2009-05-05, 09:46 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Wizazanka5000 zajrzyj tu http://www.sexanalny.republika.pl/men/kobiety.html chyba powinno wystarczyć
|
2009-05-21, 18:44 | #62 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Cytat:
Moj tez kategorycznie mówił NIEEEEE ale podczas igraszek wsadzialm mu paluszka i chyba mu sie nawet spodobało a jak go kiedys podpytałam czy lubi to powiedział że zależy kiedy tak wiec musze poczytac i udoskonalic ten trik
__________________
Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je.... Edytowane przez aanitkaa Czas edycji: 2009-05-26 o 20:29 |
|
2009-05-26, 20:31 | #63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
|
Dot.: męski punkt "GIE"
czytałam też że bardzo przyjemne jest uciskanie miejsca miedzy odbytem a "kochones"
__________________
Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je.... |
2009-05-26, 21:45 | #64 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poland
Wiadomości: 869
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Cytat:
A co do wewnętrznych.... Heh... Nigdy się nie zgodzi...Ściska poslady,wykręca i kwiczy |
|
2009-05-26, 21:45 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Nie zaden punkt gieee, tylko prostata
Uciskanie? Co kto lubi pewnie, jak dla mnie stymulacja tego miejsca jest jak najbardziej przyjemna, tyle ze raczej chodzi o delikatny dotyk a nie uciskanie.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2009-05-26, 22:33 | #66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poland
Wiadomości: 869
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Wyrak...Punkt giee to metafora taakaaa !
Mój na żaden dotyk między odbytem a 'kochones' nie reagował..czy to ucisk,czy delikatny dotyk.. |
2009-06-03, 16:37 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: męski punkt "GIE"
hmm dzieki Neofix za ten link dopiero teraz zajrzalam ale mysle ze te informacje wystarcza
|
2009-06-03, 16:46 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: męski punkt "GIE"
|
2009-06-03, 18:59 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poland
Wiadomości: 869
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Nigdy wcześniej nie widziałam TAK bardzo zaookrąglonych oczu i jakiejś bezsilności...niewinności w jakims stopniu..Cudowne
__________________
|
2009-06-04, 09:59 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Moj facet nie ma nic przeciwko takim "zabawa". Nieraz sam kieruje mnie w to miejsce, gdzie chce być pieszczony,a jest to wlasnie jego punkt G. Ja osobiscie nie mam nic przeciwko wkladaniu palca do odbytu...w koncu to odbyt mojego kochanie a nie obcej osoby,tak jak kocham jego, kocham kazda czesc jego ciala. Czasami sprawia mu to bol, ale czasami wyje z roszkoszy.
Takze Panie i Panowie, najpierw sprobujcie, a pozniej wyciagajcie wnioski. Sex to sex, wszystko jest dozwolone, normalne a nie ohydne, obrzydliwe- moje skromne zdanie Pozdrawiam |
2009-06-04, 12:22 | #71 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: męski punkt "GIE"
gdy tylko wspomniałam o tym punkcie swojemu TŻ od razu sie uśmiechnął powiedział że nie wyobraża sobie jak mu palca wsuwam do pupy i że woli jak jego "potworka" pieszczę, na tym rozmowa się skończyła, ale jeszcze wrócę do niej ;] albo zaatakuje go z nienacka
__________________
YOU CAN FIND ME: https://www.facebook.com/pages/-Basi...33015660234674 "Love of beauty is Taste. The creation of beauty is Art." -Ralph Waldo |
2009-06-04, 14:28 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-06-04, 15:03 | #73 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poland
Wiadomości: 869
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Boże, jakiś ty czuły.
