Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[Gaabbi]

Tak, Aspargin to magnez+ potas. To właśnie niedobór magnezu powoduje skurcze

[aga_bre]

Melduję się z synusiem/córką - niepotrzebne skreślić.

Napisane przez Tacca

Chyba miał taki kaprys, bo bez okazji w sumie. Poszliśmy na obiad i zaproponował zajrzeć do jubilera... I ja w szoku, bo przymierzyłam kilka pierścionków, powiedziałam, który mi się podoba a mężuś do płacenia...
Za synia mam obiecany z szafirem i brylantami, dziś już sobie wybrałam, tylko się musi synek rzeczywiście urodzić.

Fajnie masz. Ja jak urodzi się dzidziuś to dostanę medalik z imieniem i datą urodzenia (może waga i wzrost na drugiej stronie) i dzidziuś dostanie to na swoje pierwsze takie ważne urodziny czyli chyba na 18. Tak sobie to wymyśliliśmy.

Napisane przez izotropia

Jestem. Mam połowę poprzedniego wątku do nadrobienia i nie wiem czy dam radę.. tego też.
Słyszałam dziś serduszko dzidziusia i nawet kopnęło w podsłuch smyk będzie.
Muszę leżeć szyjka mi się skróciła jutro mam usg czuje skurcze.... dostałam luteinę i magnez 2x dziennie po 2sztuki wszystkiego i za 2 tyg kontrola... boję się, troszkę się dziś popłakałam ale wszyscy mnie pocieszają... wiem, że stres nie pomaga...
Okrzyczałam dziś dzidziusia, że za nisko kopie i to jego wina chyba zła matka ze mnie będzie... Muszę leżeć, ale nie wiem czy da się bardziej... przecież ja nic nie robię

Kochana nie stresuje się, bo to Ci nie pomaga. Naprawdę. Uwierz w swojego lekarza i będzie wszystko dobrze.

Ja dzisiaj już mam obiad ugotowany, zaraz biore się za pieczenie chleba i wybywam na zakupy jakieś małe. Może mi się coś ciekawego trafi.

[begie13]

Witam

Ja dzisiaj robię kolejne podejście do pojechania na uczelnię, stresuję się jakoś... trzymajcie za mnie kciuki, żebym się nie posikała w autobusie dlaczego ja się śmieję, przecież to byłoby tragiczne....

Mąż pojechał na rozmowę kwalifikacyjną a ja muszę się zbierać...

[Ewunia_1984]

Cześć Dziewczyny!

Wczoraj tak fatalnie się czułam, że nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Dzisiaj trochę lepiej, ale dalej boli mnie głowa Do tego złapał mnie skurcz w łydce, a biorę 4 razy dziennie magnez...

Byłam wczoraj w szkole rodzenia. Jako jedyna byłam bez męża, ale jak popatrzyłam jak niektórzy kolesie się zachowywali to doszłam do wniosku, że dobrze, że nie zmuszam mojego do niczego. Jeden koleś w kółko wyginał się na krześle, ziewał i momentami spał. Drugi koles w kółko zagadywał do żony i to nie szeptem tylko tak głośno, że przeszkadzał Pani, która prowadziła zajęcia. A jeszcze jeden koleś sypał tak żałosne żarty do żony w stylu "no widzisz, wcale mnie tam nie będziesz potrzebować" że jej samej było za niego głupio. Faceci ok.30 lat, a tacy...ech, szkoda gadać. Niech już lepiej siedzą w domu.

Z takich ciekawostek to dowiedziałam się, że odchodzi się od spirytusu do pępka i teraz ten pępek "leczy" się na sucho. Ćwiczyliśmy oddychanie i to wcale nie jest takie łatwe

Dziewczyny, kupujecie sterylizator do butelek??? Podobno to naprawdę zbędny wydatek. W takim razie jak wyparzać odpowiednio butelki???

