2008-10-06, 22:31 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Może nie wiem, jaki jest seks po narkotykach, ani w ogóle jak jest po narkotykach, ale wiem co znaczy uzależnienie - siostra. I chwała tym co spróbowali tylko raz lub dwa i więcej się za to nie brali, ale chciałabym wiedzieć ilu ich na prawdę jest! |
|
2008-10-06, 23:56 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
|
Dot.: Seks po narkotykach?
nigdy nie zażyłam (i nie zamierzam) żadnego natkotyku. Nie paliłam, nie wciągałam, nie połykałam, nie wszczykiwałam, NIC. Za to napatrzałam się na ludzi uzależnionych (pracowałam w ośrodku odwykowym-wolontariat) i wiem jedno każdy ale to KAŻDY narkotyk zabija. Jeden szybcie jeden wolniej ale każdy prowadzi do destrukcji psychiki. (nie mówi tu już nawet o skótkach "cielesnych")
Dobra dość umoralnień a la Piwusia Jak już pisałam nie ćpałam więc nie było też giligili "po". Za to chwalę sobie seksik po 2-3 lampkach czerwonego winka ale rzadko. Gdyby tak było zbyt często to pewnie by nie odczówało tej "inności" w zbliżeniu
__________________
juz mnie tu nie ma |
2008-10-07, 06:18 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 60
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Bess no i co mam ci powiedziec ,nie chce mi sie prowadzic dyskusji z "pania z odwykowej poradni" bo takie poradnie to moim zdanim bzdura najwieksza. Moja przygoda toczy sie dobrze, nie uywam narkotykow zbyt regularnie a jak juz ich uzywam to sie dobrze bawie. Mam sporo lat, szczeniece wybryki sa za mna i tez dalam rade- bez poradni gdzie siedza wystraszone-wspolczujace-chetnedopomocy paniusie i wysluchuja jekow narkusow ktorzy wychodza z poradni i dalej robia co robia... Ale rozumiem ze TY czujesz sie lepiej ,pomagasz ludziom i wogole, tylko szkoda ze moze tylko pare procent ludzi naprawde przestaje uzywac narkotykow na zawsze a reszta zwykle wraca wczesniej czy pozniej-pomocy udzielacie ,musze przyznac, profesjonalnej.
ps1. a tak poza ta rozmowa ,najwieksze cpuny jakich znalam to by dzieci wlasnie "pan" z poradni odwykowych, tudziez psychologow ktorzy zajmowali sie tym problemem. Jakos to tak dziala ze najciemniej pod latarnia.... ps2. nie wspomne o tym szalonym kraju narkomanow ,Holandi. To co dla nich nie szkodzi dla nas jest trucizna ale to dlatego ze holendrzy maja inny uklad nerwowy...pewno. |
2008-10-07, 14:04 | #64 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
odpps2.
__________________
juz mnie tu nie ma |
|
2008-10-07, 15:59 | #65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Oczywiscie narkotyki są złe, tabletki antykoncepcyjne i NLPZ -apapy wszystkie tez. Wszystko na tym świecie jest złe . Powinno się zamknąć. Dziewczyna zadała proste pytanie w 1 poście. Wywiązała się dyskusja nie na temat. Nie mówcie ze nigdy nie zazyjecie narkotyków. Bo po 1 nigdy nie mów nigdy, po 2 ktos odpukac moze Wam dosypac, po 3 odpukac wyladujecie w szpitalu bardzo czesto sie podaje ( morfina, opioidy, kodeina, petydyna, fentanyl - bardzo czesto podawany i duzo duzo innych) Więc moze powrocmy do tematu
Czy kiedyś uprawiałyście seks po jakichś środkach? Jakieś wrażenia godne uwagi? Nie wliczamy alkoholu! |
2008-10-07, 16:51 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Wg mnie zbedna demagogia. Dlaczego? Czy trzeba wsadzic reke w ogien, zeby wiedziec ze parzy itd? Jest roznica pomiedzy podawaniem opiatow jako srodkow przecibolowych, a cpaniem.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-10-07, 18:31 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Jest roznica pomiedzy podawaniem opiatow jako srodkow przecibolowych, a cpaniem.[/quote]
w takim samym stopniu uzalezniaja. |
2008-10-07, 18:34 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
w takim samym stopniu uzalezniaja.[/quote] No i co z tego? Co innego gdy sie podaje je osobie chorej, bo nie moze wytrzymac z bolu, w dodatku wszystko pod opieka lekarza, a co innego gdy ktos sobie cpa, zeby cpac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-10-07, 19:10 | #69 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Uwielbiam przykład Holandii jako kraju mega postępowego i wzoru do naśladowania. Sory, ale jeżeli społeczeństwo akceptuje wszelkie patologie i wciąga je w swój legalny nurt, a nie walczy z nimi i wyrzuca na margines, to świadczy tylko i wyłącznie o tym społeczeństwie. No i zostaje pytanie: co dla kogo znaczy postęp. Ja mam taki koktajl neuroprzekaźników w żyłach wynikających z zakochania, że mi tam żadne dopalacze do seksu nie są potrzebne I jeszcze jedno - mądrzy ludzie uczą się poprzez autopsję a nie tylko przez doświadczenia na własnej skórze. |
|
2008-10-07, 19:46 | #70 |
Rozeznanie
|
Dot.: Seks po narkotykach?
