przed i po

[fasolcia16]

Co wy na to zeby powklejac zdjecia przed i po odchudzaniu?Pochwalmy sie naszymi osiagnieciami

[Dagunia]

To może zaczniesz?

[fasolcia16]

prosze

[marta301]

Efekt niesamowity. Gratuluję
Ile schudłaś i w jakim czasie?

[nikki999]

jest już taki wątek

[fasolcia16]

szukalam takiego watku ale niestety nie znalazlam, schudlam w 4 miesiace 12 kg

[Nusia_15]

łał no nieźle .
A wiecie co . ja mam szybką przemiane materii wiec od dziecka jestem raz huda raz gruba .

[marta301]

Napisane przez fasolcia16

szukalam takiego watku ale niestety nie znalazlam, schudlam w 4 miesiace 12 kg

No to bardzo ładnie , u mnie mniej prawie 10 kg a efekt wizualny nie jest tak spektakularny jak u Ciebie..

[fasolcia16]

to moze pokazesz 10 kg to naprawde duzo wiec mysle ze roznica jest

[nikki999]

Napisane przez fasolcia16

szukalam takiego watku ale niestety nie znalazlam, schudlam w 4 miesiace 12 kg

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...aleria&page=41

coś słabo szukałaś mi to zajęło 2 minuty

[iza_wiosenna]

ojej Fasolcia a nie przesadziłaś trochę? jakie masz bmi?

[marta301]

Napisane przez fasolcia16

to moze pokazesz 10 kg to naprawde duzo wiec mysle ze roznica jest

Jak znajdę jakieś fotki to czemu nie , a różnica taka że jeansy w rozmiarze 30 zamieniłam na 27 .

[fasolcia16]

Napisane przez iza_wiosenna

ojej Fasolcia a nie przesadziłaś trochę? jakie masz bmi?

no bmi mam dosc niskie bo 17.1 ale ten przelicznik akurat sie u mnie nie sprawdza bo na zdjeciu po lewej wg niego mialam wage idealna no w kazdym razie ubrania z reguly nosze rozmiaru 38 wiec przesadzic to raczej nie przesadzilam

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez marta301

Jak znajdę jakieś fotki to czemu nie , a różnica taka że jeansy w rozmiarze 30 zamieniłam na 27 .

no to bardzo ladnie czekam na zdjecia

[wsiowy_gupek]

Nie wiem czy to przez ubrania niedopasowane, ale wydaje mi sie że 4 kg więcej by nie zaszkodziło

Ale oczywiście gratuluje serdecznie efektów.
Może napiszesz jaką diete stosowalaś, forme ruchu itp...

[BunnyZukino333]

Napisane przez fasolcia16

szukalam takiego watku ale niestety nie znalazlam, schudlam w 4 miesiace 12 kg

Jak udało ci się tyle zrzucić ??Napisz coś o swojej diecie i ćwiczeniach.

[hihi]

Tak sobie myślę, że obiektywnie 12kg w 4 miesiące to nie jest dużo przy dobrej diecie i ruchu, bo wychodzi 3kg miesiecznie. Czyli niespełna 1kg tygodniowo. I Tak jest właśnie najzdrowiej, najskuteczniej, ok. 0,5-1kg tygodniowo, spokojnie, bez szaleństwa

Wydaje się, że WOW, ale jak się to przeanalizuje, to wystarczy naprawdę twarde postanowienie trzymania diety i systematyczności w ćwiczeniach i jak się nie odpuszcza, to można w 3-4 miesiące zrobić cuda niewidy z własnym ciałem.

Szczególnie jak się dorzuci trening siłowy, który zwykle daje super efekty w niedługim czasie.

[Wyrak]

Napisane przez fasolcia16

no bmi mam dosc niskie bo 17.1 ale ten przelicznik akurat sie u mnie nie sprawdza bo na zdjeciu po lewej wg niego mialam wage idealna no w kazdym razie ubrania z reguly nosze rozmiaru 38 wiec przesadzic to raczej nie przesadzilam

Nie wiem czy sie nie sprawdza, bo na zdjeciu po prawej wygladasz wrecz chudo...

Co nie zmienia faktu, ze owszem, BMI jest tylko wskaznikiem, ktory moze mowic mniej lub wiecej o danej osobie.

[fasolcia16]

Napisane przez BunnyZukino333

Jak udało ci się tyle zrzucić ??Napisz coś o swojej diecie i ćwiczeniach.

szczerze to w ogole nie cwiczylam, a byłam na diecie 1000 kcal, biale pieczywo zamienilam na zytnie i ograniczylam fast foody i chipsy bo z tym zazwyczaj przesadzalam, co do slodkich rzeczy to raczej nie przepadam wiec to nie stanowilo dla mnie problemu.

[ditty]

1,5 roku temu, taką właśnie metodą schudłam 10 kg, skończyło się to efektem jojo (+ 8 kg), uszczerbkiem na zdrowiu i psychice. Ale wiadomo : odchudzanie nie jest dla wszystkich. Teraz walczę z 3 kg i już żadna z metod nie jest skuteczna. Stąd pytanie do autorki: czy to była Twoja pierwsza dieta?

