Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[broadwaydream]

Napisane przez avataris

uwielbiam wysokie buty, mimo 174cm

Mam cichą nadzieję, że się w nich nie zabiję (i nie odstraszę kandydatów do przyszłej roli mojego TŻta)

Napisane przez xal

Ostatni posiłek powinien być czysto białkowy z wolno wchłaniającego się białka (czy jakoś tak) czyli np. ser biały chudy lepszy od wędliny. Powinno się go jeść 0,5 - 2 godziny przed snem. Generalnie zasada nie jedzenia po godzinie ... jest zła, bo organizm uczy się, że jest głodny i nic długo nie dostaje to zaczyna magazynować.
A powiedz mi, skoro masz 2 książki, czy w tej nr 2 jest coś nowego lub innego niż w 1?

Dukan podaje w swoich przykładowych jadłospisach z Metody (3 wydanej książki) kolacje z warzywami (np. Krewetki w sosie curry z pomidorkami koktailowymi, albo lekki duet łososiowo-brokułowy).
Co do drugiej, ja jakiś szczególnych różnic nie zauważyłam, poswiecił troche wiecej stron dla otrebow, ale nic chyba poza tym.

Napisane przez aniula47

Hej!
I ja się zgłaszam do kolejnej części . Gratuluje ilości wpisów.

U mnie dalej zastój

Myślę, że dzisiaj to chyba lepiej zjadłam:
- galaretka kurakowa i więśmiak
- 1 naleśnik z twarogiem i nutellą
- 1/2 piersi z twarogiem
- kawałek Pana Sernika
- pizza Dukanowa

Dzisiaj miałam czas oddać się gotowaniu, ale nie wiem co jutro. Od 8 do 16 siedzę w pracy za biurkiem i jedynie wieśmaka zjem pewnie i jogurt nat

Dziewczyny pytanie - Jak ściągnąć tą drugą książkę Dukana.
Próbowałam raz to Wordzie mi ściągnęło i nie mogłam odczytać, za drugim razem e-book
Chciałabym przeczytać bo tej nie znam jeszcze


Tym, którym waga leci w dół gratuluje i czekam z niecierpliwością aż u mnie się ruszy

Możesz w pdfie z chomika sciągnąć (i otworzyc adobe readerem)

[lesia27]

Napisane przez SimplyDivine

Nic nie szkodzi, teraz jest duze i czerwone to nikt nie powinien przegapic. Poprosilam tez Marzeniatko o zamkniecie 13

no i git majonez.... dukanowy oczywiscie:P

[missines]

witam w kolejnej wyszczuplającej części

Napisane przez Agnese69

Missiness, jak to było z tymi Twoimi pampuchami babuchami ? Skomplikowany to przepis jakiś wielce, trzeba szukać gdzieś po innych stronkach, czy możesz mi w skrócie telegraficznym tu uprzejmie donieść jak się je robi?

Agnese69 opis wrzuciłam do Przepisowni https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=439

[aniula47]

Napisane przez xal

Ja mam właśnie tą bez obrazków i nie przypominam sobie, żeby było że nie wolno za dużo jeść, tą drugą mam w pdf gdzieś ściągniętą. Muszę poczytać jeszcze raz.

Ja ściągałam to co było w poprzedniej części zalinkowane i mam w pdfie. Ale wersja nie jest rewelacyjna bo ze zdjęć, ale jak Ci się nie uda ściągnąć to mogę ja spróbować Ci jakoś przesłać.

Też jutro do pracy po 2 tygodniowym lenistwie. W domu nie miałam problemów z jedzeniem, jutro pewnie też nie będzie bo będę w biurze, ale gorzej jak się zacznie teren ...

to może na prv podam Ci maila i mi wyślesz bo ja nie mogę ściągnąć

a co takiego jesz w biurze to może i ja spróbuje?

