OWC czyli odkrycia wszechczasów

[rudeee]

Wątek na temat tego, co odkryłysmy w kwestii pielęgnacji włosów (głównie dzięki wizażowi) i co odmieniło nasze włosowe życie

Moje typy:

1. szczotka z naturalnego włosia - nadaje nieprawdopodobną puszstość moim cienkim, prostym włosom. Przeczesane co jakiś czas wyglądają tak, jakby dopiero co były układane.

2. Rozczesywanie włosów na sucho - niby widome, a jak zaczęłam to robić to poczułam OGROMNĄ różnicę. Nie wyrywam włosów, nie szarpie, na sucho rozczesują się za jednym pociągnięciem. Żadne szampony plączące włosy mi nie straszne

3. Szampony dla dzieci bez sls - idealne bo prócz mycia nie robią NIC. właśnei tego oczekiwałam

4. Oliwa z oliwek z pieprzem cayenne - 3 w jednym bo olejowanie końcówek, przyśpieszenie porostu i delikatny peeling głowy ziarenkami.

[_agatka]

pkt 4 - prosze o wiecej info, albo odsyłacz, czy zmielony pieprz cayenne nada sie? - czy raczej to nie to?

[Julkakulkaa]

u mnie:

5. Picie drożdży - piłam 25g dziennie/3 mies i wyrosły mi nowe włoski I cera się poprawiła
6. WAX - od tej maki rozpoczęła się moja włosomania
7. Seboradin Niger lotion - tu zaczęła się wiara w kosmetyki ziołowe, bo aż głowa czuła że działa
8. Stop silikonom - na moich włosach dają efekt od mycia do mycia, lepsze w/w zioła.

Czaję się na szczotkę z naturalnego włosia

[rudeee]

co do pieprzu cayenne - paczkę zmieloneo na 250 ml jakiegoś oleju. macerować co najmniej dwa tygodnie, wcierać lekko podgrzane

[Narek]

Od siebie dodam, że rozczesywanie na sucho diametralnie różni się od tego na mokro. Jakiś czas temu podcinałam włosy i musiałam je rozczesać na mokro. O matulu, szarpałam się z włosami i szarpałam z 10 minut Na sucho dzieje się wszystko o wiele szybciej i bezboleśnie

Moje odkrycia:
1. Oczywiście namber łan, dziecięce(nie tylko z nazwy) szampony. Jak Rude napisała, po prostu myją, na dodatek robią to tak delikatnie, że pozbyłam się wreszcie ciągłego łupieżu!
2. Oleje, oleje i jeszcze raz oleje. Nic nie daje takiego kopa moim włosom, jak kilka godzin w oleistej powłoczce.
3. Łatwozmywalne sylikony na długość. Ochraniają włosy przed czynnikami mechanicznymi, mohery nie kołtunią się tak łatwo.
4. Żel aloesowy Palomy w skalp. Baby hair bez zabójczego, dla mojej głowy, denatu.

Myślę, że to jest taka moja podstawowa 4. Bez tego nie wyobrażam sobie pielęgnacji moich włosów. A że rutynę uprzyjemniam sobie innymi mazidłami w ogromnej ilości, to już inna bajka...

[andziuchna]

dla mine takim odkryciem bylo OMO
pozegnalam sie z sianem i zniszczonymi prostowaniem kudlami

[Magdzia94]

1. Wax
2. nafta+ żółtko
3. szampon Timotei do wlosów długich i półdługich.
4. Ziaja !

[xdate]

dla mnie to:
*OMO
*koniec z silikonami
muszę jeszcze zacząć rozczesywać włosy na sucho

[lele]

1. amla, ale to na wizzutylko zoabczylam nazwe i nic wiecej. kupilam ja bedac w tunezji, moje wlosy aj pokochaly. a mojej mamie luszczyca praktycznie uciekla, a jej kolezance zdecydownie zlagodzila
2. aloes palomy- na twarz, na wlosy, na podraznienia, duzo nowych wlosow
3. pokrzywa- pije, w polaczeniu z inna pielegnacja mam duzo nowych wlosow
4. kosmetyki kallos
5. kosmetyki leo, odzywka aloesowa i regenerwujaca super

[aeronauta]

u mnie:

- olejowanie włosów
- henna
- dziecięce szampony
- polski wax
- keratyna

[alexz johnson]

Napewno najwiekszym odkryciem dzieki wizazowi jest picie pokrzywy i skrzypu
poźniej olejowanie włosów - olej rycynowy, kokosowy
a takze maseczki do wlosow WAX i kallos - fantastyczne
oraz spłukiwanie włosów chłodną wodą

jak sobie coś przypomnę to dopisze

[viki1988]

1. świadome używanie silikonów
2. olej kokosowy ( i inne oleje)
3. tworzenie własnych kosmetyków z półproduktów
4. płukanka octowa
5. łagodne szampony (dziecięce, ziołowe)
6. drogie kosmetyki wcale nie równa sie dobre kosmetyki
7.wcierki (wcześniej nie przyło mi do głowy ze można coś sobie w głowę wcierać :P)