|
2008-10-07, 19:56 | #71 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
|
|
2008-10-07, 20:06 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
proszę nie urządzać sobie prywatnych wycieczek do mojej skrzynki prywatnych wiadomości. nie mam zamiaru na nie odpowiadać. moje zdanie zostało wypowiedziane.
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam |
|
2008-10-07, 21:34 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Powiedz jeszcze, jakim cudem cpun czy alkoholik ma miec srodki finansowe niezbedne na terapie? Nie bierzesz w swojej wypowiedzi pod uwage wplywu narkotykow na psychike. O skutkach legalnosci, to nie jest takie hop siup - co z tego, ze trawa jest legalna i mniej osob ja pali, jesli amfetamine produkuje sie na potege?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-10-07, 22:01 | #74 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
|
|
2008-10-07, 22:17 | #75 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Cytat:
Juz pisalem wyzej - produkcja narkotykow nie jest nigdzie legalna, nie wiem skad pomysl, ze bedzie?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2008-10-07, 22:20 | #76 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Ano nie
Co do reszty, to Wyrak częściowo się odniósł więc sobie podaruję dalsze wywody. Powiem tylko, że tak jak rząd USA ogłupia swoich obywateli, tuczy i zastrasza tak rządy "liberalnych" (pozornie) państw takich jak. np. Holandia, Szwecja czy Niemcy legalizując szkodliwe społecznie de facto zachowania czy też "potrzeby" i postawy, wpycha swoich obywateli do burdeli i znieczula narkotykami. Tak jak swego czasu władza w PRL-u swoich obywateli rozpijała. Ogłupiałym, utuczonym i odurzonym ludem łatwiej manipulować. Że niby ja ? Nie chciałoby mi się. |
2008-10-07, 22:30 | #77 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Co do tego, że ludzie uzależnieni są niepoczytalni itp to oczywiście zgadzam się z tobą Ale mam mieszane uczucia czy zakazywanie narkotyków to dobry pomysł. |
|
2008-10-07, 22:31 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Co nie zmienia faktu, ze nie widze powodow/korzysci itd. legalizacji narkotykow i widze ich szkodliwosc.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-10-07, 23:13 | #79 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
To jak powiedzenie "gruby jest głupi", tyle, że innymi słowy. I nadal nie wyjaśniłaś dlaczego uważasz, że autopsja nie jest tożsama z własnym doświadczeniem. Czyżby słowniki się myliły? |
|
2008-10-08, 07:41 | #80 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
Nie twierdzę, że gruby to leniwy i głupi, ale skoncentrowany na czym innym niż np. patrzenie na łapy rządzącym, czyli np. na problemach zdrowotnych, dietach, tym co by tu jeszcze wrzucić na ruszt - w tym sensie taka sytuacja życiowa ogłupia. No i ta ociężałość, wręcz fizyczne inwalidztwo, zatrucie krwi przez ten cały syf z taniego jedzenia, niedobory mikroelementów (co faktycznie przekłada się często na dysfunkcje intelektualne) poczucie niższości, kompleksy. Mówimy o Stanach - o zjawisku otyłości olbrzymiej na masową skalę, o kraju w którym ciągle się o tym gada i pozornie z tym walczy. Z tym wolnym wyborem to tylko pozornie taka prosta sprawa. Ogranicza go tak wiele czynników, że wolnym przestaje de facto być. Mentalność na przykład silne determinuje to jakie decyzje podejmujemy. W kraju gdzie legalna jest np. prostytucja czy narkotyki nikt oczywiście nikogo siłą do niczego nie zmusza. Ale. Skoro masz w głowie zakodowane, że fun oznacza wypad na dziwki i zarzucenie piguły na disco czy wypalenie skręta dla rozluźnienia, bo BAWISZ SIĘ TAK OD ZAWSZE, TAK ROBIĄ INNI W TWOIM OTOCZENIU, więc jesteś przekonany, że to normalne i robisz to