[_agata]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32766753]Ja idę w czwartek do gina, wprawdzie miałam iść na wizytę dopiero po L4 ze szpitala, ale wolę iść i się o wszystko zapytać już teraz, bo oczywiście ogromnie się martwię, a w szpitalu to same wiecie, jaki jest przepływ informacji.
I spytam o SR i o dentystę, nie wiem, czy mi pozwoli iść do mojego przystojnego pana doktorka W szpitalu okazało się, że pan stomatolog ma wianuszek fanek [/QUOTE]

Ja się za to dowiedziałam, że mój przystojny ginekolog wyrabia 3/4 ilości kontraktów w przychodni. A lekarzy poza nim jest jeszcze 3.
Na pytanie mojego męża "co trzeba zrobić żeby mieć takie powodzenie u kobiet?" odpowiedział "nie ściemniać, mówić prawdę prosto w oczy!"

Napisane przez anulka4771

Jeśli chodzi o leżaczek to ja polecam z Fisher Price taki od 0 do bodajże 18 czy 15 kg.Starczy na dłużej.Ja dla Filipa miałam taki do 9 kg i jak on się urodził 4,400 to wiadomo ze długo jemu on nie służył.Mi się podoba ten
http://allegro.pl/fisher-price-lezac...169606020.html

O, ten właśnie większość znajomych ma i bardzo sobie chwalą

Napisane przez aga_bre

Melduję się z synusiem/córką - niepotrzebne skreślić.

Hej!

[śliweńka]

Napisane przez Gaabbi

Tak, Aspargin to magnez+ potas. To właśnie niedobór magnezu powoduje skurcze

ja magnez brałam to skurcze miałam
a jak nie brałam to nie miałam

Napisane przez Ewunia_1984

Cześć Dziewczyny!

Wczoraj tak fatalnie się czułam, że nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Dzisiaj trochę lepiej, ale dalej boli mnie głowa Do tego złapał mnie skurcz w łydce, a biorę 4 razy dziennie magnez...

Byłam wczoraj w szkole rodzenia. Jako jedyna byłam bez męża, ale jak popatrzyłam jak niektórzy kolesie się zachowywali to doszłam do wniosku, że dobrze, że nie zmuszam mojego do niczego. Jeden koleś w kółko wyginał się na krześle, ziewał i momentami spał. Drugi koles w kółko zagadywał do żony i to nie szeptem tylko tak głośno, że przeszkadzał Pani, która prowadziła zajęcia. A jeszcze jeden koleś sypał tak żałosne żarty do żony w stylu "no widzisz, wcale mnie tam nie będziesz potrzebować" że jej samej było za niego głupio. Faceci ok.30 lat, a tacy...ech, szkoda gadać. Niech już lepiej siedzą w domu.

Z takich ciekawostek to dowiedziałam się, że odchodzi się od spirytusu do pępka i teraz ten pępek "leczy" się na sucho. Ćwiczyliśmy oddychanie i to wcale nie jest takie łatwe

Dziewczyny, kupujecie sterylizator do butelek??? Podobno to naprawdę zbędny wydatek. W takim razie jak wyparzać odpowiednio butelki???

ja sterylizatora nie kupuję na razie bo skąd wiem czy będzie potrzebny, zawsze można w garnku wygotować
a ten gościu dobry

[_agata]

Napisane przez Ewunia_1984

Z takich ciekawostek to dowiedziałam się, że odchodzi się od spirytusu do pępka i teraz ten pępek "leczy" się na sucho. Ćwiczyliśmy oddychanie i to wcale nie jest takie łatwe

Dziewczyny, kupujecie sterylizator do butelek??? Podobno to naprawdę zbędny wydatek. W takim razie jak wyparzać odpowiednio butelki???

U nas z kolei spirytus jak najbardziej polecali Jak widać nadal są różne szkoły

Sterylizatora nie kupuję, butelki można z dobrym skutkiem wyparzać we wrzątku.

