Klasycznie, prosto, "nudnie":) Dla miłośniczek naturalności i prostoty

[weronika7]

fajne zdjęcia

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez annini

W H&M widziałam o takie, ale są a'la zamszowe i mają ozdoby na nosku, więc nie wiem czy Cię zainteresują

Zamsz mi nie przeszkadza, choć fakt, wolałabym bez ozdóbek. Fason fajny, ale buty odpadają, bo w H&M nie ma dla mnie rozmiaru - ich 36 jest dla mnie za duże, a 35 nie robią. Podobnie mam z F&F - swojego czasu mieli fajne nudziaki na niziutkiej szpileczce - no ale pływam w nich. Tylko kapcie mogę tam kupować.

Napisane przez Mariah

Zaciekawiłaś mnie, muszę poszukać go w sieci. A może leci na jakimś kanale w tv?

Oglądam go w sieci, więc jestem niezorientowana co do tego, czy puszczają go w TV. Ale serial ogląda się bardzo dobrze (jeśli ktoś lubi tematykę prawniczą), a dodatkowo można też czerpać inspiracje ubraniowe.

[Mirell]

Napisane przez LadyI

Dziewczyny, a co myślicie o kolorze miętowym? Warto w niego inwestować? Ja póki co się opierałam, ale waham się czy nie kupić jakiejś marynarki. Sprawdzi się zimą..?

Napisane przez blekitne_niebo

Dziękuję za pomoc Ja myślę że tak, mięta to dobry pomysł na jesień-zimę Sama mam miętowy żakiet i miętowy sweterek - na pewny ich nie zabraknie w mojej jesiennej garderobie

Też jestem za miętą na wczesną jesień - idealna np. do klasycznego beżowego trencza Mięta razem z mocnym beżem i pudrowym, to dla mnie w zestawieniu z typowo jesiennymi elementami garderoby, to jeszcze taki ostatni powiew ciepła

Napisane przez synesthesia

Dziewczyny, jak ubieracie się teraz w takie upały?

Chyba rozbieramy
Nie znoszę upałów, alienuję się wówczas w chłodnych pomieszczeniach. Najgorsze są upalne noce, spać nie można Ale jeśli już muszę gdzieś wyjść, to zakładam cienką bluzkę oversize (aby było przewiewnie i jednocześnie zakryć ciało przed słońcem), do tego jakaś spódnica/spodenki, baleriny i większa torba z doczepianym paskiem (bezcenny do zarzucenia na ramię gdy torebka przytłacza ciężarem litrów wody bez której umrę ).

Napisane przez synesthesia

ja najbardziej lubię poczatek jesieni cz wiosnę - lekki chłodek, tak że moząnw yjsc w dłuich spodniach, jakiejś marynarce czy sweterku i balerinach. I baleriny to tez moje ulubione buty.

100% prawda!

[Olcia]

Hej,
ponieważ bardzo lubię czytać ten wątek, a prezentowany przez Was styl jest mi bliski (dopiero się uczę i kompletuję ubrania ) poproszę tu o poradę
w sobotę mam wybrać się na wesele jako osoba towarzysząca.
I mam niemały problem jedyna sukienka jaką posiadam, to ta z załącznika. Nie mam pomysłu jak ją ożywić... Chciałabym ubrać cieliste buty, bo są najwygodniejsze. Tylko co dalej mam niewiele czasu, budżet na to też wolałabym ograniczyć...
Nie wspomnę o fryzjerze, do którego nie pójdę, bo ślub jest 150km od mojej miejscowości i nawet nie chce umawiać się tam do niesprawdzonego fryzjera, żeby nie stracić pieniędzy i nie wylać litrami łez
Trochę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że znajdą się jakieś pomysły, które mi pomogą

[carpaibex]

Napisane przez Mirell

Też jestem za miętą na wczesną jesień - idealna np. do klasycznego beżowego trencza Mięta razem z mocnym beżem i pudrowym, to dla mnie w zestawieniu z typowo jesiennymi elementami garderoby, to jeszcze taki ostatni powiew ciepła


