2011-02-16, 17:20 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 949
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Naczytałam się strasznych rzeczy o wyrywaniu zęba na jednym z forum ..
A mianowicie.: w piatek mialam chirurgiczny zabieg usuniecia prawej dolnej osemki.(...) caly zabieg wygladal nastepujaco ostalam zastrzyk i na 5 min kazano mi udac sie do poczekalni.zaczelam czuc jak dretwieje mi prawa czesc twarzy.nastepnie musilam zalozyc taki zielony kaftan, aby podczas zabiegu nie zabrudzic ubrania.potem chirurg dal mi taki gorzkawy plyn ,ktorym musialam przez ok.30 sek. plukac zeby(wszystko po to ,aby slina nie byla gesta).siadlam na fotelu ,chirurg spirytusem oczyscil mi twarz, a pomocnik chirurga obwinal mi plecy i oczy chusta,zebym nic nie widziala.podczas zabiegu czulam(bez bolu) wszystkie naciecia i wyrywania poszczegolnych,uprzednio skruszonych kawalkow osemki,czulam zapach albo raczej smrud krwi(na szczescie nic nie bolalo).potem chirug zszyl mi dziaslo,widzialam tak przez mala szparke ze skrzywal taka igla przypominajaca haczyk na ryby.caly czas w buzi mialam wsadzony saczekj do odsysania krwi.chirurg wlozyl mi gruba gaze do buzi ,kazal zagryzc i po pol godziny wyrzucic.wszystko razem trwalo ok.30min.na odchodne dostalam zimny oklad(rekawica gumowa wypelniona zimna woda z lodem).jakies 5 min. po wszystkim zaczelo mi dzwonic w prawym uchu,zakrecilo mi sie w glowie,czulam jakbym zaraz miala zemdlec.horror zaczal sie dopiero w domu.przestalo dzialac mi znieczulenie,a lekarz nie przepisal mi ketanolu(najlepszy srodek na takie bole)bo stwierdzil ze bol u mnie bedzie maly,wystarczy ze wezme apap lub paracetamol(kupilam paracetamol i co 4 godziny jestem spuchnieta nie moge polykac bo mam bardzo opuchniete gardlo i policzek.mam okropny nastroj,jest mi poprostu zle.caly czas jjem lody i przykladam mrozone mieso na opuchlizne.nie moge spac na prawej stronie(...) Ej czy naprawdę tak jest? juz za 5 dni mam wizyte |
2011-02-16, 20:18 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
ejzii - każdy przechodzi zabieg inaczej, a to, że niektórzy lubią wyolbrzymiać to jeszcze inna kwestia
Ja powiem, jak było u mnie: zastrzyk znieczulający, czekanie aż zacznie działać, wycięcie zęba - dosłownie chwilka, założenie szwów - tutaj poczułam jakieś tam ukłucie, co było bardziej nieprzyjemne, niż bolało. Potem do domu. Nie przepisali mi ketonalu, po zabiegu pojechałam na zajęcia - akurat wtedy robiłam prawko. Potem zeszło znieczulenie i trochę bolało, brałam ibuprom, jadłam jogurty i biszkopty/sucharki moczone w herbacie oraz rzeczy niezbyt twarde, gryzłam drugą stroną i było w porządku. I nikt mi oczu żadną chustą nie zawiązywał, to jakieś chore Wiadomo, nie jest to jakiś super przyjemny zabieg, ale nie ma dramatu |
2011-02-16, 20:48 | #33 |
Zakorzenienie
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Jak ja wyrywalam kiedys zeba (ale nie zabiegowo tylko normalnie) to przez 3 dni brałam kilka ketonali na dzien :/ No i popijałam to piwem (wiem ze nie madre posuniecie ale nic nie działało, sam ketonal nie pomagał :/) A teraz mam ze 2 zeby do takiego usuniecia chirurgicznego i sie okropnie boje.. Dentysta to moj wrog nr. 1 :/
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2011-02-23, 12:58 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 949
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Okej ja już po wyrywaniu i mogę się wypowiedzieć...