[pamka]

Hej,
Melduję się w nowym wątku.
Ale dużo popisałyście- zajęło mi chyba godzinę by wszystko przeczytać
Już od poniedziałku będę miała więcej czasu, by siedzieć z wami na forum i więcej pisać. Póki co to wybieram się do gina dziś i już nie mogę się doczekać
Co do psich kup to uważam, że każdy powinien sprzątać po swoim psie. Niektórym właścicielom nie przeszkadza nawet jak ich zwierza narobią na środku chodnika!!! Powinni dawać WIELKIE kary za nie sprzątanie, to szybciej by się ludzie nauczyli, ale to nie jest to przejścia w naszym kraju...

Ewunia_1984 ja mam sterylizator (dostałam w spadku) ale też mnie zastanawia jak odpowiednio sterylizować butelki bez niego?

[pola_m]

Witam się i jak w nowym wątku, znad śniadania

[La Monica]

Hoho, witam się z rana w nowym wątku

Pisałyście o bujakach. My kupujemy ten FP właśnie do 18 kg. Ja sobie życia bez bujaka nie wyobrażam, nic bym nie zrobiła w domu jakbym musiała ślęczeć przy łóżeczku z dzieckiem, a tak to w bujak i wio do kuchni i innych pokojów, na taras.

Nie kupuję sterylizatora, uważam, że jest niepotrzebny.

Zdecydowaliśmy się w końcu na konkretny wózek z mężem

Napisane przez rinco

Timii odpowiadam na Twojego posta z poprzedniej części, odnośnie ciuszków Ja mam kilka takich zstawów wyjściowych (zdjęcie poniżej, już je wklejałam niedawno) i to jest wszystko co mam wyjściowego na dziecko od 0 do 3 miesięcy. Do tego mam jeszcze jedną bluzę z długim rękawem i z kapturem (nie mam jej na zdjęciu) i więcej wyjściowych na razie nie planuję kupować. Resztę to mam już same takie bardziej bieliznowe, typu body, pajacyki, rampersy, kaftaniki. Myślę, że na początek tyle starczy, a jak trzeba będzie coś więcej to się po prostu dokupi od ręki i tyle Poza tym pewnie jeszcze coś podostaję. Z tym, że u nas w lecie jest trochę cieplej niż w Irlandii, więc dziecka nie trzeba aż tak strasznie ubierać, ale na Twoim miejscu to bym jeszcze coś cieplejszego chyba dokupiła, jakąś bluzę i spodnie Z tego co pamiętam to mnie w Irlandii było raczej zimno niż ciepło i zawsze nawet w lecie miałam ze sobą coś z długim rękawem i nigdy nie chodziłam w gołych nogach ani w sandałach

Edit: acha, jak masz ciepłe pajacyki to może wystarczy, chyba, że chcesz bardziej dziecko wystroić

Ja też mam kilka "wyjściowych zestawów" w tym 3 sukienki i dwie tuniczki, a reszta to body, spodenki, leginsy, półśpiochy. Też myślę, że spokojnie dokupię resztę jak dziecię będzie już większe tzn koło 3 miesiąca.

Napisane przez Tacca

Chyba miał taki kaprys, bo bez okazji w sumie. Poszliśmy na obiad i zaproponował zajrzeć do jubilera... I ja w szoku, bo przymierzyłam kilka pierścionków, powiedziałam, który mi się podoba a mężuś do płacenia...
Za synia mam obiecany z szafirem i brylantami, dziś już sobie wybrałam, tylko się musi synek rzeczywiście urodzić.

Kochany mężul tym bardziej, że bez okazji

[_agata]

Pięknie się to śniadanie komponuje z postem powyżej



Ale się mamuśki marcowe sypią!

[MonikaFaustyna]

Ginekolog spoko chłop .

