Dziwne uzaleznienie , moze ktos pomoze?

[Marcin_619]

hej , zauwazylem ze moja skora uzaleznila sie od kremow i nie umie juz sama siebie odpowiednio nawilzyc ... po umyciu jest bardzo napieta u sucha ale przez te wysuszenie spowodowane lekami na tradzik bardzo szybko sie przetluszcza ... od zawsze mam problemy z tradzikiem zaskornikowym , z zaskornikow wrecz wylewa sie loj a mam je na calej twarzy, nie wiem co to znaczy matowa skora bo na mojej jest ciagle łój ... co robic zeby nie musiec uzywac kremow i tak jak inni spokojnie bez nich funkcjonowac?

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Korah]

Napisane przez Marcin_619

hej , zauwazylem ze moja skora uzaleznila sie od kremow i nie umie juz sama siebie odpowiednio nawilzyc ... po umyciu jest bardzo napieta u sucha ale przez te wysuszenie spowodowane lekami na tradzik bardzo szybko sie przetluszcza ... od zawsze mam problemy z tradzikiem zaskornikowym , z zaskornikow wrecz wylewa sie loj a mam je na calej twarzy, nie wiem co to znaczy matowa skora bo na mojej jest ciagle łój ... co robic zeby nie musiec uzywac kremow i tak jak inni spokojnie bez nich funkcjonowac?

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Tzn którzy inni, bo ja znam takich osób jak na lekarstwo Niestety w dobie chlorowanej wody i zanieczyszczeń środowiska nasza skóra staje się coraz wrażliwsza i ta suchość to jeden z objawów. Leki przeciwtrądzikowe niestety wysuszają skórę dodatkowo. Jedyne co mogę doradzić, to znalezienie odpowiedniego środka myjącego, który nie będzie wysuszał skóry, a przy tym odpowiednio będzie oczyszczał. Nie możesz czuć po dobrym kosmetyku myjącym ściągnięcia skóry. Do tego dobrze mieć jakieś serum na co dzień, np hialuronowe czy aloesowe (o przezroczystej konsystencji) i krem, który warto nałożyć od czasu do czasu. Kosmetyki muszą być dobrane do potrzeb Twojej skory. Może stosujesz zbyt tłuste kremy, a mało nawilżające i dlatego skóra się przetłuszcza? Natłuszczenie to jedno, a nawilżenie to drugie. Tłuste kremy stosowane w nadmiarze mogą zatykać pory, powodować wypryski, a nawilżające regulują wydzielanie sebum, bo docierają głęboko w skórę i skóra mniej się wtedy przetłuszcza.

Wysłane z szajsunga.

[Marcin_619]

kosmetyk do mycia twarzy juz mam , serum jutro dojdzie a kosmetyki wlasnie zaczynam wymieniac na inne i wgl
bede ich mniej uzywac moze cos pomoze ... kremu nie uzywaja ani moja mama ani siostra ani brat i nie maja zadnych niedoskonalosci , to takie bledne kolo smarowalem sie kremem ktory mnie moze zapychal o mialem sucha skore przez masci ktore i tak nic nie daly oprocz pustego portfela dzieki za odpowiedz

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Korah]

Napisane przez Marcin_619

kosmetyk do mycia twarzy juz mam , serum jutro dojdzie a kosmetyki wlasnie zaczynam wymieniac na inne i wgl
bede ich mniej uzywac moze cos pomoze ... kremu nie uzywaja ani moja mama ani siostra ani brat i nie maja zadnych niedoskonalosci , to takie bledne kolo smarowalem sie kremem ktory mnie moze zapychal o mialem sucha skore przez masci ktore i tak nic nie daly oprocz pustego portfela dzieki za odpowiedz

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Dlatego polecam właśnie serum stosować lekkie, wodniste, ale głęboko nawilżające, zamiast kremów. Pomyśl też nad zakupem biodermy płynu micelarnego Sensibio. Powodzenia.

