Ile godzin tygodniowo pracujecie?

[AnQś]

Drogie emigrantki czas na szczerą odpowiedź...Nurtuje mnie ta kwestia już od dość dawna- czy nadal jesteśmy tanią siłą roboczą pracującą 24h 7 dni tygodniu? Czy też nasi pracodawcy przestrzegają 40godzinnego tygodnia pracy, z prawem do przerwy w ciągu dnia, odpowiednio płatnych nadgodzin, bankholiday(ów)? Jak to jest u Was?

Mój pracodawca uważa,że skoro w aplikacji napisałam,że jestem flexible, to mogę pracować tak długo jak się da, bez dnia przerwy. Jak jest u Was?
Czekam na odpowiedź

[sylwunia3009]

Ja pracuje srednio 38,5 godz tyg, srednio bo czasami wiecej, jesli pracuje w piatek, a czasami mniej, co drugi piatek mam wolne. Za nadgodziny mi placa, za kazdy bank holiday tez. Nigdy nie pracowalam w bank holiday, ani w niedziele. Bylo pare sobot, ale to byl tylko moj wybor, ze poszlam. Poza tym nwet jesli chcesz robic nadgodziny to nie pozwalaja pracowac powyzej 48 godz tyg. I w kontrakcie tez mam napisane, ze jeeli pracodawca wymaga to nadgodziny sa obowiazkowe, jednak nikt mi nigdy nie powiedzial, ze musze przyjsc, zawsze decyzja nalezy do mnie.

[AnQś]

POtwornie Ci zazdroszczę!!A gdzie pracujesz jeśli można wiedzieć?

[sylwunia3009]

W Brotherze, zajmuja sie produkcja drukarek, faksow, maszyn do pisania, atramentow, itd.

[logest]

Ja mam platne na godziny, wiec pracuje ile moge. Mam 3 rozne prace i pracuje w sumie 50 godzin tygodniowo (od poniedzialku do soboty). To na razie mi odpowiada.

[iwONKA595]

ja pracuje 42,5 i tez nigdy nie jestem wykorzystywana do nadgodzin chociaz chcialabym popracowac w soboty, urlop tak jak tzreba, za bank holiday placa takze wszystko w porzadku. jak musze gdzies wyskoczyc z pracy to tez nie problem. ale wlasnie szukam czegos na wekendy.

[Beekeeper]

Ja pracuje standartowo, jak to w biurze - 37,5h/tyg, pon-ptk, nie pracuje w bank holiday, ktory mam platny, w swieta itd W ciagu dnia mam 1h przerwy, za ktora mi nie placa niestety i zastanawiam sie wlasnie, jak to jest w innych firmach, czy sa bardziej szczodre? Co do nadgodzin to w sobote jest 150% , w ndz 200% zwyklej stawki, ale to prawie sie nigdy nie zdarza.

[CzarnyElf]

Napisane przez logest

Ja mam platne na godziny, wiec pracuje ile moge. Mam 3 rozne prace i pracuje w sumie 50 godzin tygodniowo (od poniedzialku do soboty). To na razie mi odpowiada.

wow 50 godzin

Ja pracuje od 25 do 30 godzin-4 dni w tygodniu.Platne za godzine.Przerw ile chce,nadgodziny i holiday platne.

W poprzedniej pracy pracowalam 25 godzin tygodniowo-3 dni w tygodniu,platne za godzine,overtime i holiday platne tez,mielismy jedna przerwe pol godzinna i 2 po 15 min(platne),ale zwolnilam sie bo nie chcieli dawac podwyzek.

[iwONKA595]

Napisane przez Beekeeper

Ja pracuje standartowo, jak to w biurze - 37,5h/tyg, pon-ptk, nie pracuje w bank holiday, ktory mam platny, w swieta itd W ciagu dnia mam 1h przerwy, za ktora mi nie placa niestety i zastanawiam sie wlasnie, jak to jest w innych firmach, czy sa bardziej szczodre? Co do nadgodzin to w sobote jest 150% , w ndz 200% zwyklej stawki, ale to prawie sie nigdy nie zdarza.

ja mam codziennie pol godz przerwy nieplatnej, w poprzedniej pracy tez tak mialam.

