Keratynowe prostowanie włosów cz.IV

[magdaavon]

Dziewczyny, prosze o pomoc. Jestem zdecydowana na samodzielny zabieg w domu, ale nie wiem ktory zestaw wybrac. Encanto czy cocochoco?
Wlosy mam falowane. Raczej przecietnej grubosci, ale jest ich sporo. Pusza sie i faluja od wilgoci. Nie prostuje ich, susze tylko suszarka ale po ciazy zrobily sie bardziej niesforne w gornych partiach. Sa ciezke do wyprostowania na okraglej szczotce.
Zalezy mi zeby zabieg trwal jak najkrocej ze wzgledu na to ze mam malutkie dziecko i karmie piersia. Nie zalezy mi na wlosach przyklapnietych i prostych jak druty. Jednak chcialabym w miare mozliwosci nie korzystac z suszarki i zebh wlosy po wyschnieciu sie nie wywijaly. No i zeby efekt utrzymywal sie jak najdluzej. Czy cocochoco da rade? Czy lepiej encanto metoda mieszana?
Wlosy mam dlugie za lopatki, niecieniowane. Planuje zakupic po 100ml keratyny, chyba wystarczy?

[Sandora]

hej używałyście szamponu dla dzieci z corine de farme? Niby nie ma SLS, ale jestem ciekawa co uważacie

[tutusia]

Też myślę o keratynowym prostowaniu jako ostatnim ratunku dla moich blond włosów. Ferbuję je farbą (9.3 i 10 na wodzie 9%, a od jakiegoś czasu na wodzie 6% ze względu na zniszczenia), a nie rozjaśniaczem jednak moje włosy i tak tego nie wytrzymały.
Są cieniutkie, łamią się i puszą niemożliwie - nie da się ich dociążyć ani wygładzić.
Chcę zrobić keratynę nie dla prostowania (mam raczej proste włosy, ale podatne na układanie co akurat lubię), ale dla wygładzenia i uratowania ich przed obcięciem. Ma to sens? Czy po wypłukaniu keratyny nie będą w jeszcze gorszym stanie? Ile średnio utrzymuje się efekt wygładzenia włosów? Nie wyprostowania, ale właśnie braku puchu).
Nie za bardzo ma mi kto wykonać zabieg, więc umówiłam się do fryzjera (za 200zł) na True Keratin. Zależy mi na środku bez formaldehydu - mam astmę.

I kolejne pytanie czy w ciąży można ten zabieg (środkiem bez formaliny np. true keratin lub cocochoco)? Na razie jeszcze nie jestem, ale planuję i nie wiem czy będę mogła powtórzyć zabieg w trakcie. Zamierzam robić jakieś 10cm od skóry głowy, bo te włosy, które są farbowane już tylko na niższej wodzie są normalne - nie wytrawione przez farbę i się nie puszą.

Będę wdzięczna za wskazówki

[Miluchova]

Napisane przez magdaavon

Dziewczyny, prosze o pomoc. Jestem zdecydowana na samodzielny zabieg w domu, ale nie wiem ktory zestaw wybrac. Encanto czy cocochoco?
Wlosy mam falowane. Raczej przecietnej grubosci, ale jest ich sporo. Pusza sie i faluja od wilgoci. Nie prostuje ich, susze tylko suszarka ale po ciazy zrobily sie bardziej niesforne w gornych partiach. Sa ciezke do wyprostowania na okraglej szczotce.
Zalezy mi zeby zabieg trwal jak najkrocej ze wzgledu na to ze mam malutkie dziecko i karmie piersia. Nie zalezy mi na wlosach przyklapnietych i prostych jak druty. Jednak chcialabym w miare mozliwosci nie korzystac z suszarki i zebh wlosy po wyschnieciu sie nie wywijaly. No i zeby efekt utrzymywal sie jak najdluzej. Czy cocochoco da rade? Czy lepiej encanto metoda mieszana?
Wlosy mam dlugie za lopatki, niecieniowane. Planuje zakupic po 100ml keratyny, chyba wystarczy?

jeżeli dziecko będzie w domu podczas zabiegu, to proponuję cocochoco.

