Najdroższe i najtańsze zapachy w Waszych kolekcjach

[ewalla]

Wyszło, że najdroższy w przeliczeniu na ml to Mugler Angel Muse - 30 ml za 200 zł a najtańszy to jakis flakonik oriflame ( nazwa sie starła)

[Genevieve]

Najdroższa u mnie jest chyba Coco Mademoiselle, coś ok. 400 zł za flakon 100 ml, najtańsza - Madonna ToD Naked, ok. 50 zł / 75 ml

[naanakov]

Najdroższe to zdecydowanie Dark Extacy La Perli(ok. 370zł już z przesyłką) oraz Botrytis(300zł albo 350zł - nie pamiętam). Natomiast najtańsze to chyba Poire Caramel YR(39zł) i roletka Pink Sugar Aquoliny(20zł).

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez zania

A mam jeszcze takie pytanie. Bo ja nie przekrocze granicy 300zl jesli chodzi o perfumy. Za to na ubrania, buty to przekrocze, duzo wiecej.

Czy macie tak samo czy wrecz przeciwnie. Na perfumy wydacie duza kwote, ale np na odziez, buty, torebki juz nie

Ja na szczęście torebek nie muszę kupować Ale obóf lubię mieć jakiś przyzwoity, dłużej posłuży, zwykle ponad 4 lata, więc się kalkuluje Ale ja zanim upatrzę buty, które mi będą odpowiadać
Czyli jak wiem, że coś mi posłuży kilka lat, to jestem skory wydać spory pieniądz, jak za ostatnią kurkę No ale mam pewność, że za dwa lata nie nie rozpadnie

Ale takie wydatki to sporadycznie mam, dużo więcej wydaję na flaszki

[Diorisha]

Najdroższe jest Noir Pour Femme Forda coś ok.370zł/100ml a najtańsza B.Spears The Naughty Remix ok.37zł/100ml.

[zania]

Napisane przez Parabelka

na perfumy tak, na resztę nie , bo perfumy będą sobie stały i się używały długie lata w moim przypadku , a reszta się znosi szybko , rozpadnie i pójdzie do wywalenia , wszystko po dwóch sezonach najdalej trzech jest złachmycone albo się rozlatuje

Edit - jedyny wyjątek to długie glany, za które dałam coś koło czterech stów kilka lat temu, ale glany są wieczne, więc to się nie liczy

O, a mi na perfumy szkoda wydac wieksza kwote, bo jak mi sie cos podoba to perfumuje sie non stop i cala kasa idzie w chmury
A tak jak piszesz, buty dobrej jakosci, wytrzymaja pare lat.
[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;66912271]Ja na szczęście torebek nie muszę kupować Ale obóf lubię mieć jakiś przyzwoity, dłużej posłuży, zwykle ponad 4 lata, więc się kalkuluje Ale ja zanim upatrzę buty, które mi będą odpowiadać
Czyli jak wiem, że coś mi posłuży kilka lat, to jestem skory wydać spory pieniądz, jak za ostatnią kurkę No ale mam pewność, że za dwa lata nie nie rozpadnie

Ale takie wydatki to sporadycznie mam, dużo więcej wydaję na flaszki [/QUOTE]
No to mam najgorzej. Lubie buty, torebki, perfumy Co sie bede oszukiwac, lubie zakupy
Ale mimo wszystko, o ile na buty jestem w stanie wydac wieksza kwote bez mrugniecia okiem, o tyle a perfumy juz nie. Pewnie dlatego od dluzszego czasu czaje sie na Coco M. i kupic jej nie moge. Chce ja, ale nie chce wydac tyle kasy

[VI4]

Napisane przez zania

A mam jeszcze takie pytanie. Bo ja nie przekrocze granicy 300zl jesli chodzi o perfumy. Za to na ubrania, buty to przekrocze, duzo wiecej.