Dzisiaj mi się śniło, że rodzę i że był mega chaos ... nie wiedzieć czemu znalazłam się w wałbrzyskim szpitalu, ale jak zobaczyli moją kartę to kazali mi jechać do Erasmus Sophia MC w Rotterdamie , ja to mam niezłą banię w tym mózgu

[PatkaM84]

Napisane przez Ewunia_1984

Dziewczyny, kupujecie sterylizator do butelek??? Podobno to naprawdę zbędny wydatek. W takim razie jak wyparzać odpowiednio butelki???

Ja nie kupuję - wg mnie zbędny wydatek. Butelkę można albo wygotować kilka minut we wrzątku albo przelać wrzątkiem - ja na początku wygotowywałam, a potem przelewałam a potem już to robiłam raz na kilka dni ale ja z tych co uważają że za dużo sterylności to też niedobrze.

Ja mam taki zwykły leżaczek po Natalce - bezfirmowy i ma właśnie rozkładane oparcie - od płaskiego do siedzącego. Tyle że różowy mama krawcowa więc poproszę ją aby obszyła ten róż jakimś materiałem chłopięcym i pałąk dokupię i będzie ok.

[agatka661]

witam)
zabcia pieknnaaa posciel
wstalam dzis tak rano bo bylam bardzooo glodna.... wchlonelam ta bulke z szybkoscia swiatla
co do lezaczka ja kupilam jakis z firmy bodajze bright starts bo w tesco byl ze 120 zl na 37, wiec go wzielam.... Ale od poczatku nastawialam sie wlasnie na fisher price
No ale karuzele napewno kupie fisher price rainforest Choc nie wiem czy zauwazylyscie- karuzele podrozaly! nowe na allegro z wysylka mozan bylo kupic po ok 170 zl, teraz minimum 210 zl... Nie wiem czy to przez ta zmiane vatu- czy przez co....
wozki tez juz ostro na allegro obserwuje- x-landery xa
Bo jesli lekarz sie nie mylil to bede jedna z rodzacych najwczesniej i za duzo czasu mi nie zostalo.... a jeszcze brak karuzeli, fotelika, materaca, lozeczko trzeba pomalowac, brak wozka... Oby czasu nie braklo
sterylizatora nie kupuje, mam zamiar karmic cycuchem, jesli bedszie potrzeba to sparze butelke woda

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cześć,
Mąż wyszedł o 7, ja sobie zasnęłam, ale od pół godziny non stop ktoś puka do drzwi albo dzwoni na domofon :/
Zanim doszłam do drzwi, to już nikogo nie było, a przez domofon nie słyszę nic (chyba mam zepsuty). Jestem wściekła
Ale czekam na swojego tatę, ma mi przynieść wypis i poślę go do sklepu po owoce i warzywa i może coś słodkiego :P

Napisane przez Timii

dziewczyny czy wy tez kupujecie taki bujaczek? zastanawialam sie nad nim, podobno najlepszy taki co rozklada sie do pozycji poziomej, tylko niby ktory ma taka funkcje?? bo z tego co sie rozgladalam to wszystkie sa takie polezace

Kupię, ale nie wiem, czy już teraz, czy jak już dziecko będzie na świecie. To nie jest rzecz, którą trzeba mieć od 1. dnia, ale na pewno chcę to mieć.

Napisane przez anulka4771

Stres jest teraz Ci nie wskazany.Nie denerwuj się a będzie dobrze

Ja jak myślałam o brzuchu,skurczach itp to zle się czułam,bolał brzuch i były skurcze ale jak przestałam o tym myśleć to jest lepiej.Jakos przeszło a zorientowałam się wczoraj że np 5 dni mnie brzuch nie bolał.