Miałam bardzo zniszczona prawą dolną szóstkę i jedynie co można było z nią zrobić to ją usunąć. Pani chirurg dała mi 3 zastrzyki w dziąsło i trochę mi język zdrętwiał , a raczej jego prawa strona. Moje "wyrywnie" polegało na dłutowaniu i użyciu dźwigni ... Najpierw czymś nacisnęła tak mocno a potem zaczęła wykręcać ten korzeń na prawo i lewo... Dobra poszedł. Z kolejnymi był problem bo były bardzo zakleszczone w dziąśle.. Pod nosem zaklinała że nie daje rady tego usunąć i brała coraz grubsze te dźwignie czy dłutki. Momentami ból był straszny, myślałam że nie wytrzymam. A korzeń za nic nie chciał puścić Potem zaczęła coś wiercić... Powiedziała że się rusza ale wyrwać sie nie chce.. Złamał się... Dalej mi go wykręcała, naciskała i wszystko co możliwe;/ Dobraaa jest wyszedł ... Dodam że ta asystentka trzymała mi szczękę i brała chusteczki żeby krew wycierać. Na koniec skomentowała że trzeba zaszyć żeby się pięknie goiło Wyobrażalam sobie że zacznie mi igłą z nitką przez dziąsło przekładac :O Ale to w całym zabiegu okazało się najprzyjemniejsze gdyż nic nie czułam żadnego zszywania. Potem krew cos sie nie chciała utamować, musialam ostroznie wypluwać.. Teraz taki skrzep się zrobil,jak dotykam policzka to boli mnie to miejsce.. Ale już nie leci, nic nie opuchło, nie ma żadnych siniaków,a jak znieczulenie przestało dzialać nawet zadnego bólu nie czułam i teraz jestem szczęśliwa że sie go w końcu pozbylam. Warto posiedzieć te 30 min i pocierpieć... Ja może nie bylam za bardzo happy jak tam siedziałam gdyż nie przypadly mi do gustu te dwie baby... Jak poweidziałam "aaaa" (znak ze boli) to ona coś tam żebym się uspokoiła bo ją to denerwuje i stresuje jak pacjent tak robi:/ I ciągle komentowała jakie to ma słabe światło, że muszą wymienić, albo że ten ząb się mocno trzyma w tym dziąśle i trudno go wyrwać.. Jeszcze dodam że jak szwy za 10 dni nie odlecą musze iśc do dentysty żęby je przeciął. Naprawdę jak macie zęba do usunięcia to nie czekajcie, tylko bierzcie się teraz póki was nie boli i nic się z nim nie dzieje. ps. mam 16 lat. _______ coraz bliżej do aparaciku |
2011-02-23, 20:52 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Ja tuż po porodzie miałam usuwaną ósemkę operacyjnie i zdecydowanie bardziej wolę poród
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-06-06, 20:19 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Hmmm jest tu jeszcze ktoś?
Mi po zębie została dziura i kawałek czarnek otoczki, skorupki, stomatolog powiedziała, że tego się nie podejmie i kazała iść do chirurga. Czy jeśli chce to zrobić w przychodni szpitalnej muszę mieć skierowanie i zrobione zdjęcie? Czy oni wykonują. strasznie się boję, ale w końcu chyba muszę cos zrobić z tym zebem,... Pozdrawiam |
2011-06-06, 20:29 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Skierowanie musisz mieć na pewno, jak ze zdjęciem to nie wiem, najlepiej zadzwonić i zapytać
|
2011-06-07, 15:53 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Dziękuje
|
2011-07-27, 07:19 | #39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 54
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Cytat:
Przerażasz mnie mnie od 2och dni boli zab, mam juz spuchniete w srodku. bylam wczoraj u dentystyki, powiedziala tylko, ze ona mi tego nie moze zrobic i odeslala do chirurga szczekowego( posmarowala mi tylko okolice zeba aspiryna). Powiedziala tylko ze 8 zachodzi mi na 7, i prawdopodobnie trzeba ja usunac. Zapisala mi adresy kilku lekarzy chirurgow ale zadnego skierowania nie dala.. czy bez skierowania tez mozna? Wiem, ze to glupie pytanie, ale jak myslicie, jest szansa ze on przestanie bolec? albo ze w koncu sam wypadnie? Boje sie dentysty |
|
2011-07-27, 09:18 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 692
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Im w gorszym stanie będzie ten ząb, tym jego usunięcie będzie trudniejsze i pewnie boleśniejsze. Nie, sam się nie wyleczy, nie przestanie boleć i raczej też nie wypadnie. Ludzie, mamy XXI wiek, to już nie te czasy, gdzie na wsiach rzemieślnicy rwali zęby na żywca!