[Marcin_619]

dzieki

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Katja8]

płyn micelarny Biodermy ja też polecam - jest bardzo delikatny, nie podrażnia, powinien Ci podpasować

[Kreciola]

A może nawilżenie od środka? Pij dużo wody, nie dosyć, że oczyści to jeszcze nawilży organizm.

[201605090958]

Jakim cudem woda ma oczyścić organizm? pomijam, ze nawilzenie przez picie wody jest mocno watpliwe i było aktualne lata temu

[Marcin_619]

mi sie wyaje ze oczyscic moze ale nie nawilzyc, pije duzo wody od dawna bo lubie ale czy to cos daje?

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Korah]

Picie wody na pewno ma korzyści, podtrzymuje podstawowe funkcje skóry, wszak to głównie z wody jesteśmy stworzeni, ale na suchą skórę nie poradzi jakoś bardzo. Zgadzam się, że spożywanie jej oczyszcza organizm, ale tutaj mamy też do wyboru wiele lepszych substancji.

[valhalla91]

Polecam emulsję cethapil i krem lipoaktywny Cethapil PS. Pij wywar z pokrzywy, myślę że jest lepszy nawet od bratka - jeśli chodzi o walke z trądzikiem. Ja zauważyłam że mam mniej prsyzczy takich podskórnych bolących guli. Teraz mam wysyp często przed okresem więc kupię sobie wierzbownice w tabletkach ponieważ reguluje hormony i upłynnia łój który się wydziela (zaskórniki). Nie wyciskaj zaskórników bo będą Ci się robiły skróki i skóra bedzie rogowacieć. Ja zauważyłam że jak scieram skóre na pietach to częściej i mocniej rogowacieje. Pewnie tak samo dzieje się ze skórą na buzi. Myj delikatnymi żelami twarz, przecieraj tą emulsją lub innym żelem/płynem micelarnym jak umyjesz buzie mydłem/płynem. Ja troche nie stosuje się do tych metod - brak mi systematyczności, ale stosowałam jakiś czas dosyć regularnie szczególnie picie bratka 3 razy dziennie po posiłkach lub w trakcie i teraz już nawet powoli przebarwienia z buzi mi schodzą bo nie wyciskam chyba że coś na prawdę boli. Powoli pokonuję ten nałóg.

[kate_jk]

Napisane przez Marcin_619

hej , zauwazylem ze moja skora uzaleznila sie od kremow i nie umie juz sama siebie odpowiednio nawilzyc ... po umyciu jest bardzo napieta u sucha ale przez te wysuszenie spowodowane lekami na tradzik bardzo szybko sie przetluszcza ... od zawsze mam problemy z tradzikiem zaskornikowym , z zaskornikow wrecz wylewa sie loj a mam je na calej twarzy, nie wiem co to znaczy matowa skora bo na mojej jest ciagle łój ... co robic zeby nie musiec uzywac kremow i tak jak inni spokojnie bez nich funkcjonowac?

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

mam ten sam problem, moge codziennie wyciskać 'zmije' juz mam tego dosyc. kolezanka polecila mi myć twarz szarym mydlem. ona myje juz od kilku miesiecy i cere ma czysta jak kartka papieru a miala podobny problem. bede probowac, bo to juz trzecia osoba ktora mowi mi o tym mydle. jesli chodzi o nawilzenie to dobre sa kosmetyki z olejkiem arganowym, ja po umyciu kremuje kremem na bazie arganowego z bielendy

[karmazynka99]

ja mam to samol bez kremu sie nie obejdzie, bo czułabym że moje cera jest sucha, ale i tak zawsze nakładam jakis krem wiec przez to zapominam o problemie

[Marcin_619]

i nie masz latarni na twarzy jak krem uzywasz?chyba ze z domu nie wychodzisz i nie przeszkadza ci to ale ja musze wychodzic niestety do ludzi wiec nie uzywam jak mam gdzies wyjsc

[Korah]

Ja polecam serum Alterra z orchideą, niby do cery dojrzałej, ale warto wypróbować. Dostępne tylko w rossie, koszt 15 zł.

