Jasny podkład - zbiorczy cz II

[blackberry8]

Napisane przez iamsolucky

Jest na tym samym poziomie jasności co Rimmel?

Tak

Napisane przez enn_

Z opisu wyglada fajnie, ale porownanie w ogole nic mi nie mowi. nie lubie swatchy na kartce, bo papier moknie/tlusci sie i ciemnieje i w efekcie imho nic nie widac.

Przecież napisałam, że aparat zjadł kolory i widać tylko jego kremową konsystencję
Przepraszam, następnym razem zanim coś wstawię to przeprowadzę kilkudniową ankietę i zamówię sesyjkę u fotografa

[enn_]

Napisane przez blackberry8

Przecież napisałam, że aparat zjadł kolory i widać tylko jego kremową konsystencję
Przepraszam, następnym razem zanim coś wstawię to przeprowadzę kilkudniową ankietę i zamówię sesyjkę u fotografa

Naprawde nie rozumiem o co Ci chodzi. Nie robie Ci wyrzutow, tylko napisalam, ze moim zdaniem swatche na kartce (nie Twoje, tylko ogolnie) nigdy nie przedstawiaja dobrze tego jak wyglada podklad. Tyle ile czasami moga dobrze oddac podtony, to jasnosc/ciemnosc raczej nie i to nie kwestia zjadania koloru przez aparat. Kartka wilgnie od podkladu, do tego chyba nierowno w zaleznosci od skladu, w efekcie wiec wszystko wyglada na ciemniejsze (a ze przyciemnienie bywa wieksze niz roznice miedzy podkladami, to w efekcie roznice sa minimalne).

[blackberry8]

Napisane przez enn_

Naprawde nie rozumiem o co Ci chodzi. Nie robie Ci wyrzutow, tylko napisalam, ze moim zdaniem swatche na kartce (nie Twoje, tylko ogolnie) nigdy nie przedstawiaja dobrze tego jak wyglada podklad. Tyle ile czasami moga dobrze oddac podtony, to jasnosc/ciemnosc raczej nie i to nie kwestia zjadania koloru przez aparat. Kartka wilgnie od podkladu, do tego chyba nierowno w zaleznosci od skladu, w efekcie wiec wszystko wyglada na ciemniejsze (a ze przyciemnienie bywa wieksze niz roznice miedzy podkladami, to w efekcie roznice sa minimalne).

RAZ DWA TRZY CZTERY u wujka google też są swatche, bezkartkowe


Wracając do specyfiki tego kremu po 4 dniu testów jestem na tyle zachwycona, że kliknęłam pełnowymiarowe opakowanie

[werka89]

Treść usunięta

[enn_]

Napisane przez blackberry8

RAZ DWA TRZY CZTERY u wujka google też są swatche, bezkartkowe

Dziekuje, blackberry, naprawde nie wiem jak bym sobie poradzila gdyby nie Twoja umiejetnosc wyszukiwania zdjec w Google.
O co w zasadzie Ci chodzi? Ja tylko zauwazylam, ze podklad wyglada fajnie, ale w moim odczuciu swatche na kartce sa bez sensu, nic wiecej. Ty to natomiast z jakiegos powodu potraktowalas personalnie. Sprobowalam Ci wyjasnic o co mi chodzilo, ale najwyrazniej niewiele wskuralam.

Zmieniajac temat - nastepnym razem kupie Siberie Narsa, jestem zawiedziona kolorem Armaniego. Niby ujdzie rozrobiony z bialym podkladem, ale przeciez nie o to chodzi, zeby musiec dodawac tyle bieli, zeby w zasadzie zmieniac wlasciwosci drugiego podkladu.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Werka, jesli 00 to Alabaster to juz jest out of stock. A BB wycofuje ten kolor, czy cos?

[werka89]

Treść usunięta

[Hedvigis]

Napisane przez _polly_

Dziewczyny, dzisiaj dałam radę zrobić tylko szybkie swatche na ręce. Jutro postaram się zrobić lepsze.
Na górze loreal w1, środek to właśnie max factor 33, na dole rimmel 010.:P

Właśnie mam zamiar kupić sobie tego Rimmela 010, na drugim zdjęciu widzę, że trochę jest różowy, ale to nic, na szczęście dobrze wyglądam w takich różowawych podtonach

Tak a'propos to cieszę się, że jest ten wątek, bo do szewskiej pasji doprowadza mnie pisanie i doradzanie mi podkładów przez dziewczyny, które się upierają, że one również mają bardzo jasną karnację, a wyglądają jakby wyszły z solarium po 15 min seansie.