Mam identycznie. Dlatego cieszę się, że jestem w domu

Magnez jest na skurcze, potas nie wiem na co, ale na pewno dobrze działa jak się ma wysokie ciśnienie - 2 dziewczyny leżały na ciśnienie ze mną na sali i miały chyba ze 4 kilo bananów i soki pomidorowe każda

Napisane przez Ewunia_1984

Byłam wczoraj w szkole rodzenia. Jako jedyna byłam bez męża, ale jak popatrzyłam jak niektórzy kolesie się zachowywali to doszłam do wniosku, że dobrze, że nie zmuszam mojego do niczego. Jeden koleś w kółko wyginał się na krześle, ziewał i momentami spał. Drugi koles w kółko zagadywał do żony i to nie szeptem tylko tak głośno, że przeszkadzał Pani, która prowadziła zajęcia. A jeszcze jeden koleś sypał tak żałosne żarty do żony w stylu "no widzisz, wcale mnie tam nie będziesz potrzebować" że jej samej było za niego głupio. Faceci ok.30 lat, a tacy...ech, szkoda gadać. Niech już lepiej siedzą w domu.

Z takich ciekawostek to dowiedziałam się, że odchodzi się od spirytusu do pępka i teraz ten pępek "leczy" się na sucho. Ćwiczyliśmy oddychanie i to wcale nie jest takie łatwe

Dziewczyny, kupujecie sterylizator do butelek??? Podobno to naprawdę zbędny wydatek. W takim razie jak wyparzać odpowiednio butelki???

Okropni ci faceci :/ Ja tak walczyłam, żeby mój poszedł ze mną, w końcu znalazłam SR, do której miałam iść sama, a ostatecznie nie wiem, czy będę w ogóle mogła chodzić na zajęcia Aczkolwiek jakby mój TŻ mi narobił takiej wiochy, to bym sobie z nim porządnie pogadała Ale chyba aż tak źle by nie było.

Nie wiem, co ze sterylizatorem. To jedyna rzecz, co do której nie jestem na 100% pewna.
Butelki do wrzątku można wrzucić.

[śliweńka]

Napisane przez _agata

Pięknie się to śniadanie komponuje z postem powyżej



Ale się mamuśki marcowe sypią!

już niedługo my się zaczniemy sypać

[anulka4771]

Napisane przez begie13

Witam

Ja dzisiaj robię kolejne podejście do pojechania na uczelnię, stresuję się jakoś... trzymajcie za mnie kciuki, żebym się nie posikała w autobusie dlaczego ja się śmieję, przecież to byłoby tragiczne....

Mąż pojechał na rozmowę kwalifikacyjną a ja muszę się zbierać...

Ale byłaby jazda jakbyś naprawdę się załatwiła w autobusie

Napisane przez _agata

O, ten właśnie większość znajomych ma i bardzo sobie chwalą

Ja juz babci mówiłam co ma kupić wnusiowi Ja miałam dla Filipa taki do 9 kg i to było nieporozumienie.Tańszy o 50 zł a mało co go użytkował-jak miał 6 m-cy to leżał prawie na podłodze jak Filip ważył 9,800 A leżaczek chcę mieć,bo ułatwia zycie Można wziąc do kuchni ew łazienki.Ja tak robiłam.

Napisane przez La Monica

Zdecydowaliśmy się w końcu na konkretny wózek z mężem

Jaki wybraliście?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez MonikaFaustyna

Ginekolog spoko chłop .

Dzisiaj mi się śniło, że rodzę i że był mega chaos ... nie wiedzieć czemu znalazłam się w wałbrzyskim szpitalu, ale jak zobaczyli moją kartę to kazali mi jechać do Erasmus Sophia MC w Rotterdamie , ja to mam niezłą banię w tym mózgu

Mi też się dzisiaj śniło, że rodzę, oczywiście, że za wcześnie, ale mnie akurat mój sen nie dziwi.

