Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[estra]

Napisane przez natrix

Oooo matulu! Ale naprodukowałyście, Dziewczyny, nie znacie litości

Wklejam zdjęcia moich ukochanych bladych idolek, sióstr Kelly, Maite (32 l) i Patricia (42 l).
Kocham je

Szkoda, że się Paddy nie załapał
Patricia wygląda teraz dużo lepiej niż w młodości.

Napisane przez quench

Ja natomiast bawię się z CS ST-02. Wczorajszy Revlon bardzo mi ściemniał na buzi, więc wiem już, że go nie kupię... Stęskniłam się za tradycyjnymi podkładami; minerały ostatnio powodują u mnie masakryczne odwodnienie skóry... Smarowanie miksturą z olejku migdałowego, kokosowego i sojowego niewiele pomaga. Nawet krem z mocznikiem nie daje rady nawilżyć naskórka...
Może czas na BB kremy?

BB są właśnie z tego powodu świetne. Ja bardzo liczyłam na minerały, ale okazało się, że natura czyni u mnie więcej spustoszeń niż płynne podkłady.
Mnie się dopiero udało wyjść z wysuszenia skóy i wyprysków powstałych po minerałach suplementami nawilżającymi.

[loss_lauri]

Napisane przez quench

Ja natomiast bawię się z CS ST-02. Wczorajszy Revlon bardzo mi ściemniał na buzi, więc wiem już, że go nie kupię... Stęskniłam się za tradycyjnymi podkładami; minerały ostatnio powodują u mnie masakryczne odwodnienie skóry... Smarowanie miksturą z olejku migdałowego, kokosowego i sojowego niewiele pomaga. Nawet krem z mocznikiem nie daje rady nawilżyć naskórka...
Może czas na BB kremy?

a używasz z tym jakiegoś żelu hialuronowego?

[Chaigata]

A ja czekam na NARS Siberia próbkę... Zobaczymy co oni tam namącili.

Ja z korektorów co do jasności polecam HM z burzujka nr 51.
Ale nie wiem co chcesz zakrywać.
JA niczym nie mogę zakryć sińców po oczami... niczym.

Koleżanka jak mnie malowała to nic nie dało rady... a to w szkole makijażu było, na zaliczenie.

[quench]

Napisane przez loss_lauri

a używasz z tym jakiegoś żelu hialuronowego?

Używałam jesienią, zaraz po tym jak Ziaja mnie uczuliła i schodziła mi skóra. Zapomniałam o nim. Dzięki za przypomnienie

Jak się u Was sprawuje Elemong? Śledzę wątek BB-kremowy i dziewczyny zaczynają się go pozbywać...Może uda mi się jakoś przepchnąć Everlasting Clarinsa za BB krem

[Kachnaaaa]

Napisane przez pamfilia

No krycie słabe, ale ja i tak zawsze używam korektora chociaż teraz jak mam BB krem to już wcale nie muszę...



Ode mnie! a ja zamawiałam na Allegro pakiet saszetek

Jakiego BB używasz?
Swoja drogą to mówisz ze tak dobrze Ci kryje,czy po prostu "wyleczył" buźkę?

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez tiramisu_

A daje też matowe wykończenie jak Lumene? Mogłabyś jakiś słoczyk zrobić
Ja na razie używam minerałów Pixie NF Ailive 0 i jestem zadowolona, choć mogłyby być nieco "cięższe", najlepsza byłaby formuła pomiędzy Natural Finish a Cover de Luxe..
Dziewczyny a macie jakieś hiper-jasne fajne korektory? Używam Dermacolu ale dla mnie on za ciemny, nadaje się pod minerały, bo można go pokryć i nie widać rożnicy, z podkładami płynnymi jest już gorzej..

Jasny korektor ma maybelline (odcień 02)
Dla mnie aż za jasny,więc używam tylko pod oczy.
Ten: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=28449

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez Chaigata

A ja czekam na NARS Siberia próbkę... Zobaczymy co oni tam namącili.