Jaki masz obwód kucyka? Jaka jest długość włosów po rozprostowaniu falowanego pasma?

Napisane przez tutusia

Też myślę o keratynowym prostowaniu jako ostatnim ratunku dla moich blond włosów. Ferbuję je farbą (9.3 i 10 na wodzie 9%, a od jakiegoś czasu na wodzie 6% ze względu na zniszczenia), a nie rozjaśniaczem jednak moje włosy i tak tego nie wytrzymały.
Są cieniutkie, łamią się i puszą niemożliwie - nie da się ich dociążyć ani wygładzić.
Chcę zrobić keratynę nie dla prostowania (mam raczej proste włosy, ale podatne na układanie co akurat lubię), ale dla wygładzenia i uratowania ich przed obcięciem. Ma to sens? Czy po wypłukaniu keratyny nie będą w jeszcze gorszym stanie? Ile średnio utrzymuje się efekt wygładzenia włosów? Nie wyprostowania, ale właśnie braku puchu).
Nie za bardzo ma mi kto wykonać zabieg, więc umówiłam się do fryzjera (za 200zł) na True Keratin. Zależy mi na środku bez formaldehydu - mam astmę.

I kolejne pytanie czy w ciąży można ten zabieg (środkiem bez formaliny np. true keratin lub cocochoco)? Na razie jeszcze nie jestem, ale planuję i nie wiem czy będę mogła powtórzyć zabieg w trakcie. Zamierzam robić jakieś 10cm od skóry głowy, bo te włosy, które są farbowane już tylko na niższej wodzie są normalne - nie wytrawione przez farbę i się nie puszą.

Będę wdzięczna za wskazówki

Nie będą gorsze po wypłukaniu się keratyny. Wracają do poprzedniego stanu, a jeśli odpowiednio o nie dbasz to kondycja nawet się poprawia. Jeśli chodzi o puch - u mnie to są 3 miesiące (farbuję na 11, końce były dużo razy rozjaśniane. Na długości 1.9% na 10 minut co 2 miesiące).

Czy keratyna ochroni je przed obcięciem? Powiem tak: miałam ok. 10cm do ścięcia, zrobiłam keratynę, obcięłam 3-4 cm i jest OK. Mimo wszystko włosy na końcówkach i tak są do ścięcia, ale mogę robić to stopniowo (w sensie wyglądają zdrowo, są miękkie, ale to jest wizualnie oszukany stan włosa - z takich keratyna też szybciej schodzi i same końcówki poprawiam co 2-3 miesiące). Ogólnie jeśli nie chcesz się pozbywać dużej ilości włosów, to keratynowe prostowanie pomaga rozłożyć proces obcinania w czasie ja teraz obcinam co 2-3 miesiące po 1-2 cm Dodam jeszcze, że zaraz po zabiegu na świeżo najlepiej podciąć końcówki (0.5-2cm, zależy jak będą wyglądać po).

Co do robienia zabiegu w ciąży - najlepiej porozmawiać na ten temat z lekarzem lub zapytać fryzjera o przeciwwskazania.

[Serce]

Cześć dziewczyny, robiłam Encanto już kilka razy (nie wiem nawet dokłądnie ile), robiłam tez coco choco.
Mam wrażenie, że za każdym kolejnym razem efekt jest mniej spektakularny. Po ostatnim Encanto włosy zaczęły mi sie puszyć po 2 tyg. a po miesiącu nie było śladu :-( We wcześniejszych postach wyczytałam że może to być spowodowane przekeratynowaniem włosów. Nie rozumiem tego, czy to przez źle dobraną odżywkę, czy za często robię zabiegi keratynowe?
30 września znowu znajoma fryzjerka ma mi robić encanto i zalezy mi żeby efekt utrzymał się jak najdłużej. Mozna jakoś włosy przygotować do tego?

