Jak podkreślić jasną cerę? III

[neissi]

Mnie interesuje taki podkład, który będzie dobrze krył i nie będzie robił mi suszków. Akurat tak się trafiło, że ten Infallible ładnie wtapia mi się w skórę i nie wygląda jak crackle, ale jak masz lepszy podkład to chętnie nadstawię uszu Na Lorealu świat się przecież nie kończy

Dla mnie zakupy kosmetyków to gehenna. Nigdy nie wiem, na który się zdecydować. Tyle lat się maluję, a dopiero niedawno dowiedziałam się jaki tusz dobierać do moich rzęs żeby się nie zlepiały. Szkoda, że w świecie pudrów i podkładów nie jestem taka mądra

[Tusio]

Napisane przez neissi

No niestety Jelonku chyba masz do czynienia z osiołkiem Poszłam i kupiłam. Loreal Infallible 125. W sklepie było ok, ale jak wyszłam z tymi pomalowanymi łapkami to się okazało, że trzeba było kupić jednak Revlona. Na szczęście ten Loreal jest zamknięty i zaklejony, więc nie powinnam mieć problemów ze zwrotem. No niestety znów pokierowałam się konsytencją, a nie kolorem Gdybym miała ciemniejszą cerę to ten Loreal byłby najlepszym podkładem jakiego używałam. Jest boski pod każdym względem. Szkoda, że zbyt ciemny

W Revlonie trochę mnie odstraszają te rozświetlające drobinki, ale kolor ma niemalże biały, więc nadaje się idealnie. Z początku odrzuciło mnie, bo przy rozprowadzaniu robiły się takie kłaczki i uwydatniał suchość skóry. Jednak wystarczyło poczekać i przetrzeć lekko chusteczką żeby uzyskać bardzo dobry efekt.

A najlepsze jest to, że myłam już kilka razy ręce, a oba podkłady nadal się trzymają

Pomęczę się jeszcze z tą IsaDorą 60 do poniedziałku i poczytam dokładniej wąteczek Jak nie znajdę nic lepszego to zamienię Loreala na Revlona

Cieszę się, że jest dużo osób zadowolonych ze swojej, jak to mówią, "trupiej" karnacji Ja kiedyś nie mogłam znieść swojej bladości. Głównie dlatego, że strasznie się czerwieniłam i było to bardzo widoczne. Na szczeście nie miałam takich opinii, z jakimi spotyka się emurulez77. Wszyscy to u mnie podziwiali, bo wyglądałam jak gejsza z czarną oprawą oczu i czarnymi włosami. Do dziś nie wiem po kim to odziedziczyłam, bo w domu wszyscy są ciemniejsi

Ja mam za to innego hopla. Z różnych powodów przerzedziły mi się trochę włosy. Nie jestem łysa, ale fakt, że spod ciemnych włosów świeci taki biały przedziałek wprawia mnie w kompleks łysego Czy Wy też tak macie?

Nie zanudzam Was dalej i idę pogrążyć się w lekturze wąteczku

moze pomoze ci seboradin? i jakis suplement? warto zajrzec na forum fryzjerskie

[neissi]

Swego czasu przetestowałam wszystkie te specyfiki. Jedyny, który pomaga to Kamiwaza. Wystarczy, że smaruję głowę raz na jakiś czas, a mam potem sliczne nowe króciutkie włoski Niestety jestem leniwcem i nie mam cierpliowści do smarowania się codziennie. Wtedy miałabym pewnie afro

Ale tak serio to mam coś takiego, że normalnie linieję. Przy takim ciągłym wypadaniu powinnam być łysa, ale na szczęście nie jestem, co widać na avatarku Powinnam stosować Kamiwazę częściej, ale to cholerstwo jest drogie, a przy codziennym stosowaniu starcza na zaledwie 2 tygodnie

[bieta]