Wiadomo, że nie jest to przyjemne, ale bez przesady. Myślę, że popsuty ząb jest bardziej bolesny niż jego usunięcie i gojenie się zebodołu.
__________________
2 more months...
|
2011-07-27, 09:56 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 54
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
No ok, ja wszystko rozumiem i wiem, ale stracha się ma i tyle. Tylko się cały czas zastanawiam czy bez skierowania mnie przyjmą do chirurga?
|
2011-07-27, 10:07 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Nie, trzeba mieć skierowanie.
|
2011-07-27, 11:21 | #43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 528
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
|
2011-07-27, 11:27 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Ja usuwałam w zeszłym roku 3 ósemki- chirurgicznie i w klinice mającej kontrakt z NFZ- nie musiałam mieć żadnego skierowania, wystarczyło zdjęcie szczęki.
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
2011-07-27, 11:47 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
No to nie wiem, bo ja usuwałam 3 tygodnie temu jedną ósemkę, drugą będę usuwać jutro i trzeba mieć skierowanie do poradni chirurgii stomatologicznej, mimo że mają kontrakt z NFZ.
|
2011-07-27, 12:01 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 528
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Hmm i wszystko jasne. W niektórych poradniach wymagane jest skierowanie do lekarza- chirurga. Jednak w większości, a zwłaszcza w zwyczajnych gabinetach stomatologicznych nie jest ono konieczne.
|
2011-07-27, 14:06 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 357
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Ja miałam usuwane dwie ósemki chirurgicznie w instytucie i skierowanie było niezbędne. Ale może to dlatego że to były poważniejsze zabiegi i zęby były niewyrżnięte. Jedną już widoczną usuwałam u tego samego chirurga ale w zwykłej przychodni to nie musiałam mieć tylko że tam się zgłosiłam z bólem i mają obowiązek mnie przyjąć i coś z tym zrobić.
|
2011-07-31, 21:13 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Ja usuwałam na NFZ w szpitalu i nie miałam żadnego skierowania. Za zdjęcie rtg pantomograficzne (czy jak mu tam ) musiałam sobie sama zapłacić.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-08-01, 12:03 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
no ja usuwałam w klinice stomatologicznej- największej i najlepszej w Krk, a sam zabieg był bardzo skomplikowany, bo miałam ósemki zakleszczone w kości i całkowicie niewykłute. Zabieg był na NFZ i bez skierowania, więc jak widać to zależy od "widzimi się" danej kliniki/lekarza.
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
2011-08-01, 14:06 | #50 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Zdjęcie trzeba mieć (może poza jakimiś mega nagłymi przypadkami). Skierowanie - to już różnie.
