgorsze doświadczenia.

[deadpool]

a tak btw. polecacie coś z tego : https://www.groupon.pl/browse/warsza...lacja-laserowa

[gazelaa]

Ciezko przejrzeć cały wątek ale chciałabym sie zapytac czy w działaniu czyms różnią sie lasery diodowe lightsheer duet i diamond stream?
Wiadomo w kazdym salonie kosmetyczki zachwalają swoj.
Z góry dzieki za odpowiedz

[ViolettLady]

Witam
Czy jest tu ktoś z Lubina lub okolic? Szukam opinii na temat zabiegów w lubińskim Medicusie (sprzęt - czy np. nie wysłużony, kompetencje/fachowość, obsługa, efekty):
http://www.cdtmedicus.pl/uroda/laser...-laserowa.html

Ewentualnie, będę wdzięczna za polecenie sprawdzonego gabinetu w okolicy.

[deadpool]

Dwa pytanka:

--> O co chodzi z tym że depilacja laserem jest niekompatybilna z woskiem?
Tylko o to że osłabia efekty depilacji laserem? Czy może będę wyglądał jak deadpool bez kostiumu?
Generalnie nie po to wydaję kasę na laser żeby potem przez kilka miechów golić się codziennie bo na kawałku ciała laser nie zadziałał + część ciała której (podobno) nie wolno depilować laserem moszna .
Więc zastanawiam się czy po następnym laserze mogę pójść na tradycyjny wosk (epefree) żeby "dodepilować" to co nie zostało wydepilowane (lub nie mogło zostać).

--> Dużo mówicie o minimalnych odstępach. A czy jest jakiś maksymalny interwał? No bo na logikę jeśli laser depiluję włosy "na śmierć" to nawet jeśli będę robił zabieg raz na rok to po x latach będę całkowicie wydepilowany. (gdzie x=wymagana ilość zabiegów na daną partie ciała dla danej osoby)