płatność kartą powyżej...

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

No ale jak dla mnie czepiać się jednego grosza, to przesada. Wielkich strat od tego nie będzie.

Ja dlatego właśnie lubie MC i KFC, zawsze płące tam kartą i najczęściej jest to właśnie hamburger(3zł) lub longer(3,50) Tak samo jak inne sklepy gdzie nie ma limitów.
I strasznie denerwuje mnie, ze w takim dużym sklepie jak Biedronka nie można płacić kartą. Żyjemy już w takich czasach, ze w każdym sklepie powinna być taka usługa.

[gosia261282]

A ja pracuję w sklepie(hurtownia artykułów dziecięcych)i można kartą płacić od 1zł.Podobno te limity są niezgodne z prawem,dozwolone jest od 1 zł,ale nie można zmuszać klientów do większych zakupów.Tak nam szef powiedział.

[eyo]

pracowałam swego czasu w sklepie

1) limity są dlatego, że częsci sprzedaców, zwłaszcza a mniejszych sklepikach nie opłaca się płacenie prowizji ot co, jak ktoś ma narobic transakcji po 3zł i od każdej zaplacić 50gr ( tak sobie rzucam z sufitu kwoty) to ładnie by zarobili..

2) Jakie znowu zmuszanie ?! :
- żaden sklep nie ma znowu obowiazku sie w terminal zaopatrzyc to po pierwsze wiec nie ma mowy o zmuszaniu - co jak sklep nie ma terminalu to zmusza klienta do nierobienia zakupow a jak ma z ograniczeniami to zmusza do duzych ? Polska wlny kraj, wybór sklepów jest ogromny i nikt nikogo do niczego nie zmusza a jak sie nie podoba to zmienic, nie mozna miec wszystkiego a na pewno nie mozna sie domagac wszystkiego kosztem przedsiebiorcy
- sklepu sprawa i jego dzialu finansow kiedy to im sie oplaca czy nie

w takiej sytuacji kiedy klient rzada od jakiegos zwyklego sklepiku płacenia karta za 1zł bo już i kropka to klient wymusza na sklepie wydawanie na neigo dodatkowej kays i pozbawia sklep zarobku. Czy wy ludzie naprawde myslicie ze kazdy chce was wykorzystac ? Sklepy to nie instytucje chartywatyne i na dodatek rózne maja rózne umowy w kwestii tyc terminali wiec nic dziwnego ze rozne to roznie reguluja


to to wyzej to z rozsadku szczerze to tez mnie czasem zalewa jak w takiej biedronce nie moge sobie karta zaplacic... najczesciej dlatego chodze do tesco bo tam zawsze wszystko karta wezma. Ja w portfelu to nosze na ogol najwyzej kase na autobus w ilosci 5zł wiec taka "nie do wydania" i w sklepach jednak wole z kart placic

[yoanka85]

U mnie w sklepie osiedlowym można płacić od każdej kwoty kartą "od paczki zapałek", może dlatego, że w promieniu 2km nie ma bankomatów, a osiedle jest nowe i tutejsi nowobogaccy są przyzwyczajeni do płacenia kartą wszędzie... Swoją drogą właścicielowi sklepu musi się to opłacać, a poza tym marżę mają na poziomie Żabki albo i większą.

[Wyrak]

Napisane przez gosia261282

A ja pracuję w sklepie(hurtownia artykułów dziecięcych)i można kartą płacić od 1zł.Podobno te limity są niezgodne z prawem,dozwolone jest od 1 zł,ale nie można zmuszać klientów do większych zakupów.Tak nam szef powiedział.

W jaki niby sposob ma to byc niezgodne z prawem ?

Eyo ladnie to opisala Przeciez nikt nie robi tych limitow po to, zeby klientom zrobic na zlosc

[gosia261282]

Napisane przez Wyrak

W jaki niby sposob ma to byc niezgodne z prawem ?

Eyo ladnie to opisala Przeciez nikt nie robi tych limitow po to, zeby klientom zrobic na zlosc

Ustalanie przez sklep minimalnej kwoty płatności kartą jest niedozwolone. Tak zgodnie twierdzą wszystkie centra rozliczeniowe. Centrum Kart Pekao SA wprost zabrania tego w umowie podpisywanej z akceptantem (sklepem lub punktem usługowym). eService nie wprowadził takiego punktu do umów, jednak uważa, że zakaz wynika z innych, ogólniejszych zapisów.
Gdy sprzedawca nie chce przyjąć drobnej płatności kartą, można zadzwonić do centrum rozliczeniowego obsługującego dany sklep lub punkt usługowy

[lotta6]

U mnie w zabce mozna karta zaplacic dowolna kwote. Ale tam to kupuje jedynie poznym wieczorem jak sa inne sklepy zamkniete.