Chyba rozbieramy
Nie znoszę upałów, alienuję się wówczas w chłodnych pomieszczeniach. Najgorsze są upalne noce, spać nie można Ale jeśli już muszę gdzieś wyjść, to zakładam cienką bluzkę oversize (aby było przewiewnie i jednocześnie zakryć ciało przed słońcem), do tego jakaś spódnica/spodenki, baleriny i większa torba z doczepianym paskiem (bezcenny do zarzucenia na ramię gdy torebka przytłacza ciężarem litrów wody bez której umrę ).


100% prawda!

O tak, alienowanie się w chłodnym domku to najlepsze co można zrobić podczas upałów, ktore na szczęście w naszym kraju nigdy nie trwają zbyt długo.

Chciałam ombre, to mam Na szczęście obeszło się bez farbowania góry włosow na ciemniejszy kolor i efekt jest bardzo naturalny.

[blekitne_niebo]

Napisane przez Olcia

Hej,
ponieważ bardzo lubię czytać ten wątek, a prezentowany przez Was styl jest mi bliski (dopiero się uczę i kompletuję ubrania ) poproszę tu o poradę
w sobotę mam wybrać się na wesele jako osoba towarzysząca.
I mam niemały problem jedyna sukienka jaką posiadam, to ta z załącznika. Nie mam pomysłu jak ją ożywić... Chciałabym ubrać cieliste buty, bo są najwygodniejsze. Tylko co dalej mam niewiele czasu, budżet na to też wolałabym ograniczyć...
Nie wspomnę o fryzjerze, do którego nie pójdę, bo ślub jest 150km od mojej miejscowości i nawet nie chce umawiać się tam do niesprawdzonego fryzjera, żeby nie stracić pieniędzy i nie wylać litrami łez
Trochę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że znajdą się jakieś pomysły, które mi pomogą

Moim zdaniem taka sukienka to klasa sama w sobie - wyglądasz bardzo ładnie i elegancko Żywa ilustracja stylu który mi się tak podoba
I moim zdaniem ta stylizacja jest prawie kompletna, wystarczy dorzucić kopertówkę i bransoletkę na rękę
Nie wiem co rozumiesz przez ożywienie - chodzi Ci o dodanie koloru? Ewentualnie możesz się pokusić o kopertówkę w mocnym kolorze, choć moim zdaniem neutralna wyglądałaby ładniej

[Olcia]

Napisane przez blekitne_niebo

Moim zdaniem taka sukienka to klasa sama w sobie - wyglądasz bardzo ładnie i elegancko Żywa ilustracja stylu który mi się tak podoba
I moim zdaniem ta stylizacja jest prawie kompletna, wystarczy dorzucić kopertówkę i bransoletkę na rękę
Nie wiem co rozumiesz przez ożywienie - chodzi Ci o dodanie koloru? Ewentualnie możesz się pokusić o kopertówkę w mocnym kolorze, choć moim zdaniem neutralna wyglądałaby ładniej

dziękuję
tak, miałam na myśli dodanie koloru, bo nie chciałabym wyglądać zbyt ponuro, zwłaszcza, że na wizażu naczytałam się, że czerń na wesele to zdecydowanie odpada...
jeśli Tobie (lub którejś z Was) chciałoby się pokazać zdjęcia przykładowych bransoletek/kolczyków itp. albo napisać jaki makijaż i paznokcie dodać, to będę wdzięczna. Mam pełno ubrań, dodatków, ale nie mam tego zmysłu co Wy
i chętnie się dowiem czy w jakiejś sieciówce teraz widziałyście może cieliste kopertówki?
To ślub kolegi mojego chłopaka, na którym poznam wszystkich jego znajomych z rodzinnej miejscowości, którzy rozjechali się na studia po całej Polsce, więc same rozumiecie - zależy mi, żeby się jakoś prezentować...

