męski punkt "GIE"

[limonka21]

hey wszystkim dawno mnie nie było tu wiec teraz odpisuje na wasze pytanko z moim TŻ siedzieliśmy tu dosc często tak wiec nie było żadnych kłutni o to tylko był śmiech on jest otwarty na moje głupie pomysły że nic z tego sobie nie robi. Ale z ciekawości wszedł na stronke i sobie przeczytał buziaki pozdrawiam

[malkol13]

)

[facecik]

rzeczywiscie pieszczoty miejsca przed odbytem daja duza przyjemnosc i ja nie mam nic przeciwko

polecam Wam - kobiety Wasi TZ beda wniebowzieci

[malkol13]

[Agucia]

Mnie też się wydaje, że protestują i są przeciw CI co nie znają tego doznania, i nigdy nie próbowali. Więc do roboty, zanim zaczniecie krytykowac, najpierw wypróbujcie!!!!

[libra22]

Ja swojego lubego często molestuję tym właśnie tematem,ale on nawet nie chce o tym słyszeć czasami drażnie się z nim specjalnie,a czasami chciałabym spróbować i sprawić mu taka przyjemność,ale jakoś odrzuca mnie myśl...wiadomo o czym więc chyba zaatakuję go znienacka ale z zewnątrz

[princessa-ja]

Mam pytanie natury technicznej. Gdzie (już po wejściu w odbyt) jest ten punkt G?

[natee]

nigdy nie rozmawialam z moim TŻem na ten temat i pewnie on sam nie wiedzial ze taki punkt istnieje kiedys wyczytałam gdzies o tym i zaraz chcialam spawdzic (oczywiscie zew.) efekt wspaniały

[meka007]

do dupy z takim tematem

[eyeangel]

ze co prosze..to trzeba lapsko wlozyc :O :O :O o nie... ma mowy

[Ciri :)]

ciekawe jak różne podejście mają do tematu faceci... Różni ludzie - różne potrzeby My jeszcze niczego takiego nie próbowaliśmy, TŻ nie wspominał, a mnie byłoby chyba głupio zaproponować... Zresztą, nie jestem do końca pewna, czy miałabym ochotę na penetrację odbytu mojego faceta.... Hm...

[AalutkaA]

Ja tez nie probowalam hmm.. Musze przyznac, ze z jdenej strony chcialabym sprobowac mojemu kochanemu sprawic taka przyjemnosc , ale z drugiej strony troche mnie to brzydzi.. zeby wkladac paluszki do pupci. Kiedys moj byly probowal to na mnie, ale wg mnie zadna rewelacja, no ale moze faceci to maja inaczej heheh..

[milsik]

dobrze ze mam dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuugiepaznokcie:P hehe mam nadzieje ze mojemu TŻ nigdy nie przyjdzie do głowy wsadzanie gdzies moich palcow bo tego pożaluje:P

[Domisinia]

hehe ;D

[rybek]

Drodzy Dziewczęta i Chłopcy. Wasze, co niektórych obawy przed takimi zabawami biora się tylko z Waszego podejścia do tematu. Czy język i usta za podstawowe swoje czynności mają dostarczanie przyjemnosci ? Na pewno nie, a chyba żadne z Nas nie zaneguje ich mozliwości w tym zakresie. Nie wiem czy wiecie ale u Włochów, gdy mężczyzna ustami pieści kobietę, to uważany jest za jakąś ofermę i coś nie męskiego. Przynajmniej tak było w starszej generacji. Młodsi może mają inne spojrzenie na ten temat. Idiotyczne prawda ? Zwłaszcza, że na upartego takie zachowanie można też podciągnąć po homoseksualizm, bo przecież nie jest ono "normalnym" stosunkiem pomiędzy kobietą a mężczyzną. Robienie "loda" może uskuteczniać zarówno kobieta jak i mężczyna. Czyli jak widać wszystko zależy od naszego nastawienia, które może ulegać zmianie w miarę czasu.
Jeżeli w dalszym ciągu (zwłaszcza chłopcy) macie problem z zaakceptowaniem takich zachowań, to przypominam, że rak prostaty jest jednym z głownych zabójców mężczyn i w starszym wieku należy kontrolnie chodzić do lekarza. Same problemy z przerostem tego narządu to też nic przyjemnego. Wiec co jest lepsze: wizyta u lekarza, który będzie nam tam grzebał w rękawiczkach, czy "kontrola" od czasu do czasu ukochanej połączona z niezła zabawą ? Ja tam wole to drugie Na początek mozecie spróbować drogie Panie, gdy już troche "podkręcicie" swojego TŻ, z pieszczotami palcami odcinka pomiędzy workiem mosznowym a odbytem. I zobaczyć jaka będzie reakcja.