Aha, ciekawi mnie jeszcze ten Inoar. Jest na allegro http://allegro.pl/inoar-zestaw-do-ke...536483220.html
Jestem ciekawa czy efekt jest porównywalny do Encanto, czy delikatniejszy jak np. cocochoco.

[kasza80]

Napisane przez magdaavon

Dziewczyny, prosze o pomoc. Jestem zdecydowana na samodzielny zabieg w domu, ale nie wiem ktory zestaw wybrac. Encanto czy cocochoco?
Wlosy mam falowane. Raczej przecietnej grubosci, ale jest ich sporo. Pusza sie i faluja od wilgoci. Nie prostuje ich, susze tylko suszarka ale po ciazy zrobily sie bardziej niesforne w gornych partiach. Sa ciezke do wyprostowania na okraglej szczotce.
Zalezy mi zeby zabieg trwal jak najkrocej ze wzgledu na to ze mam malutkie dziecko i karmie piersia. Nie zalezy mi na wlosach przyklapnietych i prostych jak druty. Jednak chcialabym w miare mozliwosci nie korzystac z suszarki i zebh wlosy po wyschnieciu sie nie wywijaly. No i zeby efekt utrzymywal sie jak najdluzej. Czy cocochoco da rade? Czy lepiej encanto metoda mieszana?
Wlosy mam dlugie za lopatki, niecieniowane. Planuje zakupic po 100ml keratyny, chyba wystarczy?

jeśli karmisz piersią to taki zabieg jest nie dla Ciebie.... nawet na produktach bez formaldehydu (ja miałam kativę) wyraźnie pisze, żeby nie stosować w ciąży i podczas karmienia. Nie mówiąc już o produktach z formaldehydem.
To nie tylko chodzi o opary, które "fruwają" w powietrzu, ale te opary niestety wdychasz. To co jest w Tobie, jest w dużej mierze w mleku....
Tak jak kiedyś pisała Miluchova, nawet produkty bez formaldehydu mają takie składniki, które przy prostowaniu zamieniają się w formalinę i to jest trujace i rakotwórcze. To tak jak z papierosami, jak palisz i karmisz, to w sumie wdycha się dym, ale jest nikotyna w mleku i dziecko też pali....
decyzja należy do Ciebie

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez Serce

Aha, ciekawi mnie jeszcze ten Inoar. Jest na allegro http://allegro.pl/inoar-zestaw-do-ke...536483220.html
Jestem ciekawa czy efekt jest porównywalny do Encanto, czy delikatniejszy jak np. cocochoco.

inoar już na mnie czeka na poczcie, także niedługo zabieg i wszystko Wam opiszę

[Miluchova]

Napisane przez Serce

Mam wrażenie, że za każdym kolejnym razem efekt jest mniej spektakularny. Po ostatnim Encanto włosy zaczęły mi sie puszyć po 2 tyg. a po miesiącu nie było śladu :-( We wcześniejszych postach wyczytałam że może to być spowodowane przekeratynowaniem włosów. Nie rozumiem tego, czy to przez źle dobraną odżywkę, czy za często robię zabiegi keratynowe?
30 września znowu znajoma fryzjerka ma mi robić encanto i zalezy mi żeby efekt utrzymał się jak najdłużej. Mozna jakoś włosy przygotować do tego?

Aha, ciekawi mnie jeszcze ten Inoar. Jest na allegro http://allegro.pl/inoar-zestaw-do-ke...536483220.html
Jestem ciekawa czy efekt jest porównywalny do Encanto, czy delikatniejszy jak np. cocochoco.

