Powolutku ale porządnie ! Być FIT do Lipca 2012 :)

[@na]

Witam serdecznie w drugiej części wątku

Tytuł mówi sam za siebie , naszym celem jest poprawienie swojego wyglądu oraz kondycji do kolejnych wakacji
Pomału ale porządnie , mamy jeszcze przecież sporo czasu


Tutaj się motywujemy , chwalimy wynikami jakie osiągnęłyśmy , udzielamy rad i przede wszystkim dobrze się bawimy !!

Zapraszamy wszystkie chętne do dalszego dbania o siebie lub te które dopiero zaczynają


Część I naszych zmagań

Dla ułatwienia kilka linków :
Turbo Fire
Brazil Butt Lift
Schudnij w 30 dni z Jillian Michaels

Stepper
Orbitrek
Zumba
Rowerek stacjonarny
Twister
Hula Hop

Nasze spadki

[Aniaa_89]

witam
na zaproszenie @ny dołączam mam nadzieję, że mnie przyjmiecie

ćwiczę regularnie,różne rzeczy
choć czasem miewam gorszę okresy i ciężko wtedy się zmusić do ćwiczeń po jakiejś przerwie, więc dodatkowa mobilizacja się przyda

[@na]

Przyjmujemy Cię z otwartymi ramionami
niewielka nasza grupa została więc fajnie jak się znowu powiększy :d

[beatiska]

Melduję swoją obecność
Miejmy nadzieję, że będzie nas coraz więcej sprawnie dążących do figury laseczki - jak głosi pewna reklama

[matallewar]

To ja też się przyłączam, bo szukam motywacji do dalszych ćwiczeń i diety

Co prawda mój plan zakłada maj 2012 (dałam sobie rok po porodzie), ale do lipca nie dużo dłużej

[Katuszka89]

Ja też chce powoli zaczyna mi brakować motywacji i potrzebuje porządnego kopa w

[@na]

Fajnie że się przyłączyłyście , będziemy się wzajemnie motywować i po

[makkapakka]

nie może i mnie tu zabraknąć! cel: minus 2 kilo, ćwiczenia 30 min. do godziny 6 razy w tygodniu. aktualnie (gdzieś od niemal miesiąca) nie ćwiczę wcale, więc będzie to dla mnie nie lada wyzwanie.

[matallewar]

To ja dziś zacznę coś ćwiczyć.
Ale na początek same brzuszki

Swoją drogą od 4 m-cy robię brzuszki (chociaż ostatnio nie codziennie) i powiem Wam, że zaczynam widzieć mięśnie na brzuchu

No i dalej próbuję nie jeść słodyczy
Gorzej, że @ idzie i wtedy zawsze mam parcie na słodycze, a one tak na mnie patrząąąą z szafki

[beatiska]

A ja dzisiaj odpuszczam, ale tylko dzisiaj

[Aniaa_89]

Napisane przez beatiska

A ja dzisiaj odpuszczam, ale tylko dzisiaj

ja też dzisiaj odpuszczam

[beatiska]

Napisane przez makkapakka

aktualnie (gdzieś od niemal miesiąca) nie ćwiczę wcale, więc będzie to dla mnie nie lada wyzwanie.

A jednak się bierzesz?
Na początku cięzko, ja tez mam powrót po 4 miesiacach i pierwsze zakwasy były okropne.

Napisane przez matallewar

T
No i dalej próbuję nie jeść słodyczy
Gorzej, że @ idzie i wtedy zawsze mam parcie na słodycze, a one tak na mnie patrząąąą z szafki

Mam to samo, akurat zbliza sie ten czas

[Katuszka89]

a ja poćwiczyłam dzisiaj troszeczke aż 20 minut

[--Olka--]

Cześć.
Trafiłam przypadkowo na Wasz wątek i chyba się przyłączę. Mogę?
Uczestniczyłam już w kilku wątkach, ale zawsze jakoś "padały", a wraz z nimi moja motywacja. Miałam się wziąć przez wakacje i oczywiście lipa. Tylko przytyłam 2 kilo. Wczoraj postanowiłam jednakże, że nie ma mowy, nie poddam się, kiedy mam być fit jak nie teraz?! Zaczęłam od dzisiaj dietę (eliminacja słodyczy, fast-foodów, ewentualne odstępstwo RAZ w tygodniu), od jutra zacznę ćwiczenia (rowerek stacjonarny, hula-hop, potem się zobaczy). Chyba przeznaczenie podsunęło mi dzisiaj ten wątek. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą dam radę! Aha. Celem jest jakieś 5kg mniej do końca roku, a konkretniej to z 7 cm mniej w talii... W styczniu zdecyduję co dalej. Utrzymanie czy dalsza redukcja.