|
2011-11-30, 20:37 | #51 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
cześć wszystkim
mam do usunięcia siódemkę strasznie boje się dentysty a z usunięciem muszę udać się do chirurga co mnie przeraża dzięki Waszym postom już trochę wiem czego się spodziewać, alee... chciałam Was zapytać jak to będzie wyglądać jeśli mam kolczyk w języku... dentyście nie przeszkadza, ale jak to będzie przy wyrywaniu? bedzie przeszkadzać? będzie miało jakiś wpływ przy gojeniu? pozdrawiam |
2011-12-12, 21:04 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Dzis spotkało mnie to czego sie zawsze okropnie balam-czyli wlasnie chirurgiczne usuwanie zeba U mnie wygladalo to podobnie jak we wszystkich opisanych tu przypadkach. Piszecie,ze u Was zabieg trwal 30 min...u mnie trwalo to ponad godzine. Niestety mialam cos nie tak z korzeniem i dentysta strasznie sie napracowal,a ja myslalam,ze zejde na tym fotelu Znieczulenie przestalo dzialac praktycznie odrazu po zabiegu i bol byl straszny. Dostalam recepte na Ketonal i antybiotyk,a za tydzien zdjecie szwow. Trzeba uwazac przy mimice twarzy,jedzeniu-jeden zbyt gwaltowny odruch i bol gwarantowany. Najgorsze jest to,ze przez kilka dni trzeba jesc zimne i raczej plynne rzeczy. nie jestem zwolenniczka jogurtow,serkow itp,ale trudno. Za to bez wyrzutow opycham sie lodami-cos jesc trzeba no i ulge tez przynosza
|
2012-12-18, 08:27 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
witam, tak czytam i oczy przecieram z niedowierzenia, że może mnie tez to czeka. a właściwie ekstrakcja zawiązki ósemki... czy ktos miał taki zabieg? czy jest to zabieg robiony w narkozie? strasznie się boję...
|
2012-12-18, 08:56 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
W znieczuleniu miejscowym. I nie ma się czego bać.
|
2012-12-19, 18:53 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 183
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
No to teraz ja się dopisze. W ubiegły czwartek miałam wyrwaną górna ósemkę.
Na wstępie musze zaznaczyć że straszna panikara ze mnie i nadwrażliwiec nawet czyszczenie kamienia nazębnego mnie boli, wiec jak mi koleżanki naopowiadały jaki to ból to małam postanowienie za nic w zyciu nie dac sobie nic wyrwać. Do dentysty poszłam na luzie bo tylko na wizyte kontrolną ( górne ósemki wyrosły mi niedawno i to dosyć krzywo tak że naciskały na reszte zębów - dentysta stwierdził że mogą pokrzywić wszystkie zdrowe zęby w dodatku co jakiś czas czułam ból z tego powodu). Jak usłyszałam o wyrywani to sie zaczęłam nieco denerwować (wcześniej byłam z mężem na wyrywaniu 6ki byla bardzo zniszczona doslownie w kilku kawalkach i troche trwalo zanim udalo sie ja wyjac. Ja juz wtedy malo nie zemdlalam jako widz.) Ze mam cudownego dentyste to stwierdzil ze nie moze mnie wypuscic i pozwolic sie stresowac do kolejnej wizyty. I tak jakos troche to trwalo ale udalo mu sie mnie przekonac ze nie ma co odkladac wizyty, ostatecznie po 15 minutach poddalam sie. Samo znieczulenie nie bylo zle (choc mialam wrazenie ze bolalo bardziej niz przy innych zebach- moze ze stresu). Potem poszlo juz gladko,trwalo dokladnie pare sekund , dentysta zna mnie dobrze- wie ze taka panikara ze mnie, wiec zabral mi okulary zebym nie widziala co mi do buzi wklada (mam dosyc duza wadewzroku) i caly czas zagadywal. Nawet nie poczulam szarpniecia i bylam bardzo zdziwiona ze to juz. Nic mnie wogole nie bolalo na dodatek 2 godziny pozniej poszlam do pracy. Krwawienie po kilku godzinach ustalo calkowicie. Naprawde nie ma co panikowac grunt to znalezc dobrego stomatologa. Moj nie byl chirurgiem szczekowym ale specjalizuje sie w ekstrakcjach wiec ma wprawe. Trzymam kciuki za was dziewczyny nie zwlekajcie bo jak pozwolicie zeba sie zepsuc bedzie o wiele gorzej. |
2015-12-01, 16:37 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Odkopuję temat, szukam dobrego chirurga do wyrwania 8 w Warszawie, pomożecie?
Szukam kogoś zaufanego no i z dobrymi znieczuleniami - straszna ze mnie panikara. |
2015-12-03, 12:58 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
Myślę, że znieczulenie jest wszędzie takie samo Ja usuwałam 8 na NFZ i nie czułam żebym dostała coś gorszego ;p
|
2015-12-23, 09:39 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: chirurgiczne usuwanie zęba
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:53.