Jakich kosmetyków używasz teraz do włosów (łącznie z serum, wszystkimi psikaczami, olejami i tak dalej)? Farbujesz włosy (czym), puszą się na całej długości, czy może same końcówki, kiedy podcinałaś włosy, jaki jest stan Twoich końcówek? Jak często myjesz włosy - jakie są po myciu, jakie są po kilku godzinach - czy od razu są spuszone czy puszą się dopiero po jakimś czasie?
Jak masz możliwość zrobienia zdjęcia włosów, to możesz załączyć

Napisane przez kasza80

jeśli karmisz piersią to taki zabieg jest nie dla Ciebie.... nawet na produktach bez formaldehydu (ja miałam kativę) wyraźnie pisze, żeby nie stosować w ciąży i podczas karmienia. Nie mówiąc już o produktach z formaldehydem.
To nie tylko chodzi o opary, które "fruwają" w powietrzu, ale te opary niestety wdychasz. To co jest w Tobie, jest w dużej mierze w mleku....
Tak jak kiedyś pisała Miluchova, nawet produkty bez formaldehydu mają takie składniki, które przy prostowaniu zamieniają się w formalinę i to jest trujace i rakotwórcze. To tak jak z papierosami, jak palisz i karmisz, to w sumie wdycha się dym, ale jest nikotyna w mleku i dziecko też pali....
decyzja należy do Ciebie

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------



inoar już na mnie czeka na poczcie, także niedługo zabieg i wszystko Wam opiszę

w instrukcji preparatu jest wszystko napisane, dlatego warto zapytać fryzjera, czy ciąża/karmienie nie jest przeciwwskazaniem.

btw chyba się bardziej nie mogę doczekać tego inoaru niż Ty :brzyda l:

[kasza80]

Napisane przez Miluchova

w instrukcji preparatu jest wszystko napisane, dlatego warto zapytać fryzjera, czy ciąża/karmienie nie jest przeciwwskazaniem.

btw chyba się bardziej nie mogę doczekać tego inoaru niż Ty :brzyda l:

Dobry ginekolog jest jeszcze bardziej restrykcyjny niż ulotki...
Ja byłam w dwóch ciążach i lekarz zabronił mi nawet farbowania. Powiedział: "można tylko tą... no .... hennę "
Wiem, że ciążówki farbują... każdy robi to co chce, to on jest odpowiedzialny za dziecko, ja byłam mega zapobiegawcza, nie malowałam nawet paznokci, żeby nie wdychać formaldehydu i nitro...

[magdaavon]

Kasza dzieki za informacje. Myslalam ze moge wykonac zabieg juz po porodzie. Oczywiscie dziecka nie byloby w tym czasie w domu zeby nie wdychal oparow, ale skoro mowisz ze to i tak przeniknie do mojego organizmu a potem do mleka to wole jednak nie ryzykowac.
Chociaz wlosy w ciazy farbowalam i paznokcie tez malowalam ale stezenie na pewno bylo mniejsze niz przy keratynowym prostowaniu. No coz, jeszcze z pol roku moze wytrzymam

[SoiSoi]

Dziewczyny przychodzę po porade. Mam włosy farbowane farbą 9 na wodzie 9% i po paru kąpielach rozjaśniających. Od 2 poprzednich farbowań pofalowały mi się włosy, ale od skóry głowy , a resztę włosów mam prostą. Czy keratynowe prostowanie coś na to poradzi i ile ml bym potrzebowała tak realnie na bardzo gęste włosy za pośladki?

[kasza80]

Napisane przez magdaavon

Kasza dzieki za informacje. Myslalam ze moge wykonac zabieg juz po porodzie. Oczywiscie dziecka nie byloby w tym czasie w domu zeby nie wdychal oparow, ale skoro mowisz ze to i tak przeniknie do mojego organizmu a potem do mleka to wole jednak nie ryzykowac.
Chociaz wlosy w ciazy farbowalam i paznokcie tez malowalam ale stezenie na pewno bylo mniejsze niz przy keratynowym prostowaniu. No coz, jeszcze z pol roku moze wytrzymam

Fajnie, że nie zrobisz
Ale nie martw się, bardzo poprawisz stan swoich włosów olejkiem z YR https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...epair-oil.html , wygładzi i włosy przestaną się puszyć. Dobra maska, a po rozczesaniu mokrych włosów jeśli nałożyłabys ten produkt, to włosy będą zdyscyplinowane i śmiem twierdzić, że to serum prostuje włosy - dla mnie odkrycie roku
http://allegro.pl/kerapro-k5-serum-f...540787836.html

inoar w domu, teraz tylko znaleźć chwilę wolnego i pokuszę się o stwierdzenie, że on .... pachnie !