Ja z korektorów co do jasności polecam HM z burzujka nr 51.
Ale nie wiem co chcesz zakrywać.
JA niczym nie mogę zakryć sińców po oczami... niczym.

Koleżanka jak mnie malowała to nic nie dało rady... a to w szkole makijażu było, na zaliczenie.

Może kamuflaż Artdeco?
Tylko on podobno ciężki jest bardzo,więc nie wiem czy się nada..
Ale chyba nawet żółty odcień mają,więc pod oczy może się sprawdzić.

[pamfilia]

Napisane przez Kachnaaaa

Jakiego BB używasz?
Swoja drogą to mówisz ze tak dobrze Ci kryje,czy po prostu "wyleczył" buźkę?

Elemong kryje wspaniale można nakładać i nakładać kolejne warstwy a nie robi się maska
Jedyne zastrzeżenie mam do trwałości, niestety dość szybko ten efekt idealnej twarzy znika, ale może to wina kremu rozświetlającego pod Elemongiem...

[quench]

Eh, postanowiłam sobie że nie będę kombinować i po wypłacie zamawiam albo Illamasqua albo białego Armaniego. Nie chcę ryzykować że coś będzie dla mnie za ciemne

[Kachnaaaa]

Napisane przez pamfilia

Elemong kryje wspaniale można nakładać i nakładać kolejne warstwy a nie robi się maska
Jedyne zastrzeżenie mam do trwałości, niestety dość szybko ten efekt idealnej twarzy znika, ale może to wina kremu rozświetlającego pod Elemongiem...

Szkooda,myślałam że jakiś inny będziesz zachwalać
U mnie elemong się nie sprawdził,był za jasny,ale to zawsze z różem można przeżyć,tylko ze względu na szarość i róż jaką w sobie miał to już klapa. Bo ja żóltek jestem

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Pamfilia,a właśnie to jak Ci się ten podkład oriflame sprawuje?
Na kwc dziewczyny piszą że słabo kryje,ale jakoś mam ochotę na niego,tym bardziej że często w promocji jest
Wkurza mnie już Burżuj HM
Kolor świetny ze względu na żółć, (mam 52) ale nie dość że praktycznie nic nie kryje to jeszcze twarz błyszczy się bardzo szybko a w sumie już dosyć opanowałam ten problem u siebie.

[Chaigata]

Napisane przez quench

Eh, postanowiłam sobie że nie będę kombinować i po wypłacie zamawiam albo Illamasqua albo białego Armaniego. Nie chcę ryzykować że coś będzie dla mnie za ciemne

Nom, ja ciągle myślę nad Illa RF.

Napisane przez Kachnaaaa

Szkooda,myślałam że jakiś inny będziesz zachwalać
U mnie elemong się nie sprawdził,był za jasny,ale to zawsze z różem można przeżyć,tylko ze względu na szarość i róż jaką w sobie miał to już klapa. Bo ja żóltek jestem

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Pamfilia,a właśnie to jak Ci się ten podkład oriflame sprawuje?
Na kwc dziewczyny piszą że słabo kryje,ale jakoś mam ochotę na niego,tym bardziej że często w promocji jest
Wkurza mnie już Burżuj HM
Kolor świetny ze względu na żółć, (mam 52) ale nie dość że praktycznie nic nie kryje to jeszcze twarz błyszczy się bardzo szybko a w sumie już dosyć opanowałam ten problem u siebie.

E... dla mnie Elemong potrafi taką maskę zrobić... jest za mało żółty i taki właśnie zbyt podobny do ciężkich podkładów.

HM serum u mnie jest ok, za ciemny, ale ładnie wygląda. A błyszczenie w każdym bb lub podkładzie niweluję SF Peach Sake Powder.

Ja natomiast odkryłam próbkę 03 ivory- najjaśniejszy CLinique.... no takiego solarium dawno nie widziałam... na ręku tylko, ale tak masakryczne, że aż strach się bać...