[aprzybyla]

Napisane przez malkol13

ale przeciez nie musisz wkladac tam reki mozna to robic z zewnatrz:P

Vomitoriael masz calkowita racje

jak?!

[agnieszka k]

fu fuj fuj. nigdy mu tam nie włoże ręki.

[agnieszka k]

Napisane przez rybek

Drodzy Dziewczęta i Chłopcy. Wasze, co niektórych obawy przed takimi zabawami biora się tylko z Waszego podejścia do tematu. Czy język i usta za podstawowe swoje czynności mają dostarczanie przyjemnosci ? Na pewno nie, a chyba żadne z Nas nie zaneguje ich mozliwości w tym zakresie. Nie wiem czy wiecie ale u Włochów, gdy mężczyzna ustami pieści kobietę, to uważany jest za jakąś ofermę i coś nie męskiego. Przynajmniej tak było w starszej generacji. Młodsi może mają inne spojrzenie na ten temat. Idiotyczne prawda ? Zwłaszcza, że na upartego takie zachowanie można też podciągnąć po homoseksualizm, bo przecież nie jest ono "normalnym" stosunkiem pomiędzy kobietą a mężczyzną. Robienie "loda" może uskuteczniać zarówno kobieta jak i mężczyna. Czyli jak widać wszystko zależy od naszego nastawienia, które może ulegać zmianie w miarę czasu.
.

A co mnie Włosi obchodzą??

[elsi]

Wiedza poszerza horyzonty...

[Neofix]

Dogrzebałam się do jakiegoś starego tematu Dużo odpowiedzi jest na nie ale ja jestem na tak Po jakimś czasie znajomości z moim obecnym chłopakiem on zaczął się interesować intensywnie moją pupą, nie powiem nawet przyjemne to było ale jakoś się krępowałam. Po jakimś czasie chyba dla świętego spokoju no i może troszkę z ciekawości pozwoliłam mu żeby mi włożył paluszek w czasie seksu oralnego no i nawet mi się to podobało, a przynajmniej nie było to nieprzyjemne Powiedziałam mu że teraz moja kolej i postraszyłam go że mu włożę paluszek w jego pupę, więc się uspokoił trochę Kiedyś jak byliśmy po imprezie i trochę nam w głowie szumiało to się do niego dobrałam i w czasie seksu oralnego zaczęłam tam się bawić o dziwo nie protestował więc mu troszkę paluszek włożyłam i o dziwo bardzo mu się to spodobało

Także po takim epizodzie naczytałam się w internecie jak i co się tam robi i robię mu czasem dobrze ustami i paluszkiem jednocześnie Teraz już jakoś nie ucieka jak mu chcę tam włożyć paluszek a z jego reakcji widzę że ma intensywne wrażenia

Jest tylko taki problem że on teraz oprócz paluszka chce mi włożyć coś więcej a ja nie chcę analu bo wiadomo że kuśka jest dużo większa od paluszka i by mnie bolało i w ogóle i go straszę że jak się nie uspokoi to w seksszopie kupię takiego penisa sztucznego i mu włożę