[karmazynka99]

Napisane przez Marcin_619

i nie masz latarni na twarzy jak krem uzywasz?chyba ze z domu nie wychodzisz i nie przeszkadza ci to ale ja musze wychodzic niestety do ludzi wiec nie uzywam jak mam gdzies wyjsc

nie bo zawsze sie dosc mocno maluje i pudruje

[Marcin_619]

Napisane przez karmazynka99

nie bo zawsze sie dosc mocno maluje i pudruje

wy macie fajnie z ta tapeta :-P a my co? z taka modra do ludzi .. :-D

[Starglimmer]

Mi baaaardzo pomaga płyn micelarny, próbowałam już kilku, ale najlepszy efekt jak dotąd miałam po tym od L'Oreal. Używam go normalnie codziennie do mycia twarzy rano i wieczorem, nie pocieram tylko tak patam wacikiem po twarzy demakijaż tak samo, cera się super poprawiła, nie jest tak koszmarnie sucha i zostaje matowa. A co do kremów to z apteki mam Oeparol hydrosense, w takim okrągłym opakowaniu jak jajko/piłeczka :P fajnie nawilża i bardzo szybko się wchłania, daje takie fajne uczucie jakbym twarz spryskała wodą

[Marcin_619]

Napisane przez Starglimmer

Mi baaaardzo pomaga płyn micelarny, próbowałam już kilku, ale najlepszy efekt jak dotąd miałam po tym od L'Oreal. Używam go normalnie codziennie do mycia twarzy rano i wieczorem, nie pocieram tylko tak patam wacikiem po twarzy demakijaż tak samo, cera się super poprawiła, nie jest tak koszmarnie sucha i zostaje matowa. A co do kremów to z apteki mam Oeparol hydrosense, w takim okrągłym opakowaniu jak jajko/piłeczka :P fajnie nawilża i bardzo szybko się wchłania, daje takie fajne uczucie jakbym twarz spryskała wodą

dzięki za odpowiedź wszystko pięknie ale krem ma parafine ...

[Coben1994]

Kilka dni temu się dowiedziałem o nowej serii do cery mieszanej i tłustej z Ziaja (liście manuka) dostałem nawet kilka próbek z apteki,ale jeszcze nie testowałem.
Jest to chyba najlepsza seria Ziaji do cery tłustej i może akurat Ci podpasuje ten krem na dzień
U mnie jak na razie żadne produkty tej firmy się nie sprawdziły,ale ta seria akurat przetestuje,zwłaszcza tonik i właśnie kremy

[Marcin_619]

dokladnie tak! ja tez nie lubie ziaji ale pasta do mycia liscie manuka jest podobno genialna ( opinie z kilku stron) , poczytam o tej serii , dzieki
fajnie ze w koncu jakis facet ^^

[Coben1994]

Własnie też ostatnio przeglądałem opinie o tej serii,ale nie ma tego dużo.
Ja na razie tą paste sobie odpuszczę i nie będę zastępował nią zielonej glinki,która na lato jest super. Najpierw sprawdzę ten tonik i kremy na dzień i na noc
Jak nie pojawią się jakieś "problemy" to żel i paste też kupie,chociaż co do żelu to żaden z Ziaji mi nie podpasował jeszcze..
Z moją wrażliwo-mieszaną cerą z tendencją do tłustej i czasami odwodnioną często zaglądam na te forum

[Marcin_619]

kremu z ziaji to sie nie odwaze bo kiedys mialem i cudownie zaskorniki rosly jak na drozdzach ... zel kupie ale nie wiem kiedy ... moja cera to koszmar wylewa tony loju z zaskornikow a jest przesuszona i odwodniona jednoczesnie , nie potrafie jej nawilzyc :/ znasz cos co dobrze myje i dodatkowo nawilzy albo chociaz nie wysuszy? tylko nie cetaphil

[Coben1994]