[gararetka]

Napisane przez Beekeeper

Ja pracuje standartowo, jak to w biurze - 37,5h/tyg, pon-ptk, nie pracuje w bank holiday, ktory mam platny, w swieta itd W ciagu dnia mam 1h przerwy, za ktora mi nie placa niestety i zastanawiam sie wlasnie, jak to jest w innych firmach, czy sa bardziej szczodre? Co do nadgodzin to w sobote jest 150% , w ndz 200% zwyklej stawki, ale to prawie sie nigdy nie zdarza.

Ja pracuję 35 h tygodniowo. To jest "efektywny" czas pracy. Bo do biura przychodzę na 8 h - w tym mam 1 h przerwy na lunch - niepłatna. Plus 2x15 tea-break - płatne

[AnQś]

No Babeczki ja się właśnie chciałam "pochwalić", że mi dziś stuknęła 61 godzina pracy bez przerwy, a wolne dopiero w środę. Padam na ryjek.
Właśnie zastanawiam się nad poszukaniem sobie pracy biurowej- w sumie to wykonywałam w Polsce, więc od strony technicznej nie ma problemu, ale zastanawiam się nad językiem. Podobno dobrze mówię, ale sama nie wiem. Wszyscy mi mówią,że mam słać cv, bo jeśli ktoś będzie mnie chciał przyjąć , to mnie przyjmie bez względu na narodowość. A na pewno nie będę puszczana od razu na głęboką wodę...Co Wy o tym sądzicie? Widzę,że wiele z Was pracuje w biurze. Jak to się u Was zaczęło? Jak długo byłyście za granicą zanim podjęłyście taką pracę?

[iwONKA595]

Napisane przez AnQś

No Babeczki ja się właśnie chciałam "pochwalić", że mi dziś stuknęła 61 godzina pracy bez przerwy, a wolne dopiero w środę. Padam na ryjek.
Właśnie zastanawiam się nad poszukaniem sobie pracy biurowej- w sumie to wykonywałam w Polsce, więc od strony technicznej nie ma problemu, ale zastanawiam się nad językiem. Podobno dobrze mówię, ale sama nie wiem. Wszyscy mi mówią,że mam słać cv, bo jeśli ktoś będzie mnie chciał przyjąć , to mnie przyjmie bez względu na narodowość. A na pewno nie będę puszczana od razu na głęboką wodę...Co Wy o tym sądzicie? Widzę,że wiele z Was pracuje w biurze. Jak to się u Was zaczęło? Jak długo byłyście za granicą zanim podjęłyście taką pracę?

no to rzeczywiscie jest sie czym "chwalic" przeciez ty jestes jawnie wykorzystywana!uciekaj stamtad gdzie sie da. ja zaczelam prace jako recepcjonistka po 2 miesiacach pobytu w anglii.nie bylo ciezko ,prawie wszystko rozumialam ale po 3 miesiacach sie zwolnilam bo bylo przenudno!
ja bym na twoim miejscu sie nie zastanawiala - skaldaj cv i chodz na interview, jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz a mozesz tylko zalowac. powodzonka ;-)

[Albe]

40 godzin, zawsze mam przerw tyle ile potrzebuje(czasmi tylko chwilowe a czasami godzinne) i zawsze 2 dni wolnego.