Napisane przez neissi

Swego czasu przetestowałam wszystkie te specyfiki. Jedyny, który pomaga to Kamiwaza. Wystarczy, że smaruję głowę raz na jakiś czas, a mam potem sliczne nowe króciutkie włoski Niestety jestem leniwcem i nie mam cierpliowści do smarowania się codziennie. Wtedy miałabym pewnie afro

Ale tak serio to mam coś takiego, że normalnie linieję. Przy takim ciągłym wypadaniu powinnam być łysa, ale na szczęście nie jestem, co widać na avatarku Powinnam stosować Kamiwazę częściej, ale to cholerstwo jest drogie, a przy codziennym stosowaniu starcza na zaledwie 2 tygodnie

Przepraszam za OT, ale mogłabyś dać jakieś namiary na ten specyfik (co to jest, jak się stosuje, na co dokładnie pomaga itd.)?

[neissi]

Napisane przez bieta

Przepraszam za OT, ale mogłabyś dać jakieś namiary na ten specyfik (co to jest, jak się stosuje, na co dokładnie pomaga itd.)?

Wysłałam Ci na PW

[restless]

cos dla milośniczek rudych i bladych( łudze sie ze są tu takie) : 135 zdjęc uroczej barbary_meier
http://www.prosieben.de/lifestyle_ma...ry/index_1.php

[Tusio]

Napisane przez restless

cos dla milośniczek rudych i bladych( łudze sie ze są tu takie) : 135 zdjęc uroczej barbary_meier
http://www.prosieben.de/lifestyle_ma...ry/index_1.php

to sie nie ludz, ja jestem milosniczka i daze do tego idealu
wzor-julianne moore

[cmoksia]

Napisane przez Tusio

to sie nie ludz, ja jestem milosniczka i daze do tego idealu
wzor-julianne moore

mi troszke przeszlo jesli chodzi o dazenie do tego idealu, ale zboczenie na punkcie zielonookich rudych bladolic zostało

[anestet-ka]

Hej, witam, równiez jestem blada i również szukam podkładu
Mam jeszcze trochę Revlona odcień Buff, ale jest za ciemny. Myślę, czy by nie kupić teraz odcienia Ivory, ale boję się, że nie jest jaśniejszy tylko bardziej różowy? Macie jakieś porówanie i możecie mi doradzić?

A co do wypadających włosów to ja polecam ampułki Radical Farmony, na moje włosy zadziałały cudownie- przestały wypadać, szybciej rosły, mniej się przetłuszczały.

[sylwiani]

Napisane przez Jelonek

Dziewczyny polecają nowe odcienie, które wprowadziła IsaDora- nr 48 i 49.

te odcienie to z IsaDory Hydralight?
bo nigdzie nie widziałam

[Jelonek]

Na pewno z Sheer to cover, bo o tym podkładzie pisały dziewczyny Czy z innych podkładów też, nie wiem.

[sylwiani]

dzięki Jelonku

[neissi]

Napisane przez anestet-ka

Mam jeszcze trochę Revlona odcień Buff, ale jest za ciemny. Myślę, czy by nie kupić teraz odcienia Ivory, ale boję się, że nie jest jaśniejszy tylko bardziej różowy? Macie jakieś porówanie i możecie mi doradzić?

Własnie wróciłam ze sklepu z odcieniem Buff. Chciałam Ivory, ale on nie występuje w serii dla cery suchej, a ja takową mam. Jeśli chodzi o porównanie Buff i Ivory z serii dla skóry tłustej i mieszanej to powiem Ci, że Ivory jest jaśniejszy, ale zdecydowanie różowy. Zauważyłam natomiast, że Buff z serii dla skóry suchej jest jaśniejszy od tego Buff dla skóry tłustej. Ale może to dlatego, że mam skórę suchą i ten akurat lepiej się z nią stopił

Jeśli Buff jest dla Ciebie za ciemny to faktycznie Ivory byłby lepszy, ale jeśli masz cerę naczyńkową to możesz wyglądać trochę sino. Najlepiej idź do sklepu, wymaziaj się nim np. na linii żuchwy, wróc do domu i przyjrzyj się czy by Ci odpowiadał

