|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2011-12-13, 09:14 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Mam małego niejadka:(
Witam serdecznie
Mam póltora roczną córeczke która nic nie chce jeść;/ a jak juz cos zje to bardzo malutko Oczywiście za słodyczami i chipsami to glupiotka jest ale staram się jej nie dawac... Za to moj mąż zawsze jej da gdy tylko chce Co mam robić żeby zmusić ją do jedzenia? Może znacie jakieś syropy na apetyt takie które skutkują? albo cos innego... |
2011-12-13, 09:43 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Po 1 nie zakładaj kolejnych wątków, już stworzyłaś cztery.
Po 2 palnij męża w czubek głowy. Dziecko zasłodzone nie będzie miało apetytu. Uzależni się od cukru, zabije kubki smakowe i przestanie jeść cokolwiek poza cukrem. Dalej pójdą: brak witamin, nadwaga, zmęczenie, niechęć do ruchu, ciągły brak apetytu przy chęci na słodkie, fazy pobudzenia i niechęci do wszystkiego, problemy w nauce, brak koncentracji itd. itd. To nie jest wiek na karmienie słodyczami. ---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- "staram się jej nie dawac" Ty się nie staraj, tylko nie dawaj. "Za to moj mąż zawsze jej da gdy tylko chce " Super. "Co mam robić żeby zmusić ją do jedzenia?" Zmusić się nie da. Chyba że chcesz ją zniechęcić całkiem. "Oczywiście za słodyczami i chipsami to glupiotka jest" A skąd w diecie takiego małego dziecka chipsy? "Może znacie jakieś syropy na apetyt takie które skutkują?" Syropy nie pomogą, jeśli dziecko jest zapchane cukrem i chipsami. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2011-12-13 o 11:44 |
2011-12-13, 09:49 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Przede wszystkim nie zmuszać, pokręci noskiem, pomarudzi, ale jeśli będzie głodna zje co mama poda, byle nie słodycze To co dziecko chce w tym wieku nie zawsze (można się nawet pokusić o stwierdzenie - bardzo rzadko) jest dobre dla jego zdrowia, najlepiej nie kupować tego typu produktów, bo czego oczy nie widzą, tego....
|
2011-12-13, 09:54 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Całkowicie odstaw śmieci, nie dawaj soków (zapychają jak szlag) tylko wodę lub niesłodzoną, słabą herbatę (moja córa np. upodobała sobie owocowe - maliny, owoce leśne, truskawki, daję niesłodzone, a smak jest). Zacznie jeść.
A przede wszystkim przeczytaj, co napisałaś i nie dziw się, że nie je. Roczne dziecko i chipsy... |
2011-12-13, 12:17 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Cytat:
utrwalaj jej nawyki zdrowego żywienia bo jeśli od takiego maluszka przyzwyczaisz ją do ''śmieci'' to z czasem zrobi się problem |
|
2011-12-13, 12:56 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
tak jak już zostało napisane, jak odstawisz słodycze i inne zapychacze i dziecko będzie mieć w miarę stałe (choć też niekoniecznie, dziecko samo komunikuje, kiedy jest głodne) pory posiłków i będą to posiłki pełnowartościowe zgodne z piramidą żywienia dla dzieci to syropki nie będą potrzebne
polecam za to dużo ruchu na świeżym powietrzu, jeśli dziecko ogląda tv to ograniczenie do minimum albo zrezygnowanie całkiem i zapewnienie zabaw ruchowych w ciągu dnia tu jest potrzebna przede wszystkim zmiana myślenia rodziców i zmiana nawyków żywieniowych całej rodziny |
2011-12-13, 13:51 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Wiem że nie powinna jeść slodyczy i chipsów , moja mama ją strasznie rozpieściła i dawała jej słodycze a ja nie zareagowałam stanowczo<wiem wiem moja wina>
Tak samo mój mąż zawsze dzieli sie z nią chipsami. Koniec bedę bardziej stanowcza... To moje pierwsze dziecko i może dlatego dostawała co chciała Odstawie jej soczki bo potrafi ich sporo wypić a one są dość słodkie , jak rozcieńczam z wodą to juz kręci noskiem. Ach a tyle wątków wstawiłam pomyłkowo juz zgłosiłam żeby usuneli |
2011-12-13, 18:10 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Najpewniej wcale nie masz niejadka. Ale możesz mieć, niedługo, jak piszą wyżej dziewczyny. Dziecku w tym wieku wystarczą 2 chipsy by się zapchać zamiast posiłku. Dodaj do tego całą resztę, którą otrzymuje (piszesz o słodyczach, mniemam, ze skoro dostaje chipsy to te słodycze to raczej też nie rodzynki czy morele suszone) - ona po prostu nie jest głodna, mało tego, może się od tego źle czuć, a wtedy nie chce się jeść. Uświadom mężowi, i sobie, że jeśli czegoś radykalnie nie zmienicie to faktycznie wyhodujecie niejadka na całe życie, jeśli nie uprzedzą Was jej przewlekłe problemy z trawieniem, a później to już prosta droga do nieumiejętnego przyswajania pożywienia, braku witamin i wszystkiego o czym pisze Kropka.