[moniniteczka]

pracuje 40 godzin w tygodniu..... czyli 8 dziennie w tym 2 przerwy po 15 - 20 min- platne

moj szef powiedzial ze najwazniejsze zebym miala 40 godzin w tygodniu.... czyli najlepiej 5x8.....jesli cos mi wypadnie czy cos sie stanie moge przyjsc na mniej godzin a w inny odrobic..... jesli nie bede miala 40 godzin po prostu mu powiedziec dlaczego.......nie mam ustalone o ktorej mam przyjsc do pracy..... mam sie tam po prostu zjawic....


jesli chce - jesli jest taka potrzeba moge zostac na nadgodziny, jesli nie zostane nikt slowa nie powie.... sa one odpowiednio wiecej placone.....
jesli jest koniecznosc szef prosi nas bysmy pracowali w sobote (od 6 rano do najpozniej 12 w poludnie)ale to tez nasza dobra wola

[Gasiu]

Ja jak przyjechalam do Anglii to pracowalam nawet po 13 godzin dziennie. Na szczesci udalo mi sie zmienic prace (po wielu trudach i znojach) i teraz pracuje po 40h tygodniowo, za dobre pieniazki.

[Niki 20]

Napisane przez AnQś

No Babeczki ja się właśnie chciałam "pochwalić", że mi dziś stuknęła 61 godzina pracy bez przerwy, a wolne dopiero w środę. Padam na ryjek.
Właśnie zastanawiam się nad poszukaniem sobie pracy biurowej- w sumie to wykonywałam w Polsce, więc od strony technicznej nie ma problemu, ale zastanawiam się nad językiem. Podobno dobrze mówię, ale sama nie wiem. Wszyscy mi mówią,że mam słać cv, bo jeśli ktoś będzie mnie chciał przyjąć , to mnie przyjmie bez względu na narodowość. A na pewno nie będę puszczana od razu na głęboką wodę...Co Wy o tym sądzicie? Widzę,że wiele z Was pracuje w biurze. Jak to się u Was zaczęło? Jak długo byłyście za granicą zanim podjęłyście taką pracę?

U mnie się nie od razu od biura zaczęło, ale po mniej więcej 9 miesiącach zaczęłam składać CV (do teraz żałuje, że tak pozno, można było dużo wcześniej, ale tak jak już się miało tą pracę, to się chodziło i nie myślało się o zmianie na lepsze) no i po 2 tyg od momentu gdy zaczęłam szukać, dostałam pracę w biurze, w którym pracuję już od roku (po pół roku awansowałam na stanowisko team leadera w moim dziale) no i póki co nie narzekam.

Pracuję 40 h tyg (8.30-16.30) od pn-pt. Nigdy nie zdarzyło mi się w tej pracy pracować w weekendy, co sobie chwalę, bo wolne i czas na odpoczynek musi być !
Przerwy od 0,5-1h, w zależności jak mam ochotę, tyle że nie płatne. A że biuro mam w samym centrum miasta, to sobie wychodzę na godzinkę i załatwiam różne sprawy, zakupy itp.

Pozdrawiam wszystkie wizażanki z zagranicy

[Gazelaaa]

Pracuje 5 dni w tygodniu lacznie ponad 50 godzin :/ Niestety nadgodziny sa liczone normalnie,a nie z jakas nadwyzka,a przerwy rowniez nie sa platne :/

[CzarnyElf]

Obecnie pracuje 40-45 godzin tygodniowo(9 am -5 pm).Mam wolne wtorki i czwartki.Weekend niestety tak samo platny-ale nie narzekam.Nadgodziny platne (liczone time and a half) .Mam przerwe 1 godzinna na lunch bezplatna.Wszystkie szkolenia,spotkania poza praca ale dotyczace pracy-platne.

[gonka23]

Ja pracuje okolo 42 godziny. Mam platne od godziny, wiec musze "logowac" sie za kazdym razem jak przychodze i wychodze. Mam wtorki i czwartki wolne. Czasem jesli jestem potrzebna przychodze poza moimi godzinami pracy. Nie mam placone wiecej za nadgodziny, ale za to mam platne przerwy. Banki holidaye platne 200%. Czasem mysle, ze wolalabym prace biurowa, ale z drugiej strony nie wiem czy moglabym wysiedziec 8 godzin za biurkiem. Jestem operation managerem czyli odpowiadam za wszystko na swojej zmianie, a miejsce w ktorym pracuje sklada sie z kilku departamentow, wiec jest sie czym zajmowac .
Rozumiem osoby, ktore pracuja ponad 50 godzin, bo tez tak na poczatku robilam. Mialam tu zostac tylko pol roku, wiec chcialam jak najwiecej odlozyc. Tymczasem juz ponad 2 i pol minelo, a ja dalej tu, wiec chce miec czas tez na zycie, jako ze planuje tu zostac kolejne 3-4 lata.
pozdrawiam wszystkie Emigrantki .