Z tym kremem to pewnie masz racje,ale chce zacząć go używać jak trochę zmniejsze przetłuszczanie się twarzy Bo mam podobny problem do Twojego,co pół godziny musze ją przetrzeć jakąs chusteczką,a rano wyglądam jakbym się wysmarował olejem haha :/ Jednak glinka trochę pomaga do tego dołącze niedługo jakiś peeling enzymatyczny,bo szczerze mówiąc, jeśli się nie "ureguluje" jakoś tej tłustości twarzy to nawet najlżejszy krem będzie nas zapychał
Hm do mycia na pewno nie polecam nic co ma napisane "przeciwtrądzikowe" na opakowaniu,bo z reguły skóra jest po czymś takim masakrycznie ściągnięta i sebum wydziela się w jeszcze większej ilości i koło się zamyka.
Używałem sporo rożnych żeli i podobny efekt jak po cetaphilu miałem po żelu z iwostin purritin strasznie mnie zapychał,jednak pierwsze opakowanie jakie miałem nic poza wysuszeniem mi nie było,tylko była to jeszcze ta starsza wersja.
Aktualnie używam już trzecią buteleczkę żelu do cery wrażliwej i suchej z fitomedu,tego drugiego do cery tłustej nie miałem,ale kiedyś na pewno wypróbuje,ale podobno strasznie wysusza Ten do cery suchej do tej mieszanej również się nadaje,nie zapycha,ma super skład i skóra po nim nie jest ściągnięta jak po innych żelach,które ja używałem,także ten polecam.Możesz spórbowac też tego z sylveco rumiankowego,przynajmniej u mnie twarz była trochę ściągnięta po nim,ale nic złego mi nie zrobił.
Od wczoraj piję herbatke z wierzbownicy,już kiedyś znalazłem inf,że działa super na cere,ponieważ zmniejsza wydzielanie sebum,ale dopiero wczoraj zdecydowałem się ją pić Nie wiem czy dotrwam do tygodnia,bo podobno u większości osób efekty są po takim czasie,ale mam nadzieję,że jakoś się uda,bo mam pierwsze skutki uboczne hah
Nie wiem jak u Ciebie,ale u mnie jak nie jem przynajmniej przez dwa tygodnie w ogóle żadnych słodyczy to przetłuszczanie minimalnie się zmniejsza,po differinie też jakoś sebum wydzielało się w mniejszej ilości,ale za to pojawiło się okropne podrażnienie.

[Marcin_619]

u mnie differin nie robil nic , skora nie byla wgl. podrazniona ani wysuszona NIC ! smialem sie z moja p.dermatolog ze mam skore jak nosorozec :-D uzywalem wierzbownice ale to jest pic na wode lekko pomaga ale nam nie pomoze na tyle zeby byc zadowolonym , uzywajac cynk rano i wieczorem widze ogromna zmiane ! nie rozumiem jak moga zele do mycia zapychac?? przeciez nimi tylko sie myje twarz a nie zostawia na skorze ... mnie zadne srodki myjace nie zapychaja a najwyzej wysuszaja i naciagaja tak ze nie mozna ust otworzyc, nie kupuj nigdy ziaji ulga zel myjacy bo to jakas porazka !

[Korah]

Tonik "Liście Manuka" zawiera kwasy ( 3% migdałowego), zawiera także substancje aknegenne i potencjalnie alergizujące, może być pomocny przez kwasy, ale czy nie lepiej sięgnąć po prostu po specyfiki konkretne, np toniki z kwasami z Biochemii Urody Natomiast krem z tej serii Ziaji w wersji na dzień może zapychać pory, jak każdy inny, żadnego nowatorstwa nie widzę po sprawdzeniu składu. Po co się męczyć z markami drogeryjnymi, kiedy w zasadzie żadna nie jest przeznaczona do problematycznej cery, która wymaga leczenia

Napisane przez Coben1994

jeśli się nie "ureguluje" jakoś tej tłustości twarzy to nawet najlżejszy krem będzie nas zapychał

Możesz spórbowac też tego z sylveco rumiankowego,przynajmniej u mnie twarz była trochę ściągnięta po nim,ale nic złego mi nie zrobił.