[beatiska]

Napisane przez Katuszka89

a ja poćwiczyłam dzisiaj troszeczke aż 20 minut

no to zawsze cos

Napisane przez --Olka--

Cześć.
Trafiłam przypadkowo na Wasz wątek i chyba się przyłączę. Mogę?
Uczestniczyłam już w kilku wątkach, ale zawsze jakoś "padały", a wraz z nimi moja motywacja. Miałam się wziąć przez wakacje i oczywiście lipa. Tylko przytyłam 2 kilo. Wczoraj postanowiłam jednakże, że nie ma mowy, nie poddam się, kiedy mam być fit jak nie teraz?! Zaczęłam od dzisiaj dietę (eliminacja słodyczy, fast-foodów, ewentualne odstępstwo RAZ w tygodniu), od jutra zacznę ćwiczenia (rowerek stacjonarny, hula-hop, potem się zobaczy). Chyba przeznaczenie podsunęło mi dzisiaj ten wątek. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą dam radę! Aha. Celem jest jakieś 5kg mniej do końca roku, a konkretniej to z 7 cm mniej w talii... W styczniu zdecyduję co dalej. Utrzymanie czy dalsza redukcja.

Witamy,
nasz poprzedni wątek tez juz pod koniec ledwo kulał
Jak bedziemy siebie wszystkie nawzajem motywować to do lipca 2012 damy rade

[@na]

Napisane przez --Olka--

Cześć.
Trafiłam przypadkowo na Wasz wątek i chyba się przyłączę. Mogę?
Uczestniczyłam już w kilku wątkach, ale zawsze jakoś "padały", a wraz z nimi moja motywacja. Miałam się wziąć przez wakacje i oczywiście lipa. Tylko przytyłam 2 kilo. Wczoraj postanowiłam jednakże, że nie ma mowy, nie poddam się, kiedy mam być fit jak nie teraz?! Zaczęłam od dzisiaj dietę (eliminacja słodyczy, fast-foodów, ewentualne odstępstwo RAZ w tygodniu), od jutra zacznę ćwiczenia (rowerek stacjonarny, hula-hop, potem się zobaczy). Chyba przeznaczenie podsunęło mi dzisiaj ten wątek. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą dam radę! Aha. Celem jest jakieś 5kg mniej do końca roku, a konkretniej to z 7 cm mniej w talii... W styczniu zdecyduję co dalej. Utrzymanie czy dalsza redukcja.

hej witamy i zapraszamy
Widzę że z talii chcesz tracić , ja zrzuciłam 5,5 w ok 2-3 miesiące , jeszcze chcę się pozbyć 6,5 i będzie równe 60cm

[matallewar]

Napisane przez @na

hej witamy i zapraszamy
Widzę że z talii chcesz tracić , ja zrzuciłam 5,5 w ok 2-3 miesiące , jeszcze chcę się pozbyć 6,5 i będzie równe 60cm

Ja mam już ponad 7 cm w talii mniej w jakieś 3,5-4 m-ce
Chciałabym jeszcze z 5 mniej (ale do 60 nie dociągnę chciałabym 64 ).

No i talia i brzuch (też 7cm spadło na wysokości pępka) najbardziej zmalały rozmiarowo
Ale chyba nie ma co się dziwić po ciąży

[@na]

powiem Ci że mi też strasznie z brzucha leci , z wysokości pępka poszło 8 a ja jestem ogólnie szczupła , albo mi sie wydawało ze jestem szczupła bo wysoka a jeszcze nie mam płaskiego brzucha :/

[miki223]

Hej Dziewczyny, mogę się przyłączyć?
Nie zależy mi aż tak bardzo na stracie wagi, bo jestem szczupła, ale na spłaszczeniu brzucha i wyrobieniu ogólnej kondycji ale z motywacją u mnie ciężko słomiany zapał to taka moja wada. Ale ostatnio stwierdziłam, że trzeba się wziąć i przyda mi się czyjaś 'kontrola'

[beatiska]

Kontrola mówicie?