Co do doboru podkładu przez pracownice Douglasa to parę lat temu wyszłam z autentyczną pomarańczą, czyli podkładem Deborah nr 0, który wg zapewnień miał być idealny dla mnie

[dark01]

Napisane przez Hedvigis

Właśnie mam zamiar kupić sobie tego Rimmela 010, na drugim zdjęciu widzę, że trochę jest różowy, ale to nic, na szczęście dobrze wyglądam w takich różowawych podtonach

Tak a'propos to cieszę się, że jest ten wątek, bo do szewskiej pasji doprowadza mnie pisanie i doradzanie mi podkładów przez dziewczyny, które się upierają, że one również mają bardzo jasną karnację, a wyglądają jakby wyszły z solarium po 15 min seansie.

Co do doboru podkładu przez pracownice Douglasa to parę lat temu wyszłam z autentyczną pomarańczą, czyli podkładem Deborah nr 0, który wg zapewnień miał być idealny dla mnie

...
mi ostatnio Pani z Dugiego wmawiała ,że 010 z Cliniqua jest trupio białe i dla nikog się nie nadaje praktycznie

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez Hedvigis

Tak a'propos to cieszę się, że jest ten wątek, bo do szewskiej pasji doprowadza mnie pisanie i doradzanie mi podkładów przez dziewczyny, które się upierają, że one również mają bardzo jasną karnację, a wyglądają jakby wyszły z solarium po 15 min seansie.

Napisane przez dark01

...
mi ostatnio Pani z Dugiego wmawiała ,że 010 z Cliniqua jest trupio białe i dla nikog się nie nadaje praktycznie

mnie jedna poradziła się opalić lub zastosować samoopalacz

[Ingran]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

śmiech na sali

[quench]

Napisane przez blackberry8

Jeśli któraś szuka jasnego BB to polecam nowy Skin79 Green - nie ma różowych tonów, bardzo ładnie się dopasowuje Na pewno podpasuje komuś, kto szuka nieświnkującego zamiennika rimmel match perfection 010 z lepszym kryciem.
Chyba znalazłam swoje KWC - przy mojej tłustej cerze po 6 godzinach dalej trzyma mat, nawet na nosie. Nie podkreśla suchych skórek, krycie średnie.
Zrobiłam porównanie, niestety mój aparat zjadł kolory, nie bardzo jest co porównać Za to widać, jaki wodnisty jest oriflame very me, a BB kremowy.

Możesz coś więcej o nim napisać? Jest gęsty? Nie warzy się w strefie T? Trzyma się cały dzień, czy się ściera? A jak z wyrównaniem faktury skóry, tzn. czy podkreśla grudki i rozszerzone pory? I jeszcze gdzie go kupiłaś? Bo na allegro jest trochę drogi.

[201705121341]

Polecicie coś do 50-60 złotych dla cery tłustej, z przebarwieniami, rozszerzonymi porami, o żółtej tonacji? Używałam kiedyś Inglota AMC 100, jakość straszna, kolor nawet ujdzie tylko nieco za jasny, ale tonacja w porządku. Szukam czegoś odrobinkę ciemniejszego, koleżanka poleciła mi Burżuja 123 i jest do niczego, pomarańczka :/ Mieszam go z Inglotem który mi jeszcze został i w tym czasie szukam czegoś nowego..

[Pani Barokowa]

Zamówiłam Max Factor Facefinity 33 Crystal Beige, przyszedł, użyłam kilka razy i nie jestem zadowolona Na mojej mieszanej cerze się nie sprawdza, kapryśny jest trochę, chyba nie lubi współpracować z kremem i pudrem, których nie zmienię Nie chce któraś z was przygarnąć w zamian za coś równie jasnego?

[quench]

Napisane przez whiteglove

Polecicie coś do 50-60 złotych dla cery tłustej, z przebarwieniami, rozszerzonymi porami, o żółtej tonacji? Używałam kiedyś Inglota AMC 100, jakość straszna, kolor nawet ujdzie tylko nieco za jasny, ale tonacja w porządku. Szukam czegoś odrobinkę ciemniejszego, koleżanka poleciła mi Burżuja 123 i jest do niczego, pomarańczka :/ Mieszam go z Inglotem który mi jeszcze został i w tym czasie szukam czegoś nowego..