[Malaika85]

sa specjalne zelowe stymulatory analne, sa male, elastyczne, cienkie i tanie
dostepne w sex shopach...

mozna je stosowac zarowno u kobie jak i u mezczyzn

to dla tych ktorzy sie "brzydza" wlasnorecznie...albo dla tych, ktorzy by chcieli sprobowac analnie, ale sie boja ze boli - tak na poczatek, to swietna metoda
a doznania sa super


my kupilismy taki w sex shopie za 4 euro... jest bardzo ladny i praktyczny
nie przypomina ani sztucznego penisa ani wibratora, ma po prostu normalny ksztalt, wielkoscia przypominajacy palec.

do tego lubrykant i jazda

[madzia_g]

Napisane przez Malaika85

sa specjalne zelowe stymulatory analne, sa male, elastyczne, cienkie i tanie
dostepne w sex shopach...

mozna je stosowac zarowno u kobie jak i u mezczyzn

to dla tych ktorzy sie "brzydza" wlasnorecznie...albo dla tych, ktorzy by chcieli sprobowac analnie, ale sie boja ze boli - tak na poczatek, to swietna metoda
a doznania sa super


my kupilismy taki w sex shopie za 4 euro... jest bardzo ladny i praktyczny
nie przypomina ani sztucznego penisa ani wibratora, ma po prostu normalny ksztalt, wielkoscia przypominajacy palec.

do tego lubrykant i jazda

i to sie po prostu stymulator analny nazywa? moze bym poszukala w internetowych sexshopach hm
nie tyle dla Tżta hmm co dla mnie.. ja lubie stymulacje hmm odbytu...
jeśli chodzi o Tżta to on nie lubi nawet jak sie w te okolice zblizam u niego bo jemu to sie z homoseksualizmem kojarzy..

[Wyrak]

Nazwa tematu mylna, bo nie zaden punkt g, a po prostu stymulacja prostaty...

[bitchy]

my lubimy tego typu zabawy

[Neofix]

Ja o żadnych zabawkach do pupy nie myślę, bo wydaje mi się że nie jest to przyjemne, jak moj chłopak czasem po dłuższych pieszczotach wkłada mi paluszek to jest mi przyjemnie, ale kiedyś jak sama sobie próbowałam to robić to nie było to ani przyjemne ani nieprzyjemne.

A punkt g to chyba dobra nazwa bo w cosmo kiedyś czytałam i właśnie tak to nazwali, męski punkt g.

[Wizazanka5000]

hmm ja tam bym chetnie sprobowala tylko nie wiem czy mojemu tztowi by sie to spodobalo:P w sumie jak podczas seksu "pieszcze" jego posladki to mu sie to podoba ale nigdy nie doszlam az tam:P nie bede go pytala tylko sprobuje sie tam delikatnie zblizyc moze akurat mu sie spodoba

[tulula1227]

Mój na żadne paluszki w środku się nie zgadza...
Ale z zewnątrz go jutro pomasuję..Zobaczymy

[Daenerys]

Wielu mezczyzn nie pozwala sie zblizac do ich odbytu, moj jest jednym z nich. Pozostaje mi wiec zewnetrzna stymulacja.
Chociaz tez czasam mam takie rozne pomysly i strasze Tz, ze chce mu to zrobic. Zawsze sie biedaczek denerwuje.

[Neofix]

Ja to podczas sexu nie próbowałam, tylko przy zadowalaniu go ustami, mam wolną rękę i blisko ale podczas sexu to po prostu nie ma szans żeby dosięgnąć.

Chciałabym powiedzieć mu o wibratorze, ale jakoś mi wstyd i nie mogę się przełamać. Poza tym on wszystko bardzo dobrze robi więc wibrator w trakcie zabaw we dwoje nie jest potrzebny

[Wizazanka5000]

hmm ja mam glupie pytanie.. jak sie do tego zabrac:P:P jak to dokladnie mam robic itd:P bp ja to nie wiem a chcialabym