[anestet-ka]

Napisane przez neissi

Własnie wróciłam ze sklepu z odcieniem Buff. Chciałam Ivory, ale on nie występuje w serii dla cery suchej, a ja takową mam. Jeśli chodzi o porównanie Buff i Ivory z serii dla skóry tłustej i mieszanej to powiem Ci, że Ivory jest jaśniejszy, ale zdecydowanie różowy. Zauważyłam natomiast, że Buff z serii dla skóry suchej jest jaśniejszy od tego Buff dla skóry tłustej. Ale może to dlatego, że mam skórę suchą i ten akurat lepiej się z nią stopił

Jeśli Buff jest dla Ciebie za ciemny to faktycznie Ivory byłby lepszy, ale jeśli masz cerę naczyńkową to możesz wyglądać trochę sino. Najlepiej idź do sklepu, wymaziaj się nim np. na linii żuchwy, wróc do domu i przyjrzyj się czy by Ci odpowiadał

Jeśli Ivory jest różowawy to odpada.. trafiłaś- mam cerę naczynkową, do tego czerwone włosy, więc myślę, że efekt byłby nieciekawy. Właściwie Buff przy nakładaniu nie jest za ciemny, ale mam wrażenie, że po jakimś czasie ciemnieje w strefie T, albo to efekt pudru..? Nie wiem, chyba muszę jeszcze uważniej poobserwować
Bardzo chciałabym zostać przy Revlonie, bo potrzebuję podkładu mocno kryjącego i bardzo trwałego. Zdarzają mi się dni, gdy od 5 rano do co najmniej 22 muszę "wyglądać", no i Revlon sobie z tym w miarę radzi. W dodatku na filtrze się fajnie rozprowadza

[°Alchemia]

Napisane przez anestet-ka

Hej, witam, równiez jestem blada i również szukam podkładu
Mam jeszcze trochę Revlona odcień Buff, ale jest za ciemny. Myślę, czy by nie kupić teraz odcienia Ivory, ale boję się, że nie jest jaśniejszy tylko bardziej różowy? Macie jakieś porówanie i możecie mi doradzić?

Ja mialam odcień Buff, a teraz mam Ivory. Buff był dla mnie zdecydowanie za ciemny i za żółty. Ivory jest jasny (choć bez przesady, mogłby być jaśniejszy), ja w nim różu nie widzę, jest taki hmm normalny Ale dla mnie jeszcze trochę za ciemny (rozjasniam go białym podkładem StarGazer).

[Nikita-v]

komplement na dziś "Córciu jesteś taka blada, że aż zielona " - to mój ojciec

u chirurga w czasie usuwania przepukliny ścięgna - siotro, prosze otworzyc okno, bo moja pacjenta jest taka blada, ze zaraz zemdleje...
ja mu na to - ja zawsze tak mam...
na co on z rozdziawionymi ustami -niemożliwe..

[anestet-ka]

Napisane przez °Alchemia

Ja mialam odcień Buff, a teraz mam Ivory. Buff był dla mnie zdecydowanie za ciemny i za żółty. Ivory jest jasny (choć bez przesady, mogłby być jaśniejszy), ja w nim różu nie widzę, jest taki hmm normalny Ale dla mnie jeszcze trochę za ciemny (rozjasniam go białym podkładem StarGazer).

hmm powiadasz? to znowu mnie w rozterki wpędziłaś problem mam tego rodzaju, że podkład kupuję na Allegro i nie mam możliwości pójścia do sklepu i przetestowania. Chyba kupię ten Ivory, bo na razie nie mam pojęcia co innego zrobić, a nóż widelec będzie dobry a jak nie to dokupię Buff i oba wymieszam- trzeba kombinować

[°Alchemia]

Mogę jutro wkleić jak wygląda Ivory w buteleczce i na dłoni (jak będzie dzienne światło)

[Ines-ka]

Nowy mejbelin, jeśli chodzi o kolor to porażka. Jakiś czas temu na allegro na zdjęciach był ślicznie jasny i na szczęście się nie pokusiłam.