Syropy? Najpierw zmiencie nawyki żywieniowe... Nie wyobrażam sobie chipsów u tak małego dziecka...moja ma 4,5 roku, a jak mamy z mężem ochotę na chipsy to otwieramy jak córa zaśnie.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2011-12-14 o 00:46 |
2011-12-13, 20:28 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Nawt mi się niedobrze robi po zjedzeniu chipsów
|
2011-12-14, 09:28 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Nie dziwię się, że coraz więcej dzieci jest otyłych, skoro ,,niejadkowi,, zapchanemu słodyczami proponuje się syrop na pobudzenie apetytu
|
2011-12-14, 10:27 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Cytat:
Zwłaszcza Twoja mama i mąż. Czy dziecko pierwsze, czy ósme nie ma znaczenia. Cukier uzależnia! Teraz mała pewnie nie będzie nic piła i przejdzie na głodówkę, która potrwa z kilka tygodni. Odstaw (całkiem) słodycze i chipsy, podawaj porcjami owoce (jak już cukier to zdrowy i dozowany), żeby szoku nie było, do soków dodawaj wody po trochę, aż całkiem je rozcieńczysz. Kup jakiś fajny sprzęt, np. bidon i nalewaj do niego tylko wodę. Musisz dziecko przekonać do picia czegoś nie słodkiego. A na apetyt polecam Biostyminę w ampułkach. Praktycznie bez smaku, raz dziennie, można dodać do picia, wody, mleka, jak tam pasuje. Pomaga. Ale trzeba dziecko odłączyć od cukru. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2011-12-14 o 10:29 |
|
2011-12-14, 11:13 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Z tymi chipsami nie rozumiem.
Moja córka ma obecnie ponad 5 lat i nie jada chipsów... Ja mam pod 30 i też nie jem.... Córkę koleżanka często częstowała na placu zabaw ale córka nie bierze i mówi że to niezdrowe (kiedyś się sama przekonała jak jednak wzięła i brzuch ją potem rozbolał od tego czasu nie bierze już wcale). Z sokami nie tak łatwo. Starsza pije wodę. Zawsze piła i ma tak do teraz. W przedszkolu ma tylko jeszcze jakieś inne napoje - bawarki, kompoty, herbatki itp W domu prosi tylko o wode. Młodsza wode pije tylko poza domem (plac zabaw itp). W domu męczy ciągle o sok. Mimo że wychowuję ją tak jak starszą sokolubna po prostu i nie idize z nią.... zawsze jest protest jak daje wodę. Raz próbowałam ją "przetrzymać" to by mi się odwodniła.... |
2011-12-14, 17:22 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Cytat:
Dziecku, szczególnie tak małemu, NIE POWINNO się w ogóle dawać słodyczy i chipsów (szczególnie tego ostatniego syfu). JAK dziecko ma jeść normalne, zdrowe jedzenie, jak jest przesolone (chipsy) i przesłodzone (słodycze)??? Na na dodatek zamiast odstawić syf do jedzenia, chcesz poić dziecko syropami. Ogarnij się, kobieto. I co znaczy "miała wszystko, bo to moje pierwsze dziecko"??? To znaczy, że można karmić dziecko syficznym jedzeniem, bo babcia i ojciec są głupi????? Edytowane przez madana Czas edycji: 2011-12-14 o 17:53 |
|
2011-12-14, 17:25 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
mocne słowa poprzedniczki ale jednak ma rację
|
2011-12-15, 09:23 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Czy nie można delikatniej? Nie ma tu ludzi ktorzy potrafią doradzić ?Tylko wymąrzać się muszą? Zadna z Was nie popełnia błędów? Uspokójcie sie!