Może Revlon CS 150 Buff? Albo Bourjois Flower Perfection najjaśniejszy?

[blackberry8]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Jest gęsty, kremowy, dość dziwnie mi się go nakłada beauty blenderem, a przy bardziej lejących podkładach nie mam tego problemu. Trzyma się cały dzień, z przyzwyczajenia dopudrowałam po 6h i było ok. Nie zauważyłam ścierania, chociaż ja w ogóle nie dotykam twarzy np. ręką i praktycznie to nie ma co go zetrzeć Porów nie podkreśla, przynajmniej u mnie.
Jeśli chodzi o cenę to ja nie ryzykowałam i najpierw zamówiłam na allegro miniaturę 5g, można też próbki kupić. Całe opakowanie to już 100zł, na ebay 110 w przeliczeniu na złotówki.
Ja już przeszłam przez wszystkie półki, od armaniego, clarins i różne guerlainy, przez bourjois, rimmel, mf i apteczne po oriflame - jak już znalazłam coś, co mi pasuje w 100% to nie będę narzekać na cenę

[quench]

Napisane przez blackberry8

Dla mnie nie na miejscu jest wybrzydzanie, jeśli ktoś poświęca swój czas i coś wstawia. EOT.



Jest gęsty, kremowy, dość dziwnie mi się go nakłada beauty blenderem, a przy bardziej lejących podkładach nie mam tego problemu. Trzyma się cały dzień, z przyzwyczajenia dopudrowałam po 6h i było ok. Nie zauważyłam ścierania, chociaż ja w ogóle nie dotykam twarzy np. ręką i praktycznie to nie ma co go zetrzeć Porów nie podkreśla, przynajmniej u mnie.
Jeśli chodzi o cenę to ja nie ryzykowałam i najpierw zamówiłam na allegro miniaturę 5g, można też próbki kupić. Całe opakowanie to już 100zł, na ebay 110 w przeliczeniu na złotówki.
Ja już przeszłam przez wszystkie półki, od armaniego, clarins i różne guerlainy, przez bourjois, rimmel, mf i apteczne po oriflame - jak już znalazłam coś, co mi pasuje w 100% to nie będę narzekać na cenę

Właśnie zastanawiam się czy go nie kliknąć. Niby mam parę fajnych podkładów, ale krem mnie kusi

[201705121341]

Napisane przez quench

Może Revlon CS 150 Buff? Albo Bourjois Flower Perfection najjaśniejszy?

Próbowałam tego Burżuja, tzn. porównywałam na nadgarstku z tym 123 którego mam, bo myślałam już czy może inny podkład tej firmy byłby dobry, bo 123 jest dobry jeśli chodzi o jakość. Niestety, podobnie różowy Revlona muszę przetestować, znajdę go w Douglasie?

[fiasco]

Napisane przez whiteglove

Próbowałam tego Burżuja, tzn. porównywałam na nadgarstku z tym 123 którego mam, bo myślałam już czy może inny podkład tej firmy byłby dobry, bo 123 jest dobry jeśli chodzi o jakość. Niestety, podobnie różowy Revlona muszę przetestować, znajdę go w Douglasie?

Revlon jest w Douglasie, ale drogo, można taniej kupić np. w Superpharmie (zwłaszcza że dość często są promocje) albo przez internet w Douglasie można co najwyżej poprosić o odlewkę na przetestowanie :P

[201705121341]

Napisane przez fiasco

Revlon jest w Douglasie, ale drogo, można taniej kupić np. w Superpharmie (zwłaszcza że dość często są promocje) albo przez internet w Douglasie można co najwyżej poprosić o odlewkę na przetestowanie :P

No co Ty, do Douglasa tylko na testowanie A w mojej mieścinie panie w tym sklepie robią wielkie oczy i dziwne miny gdy pytam, czy mogę dostać, albo nawet kupić małą odlewkę perfum albo próbkę jakiegoś kosmetyku: "yyyy, no to do zakupów za 150 zł to można to i to dostać"

To jeszcze do listy życzeń wrzuciłabym dosyć jasny, żółtawy puder albo transparentny tylko porządnej jakości. Znowu do cery tłustej i łatwo zapychającej się, czyli bez talku :/ Miałam utrwalacz Artdeco, ale po godzinie znowu musiałam go nakładać bo się świeciłam. Później kupiłam jakiś matujący Astora, kolor nawet nawet chociaż znowu różowawy, matuje na długo, ale strasznie trzeba uważać żeby nie przesadzić, bo można wyglądać jakby się wysypało pół worka mąki na twarz :P Daje efekt płaskiego matu, a nie o to mi chodzi..