[blekitne_niebo]

Napisane przez Olcia

dziękuję
tak, miałam na myśli dodanie koloru, bo nie chciałabym wyglądać zbyt ponuro, zwłaszcza, że na wizażu naczytałam się, że czerń na wesele to zdecydowanie odpada...
jeśli Tobie (lub którejś z Was) chciałoby się pokazać zdjęcia przykładowych bransoletek/kolczyków itp. albo napisać jaki makijaż i paznokcie dodać, to będę wdzięczna. Mam pełno ubrań, dodatków, ale nie mam tego zmysłu co Wy
i chętnie się dowiem czy w jakiejś sieciówce teraz widziałyście może cieliste kopertówki?
To ślub kolegi mojego chłopaka, na którym poznam wszystkich jego znajomych z rodzinnej miejscowości, którzy rozjechali się na studia po całej Polsce, więc same rozumiecie - zależy mi, żeby się jakoś prezentować...

Moim osobistym zdaniem mała czarna jest ponadczasowa i jak najbardziej pasuje na uroczystości typu ślub/wesele.
Kopertówki cieliste widziałam w atrakcyjnych cenach w Zarze.
Kolczyki proponuję małe, wkrętki-perełki; bransoletka stonowana, niekrzykliwa, niezbyt gruba i niezbyt cienka.
Możesz pomalować paznokcie na mocniejszy kolor typu fuksja/czerwień.
Makijaż to już zależy co lubisz i co do Ciebie pasuje

[Phoebee]

Napisane przez carpaibex

Chciałam ombre, to mam Na szczęście obeszło się bez farbowania góry włosow na ciemniejszy kolor i efekt jest bardzo naturalny.

Jakieś zdjęcie?

PS. Sprowadzasz mnie na złą drogę.
zaczęłam oglądać Desperate Housewives, lecę od pierwszego odcinka.

[ms.Julcia]

Inspiracje "małej czarnej"

[blackandblue]

Ja w ramach ożywienia, jeśli buty mają być cieliste (więc kopertówka pewnie też), dodałabym po prostu szeroki szal na ramiona w mocnym kolorze - na przykład bordowy lub czerwony, ewentualnie zgrabny żakiet A sukienka jest piękna i bardzo zgrabnie w niej wyglądasz

[blekitne_niebo]

Przyznam się do paru grzeszków i oczekuję rozgrzeszenia Wczoraj nie wytrzymałam i kupiłam parę rzeczy: pseudojedwabną, delikatną jak mgiełka koszulę w kolorze kości słoniowej - jest piękna (zdjęcie z załączniku), dwa basicowe T-shirty - jeden kremowy, drugi śnieżnobiały z Reserved - pięknie leży, choć na wieszaku przypomina szmatkę, oraz cekinowy żakiet z Zary - nie mogłam się mu oprzeć (zdjęcie w załączniku)
Wyprzedaże mają się już jednak ku końcowi - i dobrze, bo mnie już nie będą kusić Czas się skupić na modzie jesiennej

[admirable]

Napisane przez blekitne_niebo

Moim osobistym zdaniem mała czarna jest ponadczasowa i jak najbardziej pasuje na uroczystości typu ślub/wesele.
Kopertówki cieliste widziałam w atrakcyjnych cenach w Zarze.
Kolczyki proponuję małe, wkrętki-perełki; bransoletka stonowana, niekrzykliwa, niezbyt gruba i niezbyt cienka.
Możesz pomalować paznokcie na mocniejszy kolor typu fuksja/czerwień.
Makijaż to już zależy co lubisz i co do Ciebie pasuje

Również uważam, ze mała czarna jest ponadczasowa i pasuje na wesele ale rozjaśniłabym ją dodatkami Ostatnio sama stałam przed dylematem co założyć na wesele i do końca nie byłam przekonana do sukienki, którą miałam założyć. Ostatecznie kupiłam dwa dni przed weselem czarną sukienkę mimo, że też nie byłam do tego przekonana i świetnie się w niej czułam. Wklejam zdjęcie sukienki i bucików, które wybrałam

[carpaibex]

Napisane przez Phoebee

Jakieś zdjęcie?