[magdaavon]

Napisane przez kasza80

Fajnie, że nie zrobisz
Ale nie martw się, bardzo poprawisz stan swoich włosów olejkiem z YR https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...epair-oil.html , wygładzi i włosy przestaną się puszyć. Dobra maska, a po rozczesaniu mokrych włosów jeśli nałożyłabys ten produkt, to włosy będą zdyscyplinowane i śmiem twierdzić, że to serum prostuje włosy - dla mnie odkrycie roku
http://allegro.pl/kerapro-k5-serum-f...540787836.html

inoar w domu, teraz tylko znaleźć chwilę wolnego

Olejku uzywam juz dlugi czas ale dzieki za polecenie maski, na pewno ja wyprobuje

[kasza80]

Napisane przez magdaavon

Olejku uzywam juz dlugi czas ale dzieki za polecenie maski, na pewno ja wyprobuje

to jest serum wygładzające bez spłukiwania, nie stosuje się tego jako maski

[sylwka37]

Potwierdzam słowa Kaszy to serum jest

[tutusia]

Napisane przez Miluchova

Nie będą gorsze po wypłukaniu się keratyny. Wracają do poprzedniego stanu, a jeśli odpowiednio o nie dbasz to kondycja nawet się poprawia. Jeśli chodzi o puch - u mnie to są 3 miesiące (farbuję na 11, końce były dużo razy rozjaśniane. Na długości 1.9% na 10 minut co 2 miesiące).

Czy keratyna ochroni je przed obcięciem? Powiem tak: miałam ok. 10cm do ścięcia, zrobiłam keratynę, obcięłam 3-4 cm i jest OK. Mimo wszystko włosy na końcówkach i tak są do ścięcia, ale mogę robić to stopniowo (w sensie wyglądają zdrowo, są miękkie, ale to jest wizualnie oszukany stan włosa - z takich keratyna też szybciej schodzi i same końcówki poprawiam co 2-3 miesiące). Ogólnie jeśli nie chcesz się pozbywać dużej ilości włosów, to keratynowe prostowanie pomaga rozłożyć proces obcinania w czasie ja teraz obcinam co 2-3 miesiące po 1-2 cm Dodam jeszcze, że zaraz po zabiegu na świeżo najlepiej podciąć końcówki (0.5-2cm, zależy jak będą wyglądać po).

Co do robienia zabiegu w ciąży - najlepiej porozmawiać na ten temat z lekarzem lub zapytać fryzjera o przeciwwskazania.

Dziękuję za odpowiedź Musiałabym obciąć ze 30cm włosów, żeby pozbyć się wszystkiego co się puszy... Końcówki spokojnie bez żalu obetnę. Nie chcę po prostu obcinać całej długości którą hodowałam ostatnie 2 lata (wolno rosną mi włosy).
Co do ciąży to nie wiem czy w ogóle będę chciała robić wtedy zabieg - pytam tak na zaś
W takim razie czekam na termin u fryzjera i idę zobaczyć co z tego wyjdzie

[magdaavon]

Napisane przez kasza80

to jest serum wygładzające bez spłukiwania, nie stosuje się tego jako maski

W pospiechu przeczytalam ze to maska czy to serum nie obciaza wlosow? Stosujecie to po zabiegu po kazdym myciu?

