2009-03-03, 20:39 | #121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 711
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
THC, źle trafiłaś, witaj w centrum obrony moralności. Jeśli jeszcze kiedyś będziesz chciała się zbuntować, wybierz epuls, ewentualnie buntuj się przeciwko krzywdzeniu zwierzątek albo żartom z Jezusa i holokaustu. Zobaczysz jakie wtedy będziesz miała poparcie.
Rozumiem jakie to bolesne pogodzić się z zakazami które nie mają nic wspólnego z edukacją, ale gimnazjum to nie szkoła, tylko przechowalnia ludzi w trudnym wieku, których trzeba wytresować. Przechowalnia pełna ludzi którzy chcą wyglądać jak pani chętna, pani 'chcę żyć w średniowieczu', pan 'patrzcie ile zarabia mój tatuś' albo pan 'patrzcie jak urósł mi ten mięsień o tu', chcą pić ile wlezie, palić, niszczyć a w wolnych chwilach żartować ze słabszych/biedniejszych/głupszych/grubych/niskich itd. A zazwyczaj im więcej idiotów tym bardziej trzeba ograniczyć wolność ogółu żeby się na nich uodpornić.
__________________
I could surf the earth on a banana peel |
2009-03-03, 20:41 | #122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-03-03, 20:45 | #123 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 189
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Co do zagranicy byłamw wakacje w UK. Jadąc metrem taka grupka 'młodzieży' wsiadła u usiadła obok mnie. Jakby to ująć. Może i przechodzę okres buntu, ale tak jak oni na bank bym się nie zachowała. o . O Jaszcze bezszczelnie jeden z nich zaczął 'jechać' po moich kuzynkach (Ale klasa wyższa dała im popalić.). Tam to by się szczeniakom przydała dyscyplina! A zmieniając kontynent to w Chinach (albo Japonii ;d) bardzo ładne Schuluniformy mają. |
|
2009-03-03, 20:52 | #124 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
U mnie też były punkty z zachowania i takie same reguły.
Ale ja lubię frecha na paznokciach, podkreślone oczy czy długie kolczyki. I nie zamierzałam się przez to zmieniać i udawać szarej myszki ze związaną kitką. Ale w moim przypadku zajęte miejsca na szczeblach powiatowych i wojewódzkich rozwiązywały sprawę Co do używania telefonów na lekcjach, mogę się zgodzić, ale nie, żeby w ogóle nie nosić. Miałam kilka sytuacji, że np. poczułam się źle i musiałam zadzwonić do domu, żeby ktoś po mnie przyszedł (samemu nie można było wyjść). Co do przyładu ze strony nauczycieli, u mnie jedna miała ... niebieskie włosy. A co do pań za których kadencji panowały mundurki... ostatnio znalazłam klasę mojej mamy na naszej klasie. Po obejrzeniu zdjęcia klasowego zrobiłam taką minę i powiedziałam: I ty mówisz, że ja noszę mini. Uczennice miały mundurki krótsze niż do połowy uda
__________________
wymianka |
2009-03-03, 20:53 | #125 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Na pięknych, wymarzonych przez co poniektórych Wyspach.
I np. w szkole mojego syna A jak mię się cos jeszcze przypomni to dopiszę Cytat:
Cytat:
A jeszcze zdradz nam tę tajemnicę (bez naciagania o rok czy dwa) ileż to latek miały te dziewczyny na zdjęciu? I możesz się nie wysilac, nie uwierze, że 15 czy 16 (ale w 3 gimnazjum to się chyba ma jednak 15)
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-03-03 o 21:06 |
||
2009-03-03, 20:59 | #126 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Cytat:
Ogólnie - rozbawił mnie ten post Dramatyzm pełną gębą. A co do stroju nauczycielek - jeśli jest nieodpowiedni (owszem, zdarza się, czemu nie - to też tylko ludzie) to zwrócenie im uwagi i przywołanie do porządku leży w gestii dyrekcji, a nie - zbuntowanych nastolatek. Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Czas edycji: 2009-03-03 o 21:02 |
||
2009-03-03, 21:01 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Nie, tu gdzie mieszkam w kazdej szkole sa mundurki.
|
2009-03-03, 21:01 | #128 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Huntington Beach, CA
Wiadomości: 1 302
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Bezczelni mowisz... Ha! Nie chcesz wiedziec, jak tu sa bezczelni. Wierz mi, ich nikt nie przebije. A dyscyplina tutaj nie istnieje, tak w ogole, przeciez tu dziecku klapsa lekkiego dac nie wolno, o szlabanie zapomnij. 311 i po sprawie.