Do tego dostałam próbkę Estee Lauder cośtam, ładnie pachnie i wygląda jak peeling- ma jasny kolor i jakieś kuleczki... babka mówi- taki krem tonujący, jak się pani spieszy a nie ma czasu umalować.
To ja go dzisiaj na rękę... a tam po rozsmarowaniu jak solarium w płynie...

[fiasco]

Napisane przez quench

Używałam jesienią, zaraz po tym jak Ziaja mnie uczuliła i schodziła mi skóra. Zapomniałam o nim. Dzięki za przypomnienie

Jak się u Was sprawuje Elemong? Śledzę wątek BB-kremowy i dziewczyny zaczynają się go pozbywać...Może uda mi się jakoś przepchnąć Everlasting Clarinsa za BB krem

mi się za dwoma pierwszymi razami, gdy go miałam dłużej na twarzy, zwarzył między brwiami, trochę na czole i na nosie. potem tego nie zaobserwowałam, ale muszę go przypudrowywać mieszanką pudru bambusowego, kaolinu i minerałów Pixie Tylko muszę przynajmniej raz dziennie się wspomagać bibułką bo się świecę niemiłosiernie...
Ale kolor uwielbiam. pięknie wygładza buzię, daje naturalny efekt, a kryje bardzo dobrze; tylko pod oczami i na bardziej czerwone syfki nakładam warstewkę minerałów
ostatnio mam jeszcze gorsze sińce niż zwykle, bo nie są sinofioletowe, tylko bordowe... albo zarywam noc, bo pracuję, albo mam silne migreny, które łączą się z takim światłowstrętem, że muszę mieć maksymalnie przyciemniony monitor komputera i siedzę przed nim w okularach słonecznych no cóż... nic tak dobrze nie podkreśla bladości jak podkrążone oczy

postanowiłam zakupić tonik z kwasami AHA/BHA 10% z BU... a może lepiej serum migdałowe? (bo, znając życie, na wizytę u dermatologa będę musiała ze dwa miesiące czekać) chciałabym przed końcem kwietnia mieć trochę lepszy stan cery...

[quench]

Chaigata, miałam podobną akcję z podkładem Revlona - biały płyn z kuleczkami pigmentu. Pani pokazała mi najjaśniejszy odcień "pale" a tam pomarańcz aż biła po oczach. Owo "pale" to chyba w kategorii wyłącznie solarian...

W ogóle irytuje mnie fakt, że nie mogę natrafić na podkład który nie wymagałby warstwy pudru. Nie lubię nakładać dużo na buzię (krem, podkład, puder, rozświetlacz) bo mam okropne wrażenie maski. A kiedy już natrafię na kosmetyk sam w sobie "pudrowy" i "suchy", dający matowe wykończenie, to oczywiście musi się okazać, że producent wypuścił kolorówkę dla mulatek

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Dziewczyny, to krem jaki znalazłam na wątku o BB kremach Działanie oparte na wodzie utlenionej. Dramat!:
http://sormui1228.blogspot.com/2010/...sk-review.html

[Chaigata]

Napisane przez quench

Chaigata, miałam podobną akcję z podkładem Revlona - biały płyn z kuleczkami pigmentu. Pani pokazała mi najjaśniejszy odcień "pale" a tam pomarańcz aż biła po oczach. Owo "pale" to chyba w kategorii wyłącznie solarian...

W ogóle irytuje mnie fakt, że nie mogę natrafić na podkład który nie wymagałby warstwy pudru. Nie lubię nakładać dużo na buzię (krem, podkład, puder, rozświetlacz) bo mam okropne wrażenie maski. A kiedy już natrafię na kosmetyk sam w sobie "pudrowy" i "suchy", dający matowe wykończenie, to oczywiście musi się okazać, że producent wypuścił kolorówkę dla mulatek

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Dziewczyny, to krem jaki znalazłam na wątku o BB kremach Działanie oparte na wodzie utlenionej. Dramat!:
http://sormui1228.blogspot.com/2010/...sk-review.html

Fajnie wybiela ale musi być nie zdrowe.
Tak samo jak paski na zęby... koszmar! bolało jak chol....

