2006-09-12, 15:04 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 214
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
lolitka edp (wciąż od lat 3 kocham) poza tym baby doll i dior addict
__________________
|
2006-09-12, 15:27 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Cos czuje, ze nie znudzi mi sie Light blue. Ma w sobie cos uzalezniajacego, ale juz go chyba nie kupie, bo pachnie bardzo krotko Przynajmniej na mojej skorze.
Poza tym mam sentyment do Glow J.Lo. A Baby doll - kojarzy mi sie bardzo milo i chetnie bym do nich wrocila |
2006-09-13, 14:09 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków- Podgórze
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
J'adore i Addict Diora
|
2006-09-13, 18:25 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Hugo boss,puma jamaica i datei cos czuje,ze tak latwo nie rozstane sie z lacosta-touch of sun
|
2006-09-13, 18:44 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Zdecydowanie Halloween. Nigdy w życiu
|
2006-09-13, 19:24 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
No to i ja dorzucę Hallween, jesienią cudnie się rozwija. Z tym, że latem raczej nie używam go.
|
2006-09-13, 21:04 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Nie wiem czy taki jest. Najdłużej towarzyszy mi JPG Classique, ale czy się nie znudził? Na pewno po latach stracił wiele ze swojego czaru. Hoho, ile to już tych lat...
A jeżeli chodzi o prognozy, to stawiam na Nu edp. |
2006-09-13, 22:08 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 200
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Tresor EdP, Alchimie, OI i Desnuda - uwielbiam , nie nudzą mi sie jeszcze, jak tyle wytrzymałam, to już tak zostanie (chyba) choć Alchimie to nowa miłośc
|
2006-09-14, 08:14 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Femenite du Bois (Shiseido) - choc wczoraj dzieki uprzejmości E powąchałam Madness (Chopard) i chyba będzie to kolejny "na zawsze mój".
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2006-09-14, 08:26 | #70 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Kochana Szczerz mowiac, ja mialam juz od dawna ochote na ten zapach, ale jakos tak wychodzilo, ze zawsze jakis inny zapach byl najppierw do kupienia Ja zawsze odbieralam go jako taki wiosenno letni, poniewaz, jak dla mnie, pachnie on swiezoscia.Chyba jeszcze raz go niuchne, skoro mowisz, ze dobry bedzie na jesien Oj zabilas mi cwieka
|
2006-09-14, 08:51 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Nigdy, przenigdy nie znudzi mi sie Coco Chanel ( a jesli to czas by zegnac sie ze swiatem , no i Poison Diora, choc wiem, ze strasze nim otoczenie...
|
2006-09-14, 11:19 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Omnia Bvlgari - wygląda na to, że nigdy mi nie się nie znudzi i zawsze będzie mnie oczarowywała tak samo, nie zdoła mnie nawet odstraszyć wyczuwalna jakoby przez niektórych nutka kiszonoogórkowa
Do grona nieśmiertelnych pretendują również Pure Poison oraz Lolita Lempicka edp. Moje serce podbijają tylko zapachy bardzo charakterystyczne, których nie sposób pomylić z czymkolwiek innym, pachnące niejednoznacznie, które bazują na łączeniu przeciwstawnych nut np. delikatnych z ostrymi, świeżych z korzennymi, słodkich z delikatną goryczką itd.
__________________
Pistacja |
2006-09-14, 11:40 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Cytat:
Też uwielbiam Omnię i wydaje mi się, ze to co niektóży biorą za ogórki (albo za starego, bezzębnego szopa pracza- bo i taka opinię przeczytałam to nic innego jak imbir |
|
2006-09-14, 11:58 | #74 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Cytat:
A z tym imbirem to całkiem możliwe, chociaż są tam też inne przypawy szafran i kardamon, które nie wiem jak pachną niestety, nie mam też zielonego pojecia o aromacie herbatki masala, wiem tylko że wszystko to razem tworzy niezwkle wytworną i zmysłową mieszankę, jakże różną od większości orientalnych zapachów
__________________
Pistacja |
|
2006-09-14, 12:28 | #75 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
pure poison...envy...organza.. ..zawsze ze mną
|
2006-09-14, 12:49 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Nigdy nie znudzi mi się Innocent, Miss Dior Cherie i Gucci Eau De Parfum II
|
2006-09-14, 13:57 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Chełm/Lublin
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Mi nigdy nie znudzi sie zapach Naomi Cambell - Naomagic, po prostu niesamowity, mam slabosc do tych perfum
__________________
Ty pilnuj moich snów... i przychodź kiedy chcesz...