Na tamtym wątku miałysmy tabele na googlach, gdzie kazdej wypisywane były wymiary. Może i tutaj cos takiego zrobimy?

[Sandrika]

No to witam dziewczynki
Weszłam przypadkowo na ten wątek ale chyba tu zostane Moge ?

Ja sobie założyłam walke co prawda do czerwca ale jak wydłuzy sie to o miesiac to lepiej dla mnie

Ja dąże do sylwetki z mojego avatara Długa praca ale tez mamy duzo czasu

Napisane przez beatiska

Kontrola mówicie?

Na tamtym wątku miałysmy tabele na googlach, gdzie kazdej wypisywane były wymiary. Może i tutaj cos takiego zrobimy?

Nie słyszałam o takich tabelach, jak to sie robi ?

[beatiska]

Napisane przez Sandrika

Nie słyszałam o takich tabelach, jak to sie robi ?

http://www.google.com/google-d-s/intl/pl/spreadsheets/ To zwykły arkusz, tylko moze byc dostepny dla każdego

[Sandrika]

Napisane przez beatiska

http://www.google.com/google-d-s/intl/pl/spreadsheets/ To zwykły arkusz, tylko moze byc dostepny dla każdego

Nie słyszałam o tym Ale zaraz sie w to pobawie

[BladaMary]

Zgłaszam się aczkolwiek ja to bym podzieliła naszą walke na kilka etapów, np
6 Grudnia
1 Stycznia
8 Marca
1 Maj
1 Czerwiec
i Lipiec
I tego podziału będe się trzymać. Stepper, taniec, ćwiczenia, spacery itp do tego zero słodyczy [z wyjątkiem czekolady potrzebnej do matury;d] i fast food raz na miesiąc. Oczywiście woda, zielona herbata, unikanie 'złych potraw', nie obżeranie sie, jakieś masaże.

Mam dosyć wstydzenia się grubych ud i cellulitu ;//

[matallewar]

Napisane przez beatiska

http://www.google.com/google-d-s/intl/pl/spreadsheets/ To zwykły arkusz, tylko moze byc dostepny dla każdego

A nie czasem tylko dla tych, co mają gmaila?

[carmelova]

Cześć, mogę dołączyć? Lipiec to dla mnie szczególny miesiąc, muszę pięknie wyglądać w sukni ślubnej a potem w bikini na urlopie Dzisiaj waga pokazała 61 kg... 3 miesiące temu było 58 kg. Mam 170 cm wzrostu i 26 lat

Blada Mary pozwól, że podłączę się pod Twój podział
Moje małe cele:
6 Grudnia - 59 kg
1 Stycznia - 58 kg
8 Marca - 56 kg
1 Maj - 55 kg
1 Czerwiec - 54 kg
i Lipiec - 53 kg.
W dodatku chcę podnieść pupę i wrzucić cm z bioder, ud i brzucha.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez beatiska

Kontrola mówicie?

Na tamtym wątku miałysmy tabele na googlach, gdzie kazdej wypisywane były wymiary. Może i tutaj cos takiego zrobimy?

Dobry pomysł To na pewno będzie bardzo motywujące

[beatiska]

Napisane przez matallewar

A nie czasem tylko dla tych, co mają gmaila?

hmmm, wiesz co. teraz to ja nie wiem. Ja tam zawsze na naszą tabelke wchodziłam i edytowałam bez problemu Jednak nie mogę sobie przypomnieć, czy wtedy miałam zalogowana poczte na gmail grupową ze studiów, bo swojej nie mam na pewno

[BlackSheWolf]

o widze kolejna część wątku
będę zaglądać od czasu do czasu i tutaj

[Aniaa_89]

dzień dobry
widzę, że tu spora aktywność od rana
witam wszystkie nowe

ja właśnie wcinam śniadanie-owsiankę
popołudniu będą ćwiczenia

[matallewar]

Napisane przez beatiska

hmmm, wiesz co. teraz to ja nie wiem. Ja tam zawsze na naszą tabelke wchodziłam i edytowałam bez problemu Jednak nie mogę sobie przypomnieć, czy wtedy miałam zalogowana poczte na gmail grupową ze studiów, bo swojej nie mam na pewno

My z tż mamy GoogleDocs i z tego, co pamiętam, to jak chcieliśmy udostępnić plik komuś z inną pocztą, to się nie dało