[SimplyDivine]

Napisane przez Dosiala

Pewnie że naturalne
rano jogurt 2 plastry szynki z kuraka jajko na twardo
2 śniadanie jogurt(naturalny oczywiście )
obiad - pół piersi z kurczaka na grilu
kolacja- mały jogurt z łyżką płatków owsianych
W między czasie jak czułam głód popijałam jogurt.
Coś jeszcze napisać?

Zdecydowanie za malo jesz. Jogurt powinien byc uzywany jako dodatek - do twarogu czy jako sos bo sam w sobie ma sporo wegli. Platki owsiane sa zabronione - jemy 2 lyzki otrab owsianych plus 1 lyzka otrab pszennych. Nie powinnas doprowadzic do uczucia glodu. Porcje musza byc wieksze i konkretne bialko - piers z kurczaka, mieso z indyka, twarog, serek wiejski. I duzo wody, bo nie napisalas nic o tym co pijesz. To tyle z podstawowych rad, zerknij do mojego albumu i zobacz, ze da sie jesc ciekawie i smacznie na tej diecie I jak masz jakies watpliwosci to pytaj smialo

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez lesia27

no i git majonez.... dukanowy oczywiscie:P

Albo Extra Light 5% tluszczu w UK

[avataris]

Napisane przez xal

Ja mam 173 podobno i pół ale nie potrafię jakoś chodzić na obcasie wyższym niż 5cm, może i dobrze, bo TŻ jest ode mnie tylko kilka cm wyższy. No i nie potrafię bo mam lęk wysokości i mi się w głowie kręci jak wysoki obcas

lęk wysokości, dobre

[xal]

Napisane przez aniula47

to może na prv podam Ci maila i mi wyślesz bo ja nie mogę ściągnąć

a co takiego jesz w biurze to może i ja spróbuje?

Posłałam Ci linka.
W biurze to ja mogę wszystko, no może poza rybą bo to na dłużej w powietrzu zostaje, ale przerabiałam już różne sery białe, wędliny, nawet pizze po prostu rzadko ktoś mi przeszkadza więc spokojnie można.
Na jutro mam galaretkę z kurczaka, serek homo + sok i resztę sernika na zimno. Będzie cała reklamówka jedzenia

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez avataris

lęk wysokości, dobre

Kobieto, ja nawet żarówki w domu nie zmienię ze stołka to chyba bardziej lęk przestrzeni bo jak się trzymam sufitu to daję radę np firankę powiesić drugą ręką.

[aniula47]

Napisane przez xal

Posłałam Ci linka.
W biurze to ja mogę wszystko, no może poza rybą bo to na dłużej w powietrzu zostaje, ale przerabiałam już różne sery białe, wędliny, nawet pizze po prostu rzadko ktoś mi przeszkadza więc spokojnie można.
Na jutro mam galaretkę z kurczaka, serek homo + sok i resztę sernika na zimno. Będzie cała reklamówka jedzenia

dziękuje za linka
widzę, że ściąga się w pdf

ja mam raptem wieśmiaka i kawałek Pana Sernika i jogurt nat może rano zaopatrzę się w galaretkę


---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

o mam mam Dukana
taki ładny kolorowy
yyyy nie będzie mi się jutro w pacy nudzić

[ferguusson]

dołączam się do Was edit: jeśli można

cel: 5-8kg(albo aż spodnie wejdą)

uff.. jutro zaczynam...

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Simply, właśnie oglądam Twoje zdjęcia w albumie dukanowskim.. Wyglądaja bardzo bardzo zachęcająco

(chyba bedę musiała mój skasować, bo wszystko niedozwolone)

[kachula27]

To i ja witam w kolejnej czesci dukanowskich odchudzanek

[marzenioholiczka]

Nie było mnie dwa tygodnie a tu co?? Kolejny wątek!! Jesteście niemożliwe I kiedy ja to nadrobię??