Czy macie tak samo czy wrecz przeciwnie. Na perfumy wydacie duza kwote, ale np na odziez, buty, torebki juz nie

no więc -u mnie całkiem odwrotnie - na perfumy mogę wydać dużo, na ciuchy etc - zdecydowanie nie. Jedynym wyjątkiem są dwie pary butów AS98 - poza tym ubieram się bardzo budżetowo i mam ogólnie mało ciuchów/butów, torebki dwie - obydwie dała mi mama. Na perfumy mogę wydać naprawdę sporo - bo mi się tanie po prostu nie podobają

[Małgosia791]

Napisane przez zania

O, a mi na perfumy szkoda wydac wieksza kwote, bo jak mi sie cos podoba to perfumuje sie non stop i cala kasa idzie w chmury
A tak jak piszesz, buty dobrej jakosci, wytrzymaja pare lat.

No to mam najgorzej. Lubie buty, torebki, perfumy Co sie bede oszukiwac, lubie zakupy
Ale mimo wszystko, o ile na buty jestem w stanie wydac wieksza kwote bez mrugniecia okiem, o tyle a perfumy juz nie. Pewnie dlatego od dluzszego czasu czaje sie na Coco M. i kupic jej nie moge. Chce ja, ale nie chce wydac tyle kasy

Ja też lubię zakupy Jeśli coś mi się bardzo, bardzo podoba, czy to buty, czy torebka, czy zapach to jestem w stanie wydać sporo(tak do 800zł). Oczywiście nie wydałabym tyle na np. szpilki, które założę raz do roku, ale np fajne kozaki, które noszę na codzień, już tak.
Co do perfum, to jakoś mi nie szkoda kasy . Zazwyczaj moje perfumowe chciejstwa mieszczą się w normalnych cenach- 100, 200, 300zł .

[LeejdiNaati]

Napisane przez Małgosia791

Ja też lubię zakupy Jeśli coś mi się bardzo, bardzo podoba, czy to buty, czy torebka, czy zapach to jestem w stanie wydać sporo(tak do 800zł). Oczywiście nie wydałabym tyle na np. szpilki, które założę raz do roku, ale np fajne kozaki, które noszę na codzień, już tak.
Co do perfum, to jakoś mi nie szkoda kasy . Zazwyczaj moje perfumowe chciejstwa mieszczą się w normalnych cenach- 100, 200, 300zł .

To i ja sie podepne pod rozmowe mi jakos tak lzej wydac kase na perfumy (uwielbiam zakupy internetowe) a jak przychodzi do nowej pory roku i musze kupic jakies sezonowe ciuchy bo ogolnie ciuchow i butow mam malo to dostaje bialej goraczki teraz sie juz nauczylam ze lepiej kupic drozsze a lepsze niz tanie a jakis shit... i w sumie patrze tak na wszystko, ale z ubraniami mam najwiekszy problem bo nic mi sie w sklepach nie podoba teraz np poluje za zimowym plaszczem i co? Nie ma nic godnego uwagi i w ramach pocieszenia oczywiscie klikne jakies perfumy i tak moje zakupy wygladaja w wiekszosci przypadkow

[jewerly]

Napisane przez zania

A mam jeszcze takie pytanie. Bo ja nie przekrocze granicy 300zl jesli chodzi o perfumy. Za to na ubrania, buty to przekrocze, duzo wiecej.

Czy macie tak samo czy wrecz przeciwnie. Na perfumy wydacie duza kwote, ale np na odziez, buty, torebki juz nie

Zawsze mój wąż w kieszeni umiera kilkadziesiąt razy jak chcę wydać kilkadziesiąt /kilkaset złotych.
Ale tylko na torebki jestem w stanie wydać kilkaset, na płaszcz/kurtkę, no i na buty. Zawsze mam duże wyrzuty sumienia, ale z reguły z drogich zakupów jestem najbardziej zadowolona...
Natomiast na perfumy żałuję sobie najczęściej.
Bo jaka logika wydawać kilka stów na coś, czego naprawdę nie potrzebuję???
Żeby nie było - nie jestem maniaczka posiadającą 30 torebek czy płaszczy, bo z butami, to może by i się znalazło, ale nie mam w tym zakresie żadnych przegięc, jestem po prostu normalna.