__________________
NOTHING IS FORGOTTEN... NOTHING IS EVER FORGOTTEN... "But what is truth, Not easy to define, We both have truths, Are yours the same as mine?" Edytowane przez Cinderella5x Czas edycji: 2009-03-03 o 21:03 |
|
2009-03-03, 21:04 | #129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
No cóż co do makijażu to większość gimnazjalistek nie umie sobie go robić. Najczęściej przesadzają i tylko niektóre potrafią delikatnie podkreślić swoją urodę. Co do zakazu makijażu to jestem za bo te pomarańczowe fluidy lejące się na twarzyczkach gimnazjalistek wołają o pomstę do nieba ! xD Nie sądzę żeby ktoś się darł na Ciebie o naturalnie wyglądający makijaż a przecież o to w nim chodzi.
Sama tak kiedyś przesadzałam. Teraz jest w liceum i jedynie używam tuszu do rzęs i podkładu pod oczy. Co do komórek i mp3 bądź mp4 to też jestem za zakazem używania. Nikt Ci nie broni tak jak to wcześniej ktoś wspomniał trzymania wyłączonego telefonu w torbie. Jak jest potrzeba to z niego korzystasz. Co do ubioru to niestety taki głupi wiek szpanowania i gimnazjalistki konkurują w ubiorze. Za mundurkami jestem za ale za porządnymi, a nie jakimiś szmatami. Najrozsądniejsze byłoby 4 komplety na 4 pory roku i wtedy chłopcy nie smażyli by się w lato ale niestety byłby to duży wydatek. |
2009-03-03, 21:06 | #130 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
a mowic dzieciom ze przerwy sa od wyciszenia i powtarzania materialu i proponowac 14-15 latkom noszenie spodni w kant to jest takie samo robienie z nich doroslych jak ich malowanie czy picie. na koniec zycze wszystkim gimnazjalistom obecnym lub bylym zeby za kilka lat tak samo dobrze jak ja wspominali ta szkole, zeby kojarzyla im sie oprocz nauki (ktorej tam nie za wiele) z dobra zabawa, plynnym przejsciem z dziecinstwa w bycie nastolatkiem, z wyglupami z kumplami, pierwszymi imprezami itd |
|
2009-03-03, 21:09 | #131 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Może i w sekretariacie telefon jest, ale nie można było sobie tak wparować samemu, bo wyganiali a zdarzało się też, że zajęcia kończyłam jak sekretariat był już zamknięty. A farbowanie samo w sobie mi nie chodzi, ale o kolor. Niebieski to chyba przesada. A zdjęcie były z ostatnich lat podstawówki, więc gdzieś tak 14-15.
__________________
wymianka |
|
2009-03-03, 21:23 | #132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Oczywiscie, ze od samego wsadzenia w mundurek nikt sie milszy nie stanie; tyle ze to ma byc czescia wprowadzenia norm i propagowania pewnych zachowan, a nie ma to zastepowac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-03-03, 21:24 | #133 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Huntington Beach, CA
Wiadomości: 1 302
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Aha, i jeszcze co do farbowania, to nie rozumiem zakazow ze strony szkoly. To rodzice sa od tego, zeby mi pozwolic zafarbowac wlosy albo nie. Ja w 8 klasie podstawowki mialam trwala - nie wplynelo to ujemnie ani na moje zachowanie ani na oceny . Wiec tego akurat nie rozumiem.
Za moich czasow nie bylo gimnazjum, ale w 1 klasie liceum zafarbowalam wlosy na jasno i nikt pretensji do mnie o to nie mial. Ponownie - nie zaszkodzilo to ani mojej nauce ani mojemu zachowaniu Malowanie - a co komus przeszkadza delikatny korektor, tusz czy podklad? Juz nie przesadzajmy w zadna strone.