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Ja lubiłam Pixie, ale mnie swędziało i jakieś krostki mi wyskakiwały

Elemong jest u mnie na nie raczej.

Ale i tak czego bym nie nałożyła n a buzię, to szyja żółto-zielona...
Ja już sama nie wiem, może dać sobie z tym spokój?

[Rinaa]

Napisane przez quench

Jak się u Was sprawuje Elemong? Śledzę wątek BB-kremowy i dziewczyny zaczynają się go pozbywać...Może uda mi się jakoś przepchnąć Everlasting Clarinsa za BB krem

bez szału, fakt zakrywa zaskórniki i póki co to tyle
świecę się po nim, puder nawet nie daje rady do końca....

i chyba ciemnieje mi na twarzy


Dziewczyny, widziałam kiedyś takie zdjęcie z Loreala True Match i tam były zebrane wszystkie odcienie tych podkładów.... teraz nie mogę tego nigdzie znaleźć. Ma ktoś ?

[fiasco]

Napisane przez quench

Dziewczyny, to krem jaki znalazłam na wątku o BB kremach Działanie oparte na wodzie utlenionej. Dramat!:
http://sormui1228.blogspot.com/2010/...sk-review.html

swego czasu kombinowałam z domowymi maseczkami z woda utlenioną (coby rozjaśnić niechcianą opaleniznę). rzeczywiście świetnie wybiela, ale efekt znika po góra kilkunastu minutach zakładam, że osoba która napisała tę recenzję napisała ją zbyt pochopnie.

[RoOxAnKaA]

Napisane przez quench

Ja natomiast bawię się z CS ST-02. Wczorajszy Revlon bardzo mi ściemniał na buzi, więc wiem już, że go nie kupię... Stęskniłam się za tradycyjnymi podkładami; minerały ostatnio powodują u mnie masakryczne odwodnienie skóry... Smarowanie miksturą z olejku migdałowego, kokosowego i sojowego niewiele pomaga. Nawet krem z mocznikiem nie daje rady nawilżyć naskórka...
Może czas na BB kremy?

Chyba nie nadaję się już żeby odwiedzać ten wątek Bo mam właśnie ten podkład z CS ST-02 i wyglądam w nim jak trup Horror. A myślałam, że będzie idealny... Widocznie nie jestem taka blada jak myślałam Myślałam, że będę w nim wyglądać blado, ale tak... ładnie, a tutaj masakra...

Napisane przez quench

Jak się u Was sprawuje Elemong? Śledzę wątek BB-kremowy i dziewczyny zaczynają się go pozbywać...Może uda mi się jakoś przepchnąć Everlasting Clarinsa za BB krem

Szkoda, że nie mam żadnego BB kremu, bo chętnie bym Ci zabrała Clarinsa

[quench]

Napisane przez Rinaa

Dziewczyny, widziałam kiedyś takie zdjęcie z Loreala True Match i tam były zebrane wszystkie odcienie tych podkładów.... teraz nie mogę tego nigdzie znaleźć. Ma ktoś ?

Też go szukałam i nie znalazłam. Mam tylko link do czegoś takiego. Nie wiem jaka to wersja, bo kolory przypominają mi bardzo te amerykańskie. Miałam C1 i on przypomina tutaj R2. Ogólnie grupa R (rose) - to nasze C, czyli kolory chłodne. N- neutral czyli neutralne, jak u nas. G (golden) to odpowiednik W - tony ciepłe:
http://4.bp.blogspot.com/_uxzMSWNg2N...h+foundies.JPG

[RoOxAnKaA]

Napisane przez Chaigata

Fajnie wybiela ale musi być nie zdrowe.
Tak samo jak paski na zęby... koszmar! bolało jak chol....