[Miluchova]

Napisane przez tutusia

Dziękuję za odpowiedź Musiałabym obciąć ze 30cm włosów, żeby pozbyć się wszystkiego co się puszy... Końcówki spokojnie bez żalu obetnę. Nie chcę po prostu obcinać całej długości którą hodowałam ostatnie 2 lata (wolno rosną mi włosy).
Co do ciąży to nie wiem czy w ogóle będę chciała robić wtedy zabieg - pytam tak na zaś
W takim razie czekam na termin u fryzjera i idę zobaczyć co z tego wyjdzie

E no jakbym miała obciąć wszystko, co się puszy, to też by ze 30cm było

Zrobisz i zobaczysz ile trzeba obciąć - z reguły większość włosów zostaje "uratowana"

Napisane przez magdaavon

W pospiechu przeczytalam ze to maska czy to serum nie obciaza wlosow? Stosujecie to po zabiegu po kazdym myciu?

Serum jest naszym wątkowym odkryciem, też polecam ja osobiście nie stosuję po każdym myciu - używam sporadycznie, jak mam "bad hair day" . Ale jest mega Moja mama używa po każdym myciu i jest zadowolona

[Serce]

Miluchova, jutro po myciu zrobię zdjęcie i postaram sie wstawić.
Po kolei, myje włosy codziennie rano. Mam rozjasniane włosy do linii biustonosza. Farbuje odrosty, raz farbą, raz rozjasniaczem. Sa dośc zniszczone i ostatnio bardzo mi się przerzedziły :-(
Staram sie myć metodą OMO. Najpierw odżywka Kallos Latte nie dotykając skóry głowy, potem szampon - Emolium nawilżający bez SLS i soli na zmiane z przeciwłupiezowym Dermena (tez bez soli). na koniec odżywka, teraz zakupiłam Garniera z awokado i karite lub OleoRepair (dzisiaj). W wilgotne włosy wcieram odrobine mleczka termoochronnego Kerastase https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...thermique.html
Potem suszę suszarką, układam na szczotce lub daję na chwile grube wałki na rzepy, żeby je troche odbić i wygładzić.
Są spuszone zaraz po suszeniu, po kilku godzinach ten puch trochę mija. Najbardziej puszą się u nasady, na czubku głowy te krótkie włoski co odrastają. Reszta tez się puszy tylko mniej.


Kasza, czekam z niecierpliwością na Twoje wrażenia. Może to bedzie alternatywa dla Encanto.

[kasza80]

Napisane przez magdaavon

W pospiechu przeczytalam ze to maska czy to serum nie obciaza wlosow? Stosujecie to po zabiegu po kazdym myciu?

ja stosuje po każdym myciu, tylko na rozczesane włosy. Nakładam i tak je prasuję rękami Absolutnie nie obciąża

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez Serce

Kasza, czekam z niecierpliwością na Twoje wrażenia. Może to bedzie alternatywa dla Encanto.

Może uda mi się zrobić w niedzielę, bo czasowo teraz jestem zawalona... remont w domu i biegające pod nogami małe dzieci
Zrobię w najbliższym wolnym czasie.

[Miluchova]

Serce - którego poziomu ciepła w suszarce używasz?
Jaką masz szczotkę do modelowania?
Która metoda (wałki/szczotka) mniej puszy włosy u nasady?

Odstaw kallosa - tzn zrób OMO inną odżywką lub umyj włosy normalnie - powtórz to przez 2-3 dni i zobacz, czy włosy są inne.

Dodatkowo - jak oceniasz garniera? Jest Twoim zdaniem dobry, czy raczej oczekiwałaś większych cudów zanim go kupilaś? Jak długo trzymasz go przed spłukaniem z włosów? Nakladasz go na nasadę włosów?

Dałabyś radę wkleić mi foto składu tego serum?

Jak wygląda Twoja półka spożywcza jeśli chodzi o oleje?