__________________
NOTHING IS FORGOTTEN... NOTHING IS EVER FORGOTTEN... "But what is truth, Not easy to define, We both have truths, Are yours the same as mine?" |
2009-03-03, 21:38 | #134 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
nie tedy droga. trzeba tlumaczyc i uczyc umiari a nie zakazywac. a karac tylko jak ktos naprawde przegina. przynajmniej mnie tak wychowano i chwala moim rodzicom za to. Cindi masz racje, najgorzej zachowujace sie dzieciaki to te co maja rodzicow ktorzy nie chca albo nie potrafia im pewnych rzeczy wpoic. i wiele z tych rzeczy o ktorych tu mowa to sprawa rodzicow - zeby nie pozwolic dziecku robic straszacego makijazu do szkoly, nosic wyzywajacych ciuchow itd. Edytowane przez DJADKJGU Czas edycji: 2009-03-03 o 21:51 |
|
2009-03-03, 21:42 | #135 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 355
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Zresztą ja tam się ciesze ze w statucie mojej szkoly (mam na mysli gimnazjum) był zakaz farbpwania wlosów. Gdyby nie to, pewnie zniszczyłabym sobie wlosy farbowaniem na cudaczne kolory (takie były w twdy u nas modne)
__________________
64/88 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=335375 "Jak dalece jesteśmy wszyscy naznaczeni piętnem pani Bovary?Jak głęboko ów bowaryzm,owo marzenie o lepszym życiu,o romantycznej miłości tkwi w naszych duszach?Jak mocno popycha nas ku ruinie obecnego życia w imię ułudnych nadziei?" |
|
2009-03-03, 21:45 | #136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
A to z tego, ze każdy chce się sobie chociaż minimalnie podobać i akceptować. Jak się źle czujemy w jakimś ubraniu zmniejsza to pewnośc siebie.
Tak samo jak ktoś nie ubiera rurek bo się w nich źle czuję, tak samo nie powinien nikt zmusić tej osoby do noszenia brzydkiego mundurka(rozumiem jakby to była jakaś marynarka, a nie pomarańczowa kamizelka, bo i takie cos się zdarza) Cytat:
A ja chodziłam do gimnazjum gdzie było mozna farbować włosy, ale do dzisiaj tego nie zrobiłam, bo nie chce. COś to zmienia? Zawsze mnie zastanawia w takich wątkach fakt, ze nagle się okazuje, ze każdy się cieszy z rygoru, mundurków, nauki, na przerwach się wycisza i na dodatek zawsze dostaję sie do dobrego liceum. Same prymusy nagle sie odzywają... ; ) Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2009-03-03 o 21:52 |
|
2009-03-03, 21:49 | #137 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Pół-noc
Wiadomości: 554
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
|
2009-03-03, 21:54 | #138 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Huntington Beach, CA
Wiadomości: 1 302
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Ale do farbowania nikt nikogo nie zmusza, to, ze nie ma zakazu, nie znaczy, ze koniecznie trzeba farbowac na rozowo, zielono itp. Zreszta, ponawiam, uwazam, ze to rodzice moga mi pozwolic albo zakazac farbowac wlosy a nie szkola. Jesli mam wlosy mysiego koloru i zafarbuje je na blond, czy to sprawi, ze moje zachowanie albo oceny ulegna zmianie? Schludny wyglad to schludny wyglad, wszyscy wiedza, o co chodzi - taktownie i z umiarem - tak tez mozna sie i ubierac i malowac i wlosy farbowac i wciaz bedzie sie schludnie, ladnie i czysto wygladac. Przeginac nie nalezy, ale to sie tyczy kazdej strony. Kazda szkola posiada statut - OK, zgadzam sie, nie podoba mi sie, wybieram inna. Ale... co jesli szkola zmienia statut w polowie czasu nauczania? Nie taki statut akceptowalam wybierajac szkole. To tez nie jest fair. A nie kazdy moze sie przeniesc.