Święte słowa.

Sylveco mnie też wysusza.

Napisane przez Marcin_619

nie rozumiem jak moga zele do mycia zapychac?? przeciez nimi tylko sie myje twarz a nie zostawia na skorze ... mnie zadne srodki myjace nie zapychaja a najwyzej wysuszaja i naciagaja tak ze nie mozna ust otworzyc, nie kupuj nigdy ziaji ulga zel myjacy bo to jakas porazka !

Z reguły jest to nadinterpretacja słowa "zapychać", że żel do mycia zapycha, w zasadzie to po prostu powoduje wysyp przy nadmiernym wysuszaniu, przez wzmaganie łojotoku, a często gęsto także nie domywa tak jak należy. Zdażają się jednak produkty myjące, w tym żele, które naprawdę skórę zapychają, gdy zawierają za dużo substancji okluzyjnych w składzie.

Jeśli poszukujesz czegoś co nie wysusza skóry, to mogę polecić mleczka i emulsje, albo kremy myjące, z tym, że kluczem w sprawie jest skład takiego. Nie może zawierać olejów na początku składu, zaraz po wodzie. A po drugie dobrze jest go zmywać stosując szmatkę muślinową, gąbeczkę celulozową lub ręcznik frotte. Takie mleczko ma też Fitomed.

[Coben1994]

Hm to mnie pocieszyłeś z tą wierzbownicą myślałem,że mi tak jak z resztą wielu innym osobom pomoże jakoś,ale ten tydzień jeszcze dotrwam i zobacze efekty.
Co od cynku to serio Ci pomaga? Kiedyś też brałem raz dziennie,ale pewnie za krótko,albo dawka była za mała.Możesz napisać jaki kupujesz dokładnie i czy jest na racepte?

Z tym żelem chodziło mi o to,że niektóre przynajmniej u mnie się całkowicie nie domywały tzn. po umyciu jakimś twarzy czułem,że całkowicie się nie spłukał i pojawił się w ciągu kilku dni wysyp,więc tak sobie powiedziałem,że "zapycha" Sorry,jeśli kogoś wprowadziłem w błąd

Co do toniku o którym pisała koleżanka wyżej to można taki stosować bezpiecznie na lato? Bo z reguły jakieś kwasy stosuję się dopiero od jesieni ze względu na słońce,także nie wiem czy taki tonik nic złego by nie zrobił,bo co do kremu z filtrem to nie używam ze względu na to,że są zazwyczaj tłuste i wyglądałbym jeszcze gorzej,wyjątkiem niby jest matujący z Vichy,ale jeszcze go nie miałem
W ogóle ten tonik z kwasami pomoże jakoś na trądzik/WYDZIELANIE SEBUM?

[Korah]

Napisane przez Coben1994

Z tym żelem chodziło mi o to,że niektóre przynajmniej u mnie się całkowicie nie domywały tzn. po umyciu jakimś twarzy czułem,że całkowicie się nie spłukał i pojawił się w ciągu kilku dni wysyp,więc tak sobie powiedziałem,że "zapycha" Sorry,jeśli kogoś wprowadziłem w błąd

Co do toniku o którym pisała koleżanka wyżej to można taki stosować bezpiecznie na lato? Bo z reguły jakieś kwasy stosuję się dopiero od jesieni ze względu na słońce,także nie wiem czy taki tonik nic złego by nie zrobił,bo co do kremu z filtrem to nie używam ze względu na to,że są zazwyczaj tłuste i wyglądałbym jeszcze gorzej,wyjątkiem niby jest matujący z Vichy,ale jeszcze go nie miałem
W ogóle ten tonik z kwasami pomoże jakoś na trądzik/WYDZIELANIE SEBUM?