[anestet-ka]

Napisane przez °Alchemia

Mogę jutro wkleić jak wygląda Ivory w buteleczce i na dłoni (jak będzie dzienne światło)

Byłabym baaardzo wdzięczna

[°Alchemia]

Bardzo proszę Revlon Colorstay odcień Ivory

Na pierwszym zdjęciu najlepiej widac kolor moim zdaniem (czarną poziomą kreską zaznaczyłam do którego miejsca jest podkład, powyżej nie patrzeć, bo tam już ściemniały same resztki na ściankach)

Na ręce wygląda jakoś różowawo, ale na twarzy to znika, więc taka kapka na dłoni nie oddaje w pełni koloru. Powiem tak - bardziej mu do różowego niż do żółtego, bo żółci nie ma w nim wcale. Różowości może taka kapeczka, bardziej pastelowa. Porównałam go teraz na dłoni z Max Factor LP fair 100 i Revlon przy nim wygląda na ciepły odcień. Fair jest odrobinkę jaśniejszy i bardziej chłodny. W ten sposób.
Ale ja wyglądąłam w Revlonie w miarę ok (a jestem blada, ale własnie nie porcelanowa, dziwną mam cerę ), gdyby nie to, że na mojej twarzy prawie każdy podkład nieco ciemnieje, to byłby dobry pod względem koloru.

Mam nadzieję, że dobrze opisałam

[truskawkowawiosna]

Napisane przez °Alchemia

Bardzo proszę Revlon Colorstay odcień Ivory

Na pierwszym zdjęciu najlepiej widac kolor moim zdaniem (czarną poziomą kreską zaznaczyłam do którego miejsca jest podkład, powyżej nie patrzeć, bo tam już ściemniały same resztki na ściankach)

Na ręce wygląda jakoś różowawo, ale na twarzy to znika, więc taka kapka na dłoni nie oddaje w pełni koloru. Powiem tak - bardziej mu do różowego niż do żółtego, bo żółci nie ma w nim wcale. Różowości może taka kapeczka, bardziej pastelowa. Porównałam go teraz na dłoni z Max Factor LP fair 100 i Revlon przy nim wygląda na ciepły odcień. Fair jest odrobinkę jaśniejszy i bardziej chłodny. W ten sposób.
Ale ja wyglądąłam w Revlonie w miarę ok (a jestem blada, ale własnie nie porcelanowa, dziwną mam cerę ), gdyby nie to, że na mojej twarzy prawie każdy podkład nieco ciemnieje, to byłby dobry pod względem koloru.

Mam nadzieję, że dobrze opisałam

ale fotkę robiłas zaraz po nałozeniu, prawda? no własnie, gdyby LP nie ciemniał, byłby idealny ciekawam tylko jak duża jest róznica miedzy zwyklym colorstayem a tym z softlexem, niby oba ivory

[°Alchemia]

Po nałozeniu. Ale miałam na myśli, ze to Revlon na mnie ciemnieje, nie LP(może LP minimalnie, ale jest jaśniejszy, więc nie jest tak źle, Revlon muszę rozjaśniać, LP nie). Źle się wyrazilam może, na zdjęciach jest tylko Revlon, z LP porównałam, ale fotki nie robiłam już

[truskawkowawiosna]

Napisane przez °Alchemia

Po nałozeniu. Ale miałam na myśli, ze to Revlon na mnie ciemnieje, nie LP(może LP minimalnie, ale jest jaśniejszy, więc nie jest tak źle, Revlon muszę rozjaśniać, LP nie). Źle się wyrazilam może, na zdjęciach jest tylko Revlon, z LP porównałam, ale fotki nie robiłam już

aaa, ja dzis ogólnie zakręcona jestem

jestem bardzo ciekawa dlaczego niektóre podkłady ciemnieją a inne nie? znaczy z chemicznego punktu widzenia

Ale może niedługo poznam odpowiedz, bo własnie zaczełam kształcenie w kosmetycznej tematyce Marzy mi sie utworzenie receptury idealnego podkładu dla Nas- bladziochow. Jasnego, ani skrajnie różowego, ani zoltego, lekkiego, ale kryjącego, nieciemniejącego i najlepiej nie gryzącego się z filtrami, ehh gdyby to było takie proste, to dawno by już ktoś to wymyslil, prawda?