W podsumowaniu powiem tylko, że po 2 tygodniach jest mnie 1,6kg mniej więc nawet jestem zadowolona bo może mimo że diety się ściśle trzymałam to jadłam duuużo nawet bardzo!! Miałam ale jedną chwilę zwątpienia:/ Znalazłam w sklepie ser taki ani żółty ani topiony który miał: 29g białka, 0 g węglowodanów i tylko 0,5g tłuszczu. I w sumie zastanawiałam się czy mogę go jeść:/ Bo niby to ser taki zabroniony w 2 fazie bo był jakby taki "pleśniowy" z zewnątrz ale "wartości odżywcze" miał dobre. Jak myślicie, mogę taki ser jeść??

[adaikaka]

DUK DUK

Jesteście niesamowite
Ciekawa jestem czy jest jeszcze jakoś wątek który tak szybko się zaczyna i kończy jak ten chyba nie

Dziewczyny normalnie oszaleję z wagą...
Dzisiaj zobaczyłam przyrost i to aż 500 g... fakt faktem jelita miałam mega pełne... a tak się porobiło że jak nie zjem śniadania i nie popiję kawą to na tronie nie usiądę ... nawet papieros nie pomaga...

Nie grzeszę, jestem na PP i taka dupaaaa...
Dobrze, że od jutra III faza
Odpocznę, poćwiczę i posmakuję w końcu niedozwolonego
Dla takich chwil warto żyć

[*Insane]

Napisane przez marzenioholiczka

Nie było mnie dwa tygodnie a tu co?? Kolejny wątek!! Jesteście niemożliwe I kiedy ja to nadrobię??

W podsumowaniu powiem tylko, że po 2 tygodniach jest mnie 1,6kg mniej więc nawet jestem zadowolona bo może mimo że diety się ściśle trzymałam to jadłam duuużo nawet bardzo!! Miałam ale jedną chwilę zwątpienia:/ Znalazłam w sklepie ser taki ani żółty ani topiony który miał: 29g białka, 0 g węglowodanów i tylko 0,5g tłuszczu. I w sumie zastanawiałam się czy mogę go jeść:/ Bo niby to ser taki zabroniony w 2 fazie bo był jakby taki "pleśniowy" z zewnątrz ale "wartości odżywcze" miał dobre. Jak myślicie, mogę taki ser jeść??

co to za ser ??
Wartości odżywcze ma bardzo dobre. Ja bym kupiła

[mirkaaa]

Melduje sie w nowym watku

Napisane przez Caramelli

groupies dzieki za odpowiedź... napisałaś, że za mało jem. Nie wiem dziewczyny, jak Wy to robicie, ale ja nie jestem w stanie zjeść więcej, po prostu nie potrafię w siebie więcej wcisnąć! Pisałyście, że im więcej się je, tym szybciej chudnie... a ja po prostu nie potrafię tyle zjeść. Zawsze jadłam niezbyt dużo, ale podjadałam niesamowite ilości słodyczy-dlatego wyglądam jak wyglądam

Nadal mnie wszystko boli, głodna nie jestem... hmmm.

Nie jestes sama
Ja tez niestety nie potrafie duzo jesc. Powodow jest kilka po pierwsze to mega wyrzuty sumienia i moja psychika ktora wola i krzyczy ze chce sie uwolnic od kilogramow. Powod drugi to taki ze jak jem wiecej poprostu ledwo sie ruszam to jest tragedia jakas. Jestem ociezała przymulona, objedzona poprostu z takiego dnia nie wycisne nic z siebie jest kapota, nie mam na nic sily, nosze ogromny brzuch ktory mi tylko wadzi na kazdym kroku.
Ja jem 3 posiłki dziennie i nie ma takiej opcji w ogole zebym jadla wiecej bo w moim przypadku powiedzenie "Apetyt rosnie w miare jedzenia" to szczera najczystsza prawda. Co najlepsze w tym wszytskim jest to ze ja w ogole nie jestem glodna, nic a nic (kurczak indyk czy losos pieczony sa zawsze u mnie na obiad) to bialko tak mnie zapycha jest takie sycace ze kolacja jest juz wpychana na sile, zeby miec czyste sumienie.
Dla przykladu podam swoj dzisiejszy jadłospis
S: otreby w stosunku 2/1 owsiane/pszenne zabielone mlekiem z woda
II S: 3 plasterki chudej szyneczki
O: ok 300g kurczaka pieczonego z sosem czosnkowym (oczywiscie wlasnej roboty z 2 lyzek jogurtu naturalnego)
K: pol kostki sera bialego chudego i jedno jajko na twardo
+ 2 kawy z mlekiem O,5% bez cukru
+2 szklanki coli zero
i duzo duzo wody dzisiaj ok 2litrow