PS. Sprowadzasz mnie na złą drogę.
zaczęłam oglądać Desperate Housewives, lecę od pierwszego odcinka.

Dodam najpoźniej jutro, ale od razu mowię, że efekt jest naprawdę naturalny

Haha, dobrze ! Ja kiedyś oglądałam regularnie na Polsacie (zdaje się w niedzielne wieczory), ale potem poszłam do internatu i już nie miałam takiej możliwości Teraz nadrabiam.

[cosma]

Napisane przez blekitne_niebo

Przyznam się do paru grzeszków i oczekuję rozgrzeszenia Wczoraj nie wytrzymałam i kupiłam parę rzeczy: pseudojedwabną, delikatną jak mgiełka koszulę w kolorze kości słoniowej - jest piękna (zdjęcie z załączniku), dwa basicowe T-shirty - jeden kremowy, drugi śnieżnobiały z Reserved - pięknie leży, choć na wieszaku przypomina szmatkę, oraz cekinowy żakiet z Zary - nie mogłam się mu oprzeć (zdjęcie w załączniku)
Wyprzedaże mają się już jednak ku końcowi - i dobrze, bo mnie już nie będą kusić Czas się skupić na modzie jesiennej

Ja bym chciała żeby sezon letni trwał wiecznie. Nie spieszy mi sie do jesieni.

[Charlotta11]

Dziewczyny, szukam od paru miesięcy torebki na lato i nic Marzy mi się coś w stylu Kelly bag czy Birkin w kolorze beżowym, rozmiar mniejszy niż A4 ale większy niż typowa kopertówka. Potrzebuję zmieścić tylko parasol składany, mala kosmetyczkę, telefon, portfel i mala butelkę wody mineralnej. Jestem niska i źle wyglądam z wielkimi torebkami I jeszcze jedno - koniecznie musi miec dodatkowy pasek na ramię. Cena tak do 300 zl, najlepiej ze skóry bo chcę żeby mi trochę posłużyła. Widziałyście może coś w tym stylu?

[Mariah]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;35579807]Zamsz mi nie przeszkadza, choć fakt, wolałabym bez ozdóbek. Fason fajny, ale buty odpadają, bo w H&M nie ma dla mnie rozmiaru - ich 36 jest dla mnie za duże, a 35 nie robią. Podobnie mam z F&F - swojego czasu mieli fajne nudziaki na niziutkiej szpileczce - no ale pływam w nich. Tylko kapcie mogę tam kupować.

Oglądam go w sieci, więc jestem niezorientowana co do tego, czy puszczają go w TV. Ale serial ogląda się bardzo dobrze (jeśli ktoś lubi tematykę prawniczą), a dodatkowo można też czerpać inspiracje ubraniowe. [/QUOTE]

Jeju, ale musisz mieć małe stópki A mogę tak z ciekawości zapytać gdzie kupujesz buty?

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez Mariah

Jeju, ale musisz mieć małe stópki A mogę tak z ciekawości zapytać gdzie kupujesz buty?

Nie aż tak - całe 22 cm!

Buty z sieciówek odzieżowych odpadają - ich 36 jest za duże w 99% przypadków, a mniejsze rzadko kiedy robią. Jedyne buty jakie mam z sieciówki nieobuwniczej to trampki na spacery z psem z H&M z działu dziecięcego.

Deichmann też odpada - wszystko za duże. Często kupuję w CCC, zwłaszcza Lasocki dobrze na mnie leży, no i przeważnie jest z prawdziwej skóry. Czasem znajduję też coś w sensownej cenie i sensownej jakości polskiej produkcji w Syrenie.