Ja czesto place karta, bo jak Pani ma sie pozbyc resztek drobnych wydajac ze 100 lub 200 zl to proponuje karte.

Limit 10 zl rozumiem, ale 30 to przesada.

[eyo]

Napisane przez gosia261282

Ustalanie przez sklep minimalnej kwoty płatności kartą jest niedozwolone. Tak zgodnie twierdzą wszystkie centra rozliczeniowe. Centrum Kart Pekao SA wprost zabrania tego w umowie podpisywanej z akceptantem (sklepem lub punktem usługowym). eService nie wprowadził takiego punktu do umów, jednak uważa, że zakaz wynika z innych, ogólniejszych zapisów.
Gdy sprzedawca nie chce przyjąć drobnej płatności kartą, można zadzwonić do centrum rozliczeniowego obsługującego dany sklep lub punkt usługowy

coś kręcisz kochana i aż musiałam się upewnic więc :

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,885...k_legalna.html


wyjaśnione ? ( twój tekst też znalazłam ale o tym niżej, aczkolwiek wiecej wiarygodniejszych źródeł stanowi to co widzisz wyżej, dobra wola sklepu czy weźmie cos innego niż gotówka, a poza tym ci od terminali to wiesz... oni nie są tacy, że dają terminal i zostawiają sam sobie wiec opcja z wymysleniem sobie minimalnej kwoty wbrew umowie u rozsadnego przedsiebiorcy nie wchodzi w gre, takie rzezy sie ustala indywidualnie i jakis tam malutki sklep, jakas biedronka, jakies tesco ma inne umowy nawet gdyby terminale mieli te same).


btw - kopiowanie cudzych tekstów i podawanie jako swojej wypowiedzi to dopiero jest nielegalne wypadłoby chociaż podać źrodło twojej wypowiedzi

[Marbella85]

Napisane przez yoanka85

U mnie w sklepie osiedlowym można płacić od każdej kwoty kartą "od paczki zapałek", może dlatego, że w promieniu 2km nie ma bankomatów, a osiedle jest nowe i tutejsi nowobogaccy są przyzwyczajeni do płacenia kartą wszędzie... Swoją drogą właścicielowi sklepu musi się to opłacać, a poza tym marżę mają na poziomie Żabki albo i większą.

przepraszam za off topa... chcesz powiedzieć, że płacenia kartą to taka ekstrawagancja, na którą pozwolić sobie mogą tylko nowobogaccy no tak bo przecież takiemu szaremu zwykłemu Polaczkowi żaden bank nie wyda karty, a kredytowej to już tym bardziej. Żeby tak niektórzy zastanowili się czasami co piszą.

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

Ostatnio byłam w żabce,nie zauważyłam karteczki i z przyzwyczajenie zapytałam czy aby zapłacić kartą muszę mieć zakupy za min.10 zł, jak we wszystkich innych, a pani wskazała mi ukryty świstek ,że płatność kartą powyżej... 35 zł. Trochę przesadzili.

Przesada!
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;14788001]
I strasznie denerwuje mnie, ze w takim dużym sklepie jak Biedronka nie można płacić kartą. Żyjemy już w takich czasach, ze w każdym sklepie powinna być taka usługa. [/QUOTE]
No, ja jeszcze nie mam nic przeciwko, jesli przed takim sklepem stoi jakiś uniwersalny bankomat typu Euronet. Wtedy niby taniej a i bezproblemowo, więc kompromis jest i super

W Tesco są limity od 2zł. No i to rozumiem. Ewentualnie od 10. Ale w przypadku jakichkolwiek limitów, moim zdaniem powinna być umieszcona w widocznym miejscu informacja o ich istnieniu. Żeby potem przy kasie kolejek nie blokować

[TeaHouseMoon]

Napisane przez patusia22

bo Lidlu można płacić kartą od 20zł

Wiem o tym. Ale czepianie się jednego grosza to moim zdaniem przesada Tak, wiem, od tego już prosta droga do "a czemu nie dwa grosze" i tak dalej, ale to jest właśnie denerwujące, że limity są ustalone na takie pełne kwoty jak 20zł, a ceny robią z końcówką 99. W ten sposób dużo łatwiej usłyszeć przy kasie "19,97" i musisz "dobierać batonika", bo nie masz zakupów za 20zł... A propos tych cen, to naprawdę nie wiem kto się na to nabiera.