A w temacie: najdroższe było BO T. Forda w promo za ok 260 zł, najtańszego nie pamiętam, za to okazji złapałam kilka, np Shalimara meksykanskiego za 160 zl, Aliena likierowego za 130 czy miniatury Balenciaga Paris 7.5 ml za 15 zł (dalej dostępne na all)

[misianka]

Napisane przez Małgosia791

Na anglojęzycznym forum jest podobny wątek . Jaki jest najdroższy Wasz zapach, a jaki najtańszy?
U mnie obecnie najdroższy to chyba Miss Dior Absolutely Blooming 100ml, który kupiłam zaraz po premierze za ok 410zł, a najtańszy to(trochę wstyd się przyznać) La Rive Touch of Woman za jakieś 18zł.

To ja Cię odwstydzę - mam i La Rive, Touch of Woman za 12,99, a nawet jeszcze przebiję - mam i Entusiasmo za ... 9,9 i osatni gwóźdź do trumny - ten ostatni podoba mi się bardziej niż Euphoria edp

A z najdroższych, w przeliczeniu za ml, to chyba Kingdom McQueen i Sensi Armani (ale tego drugiego już nie mam, to chyba się nie liczy?)

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez jewerly

Zawsze mój wąż w kieszeni umiera kilkadziesiąt razy jak chcę wydać kilkadziesiąt /kilkaset złotych.
Ale tylko na torebki jestem w stanie wydać kilkaset, na płaszcz/kurtkę, no i na buty. Zawsze mam duże wyrzuty sumienia, ale z reguły z drogich zakupów jestem najbardziej zadowolona...
Natomiast na perfumy żałuję sobie najczęściej.
Bo jaka logika wydawać kilka stów na coś, czego naprawdę nie potrzebuję???
Żeby nie było - nie jestem maniaczka posiadającą 30 torebek czy płaszczy, bo z butami, to może by i się znalazło, ale nie mam w tym zakresie żadnych przegięc, jestem po prostu normalna.

A w temacie: najdroższe było BO T. Forda w promo za ok 260 zł, najtańszego nie pamiętam, za to okazji złapałam kilka, np Shalimara meksykanskiego za 160 zl, Aliena likierowego za 130 czy miniatury Balenciaga Paris 7.5 ml za 15 zł (dalej dostępne na all)

ja też na buty wydaję sporo, na torby i płaszcze/kurtki ciut mniej, ale też nie załuję.
Buty muszę być porządne, skórzane - nawet jak są (relatywnie) drogie, to jest to i tak ekonomiczne (do dziś mam buty sprzed 7 czy 8 lat ).
Kurtki noszę latami, a mam jedną którą donaszam po koleżance, która to donaszała też po kimś, kto wydał jakieś bajońskie pieniądze na nią - nadal po latach jest super, więc taki wydatek się opłaca
Inna rzecz, że kocham lumpeksy i bywam miszczem zakupów tamże, ale j.w. - butów tam nie kupię.
I jakoś mi się to ostatecznie kalkuluje

[Damaris_]

U mnie chyba Sisley Eau Soir D'orient, najtańsze jakieś Tseori D'oriente
Kuszą mnie teraz jeszcze droższe z okazji urodzin, ale cały czas mi szkoda. :P

[mysza...]