[BettyNails]

Napisane przez czekoladka3

Tamta druga fryzjerka pewnie miała w ofercie chemiczne prostowanie a nie keratynowe. Niektórych preparatów do chemicznego prostowania nie można używać na rozjaśnianych, jednak keratynowe np. Encanto, cocochoco jak najbardziej można

też tak myślałam, ale dopytałam jej i miała na myśli keratynowe prostowanie. Jest najbardziej "rozchwytywaną" fryzjerką w moim mieście. Na termin trzeba czekać ok 2 miesięcy u niej.

Pozostałe opinie, z jakimi się spotkałam przeczą jednak jej słowom. Nie wyobrażam sobie nie prostować włosów (mam bardzo napuszone), ale prostownica je wykończy....

[Serce]

Miluchova - poziom suszenia 1 czyli najsłabszy.
Szczotka okrągła, chyba z naturalnego włosia.
Obydwie metody puszą mi włosy.
Kallosa już dzisiaj odstawiłam, przeczytałam inny watek o odżywkach bez protein i okazało się że Kallos ma ich dużo. Zobacze czy da to jakies efekty.
Garnier karite, taki sobie. Przy rozczesywaniu mam troche problemy, trzymam go ok. 1-2 min, przez brak czasu z rana.
Wkleje skład tego mojego serum termicznego, jutro lub dzis wieczorem.
Moja półka z olejami nie istnieje. Nie wiem nic o olejowaniu i nie wiem jak się do tego zabrać.
Jest godz. 14 puch mi znika z włosów, ale za to robią się takie "tłustawe" zwłaszcza przy grzywce, gdzie non stop je dotykam, reszta upieta spinką więc jest w miarę.

[Miluchova]

Napisane przez Serce

Miluchova - poziom suszenia 1 czyli najsłabszy.
Szczotka okrągła, chyba z naturalnego włosia.
Obydwie metody puszą mi włosy.
Kallosa już dzisiaj odstawiłam, przeczytałam inny watek o odżywkach bez protein i okazało się że Kallos ma ich dużo. Zobacze czy da to jakies efekty.
Garnier karite, taki sobie. Przy rozczesywaniu mam troche problemy, trzymam go ok. 1-2 min, przez brak czasu z rana.
Wkleje skład tego mojego serum termicznego, jutro lub dzis wieczorem.
Moja półka z olejami nie istnieje. Nie wiem nic o olejowaniu i nie wiem jak się do tego zabrać.
Jest godz. 14 puch mi znika z włosów, ale za to robią się takie "tłustawe" zwłaszcza przy grzywce, gdzie non stop je dotykam, reszta upieta spinką więc jest w miarę.

Chodziło mi właśnie o spożywcze oleje bo może masz w domu coś co można by wykorzystać właśnie zamiast kallosa np. oliwa z oliwek, olej kokosowy, słonecznikowy i inne.. no różnych rzeczy ludzie używają do gotowania możesz nałożyć na kilka minut przed myciem na włosy i zobaczyć jaki będzie efekt

Możesz też spróbować nie suszyć włosów na 100%, to znaczy wysuszyć je do momentu, gdzie będą potrzebować 5-10 minut, żeby wyschnąć same.

U mnie kallos i garnier AiK puszą włosy jak używam je za często także może już po odstawieniu tego kallosa zobaczysz jakąś różnicę ewentualnie możesz spróbować do odżywki dodać kroplę np. oliwy z oliwek i być może coś się poprawi jeśli chodzi o puch (można zamoczyć czubek łyżeczki delikatnie w oleju, żeby łatwiej było "odmierzyć" kroplę ).

Ogólnie oleje są dobrym sposobem na dociążenie włosów - takie właśnie dodanie kropli/dwóch do porcji odżywki może dać sporą różnicę

[Serce]

mam oliwe z oliwek i olek rzepakowy
jak to mam nakładać przed myciem? Na sam skalp , czy same włosy albo koncówki? Czytaalm że laski nakładają to na 30 min do 2 h, Ja nie mam tyle czasu rano, musiałabym wstawać o 4
a jak odkeratynować włosy przed następnym zabiegiem encanto?