Za to później śniło mi się, że przeprowadzam wywiad o sporcie z Januszem Panasewiczem Panasewicza widziałam niedawno w TV w jakimś programie muzycznym (a nie cierpię gościa), a o sporcie gadali w TV jak wstałam (spałam przy włączonym:/), może coś mi się przedostało do mózgu :P

[La Monica]

agatka661 tak, podrożały karuzele na all. Też kupuję Rainforest FP i kosztowała mniej niż 200zł a teraz ponad 200zł.
Obserwujesz nowego x-landera czy wersję 2011 ?

anulko x-lander 2012 xq http://www.bobowozki.com.pl/product_...0&%3CosCsid%3E
Widziałam na żywca, super jest Czekamy na dostawę po połowie marca będzie w sklepie (tzn ten kolor który chcemy).

[rozowa1987]

Napisane przez MonikaFaustyna

Ginekolog spoko chłop .

Dzisiaj mi się śniło, że rodzę i że był mega chaos ... nie wiedzieć czemu znalazłam się w wałbrzyskim szpitalu, ale jak zobaczyli moją kartę to kazali mi jechać do Erasmus Sophia MC w Rotterdamie , ja to mam niezłą banię w tym mózgu

tak patrze i mamy tą sama date slubu powiedz jeszcze ze o godz 15

[Ewunia_1984]

Napisane przez agatka661

witam)

No ale karuzele napewno kupie fisher price rainforest

Ja już ją mam. Faaaaajna

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32769810]Cześć,




Magnez jest na skurcze, potas nie wiem na co, ale na pewno dobrze działa jak się ma wysokie ciśnienie - 2 dziewczyny leżały na ciśnienie ze mną na sali i miały chyba ze 4 kilo bananów i soki pomidorowe każda


[/QUOTE]

Ja właśnie piję sok pomidorowy bo mam za niki spoziom potasu. Bleee..no ale dla dzidzi trzeba.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ewunia_1984

Ja właśnie piję sok pomidorowy bo mam za niki spoziom potasu. Bleee..no ale dla dzidzi trzeba.

Oj ja nie znoszę soku pomidorowego (choć całą resztę z pomidorów uwielbiam). Ale jeszcze banany ratują sytuację

[MonikaFaustyna]

Napisane przez rozowa1987

tak patrze i mamy tą sama date slubu powiedz jeszcze ze o godz 15

Tak, o 15 haha

Ja zamierzam karmić cycuchem, a jak będę potrzebowała butelki, to ją sparzę we wrzątku i po problemie. Po 1. ja też jestem z tych co uważają, że nadmiar sterylności szkodzi, po 2. nie stać nas obecnie na gadżety, które spokojnie można zastąpić domowymi sprawdzonymi sposobami.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja zamierzam karmić cycuchem, a jak będę potrzebowała butelki, to ją sparzę we wrzątku i po problemie. Po 1. ja też jestem z tych co uważają, że nadmiar sterylności szkodzi, po 2. nie stać nas obecnie na gadżety, które spokojnie można zastąpić domowymi sprawdzonymi sposobami.

Tak, ja też tak uważam. I chyba się nie zdecyduję na sterylizator.

[andzya]

Napisane przez _agata

U nas z kolei spirytus jak najbardziej polecali Jak widać nadal są różne szkoły

Sterylizatora nie kupuję, butelki można z dobrym skutkiem wyparzać we wrzątku.

no moja teściowa też mi mówiła, że się od niego odchodzi, wszak ona wszechwiedząca, ale ja i tak będę czyściła spirytusem albo octaniseptem.

Mam dzisiaj straszny dzień... Wczoraj wieczorem pokłóciłam się z mężem... Do teraz się do niego nie odzywam. Antoś kopie jak szalony, chyba wyczuwa emocje. Eh, masakra.

[anulka4771]

Napisane przez Ewunia_1984

Ja właśnie piję sok pomidorowy bo mam za niki spoziom potasu. Bleee..no ale dla dzidzi trzeba.