__________________
NOTHING IS FORGOTTEN... NOTHING IS EVER FORGOTTEN... "But what is truth, Not easy to define, We both have truths, Are yours the same as mine?" |
|
2009-03-03, 21:55 | #139 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
ja w liceum mialam na szczescie tylko od swieta mundurek :P marynarke i spodniczke w krate. marynarka byla spoko, przynajmniej nie trzeba bylo koszuli nosic ktorej nienawidze szczerze od 1 wrzesnia 1995 :P i bialy t-shirt wystarczal. a ze spodniczka sie nie moge rozstac i na egzaminy dalej ja zakladam :P |
|
2009-03-03, 21:58 | #140 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Cytat:
A biednych to by nie dotyczylo, bo sama pisalas ze uczyly sie sie na stypendium. Wot i problem rozwiazany. Cytat:
Oczywiscie ze tedy droga - autorce tematu tlumaczono i tlumaczono, bylo nie po jej mysli, to zaczela sie rzucac, obrazac innych itd. Wniosek - kary, zakazy i nakazy maja swoj powod i zastosowanie.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||
2009-03-03, 22:06 | #141 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;11267315]A to z tego, ze każdy chce się sobie chociaż minimalnie podobać i akceptować. Jak się źle czujemy w jakimś ubraniu zmniejsza to pewnośc siebie.
Tak samo jak ktoś nie ubiera rurek bo się w nich źle czuję, tak samo nie powinien nikt zmusić tej osoby do noszenia brzydkiego mundurka(rozumiem jakby to była jakaś marynarka, a nie pomarańczowa kamizelka, bo i takie cos się zdarza) No i co z tego? A ja chodziłam do gimnazjum gdzie było mozna farbować włosy, ale do dzisiaj tego nie zrobiłam, bo nie chce. COś to zmienia? Zawsze mnie zastanawia w takich wątkach fakt, ze nagle się okazuje, ze każdy się cieszy z rygoru, mundurków, nauki, na przerwach się wycisza i na dodatek zawsze dostaję sie do dobrego liceum. Same prymusy nagle sie odzywają... ; )[/QUOTE] hej, ja tez bylam prymusem!!!! no, moze nie w zachowaniu, ale w nauce owszem :P i dzieki temu wiele rzeczy uchodzilo mi plazem i konczylam zawsze z bdb albo db z zachowania bo niby kilka uwag w dzienniku bylo, numery do wspominania mam ale przeciez olimpiady, konkursy i wydarzenia sportowe na plus ida? :P i praca na rzecz szkoly nieraz. a mundurka nie nosilam (btw mialy byc tylko na swieta i po kilku miesiacach zmienili zdanie :/ wiec bylam oszukana jakby nie patrzec :P), pasemka mialam, rzesy malowalam, mp3 schowanego nosilam i sluchawki pod wlosami chowalam (na przerwach tez jakis czas nam nie pozwalali sluchac mp3) to powinnam byc zla i niedobra nie? ^^ |
2009-03-03, 22:16 | #142 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Huntington Beach, CA
Wiadomości: 1 302
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Ogolnie chodzi mi tez o to, ze sa zakazy i nakazy od ktorych bardziej sa rodzice a nie szkola. I do tych zakazow / nakazow nalezy makijaz czy farbowanie wlosow. Szkola moze nakazac delikatny makijaz czy brak radykalnych kolorow na wlosach, ale calkowicie zakazac farbowania?
__________________
NOTHING IS FORGOTTEN... NOTHING IS EVER FORGOTTEN... "But what is truth, Not easy to define, We both have truths, Are yours the same as mine?" |
|
2009-03-03, 22:17 | #143 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Hm, zmienić szkołę nie tak łatwo. tzn. u mnie do gimnazjum chodziło się tam, gdzie był rewir, a żeby iść do szkoły, która była poza nim, było ciężko. Bo LO, to wiadomo każdy sam wybiera.