I tym sposobem ja czuje sie wrecz zapchana a nie nie najedzona.Jest idealnie w sam raz, jak dla mnie zero uczucia glodu zero burczenioa w brzuchu czy cos w tym stylu.
Takze ja nie wiem jezeli wy uwarzacie ze to za malo, ja poprostu jestem załamana
Niemniej jednak wszytskie opinnie negatywne i pozytywne (oczywicie argumentowane) mile widziane

[SimplyDivine]

Napisane przez ferguusson

dołączam się do Was edit: jeśli można

cel: 5-8kg(albo aż spodnie wejdą)

uff.. jutro zaczynam...

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Simply, właśnie oglądam Twoje zdjęcia w albumie dukanowskim.. Wyglądaja bardzo bardzo zachęcająco

(chyba bedę musiała mój skasować, bo wszystko niedozwolone)

Dziekuje pieknie Staram sie zrobic foto jak mi cos ciekawego wyjdzie, zeby inne kolezanki dukanki zainspirowac gdy trzeba Az zaraz zajrze do Twojego albumu jak mowisz, ze taki grzeszny

Ja wlasnie jestem po polgodzinnym spacerku z psami, zaraz prysznic, krotka sesja na The Beatles Rock Band na basie z TZtem i potem lulu a rano prosimy wage o spadeczki

Edit: Ferg! Banoffee Pie Nie no... To bedzie moja pierwsza uczta na III fazie! Zaraz po miseczce Mr Mash Ale to jeszcze z 6 - 7 miesiecy wiec jak narazie to moge sie tylko poslinic...

[mirkaaa]

a i dodam jeszcze ze dzisiaj np mam@ i nie ciagnie mnie wcale do slodkiego wogole nie mam jakis dziwnych zachcianek,nie chce mi sie jesc ani nic dukanowego ani nic niedukanowego, jest normalnie dobrze, taka stabilizacja.
Przyznam ze mialam spore obawy przed @ bo jest to moja pierwsza @ na Dukanie, wiec liczylam sie z tym ze bede miala jakies napady i parcie na jedzenie jednak okazalo sie ze nie, co mnie bardzo cieszy.
Mam bardzo spokojny bezgrzeszny dzien
Nawet do sernika mnie nie ciagnie a pieke go zawsze w sytuacjach awaryjnych kiedy mam parcie na slodkie na poczatku diety myslalam codziennie o nim ale po akcji z bratem pana sernika jeszcze u mnie nie bylo i narazie nie puka do drzwi

[marzenioholiczka]

Napisane przez *Insane

co to za ser ??
Wartości odżywcze ma bardzo dobre. Ja bym kupiła

Postaram się zamieścić zdjęcie tego sera. Niestety nie widziałam go jeszcze nigdy w PL:/

[sinioritag]

Dzień Dobry!
Czy można się przyłączyć mimo, że jestem tu nowa i dopiero przymierzam się do Dukana?
Kończę książkę i nie mogę znaleźć odpowiedniego momentu na rozpoczęcie diety, a to dlatego, że nie chcę porażki w postaci braku motywacji...
Wiem, że powinnam się pewnie przedstawić bliżej i choćby opisać dokładniej "stan swojego ciała" ale w tej chwili nie chce mi się... wybaczycie?
No i zrobię to jeśli zostanę przyjęta

[mirkaaa]

Napisane przez sinioritag

Dzień Dobry!
Czy można się przyłączyć mimo, że jestem tu nowa i dopiero przymierzam się do Dukana?
Kończę książkę i nie mogę znaleźć odpowiedniego momentu na rozpoczęcie diety, a to dlatego, że nie chcę porażki w postaci braku motywacji...
Wiem, że powinnam się pewnie przedstawić bliżej i choćby opisać dokładniej "stan swojego ciała" ale w tej chwili nie chce mi się... wybaczycie?
No i zrobię to jeśli zostanę przyjęta

Witamy witamy
Ksiazka przeczytana tescik zrobiony?