[fasolcia16]

Napisane przez ditty

1,5 roku temu, taką właśnie metodą schudłam 10 kg, skończyło się to efektem jojo (+ 8 kg), uszczerbkiem na zdrowiu i psychice. Ale wiadomo : odchudzanie nie jest dla wszystkich. Teraz walczę z 3 kg i już żadna z metod nie jest skuteczna. Stąd pytanie do autorki: czy to była Twoja pierwsza dieta?

nie, ok. 2 lat temu probowalam soutch beach, schudlam wowczas 5 kg no ale potem zaczelam sie objadac i to bardzo wiec efekt jojo musial nastapic

[ditty]

Napisane przez fasolcia16

nie, ok. 2 lat temu probowalam soutch beach, schudlam wowczas 5 kg no ale potem zaczelam sie objadac i to bardzo wiec efekt jojo musial nastapic

Czyli jest nadzieja, że może jeszcze zgubię te 3 kg. Bo mam wrażenie, że po tamtej diecie mój organizm się jakoś przestawił i nic już nie poskutkuje. Gratuluję, że po jojo udało Ci się wziąć za siebie, bo ja największy problem mam właśnie z mobilizacją i silną wolą, i strach przed popadaniem w skrajność. Kiedyś umiałam znaleźć środek i umiar.
Czy teraz już jesz więcej niż tych 1000 kcal i nie tyjesz?

[fasolcia16]

Napisane przez ditty

Czyli jest nadzieja, że może jeszcze zgubię te 3 kg. Bo mam wrażenie, że po tamtej diecie mój organizm się jakoś przestawił i nic już nie poskutkuje. Gratuluję, że po jojo udało Ci się wziąć za siebie, bo ja największy problem mam właśnie z mobilizacją i silną wolą, i strach przed popadaniem w skrajność. Kiedyś umiałam znaleźć środek i umiar.
Czy teraz już jesz więcej niż tych 1000 kcal i nie tyjesz?

Zależy od dnia. Są takie kiedy nie mam po prostu czasu zjesc i nawet w 1000 sie nie mieszcze ale sa tez takie kiedy potrafie pochlonac 1600 kcal samego jedzenia i wieczorem wypic z 3 piwa i zagryzac chipsami a waga nie leci. Ale z reguły jednak spożywam trochę ponad 1000 no i codziennie obowiązkowo śniadanie Wiadomo ze gdybym zaczela jesc ok 2000 dziennie to efekt jojo murowany no chyba ze zaczelabym cwiczyc ale niestety poki co nie mam na to czasu. A jaka diete stosujesz aby pozbyc sie tych 3 kg?

[ditty]

Napisane przez fasolcia16

Zależy od dnia. Są takie kiedy nie mam po prostu czasu zjesc i nawet w 1000 sie nie mieszcze ale sa tez takie kiedy potrafie pochlonac 1600 kcal samego jedzenia i wieczorem wypic z 3 piwa i zagryzac chipsami a waga nie leci. Ale z reguły jednak spożywam trochę ponad 1000 no i codziennie obowiązkowo śniadanie Wiadomo ze gdybym zaczela jesc ok 2000 dziennie to efekt jojo murowany no chyba ze zaczelabym cwiczyc ale niestety poki co nie mam na to czasu. A jaka diete stosujesz aby pozbyc sie tych 3 kg?

Spożywam codziennie 1000-1400 kcal w 3 lub 4 posilkach z obowiązkowym śniadaniem, wyeliminowałam produkty mączne (aczkolwiek nie całkowicie) bo od nich tyje. Staram się jeść wszystko ale w umiarkowanych ilościach, gdyż jeżeli odmówię sobie przez tydzień przykładowo czekolady, to potem się złamię i zjem cała na raz. I tak mam z każdym produktem który wyeliminuję całkowicie. Ćwiczę nad zdolnością zachowania umiaru . Kiedyś schudłam za bardzo i teraz się boję, żeby znowu w coś takiego nie popaść dlatego nie mogę się za bardzo ograniczać. Mimo, że stosuję taką dietę, mam wrażenie że w ogóle nie chudnę, lub chudnę powoli i dlatego tego nie zauważam. Wagę miałam, ale zlikwidowałam ją wraz z obsesją codziennego ważenia.
I nie ćwiczę, nie lubię i nie będę się zmuszać.

[hermajona]

Napisane przez fasolcia16

Zależy od dnia. Są takie kiedy nie mam po prostu czasu zjesc i nawet w 1000 sie nie mieszcze ale sa tez takie kiedy potrafie pochlonac 1600 kcal samego jedzenia i wieczorem wypic z 3 piwa i zagryzac chipsami a waga nie leci. Ale z reguły jednak spożywam trochę ponad 1000 no i codziennie obowiązkowo śniadanie Wiadomo ze gdybym zaczela jesc ok 2000 dziennie to efekt jojo murowany no chyba ze zaczelabym cwiczyc ale niestety poki co nie mam na to czasu. A jaka diete stosujesz aby pozbyc sie tych 3 kg?

Hmm no moim zdaniem, jakbyś powoli zaczęła wychodzić z diety i dokładać te 200 kcal np. co tydzień o 200 kcal więcej, to może mogłabyś jeść w końcu 2000 kcal. Ja sobie nie wyobrażam jeść do końca życia 1000 czy 1200 kcal dziennie! Dieta jest, potem dieta się kończy, warto pozostać przy zdrowych nawykach żywieniowych, ale na dłuższą metę chyba nie jest zdrowe jadanie 1000 kcal dziennie... Tym bardziej, jak się ruszasz.
A swoją drogą gratuluję efektów diety, pozazdrościć