Odstawiłam wszytsko córeczce....soki jej rozrabiam pół na pół z wodą, pije z kolorowych bidonów więc nie marudzi Słodkości i chipsy pochowałam do górynch szafek. Mąż dostał przez łeb:P Otwiera chipsy jak mała zaśnie. |
2011-12-15, 11:07 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
owszem każda popełnia błędy i dlatego chcemy Cię przed nimi ustrzec, nie odbieraj tego jako ataku
|
2011-12-15, 11:31 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Cytat:
Moja mała nie dostawała słodyczy przez pierwszy rok, potem po troszku, bo bacie przecież by nie wytrzymały... Ala na szczęście teraz je ale potrafi tylko trochę i nie woła jak powiem ze wiecej dzisiaj już nie można. dostawała orzechy chipsy bananowe, możesz jej dawać chipsy jabłkowe ale patrz na takie by były naturalnie suszone bez żadnej chemii. Napoje rzeczywiście jak pozna to trudno przekonać do wody, ale moja mama daje jej też własnej roboty kompociki z owocami i te lubi popijać i pojadać. No i zawsze lepiej by miała na widoku butelkę z wodą mineralną, jakiś ładny bidon, zobaczysz sama zacznie popijać. Na stoliku kładź jej obrane jabłuszko, banana, będzie widzieć to sama sięgnie. A rózne inne paskudztwa lepiej samemu też ograniczyć. Ja sposób żywienia dostosowałam do dziecka, zresztą sama wolałam zjeść jakieś naprawdę dobre jedzonko. Teraz jest ostatni moment w wyrabianiu nawyków, bo potem w przedszkolu pojawią się słodkości Na szczęście tylko okazyjnie... Przy innych dzieci nauczy się twoje dziecko wiele rzeczy fajnych jeść, więc się nie przejmuj że niejadek, póki rośnie i przybiera odpowiednio na wadze... Tylko odstaw te śmieciowe jedzenie i nie podpieraj się na razie syropkami na apetyt... |
|
2011-12-15, 12:06 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
trafne podsumowanie (nie mam dzieci, ale mi się spodobało)
i nic poza to co dziewczyny napisały nie doradzę, ale kiedyś strasznie mnie urzekło jedno zdanie, Korczaka bodajże - coś w stylu, że dziecko powinno jeść tyle, ile chce - ani mniej ani więcej. Mam jednak wrażenie, że nie miał na myśli czekoladowo-chipsowego dzieciaczka, tylko zdrowego malucha.. |
2011-12-15, 14:24 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Kupiłam chipsy bananowe ale z miodem bez chemi Jedyne słodkości jakie dostaje.
Dostała na deser po obiadku Smakowały jej Dziś obiad zjadła bardzo ładnie. Zupkę pomidorową robioną na pomidorach. Zjadła całą swoją miseczkę i chciała jeszcze Dzięki dziewczyny Nawet za te ostre słowa |
2011-12-15, 14:27 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Cytat:
Jeśli odstawisz faktycznie na stałe chipsy i słodycze, sama zobaczysz, jak małej poprawi się apetyt. ---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- Cytat:
Dobrze też, że deser dostaje mała po obiedzie, sama przestrzegałam tego z żelazną konsekwencją. |
||
2011-12-17, 11:09 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: koszalinek
Wiadomości: 77
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
no tak, proponuję ją przegłodzić.... wiem brzmi strasznie ale to prawda ... Mój mały miał okres wciągania wszystkiego co dało się zjeść. Zaczął sie etap NIE BĘDĘ. To mama też, skończyły się nagrody. Nic nie podjadał, miałam gotową odpowiedz" nie chcesz jesć to nie". chyba wyrósł z tego etapu nie jedzienia bo po jakmiś czasie pieknie zjadfał wszystko ale słodycze to tylko z okazji wyjątkowych okazjach
|
2011-12-17, 17:37 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Cytat:
|
|
2011-12-17, 18:24 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Cytat:
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
2011-12-18, 11:55 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
Faktycznie zjada więcej obiadku i zaczeła jeść jogurciki
Mozna powiedzieć że efekt był natychmiastowy. Jak nie widzi słodyczy to się nawet nie domaga |
2011-12-18, 23:31 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: koszalinek
Wiadomości: 77
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
|
2011-12-21, 13:47 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
|
2011-12-21, 16:03 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
ja też jestem ciekawa? na siłę to chyba się nie da wepchnąć dziecku jedzenia do buzi...? tylko rodzice też są różni
|
2011-12-21, 17:16 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Mam małego niejadka:(
hihi też jestem ciekawa
Ja lubię podawać sobie i dziecku jedzenie tak by nie było za wiele (zawsze lepiej dać dokładkę) ale żeby i ładnie wyglądalo. Np. ziemniaki nakładam galkownicą do lodów i mamy ładne kuleczki na talerzu. Fajnie jest pzowolić dziecku uczestniczyć w przygotowaniu posiłku. Czasami rrobimy pizze ale teraz tylko taką domowej roboty i moja córcia już od najmłodszego mi pomagała, to malując ciasto sosem pomidorowym, rozkładając składniki. Teraz tez sama się pcha do pomocy i jest dumna że z mamą razem robi. Jak była mała ja dopiero uczyłam się wszystkiego gotować, ale teraz pękam z dumy jak córcia mówi: mamo, jakie ty pyszne zupki gotujesz i inne rzeczy tez robisz pyszne piszę bloga i córcia wie, że często jak coś robimy, to ładnie układamy bierzemy aparat i robimy zdjęcia, a później jak kiedyś widzi na naszym blogu zdjęcia, pamięta co to było i czy jej smakowało |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.