Czy zawsze jesteście nieomylne zgadując kto czym "zapachniał"?

[MARTECZKA]

Wątek może idiotyczny,ale nie znalazłam nic co dałoby mi "ukojenie" przeszukując inne wątki. Otóż jestem wściekła na siebie i zadałam sobie ostatnio pytanie,czy ja jestem jakiś matołek,bo przecież zawsze intensywnie wwąchuję się w ludzi spotykanych,mijanych na ulicy, w tramwajach i bardzo często,ba! kilka razy dziennie czuję coś i - obojętnie czy mi się to podoba czy nie - znam ten zapach,niby dokładnie WIEM co to jest,pamiętam co to jest sprzed lat,albo nawet sama tego kiedyś używałam,lub jest to nowość,którą właśnie tydzień temu wąchałam ale po prostu NIE POTRAFIĘ sobie przypomnieć nazwy.

Prawie doprowadza mnie to do łez,bo wiem i nie wiem równocześnie.Pewnie,że różne zapachy różnie pachną na ludziach,ale jest mnóstwo tych charakterystycznych,wstyd ich nie poznać,a jednak nie umiem podać nazwy konkretnych perfum. Też tak miewacie?

[lalesia]

Napisane przez MARTECZKA

Wątek może idiotyczny,ale nie znalazłam nic co dałoby mi "ukojenie" przeszukując inne wątki. Otóż jestem wściekła na siebie i zadałam sobie ostatnio pytanie,czy ja jestem jakiś matołek,bo przecież zawsze intensywnie wwąchuję się w ludzi spotykanych,mijanych na ulicy, w tramwajach i bardzo często,ba! kilka razy dziennie czuję coś i - obojętnie czy mi się to podoba czy nie - znam ten zapach,niby dokładnie WIEM co to jest,pamiętam co to jest sprzed lat,albo nawet sama tego kiedyś używałam,lub jest to nowość,którą właśnie tydzień temu wąchałam ale po prostu NIE POTRAFIĘ sobie przypomnieć nazwy.

Prawie doprowadza mnie to do łez,bo wiem i nie wiem równocześnie.Pewnie,że różne zapachy różnie pachną na ludziach,ale jest mnóstwo tych charakterystycznych,wstyd ich nie poznać,a jednak nie umiem podać nazwy konkretnych perfum. Też tak miewacie?

MARTECZKO, to zupelnie, jakbys o mnie pisala doskonale rozpoznaje zapach, ale nie potrafie skojarzyc, ktore to konkretnie perfumy.

Rowniez strasznie mnie to irytuje i przyprawia o glowkowanie

[poissonivy]

Ja zawsze rozpoznam In Blacka. Bez względu na kim jest...

[Chatte96]

Częściej zdarza mi się, że odgaduję nazwy znanych mi perfum - zwłaszcza tych używanych już kiedyś przeze mnie.

[MARTECZKA]

Ja mam wrażenie,że odgadłabym moje dwie licealne zmory - czarny wykrzyknik i vannilla fields,ale tym się już nikt nie psika

[Dallale]

Rzadko czuję perfumy na ludziach spotkanych w tramwaju, na uczelni itd. Ale jeżeli już, to najczęściej je rozpoznaję, wydaje mi się, że mam dobrą pamięć zapachową Co ciekawe, wśród ludzi, których mijam na ulicy, najpiękniej pachną starsze panie- od jednej wyczułam Classique JPG, od drugiej Nu, oba urzekające
Ale pamiętam sytuację, kiedy nie mogłam odgadnąć czego użyła dziewczyna stojąca ze mną na przystanku, a jej perfumy były naprawdę cudne, tajemnicze, trochę orientalne. Dopiero po pewnym czasie i głębszej analizie zorientowałam się, że to...Coco Mademoiselle Wtedy był szczyt ich popularności, ale na tej dziewczynie były piękne i wyjątkowe, na mnie tak nie pachną, niestety