[anestet-ka]

Napisane przez °Alchemia

Bardzo proszę Revlon Colorstay odcień Ivory

Na pierwszym zdjęciu najlepiej widac kolor moim zdaniem (czarną poziomą kreską zaznaczyłam do którego miejsca jest podkład, powyżej nie patrzeć, bo tam już ściemniały same resztki na ściankach)

Na ręce wygląda jakoś różowawo, ale na twarzy to znika, więc taka kapka na dłoni nie oddaje w pełni koloru. Powiem tak - bardziej mu do różowego niż do żółtego, bo żółci nie ma w nim wcale. Różowości może taka kapeczka, bardziej pastelowa. Porównałam go teraz na dłoni z Max Factor LP fair 100 i Revlon przy nim wygląda na ciepły odcień. Fair jest odrobinkę jaśniejszy i bardziej chłodny. W ten sposób.
Ale ja wyglądąłam w Revlonie w miarę ok (a jestem blada, ale własnie nie porcelanowa, dziwną mam cerę ), gdyby nie to, że na mojej twarzy prawie każdy podkład nieco ciemnieje, to byłby dobry pod względem koloru.

Mam nadzieję, że dobrze opisałam

Na dłoni w porównaniu z tym ciemniejszym odcieniem wygląda trochę różowo, ale myślę, że na twarzy będzie lepsze wrażenie sprawiał hmm w buteleczce wygląda jeszcze inaczej, taki odcień jak dla mnie idealny
Chyba się na niego zdecyduję
Dziękuję za pomoc

[°Alchemia]

Nie ma za co Mam nadzieję, że Ci się spodoba

[Tusio]

Napisane przez truskawkowawiosna

aaa, ja dzis ogólnie zakręcona jestem

jestem bardzo ciekawa dlaczego niektóre podkłady ciemnieją a inne nie? znaczy z chemicznego punktu widzenia

Ale może niedługo poznam odpowiedz, bo własnie zaczełam kształcenie w kosmetycznej tematyce Marzy mi sie utworzenie receptury idealnego podkładu dla Nas- bladziochow. Jasnego, ani skrajnie różowego, ani zoltego, lekkiego, ale kryjącego, nieciemniejącego i najlepiej nie gryzącego się z filtrami, ehh gdyby to było takie proste, to dawno by już ktoś to wymyslil, prawda?

takiego, ktory przystosowywalby sie do koloru skory...pracuj, pracuj, truskawkowa i wymysl cos

[Ines-ka]

Napisane przez Jelonek

Na pewno z Sheer to cover, bo o tym podkładzie pisały dziewczyny Czy z innych podkładów też, nie wiem.

Były fotki tych odcieni w tym wątku?
W mojej perfumerii są testery wszystkich podkładów IsaDory, ale akurat tych dwóch nowych nie ma. W opakowaniu wygląda kusząco, a ja zaczynam się rozglądać za czymś bardziej kryjącym. No i już zostały same 49.
Na mnie wszystko ciemnieje pod wpływem nadmiaru sebum. Niektóre jasne pigmenty pewnie szybko się utleniają?

[Jelonek]

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1445

[madziulaz]

Nie wiem w którym wątku o to zapytać więc postanowiłam, że zapytam tu ponieważ jak czytam nie jest to tylko mój problem:
czy są sposoby na to żeby podkład nie ciemniał na twarzy - strasznie mnie to drażni bo mam taki boski kolor podkładu jak dla mnie a ciemnieje mi po kilku godzinach a może to wina pudru. Dziewczyny powiedzcie jak to jest?? dziękuję z góry

M.