Bleee sok z pomidorów.choć pomidory pochłaniam w ogromnych ilościach.Ale czego sie nie robi dla dziecka

[MonikaFaustyna]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32770497]Tak, ja też tak uważam. I chyba się nie zdecyduję na sterylizator.[/QUOTE]

Po prostu wychodzę z założenia, że skoro za dzieciaka nie było takich rzeczy, biegało się po dworze, zdzierało ręce i kolana, mama tylko chodziła i gadała, że spodnie całe w trawie i dziury na kolanach i się przeżyło, to po co mi jakieś strerylizatory. Rozwala mnie obecnie jakiś durny trend, że nie dotykaj, bo bakterie itd. Ja po kontakcie z bakteriami i innymi takimi, nie mam ani grama alergii, ani nie stałam się żadnym X-menem. Dlatego chciałabym, żebyśmy się kiedyś przenieśli do mniejszej miejscowości, żeby z Młodą chodzić po polach, nad jezioro itd. No i jak dla mnie mieszkanie bez zwierzaka, to puste mieszkanie, więc za jakiś czas myślę, że jakiś futrzak się pojawi.

[anulka4771]

Napisane przez MonikaFaustyna

Po prostu wychodzę z założenia, że skoro za dzieciaka nie było takich rzeczy, biegało się po dworze, zdzierało ręce i kolana, mama tylko chodziła i gadała, że spodnie całe w trawie i dziury na kolanach i się przeżyło, to po co mi jakieś strerylizatory. Rozwala mnie obecnie jakiś durny trend, że nie dotykaj, bo bakterie itd. Ja po kontakcie z bakteriami i innymi takimi, nie mam ani grama alergii, ani nie stałam się żadnym X-menem. Dlatego chciałabym, żebyśmy się kiedyś przenieśli do mniejszej miejscowości, żeby z Młodą chodzić po polach, nad jezioro itd. No i jak dla mnie mieszkanie bez zwierzaka, to puste mieszkanie, więc za jakiś czas myślę, że jakiś futrzak się pojawi.

Dziecko musi mieć kontakt z bakteriami,bo jak inaczej ma sie np.uodpornić.Zycie w sterylnych warunkach nie jest dobre.Byłam w szpitalu z młodym jak miał 4m-ce i leżał ze mną na sali chłopczyk,miał ze 2 latka.A babcia i mama nic nie pozwalały mu dotykać-jak coś dotknął to biegiem leciały mu ręce myć Nic nie mógł dotknąć,ręce mi opadały jak to widziałam.
A bez sterylizatora da się żyć-po co wydawać kasę na coś co mogę zrobić w domu,wyparzając butelki.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez anulka4771

Dziecko musi mieć kontakt z bakteriami,bo jak inaczej ma sie np.uodpornić.Zycie w sterylnych warunkach nie jest dobre.Byłam w szpitalu z młodym jak miał 4m-ce i leżał ze mną na sali chłopczyk,miał ze 2 latka.A babcia i mama nic nie pozwalały mu dotykać-jak coś dotknął to biegiem leciały mu ręce myć Nic nie mógł dotknąć,ręce mi opadały jak to widziałam.
A bez sterylizatora da się żyć-po co wydawać kasę na coś co mogę zrobić w domu,wyparzając butelki.

Łooo masakra , przy takim postępowaniu mały zamieszka chyba w szpitalu, bo będzie miał zerową odporność. Ludzie nie mają wyobraźni za grosz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja też, ja to byłam wcale królikiem doświadczalnym, bo pierwszym dzieckiem rodziców, wychowywałam się na butelce (taka była wtedy moda) - pewnie gotowanej we wrzątku i cóż, żyję, mam wszystkie narządy na miejscu, zęby mi nie wypadły, czasem coś pod kopułą nie styka, ale to już nie wina bakterii


A swoją drogą a propos laktacji - ależ mam znowu "atak".. Przez długi czas nie było nic, ale wczoraj dokładnie się cała smarowałam kremami, nie pomijając piersi i dzisiaj koszulka po spaniu do wymiany. Wydaje mi się, że może sama to sprowokowałam, oby po urodzeniu też było tak łatwo