[sinioritag]

Tak test robiłam i wyszło, że waga dla mnie idealna to 63kg, a ja założyłam sobie, że chcę osiągnąć 65kg. Teraz ważę 76kg i nie wiem czy nie więcej...
Jest mi szczególnie ciężko chudnąć bo jak ja to sobie tłumaczę jestem po ciąży (rok) i to przez zachwianą gospodarkę hormonalną....
Ostatni byłam na diecie Vitalii i poszło 3kg a potem brak motywacji i oszukiwanie siebie...

[broadwaydream]

Napisane przez marzenioholiczka

Postaram się zamieścić zdjęcie tego sera. Niestety nie widziałam go jeszcze nigdy w PL:/

A gdzie go kupilas? Wyglada mi troche podobnie do tych zoltych serów z przepisow dukanek...

[songoma]

mam podobny problem jak dziewczyny wyzej - bialko niesamowicie mnie zapycha. czasem nie jestem w stanie naraz wcisnac w siebie jednego wiesniaka =/
staram sie jesc na tyle czesto, zeby nie byc glodna, ale szczerze mowiac - miesiac monotonnego jedzenia troche mnie zniechęcil :< miewalam momenty ze nie myslalam o jedzeniu bo w perspektywie mialam serek czy jogurt..
dlatego tak bardzo sie ciesze ze trafilam tutaj i znalazlam cala mase cudownych przepisow innych dukanek mysle ze kolejne tygodnie diety beda mega pozytywne i mega przyjemne :p dzis wlasnie wyposazylam sie w skrobie kukurydziana i slodzik i zaczynam pichcenie! licze na super spadki, bo stojaca waga zaczyna mnie draznic!

[ferguusson]

a właśnie.. trzeba bardzo się przejmowac wynikami z testu..?
widziałam adnotację na ten temat w pierwszym poscie, ide poczytać zatem.


Simply-koniec ciasta bananowego.. koniec chinszczyzny, koniec milka lila stars

czytałam gdzieś ze chinszczyzne można, ciekawa jestem jak taka zrobić:/

[landryna210]

Hej dziewczyny ;]
Jutro zaczynam drugą fazę,uderzeniówka trwała u mnie 7 dni,kurcze zrobiłam błąd,że nie zważyłam się przed dietą,ale efekty widzę,zwłaszcza na twarzy,większość niedoskonałości zniknęło ;] cieszę się bardzo No i mam pytanie co do fazy drugiej...Będę jadła 3 dni same proteiny i 3 dni proteiny plus warzywa,jednak od czego zacząć? Pociągnąć proteinki jeszcze przez 3 dni czy zacząć już z warzywami ?


A na chińszczyznę dukanowską tu jest przepis : http://forum.dieta-dukan.pl/viewtopic.php?f=13&t=21

[Agnese69]

O rany, nie ociągacie się... DOpiero Was dogoniłam
Ja na kolację wymiotłam resztę bigosu, którym to sposobem jadłam go dziś 3 razy. No co, jutro już PP, miałam go wyrzucić czy jak...?
Jak jutro nie będzie spadku wreszcie to idę skoczyć z mostu.

Napisane przez Dosiala

Pewnie że naturalne
rano jogurt 2 plastry szynki z kuraka jajko na twardo
2 śniadanie jogurt(naturalny oczywiście )
obiad - pół piersi z kurczaka na grilu
kolacja- mały jogurt z łyżką płatków owsianych
W między czasie jak czułam głód popijałam jogurt.
Coś jeszcze napisać?