Żartujesz Ja mam właśnie te paski z wymiany, tzn. na jedną kurację i jeszcze ich nie użyłam. Przeraziłaś mnie

[ziarnko piasku]

te zdjęcia amerykańskich True Matchy wstawiała bodajże Rabusamai w którejs z poprzednich częsci wątku więc tam ich trzeba szukać

[quench]

Kurcze, ja też mam te paski na zęby... Chyba ich jednak nie użyję...

[Chaigata]

Napisane przez RoOxAnKaA

Żartujesz Ja mam właśnie te paski z wymiany, tzn. na jedną kurację i jeszcze ich nie użyłam. Przeraziłaś mnie

Napisane przez quench

Kurcze, ja też mam te paski na zęby... Chyba ich jednak nie użyję...

W 2 gim dniu bolały mocno. Robiłam przerwę, ale nic nie dało, bo pół nocy mnie męczyło... odstawiłam i już. Zresztą tam właśnie jest woda utleniona w składzie...

Mnie ciekawią właśnie te loreale jasne.

[DagmaraRose2000]

ja te paski dozuje, robie dzien przerwy - zeby ogolnie mam jasne, podkrecam je troche tymi paskami.
Dziewczyny pytanie mam, miala ktoras panstika maxfactoru? chodzi mi o podklad nie o rozswietlacz. Jak z kolorami? Bylam dzis w rossmanie i calkowicie z glowy mi wypadlo, ze panstiki drogie nie sa, a szukalam podkladu...

[quench]

Napisane przez DagmaraRose2000

ja te paski dozuje, robie dzien przerwy - zeby ogolnie mam jasne, podkrecam je troche tymi paskami.
Dziewczyny pytanie mam, miala ktoras panstika maxfactoru? chodzi mi o podklad nie o rozswietlacz. Jak z kolorami? Bylam dzis w rossmanie i calkowicie z glowy mi wypadlo, ze panstiki drogie nie sa, a szukalam podkladu...

Nie wiem... Dla mnie wszystkie podkłady Max Factora są makabryczne. Ciemnieją w kierunku cegiełki... Warzą się... No i w rossmanie nie ma zwykle najjaśniejszych kolorów... Nie chcę Cię zniechęcać, bo może akurat u Ciebie będą spisywać się dobrze, ale jakoś nie służą mi ich produkty... Nie przepadam za całą tą marką...

[Kachnaaaa]

U nas chyba true match nie ma odcienia W1(ciepłe tony) prawda?
Napaliłam się jego odcieniem,po tym zdjęciu,taki żóóółty się wydaje

http://4.bp.blogspot.com/_uxzMSWNg2N...h+foundies.JPG

[ruda3d]

Napisane przez DagmaraRose2000

ja te paski dozuje, robie dzien przerwy - zeby ogolnie mam jasne, podkrecam je troche tymi paskami.
Dziewczyny pytanie mam, miala ktoras panstika maxfactoru? chodzi mi o podklad nie o rozswietlacz. Jak z kolorami? Bylam dzis w rossmanie i calkowicie z glowy mi wypadlo, ze panstiki drogie nie sa, a szukalam podkladu...

ja mam pansticka true beige chyba, jest dość jasny, to prawda, w ciepłej tonacji, na mnie nie ciemniał - ale jest dość treściwy, podobny w konsystencji do dermacolu, ma tendencje do ważenia się, ścierania i może zapychać... owszem dość kryjący, ale raczej ciężki, łatwo o maskę

[quench]

Napisane przez Kachnaaaa

U nas chyba true match nie ma odcienia W1(ciepłe tony) prawda?
Napaliłam się jego odcieniem,po tym zdjęciu,taki żóóółty się wydaje

http://4.bp.blogspot.com/_uxzMSWNg2N...h+foundies.JPG

Ma, jak najbardziej. Właśnie o N1 jest trudno; w 3 rossmanach natrafiłam na c1 i w1 ale n1 nie było. Z resztą i tak lepiej zamówić wersję z ameryki. Kolory są jaśniejsze.