[Lamiaa1]

1. Używanie suplementów diety - ja stosowałam przez 3 miesiące silicę, nastepnie miesiąc przerwy i znowu. Od kilku miesięcy na tej samej zasadzie stosuję belissę, ale zamierzam wrócić do silici - juz wiem, że efekty jak dla mnie są o niebo lepsze po silice
2. Używanie łagodnych szamponów przeznaczonych dla dzieci albo w wersji kosztowniejszej, ale naprawdę godnej polecania, np. firmy Ayor na bazie amli, shikakai i arithy - koszt ok. 40 zł za 500 ml, ale wart tej ceny
3. Mycie oraz płukanie włosów w letniej, a nie gorącej wodzie
4. Stosowanie płukanek zioowych, np pokrzywowej lub ze skrzypu, ew. płukanki z octem ziołowym(!)
5. Suszenie włosów bez udziału suszarki
6. Powiedzenie prostownicom, lokówkom stanowczego NIE!!!
7. Stosowanie placenty (znaczne i zauważalne polepszenie kondycji włosów)
8. Regularne picie naparów z pokrzywy

[quote=viki1988;10910726]
6. drogie kosmetyki wcale nie równa sie dobre kosmetyki


To prawda Viki - to już prawda oczywista, którą zna każda z nas z autopsji. Jak sie okazuje najlepsze i najbardziej skuteczne, a jednoczesnie tanie sa kosmetyki naturalne

[majreg]

1. olej łopianowy, rycynowy i kokosowy przed myciem łebka
2. amla i inne proszki przed myciem łebka
3. szampony bez sls (a straciłam już nadzieję,że kiedykolwiek pozbędę się łupieżu)
4. płukanie skrzypkiem, pokrzywą, octem
5. wcierki ziołowe po myciu łebka (pokrzywa, łopian)

Czaję się na placentę i specyfiki z mazideł.

Generalnie łopian dla mnie namber łan!!!!! Mam połowę więcej włosów na głowie niż kiedyś.

[andziuchna]

Napisane przez majreg

1. olej łopianowy, rycynowy i kokosowy przed myciem łebka
2. amla i inne proszki przed myciem łebka
3. szampony bez sls (a straciłam już nadzieję,że kiedykolwiek pozbędę się łupieżu)
4. płukanie skrzypkiem, pokrzywą, octem
5. wcierki ziołowe po myciu łebka (pokrzywa, łopian)

Czaję się na placentę i specyfiki z mazideł.

Generalnie łopian dla mnie namber łan!!!!! Mam połowę więcej włosów na głowie niż kiedyś.

zaciekawil mnie ten lopian chyba nie ma o nim osobnego watku albo nie znalazlam mozesz powiedziec cos wiecej lub odeslac do odp str?

[majreg]

Napisane przez andziuchna

zaciekawil mnie ten lopian chyba nie ma o nim osobnego watku albo nie znalazlam mozesz powiedziec cos wiecej lub odeslac do odp str?

Olej łopianowy kupuję na allegro, a sok w aptece. Jest też jakiś rosyjskiej produkcji z dodatkami np. z propolisem,chmielem, ginko biloba itp. dostępny na stronce www.evalar.ru, ale nie wiem jak zamówić. Biorę ten z allegro. Łopian od wieków jest dobry na włosy podobnie jak rzepa, tyle że tak nie śmierdzi. Mieszam go z rycyną,żeby nie było za drogo i tak jak pisałam wyżej dorzucam co się da.
Olej kosztuje w zależności od rodzaju ok 15zł za 100ml (ruski) i 35zł za 150ml(polski).

[andziuchna]

Napisane przez majreg

Olej łopianowy kupuję na allegro, a sok w aptece. Jest też jakiś rosyjskiej produkcji z dodatkami np. z propolisem,chmielem, ginko biloba itp. dostępny na stronce www.evalar.ru, ale nie wiem jak zamówić. Biorę ten z allegro. Łopian od wieków jest dobry na włosy podobnie jak rzepa, tyle że tak nie śmierdzi. Mieszam go z rycyną,żeby nie było za drogo i tak jak pisałam wyżej dorzucam co się da.
Olej kosztuje w zależności od rodzaju ok 15zł za 100ml (ruski) i 35zł za 150ml(polski).

dzieki za info

[niquolle]

to i ja dodam co-nie-co od siebie :

* mycie włosów odżywką / ewentualnie metodą OMO
* oleje zarówno do stosowania na włosy, jak i na twarz [jojoba! uwielbiam]
* olej rycynowy na rzęsy
* szampony dla dzieci
* płukanie włosów naparem z pokrzywy
* żel Palomy jako środek stylizujący do włosów/ krem na twarz/ balsam do ciała

+ od kilku miesięcy pierwszą rzeczą, na jaką zwracam uwagę chcąc kupić nowy kosmetyk jest jego skład
i tu wielki ukłon w Waszą stronę
[silikonom i ciężkim detergentom mówię NIE!]