A biednych to by nie dotyczylo, bo sama pisalas ze uczyly sie sie na stypendium. Wot i problem rozwiazany. i problem roziązany? To nie studia, że po osiągnięciu jakiejś tam średniej dostaje się stypendium. Ja ze średnią 5,6 bycia finalistką w konkursie wojewódzkim i laureatem I-stopnia w konkursie międzynarodowym stypendium nie dostałam
__________________
wymianka |
2009-03-03, 22:29 | #144 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
przeciez nie rozmawiamy o mojej szkole tylko szkolach ogolnie, w ktorych mechanizmy tego co sie dzieje sa takie same.zawsze znajdzie sie grupa "szpanujaca" jak nie metkami to wyzywajacymi chociazby butami czy jakakolwiek inna rzecza ktora pozwoli im sie czuc lepsza od reszty, a kasy na ujednolicony stroj nie ma, a nawet jakby to wyobraznia uczniow jest nieograniczona. zauwaz ze autorka upomniana sie uspokoila. wiec tlumaczenie jednak cos daje. zreszta jakby nie dalo nie zdziwilabym sie - tu dzialaja tez autorytety, podejrzewam ze nie jestesmy tym dla niej. jestem niepokorna ale zawsze chetniej sluchalam sie kogs kogo szanuje i kto umie mi w logiczny sposob wytlumaczyc swoje racje (nawet jesli sie z nimi nie do konca zgadzam). |
|
2009-03-03, 22:32 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 147
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Kiedy ja chodziłam do ogólniaka nie było zakazów. Dziewczyny malowały się, ale delikatnie, ubierały normalnie, jak do szkoły-żadnych krótkich spódnic, spodenek odrywających pośladki, piersi im nie wypadały z bluzek!Same z siebie, po prostu!Nie trzeba było stać z batem i pilnować. Teraz już nie ma umiaru więc potrzebne są zakazy. Ta "młodzież" teraz tak szybko dojrzewa...Strach się bać.
|
2009-03-03, 22:37 | #146 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
A wytłumaczy mnie ktos z oburzonych rygorem dzieci do czego tak potrzebne sa te telefony w szkole?Bo ja za nic pojac nie moge
Paranoja jakas normalnie.Wyscig szczurów i nic pozatym. Przeszkadza wam to tamto phi rzuccie szkołe nic prostrzego.Nikt Wam nie bedzie zakazywal mini nosic,kolczyków itd.Przeciez rodzicom to nie przeszkadza..ba oni sa oburzeni tymi zakazami ze strony szkoły. Sa miejsca typu teatr,opera do ktorych niewypada przyodziac jaskrawego dresu,tak samo do szkoły nie powinno sie stroic jak na dyskoteke.
__________________
Kto Ty jesteś? -Polak stary Jaki znak Twój? -Moher szary Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
|
2009-03-03, 22:42 | #147 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=130 Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||||
2009-03-03, 22:49 | #148 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
Cytat:
__________________
wymianka |
||
2009-03-03, 22:51 | #149 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Pół-noc
Wiadomości: 554
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Moje liceum nie było prywatne, a każdy miał na mundur, który u nas był bardzo elegancki (marynarka z emblematami, specjalnymi guzikami, buty, spodnie, spódnica, oprócz tego torba i koszulka na wf). To nie jest wydatek comiesięczny, taki mundur, akurat w mojej szkole wystarczył na całe 3 lata (a w technikach u nas na 4), wiadomo, że dzieci rosną, ale i one nie mają Bóg wie jakiego munduru, to nie jest nawet taki wydatek, jaki rodzice zwykle przeznaczają na ubrania (zresztą, jeśli stać kogoś na kupowanie wciąż ubrań dla dziecka to i na mundurek wystarczy, jeśli nie - szkoła ma obowiązek zapewnić mundur dziecku z rodzin dotkniętych ubóstwem). tyle i nie było żadnych problemów z umundurowaniem.
|
2009-03-03, 22:51 | #150 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Huntington Beach, CA
Wiadomości: 1 302
|
Dot.: Szkoła jak zakon, albo więzienie.
Cytat:
__________________
NOTHING IS FORGOTTEN... NOTHING IS EVER FORGOTTEN... "But what is truth, Not easy to define, We both have truths, Are yours the same as mine?" |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:08.