Te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz... |
2006-09-14, 17:04 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Cytat:
|
|
2006-09-14, 20:21 | #79 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
pierwszy to Angel
drugi Pacific Paradise |
2006-09-14, 20:24 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 393
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
C-thru Magic
__________________
Teraz już wiem, czym jest miłość. Wiem, czym jest spokój duszy |
2006-09-14, 20:29 | #81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
U mnie chyba takim zapachem jest Dolce Vita Diora.Nie mam co prawda teraz swojego flakonika jednak znowu mnie kusi(a już 3 zużyłam w swoim niewiernym zapachom życiu ).Mam ochotę chociaż na malusią złotą kulkęA miałam już nic nie kupować
|
2006-09-28, 13:22 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: zapach, ktory nigdy mi sie nie znudzi
Cytat:
Dokładnie. Organza Indecence to mój ukochany zapach, perfumy do których zawsze wracam i nigdy nie zamieniłabym na inne. Bardzo ubolewam nad wycofaniem . Nie potrafię zafascynować się innym zapachem w takim stopniu jak OI .
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
|
2006-09-28, 19:39 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Euphoria, nawet jeszcze jej nie mam, a jest taka moja. Od początku do końca, bez kompromisów. Seksowna, przebojowa, tak zaczepnie słodka i otulająca. Chcę w niej spać...
|
2006-09-29, 09:08 | #84 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 254
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Cytat:
A ja zawsze wracam do moich ukochanych zapachów,bo każdy kojarzy mi sie z danymi wydarzeniami( wakacjami,czasem studiów,imprezami itd...) Zdecydowanie zawsze bedę "kochac" C-thru Romance,perfumy Avonu-Extraordinary i Incandessence i EUPHORIĘ() |
|
2006-10-01, 13:00 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Gucci - Envy i Burberry - Week End
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post37069794wymieniam www.pajacyk.pl KLIK |
2006-10-01, 16:59 | #86 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 201
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Latem-Pamplelune
Jesienią-L'instant Zimą-Addict Wiosną-In love again to stan na teraz,bo nie wykluczam z czasem innych preferencji zapachowych, "kobieta zmienną jest" i "nigdy nie mów nigdy" |
2006-12-22, 23:16 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Mnie to się chyba nigdy nie znudzi Organza. Ciągle ta sama fascynacja.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-12-23, 00:04 | #88 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Do wymienionych juz wczesniej przeze mnie Miss Dior Cherie i Addict dolaczam jeszcze Lolitke Lempicka EDP oraz Hot Couture Givenchy
chociaz z drugiej strony doswiadczenie oraz kobieca natura podpowiadaja mi: NIGDY NIE MOW NIGDY |
2006-12-23, 08:39 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
Klasyczne Poison - te perfumy zawsze muszą byc ze mną, choćby nie wiem co się działo i choćby były to jedyne perfumy w mojej szafeczce!
|
2006-12-23, 09:28 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.
na pewno nie znudzą mi się:
-DV- miłość od pierwszego powąchania -Cristobal- ostatnia moja miłość całkiem przypadkiem się poznaliśmy -Envy- oj kilka lat jesteśmy razem -Ogródek Śródziemnomorski- dzięki Eternity poznałam i pokochałam -Madness- przypadkiem się spotkaliśmy i tak już zostanie są jeszcze przelotne miłostki ale one odchodzą a w ich miejsce nowe przychodzą. nie wiem co się dzieje ale moje ukochane stare Miracle powoli przestaje mi się podobać .chyba już czas na rozstanie .
__________________
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.