Coś mi tu za dużo jogurtów jako samego dania. One mają dużo węgli, należy je ograniczać, stosować jako dodatek raczej. Serki można kupić takie, któe mają wrtości korzystniej dla nas rozłożone. Jogurty, kefiry i mleko jest napchane węglami, niestety...

Napisane przez missines

witam w kolejnej wyszczuplającej części

Agnese69 opis wrzuciłam do Przepisowni https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=439

Dzięki Missi Już sobie skopiowałam przepisik, jutro bierę córcię do kuchni i majstrujemy babeczki. A co! Aha, jutro PP... bez skrobi można je robić czy lipa? Jak nie to zrobię sernik na zimno - tym razem z żelatyną jak należy

Napisane przez marzenioholiczka

Nie było mnie dwa tygodnie a tu co?? Kolejny wątek!! Jesteście niemożliwe I kiedy ja to nadrobię??

W podsumowaniu powiem tylko, że po 2 tygodniach jest mnie 1,6kg mniej więc nawet jestem zadowolona bo może mimo że diety się ściśle trzymałam to jadłam duuużo nawet bardzo!! Miałam ale jedną chwilę zwątpienia:/ Znalazłam w sklepie ser taki ani żółty ani topiony który miał: 29g białka, 0 g węglowodanów i tylko 0,5g tłuszczu. I w sumie zastanawiałam się czy mogę go jeść:/ Bo niby to ser taki zabroniony w 2 fazie bo był jakby taki "pleśniowy" z zewnątrz ale "wartości odżywcze" miał dobre. Jak myślicie, mogę taki ser jeść??

Moim zdaniem jest w porządku, ja bym brała.

Napisane przez sinioritag

Dzień Dobry!
Czy można się przyłączyć mimo, że jestem tu nowa i dopiero przymierzam się do Dukana?
Kończę książkę i nie mogę znaleźć odpowiedniego momentu na rozpoczęcie diety, a to dlatego, że nie chcę porażki w postaci braku motywacji...
Wiem, że powinnam się pewnie przedstawić bliżej i choćby opisać dokładniej "stan swojego ciała" ale w tej chwili nie chce mi się... wybaczycie?
No i zrobię to jeśli zostanę przyjęta

Niniejszym PRZYJMUJEMY Twoją kandydaturę, siostro, dawaj do nas i opowiadaj o sobie trochę... Ile masz do zrzucenia? Jakim trybem chciałabyś iść na II fazie? Takie informacje mogą być istotne w celu wybrania włąściwej pory na rozpiczęcie diety
Zapraszamy

Napisane przez sinioritag

Tak test robiłam i wyszło, że waga dla mnie idealna to 63kg, a ja założyłam sobie, że chcę osiągnąć 65kg. Teraz ważę 76kg i nie wiem czy nie więcej...
Jest mi szczególnie ciężko chudnąć bo jak ja to sobie tłumaczę jestem po ciąży (rok) i to przez zachwianą gospodarkę hormonalną....
Ostatni byłam na diecie Vitalii i poszło 3kg a potem brak motywacji i oszukiwanie siebie...

Czyli ok 10 kg. Czyli uderzeniówka nie dłużej niż 3 dni. A potem jaki tryb? 5/5, 4/3, 3/3...?
Ale przede wszystkim nie bierz się za tą dietę dopóki nie będziesz wiedziała, że jesteś na to gotowa. Każda z nas miewa jakieś chwile słabości, niepewności czy zwątpienia. Wspieramy się wzajemnie, dodajuemy sobie sił i animuszu do walki, ale jeśli przed rozpoczęciem diety Ty nie jesteś pewna czy chces ją zaczynać to może jeszcze się wstrzymaj, poczytaj, poplanuj, przepisy pooglądaj, nie wiem... a potem ruszaj z kopyta zanim z 10 kilo zrobi się 20...
Ja do dietowania zbierałam się z pół roku. Dopiero jak poczułam, że siedzi w głowie jak należy, to zaczęłam. Ale jak aczęłam to nie popuszczam. Aż do celu. I teraz jestem już spokojna o to, czy wytrzymam, czy dam radę. Nie mam wątpliwości, że tak będzie