U mnie jedne z droższych będą Armani Prive Ambre Eccentrico (€120 na bezcłówce) i Tom Ford Tobacco Vanille (€120 tez na bezcłówce) a najtańsze będą The Body Shop Fuji Green Tea i mgiełki Victoria's Secret

[karlanka]

najdroższe chanel mademoiselle, a najtańsze z avonu little black dress w promocji

[anekania]

Najdroższe Victor&Rolf Flowerbomb Rose Explosion grubo ponad 500zl
Najtansze wszystkie z YR


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dixi]

Najdroższy - Coco Mademoiselle EDP, najtańszy Madame Suddenly z Lidla, 11,99 za flaszkę. Dodam że podobają mi się tak samo, trwałość i projekcja dla mnie też podobna
Trochę też odlewek w cenie średniopółkowej flaszki za 5 - 10 ml, ale tych nie liczę.

[ewalla]

Najdroższa Coco Mademoiselle edp 100 ml 500 zł, najtańsze La Rive In - 14 zł

[hatka]

Mój najtańszy to chyba biała Madonna, a najdroższe Aedes de Venustas, Diana Vreeland, Amouage Epic, no kilka się znajdzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Najtańsze to była woda perfumowana w penie, kupiona za 5 lir tureckich na bazarku w Stambule (bardzo fajny, nie sztuczny i rozwijający się zapach), a najdroższe to oczywiście Chanel coco mademoiselle, które niestety nie występują na żadnej promocji

[kunegunda_01234]

Najdroższe midnight poison a najtańsze kate moss vintage muse

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Ariel_]

Najdroższe Dior Poison i J'adore
Najtańsze Bi-Es la Bella vita

[Wellie]

Moje najdroższe perfumy to Guerlain Aqua Allegoria Mandarine Basilic , najtańsze - Avon Summer White Sunset (jeszcze mam, ale zamierzam oddać)

[ROZ-ter-KA]

Najdroższe ( nie licząc odlewki Black Turmaline) to Idole de Lubin edp
Najtańsze Repetto edp

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez jewerly

Zawsze mój wąż w kieszeni umiera kilkadziesiąt razy jak chcę wydać kilkadziesiąt /kilkaset złotych.
Ale tylko na torebki jestem w stanie wydać kilkaset, na płaszcz/kurtkę, no i na buty. Zawsze mam duże wyrzuty sumienia, ale z reguły z drogich zakupów jestem najbardziej zadowolona...
Natomiast na perfumy żałuję sobie najczęściej.
Bo jaka logika wydawać kilka stów na coś, czego naprawdę nie potrzebuję???
Żeby nie było - nie jestem maniaczka posiadającą 30 torebek czy płaszczy, bo z butami, to może by i się znalazło, ale nie mam w tym zakresie żadnych przegięc, jestem po prostu normalna.

Ja mam odwrotnie , sto razy się zastanawiam czy kupić coś stosunkowo drogiego , ale najłatwiej mi jednak wydać na perfumy.
Butów i torebek jednak tez mam dostatek. Torebek trochę mniej ,,,, trochę

Wątek fajny , nie mniej ceny za dany zapach rożnią się w zaleznosći od miejsca nabycia , tylko zapachy niektorych firm są zawsze drogie i nie da się ich raczej kupić w promocji .

[agatka222]

Najdroższe: Spiritueuse Double Vanille - Guerlain
Najtańsze: Fancy - Jessica Simpson, mgiełka Love Spell z VS, Halloween (już bez napisu "J. Del Pozo") i miniaturki Yves Rocher

[nataliaanna83]

Nie mam kolekcji. Najtańszy chyba Lanvin Eclat D arpege.
Najdroższy to chyba Dolce & Gabbana, Dolce, woda perfumowana.

[empee]

U mnie najtańszy to chyba CK IN2U Man a najdroższy to One Million albo Valentino Uomo (podobnie cenowo wypadają).

[Keket]

Najdroższe, to Dune z 1991 r., a najtańsze z Oriflame, ale za Chiny nie pamiętam nazwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emilia129]

Najtańszy Mexx- Mexx Woman
najdrożej Chloe 75ml, prezent

[kaledonia]

Najtańsze
Elisabeth Arden 5th Avenue NYC (nawet YR są droższe )
Najdroższe
Hermes Twilly i lagunka ( resztki )