Dopisek: Zapomniałam o jedynej sieciówce odzieżowej, której buty na mnie leżą - Atmosphere. Ich 3 jest w sam raz w większości przypadków. No ale z przymiarkami kiepsko, jeśli mieszka się w Polsce.

[caat]

bam.

[carpaibex]

Sukienka jest sama w sobie delikatna, może jakieś cięższe, bardziej drapieżne buty? Taka moja sugestia Na przykład takie jak w Zarze, ze srebrnymi czubkami.

[LadyI]

Napisane przez caat

Bacznie obserwuję ten wątek i prosiłabym o poradę
Wybieram się na weselę w sierpniu i mam dylemat.
Zakupiłam tę sukienkę i nie wiem jakie dodatki najlepiej będą do niej pasować.

Załącznik 4801581

Mam dwa faworyty, jeśli chodzi o buty.
Boje się, że czerń może być "za ciężka", ale z drugiej strony beż sprawi, że będę bez wyrazu
(w sensie w jednym kolorze)

Załącznik 4801582Załącznik 4801583

Może ma jakaś dobra Duszyczka pomysł do tej kreacji ?
Chętnie wysłucham i z góry dziękuje.

btw. biżu będzie tu zbędne (chyba)

haha Wstawiałam jakoś w kwietniu swoją 'stylizację' z wesela w prawie identycznej sukience ( moja nie miała rękawów )także przejrzyj wątek. Miałam cieliste buty i grafitową torebkę-mydelniczkę

Na początku chciałam postawić na kontrastowe dodatki, ale zdecydowałam się jednak na wersję jednolitą. Sama nie wiem dlaczego, ale chyba mam słabość do rozmytych, jasnych zestawów. Z biżuterii postawiłam na szeroki naszyjnik z drobnych koralików, w kolorze sukienki, a w uszach miałam złote kolczyki na sztyfcie. Włosy ułożone w kok w kształcie kokardy

[Olcia]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i zdjęcia
admirable przymierzałam tę sukienkę, jest bardzo ładna, ale ja jestem typową gruszką/kręglem - nie wiem czy przez to, ale chyba byłoby mi w niej niewygodnie jeśli chodzi o jakikolwiek taniec, miałam w niej bardzo skrępowane ruchy... W sumie teraz troche żałuję, że jej nie kupiłam ale jest też kwestia tego typu, że chce ukryć niezbyt zgrabne kolana
jutro przejdę się do Zary, może jeszcze uchowała się ta sukienka w rozmiarze S, w co wątpię no i poszukam torebki.

[tootsie]

Dziewczyny, potrzebuję porady

Kupiłam sukienkę z baskinką z Zary.
Wszystko fajnie, pięknie ... ale mam problem z wyborem garderoby na górę.
Nie chcę żakietu z baskinką, choć to byłoby pewnie najlepsze rozwiązanie

Macie jakieś pomysły/inspiracje?

[blackandblue]

Kupiłaś tę w kolorze brudnego różu z niewykończonymi rękawami? Jeśli na co dzień, założyłabym do niej czarny/szary/bordowy krótki kardigan, najlepiej taki bez dekoltu, tylko zapinany do samej góry. Jeśli na wieczór, to szeroki szal.

[admirable]

Napisane przez Olcia

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i zdjęcia
admirable przymierzałam tę sukienkę, jest bardzo ładna, ale ja jestem typową gruszką/kręglem - nie wiem czy przez to, ale chyba byłoby mi w niej niewygodnie jeśli chodzi o jakikolwiek taniec, miałam w niej bardzo skrępowane ruchy... W sumie teraz troche żałuję, że jej nie kupiłam ale jest też kwestia tego typu, że chce ukryć niezbyt zgrabne kolana
jutro przejdę się do Zary, może jeszcze uchowała się ta sukienka w rozmiarze S, w co wątpię no i poszukam torebki.