samo. Zresztą jeżeli żyjesz w społeczeństwie w którym te rzeczy są legalne, czyli są społeczną normą to nie musisz mieć żadnego przekonania. Po prostu funkcjonujesz w określonej rzeczywistości. A mieć dystans do tego co w twoim społeczeństwie uchodzi za normę to już naprawdę wyczyn. Dlatego uważam, że społeczeństwo, które uznaje za normalne zachowania, które faktycznie obywatelom szkodzą zamiast z nimi walczyć, w ogóle nie jest społeczeństwem postępowym i wartym naśladowania. Generalnie trzeba dużego dystansu do tego co się wokół klepie, samodzielnego myślenia, nie podążania za stadkiem myślących tak samo klonów żeby wybór był faktycznie bardziej wolny niż zniewolony (a wolny tylko pozornie). Oczywiście każdy sam decyduje co dla niego w danym momencie jest dobre a co nie. I ja tam do tego nic nie mam w sumie. Lubisz sobie przypalić, nałoić wódeczką ? Cię proszę uprzejmie. Nie życzę sobie tylko zachęcania do tego innych i przekonywania, że jak się samemu nie pada regularnie pod stół z przepicia to się nie wie czym jest alkoholizm czy też, że jak się samemu w życiu nawet nie sztachnęło skrętem to nie ma się prawa do krytykowania narkotyków. Nie mam zaufania do ludzi, którzy nie potrafią pośmiać się i pożartować sami z siebie, bez chemii. Coś ewidentnie z nimi nie tak. A poza tym, jeżeli komuś przychodzi do głowy próbowanie seksu na dopalaczach dla urozmaicenia w bardzo młodym wieku, to co będzie robił żeby sobie urozmaicić seks np. po 50-tce ? Stach pomyśleć. I nie twierdzę tym samym, że później to już można kochać się po zażyciu np. narkotyków. Bynajmniej. Uważam tylko, że nie istnieje mądra motywacja żeby w ogóle po nie sięgać. W każdym wieku. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2008-10-08 o 08:15 |
|
2008-10-08, 09:10 | #81 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
|
|
2008-10-08, 15:18 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Seks po narkotykach?
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-10-08, 20:49 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 84
|
Dot.: Seks po narkotykach?
tak przez pewien czas paliłam marihuane i ... jakie wrazenia...hmm ogólnie fajnie...tak samo jak gdy byłam spalona czułam sie jak w snie tak samo podczas stosunku...nie da sie opisac ale ... smiesznie najlepsze było to ze zawsze gdy konczylismy wybuchałam smiechem, co wkurzało mojego chłopaka... i raz po kochałam sie po białku wtedy masz ogromy power i ochote na wszystko...tak na marginesie-nie polecam narkotyków i niczego z nimi zwiazanego...nie warto... ja w pore szybko z tym skonczyłam...mój pierwszy chłopak palił ganje od 10 lat i brał białko przez prawie 5...(i pewnie dalej bierze i pali...)a jest w wojsku i wydawac sie moze ze jest normalny...
|
2008-10-10, 11:12 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 78
|
Dot.: Seks po narkotykach?
tak tak tak.
jak dla mnie najlepiej po kółkach. trzymać szafę, biurka i stoły mi było bosko i gdzieś mam co myślą o mnie inni. inni, Ci co 'znają mnie lepiej niż ja sama', bo takich w tym kraju pełno. co więcej, seks 'bez' nie sprawia nam problemów do tej pory. a już całkiem dziwne jest to, że uczymy się, pracujemy i nie raz imprezujemy 'bez'. fenomen. pozdrawiam. |
2008-10-10, 11:36 | #85 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: Seks po narkotykach?
namawianie do brania narkotyków.
post usunięty. Edytowane przez zlosliwiec Czas edycji: 2008-10-10 o 19:57 |
2008-10-10, 14:22 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 50
|
Dot.: Seks po narkotykach?
namawianie do brania narkotyków.
__________________
Tak wcześnie... ... a już tak śmiesznie^^ Edytowane przez zlosliwiec Czas edycji: 2008-10-10 o 19:58 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:03.