Kwas migdałowy w tak niskich stężeniach można stosować bez filtrowania. Podobnie tonik PHA z biochemii. Pozostałe popularne kwasy są niestety fotouczulające, chociaż w drogeryjnych kosmetykach jest ich znikoma zawartość, więc też nie zaszkodzą. Czy Ziaja pomoże? Moim zdaniem na chwilę. Lepiej zainwestować w tonik PHA z Biochemii Urody, bo ma więcej kwasu, a praktycznie nie zawiera szkodliwych substancji w przeciwieństwie do Ziaji.

Co do żelu to właśnie to miałam na myśli, że niektóre zapychają, jeśli mają substancje okluzyjne, albo czynne przenikające wgłąb naskórka i aknegenne, przez nie zanieczyszczenia nie są uwalniane, tylko duszone i kumulowane, a co za tym idzie pogarsza się stan cery i powstają stany zapalne i zaskórniki. Dlatego też trzeba bacznie zwracać uwagę na składy, mleczka oczyszczające są świetne do odwodnionej cery, w zasadzie robią całą robotę, ale takie z zawartością oleju zaraz po wodzie na pewno będą zostawiać tłusty, okluzyjny, zatykający film, którego woda nie zmyje, a to zabójstwo przy tłustej cerze

[Coben1994]

Ten z Ziaja już sobie odpuściłem Jedynie może wypróbuję tą pastę (liście manuka) w przyszłości.
Sorry,że tak wypytuje,ale naprawdę się na kwasach za bardzo nie znam. Miałem zacząć stosować jakiś krem mikrozłuszczający na noc od jesieni,ale ten tonik z kwasami na lato mógłby mi również jakoś pomóc,tylko nie wiem który będzie lepszy:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...nd-claris.html ten,chociaż nie wiem czy ten skład jest ok czy ten http://simplyawoman86.blogspot.com/2...sem-pha-6.html
Wiem,że jeśli chodzi o kremy to jest to raczej kwestia indywidualna,ale jeśli mogłabyś mi polecić jakiś super lekki,najlepiej w formie żelu,który raczej nic złego mi nie zrobi to byłbym bardzo wdzięczny.
Z góry dzięki za pomoc

[Korah]

Napisane przez Coben1994

Ten z Ziaja już sobie odpuściłem Jedynie może wypróbuję tą pastę (liście manuka) w przyszłości.
Sorry,że tak wypytuje,ale naprawdę się na kwasach za bardzo nie znam. Miałem zacząć stosować jakiś krem mikrozłuszczający na noc od jesieni,ale ten tonik z kwasami na lato mógłby mi również jakoś pomóc,tylko nie wiem który będzie lepszy:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...nd-claris.html ten,chociaż nie wiem czy ten skład jest ok czy ten http://simplyawoman86.blogspot.com/2...sem-pha-6.html
Wiem,że jeśli chodzi o kremy to jest to raczej kwestia indywidualna,ale jeśli mogłabyś mi polecić jakiś super lekki,najlepiej w formie żelu,który raczej nic złego mi nie zrobi to byłbym bardzo wdzięczny.
Z góry dzięki za pomoc

Chociaż Pharmaceris nie jest jakieś tragiczne, to jednak zdecydowanie wolałabym BU . Tam też mają inne fajne rzeczy, np peeling enzymatyczny. Im krótszy skład tym lepiej.

Co do kremów, to nic nie polecę, bo u mnie się nic nie sprawdza na dłuższą metę, ale obecnie używam tego: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...#review-900098

Mam już drugie opakowanie. Dla mnie to serum jest idealne, zastępuje krem, jest lekkie i głęboko się wchłania, pięknie nawilża. Myślę, że recenzje nieprzychylne wynikają z tego, że recenzenci stosują to serum pod krem, ale używając samodzielnie to jest zupełnie inna bajka. Polecam. Konsystencja wodnista, żelowa, przezroczysta. Dostepny w każdym Rossmannie, bo to marka rossmannowska na wyłączność.

Z innych mogę polecić serum Quenching marki Phenome, niestety cena może być trochę zaporowa.

Jest też godne wypróbowania serum hialuronowe Dermedic, ale osobiście nie ciągnie mnie do niczego nowego, odkąd odkryłam to Alterry.