[Gosiurek]

Świetny wątek! szczególnie zainteresował mnie żel Palomy,ale nie mogę go znaleźć.Wczoraj pytałam w Rossmanie,ale twierdzą że nigdy nie mieli czegoś takiego..Ale do rzeczy: kocham olejki (szczególnie kokosowy,czasem mieszam z rycynowym ale ona dla mnie jest jakiś "tępy")
-belissa
-w razie potrzeby Garnier Neril (na szczęście ostatnio nie mam problemów z wypadaniem włosów)
-polski wax (po zwykłym włosy wylatywały garściami)

[asiulka123]

jeśli chodzi o mnie:

oleje przed myciem- dzięki nim właściwie pozbyłam się problemu puszących się włosów

szampon dziecięcy Babydream- moje niedawne odkrycie- długo wahałam się przed kupnem takiego szamponu, ale przekonałam się że świetnie myje mimo tego, że nie zawiera sls/sles. Mimo, że nie posiada dodatkowych funkcji, poza oczyszczającą oczywiście to i tak włosy świetnie wyglądają po nim i po lekkiej odżywce. Gdy myję Babydreamem nie używam przed olejów- i teraz właśnie wiem, że moje włosy są naprawdę zregenerowane i nie jest to efekt od mycia do mycia


składy kosmetyków- już wiem, że drogie odżywki czasem nie są warte swojej ceny, dlatego kupuję tanie ( po 4 z groszami) odżywki Joannny i Ziaji, które mają świetne składy

[tootsie]

1. odkrycie sezonu-oleje (w moim przypadku olej kokosowy i olej ze słodkich migdałów)
2. ziołowe szampony, choć ciągle szukam ideału
3. lotion z rzepą Seboradin
4. odżywki Ziaji
5. rozsądne i świadome dawkowanie sylikonów (uzywam suszarki więc muszę dodatkowo chronić włosy)
6. Wizaż, dzięki któremu odkrywam w/w wynalazki

[fiolusiek]

1. Wax
2. koniec silikonow

[KALAI]

1. łagodne szampony- koniec łupieżu i swędzącej głowy
2. szczotka z naturalnego włosia- teraz wszystkie inne szarpią.
3. olejowanie
4. żel Palomy- moja naczynkowa cera go kocha, skóra głowy tez.
5. odzywka Jantar- połysk
6. pożegnanie silikonów- w szamponach i odzywkach, tylko na końcówki.
7. pokrzywa

[LuvMSI]

Napisane przez xdate

dla mnie to:
*OMO

ym, może zadam głupie pytanie, ale co to jest OMO?

moje odkrycia to
-Wax. ale polski, po tym zagranicznym miałam ładne włosy, ale bez rewelacji.
-kosmetyki Got2be do stylizacji. jak dla mnie mega ^^
-czesanie włosów przed spaniem- rano się budze z ladnymi, delikatnymi kłaczkami

i nic więcej mi nie przychodzi do głowy ^^"

[andziuchna]

OMO= odzywka-mycie-odzywka
najpierw nakladasz odzywke na dlugosc wlosa lub na same konce, myjesz pozniej skore glowy i nakladasz odzywke jak zawsze

[*piękna]

Większość odkryć się powtarza ale dodam coś o czy nie wspomniałyście:

* masaż skóry głowy i wieczorne szczotkowanie szczotką z naturalnego włosia- włosy szybciej rosną, po szczotkowaniu są bardziej lsniące (łuski domknięte)
poza tym:

- oleje (rycynowy i kokosowy) na końcówki
- jeśli nie oleje to zawsze serum na końcówki joanna miód i mleko albo mypa aloesowe
- żel aloesowy palomy
- delikatne ziołowe szampony
- płukanki z pokrzywy (włosy mniej przetłuszczające i przyciemnione)

Dodam że włosy mam długie przetłuszczające się u nasady i suche na końcach (rozdwojone końcówki)

I pochwalę wizaż bo od czasu stosowania metod wizażowych wyraznie poprawiły mi się włosy a końcówki rzedziej się rozdwajają

[Aniaaa PlayMate]

wax+ masaż+ belissa

[Benek23]

1. Olej kokosowy i Amla
2. Całkowite odstawienie prostownicy i suszarki
3. Nawilżająca seria Biolage Matrixa

[serduszkoiz]

1. stop suszarkom
2.seboradin lotion niger
3.olejek rycynowy szczegolnie na rzesy
4.vitapil
5.picie pokrzywy
6.omo

a ta szcotka z wlosia to mnie zaciekawilyscie czas zeby ja kupic

i wszystko to dzieki wizazowi

baardzo fajny watek

[mig25]

1. szampon Polleny Malwy z czarną rzepą /w Rossmanie 300 ml za 2,70 pln/
2. odżywki Kallos mleczna i z wyciągiem z łożysk
3. dieta bogata w białko, biotynę i żelazo: kurczak, wołowina, jajka, pistacje
4. witamniny BONUS SELENIUM firmowane przez Life Plan ok. 20 pln za 30 tabl. rzadko w aptekach, są na allegro
5. ampułki z czarną rzepą Joanny