[gosia261282]

Napisane przez eyo

coś kręcisz kochana i aż musiałam się upewnic więc :

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,885...k_legalna.html


wyjaśnione ? ( twój tekst też znalazłam ale o tym niżej, aczkolwiek wiecej wiarygodniejszych źródeł stanowi to co widzisz wyżej, dobra wola sklepu czy weźmie cos innego niż gotówka, a poza tym ci od terminali to wiesz... oni nie są tacy, że dają terminal i zostawiają sam sobie wiec opcja z wymysleniem sobie minimalnej kwoty wbrew umowie u rozsadnego przedsiebiorcy nie wchodzi w gre, takie rzezy sie ustala indywidualnie i jakis tam malutki sklep, jakas biedronka, jakies tesco ma inne umowy nawet gdyby terminale mieli te same).


btw - kopiowanie cudzych tekstów i podawanie jako swojej wypowiedzi to dopiero jest nielegalne wypadłoby chociaż podać źrodło twojej wypowiedzi

Masz rację,napisałam na szybko,tzn"skopiowałam"te kst i nie podałam źródła,nie było to celowe,tylko przeoczenie.A myślałam,że z tą kartą faktycznie nie powinno być limitów,nam tak szef powiedział.Kiedyś mieliśmy od 10 zł i kazał nam to zmienić,bo dowiedział się,że nielegalne i ponoć jakiś sklep karę płacił.Ale nie chcę się tu kłócić,możliwe,że szef coś źle usłyszał.

[yoanka85]

Napisane przez Marbella85

przepraszam za off topa... chcesz powiedzieć, że płacenia kartą to taka ekstrawagancja, na którą pozwolić sobie mogą tylko nowobogaccy no tak bo przecież takiemu szaremu zwykłemu Polaczkowi żaden bank nie wyda karty, a kredytowej to już tym bardziej. Żeby tak niektórzy zastanowili się czasami co piszą.

No wybacz, ale najwyraźniej mnie nie zrozumiałaś. Oczywiście, że każdy może sobie pozwolić na płacenie kartą, jak również nie każdy mieszkaniec nowego osiedla jest nowobogackim. Chodziło mi o to, że głównie młodzi ludzie są przyzwyczajeni do takiego sposobu płacenia i tacy tu głównie mieszkają - a właściciel sklepu najwidoczniej zdaje sobie z tego sprawę i stosując zasadę "nasz klient - nasz Pan" nie wprowadził żadnych ograniczeń co do kwoty płatności kartą. I najwidoczniej mu się to opłaca. Ludzie starszego pokolenia, ok 50-tki częściej płacą gotówką, już nie mówiąc o mniejszych miejscowościach - tam płatność kartą to prawdziwa rzadkość.

[nimk]

Napisane przez eyo

coś kręcisz kochana i aż musiałam się upewnic więc :

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,885...k_legalna.html


wyjaśnione ?

proponuję przeczytać również komentarze pod artykułem:

"To jest kwestia tego, że VISA nie egzekwuje swoich regulacji. Skoro ktoś ma nalepke VISA, to winien przyjmować każdą kwotę. Jesli tego nie stosuje winien stracić nalepkę (i klientów). Nalepka oznacza, że ktoś akceptuje zapłatę karą. Jak zatankuję za 15 zł (do pełna), to co mam jeszcze hot-dogi wsuwać ? Nie ma nalepki "VISA od 20zł", tylko są to dopiski sprzedawcy.. "

czy:

"Nie zgadzam się z prawnikiem , który udzielał wywiadu do tego artykułu. Żaden sklep nie może ograniczać płatności kartą płatniczą, nie jest to zgodne z ustawą o elektronicznych instrumentach płatniczych oraz regulacjami kartowymi a także z prawem konsumenta. Prosze , aby ten prawnik zanim coś powie dokładnie zapoznał sie z tematem...."

i inne.

wyraźnie sugerują, że sklep powinien przyjmować płatność kartą, jeśli klient robi zakupy na kwotę co najmniej 1 zł. Twój link niczego nie wyjaśnił, raczej zasiał więcej wątpliwości, polecam więc czytać dokładnie odnośniki które się wkleja.

namącone?

[Wyrak]

Napisane przez gosia261282

Ustalanie przez sklep minimalnej kwoty płatności kartą jest niedozwolone. Tak zgodnie twierdzą wszystkie centra rozliczeniowe. Centrum Kart Pekao SA wprost zabrania tego w umowie podpisywanej z akceptantem (sklepem lub punktem usługowym). eService nie wprowadził takiego punktu do umów, jednak uważa, że zakaz wynika z innych, ogólniejszych zapisów.
Gdy sprzedawca nie chce przyjąć drobnej płatności kartą, można zadzwonić do centrum rozliczeniowego obsługującego dany sklep lub punkt usługowy

Jesli maja taki punkt w umowie, to inna sprawa.

Trzeba by rzucic okiem na ta ustawe...