[enn_]

Whiteglove, jaka polka cenowa?

[201705121341]

Napisane przez enn_

Whiteglove, jaka polka cenowa?

Do 40 zł

[dark01]

Napisane przez whiteglove

No co Ty, do Douglasa tylko na testowanie A w mojej mieścinie panie w tym sklepie robią wielkie oczy i dziwne miny gdy pytam, czy mogę dostać, albo nawet kupić małą odlewkę perfum albo próbkę jakiegoś kosmetyku: "yyyy, no to do zakupów za 150 zł to można to i to dostać"

To jeszcze do listy życzeń wrzuciłabym dosyć jasny, żółtawy puder albo transparentny tylko porządnej jakości. Znowu do cery tłustej i łatwo zapychającej się, czyli bez talku :/ Miałam utrwalacz Artdeco, ale po godzinie znowu musiałam go nakładać bo się świeciłam. Później kupiłam jakiś matujący Astora, kolor nawet nawet chociaż znowu różowawy, matuje na długo, ale strasznie trzeba uważać żeby nie przesadzić, bo można wyglądać jakby się wysypało pół worka mąki na twarz :P Daje efekt płaskiego matu, a nie o to mi chodzi..

...
no bo utrwalacz artdeco to utrwalacz a nie puder matujący

[goldika]

ten Flower najjasniejszy z poczatku faktycznie jest jasniutki ale ciemnieje w ciagu dnia

tak w ogole to witam, jestem tu nowa ale od dawna bladolica no moze teraz nie az tak, ale za miesiac bede juz jasna.

Ja moge doradzic Revlon CS, kocham ten podklad

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez fiasco

Revlon jest w Douglasie, ale drogo, można taniej kupić np. w Superpharmie (zwłaszcza że dość często są promocje) albo przez internet w Douglasie można co najwyżej poprosić o odlewkę na przetestowanie :P

Colorstay jest właśnie w promocji w Hebe po 39,99 zł, a w Douglasie po 45 zł jakby co

[201705121341]

a jak z kryciem u Revlona? Rozsmarowałam sobie dzisiaj na łapce ten CS do cery tłustej i wygląda że krycie ma słabe... no i obawiam się czy nie będzie trochę za jasny, a inne odcienie jakie tam były znowu tylko różowe :/

[goldika]

moim zdaniem krycie ma calkiem niezle. a tam gdzie potrzebuje mega krycia to wklepuje osobno troche podkladu i nawet korektor nie jest mi pptrzebny.
kryje mocniej niz bourjois 123 i flower, max facfor facefinoty.

[Ingran]

Napisane przez enn_

Zmieniajac temat - nastepnym razem kupie Siberie Narsa, jestem zawiedziona kolorem Armaniego. Niby ujdzie rozrobiony z bialym podkladem, ale przeciez nie o to chodzi, zeby musiec dodawac tyle bieli, zeby w zasadzie zmieniac wlasciwosci drugiego podkladu.

Będziesz stosować NARSa solo czy też robić mieszankę?

[enn_]

Napisane przez Ingran

Będziesz stosować NARSa solo czy też robić mieszankę?

Nie wiem, jest dosc jasny, moze by dal rade sam? Chociaz chyba nie jest jasniejszy od Lasting Silk (tego wczesniejszego, ktory nie ciemnial), a LS jednak byl lepszy po rozbieleniu...
A czemu pytasz?

[Ingran]

Z czystej ciekawości musisz być bardzo blada skoro rozjaśniasz jaśniutkie podkłady

[enn_]

Niby tak, ale np. wydaje mi sie, ze taka Illa RLF 115 (nie mowiac juz o 105) bylaby dla mnie za jasna, a jest calkiem sporo osob, ktorym ona pasuje.