[rebushnik]

duk duk
witam i ja w kolejnej części
kiedyś ktoś chciał przepis na krówki
znalazłam coś podobnego, jakby to kogoś interesowało
http://dukanforever.blogspot.com/p/desery.html

miłego wieczorka laseczki

[Agnese69]

Napisane przez landryna210

Hej dziewczyny ;]
Jutro zaczynam drugą fazę,uderzeniówka trwała u mnie 7 dni,kurcze zrobiłam błąd,że nie zważyłam się przed dietą,ale efekty widzę,zwłaszcza na twarzy,większość niedoskonałości zniknęło ;] cieszę się bardzo No i mam pytanie co do fazy drugiej...Będę jadła 3 dni same proteiny i 3 dni proteiny plus warzywa,jednak od czego zacząć? Pociągnąć proteinki jeszcze przez 3 dni czy zacząć już z warzywami ?

Zaczynamy ZAWSZE od warzyw. Uderzeniówkę miałaś tak długą, że Twoje ciało już ryczy o warzywa. Inaczej miałąbyś 10 dni uderzeniówki, gdybyś zaczynała II od PP. Tak więc jutro warzywka pałaszuj.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez rebushnik

duk duk
witam i ja w kolejnej części
kiedyś ktoś chciał przepis na krówki
znalazłam coś podobnego, jakby to kogoś interesowało
http://dukanforever.blogspot.com/p/desery.html

miłego wieczorka laseczki

Boshe!!! Przecież ja Cię ozłocę za to!!!
DZIĘKI!!!!

[sinioritag]

Dokładnie - jeśli 10kg zrzucę to będę przeszczęśliwa!
Agnese69 mówisz, że w moim przypadku pierwsza faza max 3 dni? Jakoś byłąm przygotowana na 5... ale może to i lepiej przy moim słomianym zapale...
Co do drugiej fazy to myślałam o 5/5. Jednak w tym momencie zastanawiam się nad 3/3 tylko czy tym drugiem sposobem się nie chudnie wolniej?

I racja co do rozpoczęcia diety - jeszcze to sobie poukładam w głowie, szczególnie przepisy, bo jak nie będę wiedziała co jeść to szybko zrezygnuję. A widziałam jak pisałyście o serniku na zimno... podoba mi się ta opcja!

[Agnese69]

No to teraz już mogę spokojnie zasnąć
OK, tak więc jutro spadeczki się nam posypią rzęsiście, tak? TAK!
Przed snem jeszcze pozaklinam moją oporną wagę, coby zechciała łaskawie wspólpracować i nie stawiała więcej oporu.
Dobranoc

[SimplyDivine]

Napisane przez ferguusson

a właśnie.. trzeba bardzo się przejmowac wynikami z testu..?
widziałam adnotację na ten temat w pierwszym poscie, ide poczytać zatem.


Simply-koniec ciasta bananowego.. koniec chinszczyzny, koniec milka lila stars

czytałam gdzieś ze chinszczyzne można, ciekawa jestem jak taka zrobić:/

Nie koniec, a przerwa w nich
A chinszczyzne to ja ostatnio jadlam - taka domowa - poszatkowalam kapuste pekinska, marchewke, dorzucialm troche pora, pieczarki, podsmazylam w woku bez tluszczu, dorzucilam kielkow (bean sprout), sosu sojowego o obnizonej zawartosci soli i jak juz sie podsmazylo to dorzucilam ugotowana piers kurczaka i bylo yummy Nastepnym razem cykne fotke i dodam do albumu

Teraz zmykam spac, miesnie mnie bola po wczorajszym hula hoop i boksie na Wii Fit Plus i sie trzba wygrzac w lozeczku. Takze dobranoc i samych spadkow rano