Kobiecy punkt GIE też jest nazwą potoczną ... więc dlaczego nie możemy też nazywać waszą męską prostatę w jakiś inny sposób niż ten fachowy? Nawet jeżeli to będzie taka sama nazwa jak u kobiecego "przycisku rozkoszy" Forumowiczka,zazdroszczę podejścia tż do tego typu pieszczot, bo chętnie bym spróbowała tak zaspokoić mojego lubego
__________________
|
2009-06-04, 15:32 | #74 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Ja i mój TŻ lubimy tak czasem się zabawić i nie mamy przed tym żadnych oporów. W końcu jeśli partner jest dla mnie pociągający, dobrze się znamy i ufamy sobie, to żadna część jego ciała nie jest dla mnie obrzydliwa.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2009-06-04, 22:20 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 87
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Eeeeeh ;P dla mnie to gejowskie :/ i tak samo nieinteresujące jak rimming... Jest tu gdzieś jakiś topic o facecie co sobie zarzyczył strap-ona.. lolowo XD
Ja nie proszę i wątpię czy usłyszę kiedykolwiek taką prośbę... a jeśli chodzi o pieszczenie ciała między jadrami a pupą to to chyba przereklamowane.. żaden z moich partnerów tego nie lubił.. a raczej nic nie czuł. Zastanawia mnie co sprawia że facetów zaczyna to interesować.. bo kobiey rozumiem, część ma za sobą seks analny albo drobne takowe pieszczoty i normalną logiczną drogą wzajemnosći chcą cos podobnego okazać facetowi (tak mi się przynajmniej wydaje) ale punktu widzenia mężczyzny zainteresowanego poszukiwaniem jego punktu GIEE nie rozumiem. |
2009-06-06, 12:20 | #76 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 727
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Cytat:
I nie rozumiem dlaczego to od razu homo to ma być. I nie wiem dlaczego od razu to się kojarzy z wkładaniem ręki?? Wystarczy paluszek, a jak nie to istnieją w sklepach inne zabawki przeznaczone do tych pieszczot.
__________________
Nie farbuję włosów od 13.11.2009 |
|
2011-04-28, 22:34 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 682
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Mam znajomego geja, który spał z kobietami i mężczynami (on w pozycji "bottom" czyli robił za kobiete).
On twierdzi, że stymulacja prostaty jest nieporównywalnie lepszym doznaniem, niż penetrowanie pochwy penisem. |
2011-04-29, 10:24 | #78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 971
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Scena z komedii kinowej gdzie dziewczyna przekonuje chłopaka do takiej zabawy:
http://video.baamboo.com/watch/5/vid...g-tanhthi.html |
2011-05-04, 09:18 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Witam wszystkich. Wraz ze swoja ukochana uwielbiamy takie pieszczoty. Nie uważam w ogóle by pieszczenie i pobudzanie męskiego "punktu G" było w jakiś sposób gejowskie a padały tu takie wątpliwości. Uważam się za faceta w 100% hetero a jednocześnie uwielbiam ten rodzaj pieszczot. Orgazm podczas pobudzania prostaty jest niebanalnie głębszy i mocniejszy niż bez pobudzania. Podstawą chyba jest kwestia przełamania wstydu przed samym sobą
Dla pań które chciałyby w ten sposób pieścić swoich ukochanych polecam rozpocząć od pieszczot członka ustami a następnie trzymając go w dłoni przesuwać się stopniowo w dół. Za pierwszym razem unikać raczej pieszczot samej dziurki bo facet to płochliwe zwierze i może się wystraszyć, a skupić się na przestrzeni pomiędzy nią a moszną. Miłego eksperymentowania |
2011-05-05, 19:40 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 160
|
Dot.: męski punkt "GIE"
I tu się mylisz:P Mój facet lubi jak tam uciskam a nie dotykam. I czasami pokazuje mi jak zazwyczaj po kilku sekundach odpadam bo nie mam tyle siły xD Ja już takie typu zabawy robiłam z moim facetem i raczej to lubi :P sam czasami kieruje moje ręce w tamtą stronę. Nigdy po nie poruszamy tego tematu, bo pewnie mu głupio ;D
|
2011-05-09, 12:53 | #81 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Ja ten punkt znalazłam. Wiadomo każdy lubi co innego. Dla mnie to nie jest obrzydliwe... penetruję mojego TŻ w ten sposób rzadko - bo za często nie wolno. Zakładam wtedy na palec prezerwatywę i nawilżam. Nie jest to gejowskie według mnie. My sobie po prostu na maxa ufamy i lubimy się bawić. To kwestia podejścia. Mój Tż to lubi... to mega miłe uczucie dla niego. Dochodzi po dosłownie kilku dotknięciach. I jest to orgazm inny, mocniejszy. Od czasu do czasu fajnie coś zmienić.
Nie jest to wcale takie łatwe do znalezienia. Nie wystarczy włożyć palec i już... ja znalazłam po 3 próbie. Jest to wyczuwalny guzek, po którego penetracji facet dochodzi niemalże natychmiast.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa 04.07.2015 PM 2015 |
2011-05-09, 21:45 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: męski punkt "GIE"
Kiedyś próbowaliśmy z TŻ, ale nie spodobało mu się to aż tak. Ja nie miałabym nic przeciwko akurat. Ale że on stwierdził, że póki co mu to niepotrzebne i co najwyżej wrócimy do tego za kilka/kilkanaście lat, to naciskać () nie będę.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:07.