[Rockstar Baby]

Pracuje 39 godzin tygodniowo plus 4 godziny w soboty (czasem godzine dluzej, czasem godzine krocej)za 1,5 stawki. Ale marzy mi sie inna praca, i chyba cv pisac czas zaczac...

[cansada]

Na kontrakcie mam 40 godzin wymagane, ale otrzymalismy prezent od szefa za rekordowy rok 2007 , pracuje obecnie 34 h tygodniowo i w styczniu byla oficjalna 10% podwyzka.
Mniej godzin ale kazdy ma te same zadania czyli pracujemy wydajniej.
Ciekawe czy jeszcze cos nam utnie z godzin w styczniu? , 2008 rok pobil rekord 2007.

[sky1980]

ja pracuje miedzy 35-40 godzin tygodniowo mam jedna prace i narezie mi odpowiada

[anka!]

29 godzin w tygodniu, od poniedzialku do czwartku. Od 8.30 do 17 z godzinna przerwa na lunch. A piatki wolne, co mi baaaaardzo pasuje

[liwii]

ja pracuję około 50 godzin tygodniowo.. czasem wiecej- ale wtedy mam w nastepnym tygodniu wiecej dni wolnych....

[ferguusson]

Pracuje pon-pt, od 8-17 lub 9-18(sama moge sobie ustalic) z godzinna przerwa na lunch i wolnymi weekendami, bh etc

Baaardzo zadowolona ze swojej pracy jestem, ale mam wrazenie ze cudem ja dostalam..

[desti]

hmmm... ja mam niby 40 godzinny tydzien... z tym, ze tylko na papierze ... calkiem normalnie jest 10 dni pracy pod rzad do tego na zmiany... cale szczescie, ze potem i 5 dni wolnego sie trafi

[Voildona]

Pracuje ile sie da.. w kontrakcie mam 39,5 h tygodniowo ale nie spadam ponizej 45.. chyba najbardziej dlatego że przygnębia mnie siedzenie w domu tak daleko od wszystkich lepiej sie czymś zająć i nie myśleć...

[CzarnyElf]

Napisane przez Voildona

Pracuje ile sie da.. w kontrakcie mam 39,5 h tygodniowo ale nie spadam ponizej 45.. chyba najbardziej dlatego że przygnębia mnie siedzenie w domu tak daleko od wszystkich lepiej sie czymś zająć i nie myśleć...

Do takiego samego wniosku ostatnio doszlam....

[lentilka]

Witam. U mnie sprawa wygląda tak, że w umowie mam 39 godzin, każdą godzinę po tych 39 mam płaconą 150% często jest tak, że jestem w pracy 43-45 godzin. Jestem odpowiedzialna za swój departament i wszystko musi być zrobione zanim pójdę do domu. Zawsze mam wolną niedzielę i jeden dzień w tyg. W 8 godzinnym trybie pracy mam 15min i 1h przerwy. Kiedyś obie przerwy były płatne, teraz już nie są.
Każdy bank holiday mam wolny, ale płatny za 8h/pracy. Bardzo rzadko zdaża się tak, że zamieniam się na pracę w niedzielę, albo bank holiday, ale jeżeli już się tak stanie to niedziela 200%, ale bank holiday 150% + za 8 godzin pracy. W ciągu roku mam miesiąć płatnego urlopu.

Dodatkowo pracuję w domku (tipsy) największe oblężenie w czasie świąt

[Malaika85]

kiedys pracowalam okolo 60 godzin w tygodniu - na wlasne zyczenie
teraz pracuje okolo 15 godzin w tygodniu - tez na wlasne zyczenie

oczywiscie platne za godzine