[Kachnaaaa]

Napisane przez quench

Ma, jak najbardziej. Właśnie o N1 jest trudno; w 3 rossmanach natrafiłam na c1 i w1 ale n1 nie było. Z resztą i tak lepiej zamówić wersję z ameryki. Kolory są jaśniejsze.

Swego czasu dużo mówiło się o podróbkach true matcha czy infallible na allegro,więc wolę nie ryzykować
Ale jak mówisz że ten odcień jest u nas dostępny,to mnie bardzo ucieszyłaś,będę musiała zobaczyć go w drogerii.
Wydaje się być podobny do Burżuja 52 jeśli mnie oczy nie mylą.

[gidran]

Podczytuję was od jakiegoś czasu i chyba wreszcie się odważę zabrać głos. Otóż tak się składa, że jakiś czas temu kupiłam true matcha w odcieniu n1. Byłam zła, bo zakup był nieprzemyślany (promocja) i w sklepie nie przetestowałam, bo nie było testera w tym odcieniu. Ale wczoraj się przełamałam, użyłam i bardzo mile się zaskoczyłam. Odcień jest taki jasnożółty, jaśniejszy od C1 (ewidentny róż) i W1 (pomarańcz). Wracając do miłego zaskoczenia: po nałożeniu podkład idealnie się dopasował do mojej twarzy, czyli przybrał wręcz biały odcień, a do tego zakrył wszelkie niedoskonałości. Dał matowe wykończenie, nie musiałam się dodatkowo pudrować. Utrzymał się długo. Niestety trochę podsuszył, ale jak na podkład z drogerii okazał się świetny. Acha, najjaśniejszy burżuj HM jest dla mnie za ciemny, kolorystycznie pasuje mi elemong, aczkolwiek wydaje mi się czasem, że jestem po nim ciemna i różowa (ale mam nadzieję, że to tylko paranoja po naczytaniu się na forum o wszystkich tych żółciach, różach i pomarańczach...).

[rocki]

Napisane przez gidran

Podczytuję was od jakiegoś czasu i chyba wreszcie się odważę zabrać głos. Otóż tak się składa, że jakiś czas temu kupiłam true matcha w odcieniu n1. Byłam zła, bo zakup był nieprzemyślany (promocja) i w sklepie nie przetestowałam, bo nie było testera w tym odcieniu. Ale wczoraj się przełamałam, użyłam i bardzo mile się zaskoczyłam. Odcień jest taki jasnożółty, jaśniejszy od C1 (ewidentny róż) i W1 (pomarańcz). Wracając do miłego zaskoczenia: po nałożeniu podkład idealnie się dopasował do mojej twarzy, czyli przybrał wręcz biały odcień, a do tego zakrył wszelkie niedoskonałości. Dał matowe wykończenie, nie musiałam się dodatkowo pudrować. Utrzymał się długo. Niestety trochę podsuszył, ale jak na podkład z drogerii okazał się świetny. Acha, najjaśniejszy burżuj HM jest dla mnie za ciemny, kolorystycznie pasuje mi elemong, aczkolwiek wydaje mi się czasem, że jestem po nim ciemna i różowa (ale mam nadzieję, że to tylko paranoja po naczytaniu się na forum o wszystkich tych żółciach, różach i pomarańczach...).

Gidran, czyli w1 to pomaranczka? Kiedys mialam n1, dla mnie byl za malo zolty

[gidran]

Napisane przez rocki

Gidran, czyli w1 to pomaranczka? Kiedys mialam n1, dla mnie byl za malo zolty

Dla mnie w porównaniu do n1 był pomarańczowy. Ale z kolei dla mnie n1 w opakowaniu jest bardzo żółty. Każdy widzi inaczej kolory

[rocki]

Napisane przez gidran

Ale z kolei dla mnie n1 w opakowaniu jest bardzo żółty. Każdy widzi inaczej kolory

To nie chodzi o to, jak kto widzi w opakowaniu, tylko jak u mnie wygladaja na twarzy podklady w porownaniu z maksymalnie zolta i jasna szyja