Olcia jeśli krępowała Ci ruchy to nie ma sensu się w niej męczyć moim zdaniem

[caat]

Napisane przez carpaibex

Sukienka jest sama w sobie delikatna, może jakieś cięższe, bardziej drapieżne buty? Taka moja sugestia Na przykład takie jak w Zarze, ze srebrnymi czubkami.

Nie podobają mi się te buty

Napisane przez LadyI

haha Wstawiałam jakoś w kwietniu swoją 'stylizację' z wesela w prawie identycznej sukience ( moja nie miała rękawów )także przejrzyj wątek. Miałam cieliste buty i grafitową torebkę-mydelniczkę

Na początku chciałam postawić na kontrastowe dodatki, ale zdecydowałam się jednak na wersję jednolitą. Sama nie wiem dlaczego, ale chyba mam słabość do rozmytych, jasnych zestawów. Z biżuterii postawiłam na szeroki naszyjnik z drobnych koralików, w kolorze sukienki, a w uszach miałam złote kolczyki na sztyfcie. Włosy ułożone w kok w kształcie kokardy

Aaaa zobaczę

Co do dodatków to cały czas mam dylemat co do niej ubrać.
Włosy chciałabym maksymalnie wyprostować (z natury mam kręcone) bądź upiąć w delikatny koczek.

[pingwinek=]]

Napisane przez caat

Nie podobają mi się te buty



Aaaa zobaczę

Co do dodatków to cały czas mam dylemat co do niej ubrać.
Włosy chciałabym maksymalnie wyprostować (z natury mam kręcone) bądź upiąć w delikatny koczek.

wtrącę się dziewczyny bo i ja mam podobny zestaw na wesele, kupiłam w Zarze śmietankową sukienkę a teraz nie mogę dobrać do niej butów szukam cielistych-ale nie żółtych bucików, prostych -b. klasycznych i szczerze mówiąc to już obleciałam pół Warszawy i jestem załamana, mam baaardzo wąską nogę i wszystko ze mnie spada.

Nie wiem gdzie mam kupić już te buty

[AnnaVanDort]

Mogę dołączyć?
Uwielbiam taki styl Ogólnie inspiracją jest dla mnie Vintage Girl
No i uwielbiam oglądać Małgosię Sochę. Ogólnie lubię beże, czernie, brązy (jak moja Mama) ale lubię ożywiać strój pastelami, czerwieniami Kocham kobiece marynarki, mam już dwie w kolorze pudrowego różu, czarną, czerwoną i poluję na miętową do takowych szpilek Na większy zakupowy szał klasycznych rzeczy wybieram się jak zrzucę parę kilo
Wrzucacie piękne zdjęcia
Więc witam się z Wami serdecznie

A propos, niedługo będę miała do wymiany klasyczne, czarne, zamszowe szpilki, prawie nowe, roz. 39 dla zainteresowanych mogę później wrzucić linka

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez tootsie

Kupiłam sukienkę z baskinką z Zary.
Wszystko fajnie, pięknie ... ale mam problem z wyborem garderoby na górę.
Nie chcę żakietu z baskinką, choć to byłoby pewnie najlepsze rozwiązanie

Macie jakieś pomysły/inspiracje?

Ja bym wybrała zimą/jesienią lekko puchate bolerko z angory, albo krótki klasyczny sweterek 3/4.

Zdjęcia potraktuj mocno schematycznie i przykładowo, zwłaszcza weselną Kate.

Napisane przez caat

Co do dodatków to cały czas mam dylemat co do niej ubrać.
Włosy chciałabym maksymalnie wyprostować (z natury mam kręcone) bądź upiąć w delikatny koczek.

Stawiam na subtelny koczek i jasne buty - będziesz wyglądać świeżo nawet po kilku godzinach wesela.

[Charlotta11]

Ciekawy wpis o racjonalnych zakupach:
http://minimalist-ka.blogspot.com/20...rawa.html#more
plus jeszcze kilka o tej tematyce na blogu.