[inmemoriaa]

w niedzielę będę robiła drugi raz cocochoco i mam nadzieję,że wyjdzie tak fajnie jak za pierwszym razem

natomiast mam pytanie,bo kupiłam sobie farbę do włosów (dokładniej krem farbujący) i się zastanawiam czy jak robię cocochoco w niedzielę to jakoś w czwartek bym mogła pofarbować? sama nie wiem jak to wpłynie na włosy i czy w ogóle wpłynie bo sie naczytałam,że nie można.

[Martiza3346]

Cześć dziewczyny jestem tydzień po zabiegu i czuję się świetnie w takich prostych włosach. Tylko niestety cierpią na tym, że suszę je suszarką. Macie jakieś sprawdzone, dobre maski, które nawilżą moje suche z natury włosy?

[Miluchova]

Napisane przez Serce

mam oliwe z oliwek i olek rzepakowy
jak to mam nakładać przed myciem? Na sam skalp , czy same włosy albo koncówki? Czytaalm że laski nakładają to na 30 min do 2 h, Ja nie mam tyle czasu rano, musiałabym wstawać o 4
a jak odkeratynować włosy przed następnym zabiegiem encanto?

Nakładasz tak jak serum - na włosy nie musi tego być dużo, nawet jak zostawisz na pare minut, to zawsze coś spróbuj z tą oliwą i daj znać czy dało to jakiś efekt a odkeratynować się nie da


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Serce

Miluchova, jutro po myciu zrobię zdjęcie i postaram sie wstawić.
Po kolei, myje włosy codziennie rano. Mam rozjasniane włosy do linii biustonosza. Farbuje odrosty, raz farbą, raz rozjasniaczem. Sa dośc zniszczone i ostatnio bardzo mi się przerzedziły :-(
Staram sie myć metodą OMO. Najpierw odżywka Kallos Latte nie dotykając skóry głowy, potem szampon - Emolium nawilżający bez SLS i soli na zmiane z przeciwłupiezowym Dermena (tez bez soli). na koniec odżywka, teraz zakupiłam Garniera z awokado i karite lub OleoRepair (dzisiaj). W wilgotne włosy wcieram odrobine mleczka termoochronnego Kerastase https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...thermique.html
Potem suszę suszarką, układam na szczotce lub daję na chwile grube wałki na rzepy, żeby je troche odbić i wygładzić.
Są spuszone zaraz po suszeniu, po kilku godzinach ten puch trochę mija. Najbardziej puszą się u nasady, na czubku głowy te krótkie włoski co odrastają. Reszta tez się puszy tylko mniej.


Kasza, czekam z niecierpliwością na Twoje wrażenia. Może to bedzie alternatywa dla Encanto.

Odstaw Garniera z awokado duzo dziewczyn pisalo dawno, ze puszy wlosy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Ja lubie odzywke Timotei drogocenne olejki(ma sól, ale mi sie juz dawno keratyna wypłukała wiec stosuje)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Serce]

Dzisiaj umyłam włosy normalnie tzn. nie metodą OMO.
Najpierw szampon emolium nawilżający a potem nałożyłam maskę Garniera do włosów farbowanych (czerwony słoiczek)
Układałam jak zawsze. Mam wrażenie, że puch od nasady jest mniejszy. Chyba, że to moje złudzenie optyczne.
Może faktycznie Garnier AiK puszy włosy, odłoże go na jakiś czas i poobserwuję jak reagują moje włosy na inne metody pielęgnacji.
czytałam wczoraj trochę o olejowaniu. Anwen ma świetny przepis na serum. Zrobię take miksturę i zobaczymy.

Czy mozna włosy olejować po Encanto?

ps. próbuję wkleić fotkę składu mleczka termoochronnego ale mi się nie udaje, jak to robicie?

[Serce]

Udało się